dnia 06/08/2013
Zespół w budowie od ostatniego złota ME (kiedy to było...) i jak do tej pory końca przedsięwzięcia nie widać a szkoda bo europejska konkurencja chyba jeszcze nigdy nie była tak słaba - byłaby więc szansa na jakieś sukcesy. |
dnia 06/08/2013
Nie miałabym nic przeciwko temu, żeby nasza reprezentacja była w budowie i gdyby szykowany był skład już na IO, ale czy tak rzeczywiście jest? Kogo nowego tak na prawdę w ten pierwszy weekend zobaczyliśmy? Młode środkowe sobie pograły, to fakt, ale one już miały okazję występować wcześniej w naszej reprezentacji, więc nie jest to dla nich debiut na arenie międzynarodowej. A co z najbardziej newralgicznymi pozycjami w naszej ekipie, czyli z przyjęciem i atakiem? Kogo na nich ograliśmy? Skowrońską? Kaczor? Jak dla mnie ta reprezentacja wcale nie jest przygotowywana na ME 2015 czy IO 2016, ona jest budowana na tu i teraz i to jest właśnie problem tej reprezentacji. Żadnych nowych twarzy na przyjęciu, przesunięcie na przyjęcie naszej najlepszej atakującej, by zwolnić na ataku miejsce dla Kaczor, która jak na razie się nie sprawdza.
Mam oczywiście nadzieję, że jeszcze w tym WGP zobaczymy i Wójcik i Grejman i wtedy można będzie faktycznie mówić o budowie zespołu na przyszłe lata, jednak jeśli żadna młoda nie zostanie wprowadzona, to ten rok uznam za stracony, bez względu na to jakie wyniki osiągniemy. |
dnia 06/08/2013
A czy to, że ktoś powiedział "medal za dwa lata" oznacza, że rezygnujemy teraz z medalu gdy nadarzy się okazja ? Nie.
Powiem więcej. To, że siatkarki rzekomo nie jadą po medal to jeszcze lepiej. Nie będą miały żadnej presji na sobie jak choćby siatkarze którzy będą grali w Gdańsku z nożem na gardle. Oni.... i Anastasi który wie, że może po ME pożegnać się z kadrą gdy coś nie wyjdzie.
A Makowski jest spokojny bo on ma medal zrobić dopiero za dwa lata......a on zrobi psikusa i wyprzedzi plan.
Jak na pierwszy turniej tej drużyny to ja widzę wielki progres w grze. Graliśmy z 3 najlepszymi drużynami na świecie. Tak nieszczęśliwie się ułożyło. W każdym innym turnieju WGP byłoby zupełnie inaczej.
Oprócz niezawodnej Skowrońskiej której nieudacznik Matlak nie umiał zagospodarować a Makowski tak, mamy kilka obiecujących zawodniczek.
Piotr Makowski odkrył dla reprezentacji wielki talent 18 letniej środkowej Agnieszki Kąkolewskiej zwanej już "Cichym Pitem w spódnicy" z racji podobnej pozycji na boisku i zachowania Piotra Nowakowskiego. Razem z Zuzanną Efimienko albo piękną Mają Tokarską tworzą na środku prawdziwe Twin Towers. W ogóle mamy teraz bardzo wysoki skład i niczym pod tym względem nie ustępujemy nawet Rosjankom. A jak nie ustępujemy Rosjankom to dlaczego mamy ustępować już teraz innym europejskim reprezentacjom. Oglądałem inne równoległe turnieje WGP. Szału nie ma. Niemki ograliśmy w sparingach a Włoszki nie są wiele lepsze.
Teraz turniej w Płocku. Zobaczymy co warte są Japonki które prowadzą w cyklu po I rundzie. Liczę na 3 zwycięstwa Polek z azerkami, Niemkami i Japonkami....a wtedy kto powiedział, że medal ME nie jest możliwy już w tym roku ? |
dnia 06/08/2013
A tak swoją drogą Realisto, skoro jest równe traktowanie kadry męskiej i żeńskiej, to jak rozumiem już wysłano po nasze siatkarki, uwięzione z powodów technicznych w Brazylii, wyczarterowany samolot? |
dnia 06/08/2013
a ja powtarzam:po co wciskacie kit?
Przyjmujące: Karolina Różycka, Katarzyna Konieczna, Ewelina Sieczka, Patrycja Polak - co nam mowi o trenerze jesli zabiera 3 ofensywne przyjmujace a i tak na ta pozycje wstawia atakujaca?
za duze upaly i sie w glowce sie "porobilo"? |
dnia 06/08/2013
już wysłano po nasze siatkarki, uwięzione z powodów technicznych w Brazylii, wyczarterowany samolot?
Eurolot- partner PZPSu i sponsor reprezentacji, jak sama nazwa wskazuje lata tylko po Europie |
dnia 06/08/2013
Oprócz niezawodnej Skowrońskiej której nieudacznik Matlak nie umiał zagospodarować
Co uczynił zresztą za cichym przyzwoleniem PZPS-u, który nawet nie próbował wstawić się za zawodniczką wyrzuconą z niewiadomych powodów z kadry (PZPS nie ma za to nic przeciwko próbom wciśnięcia na siłę do reprezentacji Wlazłego, który w reprezentacji być nie chce).
