 Komentuj! |
|
| Ostatnie Artykuły |
|
| Newsy- kategorie |
|
| Informacje |
|
| Użytkowników Online |
|
 Gości Online: 7
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanch Uzytkowników: 416
Najnowszy Użytkownik: Marleen
|
|
 Sparingi Bułgarów z Francuzami |
Bułgaria reprezentacja Trwają przygotowania europejskich ekip do wrześniowego czempionatu. W ten weekend reprezentacje Bułgarii i Francji rozgrywają między sobą mecze sparingowe.
W pierwszym, sobotnim spotkaniu potrzeba było pięciu setów do rozstrzygnięcia pojedynku. Mecz rozegrano w Górnej Malinie niedaleko Sofii, jako atrakcję uświetniającą otwarcie nowej hali. Oba zespoły potraktowały ten mecz jako okazję do sprawdzania ustawień i ogrywania zawodników, choć to trener Laurent Tillie skorzystał z tej możliwości w większym wymiarze. W trakcie meczu w jego zespole na boisku pojawiła się cała czternastka zawodników.
Spotkanie miało bardzo wyrównany przebieg. Każdy z setów rozstrzygał się w samych końcówkach, ale ostatecznie to gospodarze wyszli z potyczki zwycięsko, kończąc tym samym uroczystość otwarcia hali miłym dla kibiców akcentem.
W zespole Francji na uwagę zasługuje obecność dwóch dawno nie oglądanych w barwach Les Bleus zawodników. Antonin Rouzier i Jean-François Exiga pojawili się w szeregach reprezentacji po raz pierwszy w tym roku, a pierwszy w ogóle zadebiutował w kadrze pod wodzą L. Tillie. Obecność Rouziera do ostatniej chwili wisiała na włosku. Po kilkumiesięcznej rehabilitacji kontuzjowanego podczas finałów PlusLigi barku atakujący powrócił do kadry na zgrupowanie przed Euro. Jednak po kilku treningach ból barku powrócił i w ostatnich dniach decydowała się jego obecność w składzie. Ostatecznie pojechał na sparingi do Bułgarii, co jest praktycznie równoznaczne z obecnością na ME. Z kadrą poza kontuzjowanymi Nicolasem Marechalem i Marienem Moreau pożegnał się środkowy Franck Lafitte. W 14-tce nieoczekiwanie pozostał więc 21-letni debiutant Jonas Aguenier.
Co do Rouziera, przez 2,5 seta pobytu na boisku zdobył 10 punktów i jak na debiut po ponad 4 miesiącach przerwy od gry, zaprezentował się w ataku zupełnie udanie. W drugiej części meczu młody środkowy Aguenier też dostał szansę na grę, debiutując tym samym w reprezentacji narodowej.
Bułgaria - Francja 3:2 (23:25, 25:23, 25:22, 21:25, 15:13)
Bułgaria: Bratojew G. 4, Sokołow 19, Skrimow 11, Bratojew W. 15, Josifow10, Nikołow 10, Salparow (L) oraz Penczew, Simeonow 3, Todorow 5
Francja: Toniutti, Sidibé 5, Lyneel 10, N'Gapeth 12, Le Goff 2, Le Roux 7, Grebennikov (L) oraz Hardy-Dessources 4, Rouzier 10, Redwitz 1, Tuia 7, Tillie 10, Aguenier 2, Exiga (L)
Drugie spotkanie zostanie rozegrane w niedzielę w Sofii o godz. 16 naszego czasu (17. czasu bułgarskiego).
