dnia 05/01/2014
wow, ale pake teraz mamy, aż sam z ciekawości obejrze . Podtrzymuje przy tym dalej swoje stanowisko, że Werblińska skoro już się zgodziła na powrót do kadry, to powinna dostać powołanie od Antigi, zamiast Winiarskiego. |
dnia 05/01/2014
heh no pewnie, ze mamy lepsze przyjmujace niz w meskiej o ataku nie wspominajac i wcale mnie nie dziwi chec wypozyczenia ABW..bryndza u Was bo chlopaki albo przyjmuja jako tako albo atakuja w miare ale razem to u facetow nie wystepuje..
o to Ci chodzilo, prawda? |
dnia 05/01/2014
Helia Gonzales (kapitan reprezentacji Hiszpanii): - Myślałam, że uda nam się zagrać dzisiaj lepiej. Niestety nie udało się. Z taką grą nie mogłyśmy wiele ugrać z dobrze grającą reprezentacją Polski.
Małgorzata Glinka-Mogentale (kapitan reprezentacji Polski): -Bardzo się cieszę ze zwycięstwa. Czekamy na jutrzejsze spotkanie. Dzisiejszy mecz wymagał od nas dużo koncentracji. Niestety w trzecim secie ją zgubiłyśmy. Jutro musimy zagrać jak najlepiej. Spodziewamy się trudnej i zaciętej walki. Stawka tego meczu jest bardzo duża. Hiszpania ma bardzo duży potencjał i życzę trenerowi, z którym kiedyś pracowałam, wszystkiego najlepszego.
Pascual Saurin (trener reprezentacji Hiszpanii): -Zaczęliśmy mecz bardzo nerwowo. Jesteśmy młodą drużyną i potrzebujemy jeszcze czasu na zgranie. Polki bardzo dobrze zagrywały i blokowały przez co my w dwóch pierwszych setach mieliśmy dużo problemów z kończeniem ataków. Musimy to poprawić jeżeli chcemy mierzyć się z takimi drużynami jak Polska. Życzę powodzenia Polsce w jutrzejszym meczu, zapowiada się dobry mecz.
Piotr Makowski (trener reprezentacji Polski): - Zwycięstwo bardzo cieszy. Mogło być łatwiejsze ale nie było. Ważny jest każdy mecz, każdy set. Jestem bardzo zadowolony z małej ilości własnych błędów. Dwa pierwsze sety były lepsze, w trzecim Hiszpanki zaryzykowały bardziej na zagrywce i odrzuciły nas od siatki. Pokazały, że potrafią walczyć i w przyszłości na pewno pokażą lepszą siatkówkę.
Autor/Źródło: KS/PZPS |
dnia 05/01/2014
heh no pewnie, ze mamy lepsze przyjmujace niz w meskiej o ataku nie wspominajac i wcale mnie nie dziwi chec wypozyczenia ABW..bryndza u Was bo chlopaki albo przyjmuja jako tako albo atakuja w miare ale razem to u facetow nie wystepuje..
o to Ci chodzilo, prawda? smiley
Na rzetelną ocenę
gry dziewczyn trzeba poczekać do meczu z Belgią bo te dwa pierwsze mecze były sparingami tak naprawdę
Po za tym co tu dużo mówić o Winiarze jak praktycznie ostatnio ciągle ma jakieś kłopoty zdrowotne. On się już nie nadaje na granie co 3 dni. A Kurek gra w Maceracie bardzo dobrze, Kubiak ma w tej chwili najlepszą formę w życiu, Bociek się rozwija, i ma nawet zasadniczo lepsze statystyki w kadrze pod względem skuteczności niż Skowrońska w tym roku . Więc z męska aż tak źle pod względem potencjału nie jest (Inną kwestią jest to czy nowy sztab da możliwość ten potencjał wykorzystać). |
dnia 05/01/2014
to ocw byly zarty ale porownywanie potencjalow to trche wroznie z fusow.
Z jednej strony mozna pojechac tak:
Wojcik, Grejman, Strozik, Damaske, Mucha, Grajber, Tucholska.a jeszcze Kazala, Pisla, Grzelak, Gromadowska i niech ktos z meskiej poda 10 chocby podobnie utalentowanych chlopakow ktorzy za 2/3 lata moga grac w pierwszej reprze i to nie jakies ogony.
Ocw mozna wybrac inna pozycje hmm przyjecie z ktorym mamy teraz probem ( w meskiej zreszta podobnie).
Wolosz, jasinska, Kajzer, Tobiasz, Baldyga, Gajewska, Tomsia, Wołodko, Wojtanek, Szczygiel..i co?
