 Komentuj! |
|
| Ostatnie Artykuły |
|
| Newsy- kategorie |
|
| Informacje |
|
| Użytkowników Online |
|
 Gości Online: 2
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanch Uzytkowników: 416
Najnowszy Użytkownik: Marleen
|
|
 Trzy punkty w Olsztynie....Effector wraca na tarczy. |
Plus Liga Spotkanie 16. kolejki w Olsztynie pomiędzy Indykpolem AZS-em Olsztyn a Effectorem Kielce miało odpowiedzieć na parę pytań, między innymi w jakiej formie są obie drużyny i czy po blamażach z ostatniej kolejki zdołają się podnieść. W czterosetowej walce lepsi okazali się gospodarze a sam mecz, mimo błędów, mógł się podobać fanom, którzy nie oczekiwali fajerwerków.
Zapraszam do relacji.
Spotkanie Indykpolu AZSu Olsztyn z Effectorem Kielce rozpoczęło się od punktowego bloku, Matti Oivanen zatrzymał Sławomira Jungiewicza (1:0). Początek spotkanie był udany w wykonaniu gospodarzy, którzy skutecznie grali w przyjęciu i wykorzystywali środek siatki, Bengolea z pipe'a i mamy 6:2. Do pierwszej przerwy technicznej gra punkt za punkt, rozgrywający wykorzystywali swoich środkowych, skuteczni byli Hain i Polański (8:4). Po przerwie gospodarze zaczęli pomału odskakiwać rywalom, nieskuteczny był Jungiewicz, który marnował sporo piłek i szybko został zmieniony przez Romanuttiego. Dobrze zaczął ten mecz Grzegorz Szymański, który atakiem blok-aut wyprowadził zespół na siedmiopunktową przewagę (14:7). Rywale jednak zdołali się otrząsnąć i powoli zbliżali się do gospodarzy, Dryja asem serwisowym zmniejszył stratę do czterech oczek (15:11) a po drugiej przerwie technicznej Kielczanie doganili rywali (16:16) po asie serwisowym Wolańskiego. Zaczęła się emocjonująca część seta, drużyny szły łeb w łeb i dopiero skuteczna seria Rafała Buszka pozwoliła odrzucić rywala od siatki i skutecznie zapunktować (23:20). Pablo Bengolea atakiem z lewego skrzydła zakończył pierwszą część meczu (25:23), która była interesująca.
Drugi set zaczął się od mocnego uderzenia Kielczan, którzy po ataku Adriana Staszewskiego objęli prowadzenie 1:4. Gospodarze zaczęli grać poprawniej w ataku, co skutkowało stratą tylko jednego punktu, gdy Łukasz Polański skutecznie zapunktował ze środka (7:8). Olsztynianie zaczęli grać lepiej na linii blok-obrona, dobrze bronił Michał Żurek a kończył Pablo Bengolea (14:11). Przewaga ta utrzymała się dzięki zagrywkom Rafała Buszka. Gdy Matti Oivanen zdobył punkt z zagrywki (21:17), wydawało się, że gospodarze jej już nie oddadzą. Po chwili zablokowani zostali Jungiewicz i Staszewski a Piotr Hain atakiem z przechodzącej zakończył drugą partię (25:17).
Początek trzeciego seta to walka punkt za punkt, skuteczni po obu stronach byli Romanutti i Szymański (4:4). Błędy Oivanena pozwoliły rywalom odskoczyć na trzy punkty (5:8). Zacięta walka toczyła się przez większą część tej partii, skuteczny był atakujący Effectora, Bruno Romanutti, który kończył większość piłek. Końcówka była nieprzejednana, ale blok na Bengolei sprawił, że Kielczanie mieli trzypunktową przewagę, której nie oddali do końca. Potrójny blok podopiecznych Daszkiewicza na Bengolei sprawia, że seta wygrywają goście (23:25) i w całym spotkaniu mamy wynik 2:1 dla AZS-u Olsztyn.
Czwarta partia to wyraźna determinacja gospodarzy aby zakończyć to spotkanie, ale zaczęło się od wielu błędów w ataku i na zagrywce. Blok na Polańskim sprawia, że gospodarze prowadzą 5:2, a as serwisowy Haina doprowadza do stanu 8:3 dla akademików z Olsztyna. Olsztynianie konsekwentnie powiększali przewagę, było trochę niedokładności po obu stronach, ale zwycięsko z tej opresji wychodzili gospodarze, którzy dzięki dobrej grze w obronie i skutecznym kontrom prowadzili już 17:11. Na nic zdały się czasy brane przez trenera Daszkiewicza, Szymański punktuje z prawego skrzydła, a Bengolea blokuje Buchowskiego (21:14) i zawodnicy wiedzą, że mecz dobiega końca. Nie było już żadnego zrywu w końcówce, Dryja atakuje w aut a Pablo Bengolea nabija kielecki blok, dzięki czemu Indykpol AZS Olsztyn wygrywa czwartą partię 25:16, co daje zwycięstwo 3:1.
Indykpol AZS Olsztyn - Effector Kielce 3:1 (25:23, 25:17, 23:25, 25:16)
Indykpol AZS Olsztyn: Dobrowolski, Hain, Buszek, Szymański, Oivanen, Bengolea, Żurek (libero) oraz Łukasik
Effector Kielce: Lipiński, Staszewski, Polański, Jungiewicz, Orczyk, Dryja, Sufa (libero) oraz Wolański, Romanutti, Buchowski
MVP spotkania: Maciej Dobrowolski | Mariusz_Ols dnia 19/01/2014 ·
211364 Komentarzy · 1990 Czytań
· 
|
|
 Komentarze |
|
dnia 19/01/2014
brawo Indyki! |
|
| Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
| Oceny |
|
| . . |
|
|
| Logowanie |
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
| - |
|
| Shoutbox |
|
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.
|
|
