Komentuj! |
|
Ostatnie Artykuły |
|
Newsy- kategorie |
|
Informacje |
|
Użytkowników Online |
|
Gości Online: 6
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanch Uzytkowników: 417
Najnowszy Użytkownik: Barry
|
|
Iwan Zajcew: "siatkarz uniwersalny to właśnie ja" |
Włochy Rep. Jak się czujesz w roli lidera włoskiego zespołu, reprezentacji mającej za sobą długą i piękną kartę wielkich sukcesów?
Do ubiegłego roku czułem się jeszcze młodo, grając w jednej drużynie z takimi wyjadaczami i mistrzami jak Mastrangelo, Papi, czy Fei. Ale przez ten rok faktycznie się postarzałem.
Może nie tyle postarzałeś, co musiałeś dojrzeć?
Możliwe, że to lepsze, bardziej adekwatne słowo. Po prostu w tym sezonie, tych wielkich siatkarzy, którzy przez lata wygrali dla Włoch wiele tytułów i pucharów tym razem zabrakło. Ich miejsce w squadra azzurra zajęli młodzi siatkarze, młodsi ode mnie. I nagle poczułem się staro. Choć z drugiej strony, teraz bardziej wierzę w swoje umiejętności, jestem pewniejszy, spokojniejszy i mam lepsza orientację na boisku, szczególnie wtedy, kiedy gram z siatkarzami z którymi jestem zgrany w drużynie klubowej. A tak ogólnie, występuje teraz na pozycji atakującego i gra mi się całkiem normalnie,
Skoro ten temat sam już pierwszy poruszyłeś. Miałeś okazję grać jako rozgrywający, jako przyjmujący, teraz jesteś atakującym ustawionym po przekątnej z rozgrywającym. Może masz też doświadczenia gry jako środkowy?
Bywało, bywało. Niejeden raz występowałem jako środkowy bloku w drużynie klubowej. Jeszcze będę musiał tylko spróbować wystąpić w roli libero i zbiorę doświadczenie gry na wszystkich pozycjach.
To zdradź nam, w jakiej roli na boisku czujesz się najlepiej pod siatką, najbardziej komfortowo i dlaczego?
Sądzę, że właśnie teraz na pozycji atakującego, kiedy po przekątnej piłkę rozgrywa Dragan Travica - rozumiemy się bez słów. Dodatkowo, przyzwyczajenie każe mi nadal pomagać kolegom w przyjęciu. Jak to się nazywa? (szuka rosyjskiego słowa). Ach tak, uniwersalny zawodnik. To właśnie ja.
Włoski drużyna przechodzi teraz proces zmiany pokoleniowej, co często bywa trudnym procesem. Jednak oba mecze Rosja-Włochy w Surgucie pokazały, że wchodzący do drużyny nowi włoscy siatkarze niewiele ustępują starym gwiazdom Zgodzisz się z tym?
Nie do końca. Zmiana pokoleniowa zawsze jest bardzo trudna dla wszystkich. Przede wszystkim ważne jest, aby z grupy siatkarzy powstała drużyna, w której każdy z nas musi poczuć się równie dobrze, jak we własnym domu. Żeby powstało takie silne poczucie wspólnoty musi jednak minąć sporo czasu. Nowi siatkarze, którzy przyszli do reprezentacji mają duży potencjał, ale muszą jeszcze dużo grać, zbierać doświadczenie. Natomiast sam fakt, że trener Berruto wziął do szóstki siatkarza, który do tej pory występował tylko w Serie A2 (środkowy Thomas Beretta - przyp. dziennikarz), który dopiero zaczyna się oswajać z siatkówką na wysokim poziomie, pokazuje wielkie możliwości, które drzemią w tych młodych siatkarzach. Ponieważ najlepsza grę i szczyt formy naszej grupy ma przypaść na okres Igrzysk Olimpijskich w Rio de Janeiro, to mamy jeszcze czas, żeby się zgrać.