A mozna pokazac dziury np. w ataku Smarzek ewentualnie Bera jak zakonczy "nauke" z mlodszych jest kilka ale maja dosc slabe warunki fizyczne i jesli juz mlot to z charaktrestyka podobna do KSD czyli klasyczny mlot to nie jest ( Antosiewicz czy Wawrzyniak)..to o wiele za malo ..
Maugrim: poruszyles najwazniejsza sprawe i jednoczesnie problem- potencjal a jego wykorzystanie. Zobaczymy jak Stefek bo Makos jak na razie stracil rok na bzdety i nic wiecej.
teraz bedzie chwalony bo dream team awansuje na MS..a co pozniej, za rok- dwa..trzy? |
dnia 05/01/2014
jakich kadr..mlodziezowych w ostatnich latach? |
dnia 05/01/2014
Nie wiem czy Serbki z Azerkami nie kalkulują.
Serbki oddają 4 seta Azerkom jakoś bez walki. Trochę to ryzykowne bo jak przeje**ą tie-breaka to raczej się nie zakwalifikują.
Podobnie może byc w grupie L /Chorwacja-Holandia/ |
dnia 05/01/2014
Turcja i Bułgaria jadą do Włoch na MŚ 2014 |
dnia 05/01/2014
o to Ci chodzilo, prawda? nie wiem jak z przyjęciem u ABW, ale każdą piłke, którą dostaje Winiar na ataku kończe słowami Barańska by to skończyła |
dnia 05/01/2014
A w meczu Azerbejdżan - Serbia tie-break 16-16 |
dnia 05/01/2014
Azerbejdżan kolejnym finalistą z Europy, który pojedzie na MŚ we Włoszech/
Serbia nerwowo będzie czekac na wyniki wieczornych meczów
Bardzo bym chciał aby Serbki zostały w domu |
dnia 05/01/2014
Azerki jadą na MŚ, Serbki muszą jeszcze poczekać. Niestety oznacza to, że my musimy grać o wygraną, bo nawet wygranie 2 setów niekoniecznie musi dawać nam awans (powinno, bo mamy dobre ratio punktowe, ale nie musi). Dużo jeszcze zależy od meczu Holandia-Chorwacja, jeśli tam będzie inny wynik niż 3:2, to wtedy po ugraniu 2 setów mamy pewny awans. |
dnia 05/01/2014
Niewątpliwie turniej w Azerbejdżanie zakończył się dla nas najbardziej niekorzystnym rezultatem. Jednak to było do przewidzenia. Obecnie chyba tylko wygrana w pełni gwarantuje udział w MŚ.
Co do Serbii to nie jestem wprawdzie pewny, ale one chyba mają jeszcze możliwość udziału w turnieju interkontynentalnym, my natomiast już takiej opcji nie mamy. |
dnia 05/01/2014
Jureczek muszę Ci powiedziec że dla Europy jest przewidziane 9 miejsc w MŚ 3 (Włochy, Rosja, Niemcy) + 6 z turniejów eliminacyjnych (awansują tylko zwycięzcy 5 grup oraz jedna drużyna z drugiego miejsca).
Serbia jak nie wejdzie jako ten najlepszy zespół z drugiego miejsca to w ogóle nie pojedzie na MŚ 2014 |
dnia 05/01/2014
Sorrki ale teraz pisze że 9 + Włochy |
dnia 05/01/2014
do panow komentujacych - GONZALES a nie GOMEZ w koncowce i skonczyla i zostala zmieniona.
Odrobine uwagi pls.
u Pan jest 5 + 2 a i panow 5+1 jesli chodzi o elimincje z tych turniejow do MS |
dnia 05/01/2014
Masz rację ksdani |
dnia 05/01/2014
Serbkom raczej głos z głowy nie spadnie... ale i będzie wyższa matematyka dziś
Abyśmy wyszli i my i Belgia jak nic trzeba będzie grać pięć setów. My i Belgijki też dobre ratio punktowe, co przy równym pojedynku pozwoli spokojnie wyprzedzić Serbki. A, że w ostatniej grupie Chorwatki straciły seta, to jedyną możliwością, aby drużyna stamtąd (kosztem Serbek) wyszła z drugiego miejsca (przy założeniu tiebreaka w Łodzi) to zwycięstwo Chorwacji 3-2, przy czym Holenderki musiałyby jeszcze przy tej porażce poprawić sobie małe punkty, gdzieś o około 8.
Nie ma strachu zatem |
dnia 05/01/2014
Narcin,
obys mial racje z tym; "Nie ma strachu zatem".
Co nas obchodzi Belgia! Nie ma byc grania do 5 setow! Nie chce takiej nerwowki teraz, tiebreaki moga dziewczyny grac juz na MS. |
dnia 05/01/2014
Przywykłem do tego, że takie turnieje bywają "specyficzne" - wszyscy kalkulują ile się da Myślę, że gdyby nie było tych dwóch "furtek", to Serbia na pewno nie pozwoliłaby sobie na porażkę z Azerkami.
