dnia 18/10/2013
Alutka,
cos chyba pomylilas w zapowiedzi meczu Muszynianka-Sopot. Atom nie gral z "rywalem z dolu tabeli". Czy nie mialas na mysli w tym zdaniu Mineralne?
dokładnie tak, dzięki
a. |
dnia 18/10/2013
siodemka w drugim secie prowadzic ..mialo byc zdecydowanie ale jest juz tylko 13:15.. |
dnia 18/10/2013
czyli do polowy sidemka gra a pozniej graja kolezanki...z drugiej strony siatki |
dnia 18/10/2013
w 3 secie bylo znowu bodaj 15:16...i ciag dalszy jak zawsze |
dnia 18/10/2013
nie ważne jak się zaczyna ale jak się kończy, więc sorry
a Berenika to mam nadzieję, że zaprezentuje się w jakimś meczu dobrze - w BKS-ie z marszu super na ataku grała a tutaj jakoś marnie jej idzie |
dnia 18/10/2013
tylko atakujaca kolejny mecz ponizej 20% skutecznosci ..ale to nie tyli problemem Bery. caly zespol gra nieskutecznie tylko srdokowe sie wylamuja. Za duze obciazenia i brak szybkosci, dynamiki czy co tam sie dzieje? |
dnia 18/10/2013
Coś mi się zdaje, że za szybko Legionovą zaliczyłem do średniaków OL, coraz bardziej skłaniam się do zdania, że wraz z Bydgoszczą i Piłą będą walczyć o utrzymanie.
Trochę mi szkoda tego zespołu bo przecież personalnie ten zespół powinien mieć potencjał dużo większy, a na parkiecie taka kicha im wychodzi. |
dnia 18/10/2013
Bera niech idzie na środek, bo ona sobie coś jeszcze zrobi na tym ataku, a szkoda byłoby, bo to bardzo dobra środkowa, ale bardzo słaba atakująca, ale to wiadomo było już dawno Dobrze, że chociaż może trenować pod okiem jedego z trenerów reprezentacyjnych, zapewne sporo jej te treningi dadzą |
dnia 18/10/2013
oj oparku, oparku
coś ci się dowcip ostatnio wyostrzył |
dnia 19/10/2013
Za to Bodzio znowu bez pomyslu - graja nazwiska.
Tragiczna Rozycka, slabo Jagielo a trener ie wprowadza Muchy a i Kurnikowska za pozno wpuszczona.
Nie mial nic do stracenia ale wolal zawali mecz grajac " doswiadczonymi". |
dnia 19/10/2013
Bo to cykor jest i tyle.
Nie wierzę w to, że kiedyś da szansę chocby Kurnikowskiej na dystansie jednego seta.
Dla mnie ten gośc zawsze korzystał z nazwisk a sam nie miał pomysłu na grę.
Teraz wychodzi warsztat Serwińskiego |
dnia 19/10/2013
Rożycka 1 punkt na dystansie całego meczu??? serio??? |
dnia 19/10/2013
Brawo Impelki!!!!! |
dnia 19/10/2013
kaede: Rozycka 1 pkt - 10 atakow 1 skonczony ( 10%)
Piatek 4 pkt - 20 atakow 3 skonczone ( 15%)
Jagielo 10 pkt - 31 atakow 6 skonczonych ( 19%)
Ola przynajmniej przyjowala przywoicie ale ja poczekam az mi ktos da cynk co tam sie dzialo, a moze tutaj napisze jesli mogla pojechac. |
dnia 20/10/2013
Rożycka 1 punkt na dystansie całego meczu??? serio???
