Komentuj! |
|
Ostatnie Artykuły |
|
Newsy- kategorie |
|
Informacje |
|
Użytkowników Online |
|
Gości Online: 21
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanch Uzytkowników: 417
Najnowszy Użytkownik: Barry
|
|
Puchar Polski 1/8 |
Puchar Polski Kobiet KS Pałac Bydgoszcz - KS Developres Rzeszów 3:1 (27:25, 25:23, 24:26, 25:17)
KS Developres Rzeszów - KS Pałac Bydgoszcz 3:0 (25:19, 25:23, 25:13)
awans Developres
PGNiG Nafta Piła - Beef Master Budowlani Łódź 3:0 (25:16, 25:19, 25:19)
Beef Master Budowlani Łodź - PGNiG Nafta 3:2 (20:25, 26:24, 25:12, 18:25, 15:12) awans Nafta
29.01. AZS WSBiP KSZO Ostrowiec Świętokrzyski - Tauron Banimex MKS Dąbrowa Górnicza 0:3 (15:25, 18:25, 23:25)
15.02. Tauron Banimex MKS Dąbrowa Górnicza - AZS WSBiP KSZO Ostrowiec Świętokrzyski 3:0 ( 25:13, 25:10, 25:19 ) Awans Tauron
15.02. Polski Cukier Muszynianka Fakro Bank BPS - Siódemka SK Bank Legionovia 3:2 ( 25:19, 22:25, 25:19, 22:25, 17:15 )
18.02. Siódemka SK bank Legionovia - Polski Cukier Muszynianka Fakro Bank BPS 0:3 ( 17:25, 16:25, 21:25 ) Awans PC Muszynianka
Pary 1/4 finału
19.02
PGNiG Nafta Piła – Chemik Police 0:3 ( 13:25, 12:25, 26:28 )
KS Developres Rzeszów – BKS Aluprof Bielsko-Biała 3:0 ( 25:22, 25:17, 35:33 )
Tauron Banimex MKS Dąbrowa Górnicza – Impel Wrocław 3:1 ( 14:25, 25:16, 25:22, 25:16 ) MVP: E.Skowronska
23.02
Polski Cukier Muszynianka Fakro Bank BPS Muszyna - Atom Trefl Sopot 17.00
Chemik Police – PGNiG Nafta Piła 18.00
BKS Aluprof Bielsko-Biała – KS Developres Rzeszów 18.00
24 lutego
Impel Wrocław – Tauron Banimex MKS Dąbrowa Górnicza 20.30
26.02
Atom Trefl Sopot - Polski Cukier Muszynianka Fakro Bank BPS Muszyna
Awans Tauron | ksdani dnia 14/02/2014 ·
211395 Komentarzy · 3691 Czytań
·
|
|
Komentarze |
|
dnia 14/02/2014
Developres: Olszówka(13- 42% sk.at), Nowakowska, Warzocha, Śliwińska(11-53%sk.at, 3 asy), Szeremeta(13- 44% sk.at.), K. Filipowicz oraz P. Filipowicz (libero) - Adamska, Peret (libero)..
Pałac: Biedziak, Twardowska (9- 40% sk.at), Połeć (7), Kaliszuk (8- 23% sk.at), Karczmarzewska-Pura (3), Naczk (4), Wysocka (libero) oraz Savochkina, Pieczka (2), Korabiec, Dybek (4), Głaz (1)
Przjecie: 58% do 45%
Atak: 43% do 29%
Blok: 9 do 7
Asy: 6 do 5
Blędy: 21 do 17
Relacja - strona klubowa: http://tiny.pl/qjfcf |
dnia 15/02/2014
no no, siodemka "posatawila sie" mineralnym.. rewanz zapowiada sie baaardzo interesujaco |
dnia 15/02/2014
Tauron MKS Dąbrowa Górnicza: Zaroślińska, Kaczmar, Skowrońska, Sassa, Adams, Liniarska, Strasz (libero) oraz Staniucha-Szczurek, Urban.
AZS WSBiP KSZO Ostrowiec: Brojek 1, Piekarczyk, Ślęzak 6, Bawoł 7, Ganszczyk 3, Kosiorowska 8, Ścibisz (libero), Tobiasz 1, Dydak 2, Hatala 3, Soter 2, Stefańska (libero)
nie postawil na Tobiasz i Hatala od poczatku i przechalapal.. |
dnia 16/02/2014
Polski Cukier: Maurek, Cvetanović, Wojcieska, Różycka, Jagieło, Plchotova, Maj (L), Kurnikowska, Sosnowska, Piątek.