Granie pięciu setów niekoniecznie musi oznaczać nerwówkę. Dobre ratio małych punktów sprawia, że możemy spać spokojnie. I chyba takiego meczu się spodziewam, tzn z gatunku "srzeżonego pan bóg strzeże". A o życie grać będą Chorwatki i Holenderki, tam przegrany najpewniej na mundial nie pojedzie. |
dnia 05/01/2014
a ja mam przeczucie, ze bedzie 3:1 dla naszych dziewczyn, ale wiadomo jak to jest z przeczuciem. tak czy siak, trzymam mocno kciuki ! |
dnia 05/01/2014
Mówcie co chcecie, ale ja się denerwuję. Kubeł lodów już jest, co mnie uspokoi na trochę |
dnia 05/01/2014
Trochę się denerwuję, ale wydaje mi się, że powinno być dobrze. Mam pewne obawy, bo Belgijki nie są łatwym przeciwnikiem, ale liczę na doświadczenie naszej ekipy. |
dnia 05/01/2014
no dobra, stało się - oglądam, chociaż jużjestem wyprany z emocji |
dnia 05/01/2014
PA: 3 sety |
dnia 05/01/2014
Chorwatki wygrały pierwszego seta do 18.
PA, 2 sety powinny wystarczyć, ale nie dają gwarancji. Wszystko zależy od wyniku spotkania Chorwacja-Holandia. |
dnia 05/01/2014
Ciekawe, że na meczu kwalifikacyjnym do MŚ kobiet jest więcej kibiców niż było na ćwierćfinale ME Polska-Bułgaria. |
dnia 05/01/2014
Nie wiem czemu, ale mam obraz meczu Polska-Turcja z kwalifikacji na IO..boję się. |
dnia 05/01/2014
Znowu to nieszczęsne przyjęcie u nas. W poprzednich spotkaniach też mieliśmy z nim problem, ale jednak trudniejszy rywal potrafi lepiej ten fakt wykorzystać. |
dnia 05/01/2014
Nooo, uśmiechem je zaatakujemy i mecz będzie nasz . |
dnia 05/01/2014
ej co jest? dream team nam leją |
dnia 05/01/2014
Napiszcie jak to wygląda, bo nie mam siły grzebać. Porażka 2:3 da nam awans? Albo 1:3? |
dnia 05/01/2014
graly ale nie w kazdym meczu wychodzily w pierwszej 7.
przyjecie za slabe i cos Gocha dzisiaj slabo ale moze ruszy.
tfu tfu |
dnia 05/01/2014
Może jednak lepiej by było dać trochę pograć Wołosz? Iza dzisiaj jakoś wyjątkowo niedokładna jest. |
dnia 05/01/2014
Eli Rousseaux córka trenera Knack? bo syna ma w zespole |
dnia 05/01/2014
Iza fatalny fragment na co czeka Makowski ? |
dnia 05/01/2014
Mam wrażenie, że niektóre nasze złe zagrania wynikają z braku zgrania. Dziewczyny podczas przyjęcia i obrony wchodzą sobie w drogę, piłka od rozgrywającej nie zawsze trafia tam, gdzie trzeba. KSD chyba też nadal się nie przestawiła na granie po przekątnej z rozgrywającą. 2-3 mecze z jakimś dobrym zespołem przed kwalifikacjami mogły rozwiązać nam te problemy, które teraz mamy.
Porażka 2:3 da nam awans? Albo 1:3?
Porażka 2:3 powinien nam dać awans, 1:3 raczej awansu nam nie da, choć wszystko zależy od Chorwatek i Holenderek. |
dnia 05/01/2014
Na razie Chorwacja wygrywa 2:0 z Holandią. |
dnia 05/01/2014
Co się dzieje z Izą Bełcik i czemu aż tak długo była na boisku? |
dnia 05/01/2014
zamiast Glinki zmienili Skowronska..ale jaja |
dnia 05/01/2014
dalej leją nam dream team |
dnia 05/01/2014
Niestety, MŚ nie dla nas.
Czy naprawdę trzeba być aż tak wybitnym człowiekiem, żeby zorientować się iż Iza Bełcik nam rozregulowała każdą z dziewczyn?
Tragedia, Makowski obudź się bo bilet na MŚ Belgijkom sprzedajesz! |
dnia 05/01/2014
KSD też bardzo dobrej skuteczności nie miała, ale to w dużej mierze "zasługa" złego rozegrania.
