Komentuj! |
|
Ostatnie Artykuły |
|
Newsy- kategorie |
|
Informacje |
|
Użytkowników Online |
|
Gości Online: 10
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanch Uzytkowników: 417
Najnowszy Użytkownik: Barry
|
|
MŚ M U21: R1 - D5 |
MŚ U21 M 22.08
Iran - Estonia 3:1 ( 22:25, 25:11, 25:17, 25:22 ) - Staystyki
USA - Rwanda 3:1 ( 25:11, 25:18, 27:29, 25:14 ) - Statystyki
Chiny - Maroko 3:0 ( 25:21, 25:19, 25:21 ) - Statystyki
Brazylia - Włochy 3:0 ( 25:21, 35:33, 25:23 ) - Statystyki
Japonia - Meksyk 3:1 ( 23:25, 29:27, 25:17, 25:16 ) - Statystyki
Tunezja - Kanada 1:3 ( 15:25, 15:25, 29:27, 18:25 ) - Statystyki
Turcja - Indie 3:0 ( 25:16, 25:17, 25:17 ) - Statystyki
Francja - Wenezuela 3:0 ( 25:17, 26:24, 25:18 ) - Statystyki
23.08
Estonia - Japonia 3:2 ( 27:29, 25:23, 19:25, 26:24, 15:8 ) - Statystyki
Rwanda - Tunezja 0:3 ( 12:25, 15:25, 18:25 ) - Statystyki
Egipt - Chiny 3:2 ( 25:22, 18:25, 18:25, 25:21, 18:16 ) - Statystyki
Włochy - Francja 0:3 ( 19:25, 16:25, 23:25 ) - Statystyki
Argentyna - Irak 0:3 ( 29:25, 20:25, 18:25 ) - Statystyki
Serbia - USA 3:0 ( 25:23, 25:23, 25:17 ) - Statystyki
Maroko - Turcja 0:3 ( 24:26, 21:25, 22:25 ) - - Statystyki
Rosja - Brazylia 3:2 ( 25:17, 23:25, 25:20, 21:25, 16:14 ) - Statystyki
24.08
Japonia - Argentyna 0:3 ( 26:28, 20:25, 26:28 ) - Statystyki
Tunezja - Serbia 0:3 ( 17:25, 25:27, 24:26 ) - Statystyki
Indie - Maroko 3:1 ( 23:25, 25:18, 26:24, 25:11 ) - Statystyki
Kanada - Rwanda 3:0 ( 25:17, 27:25, 25:22 ) - Statystyki
Meksyk - Estonia 3:1 ( 25:22, 25:19, 17:25, 29:27 ) - Statystyki
Francja - Rosja 0:3 ( 17:25, 22:25, 18:25 ) - Statystyki
Turcja - Egipt 3:0 ( 26:24, 25:23, 25:13 ) - Statystyki
Wenezuela - Włochy 0:3 ( 15:25, 16:25, 25:27 ) - Statystyki
25.08
Argentyna - Meksyk 3:0 ( 25:22, 25:14, 25:17 ) - Statystki
Serbia - Kanada 3:1 ( 23:25, 25:18, 25:16, 25:19 ) - Statystki
Egipt - Indie 1:3 ( 25:22, 21:25, 16:25, 16:25 ) -Statystki
Rosja - Wenezuela 3:1 ( 25:20, 25:16, 22:25, 25:19 ) - Statystki
Iran - Japonia 3:0 ( 28:26, 29:27, 25:18 ) - Statystki
USA - Tunezja 1:3 ( 23:25, 19:25, 25:16, 22:25 ) - Statystki
Chiny - Turcja 2:3 ( 25:21, 19:25, 25:21, 20:25, 6:15 ) - Statystki
Brazylia - Francja2:3 ( 23:25, 18:25, 25:17, 26:24, 14:16 ) - Statystki
26.08
Indie - Chiny 3:0 ( 25:21, 25:23, 25:18 ) - Statystki
Kanada - USA 0:3 ( 15:25, 15:25, 22:25 ) - Statystki
Maroko - Egipt 3:2 ( 18:25, 16:25, 25:23, 32:30, 15:11 ) - Statystki
Rwanda - Serbia 0:3 ( 13:25, 20:25, 20:25 ) - Statystki
Maksyk - Iran 0:3 ( 20:25, 21:25, 17:25 ) - Statystki
Wenezuela - Brazylia 0:3 ( 14:25, 23:25, 13:25 ) - Statystki
Estonia -Argentyna 1:3 ( 19:25, 25:22, 17:25, 22:25 ) - Link
Włochy - Rosja 3:2 ( 23:25, 27:25, 30:28, 11:25, 15:12 ) - Link
Wyniki - Tabele: Link
Transmisje- Laola: Link
_blank | ksdani dnia 26/08/2013 ·
211395 Komentarzy · 3050 Czytań
·
|
|
Komentarze |
|
dnia 26/08/2013
Indie leja Chiny, Iran nie daje szans Japonii..w siatke..swiat sie konczy |
dnia 26/08/2013
Akurat Iran i Indie w męskiej młodzieżowej siatkówce w mistrzostwach świata U-21 od dekady zawsze awansowały przynajmniej do ćwierćfinału, czyli były wśród najlepszych 8 drużyn, a Chiny i Japonia grywają w tej imprezie incydentalnie.
