 Komentuj! |
|
| Ostatnie Artykuły |
|
| Newsy- kategorie |
|
| Informacje |
|
| Użytkowników Online |
|
 Gości Online: 1
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanch Uzytkowników: 417
Najnowszy Użytkownik: Barry
|
|
 4. kolejka PlusLigi - co nas czeka? |
Plus Liga AZS Częstochowa - Effector Kielce 1:3 ( 24:26, 25:18, 21:25, 20:25 ) MVP: Jungiewicz- Statystyki
Pierwszy mecz 4. kolejki zacznie się w Częstochowie, gdzie tamtejszy AZS podejmie gości z Kielc. Ciężko wskazać murowanego faworyta, dla obu drużyn awans do fazy play-off byłby najprawdopodobniej sukcesem i pewnie będziemy świadkami ciekawej walki, bo dla każdego, pojedynek z tak rywalem to szansa na punkty. Częstochowianie mimo atutu własnej hali mogą mieć problemy z uzyskaniem korzystnego wyniku. Kłopoty ze skutecznością w ataku mogą odbić się na wyniku tego spotkania bo niestety Miłosz Hebda dobre występy przeplata tymi słabymi a Dawid Murek gra ostatnio bardzo słabo i nie jest w stanie wesprzeć swoich kolegów. Czy w tym meczu się 'odblokuje'? A Co z Effectorem? Kielczanie liczą na dobrą formę Sławomira Jungiewicza, który wraca do dobrej formy po rocznym rozstaniu z siatkówką. Oprócz niego także Christian Poglajen ma byc drugim 'motorem napędowym' zespołu. Zwycięstwo w ostatniej kolejce z pewnością zadziała mobilizująco na najbliższe spotkanie.
ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - Jastrzębski Węgiel 2:3 ( 18:25, 18:25, 18:25, 25:17, 25:20, 9:15 ) MVP: Masny- Statystyki
'Mecz na szczycie' odbędzie się w Kędzierzynie-Koźlu, gdzie miejscowa ZAKSA podejmie Jastrzębski Węgiel. ZAKSA znajduje się obecnie na fali, dobra gra w Lidze Mistrzów i ostatnie zwycięstwo w PlusLidze nad beniaminkiem, BBTS-em, Bielsko-Biała. Trener Świderski ma nadzieję na zdobycie pełnej puli ale rywale z pewnością nie ułatwią mu zadania. Goście z Jastrzębia miewają huśtawki formy i po ostatnim, ligowym spotkaniu z Resovią, wygranym 3:1, można zadac sobie pytanie 'jaka dyspozycja będzie podczas meczu'? Z jednej strony mamy Michała Łaskę, który jest najlepszym zawodnikiem 'Ptoków', ale sam meczu nie pociągnie. Trzeba liczyć na to że jego koledzy będą skuteczni. W innym razie mecz może mieć charakter jednostronny chociaż ZAKSA też znajdzie się w tarapatach jeżeli jej 'strzelby' nie odpalą. Dick Kooy będzie musiał wziąć na swoje barki obowiązek zdobywania punktów aby ulżyć atakującemu. Kto będzie jego partnerem? Wojtek Ferens? A może Michał Ruciak? Emocji nie zabraknie, to pewne.
BBTS Bielsko-Biała - LOTOS Trefl Gdańsk 0:3 ( 22:25, 15:25, 21:25 ) MVP: Jarosz- Statystyki
Trzecie spotkanie zacznie się w Bielsku-Białym, gdzie BBTS zagra z LOTOS-em Gdańsk. Spotkanie ciekawe z powodu sytuacji klubów w tabeli. Mimo początku sezonu oba potrzebują na gwałt, wygranej. Oba zespoły muszą szukać w takich spotkaniach punktów bo to co pokazali do tej pory, na czołówkę ligi może nie starczyć. O ile beniaminek może mieć pewien 'kredyt zaufania' to ekipa z Gdańska powinna pokazać że stać ją na coś więcej niż grę o 8. miejsce. I tyle. Łomacz, Jarosz i Wierzbowski, to są nazwiska znane i cenione w polskiej siatkówce a pozostały skład ekipy z Gdańska to nie jest przypadkowa zbieranina tylko gracze, którzy prezentują ze sobą pewien poziom. Tak więc trener Panas musi na to spotkanie zmotywować odpowiednio swoich zawodników i zadbać o ich dyspozycję. BBTS po ostatnim meczu z ZAKSĄ musi zaprezentować się lepiej. Tamten pojedynek niektórzy nazywali sparingiem bo ZAKSA ani na moment nie była zagrożona utratą punktów. Czy w tym meczu będzie podobnie? A może sportowa złość sprawi że bielszczanie będą gotowi zrobić wszystko aby tamto spotkanie wymazać z pamięci. Czy Fiłajek i Gonzalez doprowadzą BBTS do drugiego zwycięstwa w sezonie? Czeka ich ciężkie zadanie.