Mam wrażenie, że trener dziś przyszedł na mecz by pooglądać a nie pełnić rolę szkoleniowca, zamiast zmieniać gdy jest problem, to zmienia, gdy już praktycznie nic się nie da zrobić i to jeszcze robi zmiany dość niezrozumiałe (nie rozumiem wymiany przyjmującej za środkową na serwis w sytuacji, gdy mamy problemy z przyjęciem i rozegraniem). |
dnia 05/01/2014
Jestem załamana... |
dnia 05/01/2014
Trzeba chyba zacząć liczyć na Chorwatki by wygrały 3:0 z Holandią i żeby nasze ugrały choć seta, wtedy chyba awansujemy z drugiego miejsca.
Albo pozostaje nam trzymać kciuki za to, że Belgijki się nad nami zlitują...
Wychodzi chyba na to, że sam samograj nie wystarczy, potrzebny jest jednak trener, który nakieruje tego samograja na odpowiednie tory, gdy się coś zatnie. |
dnia 05/01/2014
na pewno Jakiś plan na dzisiaj był, teraz trzeba zacząć go realizować. Holandia chyba ugra seta, nie ma wyjścia trzeba zrobić to samo. Na razie lekko zdziwiony jestem, ale jeszcze nie panikuję |
dnia 05/01/2014
Dawać dziewczyny mecz nie jest jeszcze przegrany. |
dnia 05/01/2014
ale atak ABW, Winiar by tego nie skończył |
dnia 05/01/2014
Ludzie wystarczy set? |
dnia 05/01/2014
Belgijki mają awans tak na 90%, więc w sumie teraz grają prawie o nic, może to nam pomoże... |
dnia 05/01/2014
nie będe chyba odkrywczy, choć w siatkówce żeńskiej jestem jeszcze większym dyletantem niż zwykle, ale przyszłość kadry w tym zestawieniu personalnym jest uzależniona od dzisiejszego meczu? te powroty to chyba ostatni raz i jak się uda grać na imprezach, a jak nie to nowa kadra i przepaść jakościowa... |
dnia 05/01/2014
a no i jeszcze jedno, czemu gra słaba Zenik a nie Maj? |
dnia 05/01/2014
Belgia i Serbia maja już w zasadzie pewny awans. My musimy ugrać tyle setów co przegrany z meczu Chorwacja-Holandia. |
dnia 05/01/2014
Podwójna zmiana? Przy dobrze grającej w tym secie KSD i całkiem przyzwoicie grającej Wołosz? |
dnia 05/01/2014
Bełcik, Kowialińska?
jakieś nieporozumienie... |
dnia 05/01/2014
hah KSD najlepsza w zespole zdjeta z boiska - glupota Makowskiego zadziwia |
dnia 05/01/2014
Zmienia Skowrońską ktora jako jedyna COŚ probuje grać. Idiotyzm w czystej postaci. Makowski idi...to!!! Przegrywasz nam MŚ, powinieneś iść i rozpędzić się w ścianę. |
dnia 05/01/2014
Atakować każda by chciała... |
dnia 05/01/2014
Belgijki środek w bloku w ogóle sobie odpuszczają... |
dnia 05/01/2014
No nie wierzę... |
dnia 05/01/2014
Mamy problem w przyjęciu? Jedyną zawodniczką, która pewnie zdobywa punkty w secie, jest atakująca? Trener ma na to wspaniałe rozwiązanie, podwójna zmiana . |
dnia 05/01/2014
odbiór jak radio Karolina w Zakopanem... |
dnia 05/01/2014
Coolman? siostra Coolmana z Knack? a może żona? , włącza człowiek siatkówke kobiet a tu same znajome nazwiska |
dnia 05/01/2014
Ja chyba zamknę oczy. Boże |
dnia 05/01/2014
ja rozumiem - nie rozegrać... ale wystawić piłkę za antenę...
no i chaos ogólny jest nie do opisania po naszej stronie. |
dnia 05/01/2014
ciekawe czy Werblińska zdąży wykonać chociaż jedną dobrą zagrywke |
dnia 05/01/2014
a ta z 10 Belgijka ciągle to samo tłucze i ciągle wchodzi jak w masło... |
dnia 05/01/2014
Helena jak za dobrych czasów z Muszyny, matko jakie błędy. Myślałam, że już gorzej jak na meczu Polska- Turcja nie będzie.. |
dnia 05/01/2014
żeby takie nerwy fundować, co tym Belgijkom zależy teraz no |
dnia 05/01/2014
zamykam oczy |
dnia 05/01/2014
trudno w to uwierzyć |
dnia 05/01/2014
cudowny dzień belgijskiej siatkówki, nam zostaje jeszcze załapać się na organizacje |
dnia 05/01/2014
Mam nadzieję, że po tym turnieju pożegnamy trenera, innego rozwiązania nie widzę. Tak na prawdę liczę na to, że Makowski sam podda się do dymisji. Miał wszystko co chciał, nie wykorzystał szansy. |
dnia 05/01/2014
Nic nie dzieje się bez przyczyny, U nas to była grupa najlepszych zawodniczek, u Belgijek drużyna, (jak one były zorganizowane w obronie) |
dnia 05/01/2014
czyli to jednak Hiszpanki i Szwajcarki prezentowały poziom pierwszej ligi. |
dnia 05/01/2014
kursy Polska 1,30 Belgia 5.20 |
dnia 05/01/2014
Jeszcze trochę Polska żeńska siatkówka może dotknąć dna rankingu... |
dnia 05/01/2014
mecz spokojine do wygrania tylko kuz w pierwszym secie nalezalo wprowadzic Kaczorowska na przyjecie. Cena pobytu Gochy ktorej dzisiaj nie szlo kosztowal zbyt wiele.
