 Komentuj! |
|
| Ostatnie Artykuły |
|
| Newsy- kategorie |
|
| Informacje |
|
| Użytkowników Online |
|
 Gości Online: 3
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanch Uzytkowników: 417
Najnowszy Użytkownik: Barry
|
|
 O medale i nie tylko... |
Orlen Liga runda III
Mecze o 1 miejsce (do 3 zwycięstw)
13.04.14
KPS Chemik Police - Impel Wrocław 3:0 ( 25:23, 28:26, 25:22 )MVP: Glinka - Staty
14.04.14
KPS Chemik Police - Impel Wrocław 3:1 ( 25:21, 25:21, 19:25, 25:17 )MVP: Kowalińska -Staty
24.04.14
Impel Wrocław - KPS Chemik Police
25.04.14
Impel Wrocław - KPS Chemik Police
29.04.14
KPS Chemik Police - Impel Wrocław
runda III
14.04.14
Atom Trefl Sopot - Tauron Banimex MKS Dąbrowa..3:1 ( 25:13, 27:25, 20:25, 25:16 )MVP: Kaczorowska - Staty
15.04.14
Atom Trefl Sopot - Tauron Banimex MKS Dąbrowa...3:0 (25:15, 25:18, 25:16)MVP: Bełcik - Link - (2-0)
24.04.14
Tauron Banimex MKS Dąbrowa...- Atom Trefl Sopot
25.04.14
Tauron Banimex MKS Dąbrowa...- Atom Trefl Sopot
29.04.14
Atom Trefl Sopot - Tauron Banimex MKS Dąbrowa...
runda III
Mecze o 5 miejsce (do 2 zwycięstw)
16.04.14
Polski Cukier Muszynianka -BKS Aluprof Bielsko-Biała 3:1 (25:16, 17:25, 25:15, 25:17 )MVP: Różycka- Staty
26.04,14
BKS Aluprof Bielsko-Biała - Polski Cukier Muszynianka..
27.04.14
BKS Aluprof Bielsko-Biała - Polski Cukier Muszynianka..
| ksdani dnia 13/04/2014 ·
211365 Komentarzy · 3015 Czytań
· 
|
|
 Komentarze |
|
dnia 13/04/2014
Atomowki beda prowadzone przez Wasilkowskiego ale jak panuje teraz atmosfera w zespole, czy potrafia sie zprezyc do walki..sporo pytan |
dnia 13/04/2014
Szkoda, ze tak pozno. Powinni podziekowac mu juz wczesniej, bo od dawna widac bylo, ze cos tam nie gra. Zabraklo im odwagi i czekali, az sam rzuci recznik?
Doczekali sie, ale czy jeszcze cos z tego sezonu uratuja? |
dnia 13/04/2014
no wiesz, pewnie liczno, ze forma jest szykowana na PO a w zasadniczym tez bylo kilka niezlyzch spotkan. Mnie sie kolcz ine podobal ale wiadomo, ze ja sie czepiam trenerow  .
NIe bylo "chemii" miedzy nim a dziewczynami i nie porafil tego zmienic..taa. |
dnia 13/04/2014
Do boju Impel  . |
dnia 13/04/2014
tfu ftu itd  |
dnia 13/04/2014
Czyżbym widziała na trybunach Maszę Liktoras rozmawiającą z Joanną Mirek? |
dnia 13/04/2014
tak skopsac koncowke ..w glownych rolach Frake i Brinker.. |
dnia 13/04/2014
wiek, wiekiem ale "debiut" tez ma swoja cene a w impelkach sporo "debiutantek". Inaczej sie tych tragicznych koncowek nie da wyjasniec. Zapominaly jak sie gra.. .
Gratulacje dla Chemiczek, ze potrafily to wykorzystac..15:20 i wygrac do 22..taa . |
dnia 13/04/2014
Malgorzata: widzielem Joaske ale nie zwrocilem uwagi kto siedzial obok..dziewuszka ale czy to byla Masza.. |
dnia 13/04/2014
Malgorzata, dobrze widzialas, to byla Masza
Co do meczu, to dzis wygral Chemik, ale Impel moze jeszcze im zagrozic, tylko caly zespol musi zagrac, jedna srodkowa nie wystarczy. Gra na srodku Impelu podoba mi sie bardziej niz Policzanek, Maja jakos nie moze sie zgrac z Mroz a przeciez w druzynie narodowej ta gra srodkiem funkcjonuje wysmienicie. Dzis Mroz niewiele wychodzilo i dziwilam sie, ze nie bylo zmiany na Gajgal. Kakolewska robi ogromne postepy pod reka Norwega i jest w tej chwili chyba najlepsza srodkowa wsrod naszych zawodniczek. Slowa uznania! |
dnia 13/04/2014
Też widziałem Maszę. Prawdziwa siatkówka zaczyna się po 20 punkcie i tutaj Chemik pokazał klasę. Jutro będzie Chemikowi Łatwiej. Kąkolewska robi duże postępy. |
dnia 13/04/2014
Sądzę, że dziś wszyscy kibice Impela otrzymali mały kubełek zimnej wody. Co zapewne pomoże nieco ochłonąć po wygranej z Atomem.