Piotr Makowski odkrył dla reprezentacji wielki talent 18 letniej środkowej Agnieszki Kąkolewskiej
To Alojzy Świderek odkrył Kąkolewską dla kadry, w zeszłym roku grała na WGP. To samo tyczy się pozostałych środkowych. |
dnia 06/08/2013
Jezuu.. A kogo trener miał na to przyjęcie wystawić? Postanowił że słabsze przyjęcie poprawi silnym atakiem. Ile te dziewczyny ze sobą trenują, wiadomo że nie są zgrane.. Wy już najchętniej byście zwolnili tego Makowskiego. To nie jest cudotwórca tylko trener. |
dnia 06/08/2013
Werona, tak jak pisałam, mógł wstawić Grejman, Wójcik, czy chociażby Polak. Nie chodzi przecież o to, żeby nasza repra wygrywała już dziś, ale o to, żebyśmy sobie przygotowali zawodniczki na najbliższe lata do gry. Jeśli mamy przegrywać, to róbmy to z głową i miejmy jakieś korzyści z tego. Zresztą tak jak mówiłam, liczę na to, że trener Makowski jednak da jeszcze młodym w tym roku pograć. |
dnia 06/08/2013
Grejman, Wójcik, które grały na uniwersjadzie do 16 lipca?... |
dnia 06/08/2013
Tylko Grejman z wymienionej przeze mnie 3 grała na Uniwersjadzie i jej brak jestem w stanie zrozumieć, choć liczę, że już w tym tygodniu ją zobaczymy na boisku. |
dnia 06/08/2013
A może Makowski wybrał taki skład i od razu ogrywa go sobie z myślą o ME ? To że Grejman udzieliła wywiadu siatkanews nie oznacza, że jest lepsza od Kosek-Różyckiej pomimo jej wad w przyjęciu. W perspektywie jest jeszcze Werblińska, która może wzmocnić przyjęcie na ME |
dnia 06/08/2013
Wątpię żeby ktokolwiek z przyjmujących, które nie trenowały z zespołem dołączał do kadry. Tym bardziej, że te jeszcze utknęły w tej Brazylii. |
dnia 06/08/2013
Realisto, ale mamy budować skład na IO, a nie na tegoroczne ME, a różnica między Karoliną a Ania jest taka, że Ania jest o 8 lat młodsza od Karoliny i jest zawodniczką przyszłościową, która jednak potrzebuje trochę ogrania na arenie międzynarodowej, a kiedy mamy ją ogrywać jak nie w roku poolimpijskim? |
dnia 06/08/2013
W Werblińskiej nadzieja w Turcji pokazała ile znaczy dla tego zespołu |
dnia 06/08/2013
Ola Wójcik trenowała z kadrą, więc jak nie Ania Grejman, to niech chociaż Wójcik dostanie swoją szansę i Polak, która jak na razie prawie w ogóle nie grała. |
dnia 06/08/2013
Płock to nie jest dobre miejsce na dawanie szans. Gramy przed własną publicznością i Makowski zagra tak aby wygrać. |
dnia 06/08/2013
Taa, tym bardziej że nie ma czasu żeby cokolwiek zmieniać. |
dnia 06/08/2013
To kiedy mamy młode próbować jak nie teraz, w roku poolimpijskim? Czemu inne reprezentacje potrafią wprowadzać nowe zawodniczki do składu, a my zawsze szukamy tylko wymówek by tego nie robić? Nie rozumiem tego. |
dnia 06/08/2013
Teraz siatkarki w najgorszym wypadku mogą wrócić z czwartek, a w piątek jest mecz. Nawet jeśli wrócą w środę to niewiele zmieni. Potem znowu stracą na wyjazd do Chin( chociaż tam prędzej można kogoś zabrać). Do Finału i tak nie wejdziemy więc do ME może sobie Wójcik powołać. |
dnia 06/08/2013
Na ME Wójcik zapewne nie powoła, bo Ola jest nieograna i w taki sposób koło się zamyka i zostajemy z niczym (obym się myliła, ale tak to mniej więcej zawsze wygląda). |
dnia 06/08/2013
A tak swoją drogą to i Ania Werblińska i Anna Grejman zaczęły już przygotowania w klubie do nowego sezonu, więc nie wiem jak będzie wyglądała ich dalsza przygoda z reprezentacją w tym roku. |
dnia 06/08/2013
Jedyne co ogrywamy na kilka najbliższych lat to środkowe , których mamy pod dostatkiem . Na ataku może wyrobi się Bera i dalej nic nie widać oprócz KSD. Na przyjęciu stawiamy Kaśkę i tu nie ma żadnego ogrywania. Pewnie takim składem można dojechać do IO i nawet tam wejść;ale patrząc to tak naprawdę młode zawodniczki na pozycji przyjęcia nie mają szans a jak jeszcze wróci Ania W. to już w ogóle |
dnia 06/08/2013
werona369: Makowski postanowil, ze stracony rok przygotowan na IO jest mniej wazny od szansy na niezly wynik w tegorocznych ME.