Legionovia: Barfield, Tomsia, Rybaczewska, Wójcik, Jóźwicka, Bąk, Saad (L), Raonić, Rakić, Szymańska.
Agnieszka Kaszuba/SF => relacja: http://tiny.pl/qj148 |
dnia 16/02/2014
Iwona Kosiorowska (kapitan AZS-u WSBiP KSZO Ostrowiec Świętokrzyski): Nasza gra nie wyglądała efektownie. Jesteśmy na innym etapie przygotowań niż MKS, my już typowo trenujemy pod play-offy, jesteśmy po ciężkich treningach na siłowni. Znaczną trudność przysporzyły nam piłki. Niestety, tor lotu czy odbicia jest całkiem inny w przypadku Moltenów i Mikas. Mimo że miałyśmy okazję trenować z Mikasami, to ten mecz pokazał, że te różnice są naprawdę znaczące. Czujemy taką sportową złość, ponieważ widowisko wyglądało, jak wyglądało, tylko w trzecim secie gra była wyrównana. Co nie zmienia faktu, że deklasacja była zdecydowana. Przykro to mówić, ale niestety, tak było.
Elżbieta Skowrońska (kapitan Tauronu Banimexu MKS Dąbrowa Górnicza): Cieszymy się ze zwycięstwa, był to dla nas ważny mecz. Teraz będziemy przygotowywać się na kolejne spotkania, już za kilka dni gramy z Impelem w ramach pierwszego spotkania w ćwierćfinale Pucharu Polski.
Dariusz Parkitny (trener AZS-u WSBiP KSZO Ostrowiec Świętokrzyski): Był to dla nas trudny mecz, bardzo szybki i bardzo niewygodny. W każdym elemencie byliśmy naprawdę słabsi, ale nie ma się co dziwić, bo klasa rywala była naprawdę widoczna i nie udało nam się nawiązać walki praktycznie w żadnym z elementów. Tak jak powiedziała Iwona, jesteśmy na innym etapie przygotowań i na pewno trzeba wziąć to pod uwagę, ale ten mecz od samego początku ułożył się nie po naszej myśli.
Nicola Negro (trener Tauronu Banimexu MKS Dąbrowa Górnicza): Jestem bardzo zadowolony z wyniku i z postawy mojej drużyny od samego początku spotkania. Przystąpiliśmy do tego meczu mocno skoncentrowani. Ostatnie spotkania nie zawsze rozpoczynaliśmy dobrze, ale w tym pojedynku zaprezentowaliśmy się z dobrej strony od samego początku. Dla mnie jest to dobry znak. Oczywiście, przed spotkaniem, wiedzieliśmy, że obie drużyny dzieli różnica klas, ale powiedziałem moim podopiecznym, abyśmy skoncentrowali się i zagrali tak samo, jak podczas innych pojedynków. I właśnie tak było. Wraz ze środowym spotkaniem z Impelem rozpoczyna się dla nas ważny okres. Mam nadzieję, że w środę hala będzie wypełniona po brzegi. Postaramy się zagrać najlepiej jak potrafimy, aby obronić trofeum Pucharu Polski.
Olga Krzysztofik /SF |
dnia 17/02/2014
Mikasa..Molten..Mikasa..Molten..