Nawiasem mówiąc, jeszcze kilka lat temu nie tylko trenerzy naszych kadetów i juniorów, ale także sami zawodnicy lubili, porażki z w/w zespołami lubili zwalać na to, że w akurat w tych drużynach grają zawodnicy starsi niż pokazują to ich oficjalne CV. Bo faktycznie, po dużych sukcesach w repreznetacjach młodzieżowych, a nawet wyróżnieniach indywidualnych w takich imprezach jak MŚ U21, później siatkarze z tych dwóch akurat krajów najczęściej zupełnie gineli nam z oczu. Ale to pewnie przede wszystkim kwestia tego, że oni nigdzie poza własną ligę w zasadzie nie wyjeżdżają, więc znanym ich tylko ewentualnie z gry w reprezentacji seniorów. |
dnia 26/08/2013
Ciekawy pojedynek za nami. Włosi, czyli aktualni mistrzowie Europy juniorów, pokonali drużynę rosyjską, opartą o aktualnych mistrzów Europy kadetów.
Nie było więc dziś gromkiego uraaaaaaa. Starszaki górą !!!!! |
dnia 27/08/2013
Randazzo - nominalny przyjmujący, który w tym przyjęciu daje sobie radę, jest jak na razie najlepszym atakującym na MŚJ, bo nie ma Caciego i awaryjnie Bonitta ustawił go na tej pozycji. A Włosi w grupie poza Wenezuelą grali z samymi wielce wymagającymi rywalami - w meczach z Brazylią i Rosjanami, Gigi Tore był najlepszy na parkiecie. Skąd ci Włosi biorą tych skrzydłowych? I to jeszcze tak wszechstronnych? Odpowiadając na ewentualną odpowiedź bazina - tak, Polietajew gra też świetnie, kapitalna zagrywka, ale ma dużo łatwiej (tak, jest liderem w ataku Rosjan, ale dalej ma po prostu łatwiej), bo gra w lepszej drużynie a Patch będzie kiedyś kapitalnym atakującym, ale w fazie grupowej poza Serbami to zbyt mocnych przeciwników Jankesi nie mieli.
Ciekawy pojedynek za nami. Włosi, czyli aktualni mistrzowie Europy juniorów, pokonali drużynę rosyjską, opartą o aktualnych mistrzów Europy kadetów.
U Rosjan dwóch kadetów gra. Polietajew i Pankow. Tak, wiem, że są świetni, ale ... Gonczarow też gra, ale spisuje się słabo - albo w kwadracie, albo zmieniany. U Brazylijczyków też dwóch kadetów - Rogerio i Douglas Souza, który w fazie pucharowej powinien wygryźć z szóstki słabego Barreto. I jak D. Souza będzie grać dalej tak dobrze, to pomimo słabej gry młodych Kanarków, myślę, że mogą zdobyć medal, bo stawiam, że Serbami nikt nie wygra. Swoją drogą to straszne, jak skrzydłowych brakuje Brazylijczykom. Zaś już w czasie nieudanych MŚK dla Brazylii pisałem, że ten Douglas Souza to wybitny talent.
Generalnie przykro się to ogląda. Amerykanie mają następcę Stanleya, Włosi - kolejnego świetnego skrzydłowego (a przecież nie gra MVP MEJ, czyli Sandro Caci), Brazylijczycy - następnego rozgrywającego, który może być wielki (Veloso), znakomitego środkowego (Leandro Santos), libero (Rogerio - najlepszy libero MŚK) i przyjmującego (Douglas Souza wg mnie to większy talent niż Lucarelli, a porównywalny jak Mauricio Souza), Rosjanie - duet Pankow-Polietajew kiedyś może być równie dobry jak para Grankin-Michajłow, Serbowie - nie tylko Uros tam błyszczy. A my? Nie dostaliśmy się tu nawet. |
dnia 27/08/2013
Wielkie dzięki Brasili za podsumowanie grupowej fazy turnieju. Praktycznie nie miałem czasu niczego z tych spotkań obejrzeć, a dzięki Tobie, teraz mniej więcej teraz już wiem, co się tam działo i kto się wyróżnił
U Rosjan dwóch kadetów gra. Polietajew i Pankow. Tak, wiem, że są świetni, ale
No właśnie, zajrzałem teraz na rosyjskie strony i Rosjanie sami się juz boją, że w przypadku kiedy będą odrzuceni od siatki, blok rywali, niezależnie z kim przyjdzie im grać, za każdym razem będzie szedł opcją do Poletajewa i skończy sie rumakowanie.
