 Komentuj! |
|
| Ostatnie Artykuły |
|
| Newsy- kategorie |
|
| Informacje |
|
| Użytkowników Online |
|
 Gości Online: 7
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanch Uzytkowników: 417
Najnowszy Użytkownik: Barry
|
|
 Bez presji utrzymania |
Orlen Liga Szefowie kobiecych klubów chcą swoje rozgrywki zorganizować na nowo, na wzór ligi mężczyzn.
To bardzo ważne dla polskiej siatkówki. Otwarcie - czy jak inni mówią zamknięcie - PlusLigi przyniosło niemal same plusy. Nie ma już takiej walki o przeżycie, szansę dostaje polska młodzież - przekonuje entuzjasta pomysłu wiceprezes Siódemki SK Bank Leginovia Marek Bąk.
Podobne zdanie ma Jacek Grabowski, prezes Impelu Wrocław. - Zamknięcie ligi to dobry pomysł. Po pierwsze: łatwiej negocjować ze sponsorem lub inwestorem, jeśli ten ma gwarancję, że klub, który wspiera, nie spadnie. Można planować długofalowy rozwój. Uważam, że w lidze męskiej to się sprawdza.
prezes Beef Master Budowlani Łódź Marcin Chudzik. - Nie mogę na razie powiedzieć jednoznacznie: tak lub nie. To jest temat do dyskusji. Z ekonomicznego punktu widzenia to chyba nie jest zły pomysł, bo sponsor dostanie stabilizację. Z drugiej strony rywalizacja wśród drużyn z dołu tabeli pewnie nie byłaby tak zacięta, gdyby nie chodziło o spadek - mówi.
- Dla obu lig dobrze by było, gdyby panowały w nich jednakowe regulacje. Z tego punktu widzenia zamknięcie OrlenLigi jest koniecznością - podkreśla były selekcjoner Ireneusz Mazur.
- Do spotkania akcjonariuszy dojdzie w grudniu i być może wtedy zapadną decyzje. Moim zdaniem w PlusLidze ten pomysł wypalił - uważa szef PLPS Artur Popko.
PS: Link | ksdani dnia 19/11/2013 ·
211395 Komentarzy · 2880 Czytań
· 
|
|
 Komentarze |
|
dnia 19/11/2013
Sądziłem, że to tylko takie sobie gadanie ale nie- muszą znowu cos rozwalić a jak się czyta o tych "samych zaletach" zamknięcia +L to już nie tylko ręce ale i nogi opadają.. |
dnia 19/11/2013
taaaa, czyli bierzemy kasę i udajemy, że gramy, a to, że trybuny będą świecić pustkami, jak wczoraj w Bydgoszczy, dla nikogo nie ma znaczenia |
dnia 19/11/2013
Jedyny plus to to,że może więcej młodych zagra ale czy napewno?
Dla mnie to jednak będzie obniżenie poziomu w transmisjach Tv. Mniej meczy na szczycie. Oby nam siatkówka nie spowszechniała. |
dnia 19/11/2013
Przyznam się szczerze, że za bardzo nigdy nie wnikałem w tego typu uwarunkowania. Jak się jednak tak zastanawiam, to szczerze powiem, że trudno mi zająć jakieś stanowisko. Zapewne wielu z was takich dylematów nie posiada.
Zatem, może ktoś napisze kilka minusów zamknięcia PL ?
Tak żeby rozwiać moje wątpliwości.  |
dnia 19/11/2013
czyli ine ogladales meczow +L w ubieglym sezonie. Spotkania O NIC grane bez zaciecia, z musu, aby tylko odbebnic.
Mlodziez to glownie "ogrywaja" zespoly ktore maja problemy z kasa i nie stac ich na kupno doswiadczony, markowych zawodnikow a jak juz ich ograja i sie "taki" sprawdzi to jest kupwany przez bogatszy klub.
Ot tak wersja pogody dla bogaczy.
w 1 lidze tez rywalizacja, ze hej - wygrasz lige ale kasy bedzie za malo to i tak nie awansujesz - efekt, sponsorzy rezygnuja a klub balansuje na krawedzi..taki przypadek juz mielismy..taa .
o awansie decyduje kasa a nie klasa sportowa, wystarczy "byc w czolowce"..
Zadnemu zepolowi ine zycze spadku ale do cholery o cos sie gra i nie chce ogladac zawodnikow i trenerow olewajacych mecze bo co za roznica 7 czy 9...
|
dnia 20/11/2013
Zatem, może ktoś napisze kilka minusów zamknięcia PL
Kto najbardziej popiera zamknięcie ligi? Najsłabsze zespoły, bo one mogą się kompromitować na całego, a i tak nie spadną. To jest siatkarski raj dla słabeuszy 
Kto najbardziej ucierpi? Pierwsza liga, ona w jakimś sensie powoli upada, bo po co grać i się rozwijać, szukać sponsorów, jak nie można awansować?
