 Komentuj! |
|
| Ostatnie Artykuły |
|
| Newsy- kategorie |
|
| Informacje |
|
| Użytkowników Online |
|
 Gości Online: 7
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanch Uzytkowników: 417
Najnowszy Użytkownik: Barry
|
|
 PO - R 1/2 |
Orlen Liga 15.03.14
17.00 Atom Trefl Sopot - Beef Master Budowlani Łódź 3:0 ( 25:15, 25:16, 25:21 )- Staty - (1-0)
18.00 KPS Chemik Police - Siódemka SK bank Legionovia 3:0 (25:17, 25:18, 25:18) Staty - (1-0)
16.03.14
17.00 Tauron Banimex MKS Dąbrowa... - BKS Aluprof Bielsko-Biała 3:1 ( 25:20, 21:25, 25:19, 25:21 )- Staty - (1-0)
Atom Trefl Sopot - Beef Master Budowlani Łódź 3:0 ( 25:17, 25:18, 25:21 )- Staty - (2-0)
18.00 KPS Chemik Police - Siódemka SK bank Legionovia 3:1 ( 25:28, 25:18, 25:15, 25:16 )- Staty - (2-0)
17.03.14
19.00 Impel Wrocław - Polski Cukier Muszynianka 3:0 ( 25:23, 25:22, 25:19 ) MVP: Mroczkowska- Staty
20.00 Tauron Banimex MKS Dąbrowa...- BKS Aluprof Bielsko-Biała 3:0 ( 25:14, 25:15, 25:23 )MVP: Adams - Staty -(2-0)
18.03.14
18.00 Impel Wrocław - Polski Cukier Muszynianka 3:0 ( 28:26, 25:21, 25:23 )MVP: Kaczor - Staty
KPS Chemik Police : Siódemka SK bank Legionovia
Bardzo prawdopodobne, że rywalizacja pomiędzy KPS Chemikiem Police i Siódemką zakończy się w trzech pojedynkach. Chemik jest na fali, po zdobyciu Pucharu Polski nie ma chyba takiej drużyny, która byłaby w stanie go powstrzymać. Siódemka mimo swojej waleczności nie jest faworytem i nie jest też w stanie powstrzymać zespół z Polic.
Atom Trefl Sopot : Beef Master Budowlani Łódź
Łodzianki to drużyna po przejściach, na dobrą sprawę nie miała jeszcze okazji się wykazać i pokazać swoich możliwości. Beef trafił na Atom Trefl Sopot, czyli drużynę, która tak łatwo nie odpuści. Sopocianki w fazie zasadniczej spisywały się bardzo dobrze. Wygląda na to, że i w tym pojedynku to one będą górą.
Tauron Banimex MKS Dąbrowa... : BKS Aluprof Bielsko-Biała
Przed Tauronem niemałe zadanie. Dąbrowianki muszą udowodnić sobie i kibicom, że ich obecność w finale w 2013 roku nie była przypadkowa. Zdają sobie również sprawę z tego, że aby znów spróbować swoich sił w walce o złoto muszą pokonać w trzech meczach Aluprof. Czy jest to możliwe? Wydaje się, że tak. Trzeba jednak pamiętać, że bielszczanki lubią sprawiać niespodzianki swoim kibicom. Rywalizacja pomiędzy Tauronem a Aluprofm wydaje się być pojedynkiem między najbardziej wyrównanymi (poziomem) zespołami.
Impel Wrocław : Polski Cukier Muszynianka.
Impelki trafiły na dobrego przeciwnika. Wcześniej w fazie zasadniczej obydwa pojedynki wygrały (3:2,3:1). Można by, zatem przewidywać, że i tym razem wrocławianki nie będą miały większych problemów z Muszyną. Niestety, kibice zespołu Maren Brinker mogą mieć pewne obawy. Impel Wrocław przegrał pierwszy pojedynek z tureckim Besiktas a w drugim mimo iż, wygrały nie zagwarantował sobie udział w finale Pucharu Challange. Podobnie w Pucharze Polski. Czy wrocławianki podniosły się już po porażce? Czy ich forma jest na tyle dobra, aby starczyło na Muszynę?
| Alutka dnia 14/03/2014 ·
211395 Komentarzy · 5099 Czytań
· 
|
|
 Komentarze |
|
dnia 15/03/2014
No to startujemy pane hawranek..tylko zeby mi nie bylo jak u chlopakow. JA sobie ( i wszystkim) zycze emocji i walki, bo jak nie...ale co ja gadam..nerwy beda bo z dziewczynami inaczej sie nie da  .
ja tam sie nie zanm ale..
hmm ten pewniak czyli chemik moze sie zdziwic jesli zespol nie bedzie gral na 100% - siodemka moze urwac nie tylko seta. Sparingi jakie Legionowia rozegrala z Budowlanymi pokazaly, ze stac je na wiecej niz mozna by sadzic po miejscu w tabeli ( 4:0 i 3:1).
