Komentuj! |
|
Ostatnie Artykuły |
|
Newsy- kategorie |
|
Informacje |
|
Użytkowników Online |
|
Gości Online: 13
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanch Uzytkowników: 417
Najnowszy Użytkownik: Barry
|
|
7. kolejka PlusLigi czy co mamy w 'menu'? |
Plus Liga AZS Politechnika Warszawska - ZAKSA Kędzierzyn-Koźle
Pierwszy mecz 7. kolejki to starcie drużyny z Warszawy i z Kędzierzyna-Koźla. Faworytami są goscie, którzy w ostatniej kolejce pokonali Skrę Bełchatów 3:1. W zespole ZAKSY w dobrej formie są Grzegorz Bociek i Dick Kooy, którzy zdobyli w ostatnim meczu najwięcej punktów i zapewne na nich będzie opierała się gra Kędzierzyna. Gospodarze zaś po ostatniej porażce z Resovią muszą coś poprawić w swojej grze, jeżeli liczą na korzystny wynik. Dobra forma Gontariu może nie wystarczyć do zwycięstwa, chyba że jego koledzy, szczególnie Szalpuk i Pawliński, dołożą swoją cegiełkę w tym meczu.
LOTOS Trefl Gdańsk - Cerrad Czarni Radom
Drugi mecz odbędzie się w Gdańsku, gdzie tamtejszy Trefl zmierzy się z Czarnymi Radom. Gdańszczanie podbudowani ostatnim efektownym nad olsztyńskim AZS-em liczą na podobny wynik, pomóc im w tym ma dobra forma Kuby Jarosza i Wojtka Żalińskiego, którzy dominowali w ostatniej kolejce i byli głównym motorem napędowym swego klubu. Radomianie natomiast muszą liczyć że forma Wytze Kooistry dalej będzie się utrzymywała tak do tej pory to o wynik mogą być spokojni. No chyba że reszta drużyny będzie wyraźnie odstawała od niego, wtedy o zwycięstwo będzie trudno.
AZS Częstochowa - Indykpol AZS Olsztyn
Akademickie derby zawsze są pełne emocji i tak zapewne będzie w tym meczu. Siatkarze z Olsztyna, sensacyjni liderzy po 5. kolejce ( 'jednorazowy' lider ), po ostatnim spotkaniu, gdzie ulegli zawodnikom Trefla Gdańsk 0:3, jadą do Częstochowy z zamiarem 'odkupienia' win po wyjątkowo słabej grze w tym spotkaniu. Grzegorz Szymański i Rafał Buszek, najskuteczniejsi siatkarze klubu stają przed szansą ponownego poprowadzenia klubu do zwycięstwa. Po drugiej stronie siatki, częstochowskiej stronie, ma miejsce mała plaga kontuzji. Miłosz Hebda, jest jedną z tych 'ofiar' i osłabia to siłę ognia częstochowskich akademików. Gospodarze muszą wierzyć że jego zastępca z powodzeniem przejmie jego obowiązki a doświadczeni Murek i Bąkiewicz, zagrają dobre spotkanie, których w tym sezonie jest jak na lekarstwo.
Transfer Bydgoszcz - BBTS Bielsko-Biała
Czwarty mecz to starcie Transferu Bydgoszcz z beniaminkiem, BBTS-em Bielsko-Biała. Osłabiona, powołaniem Clarsona Clarka do kadry USA, ekipa z Bydgoszczy musi znaleźć sposób na wygranie pierwszego meczu w sezonie. Zadanie wydaje się nie tyle łatwe, co interesujące. Według tabeli PlusLigi zmierzą się obecnie dwie najsłabsze ekipy, czy można spodziewać się ciekawego pojedynku? Z pewnością, bo Transfer posiada skład, który w teorii powinien ten mecz wygrać. Wika, Janeczek czy Portuondo, te nazwiska mogą sprawić że Bydgoszczanie będą świętowali pierwszą wygraną w sezonie. BBTS natomiast liczy na swoich zawodników, Gonzaleza czy Buniaka, którzy stanowią o sile drużyny z Bielska-Białego. Goście w tym sezonie dwukrotnie świętowali wygraną, czas więc na wygraną numer '3'. Tylko czy się uda?
Skra Bełchatów - Jastrzębski Węgiel
Piąty mecz to hit tej kolejki, do Bełchatowa przyjeżdża drużyna Jastrzębskiego Węgla tak więc kolejny mecz z pretendentami do złota. Ciężko wytypować faworyta bo po stronie Skry w kratkę gra Mariusz Wlazł, wieloletni bombardier tego klubu. Jego forma często przekłada się na wynik, dobra gra 'Szampona' to zwycięstwo Skry, czy tak będzie teraz? Dodatkowo ławka bełchatowskiego klubu jest bardzo mocna i w razie problemów jest kim go zastąpić. W drużynie 'JW' wszyscy liczą na dobrą formę Michała Łasko, jastrzębskiego atakującego, który jest filarem tego klubu. Do zdrowia powrócił Nicolas Marechal i możliwe że zobaczymy go na parkiecie. Dla obu ekip jest to prestiżowe spotkanie, mimo że prawdziwa gra zacznie się dopiero w fazie play-off. Tu można spodziewać się małej 'wojny'.