Akademiczki momentami zupełnie nie radziły sobie z serwisami posyłanymi przez zawodniczki Tauronu Banimexu MKS Dąbrowa Górnicza; rozgrywające ostrowczanek, Natalia Piekarczyk i Ewelina Tobiasz rzadko kiedy mogły posłać dokładną piłkę do atakującej, nie mówiąc o innych wariantach gry. Widać było, że pierwszoligowa ekipa nie jest obyta z używanymi w ekstraklasie piłkami firmy Mikasa. - Wiadomo, że różnicę robi inna hala i nowe piłki. Próbowałyśmy trenować nimi, ale jednak tor lotu takiej piłki jest zupełnie inny, inaczej się ją uderza i trudno się do tego przyzwyczaić. Taka ilość błędów na pewno nie zdarzyłaby się w meczu ligowym. Poza tym oddałyśmy mnóstwo punktów po własnych błędach w przyjęciu, a nasza zagrywka była po prostu kiepska. Wiadomo, że jeżeli takiemu przeciwnikowi pozwoli się grać, to on na parkiecie robi, co chce - przyznała doświadczona siatkarka, grająca w świętokrzyskiej ekipie od 2004 roku. |
dnia 18/02/2014
W Ostrowcu pewnie zagrają w półfinale: Chemik z BKS
oraz Atom z Gwardią. Ta ostatnia ma najsilniejszą przeszkodę Dąbrowę Górniczą. Wygrany finału może być zagadką. Ja stawiam na Chemika. Najbardziej wyrównana drużyna i dołączenie do gry Agnieszki. |
dnia 18/02/2014
wyjsciowki:
Siódemka: Raonić, Sołodkowicz, Rybaczewska, Tomsia, Barfield, Jóźwicka, Saad (L)
Muszynianka: Cvetanović, Różycka, Mazurek, Wojcieska, Jagieło, Plchotova, Maj (L)
9;14..12:14..12:15 |
dnia 18/02/2014
13:15..13:17..14:19 czas dla siodemiki..14:20 zmiana rozgrywajacej Bak za Raonic |
dnia 18/02/2014
Wojcik za Rybaczewska 14:21..udany atak Olki 15:21...16:21.. |
dnia 18/02/2014
17:25..a co sie bede meczyc macie link do tekstowej -
http://tiny.pl/qj2q5 |
dnia 18/02/2014
o Matko..po 7 i osiem kolejnych punktow mineralnych przy bdb zagrywce Rozyckiej.. |
dnia 18/02/2014
2 kolejne bledy siodemki kocza drugiego seta 16:25..bez przyjecia za duzo nie pograja |
dnia 18/02/2014
No i brawo, cukierki tym razem gładko wygrały w legionowie 3:0 Sądzę, że cukierki jednak mogą być groźne i Atom będzie musiał naprawdę się postarać aby tę rywalizację wygrać. Muszynianka ma ostatnio niezły okres, prawie wszystko wygrywa, a ponadto mają świadomość, że brak im świeżości i treningów. Kiedy sobie odpoczną i potrenują, to kto wie co jeszcze pokażą. |
dnia 18/02/2014
ale dac sie rozjechac serwisem na wlasnej hali to swiadczy o duzych nerwach i niepewnej grze siodemki.
jureczek: wiesz, tez mysle, ze moga byc grozne dla atomu szczegolnie przy ich doswiadczeniu w "niszczeniu" rywalek zagrywka. Atom bywa wrazliwy a rozegranie z sytuacyjnych ma "rozne". Warunkiem niezbednym jest jednak powrot do formy srodkowych czyli Wojcieskiej i Plchotowej. Dzisiajeszego meczu nie widzialem wiec nie wiem ale 2 poprzednie spotkania to momentami zupelna kaszana w tej formacji.
Coz, zobaczymy a raczej przeczytamy niebawem.. |
dnia 19/02/2014
z relacji siodemka- mineralne: Kolejny zryw gospodyń nastąpił po asie serwisowym Katarzyny Jóźwickiej przy stanie 12:12. Błędy własne oraz szereg nieporozumień w Siódemce SK bank Legionovii doprowadziły do roztrwonienia przewagi, a w konsekwencji do przegrania tak seta, jak i spotkania.
Jesli w zespole, po rozegraniu ok 20 meczow, czasem zdarzy sie jakies nieporozumienie, moge to rozumiec i nie "krzycze" , ale to powinny byc sytuacje wyjatkowe. Co robiono caly sezon skoro zespol jeszcze nie jest zgrany i robie tyle bledow, ze przegrywa?
Czasem mam wrazenie uczestnictwa w loterii gdzie losujemy zespoly ktorym "wyjdzie" mecz.
Pomyslcie nad tym, ze 9 miejsce zajela druzyna majaca na rozkladzie chemika i impel... dziwne co? Potrafily zwyciezac z najlepszymi a przegrywaly z ekipami o slabszymi. Dlaczego?
Ja tam sie nie znam wiec chyba powiniem przyjmowac za pewniki stwierdzenia m.in komentatorow ( w tym bylych zawodniokow i trenerow) o np. mocnym skladzie siodemki, dosc slabym mineralnych, mocnych budowlanych...a nie potrafie.
Patrze i widze zupelnie cos innego.
Zaskoczenie seria wygranych PC...Plchotowa, Wojcieska, Sosnowska - ile zespolow ma mocniejszy srodek?
