Komentuj! |
|
Ostatnie Artykuły |
|
Newsy- kategorie |
|
Informacje |
|
Użytkowników Online |
|
Gości Online: 8
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanch Uzytkowników: 417
Najnowszy Użytkownik: Barry
|
|
Piotr Makowski- Liczy się pasja |
Polska Rep. Kobiet Gościem specjalnym meczu Budowlani Budlex Toruń - SMS Sosnowiec był trener kobiecej reprezentacji Polski, Piotr Makowski. Selekcjoner przed rozpoczęciem widowiska spotkał się z młodymi siatkarkami z ZS nr 28 w Toruniu. Zawodniczki dowiedziały się co muszą robić, aby poprawiać swoje umiejętności. Trener opowiedział także o początku swojej kariery, która wiązała się z halą ZS nr 28. Z trenerem Makowskim rozmawiał Radosław Zieliński.
Jako trener kadry pojawia się Pan głównie na meczach Orlen Ligi. Czy zaplecze ektraklasy także bierze Pan pod lupę?
- Oczywiście śledzę rozgrywki pierwszoligowe, ostatnio oglądałem w ramach Pucharu Polski spotkanie Developresu Rzeszów z Pałacem Bydgoszcz. Cały czas obserwuję tabelę, przeglądam statystyki, rozmawiam z trenerami.
Radosław Zieliński/budowlani-torun.pl=> całość: Link
Makowski: Wciąż brakuje młodzieży: Link
| ksdani dnia 12/02/2014 ·
211395 Komentarzy · 3698 Czytań
·
|
|
Komentarze |
|
dnia 12/02/2014
dodalem z wyrachowania zeby nie slyszec ( a przynajmniej nie tak czesto), ze jestesmy tylko na nie.. |
dnia 12/02/2014
Piotr Makowski mówi:
Na pewno chciałbym, aby trenerzy klubowi częściej korzystali z młodych polskich zawodniczek. Przykład Impelu Wrocław pokazuje, że można mieć silny zespół, duże aspiracje, ale też korzystać z młodzieży - Dorota Medyńska ma 20 lat, a Agnieszka Kąkolewska - 19. W tym sezonie z dobrej strony wiele razy pokazała się Natalia Kurnikowska z Muszynianki, mam tylko nadzieję, że ustabilizuje swoją formę. Na początku sezonu pojawiała się w Aluprofie Natalia Strózik, choć ostatnio już jej nie widzę. Do tego można jeszcze dodać Julię Twardowską z Pałacu, Aleksandrę Wójcik Z Legionovii i Emilię Kajzer z Nafty, lecz to wciąż jeszcze mało - ocenił.
Ja do tej skromniutkiej listy naszego kołcza dopisałbym jeszcze Justynę Sosnowską z Muszynianki, Justynę Łukasik z Atomu, Twadowska, Dybek i Biedzik z Bydgoszczy, Magdalenę Wawrzyniak z Piły. Jest jeszcze parę młodych nieobecnych i chyba to by było na tyle. Czy ktoś może coś jeszcze zaproponować ??? |
dnia 12/02/2014
A tak na temat swoich młodych siatkarek wypowiada się trener Chemika Police Cuccarini:
Trener Chemika skomentował również sprawę Anny Grejman i Dominiki Sobolskiej.
- Życie młodych siatkarek nigdy nie jest łatwe. Jeśli chcą wskoczyć do składu, muszą po prostu udowodnić, że są lepsze od swoich koleżanek z wyjściowej szóstki. To nie jest tak, że zawodniczka jest młodsza, to trzeba dawać jej szansę, bo po prostu jest młoda. Oczywiście, można je stopniowo wprowadzać do drużyny, dawać im pograć. Jednak jeśli chcą na dłużej zagościć na parkiecie, to muszą zasłużyć, muszą udowodnić, że potrafią wnieść do gry więcej, niż ich starsze koleżanki. To jest życie. Aby coś dostać, trzeba na to w pełni zasługiwać.