Indykpol AZS Olsztyn - AZS Politechnika Warszawa 3:0 ( 25:21, 25:12, 25:18 ) MVP: Oivanen- Statystyki
Kolejne spotkanie odbędzie się w olsztyńskiej hali 'Urania', gdzie siatkarze Indykpolu AZS-u Olsztyn rozegrają swoje pierwsze w tym sezonie akademickie derby. Najbliższym przeciwnikiem drużyny z Olsztyna będzie drużyna AZS-u Politechnika Warszawa, który liczy na wywiezienie korzystnego wyniku ze stolicy Warmii. Czego można się spodziewać po tym spotkaniu? Na pewno walki o prymat między akademickimi zespołami ale chęci pokazania że w tym sezonie mogą być czarnym koniem rozgrywek i co nieco namieszać. Jak dotąd obie ekipy mają po dwa zwycięstwa i po jednej porażce i każdy będzie chciał poprawić swój dorobek punktowy.
Kibice ostrzą zęby na ten mecz a zawodnicy też mają coś do udowodnienia. Zwłaszcza Grzegorz Szymański, który ostatnie dwa sezony spędził właśnie w zespole z Warszawy i będzie chciał udowodnić że niepotrzebnie skreślono go w Warszawie. Z drugiej strony kibice ze stolicy liczą na korzystny występ Adriana Gontariu, który ma być tym, który zapewni zwycięstwo. Zabraknie za to Pawła Woickiego, który rozwiązał kontrakt i odszedł do Transferu Bydgoszcz. Tym samym jego miejsce zajmie Juraj Zatko. Czy hala 'Urania' po raz drugi w tym sezonie okaże się zwycięska dla gospodarzy? A może to goście wrócą do Warszawy niesieni wygraną? Przekonamy się już 02.11.
Cerrad Czarni Radom - Skra Bełchatów 3:1( 29:27, 21:25, 25:22, 25:22 ) MVP: Kooistra- Statystyki
Mecz, który ma jednego faworyta czyli Skrę Bełchatów. Niepokonana w tym sezonie Skra jedzie do Radomia, gdzie zmierzy się z ekipą beniaminka, prowadzoną przez Roberta Prygla. Radomianie w ostatniej kolejce odnieśli pierwsze zwycięstwo w tym sezonie, pokonując bydgoski Transfer. Czy to w jakikolwiek sposób może pomóc? Pewnie tak, podniesie na duchu, zmobilizuje. Ale filary 'Czarnych' czyli Bołądź i Westphal mogą okazać się niewystarczające do pokonania Skry, która mając w swoim składzie siatkarzy europejskiego lub światowego formatu, może wystawić nawet 'drugi' garnitur a i tak będzie się on prezentował równie okazale. Wlazły, Włodarczyk czy Tuia, nie ważne kto, ważne że robi to wrażenie. Szykuje się bolesna nauczka dla beniaminka. Choć z drugiej strony rywal może być zlekceważony a wtedy ich 'pazurki' mogą wyrządzić szkody.