Bułgaria - Francja 1:3 (25:15, 16:25, 23:25, 19:25) - Statystyki
źródło: własne, statystyki: sportal.bg
| Edyta dnia 25/08/2013 ·
211364 Komentarzy · 3836 Czytań
· 
|
|
 Komentarze |
|
dnia 25/08/2013
Transmisja dzisiejszego meczu tu http://tv.bnt.bg/bntworld/ |
dnia 25/08/2013
I tu http://sportmedia.tv/event.php?id=2251 |
dnia 25/08/2013
no proszę, Walentin szaleje |
dnia 25/08/2013
o proszę N. Nikołow wrócił na środek, Gotsev był jednak najsłabszym zawodnikiem tej drużyny |
dnia 25/08/2013
o proszę N. Nikołow wrócił na środek, Gotsev był jednak najsłabszym zawodnikiem tej drużyny
Wrócił nie tylko N Nikołow, ale także T. Todorow i obaj będą walczyli o miejsce w "6" obok Josifowa.. W tej sytuacji Gotsew tak najwyżej byłby w reprezentacji blokującym nr.4.
Szczegółowe statystyki z tego pierwszego sparringu Bułgaria-Francja są naprawdę fascynujace.
Lyneel w pierwszych dwóch setach 100% skuteczność w ataku ( 10/10), ale trener, który wspiera rodzinę zdejmuję go z boiska. Pod siatką pojawia się najmłodsza latorośl rodu Tille i na 21 ataków, aż 7 razy zostaje zablokowany przez Bułgarów, a w dodatku raz się sam w ataku myli -> http://bgvolleyball.com/files/volleyball/stats/17198.pdf
W tej Francji panie, to wiedaż, że jednak nepotyzm jeszcze gorszt niż u nas. Ale nie ma się co dziwić, to w końcu nasza siostrzyca, no nie?  |
dnia 25/08/2013
Bazin, co ty wymyślasz??  Taki brak obiektywizmu u ciebie?? Chyba zapomniałeś, że to nie był mecz na mistrzostwach Europy, który bezwzględnie należało wygrać, tylko sparing przygotowujący do tychże me.
Jak pisałam, trener dał pograć wszystkim zawodnikom, wciąż rotował składem i nie patrzył kto jak grał. Antka też zdjął po dwóch udanych atakach z rzędu. Mecz miał pomóc wszystkim wejść w grę po przerwie i nawet tie break Francuzi zagrali rezerwami, z Tuią i młodym JA. |
dnia 25/08/2013
Lyneel i Ngapeth to podstawowa para u Tillie i widać to w każdym meczu, nie ma mowy o żadnym nepotyźmie.
PS, macie jakąś inną transmisję? Mam dziś pokaz slajdów tam gdzie dałam link |
dnia 25/08/2013
to świetnie, jeżeli gra też Todorow, przez jego kontuzjogenność zupełnie o nim zapomniałem, a to przecież prawdopodobnie najlepszy blokujący na świecie (ztcp w swojej najlepszej formie potrafił mieć nawet 12 bloków w meczu Superligi, były chyba takie play off chyba te, w których Surgut dotarł do półfinału, gdzie właśnie w ćwierćfinale w 2 meczach zaliczył 21 bloków, to jest kosmos) do tego jego naprawdę nienowakowski a niebotyczny zasięg w ataku, który prawdopodobnie jest powodem ciągłych problemów z barkiem |
dnia 25/08/2013
Dziś w Sofii w drugim sparingu to Francuzi okazali się lepsi. Bułgaria - Francja 1:3 (25:16, 16:25, 23:25, 19:25). Na razie nie ma statystyk. |
dnia 25/08/2013
Taki brak obiektywizmu u ciebie?? Chyba zapomniałeś, że to nie był mecz na mistrzostwach Europy, który bezwzględnie należało wygrać, tylko sparing przygotowujący do tychże me.
Ojatam ojatam.  Skoro to tylko sparring, to kibic, zwłaszcza ma prawo do odrobiny subiektywizmu i może trochę powybrzydzać. Trudno się specjalnie zresztą zachwycać meczem, którego się nie widziało. A jak się ponarzeka, to człowiekowi mniej żal nie tego nie oglądał
Dziś tez było rotowanie po stronie francuskiej? Bo też nie widziałem, a wygląda na to, że po pierwszym wysoko wygranym secie mecz się zupełnie odwrócił i Francuzi, jak pokazuje choćby wynik, dominowali wyraźnie.