Jagielo, Rozycka, Kurnikowska, Mucha - toc w przyjeciu nie ma lepszego skladu ( gdyby bodzio nie "olal" Emili)..to co ja. zwykly kibol, mam w koncu myslec? Slabe te mineralne czy nie?
Makowski narzeka na brak nowych zawodniczek, repra przegrywa turniej za turniejem, w europiejskich pucharach slabo.
Jest az tak zle z dziewczynami czy moze mamy inny problem?
Cos przypomne: na poczatku sezonu Nemczyk mowil to samo co trener repry czyli - nie ma zadnych nowych zawodniczek, nie ma kandydatek do kadry, Makowski nie ma z kogo wybierac a jak juz to moze z kadetek ( po ME kilka osob doznalo olsnienia)..
Co mowil ten sam Niemczyk kiedy troche poogladal rozgrywki...perlka Strozik, Kajzer nadzieja rozegrania w reprze, Kurnikowska to mloda Jagielo...Dybek, Twardowska..
jestem juz zmeczony bzdurami slyszanymi podczas transmisji, w studiach, czytanymi w necie.
Siatka kobiet lezy, dno, tragedia i czarna rozpacz.
A co ja widze?
Mamy jedna z lepszych lig w europie, sporo dobrych, wartosciowych doswiadczonych siatkarek i MNOSTWO TALENTOW w roznych kategoriach wiekowych.
W porownaniu do innych krajow siatkarskich mamy wieksza ilosc "przyszlosciowych" zawodniczek a czasami prawidzwych "klejnotow".
Mamy tez dwa problemy: PZPS, gdzie nawet nie widac checi zeby zrobic cokolwiek aby to nasze "mlode dobro" wykorzystac, pilnowac, pomagac... i drugi, czyli jakosc trenerow w OL.
Ilu mamy takich o ktorych mozecie powiedziec, ze po sezonie zasadniczym maja dobrze "zrobione" ekipy do walki w PO czy PP?
Ilu potrafilo wykorzstac potencjal zawodniczek i ich mozliwosci?
Dla ilu czesto o miejscu w skladzie decydowalo nazwisko a nie forma?
Cos ze mna niedobrze sie robi, zeby taki tekst "walnac" po przeczytaniu kawalka relacji z meczu..jest tu lekarz? |
dnia 19/02/2014
No i mamy ..developres wygrywa pierwszego seta z aluprofem do 22 a w drugim prowaszi 8:4.. , Chemik wygrywa 1 seta do 13.. |
dnia 19/02/2014
narzekamy na zespoly z dolnych "rejonow" tabeli, ze traca i zdobywaja punkty seriami no tyo moze cos z gory..MKS - Impel 5:5...15:8..21:12... dabrowki sie "mszcza" za lanie w pierwszym secie..taa |
dnia 19/02/2014
inezaleznie od wyniku duze brawa dla dziewczyn z devolopresu
3 set i wynik 3:8....33:33.. |
dnia 19/02/2014
35:33 i mecz wygrany przez KS 3:0. Teraz mniej dziwi wynik z palacankami..i te pilki |
dnia 19/02/2014
MKS wygrywa z Impe;em 3:1..zeby kandydatki do tytulu mialy perfekcyjnego 17% ( w 3 secie ) to juz ciezko zrozumiec |
dnia 19/02/2014
Ale niespodzianki
Gdzie mozna znalezc statystyki z meczow PP? |
dnia 19/02/2014
czasem na stronach klubowych podaja czesciowe staty. |
dnia 19/02/2014
z tego co pamietam to impel mial ok 60 % poerfekcyjnego w 1 secie a pozniej coraz gorzej..w 3 ok. 30% a w 4- 17 % ale to tyle. Zbyt duzo sie dzialo i to w kilku halach |
dnia 19/02/2014
link do relacji na stronie Developresu:
http://tiny.pl/qjswp |
dnia 19/02/2014
Mirosław Zawieracz, trener Aluprofu: Przegraliśmy 0:3 i swoją postawą nie zasługiwaliśmy żeby w Rzeszowie ugrać nawet seta. Tak też się stało. Mamy 3 dni żeby zastanowić się gdzie jesteśmy. Czy chcemy grać w siatkówkę czy nie. A jeśli tak to czy na takim poziomie jak z Developresem czy na takim jaki wymaga od nas Orlen Liga. W niedzielę zobaczymy. Musimy teraz wygrać 3:0 i do tego w setach wysoko, aby nie liczyć małych punktów.
