Komentuj! |
|
Ostatnie Artykuły |
|
Newsy- kategorie |
|
Informacje |
|
Użytkowników Online |
|
Gości Online: 28
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanch Uzytkowników: 417
Najnowszy Użytkownik: Barry
|
|
Pokazaliśmy to co trzeba, żeby zwyciężyć |
Skra Bełchatów Na początku gratuluję zwycięstwa 3:0. Spodziewaliście się, że to spotkanie będzie miało taki jednostronny przebieg na waszą korzyść?
Paweł Zatorski: - Nie, myślę, że przed meczem nikt się tego nie spodziewał. Mogę powiedzieć, że graliśmy od początku o zwycięstwo, taki był nasz cel i nieważne w jakim stosunku. A to, że wygraliśmy 3:0 sprawia, że cieszymy się bardziej, bo straciliśmy mniej sił przed sobotnim meczem.
Ale kibice mogą czuć niedosyt po tym spotkaniu, bo obie drużyny popełniły sporo błędów. Nie był to porywający mecz. Po nieudanych zagrywkach oddaliście aż siedemnaście punktów, a Indykpol AZS jedenaście...
- Myślę, że z naszej strony była to dobra siatkówka. Cieszę się, że wygraliśmy. Pokazaliśmy to co trzeba, żeby zwyciężyć i to jest dla nas najważniejsze. Kibicom w hali mogło to spotkanie podobać się mniej, bo przegrał ich zespół. Teraz zacznie się dla nas istny maraton, ponieważ do marca będziemy rozgrywać po dwa mecze w tygodniu.
Nie uważasz, że taki cykl kilku spotkań pod rząd w ciągu paru dni, bardziej Was nakręca przed kolejnymi meczami?
- Tak, to pomaga, bo częściej się gra i czuje tę atmosferę meczową. Jest to ważne, ponieważ na samych treningach ciężko to wytrenować. Na początku meczu, było widać tę świąteczną przerwę między spotkaniami i cieszymy się, że mimo wszystko potrafimy się rozwinąć i dojść do dobrej gry.
Grasz w Skrze już kilka lat. Jak odczuwasz te zmiany, które nadeszły przed rozgrywkami? Zmiany w składzie, w sztabie trenerskim, czy chociażby Stephane Antiga trenerem reprezentacji Polskir30; Bo nie da się ukryć, że widać w Was większą zaciętość i wolę walki.
- Na pewno lepiej gra nam się w tym sezonie. Czujemy świeżość i mamy super trenera razem ze sztabem szkoleniowym. Oby tak do końca sezonu, mam nadzieję, że to zaskutkuje dobrym wynikiem w klasyfikacji końcowej. A jeśli chodzi o Stephana Antigę to na początku oczywiście było małe zaskoczenie, ale w tej chwili to już tylko przyjemność grać obok i pod okiem trenera reprezentacji Polski. To działa mobilizująco.
Mimo, że jest środek tygodnia, mecz rozpoczął się późno, bo dopiero o godzinie 20.30 to do hali Urania przyjechała spora grupa Waszych kibiców...
- Zawsze mamy wsparcie kibiców, w każdym meczu. Dlatego dziękujemy im za to. Ale myślę, że większość drużyn w PlusLidze ma wspaniałe wsparcie Klubów Kibica. Hala Urania też była wypełniona po brzegi, mimo późnej pory w środku tygodnia.
źródło: www.indykpolazs.pl
Rozmawiał: Mariusz Kraszewski | Mariusz_Ols dnia 09/01/2014 ·
211395 Komentarzy · 3159 Czytań
·
|
|
Komentarze |
|
dnia 10/01/2014
taa, obecnosc trenera repry na boisku dziala mobilizujaco...no ja mysle
a zalozyc mu bloka pod nogi ..marzenie |
dnia 10/01/2014
dokładnie ks
obojętnie kogo nie zapytasz to wszyscy mówią, że nic się nie zmieniło non stop to samo.. jakoś nie rozumiem,
najpierw gram w drużynie, gdzie wszyscy jesteśmy równi a potem okazuje się, że jeden z moich kolegów to być może mój trener.
Nie oszukujmy się, jeśli chcę grać w reprze to Antiga w mojej drużynie chyba jednak coś zmienia. |
|
Dodaj komentarz |
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
Oceny |
|
. . |
|
|
Logowanie |
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
- |
|
Shoutbox |
|
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.
|
|