Nie w tym dziwnego, boBułgarzy wystawili dziś swój najmocniejszy skład z Aleksiewem i oczywiście Sokołowem tylko w pierwszej partii. Od początku drugiego seta Ceko zmienił Miluszew i widać, ile traci bułgarska drużyna kiedy musi radzić sobie bez lidera. Nawet jeśli to tylko sparring, to jednak o czymś to świadczy. |
dnia 25/08/2013
to kibic, zwłaszcza
Miało być a zwłaszcza polski kibic |
dnia 25/08/2013
Bazin - dziś Francuzi zaczęli w najmocniejszym składzie (tzn tak sądzę, że to na dziś pierwsza szóstka) - czyli Toniutti, Rouzier, Lyneel, Ngapeth, Hardy_Dessources, Le Roux, Grebennikov. W trakcie bodaj drugiego seta zszedł Ngapeth, zastąpił go Tuia, a Lyneela zastąpił Tillie  Toniutti i Antek grali trzy sety. Kiedy Francuzi prowadzili 2:1 w setach, trener na 4 partię wystawił rezerwy, czyli: Redwitz, Sidibe, Tillie, Lyneel, Le Goff, Aguenier, Exiga. Nic to i tak Bułgarom nie pomogło.
Bazin - nie mogę znaleźć tych statów w pdfie. Gdzie ich szukać na tym portalu z dzisiejszego meczu? |
dnia 25/08/2013
Toniutti częściej wychodzi w 6, więc raczej układ sił jest już jasny.
Marechala zdecydowanie szkoda, ale co do Moreau to w tym sezonie był w słabej formie, Sidibe prezentował się dużo lepiej i to on wychodził w podstawie.
Natomiast dziś Rouzier zagrał chyba jeszcze lepiej niż wczoraj (cięło mi, więc to tylko wrażenie), co zresztą potwierdzają punkty.
h1;ji1;h3;h0;i6;h8;k1;: h3;kl6;lk5;l0; h1;lk2;m0;l6;kk4; 1, j2;k4;km0;k2;l5; i7;l6;l2;l6;l3;l6;k4; 12 (4 k3;l3;l6;l2;k2, i8;l6;k6;l6;l h0;l3;kl2;l9;l0;kk4; 7 (1 k3;l3;l6;l2;, 1 k2;l9, h2;k2;l3;kl5;m0;l0;l5; h1;lk2;m0;l6;kk4; 9, h2;l0;l2;m0;l6;l h9;l6;l9;l0;m2;l6;k4; 8 (2 k3;l3;l6;l2;k2;, 1 k2;l9, i8;kl6;k6;l6;l i8;l6;k6;l6;ll6;k4; 9 (3 k3;l3;l6;l2;k2;, 1 k2;l9 - i8;kl6;k6;l6;l i7;k2;l3;l7;k2;ll6;k4;-l3;l0;k3;kll6; (hk2;l5;k2;l0;l3; i2;l0;l3;m1;m6;kk4; 8 (1 k3;l3;l6;l2, i3;l0;l2;l6;l3;k2;l1; ikl5;m5;kk4; 1, h0;l3;kl2;l9;k2;l5;k6;m8;l i7;l0;l4;kl6;l5;l6;k4;, i7;k4;km0;l6;l9;l3;k2;k4; h3;l6;m4;kk4; 1 (1 k3;l3;l6;l2)
j0;i6;h0;i3;j2;h8;k1;: h1;kl5;n3;l4;kl5; i8;l6;l5;n2;m0;l0; 2, h0;l5;m0;l6;l5;kl5; i6;m1;k9;l0;k 14, jlk4;l0;l5; i3;k5;k2;l7;km0; 5, h6;m1;l3;l0;kl5; i1;l0;l5;kkl3; 4, i0;kk4;l0;l5; i1;nl6; i6;m1; 4, h6;klk2;l3; h0;lk6;l0;-hkl9;m1;ll9; 4 - h6;kl5;n3; h3;lkk3;kl5;l5;l0;l2;l6;k4;-l3;l0;k3;kll6; (i2;l6;ll0; i7;l0;k6;l0;k3;k 6, i0;kk4;l0;l5; i8;l0;l1;k 8, i7;k2;l4;n2;kl3; i8;n2;l0;k2; 5, i6;k2;m2;k2;kl3; i6;kk6;k4;l0;m0;m4; 1, h9;l6;l5;k2;l9; h0;k5;kl5;l0;kl 3, i3;l0;l2;l6;l3;k2; i1;nl6; h3;l6;m2; 3, h6;k2;l5;-j0;lk2;l5;l9;l6;k2; h5;l2;k9;l0;k5;k2;-l3;l0;k3;kll6
Antek 14 pkt/3 sety, naprawdę jestem zaskoczona, że po 4 miesiącach przerwy, długiej rehabilitacji i ledwie kilku treningach wypada tak solidnie. Spodziewałam się totalnej padaki. Jeśli doszedłby do wysokiej formy to żabojady mogą nam trochę nabruździć w grupie. |