Cieszy powrot do gry Oli Sikorskiej..jedziesz mloda bo repra czeka trąbo .
Taa, "rozbawione" atomowki beda bardzo niebezpieczne w walce o tytul jesli tylko utrzymaja koncentracje. Co do miesek to caly czas nie wiem na co je stac..nie przekonaly mnie do siebie gra..no ale Sikorilla wrocila i poblokuje..zobaczymy
Dabrowki powinny byc jednym z najbradziej przewidywalnych zespolow ze wzgledu na doswiadczenie zawodniczek..a nie sa!
Nie potrafily jak do tej pory przeniesc gry z treningu na mecze..jak sie uda moga walczyc o zloto a jak nie to nie zdziwi odpadniecie juz z aluprofem..o ile te ostatnie "zagraja" a trener bedzie robil zmiany a nie czekal 3 sety az mu sie zawodniczka przebudzi..w szatni.
Na dobra sprawe Impel "musi" a mineralne moga..w tym najwiekszy ambaras zespolu z wroclawia..w muszyniance zdecyduje czy beda miec mlota..w 1/2 PP mialy i wygraly a w finale nie mialy i przegraly.
dzisiaj moze zdecydowac serwis - pecetki potrafia narobic nim duuuzo krzywdy rywalkom.. |
dnia 15/03/2014
Atom i Chemik powinny łatwo się uporać z awansem do półfinału. PozostaLe pary wyrównane. Impel się pogubił a Muszynianka na fali. Stawiam na Impel ale nie musi być łatwo. W drugiej parze bez faworyta. Jestem za BKS. |
dnia 15/03/2014
Atomowki jedynak wygrana do 15 , w nastepnym prowadza 11:4...rozrabiaki |
dnia 15/03/2014
PO 1 ligi
AZS WSBiP KSZO Ostrowiec - Budowlani Toruń 3:0 (25:21, 25:20, 25:18 ) MVP: Brojek
AZS WSBiP KSZO: Brojek 20,Piekarczyk 1, Bawoł 13, Ślęzak 8, Kosiorowska 6, Ganszczyk 8, Ścibisz (libero) oraz Tobiasz.
Budowlani: Szczygioł 9, Szulc 1, Brzóska 10, Tomczyk 7, Lewandowska 5, Ryznar 6, Nowakowska (libero) oraz Pleśnierowicz, Łozowska, Sobczak. |
dnia 15/03/2014
Mylilem sie, chemik gra slabo a siodemka ...Bjelica na 12 atakow 2 skonczone, Glinka na 16 - 5 ( w pierwszym secie miala 8:2). legionowia nie ma drugiej przyjmujacej zeby wspomoc Wojcik ktora robi co moze .. |
dnia 16/03/2014
Developres Rzeszów - Karpaty Krosno 3:0 (25:19, 26:24, 25:21)
Developres: Olszówka, Nowakowska, K. Filipowicz, Szeremeta, Warzocha, Śliwińska i P. Filipowicz (libero) oraz Peret (II libero), Szady, Jagodzińska, Adamska.
Karpaty: Brylińska, Słonecka, Mikołajewska, Duda, Wajda, Nadzieałek i Czekajska (libero) oraz Beda, Bałucka.
Stan rywalizacji (do 3 zwycięstw) 1:0 dla Developresu Rzeszów. |
dnia 16/03/2014
inne mecze PO 1 ligi..szkoda Wisly, zakonczyly sezon zasadniczy na 8 miejscu a teraz juz dwia przegrane. Swoja szosa bdb mecz Spartanek i kto wie czy sie nie utrzymaja, kurcze, ale Wislaczek tez szkoda 
o miejsca 5-6 -(dwumecz)
14,03 Zawisza Sulechów - KS Murowana Goślina 3:0 (25:17, 25:17, 25:21)
o miejsca 7-9
TS Wisła Kraków - Sparta Warszawa 0:3 19:25, 20:25, 20:25
Silesia Volley MSK MOSiR Mysłowice - TS Wisła Kraków 3:2 (17:25, 20:25, 25:22, 25:19, 15:11)
Sparta: Polak, Nowak, Bryda, Sałyga, Jaszczuk, Alagierska i Kucińska (libero) oraz Pogorzelska, Widera, Szmigielska
Wisła: Gądek, Rzenno, Kuskowska, Biernatek, Żochowska, Nabielec, Borek (libero) oraz Tyrańska, Mysiak, Postrożny |
dnia 16/03/2014
No cóż, jako zapewne jedyny na tym forum, ja wierzę w dobrą passę Mineralnych i ich zwycięstwo na Wrocławiem. 