No i klops, bo choć Anka niezła to najwyraźniej słabsza od swojej starszej Anki. |
dnia 13/02/2014
Jak ja lubie kiedy wychodzi taki "gosc" i mowi jedno a robi drugie...bardzo interesujace.
Maja udowadniac nie grajac..ciekawe, w dodatku nawet jesli dostaja szanse na dluzszy pobyt na boisku i graja dobrze to niczego nie zmienia - przynajmniej w Chemiku tak jest.
Rozumiem chce wprowadzenia nowych "ukladow" i zgrania zespolu ale zupelnie nie widac nawet minimalnej checi ogrania "mlodej" czy dania szansy. Hmm, zreszta Grejman raz pograla dluzej bo az 2 sety i wypadla bardzo dobrze no ale co z tego.
teraz dodatek..
Selekcjoner reprezentacji siatkarek Piotr Makowski przyznał, że rozstrzygnięcia rundy zasadniczej ekstraklasy nie były dla niego zaskakujące. Ubolewa jednak nad tym, że na parkietach Orlen Ligi wciąż pokazuje się bardzo mało utalentowanych zawodniczek.
http://tiny.pl/qj9lq
wez i pochwal to zaraz po lbie dostaniesz..ta |
dnia 13/02/2014
to ja ci pomoge trenerze..masz widoczny problem z rozgrywajacymi.
to jedz do torunia i .. Marlena Pleśnierowicz 09.01.1992,
do Rzeszowa i Filipowicz ale Szady tez sie rozwija a pamietasz o Oli Wieczorek? gra mniej bo pierwsza jest Iza Soja ( 1991)..
Orlen Liga...to porownajcie sobie rozegranie we wczorajszym meczu z tym jak to robia te " najlepsze"...ile razy, jekie strefy, wykorzystanie "ciagnikow" ..dokladnosc |
dnia 14/02/2014
wiesz co, hmm graja tylko najlepsze? to po kiego czorta w druzynie jest wiecej niz 7 zawodniczek..a na samym treningu daleko ine zajedziesz. Nic nie daje tyle co gra.. |
dnia 14/02/2014
a moze by tak odpowiedziec zupelnie powazanie..ostatecznie, stare senegalskie przyslowie twierdzi, ze nie ma glupich pytan, sa tylko glupie odpowiedzi..
PA: ja nie jestem trenerem repry i nie musze jezdzic po kraju w "poszukiwaniu" talentow bo musze myslec o przyszlosci prowadzonej druzyny.
Ja tylko podrzucam kolczowi troche perelek z ktorych moga wyrosnac swietne siatkarki.
Makowski ma juz spore doswiadczenie jako trener i jesli w wywiadzie kolejny raz plecie bzdury to zaczynam sie wnerwiac.
Jak zaczynal "przygode" z repra to "gadal": nie ma zadnych nowych i ciekawych zawodniczek .. .
Teraz twierdzi : na parkietach Orlen Ligi wciąż pokazuje się bardzo mało utalentowanych zawodniczek .
Zobacz jakie nazwiska wymienia z tych, ktore zauwazyl..otoz sa to wylacznie te "okrzyczane" w polsacie i w necie. Widzisz jakas perleke odkrytna czy wylowiona przez Makowskiego ale samodzielnie?
No to po co jezdzi i oglada skoro NIC NIE WIDZI?
Smutna prawda jest taka, ze z niewielu talnetow wyrosna nam gwiazdy i wlasnie dlatego, kazdy kto ma jakis wplyw na ich kariery i przyszlosc sportowa, powinien robic wszystko co moze aby ilosc tych, ktorym sie uda, byla jak najwieksza.