Wolosz zagrala tak jak juz w reprze grala nie jeden raz i niestety pol sezonu we wloszech tego nie zmienilo. Mimo to szansa byla ale nie bez przyjecia i kolczem bez wyczucia, pomyslu i odwagi. |
dnia 05/01/2014
W sumie przed kwalifikacjami miałam złe przeczucia, ale dwa pierwsze mecze mnie trochę uspokoiły.
Nie rozumiem jak można, mając taki skład, przegrać. Nasze nawet jeśli były przygotowane do tego turnieju kondycyjnie, to taktycznie w ogóle tego przygotowania nie było widać. Nie rozumiem tego co wyprawiał Makowski na ławce, nic nie rozumiem. |
dnia 05/01/2014
Aśka Wołosz z pewnością grała lepiej niż Iza Bełcik która wręcz przeciwnie się kompromitowała z każdym, kolejnym odbiciem. Jeśli zawodniczka ma ponad 30 lat i troche doświadczenia na arenie międzynarodowej i NIE POTRAFI dyszlem dograć piłki chociażby na 3 metr no to przepraszam, ale z czym do ludzi?
Makowski miał co chciał. Mógł góry przenosić, ale warunkiem było ogarnięcie tego dream teamu. Dziewczyny się poświęciły i spędziły święta w Spale, ale Makowski swoje.
Idiotyzmem było zmienianie Skowrońskiej i trzymanie przez 2 sety Bełcik.
I sprawdziły się słowa Niemczyka. Trzeba było grać pierwszy mecz z Belgijkami które męczyły się z Hiszpanią, a my w 1 dniu zagrałyśmy.. Najlepiej. Ale nie, bo co słuchać Niemczyka, przecież to tylko Niemczyk. |
dnia 05/01/2014
Zastanawiam się czy nasza kadra z Euro czy WGP by jednak nie zagrała lepiej (przez wszystkich skazywane byłyby na porażkę, więc presja mniejsza, tak jak w meczu z Bułgarią na ME). |
dnia 05/01/2014
Witam, postanowiłam się odezwać, bo wcześniej was tylko czytałam. Nie wiem tylko co napisać po tym co wydarzyło się w Łodzi. Jest mi tylko strasznie smutno, że potencjał tych dziewczyn nie był wykorzystany wtedy kiedy powinien, że przez kolejnego polskiego specjalistę spadamy coraz niżej Mam nadzieje, że Makowski pożegna się ze stanowiskiem, bo nie wyobrażam sobie dalszej współpracy z nim. Kadra potrzebuje odświeżenia, świeżej krwi i uznanego trenera, który będzie potrafił to ogarnąć. |
dnia 05/01/2014
To Kaśka w studio pocisła |
dnia 05/01/2014
No super teraz KSD mówi o zakończeniu/zawieszeniu kariery reprezentacyjnej . |
dnia 05/01/2014
A co ma zrobić? Nie zbawi jej, a ma się męczyć? Nie tylko z przeciwnikiem, ale pewnie z PZPSem.. Przykro mi, Kaśka to świetna zawodniczka. |
dnia 05/01/2014
Ale Kaśka ma jaja |
dnia 05/01/2014
Oczywiście, że KSD ma rację i być może powinna podchodzić do reprezentacji tak jak inne zawodniczki. Szkoda byłoby ją stracić, ale cokolwiek postanowi uszanuję jej decyzję. Szczerze mówiąc najbardziej mi żal właśnie Kaśki, bo ma ona potencjał i chęci do gry, które powinny dawać medale na IO, MŚ, ME, a przez takie a nie inne traktowanie żeńskiej kadry osiągnąć tego nie mogła. |
dnia 05/01/2014
smutny wywiad, ale też prawdziwy, słychać było sporo uzasadnionego żalu, w tym co mówiła Kasia.