A jak oceniasz ogólny stan siatkówki we Włoszech?
.
Żeby nie skłamać, to nie jest z tym teraz najlepiej. Mamy cztery mocne drużyny klubowe - oprócz mojego Lube Banca Macerata - Trentino, Cuneo i Piacenza, które mają przyzwoite budżety i potem uczciwie wypłacają siatkarzom zapisane sumy w kontraktach. Reszta klubów postępuje tak, że najpierw zwabia siatkarza jakaś suma, a potem okazuje się, że płacą mu trzy razy mniej. Dlatego dzisiejszą włoską męska klubową siatkówkę trudno nazwać w pełni kwalifikowaną i zawodową, przestrzegającą wysokich profesjonalnych standardów. Natomiast, kiedy zaczyna się sezon reprezentacyjny i zakładamy koszulkę squadra azzurra, wszystko się zmienia się na lepsze, możemy liczyć zarówno na pełne trybuny, jak i na to, że nikt nas nie oszuka. Za przygotowania drużyny narodowej odpowiada jednak już nie zarząd Serie A, tylko włoska federacja siatkówki.
Jakie widzisz najnowsze tendencje w światowej męskiej siatkówce? Przez długi czas, taką topową drużyną, którą wszyscy starali się naśladować, była reprezentacja ZSSR prowadzona przez trenera Wiaczesława Płatonowa, której kapitanem przez długie lata był Twój ojciec. Później palmę pierwszeństwa przechwycili Amerykanie, następnie przez dziesięć lat w męskiej siatkówce dominowali Włosi, i wreszcie, w pierwszej dekadzie nowego wieku, głównym generatorem nowych idei w siatkówce została reprezentacja Brazylii. A dzisiaj, która drużyna przejęła tę pałeczkę lidera - jak sądzisz?
Uważam, że dzisiaj już nie ma takiej jednej drużyny, która pokazuje taki poziom i taki styl gry, który później wszystkie inne drużyny starają się przejąć i naśladować. Poza tym, poziom drużyn z czołówki światowej się wyrównał. Powiedziałbym, że najlepszy jest w tej chwili zespół rosyjski, ale wszystko zależy od ich nastawienia i którą akurat nogą staną rano z łóżka. Jeśli już jednak potrafią się zmobilizować i wykorzystują wszystkie swoje możliwości, to nie mają sobie równych. Reprezentacja Kuby mogłaby się stać punktem odniesienia i dominatorem w męskiej siatkówce na długie lata, ale wciąż nowi zawodnicy uciekają stale z "wyspy swobody" i zarazem z narodowej kadry. Gdyby jednak kiedyś udało się z kubańskich siatkarskich gwiazd stworzyć jedna drużynę narodową, to uważam, że byliby w świecie najlepsi. Brazylijczycy stali się dziś jedną z najbardziej dojrzałych drużyn, grającą taktyczną i techniczną siatkówkę, podczas gdy większość najlepszych drużyn europejskich decyduje się teraz na zmianę stylu gry na bardziej siłowy. Dlatego uważam, że najlepszymi drużynami w światowej siatkówce dziś są Włochy, Rosja, Polska, Brazylia. Stanów Zjednoczonych do tej grupy nie zaliczam, bo ta reprezentacja w każdej chwili może z każdym przeciwnikiem wygrać, ale i z każdym przegrać.
Tak się złożyło, że podczas ubiegłorocznego wielkiego finału IO w Londynie, siedzieliśmy na trybunach blisko siebie. Twoja ocena, co zadecydowało, że ten mecz po dwóch wygranych przez Brazylię setach, tak gwałtownie się odwrócił?