Ciekawe jak sobie poradzą Serbowie z Włochami - ten mecz 1/8 play off zapowiada się na pewno najciekawej. Forma Randazzo, zwłaszcza w tym wczorajszym meczu, musiała zaimponować, ale tak jak w przypadku Amerykanów, czy właśnie Rosjan, chyba zbyt wiele w tym momencie zależy w drużynie Bonity jesli chodzi o grę w ofensywie od formy jednego siatkarza. Który po prostu może nie mieć akurat swojego najlepszego dnia.
Ciekawie też jak będą sobie radzić w play-offach Francuzi, którzy w grupie śmierci pokonali zarówno Brazylijczyków, jak i Włochów, a ustąpili tylko Rosjanom, To w końcu nasi pogromcy w turnieju eliminacyjnym do MŚ, i choćby przez ten fakt, dobrze by pewnie było dla naszego samopoczucia, gdyby zaszli w tym turnieju jak najwyżej. Chyba pozytywnym zaskoczeniem przynajmniej na razie jest ten Alzatczyk, który gra tam na ataku i już w majowym turnieju eliminacyjnym po meczu z nami, jeśli dobrze pamiętam był wybrany MVP. On miewa naprawdę bardzo dobre mecze, ale też i takie, gdzie jest wyraźnie pod formą. Wieć na ten moment nie jest to jeszcze żadna niemiecko-alzacka solidność, za to na pewno siatkarz, który jeśli akurat ma swój dzień, może zadecydować o wyniku i sprawić że drużyna francuska wskoczy na podium w tym turnieju. Ja bym nie był wcale zdziwiony takim obrotem sprawy. Trójkolowe to całkiem solidna orkiestra, tradycyjnie dla francuskiej siatkówki bardzo dobrze zorganizowana w grze defensywnej, tylko do pełni szczęścia brakuje im jeszcze tego zdecydowanego lidera, który potrafi wziąć na siebie ciężar gry w najważniejszych momentach i kończyć decydujące kontry. Ale czasami w takich turniejach, ktoś taki się objawia (Wlazły 10 lat temu w Teheranie, też początkowo był tylko zmiennikiem Gromadowskiego), więc kto wie, na co jeszcze stać tego Alzatczyka... Z wyglądu on jest nawet trochę podobny do młodego Szampona. |
dnia 27/08/2013
No właśnie, zajrzałem teraz na rosyjskie strony i Rosjanie sami się juz boją, że w przypadku kiedy będą odrzuceni od siatki, blok rywali, niezależnie z kim przyjdzie im grać, za każdym razem będzie szedł opcją do Poletajewa i skończy sie rumakowanie.
Coś w tym jest. Najsłabiej Poletajewowi nie przez przypadek wyszedł ten mecz z Brazylią, gdzie dostawał najwięcej wystaw od Pankowa, a Rosjanie momentami mieli naprawdę duże problemy z przyjęciem zagrywki - na początku meczu jeszcze atakujący Zenita zachowywał świetną skuteczność, ale z czasem wyglądało to coraz gorzej. I wprawdzie bez jego zagrywki w tie-breaku Sborna tego meczu by nie wygrała, ale nieco ponad 40% w ataku i 10 błędów własnych - to indywidualnie w ataku był najgorszy występ młodego rosyjskiego atakującego na tych Mistrzostwach.
Wracając do Brazylijczyków, to nie ma w składzie na te MŚJ Joao Paulo Ferreiry - najlepszego zawodnika juniorskiego czempionatu Ameryki Południowej i obsada skrzydeł niesamowicie szwankuje. I pomimo posiadania świetnych środkowych, doskonałego rozgrywającego (do tego obdarzonego mocną, regularną zagrywką z wyskoku) i generalnie bardzo dobrego odbioru zagrywki, to jednak Brazylia w grupie zajęła dopiero 3. miejsce - jak spojrzymy w statystyki, to ewidentnie widać, gdzie leży problem młodych Kanarków - atakujący Alan (40% w ataku), Henrique Batagim (33%) i Carrlos Barreto (32%). Dlatego dużą nadzieję wiązałbym z osobą Douglasa Souzy - kto wie, czy to nie jest zawodnik, który po Igrzyskach w Rio będzie tworzyć z Lucarellim duet skrzydłowych Canarinhos na lata, przy czym wydaje mi się, że 18-letni Brazylijczyk to jeszcze większy talent. Bardzo dobra zagrywka z wyskoku, bardzo stabilne przyjęcie i duży potencjał w ataku - Souza był liderem drużyny kadetów, a gdy pojawił się w 3. secie meczu z Francuzami, był najlepszym zawodnikiem Brazylii. I jak wspomniałem, jeżeli Douglas będzie w stanie grać na tym poziomie (a z Wenezuelczykami też szło mu świetnie), to Brazylia swobodnie jest w stanie sięgnąć po medal, bo też myślę, że ich występy na tle Francuzów i Rosjan w fazie grupowej to na pewno nie maksimum ich możliwości.