Bo widzisz PA, to wlasnie te mlode beda decydowac jaka bedzie siatkowka kobieca w Polsce, a chyba nam wszystkim zalezy zeby byla .....
sry, nie wszytkim zalezy
***
wracajac do rozgrywajacych ..Tobiasz MVP w ostatnim meczu |
dnia 14/02/2014
jasne i w przypadku kontuzji zostajesz z dziura w skladzie - grt |
dnia 14/02/2014
A w przypadku żonglerki, może i masz wyrównany skład, za to nie masz wyników. coś za coś. |
dnia 14/02/2014
jakiej znowu zonglerki?
lecicie ze skrajnosci w skrajnosci.
jesli mowicie o zespolach z 3 ligi to oki ale jesli rozmawiamy o reprezentacjach czy o najlepszych zespolach klubowych to sry ale chyba nie bardzo wiecie o czym piszecie albo chodzi tylko o to zeby miec przeciwne zdanie.
najporsciej: 7 zawodnikami grajac lige, puchar krajowy, puchary cev + zawodnicy grajacy w reprze ( czyli zmeczeni po sezonie reprezentacyjnym) ..to mozna zdobyc nagrode w turnieju " kto zameczyl bardziej".. .
najwazinejsze mecze gra sie w koncowce sezonu kiedy zawodnicy maja rozgrane nawet ponad 40 spotkan.
Wiecie co, sami sobie odpowiedzcie na proste pytanie: jesli spokaja sie dwa zespoly podobnej klasy - jeden grajacy 7 a drugi grajacy 12 to kto wygra, czyja pierwsza 7 bedzie szybasza, sprawniejsza, w efekcie lepsza?
Ogrywaine rezerwowych, zgtrywanie ich z zespolem to koniecznosc a nie jakis wymysl.
Dobrze "zrobione" zespoly maja w maire wyrownae sklady czyli ci rezerwowi nie odbiegaja zdytnio umiejtnosciami od podstawowych a ich wejscia maja stanoiwc wzmocnienie a nie oslabienie zespolu kiedy siodemkowy ma dola.
Ciagle cos wam przeszkadzaja te "mlode" . Ja ine pisze o slabych zawodniczkach od ktorych jest mnostwo lepszych w klubach, w lidze. Ja mowi o sytuacjach w ktorcyh zle grajaca "znana" zawodniczka jest trzymana na boisku a mloda grzeje lawe. To byla i jest bzdura i tyle.
Wrzucielm link do meczu pierwszoligowca z palacankami zeby kilka osob popatrzylo sobie na..Ewke Sliwinska, Filipowicz..szkoda, ze Ada malo grala taa .
No dobra, bo jak zwykle zbaczam.. |
dnia 15/02/2014
Wiecie co, sami sobie odpowiedzcie na proste pytanie: jesli spokaja sie dwa zespoly podobnej klasy - jeden grajacy 7 a drugi grajacy 12 to kto wygra, czyja pierwsza 7 bedzie szybasza, sprawniejsza, w efekcie lepsza?
Dla mnie odpowiedz na te pytanie nie jest niestety taka prosta i łatwa jak dla ciebie, ale jednak skłaniam się do wersji, że będzie to zespół grający 7. Dlaczego? Ponieważ jego 7 ma więcej godzin spędzonych razem na boisku, przeżyła razem więcej ekstremalnych sytuacji i lepiej poradzi sobie w tych decydujących momentach z presją i będzie potrafiła lepiej wykonać swoje zadania w trudnych sytuacjach.
Ogrywaine rezerwowych, zgtrywanie ich z zespolem to koniecznosc a nie jakis wymysl.
Niestety jak systematycznie czytam wypowiedzi aktualnie czynnych trenerów na ten temat, to nikt z nich takich poglądów nie podziela. Stąd wnoszę że to jednak twój wymysł. (przykro mi że to piszę, nie jest to z mojej strony żadna złośliwość, tylko mi tak wychodzi )
Ciagle cos wam przeszkadzaja te "mlode" .