Kto jeszcze ucierpi? Kibice, bo coraz mniej dobrych pojedynków będą oglądać. Kadra, bo im więcej zawodnicy PL grają słabych meczów, to kadra gra tak jak obecnie, czyli prawie nic.
W PL rozegrano 36 meczów, a tylko 3 tie-breaki . Rozszerzenie i zamknięcie doprowadziły do tego, ze meczów długich i zaciętych prawie nie ma, bo jest coraz więcej słabych zespołów, które nic nie muszą, bo m.in. nie spadają. 
W 2012 roku reprezentacja grał 4 TB wygrywając 3, czyli 75,0% wygranych.
W 2013 roku reprezentacja grała 7 TB i wygrała tylko 2, czyli 28,5% wygranych.
Jak się siatkarze odzwyczają od zaciętych meczów na poziomie, to w kadrze zostaje jedynie zamienić profesjonalnego trenera na profesjonalnego zawodnika. To powinno pomóc 
Marek Bąk mówi "Nie ma już takiej walki o przeżycie" A jak nie ma tego rodzaju walki, to raczej rozwoju też nie będzie, a w najlepszym wypadku zostanie stagnacja. Bez sportu na maksa nie ma progresu. Jakby w szkole wszyscy zdawali do następnej klasy, to pewnie 50% uczniów nie wzięłoby książki do ręki, bo w jakim celu, jak otrzymuje się promocje?.
Dodaje też , że szanse dostaje młodzież  Nie wiem czy armia młodych polskich zawodników ogarnęła parkiety PL, ale wiem, że szanse dostaje też młodzież na lekcjach wychowania fizycznego w szkole podstawowej. Albo budujemy Eldorado na zdrowych zasadach sportu (najlepsi wygrywają, najsłabsi odpadaja) i profesjonalizmu, albo tworzymy amatorkę: "Chłopak obojętnie jak gracie i tak nie spadacie" a przy okazji może sobie młody jakiś zagra i poodbija piłkę, same plusy
Z drugiej strony rywalizacja wśród drużyn z dołu tabeli pewnie nie byłaby tak zacięta, gdyby nie chodziło o spadek
Ci z dołu tabeli sobie pograją bez zaciętości, a że na tym ucierpią najlepsze zespoły czy kadra, a kogo to interesuje? Pogramy w profesjonalnej lidze do końca walcząc o nic
Ładnie uzasadnił Ireneusz Mazur: jak zamknięto PL, to koniecznie trzeba zamknąć OL. Pełna zgoda. Dodam:jak zatrudniono grającego zawodnika dla kadry męskiej, to trzeba dla równowagi zatrudnić grającą zawodniczkę dla kadry żeńskiej np. Frauke Dirickx
Artur Popko: "Moim zdaniem w PlusLidze ten pomysł wypalił"
Ja zapytam w którym miejscu wypalił? Poziom ligi wzrósł? Więcej zaciętych meczów oglądamy? Trenerskie sławy się pojawiły? Korzystnie wpłyneło to na kadrę? Młode talenty eksplodowały? Nastąpił bum w pierwsze lidze? Gwiazdy siatkarskie przyjechały do nas? itd. Jak może zamknięcie jakiejś ligi w sporcie korzystnie na coś wpłynąć? Zamknąć ligę można w USA, gdzie najsłabszy klub jest finansowo-personalnym gigantem na tle warunków przykładowo europejskich. Człowiek najczęściej spręża się, gdy nadchodzi katastrofa czy ktoś go zmusza, a w raju kto by się wysilał? |
dnia 20/11/2013
Maciej Kosmol zwolennikiem zamknięcia Orlen Ligi. "To pomoże młodszym zawodniczkom"
Maciej Kosmol uważa, że zamknięcie rozgrywek pomogłoby zarówno klubom jak i utalentowanym siatkarkom. - To pozwoliłoby na odważniejsze wprowadzanie do gry młodych zawodniczek - twierdzi szkoleniowiec.
...