Co do pary Dąbrowa - Bielsko, nie mam faworyta i uważam że jedna i druga drużyna może wygrać po długich bojach jak i 3:0 w meczach, zobaczymy 
Atomówki i Chemiczki wygrają gładko po 3:0. Może to nie są jakieś tuzy siatkówki, ale za przeciwniczki mają tak mierne zespoły w dodatku po przejściach, że nie powinny mieć żadnych, żadnych kłopotów.  |
dnia 16/03/2014
no nie jedyny tylko ja stawiam warunek z atakujaca ..
a tak przy okazji, skoro podaje wyniki PO 1 ligi to przy "kolejnej" okazji podam sklad Karpatek, zeby popatzrec sobie na wiek zawodniczek walczacych o oL:
a to tak zeby pamietac jak "stary" zespol maja Karpatki i skad przyszly:
Rozgrywające: Katarzyna Nadziałek (184/1988), Elżbieta Szymańska (180/1994) (San-Pajda MKS V LO Łańcut)
Libero: Paulina Czekajska (160/1993) (Szóstka Biłgoraj), Kinga Kinel (157/1996)
Atakujące: Iwona Grzegorczyk (187/1994), Ewelina Halasz (182/1993)
Przyjmujące: Joanna Beda (174/1990), Joanna Brylińska (170/1989), Ewelina Mikołajewska (182/1992) (Budowlani Łódź), Barbara Mikosz (179/1993), Paula Słonecka (179/1992) (Budowlani Toruń)
Środkowe: Izabela Bałucka (186/1993) (MKS MOS Wieliczka), Aneta Duda (188/1989) (Piast Szczecin), Agnieszka Dziadosz (180/1990)
skoro rozmawialismy o odmlodzeniu OL ..taa |
dnia 16/03/2014
mam dzisiejszy wynik spotkania...niespodzianka..
DEVELOPRES RZESZÓW - KARPATY KROSNO 1:3 ( 25:27, 20:25, 25: 12, 21:25 ) - (1-1) |
dnia 16/03/2014
postaram sie podawac wyniki z drugiego spotkania "wielkiej czworki" pierwszej ligi
AZS WSBiP KSZO Ostrowiec - Budowlani Toruń 2:2 (25:22, 16:25, 25:20, 23:25,..) |
dnia 16/03/2014
wykrakalem: Beier w ataku konczy 2 pilki na 16 i nie ma zmiany..mam "nadzieje" ze to jakas pomylka albo trener powinien natychmiast zmienic zawod..swoja droga Szymanska reszcie zespolu rzucila 14 pilek.. |
dnia 16/03/2014
Chemik przegywa pierwszego seta z siodemka..26:28..no fajnie, a ja tego nie widze.. |
dnia 16/03/2014
AZS WSBiP KSZO Ostrowiec - Budowlani Toruń 3:2 (25:22, 16:25, 25:20, 23:25, 15:12)MVP: Natalia Piekarczyk
AZS WSBiP KSZO: Brojek 30,Piekarczyk 2, Bawoł 20, Ślęzak 17, Kosiorowska 7, Ganszczyk 7, Ścibisz (libero) oraz Tobiasz 2, Dydak 1, Hatala, Soter, Stefańska (libero).
Budowlani: Szczygioł 27, Szulc 3, Brzóska 20, Tomczyk 8, Lewandowska 8, Ryznar 8, Nowakowska (libero) oraz Pleśnierowicz, Łozowska, Kolanowska.
Duze brawa dla Budowlanych 
KSZO to druzyna, ktora w zasadniczym stracila tylko 10 setow w 18 spotkaniach i zdobyla 52 pkt ( czyli wiecej niz Chemik w ubieglym sezonie) a tu prosze o maly wlos ..ehh
UPS dla Karpatek ocw tez duze "OCHYYYY" - piknie dziuchy
ponizej wyniki dotychczasowych spotkan PO w 1 lidze
I runda play-off
o miejsca 1-4 (do 3 zwycięstw)
AZS KSZO Ostrowiec Św. r11; Budowlani Toruń 3:0 (25:21, 25:20, 25:18)
AZS KSZO Ostrowiec Św. r11; Budowlani Toruń 3:2 (25:22, 16:25, 25:20, 23:25, 15:12)
Stan rywalizacji: 2:0
Developres Rzeszów r11; Karpaty Krosno 3:0 (25:19, 26:24, 25:21)
Developres Rzeszów r11; Karpaty Krosno 1:3 (25:27, 20:25, 25:12, 21:25)
Stan rywalizacji: 1:1
o miejsca 5-6 (dwumecz)
Zawisza Sulechów r11; KS Murowana Goślina 3:0 (25:17, 25:17, 25:21) |
dnia 16/03/2014
Wyglada na to, ze popelniono blad w przygotowaniach zespolu Beef Master. Ciezko uwierzyc w ststy Sciurki w przyjeciu 33%/11% - kurcze, Ona o kulach chodzac powinna lepiej odbierac bo potrafi! Nuszelka podobnie - dwa spotkania i dwa doly ..co tam doly- to koplania glebinowa.
patzrac tylko na staty to dla mnie jakis choas "wychodzi". Grabowski w czasie meczu szukal skladu ale troche bez pomyslu.