Marcin Wojtowicz, trener Developresu: Jestem bardzo zadowolony z tego co pokazaliśmy. Dziewczyny pokazały serce do walki. Zrealizowały plan jaki sobie nakreśliliśmy. Wygraliśmy przede wszystkim sercem. Jesteśmy drużyną pierwszoligową i trzeba bardzo twardo stąpać po ziemi. Jestem dumny z dziewczyn.
Małgorzata Lis, kapitan Aluprofu: Gratuluje zwycięstwa. Duże brawa dla Developresu. Dziewczyny grały bez kompleksów. Odważnie broniły, niesamowite piłki. Zasłużenie wygrały. My natomiast dawno tak słabo nie zagrałyśmy. Mam nadzieję, że wyciągniemy wnioski i powalczymy u siebie o awans.
Karolina Filipowicz, kapitan Developresu: Niespodziewałyśmy się takiego wyniku. Bardzo cieszymy się z wygranej. Trudno cokolwiek powiedzieć, bo dalej jestem w szoku. W końcówka trzeciego seta walczyliśmy o każdą piłkę i to się opłaciło |
dnia 20/02/2014
w meczu z nafciarkami: Anna Werblińska r11; 15 (2 r11;blokiem, 2-asy), Ana Bjelica r11; 14 (1-blokiem), Katarzyna Mróz r11; 10 (4-blokiem, 1r11; as), Małgorzata Glinka r11; Mogentale 9 (1-blokiem), Agnieszka Bednarek-Kasza r11; 8 (1-blokiem, 1-as), Maja Ognjenović r11; 5 (3-blokiem). |
dnia 20/02/2014
Makare Wilson (kapitan Impelu Wrocław): Przede wszystkim gratuluję zespołowi z Dąbrowy Górniczej. Nie mam zbyt wiele do powiedzenia, by wyjaśnić naszą postawę. Na papierze, w statystykach, wygląda na to, że przez większą część spotkania grałyśmy dobrze, w szczególności w bloku. Myślę, że walczyłyśmy z tempem gry. Dąbrowianki wykonały dobrą robotę i zwyciężyły. Przed nami rewanżowe spotkanie, w którym możemy odrobić straty.
Elżbieta Skowrońska (kapitan Tauronu Banimexu MKS Dąbrowa Górnicza):Cieszymy się z wygranej. Był to dla nas bardzo ważny mecz z bardzo dobrym przeciwnikiem, który pretenduje zarówno do zdobycia mistrzostwa Polski, jak i Pucharu Polski. Jest dobrze, mam nadzieję, że wszystko się dobrze skończy i że pierwsze sety w naszym wykonaniu będą wyglądać lepiej, bo jakoś tak ciężko wchodzimy w mecz. Jedziemy do Wrocławia, na pewno nie jest to łatwy teren, ale jedziemy tam po zwycięstwo i będziemy walczyć do końca.
Tore Aleksandersen (trener Impelu Wrocław):Również gratuluję MKS-owi wygranej. To trochę trudne, gdy patrzy się w statystyki, to nie pokazują one tego, że zagraliśmy źle. Nie spodziewałem się, że przez cały mecz utrzymamy takie statystyki, jakie zanotowaliśmy w pierwszym secie. Oddaliśmy inicjatywę, gdy serwowaliśmy robiliśmy to mniej agresywnie, przestaliśmy ryzykować w polu zagrywki tak naprawdę bez żadnego powodu. Wciąż nasze statystyki nie były zadowalające, niższe od tych jakie mieliśmy w dwóch ostatnich meczach, w zakresie skuteczności ataku, w bloku i obronie. Natomiast nasze rywalki podbijały bardzo dużo piłek w obronie, a potem wyprowadzały skuteczne kontry, co widać w statystykach (48% skuteczności z kontry MKS-u i 26% Impelu - przyp. red.). Myślę, że to zrobiło różnicę. Dąbrowianki zaciekle walczyły i wygrywały akcje, a my nie walczyliśmy aż tak bardzo, nie rozstrzygnęliśmy na swoją korzyść tych akcji, które mieliśmy rozstrzygnąć. Nasz atak był mało skuteczny, w polu zagrywki popełnialiśmy błędy w niewłaściwych momentach. Mieliśmy dobre momenty. Przed nami spotkanie rewanżowe, wiemy co musimy zrobić. Musimy pracować nadal i upewnić się, że jesteśmy w stanie wygrać w poniedziałek.