Jak można by podsumować dzisiejszy występ ? Ano tak - dobrze grały oba zespoły, ale wygrywał tylko Chemik.
Chemik nie zagrał dziś najlepszego spotkania, widać było presję jaka ciąży na tym zespole, miedzy innymi np. fakt, że w pierwszym secie zepsuli 8 zagrywek, a w tym Werblińska swoje wszystkie trzy. Mimo tego spotkanie wygrały. Jak dla mnie lepszej okazji na wygranie meczu dla Impela już nie będzie, skoro tego nie potrafiły zrobić, to oznacza, że są zespołem zdecydowanie gorszym i z godnością przyjąć ten srebrny medal, bo to również duża sprawa. Boli zwłaszcza ten 3 set. Prowadzić 21:15 i przegrać seta do 22, aż się nie chce myśleć jak to musi boleć. 
Też się zgadzam z opinią, że Kąkolewska była najlepszą środkową w tym meczu. Dziewczyna zrobiła naprawdę spory postęp. Fajnie atakuje patrząc gdzie jej skacze blok i swobodnie wykręca i w lewą i w prawą stronę. |
dnia 14/04/2014
Jureczek coś Ty się uparł na tych kibiców Impelu. Jakbyśmy co najmniej pisali, że zmiażdżymy Chemika.. |
dnia 14/04/2014
Katarzyna Mróz środkowa Chemika Police: Takie sytuacje, jak ta w trzecim secie, kiedy na przerwę techniczną schodziłyśmy przegrywając sześcioma oczkami, a mimo to zwyciężyłyśmy, pokazują i budują charakter zespołu. Chemik ten charakter ma i dlatego wygrałyśmy dziś 3:0. To może zbudować też naszą przewagę na jutro. Niestety naszą przypadłością są także przestoje po długiej przerwie między drugim i trzecim setem. Wielokrotnie powtarzamy sobie: "dziewczyny, nie możemy, nie możemy", a jednak wracamy na boisko i kolejny raz tracimy punkty, które trzeba odrabiać. Dziś udało się po raz kolejny. Teraz chciałybyśmy przed wyjazdem na rewanże we Wrocławiu prowadzić 2-0. Jeśli to się uda, naszym marzeniem jest rozstrzygnąć tę rywalizację najszybciej, jak to będzie możliwe.
Agnieszka Kąkolewska środkowa Impelu Wrocław: Żal całego meczu, ale przede wszystkim trzeciego seta. W każdym miałyśmy swoje szanse i w każdym prowadziłyśmy, ale sześciopunktowego prowadzenia oddawać nie wolno. Na jutrzejszy rewanż musimy zmienić głównie to, by w ważnych momentach, gdy rywalki zdobywają przewagę, przeprowadzić akcję, która da nam przejście. Chciałabym, byśmy wywiozły z Polic jedną wygraną, tak jak w półfinałowej rywalizacji z Sopotem. To daje komfortową sytuację, bo przed własną publicznością gra nam się znakomicie
Małgorzata Glinka - Mogentale: Nie przywiązuję wielkiej wagi do tytułów MVP meczu, bo przede wszystkim liczy się postawa całego zespołu i zwycięstwo. Miałyśmy trudne momenty w tym meczu, nie grałyśmy takiej siatkówki jaką byśmy chciały i to nas trochę emocjonalnie rozchwiało. Udało się nam zmobilizować, pozbierać w decydujących fragmentach meczu i wynik idzie w świat. Na pewno zrobimy wszystko, aby jutro wszystko było jak najlepiej, aby później, w meczach we Wrocławiu mieć większy komfort psychiczny. |
dnia 14/04/2014
Giuseppe Cuccarini, trener Chemika Police: Uważam że dziewczyny zagrały dobrze. Mieliśmy trochę problemów z odbiorem we wszystkich setach, a wynikało to nie z błędów mojej drużyny, lecz z bardzo dobrej zagrywki przeciwniczek. Trzeci set był bardzo emocjonujący dla kibiców, ale nie dla mnie, nie dla mojego serca ze względu na stres. Generalnie jestem usatysfakcjonowany. Myślę, że jutro zawodniczki z Wrocławia zagrają podobnie, też będą chciały odrzucić nas od siatki mocną zagrywką. Natomiast naszym zadaniem jest zdobywać punkty po takim serwisie. |
dnia 14/04/2014
Sopocianki za to wyjątkowo łatwo rozprawiają się z Dąbrową. Dąbrowa gra bez Zaroślińskiej, więc praktycznie gra połową drużyny w ataku. |
dnia 14/04/2014