Grajber z Duraczyjyk mogly przytrzymac i Sliwa mailaby "spokoj" a tak to kicha. Co tam gadac..20 atakow Pyci ( 30%), Trach 4 ataki ( 1 skuteczny) i Ola 2 ataki...to sie nazywac przwidywalne rozegranie.
Co do Atomowek to niestety pokazal swoja najwieksza wade czyli slabo grajace atakujace. Ogolnie to chyba nie musialy sie wysilac ..chyba..ale 20 i 25 procent glownych armat..to marnosc nad marnosciami.
Gwiazdy Chemika:
Werblinska- 67%/48% = bdb, 5 asow przy 4 bledach tez sie oplaci ale skutecznosc 32% to slabizna.
MGM - 35%/12% czyli kiszka w przyjeciu, 12 skoczonych na 33 ataki tez nie powala czyli slaby wystep a Grejman i raczynska nie powachaly boiska.
Bjelica 22% czyli kaszane. Fajnie srodek, a Mroz i Sobolska w bloku momentami "niszczyly" rywalki.
Co o Siodemce: staralay sie ale zespol nie jest "ulozony". PO to jednak nie czas zeby szukac skladu. Przyjecie oki ale atak w lesie ( Bera niezle)..wina rozegrania? Za duzo bledow o 10 wiecej od Chemika..taa .
Dabrowki oczywiscie musialy sie "bujnac" i przegraly seta. Jesli udamy, ze drugiego nie bylo to calkiem dobry mecz tylko 8% skutecznosci Elki to trzeba gdzies zachowac..no 2 na 24 ataki - ło Matko, a przyjecie swietne..i traf tu "za taka" .
Nie no, Joaske Szczurek trzeba pochwalic - to wlasnie chwale Cie, pamietaj
O aluprofie az sie nie chce pisac. Zwieracz bez Beier na boisku nie wyobraza sobie zespolu. 17% w ataku to chyba duzo co? 46 atakow Heike, czyli duzo "myslenia" u rozgrywajacych ale czemu najslabsza dostawala najwiecej..nie kumaty jeZdem.
No tak ale Lis 13%..ee tam caly zespol mial 20% Brak zmian to juz tajemnica kolcza. Wolal przegrac niczego nie ryzykujac zamiast wpuscic Strozik, Kolete czy chocby Pelc a moze Trojan...
Ocw, tak to wyglada z relacji tekstowych i statow ale jakos tak marnie sie czuje jak patrze na te wyniki i zdobycze dziewczyn. Potrafia o wiele wiecej niz to co pokazaly wiec...? |
dnia 17/03/2014
Małgorzata Lis (kapitan BKS-u Aluprof Bielsko-Biała): Mimo przegranej, widzę światełko w tunelu, ponieważ grałyśmy bardzo słabo, a mimo to toczyłyśmy z dąbrowiankami wyrównaną walkę we wszystkich setach. Tutaj plus dla nas, że mimo tak słabej postawy, udało nam się powalczyć z MKS-em. Nie wiem czym to jest spowodowane, czy może dzisiejszą aurą... W każdym razie koniecznie musimy wyciągnąć wnioski i jutro postawić się rywalkom.
Elżbieta Skowrońska (kapitan Tauronu Banimexu MKS Dąbrowa Górnicza): Bardzo cieszymy się z wygranej. BKS jest bardzo podobnym zespołem do nas i na pewno jutro wyjdzie na parkiet, by wygrać. Dzisiaj momentami było trudno, ale wyciągnęłyśmy ten mecz, bo miałyśmy kilka momentów, gdy tak naprawdę bielszczanki prowadziły grę. Potem troszkę gra naszych rywalek, że tak to ujmę, popsuła się i dzięki temu wygrałyśmy 3:1. Oby jutro było tak samo.
Mirosław Zawieracz (trener BKS-u Aluprof Bielsko-Biała): Zgodzę się ze słowami Małgorzaty, dodam tylko, że w moim odczuciu i z obserwacji to był nasz najgorszy mecz w tym sezonie. Mogę więc zapewnić, że jutro będzie lepiej, bo gorzej być nie może. Momentami nie graliśmy w żadnym elemencie. Mimo tego nadal jesteśmy w grze, bo na tym etapie gra się do trzech zwycięstw i cały czas mamy szansę wygrać trzy spotkania.
Nicola Negro (trener Tauronu Banimexu MKS Dąbrowa Górnicza): Jestem zadowolony z rezultatu, gdyż to było ważne, by zacząć od zwycięstwa. Przed rozpoczęciem tej serii, wiedzieliśmy że ta rywalizacja będzie długa i trudna. W kluczowych momentach nasza gra pod względem technicznym i taktycznym była bardzo dobra. Mam nadzieję, że jeśli zrozumiemy nasze słabe punkty, to będziemy mocniejsi i groźniejsi dla rywali. Jutro będzie ważny mecz, gdyż wyjazd do Bielska-Białej przy prowadzeniu w rywalizacji 2:0, a przy remisie 1:1, jest zdecydowaną różnicą. |
dnia 17/03/2014
Trochę odejdę od tematu, ale ten komentarz rzucił mi się w oczy:
Zespół z Bełchatowa przegrał 2 do 3 i - co zrozumiałe, piękny autokar bełchatowskiego teamu odjechał z Zielonej Góry. Nie spodziewałem się jednak, że wsiadł do niego Stephan Antiga.