Muszę zastrzec, że oglądałem ten mecz jako kibic, a nie jako profesjonalista. Cały czas w głowie kołatała mi myśl, że zaledwie godzinę wcześniej, w tej samej hali wywalczyłem z reprezentacją Włoch brązowy medal olimpijski.. A kto przyczynił się do wygranej sbornej bardziej niż inni? Oczywiście Muserski. Choć nie, wkład w zwycięstwo Rosji Siergieja Tietiuchina był na pewno jednak jeszcze większy. Bo to on bez dwóch zdań był głównym bohaterem tego pojedynku, grał niesamowicie. Pamiętam też ważny blok Wolkowa, który dał decydujący punkt w trzeciej partii. Michajłow również zagrał świetnie, w dodatku na nie swojej nominalej pozycji.
Wielu zagranicznych siatkarz marzy teraz o występach w lidze rosyjskiej w Rosji. A Ty - chciałbyś zagrać w jakimś klubie superligi?
Chciałbym oczywiście. Ale tylko w takim klub, który będzie występował także w Lidze Mistrzów. Mam głód gry, chcę jeszcze dużo grać i dużo wygrać, a pieniądze nie są na razie najważniejsze. Jestem jeszcze młody i ma czas, aby je zacząć odkładać. Na razie rzecz dla mnie najważniejsza - to sama gra w siatkówkę.
Co sądzisz o wprowadzanych do siatkówki nowych regulacjach, na przykład o setach do 21, zamiast do 25 punktów?
Słyszałem również, że chcą zmniejszyć boisko i zamiast 9x9, będziemy teraz mieli 8x8 metra. Moje zdanie w tej kwestii jest takie, ze najlepiej będzie, jak wszystko zostanie po staremu.
Jest za wcześnie, aby pytać, co zamierzasz robić w przyszłości po skończeniu kariery?
Aż tak daleko w przód swojego życia nie planuje, Ale niedawno ożeniłem się, założyłem rodzinę. Chciałbym grać profesjonalnie w siatkówkę, o ile oczywiście pozwoli na zdrowie - stawy, kolana, bark - do 41 lat, tak jak ojciec.
Interesujące, w jakich językach rozmawiasz z żoną, z rodzicami, ze swoją siostrą?
Moja żona jest pół-Irlandką, pół-Włoszka, rozmawiamy po włosku. Z moją teściową - w języku angielskim. Z rodzicami, z mamą, tatą ,po rosyjsku, a z siostrą Anią zależy, czasami po rosyjsku, a czasami po włosku.
źródło: championat.com
| bazin dnia 26/06/2013 ·
211395 Komentarzy · 3676 Czytań
·
|
|
Komentarze |
|
dnia 26/06/2013
Nikt nie komentuje więc dodam swoje trzy grosze. Świetny wywiad i tłumaczenie! Z chęcią przeczytałbym opinię bazina bądź Brasila na temat Zajcewa - czy jego fenomen to zjawisko indywidualne czy może Iwan jest produktem doskonałego systemu zaprogramowanego na tworzenie siatkarskich "ubersoldat"? |
dnia 26/06/2013
Nikt nie komentuje więc dodam swoje trzy grosze. Świetny wywiad i tłumaczenie! Z chęcią przeczytałbym opinię bazina bądź Brasila na temat Zajcewa - czy jego fenomen to zjawisko indywidualne czy może Iwan jest produktem doskonałego systemu zaprogramowanego na tworzenie siatkarskich "ubersoldat"? |
dnia 26/06/2013
Mamy cztery mocne drużyny klubowe - oprócz mojego Lube Banca Macerata - Trentino, Cuneo i Piacenza, które mają przyzwoite budżety i potem uczciwie wypłacają siatkarzom zapisane sumy w kontraktach
Według włoskiej lokalnej gazety z Trento, Osmany Juantorena i Matej Kazjiski w Ankarze finalizują właśnie nowy kontrakt z Halkbankiem. Czyli chyba już po ptokach.