Absolutnie nie ! Żadna młoda mi nie przeszkadza. Z przykrością jednak stwierdzam, że naprawdę wybitnie zdolnych młodych siatkarek obecnie w OL nie ma. Owszem są młode zdolne, które muszą jednak zdać sobie sprawę, że aż takie zdolne to one nie są i do najlepszych klubów nie powinny się pchać, bo będą tam grzały ławę. Trzeba realnie oceniać swoje możliwości i wybierać kluby w których będą miały szansę gry. Takim sztandarowym przykładem może być Ania Grejman, gdyby została w Bydgoszczy byłaby pewną szóstkową zawodniczką a w Chemiku grzeje ławę i przegrywa rywalizację nawet z ... no dobra bez nazwisk. |
dnia 15/02/2014
Liga Mistrzow w meczach decydujacych o awansie do f4 ( specjalnie wybieram mecze o duza stawke)
poniezej ilosc zawodnikow biracych udzial w meczu w kazdej z druzyn
zenit - 11
copra -11
resovia - 9
jastrzebie - 11
diatec- 10
belogorie - 12
Niestety jak systematycznie czytam wypowiedzi aktualnie czynnych trenerów na ten temat, to nikt z nich takich poglądów nie podziela
u gory masz dowod, ze jednak kilku podziela, taa .
i bez zlosliwosci dodam, ze zostaliscie "wyliczeni" czyli nokaut. |
dnia 15/02/2014
a sry, co do Grejman..ja oczywiscie mam wlasne zdanie na ten temat i chociaz jej wybor uwazam za bledny to sposob prowadzenia chemika uwazam za zly i swiadczacy o marnych kompetencjach obu trenerow.
Jasne, na OL marnie przyjmujaca Glinka z jej "wysokiem" i mocnym atakiem, szczegolnie przy zespoach z niskimi srodkami i dosc slabo ustawionymi obroncami, wystracza. ups ladne zdanie mi wyszlo i takie proste hehe.
ad rem. Natomiast jesli ta druzyna chce rzeczywiscie cos osiagnac na arenie europejskiej to jest to typowy samoboj.
Goska juz w poprzednim klubie czesto byla zmieniana kiedy szla do 2 lini, czyli jej mozliwosci w ataku byly wykorzystywane glownie w pierwszej lini.
Przy dobrze ustwionym i wysokim zespole ma coraz wieksze problemy co widac w OL nie mowiac o eliminacjach do MS. W vakif tez bywalo bardzo roznie i sry ale nie byla priorytetem jesli chodzi o sklad i proponowany kontrakt. Zeby kaZdy mogl oceniac czy warto - atak to glowny atut MGM:
ilosc spotkan ze sktecznoscia ataku ponizej 40%- 8 ( 18 spotkan), srednia skutecznosc to 39,4% (434 staki - skonczone 171) ilosc bledow bezposrednich w przyjeciu - 50, ilosc przyec negatywnych 90.
Ilosc punktow starconych do zdobytych nie wyglada za dobrze,szczegolnie jak dodamy 32 bledy w ataku, taa .
Grejman..i sprawa polska..ee tzn. sprawa chemika
mecz z nafta:
Werblinska- przyjecie 82%/73% , w ataku skonczone 5 na 14
Grejman -63%/44% ( 16 przyjec- 2 bledy, 2 negatywne)- 9 na 19
Glinka - 17%/17% ( 6 przyjec - 1 blad, 4 negatwne ) - 3 na 5
zespol wiecej starcil na wejsciu Goski niz zyskal..taa, ale kto by o tym myslal
No nic, chyba nastaly czasy, ze w zespolach graja zawodniczki nawet kiedy zespol nic na tym ine zyskuje a nawet przeciwnie.