w drugim secie juz przegraly. |
dnia 14/04/2014
dobra relacja jest na stronie Dabrowy. |
dnia 14/04/2014
przepraszam za "przegrana" Sopotu w drugim secie, to pomylka oczywiscie. |
dnia 14/04/2014
od po 18- 4 punkty starcone przez atom |
dnia 14/04/2014
i 2:1 , a tak ladnie sie zaczelo ( dla atomowek).. |
dnia 14/04/2014
na stronie tauronu jest relacja i "na Lajfach" : http://tiny.pl/qkhsb |
dnia 14/04/2014
moze brak wiedzy o staine zdrowia zawodniczek dotyczy nie tylko Kaszy?..tak mi jakos wychodzi.. |
dnia 14/04/2014
no i mamy 4 set- 17:13 i 22:13..i po zawodach..bedzie 3:1 dla atomu. |
dnia 14/04/2014
to "rozeznanie" Makowskiego nie jest niestety niczym nowym |
dnia 14/04/2014
przenioslem do wlasciwego tematu..a impel znowu przegral koncowke .. |
dnia 14/04/2014
ksdani dnia kwiecień 14 2014 21:39:46
18:20...21:20..ostatni pkt bo przyjeciu w krzaki..poprzedni po autowym ataku...
ksdani dnia kwiecień 14 2014 21:41:02
nastepne "rozegranie" Frauke..
ksdani dnia kwiecień 14 2014 21:44:11
21:24...21:25..no i koniec drugiego seta. Koncowka 7:1 dla atomowek - no comment.
Niech wyjda z Gryka - co maja do stracenia? |
dnia 14/04/2014
Powiedzieli po meczu:
Nicola Negro (trener Tauronu Banimex MKS Dąbrowa Górnicza): rMieliśmy przed tym meczem określone kłopoty kadrowe. Nie chciałbym się nad nimi specjalnie rozwodzić, bo staraliśmy się im zaradzić, niemniej widać było, że największe problemy dotyczyły naszego ataku. Kluczowe znaczenie w tym spotkaniu miał drugi set. Mogliśmy go wygrać, bo były ku temu okazje, jednak w końcówce zabrakło nam głównie cierpliwości. Wydaje mi się, że również trochę za szybko uznaliśmy się za pokonanych. Jutro jest jednak drugi mecz i wierzę, że nasza drużyna zaprezentuje się w nim ze zdecydowanie lepszej strony niż dzisiaj.r1;
Tomasz Wasilkowski (trener Atomu Trefl Sopot): rChciałbym tylko podkreślić, że jestem drugim trenerem, który pełni jedynie funkcję pierwszego szkoleniowca. A jeśli chodzi o analizę tego spotkania, to najważniejsze było to, że w porównaniu do ostatniej konfrontacji z Impelem Wrocław udało nam się o połowę zredukować liczbę błędów własnych. Zdecydowanie lepiej wypadliśmy w przyjęciu, dziewczyny trochę skuteczniej poczynały sobie w ataku i poprawiły także blok. Bardzo cieszy mnie również podejście zawodniczek do tej rywalizacji. Charlotte Leys broniła piłkę poza parkietem, już na betonie. I tak właśnie mamy grać, tak właśnie mamy wyglądać. Jednocześnie musimy pamiętać, że z zespołem Dąbrowy Górniczej, co pokazały ubiegłoroczne finały, nigdy nie wygrywa się łatwo.r1;
Elżbieta Skowrońska (kapitan Tauronu Banimex MKS Dąbrowa Górnicza): rTo spotkanie nam nie wyszło. Miałyśmy co prawda swoje szanse, ale ich nie wykorzystałyśmy. Na naszej postawie z pewnością zaważyły problemy kadrowe. My gramy właściwie jedną szóstką, podczas kiedy Atom Trefl ma dłuższą ławkę rezerwowych i zdecydowanie większe możliwości manewru ze składem. Pomimo porażki nie składamy broni. We wtorek czeka nas drugi mecz, w którym zamierzamy powetować sobie tę przegraną.r1;
Izabela Bełcik (kapitan Atomu Trefl Sopot): rTo dopiero pierwsze zwycięstwo w drodze po brązowy medal. Nie mamy zbyt wiele czasu na świętowanie tej wygranej, bo we wtorek czeka nas drugi mecz. Musimy być w nim skoncentrowane od pierwszej piłki i nie wolno nam odpuścić rywalkom żadnego punktu. W trzecim secie widać było, że siatkarki z Dąbrowy Górniczej błyskawicznie wykorzystały chwilę dekoncentracji z naszej strony i błyskawicznie nam odjechały. Na Tauron z |
dnia 14/04/2014
Włączyłam tv i proszę, Impelki zaczęły grać1:2.