Nicola Negro (trener Tauronu Banimexu MKS Dąbrowa Górnicza)ziękuję Makare i Tore za ich gratulacje. Gratuluję moim podopiecznym za ich grę, bo dzisiaj pokazały się z bardzo dobrej strony. Niekiedy jest coś, jakieś problemy, których ludzie spoza drużyny nie są świadomi. Dzisiaj nie wszystkie zawodniczki były w dobrej dyspozycji. Myślę, że to, co dzisiaj wykonały jest niesamowicie ważne. Wszyscy trenerzy byliby dumni, obserwując taką grę swojego zespołu. W pierwszym secie byliśmy w trudnej sytuacji, gdyż graliśmy mało efektywnie w ataku, nasze przyjęcie nie było perfekcyjne. Po tej partii moje podopieczne przeciwstawiły się wrocławiankom, znaleźliśmy rozwiązanie i odwróciliśmy losy meczu na naszą korzyść. Dzisiejsze wydarzenia były pozytywne, ale teraz musimy o nich zapomnieć, bo zrobiliśmy wiele, ale jeszcze nie wszystko, we Wrocławiu musimy to powtórzyć i wywalczyć awans. |
dnia 20/02/2014
A co ja widze?
Mamy jedna z lepszych lig w europie,
i drugi, czyli jakosc trenerow w OL.
Ilu mamy takich o ktorych mozecie powiedziec, ze po sezonie zasadniczym maja dobrze "zrobione" ekipy do walki w PO czy PP?
Coś mam kłopot ze zrozumieniem tego co napisałeś. Za nic nie mogę zrozumieć logiki tego co piszesz. A może wkradła się tu zwykła pomyłka logiczna ?
Bo, dla mnie albo uważasz, że OL jest do kitu, dno i wodorosty, a wszyscy pracujący tu trenerzy minęli się z powołaniem.
Albo OL to jedna z lepszych lig w Europie, ale wówczas nie pasuje stwierdzenie o beznadziejnych trenerach. Bo, kto tworzy tę jedną z najlepszych lig ? - beznadziejni trenerzy. No może ostatecznie być jeden czy dwóch ewentualnie trzech trzech nieudaczników. Ale, jakby była ich większość, to natychmiast popsuli by tę najlepszą ligę. |
dnia 20/02/2014
wystarczy uwaznie przeczytac ale dla ulatwienia:
Makowski narzeka na brak nowych zawodniczek, repra przegrywa turniej za turniejem, w europiejskich pucharach slabo.
Jest az tak zle z dziewczynami czy moze mamy inny problem?
Cos przypomne: na poczatku sezonu Nemczyk mowil to samo co trener repry czyli - nie ma zadnych nowych zawodniczek, nie ma kandydatek do kadry, Makowski nie ma z kogo wybierac a jak juz to moze z kadetek ( po ME kilka osob doznalo olsnienia)..
Co mowil ten sam Niemczyk kiedy troche poogladal rozgrywki...perlka Strozik, Kajzer nadzieja rozegrania w reprze, Kurnikowska to mloda Jagielo...Dybek, Twardowska..
jestem juz zmeczony bzdurami slyszanymi podczas transmisji, w studiach, czytanymi w necie.
Siatka kobiet lezy, dno, tragedia i czarna rozpacz.
cz 2:
A co ja widze?
Mamy jedna z lepszych lig w europie, sporo dobrych, wartosciowych doswiadczonych siatkarek i MNOSTWO TALENTOW w roznych kategoriach wiekowych.
..chyba nie ma sensu cytowac wiecj..
teraz sie rozjasnilo?
Turecka, Rosyjska, Wloska, Polska - to moja ocena lig ( azerskiej nie licze - jakies zasady ilosci zagranicznych zawodniczek obowiazuja, przynajmniej u mnie ).
jedna z lepszych lig w europie - to jednak nie oznacza super, hiper i cuda z krainy muminkow.
No to po Twojemu : czekam na te ekstra teamy grajace niemal bezblednie, bez serii traconych punktow, dunowato przegrywanych setow a nawet meczow..skoro uwazasz, ze takie sa to wylicz z 5 |
|
Dodaj komentarz |
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
Oceny |
|
. . |
|
|
Logowanie |
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
- |
|
Shoutbox |
|
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.
|
|