czy jego fenomen to zjawisko indywidualne czy może Iwan jest produktem doskonałego systemu zaprogramowanego na tworzenie siatkarskich
Nie wiem co sądzi Brasil, ale moim zdaniem absolutnie indywidualny fenomen. Ivan przecież nie był przygotowywany i szkolony do gry na pozycji skrzydłowego, do 2008 roku, czyli do 20 roku życia był rozgrywającym. Nigdy też nie grał w żadnej reprezentacji młodzieżowej, bo z rosyjskiej nie otrzymywał powołania, a włoskie obywatelstwo otrzymał właśnie w 2008 roku. A potem rok później, w 2009 roku, czyli już po pierwszym sezonie grania na przyjęciu, AA powołał Ivana do seniorskiej kadry Włoch na LŚ. Dwa lata później w 2010 na MŚ Ivan walczył już nawet o miejsce w "6" squadra azzurra więc jak na siatkarza z tak małym doświadczeniem gry na tej pozycji kariera naprawdę błyskawiczna. Przed wszystkim jednak talent...
Natomiast w przejściu z rozegrania na przyjęcie na pewno bardzo pomogło mu to, że nie mogąc liczyć na powołania do kadry, dużo w tym czasie grał na plaży i to ze sporymi sukcesami |
dnia 26/06/2013
dzieki bazin |
dnia 26/06/2013
Wprawdzie bardzo ostatnio (oczywiście zasłużenie) Zajcewa chwalimy i o ile to rzeczywiście, pod względem fizycznym i technicznym, najbardziej chyba utalentowany siatkarz na świecie, tak jego głównym mankamentem do tej pory był jednak brak regularności i chimeryczność - zwłaszcza w reprezentacji, stosunkowo często zdarzało mu się nie wytrzymywać presji. Tyle, że w tym sezonie reprezentacyjnym Zajcew gra niezwykle regularnie i w każdym spotkaniu, nie dość, że zdobywa mnóstwo punktów na świetnej skuteczności w ataku, to jeszcze dokłada bardzo dużą wartość w bloku, obronie i na zagrywce - i jeżeli będzie w stanie ustabilizować formę na tym poziomie, to osobiście nie mam wątpliwości, że będzie najlepszym siatkarzem na świecie.
Oczywiście zgadzam się, że Zajcew to po prostu fenomen - tak wszechstronnego siatkarza, który w każdym elemencie jest w stanie grać na tak wysokim poziomie, po prostu nie ma. Według mnie to siatkarz, który jeżeli chodzi o charakterystykę gry jest połączeniem Michajłowa i Juantoreny - dobry w przyjęciu zagrywki i umiejący kiwać Michajłow, lub mocniejszy fizycznie, lepszy na bloku Juantorena Tak bardziej serio, jeżeli chce być stawiany na co najmniej tej samej półce co Kosmita i Maksim, musi być równie regularny co obaj. Na dziś wygląda na to, że w tym sezonie w reprezentacji zrobił ten krok naprzód i faktycznie, jest. Ciekawe tylko, jak tam kostka po starciu z Siwożelcem. |
dnia 26/06/2013
Ciekawe tylko, jak tam kostka po starciu z Siwożelcem
Chyba nic poważnego. Miał trochę szczęścia.
Werbow po meczach w Surgucie powiedział o sbornej "nie jesteśmy jeszcze pociągiem pancernym". Fakt, gdyby to pociąg pancerny, przejechał się po stopie Zajcewa, to Iwan dopiero wtedy miałby poważny problem. |
dnia 26/06/2013
Dlatego uważam, że najlepszymi drużynami w światowej siatkówce dziś są Włochy, Rosja, Polska, Brazylia.
Kumie,chwalą nas |
dnia 26/06/2013
Nauczy się przyjmować floaty Biry to nazwe go siatkarzem kompletnym |
|
Dodaj komentarz |
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
Oceny |
|
. . |
|
|
Logowanie |
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
- |
|
Shoutbox |
|
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.
|
|