Przecież jest selekcjonerem. Przecież w finale Pucharu Polski gra naprawdę spora grupa zawodników, których za chwilę powoła do swojej kadry. Obecność na trybunach hali w Zielonej Górze selekcjonera reprezentacji to powinien być dla mnie nie przejaw dobrej woli, a obowiązek!
http://www.polsatsport.pl/siatkowka/reprezentacja-mezczyzn/mielewski-puchar-zdobywa-zaksa.-a-gdzie-jest-selekcjoner-%E2%80%A6-w-belchatowie.html#.UyYmHGeYbGg
Trochę racji w tym jest, że selekcjoner na takich meczach być powinien. Pytanie tylko, gdzie byli ci wszyscy dziennikarze, którzy krytykują teraz Antigę, rok temu (nie mówię tutaj tylko o Mielewskim). Piotr Makowski nie tylko nie miał czasu na PP, ale nawet na najważniejsze mecze play-off się nie wybrał, bo musiał dokończyć sezon z Delectą (obecnie Transferem). Ba nawet jak już ów sezon się zakończył, to na meczach siatkarek się od razu nie pojawiał, co summa summarum skutkowało tym, że na żywo był tylko na jakichś dwóch meczach finału MP. Ciekawe też, że wielu dziennikarzy nie widziało problemu w prowadzeniu przez pana Makowskiego równocześnie drużyny z Bydgoszczy i polskiej reprezentacji, a teraz dostrzegają problem łączenia funkcji zawodnika i trenera (oczywiście głównie dostrzegają ten problem jeśli chodzi o kwestie czasowe, a nie ewentualne problemy z dobrym, obiektywnym doborem kadry).
Cóż, widać, że opinia dziennikarzy nie jest stała i zależy od wielu czynników (a głównie od tego czy sprawa dotyczy męskiej czy żeńskiej siatkówki).
P.S. Czy Piotr Makowski w ogóle pojawił się na tegorocznym PP? |
dnia 17/03/2014
Nie no, marzycielka ..wydalo sie
Obiektywny, niezalezny dziennikarz to "cóś" rownie wyjatkowo rzadko spotykanego jak zebra bez paskow..
Makowskiego chyba widzialem na PP ale reki nie dalbym sobie uciac ( paznoknie i owszem ale w komplecie czyli caly pedicure ).. . |
dnia 17/03/2014
Kinga Bąk (kapitan Siódemki SK bank Legionovia): Przyjeżdżając tu zdawałyśmy sobie sprawę, jaki to rywal. Z Chemikiem trzeba grać na maksa, jeśli się chce cokolwiek ugrać. Każda z nas musiała zagrać dosłownie na 120 procent. W pierwszym secie niedzielnego meczu nam się to udało. Później dopadały nas przestoje. Anna Werblińska zaczęła bardzo silnie zagrywać, nie miałyśmy na to sposobu. W sobotę z kolei, gdyby sety grane były do 15, wynik byłby inny. Niestety, gra się do 25, policzanki nam uciekały i przegrałyśmy.
Anna Werblińska (kapitan Chemika Police): Dwa mecze należały do serii z cyklu slow motion. Było trudno, bo dziewczyny nie położyły się, nie odpuszczały. Każdy punkt wymagał walki. Cieszą zwycięstwa, ale chcemy zamknąć te pojedynki w trzech spotkaniach. Teraz spokojnie potrenujemy i pojedziemy dobrze przygotowane.
Maciej Kosmol (trener Siódemki SK bank Legionovia): Zespół z Polic przeważa nad nami w każdym elemencie. Góruje zarówno umiejętnościami, jak i warunkami fizycznymi. Mogliśmy próbować walecznością napsuć im trochę krwi. Chemik miał wielką przewagę w bloku. W drugim meczu graliśmy lepiej w tym elemencie. Pierwszy set wyglądał jak pojedynek równego z równym, to dobrze o nas świadczy. Dla większości dziewczyn taki pojedynek to duże wydarzenie. Nasze siatkarki uczą się, choćby w takich setach, jak ten wygrany w niedzielę. Być może było to slow motion dla Chemika, ale dla nas bardzo cenne doświadczenie.
