Komentuj! |
|
Ostatnie Artykuły |
|
Newsy- kategorie |
|
Informacje |
|
Użytkowników Online |
|
Gości Online: 27
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanch Uzytkowników: 417
Najnowszy Użytkownik: Barry
|
|
Impreza schowana w siatce.. |
ME mężczyzn Impreza schowana w siatce. Co z promocją mistrzostw Europy siatkarzy?
Za dwa tygodnie w Gdańsku i Gdyni odbędzie się jedna z najważniejszych imprez sportowych w Europie w tym roku. Niestety, w Trójmieście niewiele osób o tym wie, bo promocji nie ma żadnej. - Jeżeli nic się nie zmieni, Polski Związek Piłki Siatkowej nie dostanie od nas pieniędzy - grożą gdyńscy urzędnicy.
Mimo że do rozpoczęcia mistrzostw Europy siatkarzy zostało niewiele czasu (start imprezy 20 września), to promocyjna strona wydarzenia właściwie nie istnieje. Dlaczego?
Link | janfilip dnia 06/09/2013 ·
211395 Komentarzy · 1535 Czytań
·
|
|
Komentarze |
|
dnia 06/09/2013
Mimo że do rozpoczęcia mistrzostw Europy siatkarzy zostało niewiele czasu (start imprezy 20 września), to promocyjna strona wydarzenia właściwie nie istnieje. Dlaczego?
To żadna zagadka. Bilety, zwłaszcza na mecze polskich siatkarzy, ponoć dawno zostaływykupione, więc samemu organizatorowi na promocji samych spotkań teraz z oczywistych powodów aż tak bardzo już wcale nie zależy.
To trochę tak, jak z reklamowaniem koncertów gwiazd pokroju powiedzmy Krystiana Zimermana, które są nie tylko w Polsce, ale praktycznie wszędzie na świecie i tak są wyprzedane na wiele miesięcy przed terminem. A i tak później przed samym koncertem wykupuje sie całostronicowe anonse w gazetach, pojawiają się też na mieście plakaty informujące o koncercie. Nie po to jednak wcale, żeby zachęcić kogokolwiek do przyjścia na recital do filharmonii i kupienia biletu, bo takiej możliwości w tym momencie właściwie już nie ma, tylko w celu pochwalenia się wydarzeniem kulturalnym. Nie ukrywajmy tego, wydarzeniem sponsorowanym zwykle w dużej mierze zwykle z pieniędzy publicznych. Zatem, w takich wypadkach bardziej reklamujemy sponsorów ( w tym wypadku przede wszystkim miasto), a przy okazji miejsce gdzie odbywa się dane wydarzenie kulturalne, lub sportowe, ale w mniejszym stopniu samą imprezę.
Podejrzewam jednak, że Gdynia w umowie z PZPS-em ten swój "interes reklamowy" dobrze zabezpiczyła i ta zauważalna w mieście reklama mistrzostw jeszcze sie pojawi. Ale kiedy to nastąpi, to w tym wypadku nie ma pewnie większego, albo wręcz żadnego znaczenia dla frekwencji na trybunach. Można powiedzieć nawet więcej, dodatkowy "szum medialny" i działania promocyjne wokół mistrzostw robione już podczas samej imprezy, mają z pewnością szanse dotrzeć do większej liczby ludzi niż działania podejmowane już teraz. Zwłaszcza wtedy, jeśli nasi siatkarze będą swoje mecze wygrywać i liczyć się w walce o medale, a ME w siatkówce stanie się tematem, od którgo będą się zaczynać telewizyjne dzienniki. A zapewnie na takie jakże przyjemne chwile, także w tym roku wszyscy skrycie jednak trochę liczymy. Nadzieję warto mieć zawsze. |
dnia 06/09/2013
Jednak poza meczami Polaków są też mecze 7 innych zespołów w Polsce. A sprzedaż na te spotkania idzie marnie. Promocja imprezy w Polsce jest dużo słabsza niż w Danii.
A potem PZPS znowu będzie płakał, że nie zarobił, a kasa związkowa pusta. |
dnia 06/09/2013
Ż-E-N-A-D-A . Ciekawe jak sobie radzą Duńczycy. Poza meczami z naszymi hale będą świecić pustkami. Bazin, nie porównuj koncertów wielkich gwiazd z imprezami siatkarskimi bo siatka to sport niszowy. Tylko w Polsce, Brazylii i Japonii możemy liczyć na pełne hale i przedterminową sprzedaż biletów. Niech mi rzucą kilka plakatów to rozkleję po wsi Akurat tak wygląda marketing CEVoskich imprez, jakby chodziło o wiejską potańcówkę a nie o ME. |
dnia 06/09/2013
tajemnica leży w tym, że pieniądze na promocję pochodza z miast czyli im mniej PZPS na nie wyda, tym więcej mu w kasie zostanie grunt, że na fakturach wszystko wygląda u Mira pięknie |
dnia 09/09/2013
Ten artykuł to jakieś kuriozum i został prawidłowo oceniony przez userów siatkanews.
Promocja nie jest sztuką dla sztuki tylko musi być prowadzona z głową i mieć sens. Po co denerwować ludzi promocją skoro i tak nie kupią biletów na mecze Polaków.
A jeśli chodzi o inne mecze w Gdańsku to ci co kupili bilety doskonale wiedzą, że wcześniej też jest mecz. Tylko od nich zależy czy będą chcieli kupić bilet na mecz wcześniejszy. Najśmieszniejszy jest argument, że władze miasta nie znają godzin rozpoczęcia meczów. Te godziny są znane powszechnie od momentu ruszenia sprzedaży biletów czyli od dwóch miesięcy.
Jeśli chodzi o Gdynię to bilety dla polskich kibiców zostały sprzedane w 50-70 % Reszta jest zarezerwowana dla kibiców zagranicznych - głównie Rosjan którzy zjadą do Gdyni w liczbie ok 1500. A cała hala ma 4500 miejsc.
Promocja i tak będzie w ostatnim tygodniu przed ME kiedy to jest najbardziej skuteczna. |
dnia 11/09/2013
można NIE REKLAMOWAĆ imprezy pod warunkiem, że NIE FAKTURUJE się tej usługi
sensu funkcjonowania strefy kibica jakoś tez nie widzę |
|
Dodaj komentarz |
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
Oceny |
|
. . |
|
|
Logowanie |
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
- |
|
Shoutbox |
|
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.
|
|