Effector Kielce - Resovia Rzeszów
Ostatni mecz tej kolejki to pojedynek kieleckiego Effectora z rzeszowską Resovią. Mecz, który zdaje się mieć murowanego faworyta, jakim jest drużyna gości. Bez Paula Lotmana w składzie ekipa Andrzeja Kowala jedzie z zamiarem odniesienia kolejnego zwycięstwa w sezonie. Po raz kolejny pierwsza '6' Resovii pozostaje zagadką po ta drużyna dysponuje zawodnikami, którzy mogą bez problemu zastąpić swojego kolegę z tej samej pozycji i nikt nie odczułby różnicy. Drzyzga i Schoeps czy może Tichacek i Konarski? Wybór trudny. Kielce zaś stoją przed trudnym zadaniem, chociaż podbudowani ostatnim zwycięstwem nad Czarnymi Radom mogą pokusić się o niespodziankę. Cristian Poglajen i Bruno Romanutti stanowią o sile kieleckiego ataku a w rezerwie mają jeszcze Sławka Jungiewicza, który potrafi dać dobrą zmianę. Stać ich na sprawienie sensacji tylko pytanie brzmi w jakiej dyspozycji będą goście? Od tego wiele zależy.
21.11 AZS Politechnika Warszawska - ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 0:3 ( 15:25, 20:25, 21:25 )MVP: Ruciak- Statystyki
22.11 LOTOS Trefl Gdańsk - RCS Czarni Radom 2:3 ( 23:25, 26:24, 23:25, 25:23, 10:15 ) MVP: Kooistra- Statystyki
23.11 PGE Skra Bełchatów - Jastrzębski Węgiel 3:1 ( 18:25, 27:25, 25:23, 25:21 )MVP: Uriarte -Statystyki
23.11 Wkręt-met AZS Częstochowa - Indykpol AZS Olsztyn 3:2 ( 25:18, 25:23, 15:25, 20:25, 15:12 )- Statystyki
23.11 Transfer Bydgoszcz - BBTS Bielsko-Biała 3:1 ( 25:21, 27:25, 23:25, 25:20 )- Statystyki
23.11 Effector Kielce - Asseco Resovia Rzeszów 0:3 ( 23:25, 25:27, 17:25 )- Statystyki
| Mariusz_Ols dnia 21/11/2013 ·
211395 Komentarzy · 3614 Czytań
·
|
|
Komentarze |
|
dnia 21/11/2013
czewa musi liczyc nie tylko na dobra gre weteranow ale i na slabszy serwis indukow ktorzy w tym elemencie "kroluja" w +L. Moim zdaniem zadecyduje wlasnie serwis Rafala, Grzeska i Mattiego |
dnia 21/11/2013
powoli polibuda zaczyna cos grac ale bledow dalej zbyt duzo |
dnia 21/11/2013
Politechnika nigdy nie umiała grać z Zaksą, nawet w tamtym roku w super formie. To czego się spodziewać teraz, kiedy ich forma jest tragiczna. |
dnia 21/11/2013
chca bardzo a moze nawet ZA bardzo |
dnia 22/11/2013
Michał Ruciak (kapitan ZAKSY Kędzierzyn-Koźle): Jestem zadowolony, bo zagraliśmy wszystko tak, jak sobie założyliśmy przed spotkaniem. Wszystkie założenia taktyczne zostały zrealizowane. Pojawiły się tylko drobne błędy, które wynikały z naszego braku koncentracji. Pokazaliśmy wielką waleczność, chciałbym, żebyśmy tak bronili w każdym meczu.
Maciej Pawliński (kapitan AZS Politechniki Warszawskiej): Mecz bez większej historii, od początku do końca kontrolowany przez ZAKSĘ. Próbowaliśmy nawiązywać walkę, ale jak zbliżaliśmy się do przeciwnika punktowo, to on od razu wzmacniał zagrywkę, a my sobie nie radziliśmy wtedy z przyjęciem. I wynik jest jaki jest, nie zdobyliśmy nawet seta.
Sebastian Świderski (trener ZAKSY Kędzierzyn-Koźle): Takie spotkania są trudne w sferze psychicznej. W sobotę graliśmy bardzo ważny mecz ze Skrą Bełchatów, na który zawodnicy wyszli w 100 procentach skoncentrowani i zagrali najlepszy chyba mecz w tym sezonie. A cztery dni później gramy z zespołem znacznie słabszym od Skry, który w tabeli jest w zupełnie innym miejscu i do tego ma za sobą pasmo porażek. Dlatego koncentracja zawodnikom uciekała, zwłaszcza po gładko wygranym pierwszym secie. Tym brakiem koncentracji dawaliśmy trochę oddechu przeciwnikowi, ale w końcówkach umieliśmy się zmobilizować i przycisnąć, czy to zagrywką czy w kontrataku. Trzy punkty jadą do Kędzierzyna, umacniamy się w tabeli i jestem z tego bardzo zadowolony.