No niestety Różycka nie miała swojego dnia, ale grała praktycznie tylko 1 seta, jeszcze przed 1 przerwą techniczną w 2 secie zastąpiła ją Kurnikowska i grała już do końca meczu. W secie 3 od połowy Muszynianka grała już praktycznie Młodymi bo i na rozegranie przyszła Jasińska a na atak Mucha. |
dnia 20/10/2013
Mucha na ataku? w statach jest tylko, ze 4 razy serwowala i nic wiecej.. |
dnia 20/10/2013
Dąbrowianki do boju |
dnia 20/10/2013
niezle, nie robia glupich bledow - omzna popatzrec na niezla siatke |
dnia 20/10/2013
pod nosem mial ten atak po antence i jeszcze sie dziwil |
dnia 20/10/2013
koncowke dabrowki pregraly chyba 1:7 |
dnia 20/10/2013
Ciekawe czy Kowalińska nie odmówi teraz Makowskiemu. Jest w świetnej formie. Szkoda że Chemik nie gra w pucharach bo to jest już wielka drużyna. |
dnia 20/10/2013
albo inaczej 17:13 i 20:25 czyli 3 do 12..to jest obciach |
dnia 20/10/2013
Ależ ta Mróz jest brzydka jak noc. Zupełnie nie pasuje do reszty pięknych Policzanek |
dnia 20/10/2013
A czemu ma odmawiać?
Bo przed ME odmówiła. Pewnie wolała miesiąc miodowy |
dnia 20/10/2013
Z Kawką to Tauron niczego nie osiągnie w tym sezonie.
Mówiłem o tym już w poprzednim sezonie.
Ten Kołcz podobnie jak Serwiński to dwa nieudaczniki które obniżają poziom ławki trenerskiej. |
dnia 20/10/2013
Impelki też zacząłem oglądać. Tam to są grające piękności.
Brinker, Pyziołek....z wyjątkiem Mroczkowskiej. A |
dnia 20/10/2013
A teraz przebój Dąbrowy Górniczej "Ona Tu Jest" |
dnia 20/10/2013
pochalilem a pozniej sie zaczlo - mea culpa, mea culpa, mea maxima culpa..czy cus |
dnia 20/10/2013
[img]http://impelwroclaw.pl/images/zawodnik/smallcut/71.png[/img]
O niej mówisz Panie Andrzeju ?
Piękna |
dnia 20/10/2013
taki fajny poczatek meczu a pozinej tauron jakby zmienil "mape" i gra w "Sims szukaja pilki" |
dnia 20/10/2013
I tak się kończy, jak miało się skończyć. |
dnia 20/10/2013
Ja kibicuję obu drużynom, więc cieszę się, że Impel i Chemik są na czele tabeli. |
dnia 20/10/2013
Muchcio, węglarki to nie ten sam zespół co w zeszłym sezonie. |
dnia 20/10/2013
Andrzej, tak samo obu. |
dnia 20/10/2013
Andrzej, byłeś wczoraj we Wrocku ? |
dnia 20/10/2013
Wyj***c Kawkę z Tauronu.
Jak długo można tolrowac jego warsztat siatkarski? |
dnia 20/10/2013
We Wrocku umożliwiają studiowanie, dlatego młode lgną do tego klubu. Nie zawsze kasa ważna w życiu. |
dnia 20/10/2013
Mecz za dwa tygodnie ma być w niedzielę, bo przewidują transmisję. tak słyszałem. |
dnia 20/10/2013
P.A Będę na trybunach i przyglądał się beznamiętnie obu drużynom. |
dnia 20/10/2013
Byłem wczoraj i mogę stwierdzić, że MVP powinna zostać Pyziołek, która weszła w drugim secie i uratowała zespół od porażki w tym secie. Statystyki pokazują kto rządził na boisku i ile pkt zdobyła od kiedy pokazała się na boisku. |
dnia 20/10/2013
Z biletami nie ma problemu, można kupić przed samym meczem, zawsze są dostępne. Ja wchodzę na większość meczów w kraju za darmo więc mnie nie interesują. |
dnia 20/10/2013
Muchciu, zapytaj PA lub Alutkę, oni bywają na meczu. Jeszcze się nie zdarzyło, żeby cała sala była pełna i brakło biletów. Trochę wiary. |
dnia 20/10/2013
Robisz się agresywny, nara, |
dnia 20/10/2013
i to sie nazywa sprawiedliwosc: Zombi wchodzi i to za darmo a mnie jak zobacza to hale zamykaja a nawet potrafia mecz odwolac...ehh zycie |
dnia 20/10/2013