Giuseppe Cuccarini (trener Chemika Police): Po wczorajszym meczu niektóre zespoły mogłyby się poddać, ale nie Legionovia. W pierwszym secie pokazała charakter, walczyły. Różnica w dwóch meczach to serwis i blok. W przegranej partii mieliśmy problemy z własną zagrywką, była zbyt mało agresywna. To od razu przełożyło się na ustawianie bloku. Ostatnie trzy tygodnie były dla nas trudne, wycieńczające. Zarówno mentalnie, jak i fizycznie. Nie ukrywam, bałem się o dzisiejsze spotkanie, nie wiedziałem, czy dziewczyny wytrzymają. Udało się, teraz mamy tydzień na przygotowanie.
SF |
dnia 17/03/2014
Magdalena Śliwa (kapitan Beef Master Budowlanych Łódź): Gratuluję zwycięstwa zespołowi z Sopotu. To spotkanie na pewno było już lepsze w naszym wykonaniu niż wczorajsze. Było więcej walki i zaangażowania z naszej strony. Nie było nam łatwo, bo zdarzały nam się takie ustawienia na boisku, że jak jakaś siatkarka Atomu szła na zagrywkę to traciłyśmy seriami punkty z powodu złego przyjęcia. Trener szukał optymalnego składu, robił zmiany, ale my same nie potrafiłyśmy sobie pomóc. Wierzę w to, że jeszcze odnajdziemy tę naszą dobrą grę, której w dalszym ciągu nie pokazujemy i stawimy bardziej zacięty opór u nas w Łodzi.
Izabela Bełcik (kapitan Atomu Trefla Sopot): Bardzo się cieszę z tej wygranej i dziękuję za gratulacje. Cały czas skupiamy się na kolejnych meczach. Już dwa kroki zrobiłyśmy, teraz jedziemy do Łodzi i wiadomo, że na wyjeździe jest zawsze trochę trudniej, ale mam nadzieję, że nasza gra przyniesie jeszcze lepsze efekty i wyższy procent skuteczności w ataku. Dziś było trochę niedokładności i mówię tu o sobie i moich nie zawsze dobrych wystawach do koleżanek.
Adam Grabowski (trener Beef Master Budowlanych Łódź): To co mnie martwi to nierówna gra mojej drużyny. Mieliśmy lepsze momenty, ale po wyniku widać, że tych gorszych chwil było więcej. Cieszą mnie dobre fragmenty gry z naszej strony, które się dzisiaj pokazały, ale tak jak Magda mówiła, idzie nam dobrze, walczymy, a potem tracimy cztery, czy pięć punktów. Takie serie w spotkaniu z Atomem powodują, że przegrywa się 0:3. W trzecim secie, szło nam lepiej niż w dwóch poprzednich, ale trzy pojedyncze bloki sopocianek praktycznie załatwiły sprawę. Jeśli nie kończy się piłek na takich blokach to nie można myśleć o wygraniu spotkania.
Teun Buijs (trener Atomu Trefla Sopot): Jestem zadowolony z tego meczu i wygranej 3:0. Łódzka ekipa próbowała nam się przeciwstawić i w miarę upływu czasu grała coraz lepiej. Pomogły nam zmiany i w końcówkach udawało nam się wysuwać na kilku punktowe prowadzenie. Teraz czeka nas podróż do Łodzi. Musimy się do tych kolejnych pojedynków jak najlepiej przygotować i mam nadzieję, że przechylimy ponownie szalę zwycięstwa na naszą stronę. |
dnia 17/03/2014
dabrowa Bielsko-B. w necie: http://tiny.pl/qlzlc |
dnia 17/03/2014
Impel - mineralne - relacja tekstowa: http://tiny.pl/qlzlf |
dnia 17/03/2014
impel - mineralne 17:14 a po chwili 17:19..i znowu mamy serie |
dnia 17/03/2014
i 20:19..ehhh..no ladnie..karuzela na Bielanych |
dnia 17/03/2014
skady w jakich zespoly rozpoczely spotkanie:
Impel Wrocław: Gryka, Kaczor, Brinker, Mroczkowska, Kąkolewska, Wilson, Pyziołek (libero)
PC Muszynianka Fakro Bank BPS: Mazurek, Cvetanović, Różycka, Jagieło, Plchotova, Wojcieska, Maj (libero) |
dnia 17/03/2014
Oby dzisiejszy mecz Dabrowy z BKS-em byl lepszy. Dziwi mnie, ze wlasnie to spotkanie pokaze Polsat zamiast Impelu z Mineralnymi.