Jakub Bednaruk (trener AZS Politechniki Warszawskiej): Próbowaliśmy naciskać jak mogliśmy, ale to w tym meczu nie wystarczało. Dawaliśmy z siebie tyle umiejętności, ile mamy i to nadal było za mało. Jeden albo drugi zawodnik ZAKSY odpalał na zagrywce i było po secie. To bardzo frustrujące. Ale nie pozwalam ani sobie, ani zawodnikom opuszczać głowy i poddawać się. Mamy teraz trudny moment, który akurat przypadł na mecze z najcięższymi przeciwnikami. Nie jest łatwo próbować odbudować się na meczu w Rzeszowie czy z ZAKSĄ, a jeszcze przed nami mecz z Fenerbahce w Stambule i wyjazdowy w Jastrzębiu-Zdroju. Ja już mniej patrzę na przeciwników czy na wynik, zależy mi przede wszystkim na tym, żeby niezależnie od stanu w meczu i stanu w secie się nie poddawali, tak jak w pierwszym secie. I w dwóch następnych setach walczyliśmy, robiliśmy wszystko, żeby wygrać, ale zabrakło nam umiejętności. I dalej będziemy trenować, walczyć i szukać punktów w następnych meczach. |
dnia 22/11/2013
To zastanawiające, że w Gdańsku zawsze buduje się zespół taki trochę bezjajeczny... |
dnia 22/11/2013
Ten Westphal jest bessęsu. Ani przyjęcia, ani ataku |
dnia 22/11/2013
Ten Westphal jest bessęsu. Ani przyjęcia, ani ataku
W porównaniu do Wachnika czy Radomskiego i tak trzymał przyjęcie. Za to gra bardzo nierówno. Potrafi zaatakować w trybuny parę razy, by po chwili obijać blok i kończyć trudne piłki. |
dnia 23/11/2013
Piechocki. Gdyby Antiga był zawodnikiem JSW prezes Grodecki mówiłby zupełnie inaczej. Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.
Grodecki. Gdyby Antiga był zawodnikiem mojego klubu zostałby z nim natychmiast rozwiązany kontrakt, bo dobro siatkówki i udane MŚ są sprawą nadrzędną. |
dnia 23/11/2013
słuszma kartka dla Fa;aski. fajny mecz |
dnia 23/11/2013
taa, ale zaraz moze byc 0-2 po bledzie wlodarczyka |
dnia 23/11/2013
a nie chcieli..co Kubiak chcial zrobic to ciezko sie domyslic ale podarowal stowa rywalom |
dnia 23/11/2013
drugi set przegrany po frajersku.
Wlazły od drugiego setu dobrze, Łasko juz chyba dziś nie obudzi, Gierczyński od wileu lat tak nie grał, Kubiak kłopoty z przyjeciem, piekan gra obydwu zespołów w obronie |
dnia 23/11/2013
taa, Gierczynski jak za mlodych lat..ehh gdyby ine jego charakterek to ile meczow w reprze by zagral..tak sobie czlowiek czasem przypomni stare dzieje hehe |
dnia 23/11/2013
Uriarte jest świetny, a na widok jego rozegrania do Mariusza ręce same się składają do oklasków a do ich współpracy było sporo wątpliwości przed sezonem. a co do bezjajeczności Gdańska się zgadzam, skoro tam Jarosz (!) chwilami jest największym kozakiem, to coś musi być na rzeczy |
dnia 24/11/2013
Świetny występ Veresa w Kielcach. W mojej opini jest to najbardziej niedoceniany siatkarz Resovii. Może nie jest kosmitą w ataku - a kiedy był?! - ale to co daje w drugiej lini ciężko opisać. Mam nadzieję, że w końcu zamknie usta 'ekspertom' od siedmiu boleści, bo już nudne się robi to katowanie chłopaka, podczas gdy 'nadzieja' reprezentacji - Konarski całkowicie nie radzi sobie w nowym klubie. Czyżby Resovia go przerosła? Strach myśleć co by było gdyby Schops zdecydował się na grę w innym klubie. |
dnia 25/11/2013
Od początku transfer Konarskiego mnie nie przekonywał. I miałam rację. Moim zdaniem Dawid poprzeczki - solidnego ligowca nie przeskoczy. |
dnia 25/11/2013
Konarski nie ma warunków fizycznych na to, żeby być więcej niż atakującym. Brakuje mu zasięgu w ataku i patrząc po sylwetce (wygląda na wytrenowanego - muskulatura) nie bardzo może to poprawić. W pozostałych elementach nie ma już tak wiele do poprawy, więc nie ma szans na wielki postęp (bycie światowej klasy atakującym). |
dnia 25/11/2013
Miało być: "więcej niż solidnym". |
|
Dodaj komentarz |
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
Oceny |
|
. . |
|
|
Logowanie |
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
- |
|
Shoutbox |
|
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.
|
|