No ale ja sie nie znam wiec pewnie nie rozumiem i zaraz ( mam nadzieje) ktos mnie oswieci. |
dnia 15/02/2014
u gory masz dowod, ze jednak kilku podziela, taa
No nie ksdani, dla mnie wszystkie zespoły które raczyłeś wymienić to są zespoły grające jedną 7. zenit, copra, resovia, jastrzebie, diatec, belogorie, to są dla zespoły które grają żelaznym składem i nie ogrywają młodych. Wymienienie ilości zawodników grających w ostatnich meczach niczego dla mnie nie dowodzi, albowiem i tak nie zmienia zasady funkcjonowania tych zespołów. Nie jestem w tej chwili dać cytatu, ale jestem przekonany, że kiedyś Alekno wypowiadał się w tej kwestii i sam siebie zaliczył do tych trenerów, którzy grają właśnie żelaznym składem, podobnie jak to o sobie mówi Cuccarini.
Spytaliśmy trenera o brak rotacji, które dałyby odpocząć niektórym siatkarkom.
- Jeśli ktoś zna się na poważniej siatkówce to wie, że najlepsze drużyny na świecie grają 6-8 zawodniczkami.
Podobną kwestię wygłasza trener Atomówek:
- Często słyszę pytania o małą ilość zmian wprowadzanych przeze mnie. Tutaj mogę podać przykład belgijskiej reprezentacji. Przez trzy lata belgijskie zawodniczki trenowały razem, nie wprowadzając wielu zmian personalnych, a jak widać progres tego zespołu jest olbrzymi. Aktualnie są one trzecim zespołem Europy. To samo można powiedzieć o drużynach USA czy Brazylii, które są budowane wokół 7-8 podstawowych zawodniczek. Ja chcę w Sopocie pracować podobnie.
Jak widać są to trenerzy, którzy otwarcie deklarują że chcą grać tylko wybraną pierwszą 7, a przecież w ostatnich meczach również zagrali większą ilością zawodniczek i tak Chemik zagrał 10, a Atom 11 zawodniczkami. Jak widać na powyższym przykładzie, to ile zawodniczek pokaże się na boisku zupełnie nie świadczy o przekonaniach danego trenera i nie zmienia jego ogólnej filozofii gry.
Wiem że niełatwo jest ciebie przekonać, mówi się trudno, ale uważam, w swoim poście dałeś niewłaściwe przykłady, albowiem większość trenerów, które prowadzą te zespoły to zdeklarowani zwolennicy żelaznego 7-8 osobowego składu na boisku, a fakt że czasem więcej zawodników znajdzie się na boisku, kompletnie niczego nie dowodzi. |
dnia 15/02/2014
oj jureczek no sry ale mnie mniej obchodzi co oni mowia a bardziej co robia. Sprawdz jak korzystal z zawodnikow Alekno na IO i zrozum - ja pisze o tych ktorzy nie ogrywaja rezerwowych bo to, ze w zespolach sa wyjsciowki to jedno a umiejetnosc korzystania z calego skladu to zupelnie cos innego. Mlode to tylko "przy okazji" bo sry ale czy Grejman jest mloda czy stara to malo wazne - jest dobra przyjmujaca i tyle.
Nie mam teraz czasu sprawdzac ale rosjanie grali na IO srednio 10 zawodnikami w LS i innych turniejach tez to sry ale o czym mowimy?
Wiesz, problem w nazej rozmowie polaga na tym, ze ja uwazam zmiane zle grajacego zawodnika za rzecz oczywista a Ty nie bo jest "zelazny"? Przeciez wiesz, ze to bez sensu. |
dnia 16/02/2014
Wiesz, problem w nazej rozmowie polaga na tym, ze ja uwazam zmiane zle grajacego zawodnika za rzecz oczywista a Ty nie bo jest "zelazny"? Przeciez wiesz, ze to bez sensu.
drogi ksdani
Nie jest prawdą, że jestem "żelazny". Już ci wiele razy poruszając ten temat pisałem, że w kwestii co jest lepsze dla zespołu "wymiana źle grających zawodniczek na rezerwowe" czy też "trzymanie żelaznego składu na boisku jak najdłużej" pomimo moich własnych obserwacji i przemyśleń, czytania na ten temat wszystkich wypowiedzi znanych osobistości siatkarskich nie mam w tej kwestii jasnego jednoznacznego zdania. Może dlatego tak łatwo wchodzę we wszelkiego rodzaju dyskusję na ten temat.