Gdyby przynajmniej jutro transmitowali drugi mecz tych zespolow, ale w programie w ogole tego nie maja Mimo, ze jutro caly dzien tylko POWTORKI na sportowych kanalach Polsatu  |
dnia 17/03/2014
beda nawet powtorki powtorek..a chca miec ogladalnosc |
dnia 17/03/2014
chociaz jak czytam releacji i takie kwiatki jak o 3 kolejnych atakach Jagielo..a nie wiem czy ine dostala i 4 to sie jakos przestaje denerwowac transmisja a zaczynam rozegraniem.. |
dnia 17/03/2014
albo to 6:5..11:6..jakos nie dziala ma wyobraznie za dobrze..
wchodza Jasinska z Piatek a chwile poznije Kurnikowska za Różycką, a Medyńska za Kaczor |
dnia 17/03/2014
19:15 i 22:21..23:22 i konczymy seta 25:22 |
dnia 17/03/2014
to zaczynamy drugi mecz: aluprof wychodzi z Dorota na rozegraniu |
dnia 17/03/2014
25:14 i ZERO punktow skrzdlowych aluprofu..pod koniec weszla Strozik ale nie zdazyla zaatakowac.. . |
dnia 17/03/2014
we wrpcku normalka- 17:18 i 20:18 |
dnia 17/03/2014
Oj jaki pogrom w drugim secie. Słabo widzę Bielsko jak tak dalej pójdzie. 22: 12 |
dnia 17/03/2014
Dzieki trenerze Zawieracz, mamy material szkoleniowy: jak nie prowadzic zespolu w meczu 2 ligi..1..Ol... |
dnia 17/03/2014
po raz kolejny Zaroslińska udowadnia że jest bardzo dobrym materiałem na antyatakującą. W decydujących momentach meczu ona zwqsze sper...li wszystko co można a na dokładke dodaje minę zbitego psa i wzrok wbity w ziemię. az żal reszty zespołu, bo już wszystkie wiedza, że do kachy nie ma co dawać piłek. współczuję Cemberci. |
dnia 17/03/2014
Cóż, jeżeli chodzi o Mineralne - Wrocław, to trzeba przyznać, że Muszynianka nic a nic nie nauczyła się z sezonu zasadniczego. Grały trzech setach 3 końcówki w 2 nawet prowadziły a wszystkie trzy przegrały. Podobnie było w sezonie zasadniczym. Liczę, że jeszcze się obudzą.
Jeżeli chodzi o mecz Dąbrowa - Bielsko, to nie wiem ale chyba Bielsko jest kompletnie poza formą. Tam nikt nie gra dobrze, nie tylko Baier. Jakaś masakra. Bardzo słabo rozgrywa Dorota Wilk, ponadto jest mała nie stanowi problemu na siatce i ma bardzo słabą zagrywkę. Jak obserwowałem grę Bielska to zawsze mi się wydawało, że Szymańska gra lepiej od Wilk. Dlaczego dziś nie dostała szansy ??? Może jest kontuzjowana, może jest coś czego nie wiemy ???
Młode w Bielsku nie tylko nie są lubiane przez Zawieracza ale także przez rozgrywającą. Jak już wejdą na boisko, to albo nie dostają piłki do gry wcale, albo bardzo rzadko !!! Może dlatego Zawieracz nie chce ich wpuszczać na boisko
Młode Koleta i Trojan w trzecim secie najpierw sprawiły że Bielsko zaczęło wygrywać z Dąbrową a w końcówce tego seta przegrały. Widać tę młodość i brak doświadczenia. Ale dziś przynajmniej powąchały boiska |
dnia 17/03/2014
i tu mial racje Niemczyk, ze nalezalo wpuscic Horke - set spokojnie do wygrania przez aluprof.. . |
dnia 18/03/2014
Małgorzata Lis (kapitan BKS-u Aluprof Bielsko-Biała): Nasz wyjazd do Dąbrowy Górniczej nie przebiegł po naszej myśli, miałyśmy nadzieję na wygraną chociaż jednego meczu. W dwóch pierwszych setach nas nie było, dziesięciominutowa przerwa dobrze na nas wpłynęła, po niej pokazałyśmy, że umiemy walczyć i chcemy walczyć, ale tylko do 21. punktu, a potem zabrakło nam konsekwencji. Może gdyby ten trzeci set zakończył się lepiej, to całe spotkanie przebiegłoby potem w inaczej. Zapraszamy do Bielska-Białej na horror. Umiemy grać z nożem na gardle, więc wierzę, że powalczymy i jeszcze wrócimy do Dąbrowy Górniczej na piąte spotkanie.
Elżbieta Skowrońska (kapitan Tauronu Banimex MKS Dąbrowa Górnicza): Cieszymy się z dwóch wygranych, a mnie osobiście cieszy nasza postawa w trzecim secie, gdy byłyśmy w trudnej sytuacji i udało nam się odwrócić losy tej partii. W dwóch pierwszych odsłonach BKS za wiele nie pograł, ale już w trzecim secie rywalki pokazały, że umieją grać dobrą siatkówkę. Jesteśmy w dobrej sytuacji, ale jeszcze nic nie jest przesądzone.