dnia 25/08/2013
Sorki, krzaczki się zrobiły z cyrylicy, no to wklejam staty
http://bgvolleyball.com/files/volleyball/stats/18388.pdf
Dobrze widziałam, Rouzier 54%  Za to wszyscy przyjmujący dość marnie. No i jasno widać, że Miluszew to nie Sokołow |
dnia 25/08/2013
Bazin - nie mogę znaleźć tych statów w pdfie. Gdzie ich szukać na tym portalu z dzisiejszego meczu?
Edyto - tutaj -> http://bgvolleyball.com/files/volleyball/stats/18388.pdf
Bazin - dziś Francuzi zaczęli w najmocniejszym składzie (tzn tak sądzę, że to na dziś pierwsza szóstka) - czyli Toniutti, Rouzier, Lyneel, Ngapeth, Hardy_Dessources, Le Roux, Grebennikov. W trakcie bodaj drugiego seta zszedł Ngapeth, zastąpił go Tuia, a Lyneela zastąpił Tillie Toniutti i Antek grali trzy sety. Kiedy Francuzi prowadzili 2:1 w setach, trener na 4 partię wystawił rezerwy, czyli: Redwitz, Sidibe, Tillie, Lyneel, Le Goff, Aguenier, Exiga. Nic to i tak Bułgarom nie pomogło
Dzięki za relację. Tillie faktycznie dziś już zagrał przynajmniej przyzwoicie. W przeciwieństwie do brylującego wczoraj Lyneela. Zresztą Ngapeth jeszcze gorzej niż ten ostatni - tylko 27% w ataku. Natomiast obaj francuscy atakujący, czyli i Rouzier i Sidibe i IV partii, jak widać po statystykach, zagrali faktycznie dobrze.
U Bułgarów rzuca sie w oczy dramatycznie niska skuteczność ataku przy negatywnym przyjęciu (zaledwie 26% wobec 57% przy dogrywaniu do rozgrywającego "na czoło". Ale tutaj pewnie nieobecność Sokołowa w w II i III secie się kłania, bo on by przy atakach z wyoskiej piłki były zapewne znacznie bardziej skuteczny niż Miluszew |
dnia 25/08/2013
Jeszcze może przy okazji meczów towarzyskich szczegółowe staty z wczorajszego sprawdzianu Serbów z Czechami -> http://www.ossrb.org/main/vesti/13/czesrbIII1.jpg
Stokr jak się można było spodziewać ustawiany przez niemieckiego trenera Czechów nominalnie na przyjęciu, przyjmuje tyle co Bartek, czy tyle co nic, ale co by nie mówić, tych kilka piłek w meczu które prosto w niego leca jakoś dogra. Z kolei na młocie mecz rozpoczął czeski junior Michal Finger i grał dobrze (7/12 - w ataku, czyli prawie 60%), ale David Konecny, który go zmienił w III secie miał jeszcze lepsze statystyki. Ale najlepszy na boisku był i tak leworęczny Hudecek, który nie tylko wraz z libero trzymał całe przyjecie, ale miał w ataku 77% skuteczność (10/13). Gdyby jeszcze Tichackowi lepiej niż w Resovii wychodziła współpraca ze środkowymi, to przy tak dobrej dyspozycji skrzydłowych Czesi mieliby szansę, zeby ten mecz wygrać, ale jak środkowy Kral w swoim mieście Hradec Kralowe ma sześć ataków jest w stanie skończyć jedną piłkę, to z taką grą kombinacyjna na ME Czechom może być ciężko ugrać w swojej grupie śmierci (Rosja, Bułgaria, Niemcy) choćby nawet tego jednego honorowego seta.