Zamknięcie Orlen Ligi z pewnością zmieniłoby podejście wielu klubów do kwestii szkolenia i wprowadzania do gry młodych zawodniczek. Trenerzy i prezesi byliby bardziej skłonni poprzeć ten pomysł. Zniknęłoby obciążenie psychiczne spowodowane tym, że zespół spadnie, a trener straci pracę. To stworzyłoby szanse występu wielu utalentowanym siatkarkom - stwierdza asystent Piotra Makowskiego. |
dnia 20/11/2013
Kto najbardziej popiera zamknięcie ligi? Najsłabsze zespoły, bo one mogą się kompromitować na całego, a i tak nie spadną. To jest siatkarski raj dla słabeuszy
To jest nieprawda, i dobrze o tym wiesz. Kiedy zamykano PL wszystkie wówczas najlepsze kluby poparły tę inicjatywę. O ile mnie pamięć nie myli jedynym prezesem, który był przeciw, czy też się wstrzymał był Kazimerz Pietrzyk.
Kto najbardziej ucierpi? Pierwsza liga,
To jest aktualnie prawda, choć możliwości rozszerzenia PL trochę tę dolegliwość łagodzą. Nie da się jednak ciągle pić ze szklanki i chcieć aby ciągle była pełna.
Ja byłbym za tym aby rozgrywki 1 ligowe, o ile nam na tym zależy zreformować wprowadzić inne cele, o które się walczy. Pierwsza liga powinna całkowicie oderwać się od PL, mieć swoją TV sponsorów i cele do osiągnęcia.
Ja zapytam w którym miejscu wypalił? Poziom ligi wzrósł? Więcej zaciętych meczów oglądamy? Trenerskie sławy się pojawiły? Korzystnie wpłyneło to na kadrę? Młode talenty eksplodowały? Nastąpił bum w pierwsze lidze? Gwiazdy siatkarskie przyjechały do nas? itd. Jak może zamknięcie jakiejś ligi w sporcie korzystnie na coś wpłynąć?
Ja uważam że poziom PL wzrósł, jest więcej ciekawych meczów do oglądania. Podniósł się poziom zwłaszcza zespołów, które kiedyś były najsłabsze. Teraz mecze zespołów z 1 czwórki z pozostałymi nie jest tak jednoznaczne jak kiedyś. Gra w PL więcej ciekawych zawodników zagranicznych. Gra też więcej zawodników młodych i to również uważam za plus. Niewątpliwie mecze ostatnich drużyn z poza 1 ósemki w PL nie ma sensu. Z tym w pełni się zgodzę. Dlatego też uważam że powinny zostać zlikwidowane. Po co je rozgrywać. Gramy sezon zasadniczy o pierwszą ósemkę. Następnie jest jedyne play-off dla pozostałych rozgrywki powinny się kończyć. |
dnia 21/11/2013
To jest nieprawda, i dobrze o tym wiesz
Jureczku przeczytaj dokładnie co piszę. Napisałem, kto "najbardziej" popiera, a nie kto popiera. Najbardziej te najsłabsze, które najprawdopodobniej walczyłyby o utrzymanie. Np. Resovia może popierać, ale jej to pewnie jest obojętne czy liga zamknięta czy otwarta. Za zamknięciem OrlenLigi też będą wszyscy: te najsłabsze (to oczywiste), te średnie z obawy, aby gdzieś tam przypadkiem na play-out nie załapać, i te najlepsze (którym to wisi, a nie chcą przykrości robić pozostałym). OL też będzie zamknięta. A jak sie zapyta prezesów pierwszej ligi: czy są za zamknięciem OL, to zapewne 100% będzie przeciwko zamknięciu
Pierwsza liga powinna całkowicie oderwać się od PL, mieć swoją TV sponsorów i cele do osiągnęcia.
Jak oderwać ligę? Jaką swoją TV? Jakie cele? Każda dyscyplina tworzy całość - od kadetów przez szczeble ligowe po reprezentacje seniorskie. Najlepsze zespoły z drugiej ligi awansują do pierwszej, a najgorsze z pierwszej spadają do drugiej. Tak jest w całym świecie sportowym. Zamykanie ligi dla kilku znajomych, którzy się akurat tam znaleźli, to jest zaprzeczenie zdrowym zasadom sportu. Może kadrę zamkniemy dla 18 zawodników i obojętnie jakformę prezentują, będą reprezentować nasz kraj?  Zamknąć sobie można drzwi w mieszkaniu, a nie rozgrywki w danej dyscyplinie. Zespoły, które ośmieszają się i nie mogą wygrać meczu mają zapewniony byt w lidze? Za co? Za to, że kilku panów powiedziało, że tak jest dla nich super?