I tak jak dzisiejsza porażka, to można powiedzieć efekt nawet lat, tak i jej konsekwencje będą się ciagnąć i ciągnąć. Jeden z najczarniejszych dni żeńskiej siatkówki od wielu, wielu lat. |
dnia 05/01/2014
PA - pewnie za jakiś czas pojawi się na stronie PolsatuSport |
dnia 05/01/2014
Małgorzata Glinka-Mogentale, kapitan reprezentacji Polski: - Gratuluję bardzo dobrej gry zespołowi z Belgii. Nie zauważyłam kiedy przegrałyśmy ten mecz i w dalszym ciągu to do mnie nie dociera. Wszystko co dziś próbowałyśmy nam nie wychodziło. Byłyśmy bardzo zestresowane ale tym nie możemy się tłumaczyć bo jesteśmy profesjonalistkami. Nie wytrzymałyśmy presji. Bardzo dziękujemy za wsparcie, za doping wspaniałej publiczności. W takiej atmosferze jeszcze nigdy nie grałam. Jest mi bardzo przykro. Jako kapitan biorę winę na siebie. Obojętnie co zaważyło powinniśmy grać lepiej. Niczego nam nie brakowało w przygotowaniu, wszystko miałyśmy zapewnione. Miałyśmy dużą wiarę ale niestety nie udało się.
Jeśli chodzi o mnie i reprezentację teraz nie będę nic deklarować ale najlepszym wyjściem dla kadry będzie zacząć wszystko od nowa i ogrywać młode zawodniczki. To może będzie długi proces ale w tym kierunku powinna podążać reprezentacja.
Charlotte Leys, kapitan reprezentacji Belgii: - Polska zagrała dziś bardzo dobrze. Mecz stał na wysokim poziomie. Udało nam się dzisiaj zagrać lepiej. Zadziałała zagrywka i przyjęcie, a wtedy nasza rozgrywająca jest w stanie zrobić wszystko i tak zrobiła. Muszę przyznać, że fantastycznie było grać przed polską publicznością.
Piotr Makowski, trenerreprezentacji Polski: - Zespół z Belgii pokazał dziś bardzo dobrą siatkówkę. Dziewczyny czują się wzajemnie. Grają niesamowicie. W obronie rewelacyjnie. Mieliśmy nadzieję, że powalczymy i osiągniemy zwycięstwo. Zespół z Belgii postawił poprzeczkę bardzo wysoko. Staraliśmy się w ciągu tych 9 dni poukładać wszystko ale to nie wyszło. Belgia na dzisiejszy dzień jest zespołem lepszym, który ma zespół na lata. Młoda drużyna z ogromnym potencjałem. Ja dziękuję dziewczynom, które przyjechały na ten turniej i ciężko z nami pracowały. Bardzo dziękuję kibicom za wsparcie. Szkoda, że ich zawiedliśmy.
Gert Vande Broek, trener reprezentacji Danii: - 4 lata temu graliśmy w Łodzi podczas ME i to był dla nas zły turniej. Chciałem wrócić do tej hali i zagrać lepiej. Udało się. Polki w dwóch poprzednich meczach miały dobrą skuteczność w ataku a dziś tego im zabrakło. Wiedzieliśmy, żemusimy zagrać dobrze na zagrywce, w obronie i bloku. To się udało i dzięki temu zasłużyliśmy na awans do mistrzostw świata. Polki były dziś pod dużą presją. Dlatego granie za granicą ma swoje plusy. My nie mieliśmy żadnej presji i zagraliśmy na luzie. Mecz był na wysokim poziomie. Dziękuję bardzo kibicom i organizatorom. Żałuję, że Polek nie będzie we Włoszech bo tylko polscy kibice potrafią stworzyć niezapomnianą atmosferę. |
dnia 06/01/2014
a w studio ju zo wgp, ze nie mozna mlodych bo bedzie tzreba punkty ciulac.
ZnaFca nie zaywazyl, ze do tej pory makowski mlodych nie wprowadzal a wynikow zero.
Jak do tej pory osiagniecia kolcza to klapa na wgp, klapa na ME i klapa w eliminacjach do MS |
dnia 06/01/2014
no i po raz kolejny okazalo się, że nazwiska nie grają tylko zespół-bo to gra zespołowa. szkoda, bo ekipa była całkiem niezła. |
dnia 06/01/2014
A co mówił wszechwiedzący Niemczyk? |
dnia 06/01/2014
Niemczyk mówił głównie o tym, że z Belgią powinniśmy grać na początku. Poza tym stwierdził, że Makowskiemu trzeba dać czas, albo coś w tym guście (tzn. generalnie jest przeciwny zwolnieniu trenera). |
dnia 06/01/2014
Dlaczego wszechwiedzący? Mimo wszystko to człowiek który trochę skucesów ma.