Mirosław Zawieracz (trener BKS-u Aluprof Bielsko-Biała): Do tego, co powiedziała Małgorzata dodam tylko tyle, że w dwóch pierwszych setach sparaliżowała nas stawka tego pojedynku. Przed przyjazdem do Dąbrowy Górniczej mieliśmy takie założenie, że chcieliśmy wygrać jedno spotkanie. W drugim pojedynku mieliśmy problem z zagrywką naszą i przeciwnika, z obroną ataku rywalek, my nie atakowaliśmy na dobrej skuteczności, a nasz blok, który zawsze jest naszą mocną stroną nie funkcjonował tak dobrze. Po tych dwóch setach, gdy opadły emocje i nikt nie myślał o wyniku, zagraliśmy naszą siatkówkę. Prowadziliśmy w końcówce 21:17, ale za bardzo siłowo chcieliśmy zakończyć tę partię. W Bielsku-Białej będziemy musieli zrobić to, co MKS zrobił u siebie.
Nicola Negro (trener Tauronu Banimex MKS Dąbrowa Górnicza): Gratuluję moim podopiecznym wygranej i świetnej gry. Po niedzielnym spotkaniu mówiłem o pewnych taktycznych sytuacjach, które mają miejsce w ważnych momentach setów, gdy musimy udźwignąć presję. W drugim meczu udało nam się tego dokonać. Nie zapominamy o potencjale jakim dysponuje BKS, który w turnieju finałowym Pucharu Polski w Ostrowcu Świętokrzyskim pokazał się z bardzo dobrej strony i zawalczył z Chemikiem. Jeśli ktoś myśli, że dołożenie trzeciego zwycięstwa będzie łatwe, jest w wielkim błędzie. Musimy się zresetować i w Bielsku-Białej zagramy jakby wynik tej rywalizacji brzmiał 0:0.
link do konferencji wideo: http://www.siatkarskaligatv.pl/video,id,4139.html |
dnia 18/03/2014
Ciekawe, sparalizowane zespol, sparalizowany trener..MEDYKA!
30 bledow w 3 setach w tym sama Beier 10.
Ciaszkiewicz- 28 atakow i 3 skonczone
Beier - 17 atakow i 3 skonczone
Trener laczy lepsza gre w 3 secie: Po tych dwóch setach, gdy opadły emocje i nikt nie myślał o wyniku, zagraliśmy naszą siatkówkę
z rozluznieniem zespolu bo bylo juz po meczu a nie z wejsciem Trojan i Lyszkiewicz...
Zwieracz- pała z klasowki i jutro przyjsci mi tu z rodzicami! |
dnia 18/03/2014
dziesiejsze wyjsciowki pewine wszytskich Bardzo zaskocza:
Impel: Dirickx, Kaczor, Mroczkowska, Brinker, Wilson, Kąkolewska, Pyziołek (L)
Muszynianka: Mazurek, Cvetanović, Różycka, Jagieło, Plchotova, Wojcieska, Maj (L)
pierwszy set na przewagi wygrywaja impleki.. |
dnia 18/03/2014
no tak..tradycja wciaz zywa..7:3..8:4...8:9..10:9 |
dnia 18/03/2014
oo mamy zmiane, za Jagielo weszla Kurnikowska |
dnia 18/03/2014
2 set i znowu mamy koncowke..20:19 i Cvetanowic ..za chwile zamiast remisu mamy juz 22:19...23:20..24:20...25:21.. |
dnia 18/03/2014
No cóż, po pierwszej fazie play-off, po pierwszych dwóch meczach największym rozczarowaniem chyba jest Muszynianka, która we Wrocławiu nie ugrała nawet seta.
Ta drużyna jednak zawsze mnie zaskakiwała, tym razem negatywnie. |
dnia 18/03/2014
O ile zdarzalo mi sie chwalic Serwinskiego za mecze w PP to tutaj zabraklo "widzenia" i odwagi. Powinien dac pograc Sosnowskiej, Kurnikowska za Dzigielo tez na dluzej a tak kolejne 0:3...za duzy stres dla kolcza?
No ale poczekajmy co powiedza ci co to widzieli..taa |
dnia 19/03/2014
Ja podziwiam Serwinskiego. Dużo zrobił dla siatkówki kobiecej a puchar cev tego dowodem. Ma słabszą drużynę niż Impel, więc bez cudów.
Muszynianka gra w kratkę, gdyż nie wszyskie siatkarki gwarantują stabilizację tej drużyny.
Może czasem zbyt ostry ale daleko do zachowań Matlaka.
Troche szacunku do człolwieka.
Orlen Liga to nie przedszkole. Młode muszą walczyc o miejsce w drużynie. Muszą naprawdę się bardzo starać by
zastąpić w drużynach podstawowe siatkarki. Dla trenera liczy się wynik a nie promowanie młodych. |
dnia 19/03/2014
mecze z Impelem: Jagielo 9 skutecznych atakow na 41
Kurnikowsa 9 na 26
Mlode maja sie przebijac?
Druzyna przegrywaja a trenerzy trzymaja na boisku swoje pewniaczki, niezaleznie od tego co i czy graja.
Ostatni mecz aluprofu - Ciaszkiewicz i Beier. Co one robily na boisku? |
|
| Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
| . . |
|
|
| Logowanie |
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
| - |
|
| Shoutbox |
|
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.
|
|