U Serbów tradycyjnie praktycznie cała gra w ofensywie opiera się na Loczku. W trzech setach 23 pkt, przy ponad 60% skuteczności w ataku. Starović który wyszedł w szóstce w ostatnim secie za Loczka, też zresztą zaprezentował się bardzo dobrze w tej jednej partii.
Ciekawe, jak my wypadniemy na tle Serbów. |
dnia 25/08/2013
Też jestem ciekawa jak wypadniemy na tle Serbów, bo to mimo wszystko będzie już pewien sygnał co do me. Mimo że do imprezy jeszcze prawie miesiąc, wg mnie już nawet pierwsze sparingi będą papierkiem lakmusowym. Tym bardziej, że akurat Polacy zwykle na imprezach docelowych potwierdzają formę ze sparingów.
Swoją drogą dziwna sprawa, że mamy tak fatalną drabinkę jako gospodarz (a z nami i Francuzi, nad czym ubolewam  )
Jeszcze wracając do Francuzów, ich największą słabością na dziś, co nie zaskakuje, jest środek. Nawet patrząc na statystyki z dzisiejszego meczu - Bułgarzy (którzy przecież przegrali dość wyraźnie), atakowali ze środka 25 razy, Francuzi 13. W blokach też górują gospodarze. Żeby wygrywać Francuzi muszą mieć w formie wszystkich skrzydłowych. Tillie na pewno zdaje sobie z tego sprawę i pewnie będzie konsekwentnie ogrywał wszystkich 4 przyjmujących. Po tym dwumeczu widać dużą nadzieję, że i Rouziera uda się w ekspresowym tempie doprowadzić do dobrej dyspozycji, co nie było wcale takie oczywiste (4 miesiące bez dotykania piłki i ledwie 6 tygodni na odbudowę formy). Jeszcze 1-2 lata temu Francuzi mieli de facto na skrzydłach właśnie praktycznie tylko Rouziera, ale teraz, gdy Ngapeth systematycznie się rozwija i stabilizuje formę, a dołącza do niego Lyneel (od czasu do czasu także Tillie), zaczynają mieć dużo bardziej kompletny zespół. Jeśli skrzydła będą funkcjonowały na optymalnym poziomie, Francuzi mogą zaskoczyć na Euro, nawet mimo słabszego środka. |
dnia 25/08/2013
Ngapeth zawsze gra słabo z Bułgarami, albo nie inaczej- bardzo odpowiada bułgarskiemu blokowi |
dnia 26/08/2013
Moim zdaniem nasza reprezentacja znowu będzie miała problemy z racji treningów.
Oczywiście wpadna znawcy i mnie zjadą, jak przed LŚ, kiedy pisali, że graliśmy tyle samo sparingów co Brazylia |
dnia 26/08/2013
Na razie wygląda na to, że większość reprezentacji skupia się na sparingach i to już na tak wczesnym etapie przygotowań. Francuzi zaczęli z Bułgarami, potem mają zaplanowane sparingi z Kanadą. Bułgarzy wyjeżdżają do Słowenii na turniej towarzyski (Dania, Bułgaria, Słowenia, Kanada), a jeszcze negocjują mecze z Serbami |
dnia 26/08/2013
Na razie wygląda na to, że większość reprezentacji skupia się na sparingach i to już na tak wczesnym etapie przygotowań
Natomiast Włosi sami zrezygnowali z rozegrania umówionych juz meczów kontrolnych z Rosjanami i ci, jeszcze przed Wagnerem, będą mieli więcej sparringów z Iranem niż to wcześniej planowali.