KSD jest ogrywana na przyjeciu zeby razem z Weblinska stanowily sile udrzeniowa a reszta ma w miare mozliwosci pomagac.
W Campinas nie gralismy z ekipami z IO czy MS tylko z zespolami juz budowanymi na igrzyska w ktorych gralo wiele nowych zawodniczek w tm nastolatek..
U nas gdyby Bera i Kasza byly "dostepne" to ZADNEJ nowej zawodniczki nie widzielibysmy na parkiecie.
Jesli chcemy liczyc sie na MS czy IO to musimy miec zawodniczki o mozliwosciach o duzo wiekszych niz Rozycka, Kaczor czy Konieczna.
Wiesz co, jesli chodzi o samo przyjecie ( bo z atakiem ma problemy) to Grajber jest juz lepsza niz kazda z tych zabranych na WGP...ciekawe czy trenejro wie kto to jest..
to, ze jej wogle ine powolano to juz spora wpadka jesli chodzi o wiedze o mlodych. |
dnia 06/08/2013
ale jest jeszcze mały drobiazg kto będzie w tej "budowanej" reprezentacji grał za dwa lata? |
dnia 06/08/2013
WGP 2013 -wyjsciowa 7 bulgarek - mecz z holenderkami
4 Kitipova Lora - 1991
5 Rabadzhieva Dobriana - 1991
11 Ruseva Hristina - 1991
16 Vasileva Elitsa - 1990
17 C Filipova Strashimira C - 1985
18 Nikolova Emiliya - 1991
13 Filipova Mariya (L) - 1982
oprcz tego w 20 sa dziewczyny z: 1997,1996, 1995, 3x1994,
Mowi Wam to cos? |
dnia 06/08/2013
Nasz trenerek niestety boi się ryzyka i woli stawiac na bezwartościową kaczor wraz z kosek niż dac szansę młodym zawodniczkom na lata.
Ciężko mi w to uwierzyc że na następne turnieje Makowski powoła chocby jedną z młodych.
Generalnie nie podobna mi się to nasze "budowanie "
Lepsze wrażenie na pomysł miał Świderek. |
dnia 06/08/2013
Generalnie rzecz biorąc, to nie podoba nam się, że Makowski KSD zamiast na atak postawił na przyjęcie. Dzięki tej koncepcji nie mamy i nie będziemy mieć w tym roku wartościowej zawodniczki na ataku. To po pierwsze.
Po drugie opcja z KSD na przyjęciu determinuje, że żadna młoda nieograna nie znajdzie się obok niej. W tym sezonie możemy o tym zapomnieć. Obok KSD będzie grała Kosa, a potem Werblińska. Żadne Wójcik, Grejman i inne się do tej roli nie nadają. Gdyby Kaśka grała na ataku to co innego. Obok Werblińskiej mogła by zagrać Wójcik albo Grejman. W obecnym układzie nie jest to mozliwe, i w tym przypadku w pełni trenera rozumiem.
Sądzę, że nasze młode gwiazdy dostaną swoja szansę w przyszłym roku. Najprawdopodobniej, Polska wystąpi również w LE i tam zapewne młode dziewczyny będą mogły się wykazać. |
dnia 06/08/2013
Eurolot- partner PZPSu i sponsor reprezentacji, jak sama nazwa wskazuje lata tylko po Europie
realisto i że tak powiem więcej nie trzeba
Dziewczyny wprawdzie z opóźnieniem ale dotrą do Rzymu i stąd należałoby je odebrać i odstawić do Płocka, a tak to spóźnione będą czekać cały dzień na następny lot. |
dnia 06/08/2013
Siatkarki na budowie, autostrady za dwa lata.
Brzmi podobnie, a o ile bardziej wiarygodnie |
dnia 06/08/2013
jureczek,
tak powinno byc, ale moze nie ma potrzeby, bo na stronie PZPS jest podane, ze wracaja wprawdzie z opoznieniem ale laduja w Warszawie juz dzisiaj o 21.35 samolotem z Genewy.
Na szczescie udalo sie cos zorganizowac |
dnia 06/08/2013
Gdyby grały same nazwiska (w swojej historycznie optymalnej formie) to wciąż mamy kim pograć.
Oprócz tego wszystkiego o czym lubi set po secie gawędzić Drzyzga Wojciech potrzeba farta.
Remake 2003.
"2013 Odrodzenie" - wkrótce na ekranach. |
dnia 08/08/2013
Ludzie jak słyszę o jakiejś budowie to mi się nóż w kieszeni otwiera.Gdybyśmy cały skład odmienili na młode dziewczyny to rozumiem. Przecież to ciągle te same nazwiska więc gdzie ta budowa?? |
dnia 08/08/2013
GB: Never ending story - polish lector Niemczyk/Makowski |