Mówił samą prawdę, że zrozumie gdy Gosia, Lena i Kasia Gajgał powiedzą dość, bo one swoje zrobiły, ale liczy, że reszta pomoże tym młodym zbudować zespół.
Jakby nie było Niemczyk trafił w dziesiątke ze swoimi racjami. Teraz to gdybanie, ale faktycznie my zagrałyśmy pierwsze spotkanie na maksymalnym luzie, a Belgijki męczyły się z przeciętną Hiszpanią i dużo czasu zajęło im poznanie hali.
Teraz mówi się trudno. |
dnia 06/01/2014
Pełna zgoda, ale wcześniej strasznie wkurzało mnie to jego stuprocentowe przekonanie, że Polki awansują z palcem w...stąd ciekawość co powiedział po meczu |
dnia 06/01/2014
Szkoda, ale miałem dziwne przeczucie, że pospolite ruszenie nie pomoże. Taknsamo jak poprzednicy mam nadzieję, że Makowski będzie miał jaja i poda się do dymisji. Jego pomysły na kadrę nie sprawdzają się. Ciągle mam nadzieję, że na dłuższą pracę w Polsce zdecyduje się Motta. To co zrobił w Turcji, a zwłaszcza wprowadzenie systemu szkolenia od najmłodszych roczników, marzy mi się w Polsce. Ale przecież Solarny ma swojego Makowskiego. Ech szkoda gadać. |
dnia 06/01/2014
Bo powinny. Przecież nie trzeba wielkiego trenera gdy ma się takie zawodniczki. Teoretycznie, bo powołanie Mroczkowskiej, Kaczorowskiej czy Kowalińskiej było idiotyzmem. Mało co grają w swoich zespołach, a na kadrę są dobre? Śmiech na sali.
Wystarczyło by Makowski był z nimi, a ten wystawiając Izkę, a raczej trzymając ją na boisku grał z Belgią. Ten % skuteczności Kaśki to w 80% wina Izki. Kaśka jest zawodniczką na wysoką piłkę, a nie piłkę pod taśmą. Niektóre wystawy Izki wołały o pomstę do nieba bo z nich nawet przebić palcami się nie dało.
O podwójnej zmianie nawet myśleć mi się nie chce, bo to istny dramat. To tak jakby Placi ściągnął Sokolova w meczu barażowym z Polakami tylko dlatego, żeby sobie podwójną zmianę zrobić |
dnia 06/01/2014
Smuto słucha się Kaśki, jednak ma dziewczyna rację. Źle się działo w żeńskiej siatkówce od kilku lat, ciężko o tym teraz mówić, ale być może kolejny brak kwalifikacji zmieni podejście niektórych ludzi do tego wszystkiego. Jeśli taki kopniak nie pociągnie za sobą pewnych zmian to chyba nigdy nic się nie zmieni i dziewczyny wpadną w niebyt. |
dnia 06/01/2014
No cóż, szczerze napiszę, że czuję się bardzo zawiedziony.
Wprawdzie na zwycięstwo liczyłem gdzieś tak na 50%, ale że nie ugramy seta, to nie brałem takiej opcji pod uwagę. Także uważałem, że taka drużyna może nie będzie do końca zgrana ale presję to udźwignie swobodnie, a indywidualne umiejętności to przecież wiadomo, że każda z nich posiada. Jednak dziewczyny presji nie udźwignęły i to im bardziej doświadczony tym bardziej uległy panice. Bełcik - tak się jej ręce trzęsły, że nie mogła prawie wcale piłek odbijać. Skowrońska, Werblińska, Zenik i Glinka - żadna z nich presji nie udźwignęła. Jak sobie na chłodno o tym myślę, to jednak przyznaję rację, to się nie mogło po prostu udać. Siatkówka to całkowite przeciwieństwo pospolitego ruszenia i na meczu Polska - Belgia przekonaliśmy się o tym aż nazbyt boleśnie.
Kasia Skowrońska zadeklarowała odejście z reprezentacji. Może ta sytuacja i dzisiejsza przegrana, pomoże trochę naszym decydentom na przemyślenie pewnych spraw związanych z żeńską siatkówką. Bo dzisiejsza klęska to jednak definitywny koniec ery złotek. Już niema na kogo się oglądać, trzeba wszystko budować od początku i potrzeba fachowca oraz dobrego planu aby to wykonać. Makowski to trener na dorobku i to jest jego kolejna impreza w której udowadnia że się zupełnie do prowadzenia żeńskiej kadry nie nadaje. |
dnia 06/01/2014
Katarzyna Skowrońska-Dolata:
- Belgijki miały trochę więcej tego, czego nam zabrakło - charakteru i serca. Nie zwalałabym całej winy tylko na jedną osobę, na trenera Makowskiego.