Go Impel!! |
dnia 15/04/2014
Co można napisać o drugim meczu Chemik - Impel.
Dziś widać było duże problemy Werblińskiej, prawie w każdym elemencie. Zatem była szansa na zwycięstwo, ale Impel nie potrafił jej jednak wykorzystać. Po meczu Werblińska trochę rzuciła światła dlaczego tak grała i dlaczego nie będzie jej w kadrze. Niestety kolanko ponownie się odzywa i potrzebny będzie zabieg. Powodzenia.
Od początku meczu czekałem kiedy w końcu wejdzie Kowalińska i zastanawiałem się jak słabo musi zagrać Bielica, aby stało się to faktem. Bo przecież w pierwszym secie Bielica na 14 ataków skończyła 3. W zasadzie to Chemik wygrał 1 seta z Impelem grając samą Glinką, ale to w zupełności wystarczyło. Kowalińska zaprezentowała się naprawdę bardzo dobrze i razem z Konieczną były najlepiej atakującymi zawodniczkami meczu. Brawo. !!!
Tak szczerze napiszę, że naprawdę nie rozumiem dlaczego Impel tak bezdyskusyjnie przegrywa, grają naprawdę zdecydowanie ciekawszą i fajniejszą siatkówkę od Chemika, ale brakuje tej skuteczności, brakuje im chyba takiego doświadczenia meczowego i pewności że mogą wygrać.
Sądzę że walka o mistrzostwo zakończy się w trzech podejściach. |
dnia 15/04/2014
Jureczek: moze to jakies uprzedzenie z mojej strony ale moze popatrz na gre w koncowkach Frauke, od pierwszego seta zaczynajac...jak dla mnie to ~70% przegranej.. |
dnia 15/04/2014
ks. Zawsze przywiązywałeś ogromną wagę do rozegrania i co za tym idzie do rozgrywających. Jak na mój gust mocno przesadzasz. Rozgrywający czy rozgrywająca to tylko jeden z trybików tej maszyny zwanej zespołem. Ponadto coś takiego jak idealne rozegranie, idealna rozgrywająca po prostu nie istnieje, każdy czy robi coś dobrze czy wręcz źle popełnia błędy, bo jest tylko człowiekiem.
Ja tam bardzo wysoko cenię Frauke Dirickx. Uważam, że jest to obecnie najlepsza rozgrywająca w OL. Początkowo dużo bardziej ceniłem Maję Ognjenovic, dużo się też spodziewałem po O. Cemberci, ale obecnie uważam, że Dirickx jest najlepsza i to głównie dzięki niej Impel zaszedł tak wysoko. |
dnia 15/04/2014
ale jednak popatrz na te koncowki
aa i pamietaj, ze kilka razy chwalilem Frauke.. |
dnia 15/04/2014
fatalny mecz dabrowek ..15, 18, 16 to ich zdobycze punktowe- przy 23 bledach wlasnych, wszystko na nie.. |
dnia 16/04/2014
z relacji: 8:4 Na uwagę zasługuje skuteczna gra młodej zawodniczki z Muszyny r11; Kurnikowskiej. Piękne, kończące ataki ze skrzydła. |
|
| Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
| Oceny |
|
| . . |
|
|
| Logowanie |
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
| - |
|
| Shoutbox |
|
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.
|
|