Forma Randazzo, zwłaszcza w tym wczorajszym meczu, musiała zaimponować, ale tak jak w przypadku Amerykanów, czy właśnie Rosjan, chyba zbyt wiele w tym momencie zależy w drużynie Bonity jesli chodzi o grę w ofensywie od formy jednego siatkarza.
To prawda. Zresztą pomimo naprawdę wyśmienitej dyspozycji Randazzo (33 punkty, 61% w ataku), Włosi ledwo, ledwo ograli Rosjan, więc nawet jeżeli Luigi Salvatore na podobnym poziomie zagra z Serbią, to wcale to nie musi gwarantować zwycięstwa, ani nawet doprowadzenie do tie-breaka. U Serbów doskonale spisuje się duet przyjmujących Mihajlo Stankovic-Uros Kovacevic, dobrze gra też Brdjovic i środkowy Okolic - z Amerykanami bardzo dobrze wypadli, ale też myślę, że w tamtym meczu Jankesi nie pokazali wszystkiego, na co ich stać. Gdybym jednak po fazie grupowej miał wskazać głównego faworyta do złota - byliby to Serbowie.
Dla mnie bardziej szlagierowo zapowiada się jednak spotkanie właśnie Amerykanów z Brazylijczykami. Osobiście Bena Patcha na gwiazdę tych Mistrzostw typowałem jeszcze przed rozpoczęciem turnieju - Amerykanin w college'u grał obok Taylora Sandera, w drużynie Brigham Young University, finalisty rozgrywek NCAA, a sam Patch, już jako freshman był najlepszym atakującym całej ligi akademickiej. Chłopak ma 203 cm wzrostu i nieosiągalny nawet dla atletycznych rodaków zasięg - większość ataków łapie nad blokiem, a przy tym nie gubi techniki, swoje daje też w bloku i zagrywce. Obecnie obok Poletajewa jest to najlepszy atakujący młodego pokolenia, na dziś chyba trochę lepszy, ale też rok starszy - nie wiem, czy już w Rio (bo w 2016 roku Patch kończyć będzie dopiero college), ale Amerykanie doczekają się chyba następcy Steve'a Timmonsa, George'a Roumaina i Claytona Stanleya.
Swoją drogą - piszemy o tych klasykach, ale te klasyki, to zasługa patologicznego podziału grup. Wprawdzie w ustach polskiego fana narzekania na tureckie krętactwa brzmi dosyć lekkomyślnie, no ale fakt faktem ...
A co do tego rocznika 95-96 u Rosjan - rzeczywiście, wygląda ono wspaniale. Ale też na tym etapie nie sposób komukolwiek przewidzieć jednoznacznie i klarownie przyszłość, a przecież pokolenie Sbornej 91-92, które wygrało ME kadetów i juniorów, i MŚ juniorów, może nie było aż tak utalentowane jak to Pankowa i Poletajewa, ale również zapowiadało się wybitnie obiecująco. Teraz ci chłopacy mają już 22 lata i chyba jedynym zawodnikiem z tamtego grona, któremu można wróżyć reprezentacyjną przyszłość, jest Dima Kowaljow, a na przykład Leonid Szczadiłow - MVP tamtego turnieju, kompletnie w meczach Dynama, które widziałem, nie zachwycał. Podobnie zresztą było u Brazylijczyków, którzy w 2009 roku zdobyli MŚJ w Indiach, w finale ogrywając murowanego kandydata do złota, Kubę, gdzie grali Wilfredo Leon, Hernanez, Cepeda, Mesa, Camejo. Na dziś do wyjściowego składu reprezentacji tak naprawdę nie przebił się z tamtej drużyny żaden z zawodników, choć Isac, Renan czy Mauricio Silva osiągnęli naprawdę niezły poziom.
Piszę to tak trochę z przekorą także do sytuacji u nas na podwórku i narastającymi oczekiwaniami wobec obecnych kadetów z rocznika 95/96. |
|
Dodaj komentarz |
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
Oceny |
|
. . |
|
|
Logowanie |
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
- |
|
Shoutbox |
|
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.
|
|