- Osobiście jestem zmęczona ostatnimi występami w reprezentacji. Nie podoba mi się to, co się dzieje, nie podoba mi się arogancja niektórych osób przy drużynie narodowej. Zastanowię się nad zakończeniem mojej kariery reprezentacyjnej.
http://www.polsatsport.pl/siatkowka/reprezentacja-kobiet/ostatni-krok-bialo-czerwonych-pokonac-belgie.-relacja-na-zywo.html#.Usnc1tNpGn8 |
dnia 06/01/2014
Jakby nie było Niemczyk trafił w dziesiątke ze swoimi racjami.
Bez przesady, miejmy trochę dystansu to tego pana i do tego co opowiada. Niemczyk przed meczem dawał 100% szans, że wygramy ten mecz. I co wygraliśmy ?
Mówił, że przestawiłby Gośkę z Kaśką miejscami, Gośka na atak a Kaśka na przyjęcie nie bacząc na to co mówiła sama Glinka, że ona od momentu urodzenia dziecka ponad cztery lata gra na przyjęciu i nie widzi już siebie na ataku, albo zagra na przyjęciu albo wcale.
Gadał też, że zagrałby pierwszy mecz z Belgijkami. No i co z tego, czy to oznacza, że byśmy z nimi wygrali czy też, że nie warto już by było grać reszty turnieju ? Dla mnie to takie tam "pieprzenie kotka za pomocą młotka" i tyle. |
dnia 06/01/2014
Dokładnie Jureczku |
dnia 06/01/2014
Gdy wkoncu mialam czas i ochote wybrac sie na mecz to te oczywiscie musialy przegrac i to jeszcze w takim stylu...strasznie wygladala nasza gra i chyba tyle o tym napisze bo nie chce sie denerwowac kolejny raz. szkoda mi straszne skowronskiej i nie dziwie sie ze dziewczyna jest rozgoryczona bo po raz kolejny musi pogodzic sie z porazka ktora moze nas bardzo duzo kosztowac.... |
dnia 06/01/2014
Belgijki wcale ine zagraly dobrego meczu.
Obie druzyny zagraly slabe spotkanie.
ad rem
Jak wiadomo od czasow powolan na wgp nie jestem zbytnim "zwolennikiem" Makowskiego ale no ludzie, zeby przed tak waznym turniejem ( podobno dla calej zenskiej siatkowki) nie zagrac nawet jednego springu z jakims niezlym zespolem to kompromitacja. W takiej sytuacji personalnej nalezalo skrocic lige i dac czas zeby repra mogla sie zebrac znacznie wczesniej i nie tylko kilka dni potrenowac ale i zagrac najlepiej 3-4 spotkania.
Bezmyslnosc Makowskiego i dzialaczy z pzps wprost poraza glupota.
Musze ochlonac bo zaraz zaczne klac tak, ze muchcio by sie zgorszyl.. |
dnia 06/01/2014
Jak wiadomo od czasow powolan na wgp nie jestem zbytnim "zwolennikiem" Makowskiego ale no ludzie, zeby przed tak waznym turniejem ( podobno dla calej zenskiej siatkowki) nie zagrac nawet jednego springu z jakims niezlym zespolem to kompromitacja.
No jak to, przecież zagraliśmy dwa sparingi, jeden ze Szwajcarią, a drugi z Hiszpanią. |
dnia 06/01/2014
PZPS nie planuje zwalniać Makowskiego (info dodałam w nowym newsie). |
dnia 06/01/2014
Małgosu - a kto myślał, że Makosia zwolnią ?
Przecież jeszcze jak trenerem był mamut, to i tak było wiadome, że czy przegrywa czy wygrywa trenerem nadal jest. Posadę stracił jak zaczął wybrzydzać i mieć własne pomysły, to szybko znaleziono zastępcę, który nie miał takich skrupułów. Jak Makoś sam nie odejdzie to nikt go nie zwolni i tyle w tym temacie.
Przecież PZPS doskonale się orientuje, że trenerów mamy bardzo dobrych, tylko dziewczyny nie umieją grać w siatkówkę, ot co. |
dnia 06/01/2014
wideo po meczu- Makowski
http://tiny.pl/qf51q |
dnia 06/01/2014
KSD: http://tiny.pl/qf51t |
dnia 06/01/2014
MGM: http://tiny.pl/qf51r |
dnia 06/01/2014
Czerwone paznokcie dnia styczeń 06 2014 09:17:34
Dobrze że nie awansowały bo to by tylko dało złudny obraz poprawy. Pachniało tym od bardzo dawna. Jeśli pan prezio myślał że jedno pospolite ruszenie załatwi problem i będzie cacy no to wie że nie tędy droga bo studni nie kopie się jak już się pali. |