Ja uważam że poziom PL wzrósł, jest więcej ciekawych meczów do oglądania
Nie patrz tylko na Olsztyn Tam chwilowo się podniosło, ale kto wie czy nie wróci do normy. Stelmach zaczyna zawsze dobrze, potem bywa różnie. Patrz też na rewelacje ostatniego sezonu: Bydgoszcz A ciekawych zagranicznych i tych młodych kilka lat temu też nie brakowało i kto wie czy nie odgrywali wtedy większej roli niż obecnie |
dnia 21/11/2013
Pierwsza liga powinna całkowicie oderwać się od PL, mieć swoją TV sponsorów i cele do osiągnęcia.
a obecna Plus Lige przemianowac na CPN ( Cyrk Przyjaciol Nadlesnictwa) tylko, ze wtedy to juz nie zawodnicy z tego tworu beda grac w reprezentacji bo ze sportem to juz nic wspolnego miec nie bedzie. |
dnia 21/11/2013
Zniknęłoby obciążenie psychiczne spowodowane tym, że zespół spadnie, a trener straci pracę.
I to trener kadry o takiej bylejakości mówi Myślałem, że coś ambitnego zapropnuje, co da kopa do rozwoju siatkarek, zespołów czy trenerów w Polsce, a tu bezstresowe granie i najlepiej dożywotnie kontrakty trenerów. A nie lepiej wziąść wiaderko, grabelki i łopatkę, pójść do piaskownciy i tam bezstresowo pobawiać się? Pewnie nikt nie nakrzyczy, nikt nie wyrzuci, a i coś fajnego można z piasku zmajstrować za co inni pochwalą
Hmm Trener, który przegra w sezonie 75% meczów jest zwalniany i idzie na kursy trenerskie = połowa trenerów się ocknie |
dnia 22/11/2013
Nie patrz tylko na Olsztyn smiley Tam chwilowo się podniosło,
WOA bez jaj, wybacz, ale od kogo jak od kogo, do ciebie wymagam zdecydowanie więcej obiektywności. Przecież w ubiegłym roku, Bydgoszcz była rewelacją sezonu zasadniczego, zakończyła sezon zasadniczy na 1 miejscu. Również AZS Politechnika grała wiele ciekawych i interesujących spotkań, była postrachem wielu potentatów. W tym roku podobną rolę zaczyna pełnić AZs Olsztyn i Czarni z Radomia także nieźle sobie poczynają. Jeżeli chodzi o rozgrywki europejskie też uważam że nie ma się czego wstydzić. Wszystkie zespoły grające w LM wyszły z grup, a ZAKSA zdobyła 4 miejsce w tych rozgrywkach. Jastrzębie doszło do 1/8 finałów CEV, a Bydgoszcz zajęła 3 miejsce w rozgrywkach Challange Cup.
Dwa lata temu było przecież jeszcze lepiej Skra 2 miejsce w LM, Resovia 2 miejsce w pucharze CEV, a finał Chellenge Cup grały dwa zespoły z Polski Częstochowa z Warszawą.
Naprawdę uważam że nie mamy się czego wstydzić i uważam, że trzeba naprawdę złej woli aby twierdzić coś innego.
Dla mnie zamkniecie PL to są pozytywy:
1. Podniesienie poziomu rozgrywek
2. Zwiększenie stabilności finansowej klubów
3. Wprowadzenie do rozgrywek PL większej ilości polskich młodych zawodników.
Zamknięcie PL to również negatywy:
1. Rozgrywanie meczów poza 1 ósemką w play-off jest bez sensu, nie ma motywacji do gry ani zainteresowania klubów.
2. Pierwsza liga została postawiona w bardzo dużym kłopocie, bo nie ma celów, do których miałyby zmierzać ich rozgrywki. Ten problem wydaje się być najpoważniejszy i wymaga rozwiązania. Uważam jednak że można to zrobić w obecnych warunkach. |
dnia 22/11/2013
jestes pewny, ze przegrane "potentatow" to wynik podniesienia poziomu ligi jako calosci ?
Czarni pokonujacy Skre...no sry ale to wlasnie obnizenie jakosc gry belchatowian to umozliwilo a nie poziom Czarnych ktorzy potrafili tez dostac manto na wlasnym parkiecie od Effectora..
Zreszta, do tej pory mamy rozbiegowke a prawdziwa gra dopiero sie zaczyna.
Ze stabilnoscia finansowa tez bez przesady bo nie raz czytalismy o olbrzymich problemach z kasa np. czewy ale nie tylko.
Gdyby sie sztywno trzymac przepisow to ciekawe jak liczna bylaby +L. |
dnia 23/11/2013
Jureczku, ja sobie robię jaja?
Bydgoszcz była rewelacją sezonu zasadniczego, zakończyła sezon zasadniczy na 1 miejscu.