Tauron stracił pewną, doświadczoną i ograną zawodniczkę na rozegraniu. Kaczmar nie prowadziła nigdy tak silnej drużyny nawet jak na polskie warunki i to jako pierwsza a co tu mówić o grze w LM. Niby doświadczone zawodniczki ale widać, że brakuje osobowości u sypaczki. Duża odpowiedzialność, i chyba ją przerasta, spocona ze strachu już po pierwszym secie. |
dnia 20/10/2013
No i WIktorowicz troche odważniej z tą Grejman, jak wysoko chce w secie prowadzić, żeby dać jej powąchać plac. Fajniutka jest. Niech gra. Na Pałac ją pewnie trzyma. |
dnia 20/10/2013
obejrzałem sobie ten link z sesji Muszynianki... musze powiedzieć, że Majowa Panna zachwyca. Chyba odnalazła właściwy kolor i ta grzywka. No nie wiem. Fajnie. Dziewczęco. Naturalnie. |
dnia 20/10/2013
Zgadza się z biletami nigdy nie było problemu... no chyba że im kasa wysiądzie
nie mówiąc już o tym ile to osób się prześlizgnie bez biletu :/ |
dnia 20/10/2013
Dąbrowa - Chemik, mecz jednego seta. Zacierałem ręce po pierwszych akcjach tego meczu, że w końcu będę mógł obejrzeć mecz w OL stojący na dobrym poziomie. Niestety już po pierwszym secie skończyło się dobre granie w Dąbrowie, jakby im kto wyłączył prąd. Chemik zaś urasta na prawdziwego kata dla ubiegłorocznych medalistów. Mistrz i wicemistrz nie są w stanie ugrać seta.
Co do Dąbrowy to spodziewałem się jednak więcej dobrej gry tego zespołu. Niewątpliwie zgadzam się że Kaczmar to nie jest zawodniczka, która byłaby zdolna pociągnąć grę tego zespołu. Zespół ten jednak ma i drugą wadę - atakująca. Z zespołów jak ja określam pierwszej czwórki (Chemik, Atom, Dąbrowa, Wrocław) wydaje się że tylko Chemik ma atakującą, która potrafi atakować po kierunkach i nie boi się tego używać. Takie zawodniczki jak Zarosińska, Kaczor czy Podolec to na razie pseudo atakujące. Żadna z nich nie potrafi ze swobodą atakować po prostej. Może jeszcze nasi zagraniczni trenerzy coś zrobią aby to poprawić, bo inaczej to nie widzę godnych przeciwników dla Chemika. |
dnia 20/10/2013
Niestety PanieAndrzeju co do Bielicy, to na razie nie mam zdania, w pierwszym meczu z Atomem nie zrobiła zbyt dobrego wrażenia. Zobaczymy? Tym nie mniej Kowalińska już drugi mecz w OL gra bardzo odważnie i nie boi się atakować po prostej. Uważam że obecnie z polskich atakujących to najlepsza zawodniczka na tej pozycji.
Kaczor obserwuję już od kilku ładnych lat, zawsze po prostej atakuje z wielką bojaźnią i rzadko. Śmiało można ustawiać na nią blok metr od antenki i tak w tę dziurę zaatakuje może raz może dwa razy w meczu. Ona bazuje głównie na zasięgu, a że nogi niosą ją coraz słabiej, a dodatkowo niektóre zawodniczki na skrzydłach są całkiem wysokie np. Gosia Glinka, to nie czuję aby ta zawodniczka stanowiła siłę przeciwko Chemikowi. Dodatkowo nie gra szybką piłką. Ja na miejscu trenera wolałbym wyjść na Chemika z Konieczną niż z Kaczor. Konieczna również ma kłopoty z atakiem po prostej ale przynajmniej można z nią pograć szybka piłką a to już coś, no i liczyć na dobre przyjęcie. |
dnia 20/10/2013
Anna Werblińska: - Nie spodziewałyśmy się tak łatwej wygranej, do Dąbrowy Górniczej jechałyśmy z nastawieniem na zaciętą walkę i twardy bój. Bardzo cieszymy się, że mecz potoczył się tak, jak się potoczył, trzy punkty jadą do Polic. Bardzo dobrze zagrałyśmy zagrywką, dzięki czemu uniemożliwiłyśmy rywalkom wyprowadzanie ataku i przede wszystkim zagrałyśmy bardzo dobrze w kontrataku.
