Światowa federacja zmieniła liczbę zawodników, których trenerzy będą mogli zgłosić do meczu podczas polskiego mundialu z dwunastu do czternastu. A to oznacza, że selekcjoner reprezentacji Polski Stephane Antiga może wrócić do testowanej już podczas meczów z Iranem w Trójmieście koncepcji z grą na dwóch libero. W Ergo Arenie "Igła" wchodził tylko do gry w obronie, natomiast Zator odpowiadał za przyjęcie zagrywki rywali. Podobnie może być podczas mundialu. – To świetna informacja nie tylko dla mnie, ale także dla trenera, który ma teraz większe pole manewru. Zyskuje nie tylko możliwość wystawienia dwóch libero, ale także dodatkowego gracza na innej pozycji – cieszy się Igła.