dnia 23/05/2014
Pajenk ine zagra. |
dnia 23/05/2014
Jaki powód? Kontuzja?  |
dnia 23/05/2014
ale kibiców  |
dnia 23/05/2014
Pewnie powiedza w czasie transmiji - maja pewnie, pewniejsze (  ) wiadomosci |
dnia 23/05/2014
caly set spoko z przewaga kilku punktow ale koncowka "niechlujna". |
dnia 23/05/2014
przenioslo sie na drugiego - przegrywamy 4:9.. |
dnia 23/05/2014
ale się męczą.. |
dnia 23/05/2014
więcej szczęścia niż rozumu.. |
dnia 23/05/2014
Hmm z 2:0 na 2:3 |
dnia 23/05/2014
Samym szczęściem się nie wygrywa |
dnia 23/05/2014
Ależ się nasza gra posypała. Niby skład trochę inny, wzmocniony, ale ta drużyna przypomina mi trochę w tym meczu ekipę z IO z meczu z Australią.
No cóż pierwsza wpadka trenera Antigi, w sumie spodziewałam się, że jakaś się trafi (takie prawo początkującego), ale nie spodziewałam się, że przyjdzie tak wcześnie.
Tak teraz sobie myślę, że szkoda, że jednak w LŚ nasza podstawowa kadra nie będzie, aż tak mocno ogrywana, bo ewidentnie naszej ekipie potrzeba grania. |
dnia 23/05/2014
I niestety TB pokazał co się może stać z naszą ekipą, jeśli nie poprawimy przyjęcia. Wystarczyło, że Słoweńcy zaczęli mocniej zagrywać i mecz się praktycznie dla nas skończył. |
dnia 23/05/2014
Mika za Kurka...hmmm ciekawe czy zabraklo jaj obaj trenerzy sie zaciukali? |
dnia 23/05/2014
Gosia wpadki trenerów zdarzają się zazwyczaj pod koniec ich "kadencji" ale nigdy przed... nawet tego nie skomentuje bo szkoda się wysilać. Może zagrajmy jeszcze w barażach co? |
dnia 23/05/2014
Fatalna gra naszej drużyny. |
dnia 23/05/2014
oj będzie się działo w Brazylii, będzie wesoło...  |
dnia 23/05/2014
bez Pajenka Ropret bał się grać środkiem, ale jak to mówią eksperci środkiem z Polską się meczów nie wygrywa
szkoda tylko, że takie pustki, ten entuzjazm Słoweńców lepiej by jeszcze wyglądał w tych biesiadnych klimatach, coś jak ACV Bled, który wywalczył awans do f4, niezapomniana atmosfera |
dnia 23/05/2014
Przypominają się kwalifikacje z 2008, kiedy po trzech wygranych w cuglach u siebie (z podobnymi leszczami) pojechaliśmy bodaj do Tallina i nagle jakby zespół oduczył się grać.
Niesamowite, jak Polacy powtarzają pewne cykle sukcesów-porażek. Choć jeśli z Antigą będzie słaby pierwszy sezon, prawidłowość sukcesu z nowym trenerem pójdzie się gonić. |
dnia 24/05/2014
Antiga nie za bardzo ma gdzie odnieść sukces w tym pierwszym sezonie |
dnia 24/05/2014
Nie ma Michała Kubiaka, najlepszego zawodnika z Wrocławia i już pojawiają się kłopoty. A właściwie to znikła gdzieś drużyna. Może być ciekawie nawet w meczach następnych, bo przy tak mizernej grze to i z Macedończykami czy Łotyszami też można przegrać. |
dnia 24/05/2014
sie nie znam szczegolnie na facetach ale czemu nie wszedl na dluzej Bociek albo Mika...zespolwi nie szlo i trzeba bylo cos zrobic a tu guzik..nie kumam tego |
dnia 24/05/2014
POLAND 10 4 11 4
SLOVENIA 6 4 10 9
MACEDONIA 4 4 6 9
LATVIA 4 4 5 10 |
dnia 24/05/2014
Czyżby paliwa ligowego starczyło na kilka meczów? I czy Stefan ma uprawnienia do kierowania pojazdem ... 
Niech siła wyższa chroni naszych siatkarzy przed zaciętymi setami, długimi meczami i tie-breakami |
dnia 24/05/2014
Otóż w zastępstwie za realistę muszę to ogłosić. Tak dzisiaj nasz nowy selekcjoner Stephane Antiga odniósł swój pierwszy wielki sukces z naszą kadrą narodową. Pod jego wodzą Polacy wygrali dzisiaj ZASKAKUJĄCO GŁADKO z REPREZENTACJĄ ŁOTWY 3:0 (25:22, 25:17, 25:18). Już tak szybko nasz nowy trener osiąga sukcesy, Jesteśmy pewni, że również na Mistrzostwach Świata młody i utalentowany Stefan (Nasz trener żyje od wielu lat w Polsce i doskonale zna język czyli już "swój chłop" ) poprowadzi nas do triumfu górując nad innymi.
|
dnia 24/05/2014
Powiem Ci Maugrim, że nawet lepiej Ci to wyszło niż Realiście. Ale nie da się ukryć, Polki wygrywają z niezwykle silną reprezentacją Szwajcarii, a siatkarze z gwiazdami siatkarskimi z Łotwy. Taka jest siła polskiej siatkówki. Radujmy się zatem  . |
dnia 24/05/2014
Te mecze mają o czymś świadczyć? Przydarzyła się porażka ze Słowenią, styl był fatalny. jednak najważniejszy jest awans a drużynę powinno się oceniać po meczach w LŚ i to nawet niekoniecznie tych pierwszych. |
dnia 25/05/2014
ciekawe Lila czy byś tak samo mówiła jakbyśmy wylądowali w barażach
Maugrim jesteś dobry, we wpisach Realisty czytam pierwsze zdanie tylko a u Ciebie patrz- dotarłam do końca  Radujta się ludziska, o jaki piękny dzień dziś nastał! |
dnia 25/05/2014
A co baraże mają z tym wspólnego? Po turnieju w Polsce byliśmy spokojni o pierwsze miejsce. Przydarzyła się wpadka ze Słowenią. Wielka mi rzecz. |
dnia 25/05/2014
Wygraliśmy na koniec z Macedonią 3:0 (25:19, 25:19, 25:21) |
dnia 25/05/2014
No właśnie mają dużo |
dnia 25/05/2014
Gratki dla dziewczyn i chopaków najważniejsze ze jest awans. Szczerze to za wiele meczy nie oglądałem a podczas 5-ego seta meczu ze Słowenią wyszedłem. szkoda mi było nerwów na tak nieporadna grę przez prawie cały mecz.
Pierwsze "próbne matury" zaliczone |
Komentuj!
W Ljubljanie o finał ME
Komentarze