Niemcy i Holendrzy, czyli dwie pozostałe ekipy oprócz Rosjan, które zjadą w tym roku na Wagnera, przed memoriałem zagrają jeszcze trzy sparingi między sobą: w najbliższy piątek, sobotę i niedzielę. |
dnia 26/08/2013
Francuzi poza Kanadą zagrają jeszcze potem trzy sparingi z Holandią. |
dnia 26/08/2013
Rosjanie sparowali już z Dynamem Krasnodar (wygrali 5:0) a w planach mają także mecze, zdaje się, w Słowenii tuż przed samymi ME.
Natomiast Włosi mają grać jeszcze z Niemcami.
Nasi w czwartek lecą do Serbii i pewnie skład na te sparingi to będzie już raczej ten który zagra w ME. Jestem bardzo ciekawa, czy Włodarczyk jednak zastąpi Rucka. |
dnia 26/08/2013
Rosjanie sparowali już z Dynamem Krasnodar (wygrali 5:0) a w planach mają także mecze, zdaje się, w Słowenii tuż przed samymi ME
Spirydonow powiedział po tym właśnie meczu cytuję " sparing z Dynamo Krasnodar naszej rezprezntacji niczego nie dał"
Choć może powiedział to przede wszystkim dlatego, że w Dynamie Krasnodar od nowego roku będzie grał siatkarz z którym serdecznie się nienawidz, czyli Wołodia Mielnik. W tym roku pod siatką doszło między nimi nawet do rękoczynów, kiedy podczas meczu Fakieł-Ural Spiryk opluł pochodzącego z Ukrainy zawodnika, a ten się rzucił na niego z pięściami
Zresztą tak się złożyło, że kierownictwo Fakieła ściągając po sezonie Spirydonowa, wiedząc że tych dwóch nie może grać w jednej drużynie, rozwiązało kontrakt z Mielnikiem, który był ich najlepszym zawodnikiem w poprzednim sezonie, więc można nawet mówić, że jeden drugiego w ten sposób z drużyny mówiąc brzydko zwyczajnie wysiudał.
Nawiasem mówiąc Fakieł od kilku dni przebywa w Polsce na zgrupowaniu, i skoro ZAKS-a i Częstochowa załatwiły sobie sparringi, to reprezentacji taki sprawdzian też mógłby się przydać. Nawet bez Winiarskiego i Spirydonowa, to dalej jest kadrowo bardzo mocna drużyna (Vermiglio, Bakun, Krasikow,Guclajuk, F Woronkow). Dziwne, że obaj Włosi jakoś się nie zdołali dogadać. A Boski w "PS" przeciez wyraźnie się skarżyl na brak sparingów. |
dnia 27/08/2013
ZAKS-a i Częstochowa załatwiły sobie sparringi,
Effector Kielce również potwierdził sparing z Fakiełem a w kolejce chętnych znajdują się jeszcze Radosław Panas i Lorenzo Bernardi wraz ze swoimi drużynami.
Co do sparingów naszej reprezentacji - głównym problemem wydaje się chyba przede wszystkim kwestia finansowa. Sam Anastasi napomknął niedawno (nawiasem mówiąc nie powinno mu się to zdarzyć), że nie jest do końca przekonany czy sparingi z Serbami dojdą do skutku ze względu na problemy finansowe w związku.
Mielewski podaje, że w tym momencie Jarosz jest bliżej pierwszej szóstki - szczerze mówiąc nie mam pojęcia skąd redaktor wyciąga takie wnioski skoro na momentu "kontuzji" Łukasza Żygadło to Bartman i Bociek trenowali z nim w jednej "drużynie" podczas gdy Jarosz zbijał piłki wystawiane przez Fabiana Drzyzgę. Ponieważ zmiana na pozycji rozgrywającego wydaje się absolutnie nierealna obstawiam, że jednak ustawienie z Łukaszem jest tym nominalnym chociaż odpowiedź powinny dać oczywiście zbliżające się sparingi z Serbią.