Asecco Resovia Rzeszów - Transfer Bydgoszcz 3:1 ( 25:18, 25:13, 21:25, 25:21 )MVP: Tichacek- Statystyki
Ostatni mecz, który też ma ( a może powinien mieć ) faworyta. Siatkarze Resovii Rzeszów jadą do Bydgoszczy aby tam zmierzyć się z drużyną, która nie zaznała jeszcze smaku zwycięstwa. Yasser Portuondo i spółka swoje wszystkie trzy spotkania przegrali 1:3 i nie wygląda aby w najbliższym pojedynku ten stan miał się zmienić. Czy Transfer ma czy postraszyć Resovię? Portuondo w ostatnim spotkaniu z Czarnymi zagrał przyzwoicie (14/21 w ataku 67%) ale to nie wystarczyło do zdobycia choćby punktu. Lepiej musi zagrać Bartosz Janeczek, który od początku prezentuje się słabo. Czy odblokuje się w starciu z tak wymagającym rywalem? Resovia liczy na Petera Veresa, który nie gra tak jak od niego oczekiwano, gdy ten grał w lidze rosyjskiej. Na lidera powoli wychodzi Fabian Drzyzga, który prawdopodobnie wybiegnie w pierwszej 'szóstce'. Sam mecz powinien być jednostronny i ostatnie niepowodzenia, zarówno w PlusLidze jak i w Lidze Mistrzów, Resovia powinna odpokutować właśnie w Bydgoszczy? Ale czy gospodarze im się przeciwstawią? | Mariusz_Ols dnia 01/11/2013 ·
211462 Komentarzy · 4407 Czytań
· 
|
|
 Komentarze |
|
dnia 01/11/2013
po takiej pogoni i setowej przegrac.. |
dnia 01/11/2013
UUUU starszny widok - Hebda dalej na parkiecie - kostaka na ziemi  |
dnia 01/11/2013
Wyglądało okropnie, ale fakt że nie powieźli go od razu do szpitala tylko pozostał na hali, świadczy, że może stabilizatory go uratowały. |
dnia 01/11/2013
ostatecznie maja lekarza bo sam zawodnik ine zawsze sobie zdaje sprawe jak ciezki jest uraz. |
dnia 01/11/2013
glupio sie zgadzac ale..czewa szarpie i jak nie zlapia rytmu to bedzie 1:3
Murek- Bakiewicz..czasem bylo to reprezentacyjne przyjecie a tu prosze.. |
dnia 01/11/2013
Przecież on nie miał stabila, to fizycznie niemożliwe, żeby noga tak się wygięła w stabilu... |
dnia 01/11/2013
Miał http://www.sportowefakty.pl/siatkowka/zdjecia/galeria/3985/azs-czestochowa-effector-kielce/37-164079#photo-start
Miał też chyba trochę szczęścia w nieszczęściu, bo przy takim fatalnym wykręceniu kostki raczej nic nie pozrywał, skoro siedział na hali do końca meczu. Na szczęście pewnie tylko skręcił staw. |
dnia 02/11/2013
To dziwne aż, bo ta kostka uciekła mu strasznie...ale może też i one go uratowały i więzadła zostały całe. |
dnia 02/11/2013
Jak mnie to drażni, że obaj komentatorzy bez przerwy mówią o Łasce "Michał". Chyba jeszcze ani razu nie wymienili go po nazwisku. Czy to spotkanie towarzyskie czy profesjonalny komentarz? |
dnia 02/11/2013
Boże. ale problem
ed: moze tak zajmiesz sie meczem a nie wypowiedziami iinych?-ks |
dnia 02/11/2013
ale zaksa nerwowa..takie pilki wpadaja, ze az przykro patzrec |
dnia 02/11/2013
Ja nie widzę Gacka w szóstce na koniec sezonu |
dnia 02/11/2013
Ups chyba nie wyjdziemy z 20... |
dnia 02/11/2013
To jest ostatni sezon Gato i Gumy w ZAKSIE nie ma co do tego wątpliwości. |
dnia 02/11/2013
Problemem nie jest poziom umiejętności Zagumnego tylko niestety coraz gorsza stabilność formy, moim zdaniem nad Bodensee zagrał świetnie.
Ps. ładna rzeź koziołków  |
dnia 02/11/2013
Dwa razy do 18 to tak jakby grała Skra z Radomiem a nie mecz na szczycie.
We wtorek prawdopodobna wtopa z Knack Roselare i Nowosielska zacznie się rozglądać za nowym trenerem.
A szukać za bardzo nie musi. Gardini oświadczył, że chciałby teraz poprowadzić zespół z Plus Ligi.