Rozumiem twój pogląd na ten temat, lecz jednocześnie staram się zrozumieć powody postępowania tych osób, które mają w siatkówce spore doświadczenie, niejednokrotnie także odnoszą w niej spore sukcesy, a jednak prowadząc swoje zespoły postępują zdecydowanie inaczej niż w twojej koncepcji. Powiem tu krótko, twoje tłumaczenie, że są to "beznadziejnie głupi trenerzy, którzy nie znają się na siatkówce" zupełnie mnie nie przekonuje. Uważam, że w swoim postępowaniu mają także wiele racji i jeżeli coś wiem na temat tych racji, to staram się to przedstawić dla wszystkich, którzy tutaj bywają i czytają np. w dyskusji z tobą. |
dnia 16/02/2014
heh przeciez po to ta rozmowa..
Mecz z belgia el. MS...co by dala zmaina zle grajacej Glinki, seta, awans czy nic?
wiemy, ze brak reakcji trenera to zero wygranych setow i przegrany mecz i awans na MS.
Robic cos czy nie -- Alekna w finale IO...mogl nic ine robic ale zarykowal...
Zmiana moze cos "dodac" druzynie lub nie, ale jesli juz przegrywac to nie na kleczkach i bez walki.
Sprawdz jesli nie wierzysz ale kazdy z najlepszych kolczow ma ogranych zmiennikow dla wyjsciowki, no nie da sie inaczej jesli chce sie cos znaczyc na swiecie a te gadki o zelaznych skladach i graniu 8 zawodnikami to wciskanie kitu i nic wiecej.
Pisalem wczesniej, ze nawet czesciowo rozumiem postepowanie trenera chemika bo wprowadza inny system gry a ma malo czasu i musi to robic podczas sporkan ligowych co powoduje, ze nie moze za bardzo "szalec" ze zmianami. najpierw musi zgrac "podstawowke" ale to co innego niz stwierdzenia zawarte w jego odpowiedzi na pytania o rotacje.
taa |
dnia 16/02/2014
Mecz z belgia el. MS...co by dala zmaina zle grajacej Glinki, seta, awans czy nic?
wiemy, ze brak reakcji trenera to zero wygranych setow i przegrany mecz i awans na MS.
Jeżeli chodzi o ten mecz, to pełna zgoda. Bo mecze ważne, należy rozgrywać całkowicie wykorzystując potencjał zespołu. Jeżeli zatem ważny mecz się przegrywa, dobry trener musi koniecznie coś zrobić aby zespołowi pomóc. W tym przypadku pojęcie żelaznej 7 nie ma żadnego zastosowania.
Przykład Alekno i meczu z OL w Londynie jest jak najbardziej dobrym tego przykładem. Ja z naszego podwórka dodałbym trenera Lozano i mecz MŚ z Rosją, ze słynną zmianą Gruszki i Szymańskiego, co nam zapewniło wygraną w meczu z Rosją i trenera Niemczyka i jego słynną zamianę atakującej z przyjmującą podczas meczu z Bułgarkami co po dwóch przegranych setach także odwróciło losy spotkania i dało nam awans.
Dotyczy to jednak trenerów którzy oprócz wiedzy posiadają jeszcze charyzmę i nie tracą głowy w trudnych momentach. Niewątpliwie trener Makowski w mojej opinii do takich trenerów nie należy, przynajmniej nie dał się jeszcze poznać od tej strony. |
dnia 17/02/2014
Odwaga, wyczucie-intuicja i szczescie |
|
Dodaj komentarz |
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
Oceny |
|
. . |
|
|
Logowanie |
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
- |
|
Shoutbox |
|
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.
|
|