Myślę, że jeśli Polacy bez problemu odprawią Serbów, Holendrów i Niemców oraz po dobrej grze przegrają z Rosją powinniśmy być przed ME trochę bardziej spokojni natomiast jakiekolwiek kłopoty ze szczerbatą w ataku reprezentacją Serbii, przeciętnymi Niemcami i słabymi Holendrami mogą zwiastować problemy na zbliżającym się czempionacie. |
dnia 27/08/2013
Myślę, że jeśli Polacy bez problemu odprawią Serbów, Holendrów i Niemców oraz po dobrej grze przegrają z Rosją powinniśmy być przed ME trochę bardziej spokojni natomiast jakiekolwiek kłopoty ze szczerbatą w ataku reprezentacją Serbii, przeciętnymi Niemcami i słabymi Holendrami mogą zwiastować problemy na zbliżającym się czempionacie.
Woronkow właśnie Niemców, obok Włochów, Bułgarów i nas wymienia wymienia jednym tchem jako potencjalnych głównych rywali Rosjan na ME, więc wygląda na to, że nawet mistrzowie olimpijscy zaczęli ich doceniać. Ale po obu meczach w tegorocznych LŚ, które kończyły się po tie-breakach trudno żeby było inaczej. Nie zapominajmy, że Niemcy do ostatniego tygodnia mieli nawet szansę wyeliminować Rosjan z F6 i pojechać tam sami, więc nie nazwałbym ich występu w tegorocznych rozgrywkach "światkówki" przeciętnym. Grając nie tylko w mocno ekperymetnalnych składach, ale też ustawieniach ( np. z Schopsem ustawionym na ataku, ale grającym faktycznie na przyjeciu) potrafili nawiązać wyrównaną walkę zarówno z Rosjanami, jak i Włochami.
Na ME ekipa Vitala Heynena powinna być jeszcze silniejsza - wróci Grozer z naprawionym barkiem, wróci też Schwarz, który na pewno odciąży Kaliberdę w przyjęciu. Jeśli wreszcie Niemcy trafią z formą w najważniejszy turniej w sezonie, a do tego w ostatnich latach dobrej ręki jakoś nigdy nie miał zarówno Lozano, jak i Heynen, to oni maja jednak potencjał, żeby zagrozić wszystkim faworytom. Jeśli chodzi o sam indywidualny potencjał na poszczególnych pozycjach, to w większości wcale nam już nie ustępują, a nawet odwrotnie
W tej sytuacji biorę w ciemno każdą wygraną z Niemcami na Wagnerze, może być i 3:2 i 19:17 w V secie. Nie będą się martwił
Effector Kielce również potwierdził sparing z Fakiełem a w kolejce chętnych znajdują się jeszcze Radosław Panas i Lorenzo Bernardi wraz ze swoimi drużynami.
Co do sparingów naszej reprezentacji - głównym problemem wydaje się chyba przede wszystkim kwestia finansowa. Sam Anastasi napomknął niedawno (nawiasem mówiąc nie powinno mu się to zdarzyć), że nie jest do końca przekonany czy sparingi z Serbami dojdą do skutku ze względu na problemy finansowe w związku.
Jest kolejka chętnych? No proszę, do czego to doszło Natomiast podejrzewam, że związkowe finanse to w tym wypadku jest akurat zły trop. Do Spały Fakieł ma rzut beretem, więc gdyby było zaproszenie ze strony "Boskiego" i intencje aby taki mecz rozegrać, to PZPS jeszcze jednak stać żeby na pół dnia wynająć mały mikrobus i zafundować siatkarzom Fakieła obiad w Spale.
Rosyjskie siatkarskie drużyny klubowe mają teraz taką markę, że reprezentacje narodowe chętnie z nimi grają - kilka dni temu trener Kanadyjczyków Glenn Hoag umówił się podczas zgrupowania w Słowenii na sparing z Uralem Ufa i rosyjska drużyna klubowa, w przeciwieństwie do sbornej na F6 w Argentynie, ten mecz dosyć łatwo wygrała. |
|
| Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
| Oceny |
|
| . . |
|
|
| Logowanie |
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
| - |
|
| Shoutbox |
|
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.
|
|