Anastasiego też pewnie nie trzeba by było długo prosić. |
dnia 02/11/2013
Nowosielska nie zwolni Świdra zapomnij. Zresztą byłoby to bez sensu. |
dnia 02/11/2013
Nie mówię o zwolnieniu. Po prostu powrót na poprzednią pozycję asystenta |
dnia 02/11/2013
potrafiłby, tak było m.in w półfinale z Jastrżebiem czy piątym setem w Maaseik |
dnia 02/11/2013
PanAndrzej - Pilarz ma kontuzję łokcia i siedzi przy stoliku. |
dnia 02/11/2013
Cieszy zwycięstwo, ale po raz kolejny dajemy się dogonić tak jak dzisiaj. Nie możemy popełniać takich głupich przestojów, następnym razem tak dobrze może już nie wyjść  Mam nadzieję że jak przyjdzie Marechal to później będzie wyglądało to lepiej, choć mam pewne wątpliwości . |
dnia 02/11/2013
Igła znów kontuzja. Resovia z Penchevem i Masłowskim na libero. Pierwszy przyjmuje, drugi wchodzi do obrony. Najprawdopodobniej Igłe czeka tygodniowa przerwa, więc istnieje prawdopodobieństwo, że w meczu 'na szczycie' ze Skrą po prostu nie zagra. |
dnia 02/11/2013
Ależ seria Matti Oivanenena  chyba 9 zagrywek z rzędu. BRAVO !!! |
dnia 02/11/2013
Ależ seria Matti Oivanenena smileysmileysmiley chyba 9 zagrywek z rzędu. BRAVO !!!
Szkoda że tak nie serwował w meczu ze Skrą :\ |
dnia 02/11/2013
Aj, aj, dokładnie to było 10 zagrywek  |
dnia 02/11/2013
ta 10minutowa przerwa to największy szit, jaki wymyślono |
dnia 02/11/2013
dokładnie, Oivanen show w drugim secie, w trzecim na początku po jego zagrywkach zrobiło się 2:0 i Bednaruk już wziął czas
Średni mecz Olsztyna, Dobrowol dużo niedokładności, Gelu średnio, ale zagrywka całej drużyny robiła różnicę. Nowak bardzo słaby
Aha i w Olsztynie mamy widocznie inne pojęcie czasu, bo minuta ciszy trwała niecałe 15 sekund  |
dnia 02/11/2013
Czarni! |
dnia 02/11/2013
a no i wydarzenie meczu, jeden z losowo rzucanych kabanosów trafił do dziewczyny Oivanena |
dnia 02/11/2013
Taka jest siła Plus Ligi. Tu każdy może wygrać z każdym. Teraz gdy jest 12 drużyn tym bardziej cieszy dobra gra beniaminków. Nie są dostarczycielami punktów. Mamy silną i wyrównaną Plus Ligę przy 12 drużynach. |
dnia 02/11/2013
To dopiero niespodzianka. Czarni pokonali Skrę, za 3 punkty. Brawo !!! |
dnia 02/11/2013
a najlepsze, że mvp został Kooistra |
dnia 02/11/2013
a Wlazły 19%, ależ ciekaw będe decyzji Antigi po sezonie  |
dnia 02/11/2013
Wlazły podobno ma jakieś problemy zdrowotne, bo w trzecim secie grał Włodarczyk na ataku . |
dnia 02/11/2013
@Dylek, teraz nowy selekcjoner będzie uważnie obserwowany z powoływań. A jak jeszcze będzie klops na MŚ. To chyba szybko lud będzie domagał się jego głowy. I Przedpełskiego też. |
dnia 02/11/2013
Mariusz Castuś też był obserwowany i swego czasu nie mogłem odróżnić szóstki klubowej bełka od tej reprezentacyjnej |
dnia 02/11/2013
Tylko tamten miał 'sukcesy' a ten to wzięty bardziej z 'łapanki'. |
dnia 03/11/2013
szybko lud będzie domagał się jego głowy. I Przedpełskiego też.
Głowa Przedpełskiego nie jest zależna od ludu ani od Polsatu....tylko od Zjazdu Delegatów. Najbliższy wyborczy dopiero za 3 lata. Zresztą głowa Prezesa nie zależy już od Zjazdu tylko formalnych przepisów. Prezes dokończy kadencje i nie będzie już kandydował bo już nie może ze względów formalnych. Poświęci się pracy w FIVB a jego następcą będzie - namaszczony przez Przedpełskiego Artur Popko. |
|
| Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
| Oceny |
|
| . . |
|
|
| Logowanie |
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
| - |
|
| Shoutbox |
|
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.
|
|