Mariusz Wiktorowicz: - Gratuluję swojemu zespołowi zwycięstwa i tego, że zrealizował taktykę na ten mecz. Nastawialiśmy się na trudny pojedynek, bo w Dąbrowie Górniczej zawsze gra się trudno. Było to widać na początku meczu. W naszej grze było troszeczkę nerwowości, popełniliśmy za dużo błędów własnych. Później graliśmy bardzo dobrze zagrywką, co przełożyło się na punkty w bloku. Po raz kolejny dobrze zagraliśmy w systemie blok - obrona, a w kontrach mieliśmy większą liczbę skończonych akcji. Bardzo cieszymy się z tej wygranej, zagraliśmy poprawne spotkanie i pracujemy dalej, od poniedziałku będziemy myśleć już o kolejnym rywalu, czyli o drużynie z Łodzi.
chemik police |
dnia 21/10/2013
PanAndrzej. Makare odezwała się stara kontuzja kolana. Martałek poszły wiązadła krzyżowe kolana i jest po operacji. |
dnia 21/10/2013
co to jest za mecz ? ... do licha?
kuźwa ten polsat też nie myśli zamiast dac Muszynę z Treflem na poniedziałek to ci rzucają Piłę z Łodzią do oglądania.
Żal mi Drzyzgi że musi taką padakę komentowac... |
dnia 21/10/2013
moze to nerwy - gra koncowka tabeli z przeciwniczkami z ktorymi maja szanse w koncu cos ugrac? Inaczej nie potrafie tego wyjasnic..a jakos trzeba |
dnia 21/10/2013
muchomorek: w pile juz zdazyli zmienic trenera a nowy jest zbyt krotko zeby miec do niego pretensje. w kazdym razie graja fatalnie. |
dnia 21/10/2013
komentatorzy powinni sie przygotowywac do meczu - w budowlanych 3 zawodniczki z urazami ( w tym Sciurka), w pile nowy trener..ciezko wiec o spokoj kiedy nie idzie.
Grajber akurat w 3 secie przyjmowala niezle.
W pile wyrozniala sie kajzer. |
dnia 21/10/2013
co sie dzieje skoro musial nie w pelni zdrowa zawodniczke wpuscic? |
dnia 21/10/2013
fatalna decyzja z ta podwojna zmiana..Popik chcial pomoc, cos zrobic ale tym razem ine trafil.
W budowlanych Kwiatkowska i Sikorska dobrze, Magda Sliwa do zmiany w 1 secie ( chociaz Cabajewska tez nie za rozowo), Trach 6 blokow ale w ataku slabo - calosc momentami ..koszmar
cos ten poziom OL mial sie podniesc po tych transferach a to kolejny bardzo slaby mecz. |
dnia 21/10/2013
kuźwa ten polsat też nie myśli zamiast dac Muszynę z Treflem na poniedziałek to ci rzucają Piłę z Łodzią do oglądania.
Szczerze powiedziawszy Hubertusie to nie polsat a ty nie myślisz niestety.
Przecież w tym tygodniu rozpoczynają się rozgrywki pucharowe. Ani Atom, ani Dąbrowa, ani Muszyna ani Wrocław nie są w stanie grać meczu w OL w poniedziałek, a w środę rozgrywać mecz w pucharach. Dopóki będą puchary, tych zespołów nie obejrzymy w meczu poniedziałkowym OL. Chyba w jakich wyjątkowych sytuacjach. |
dnia 22/10/2013
A ja się trochę obawiam tego meczu z Atomem.... |
dnia 22/10/2013
w 4 kolejce w poniedzialek Palac - PTPS |
dnia 23/10/2013
Zastanawiam się po co sprowadzać takie "wzmocnienia" np. z Kanady, które z pewnością nie przewyższają umiejętnościami naszych młodych siatkarek. Ale jak ktoś ma za dużo pieniędzy.... |