A gdzie w sezonie zasadniczym były takie zespoły jak Rzeszów, Kędzierzyn, Bełchatów czy Jastrzębie? Grały o poziom słabiej niż rok wcześniej, a gdy się sprężyły na play-off, to Bydgoszcz pod koniec została rozbita przez ekipę Bernardiego
AZS Politechnika grała wiele ciekawych i interesujących spotkań, była postrachem wielu potentatów
Jak te najlepsze grały o wiele słabiej, to każdy mógł być postrachem i grać kosmos. Kedzierzyn i z KIelcami przegrywał u siebie , taki to był wyrównany (i pewnie wysoki) poziom zespołów
ZAKSA zdobyła 4 miejsce w tych rozgrywkach.
Rok wcześniej Bełchatów zdobył 2 miejsce, spadliśmy
Jastrzębie doszło do 1/8 finałów CEV
Rok wcześniej Rzeszów zdobył 2 miejsce, spadliśmy
Bydgoszcz zajęła 3 miejsce w rozgrywkach Challange Cup.
Rok wcześniej Częstochowa zajęła 1, a Warszawa 2, spadliśmy
Chyba nie przez zamknięcie ligi nasze zespoły tak spadły? I kadra zanotowała taki sobie sezon, żeby nie powiedzieć najgorszy od dekady. Jak poziom wzrasta i jest coraz więcej meczów na wysokim poziomie, to nasi siatkarze i zespoły powinni grać coraz lepiej, a nie coraz gorzej ? A nie jest problemem to, że większość zespołów zrównała do średniej, a najlepsze lekko w dół? Pewnie się mylę Zobaczymy w dalszej części rozgrywek europejskich jak te męskie zespoły będą się prezentować i czy teamy pokroju: Budvanska Rivijera Budva będą nam straszne Gdybyśmy mieli coraz bardziej spadać, a siatkarze w reprezentacji nie bądą mogli rozegrać całego meczu na równym dobrym poziomie, to argument, o coraz lepszej lidze i wzrastającym poziomie, chyba się nie obroni Praktycznie: tu obrywamy, tam obrywamy, a teoretycznie: jesteśmy coraz lepsi - już chyba nie przejdzie, ale jeszcze się trzyma.
Podniesienie poziomu rozgrywek
Jak zamknięcie ligi i granie najsłabszych o nic ma podnieść poziom? Takich cudów nie ma w świecie sportu. Raczej wpływa do na spadek poziomu. Poziom się podnosi m.in przez granie coraz trudniejszych meczów na różnych szczeblach, nabieranie doświadczenie, zatrudnianie coraz lepszych trenerów i zawodników, budowanie coraz silniejszych zespołów walczących o coraz wyższe cele, ciągłą presję i rywalizację, walkę do końca od pierwszej do ostatniej piłki, od pierwszego do ostatniego meczu, naukę od lepszych itd. Przez to, że będzie połowa średnich zespołów w lidze, to poziom się nie podniesie. GP czy LŚ tak rozciągneli, że dziś z elitarnych rozgrywek, to zrobiły się momentami rozgrywki ligowe. I nikt nie mówi, że tam się podniósł poziomi, że to ma jakieś plusy dodatnie, poza może promocją dsycypliny na świecie. Tylko jaka to promocja, jak 1/3 reprezentacji nie prezentuje niczego
Wprowadzenie do rozgrywek PL większej ilości polskich młodych zawodników.
Przez zamknięcie? Chyba głównie przez rozszerzenie ligi Z drugiej strony najsłabsze zespoły, który nie spadną, to moga wystawić młodych i ich ogrywać, im to ... Tylko co to ma wspólnego z PlusLigą, poziomem, Eldorado, profesjonalizmem, jedną z czołowych lig świata? Teoretycznie można wystawić 10 zespołów juniorskich w PL, niech młodzi się bezstresowo ogrywają. Jest jeszcze jeden problem - wprowadzić młodych, to każdy trener potrafi, ale wprowadzić młodych na odpowiednim poziomie, w odpowiednim czasie i na trwałe, tylko nieliczni. W kadrze siatkarek przez 5 lat sprawdzono 50 siatkarek i nadal kadry nie ma, ale wszystkie ręce na pokład i kolejna kadry na styczneń będzie gotowa, czyli 50% siatkarek nowych i mało kto będzie zgrany z kimkolwiek. Zobaczymy ilu tych młodych polskich zawodników zostanie dostrzeżonych przez trenera kadry Atephane Antigę i czy to nie będzie kadra w całości poprzedników z pytaniem zadawanym od wieków - czy wróci Mariusz Wlazły |
|
| Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
| Oceny |
|
| . . |
|
|
| Logowanie |
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
| - |
|
| Shoutbox |
|
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.
|
|
