- To dla nas bardzo miłe, że Chemik Police został zaproszony przez reprezentację Belgii. Po wcześniejszych grach kontrolnych (z Legionovią i Frydek-Mistek - przyp. red.) potrzebowaliśmy sprawdzianu z drużyną na wysokim poziomie. Mieliśmy więc okazję do sprawdzianu z przeciwnikiem prezentującym najwyższy poziom. To przecież jedna z najlepszych drużyn narodowych w Europie, będąca obecnie, przed turniejem o mistrzostwo świata, w szczytowej swojej formie. My jesteśmy wciąż na etapie jej budowania. Codziennie, nie wyłączając pobytu w Belgii, zawodniczki są w ciężkim treningu siłowym. Jesteśmy więc na innym poziomie przygotowań niż reprezentacja Belgii, a mimo to, nie patrząc oczywiście na wynik, bo nie o to mi chodzi, drużyna zaprezentowała się dobrze. Można powiedzieć, że po dwa sety w każdym z meczów dziewczyny zagrały na dobrym poziomie. Zdobyliśmy doświadczenia, które na tym etapie przygotowań są cenne. Pod każdym względem były więc to dla nas bardzo dobre dni treningowe. Teraz, przez najbliższe dni skupimy się nad ćwiczeniem i doskonaleniem niektórych elementów technicznych i taktycznych, aby jak najlepiej przygotować się do meczu o superpuchar z Muszyną. Wcześniej na turnieju w Szamotułach zagramy także z najsilniejszymi drużynami z ubiegłego sezonu: Atomem Trefl Sopot i Impelem Wrocław. To będzie kolejne ważne doświadczenie przed nowym sezonem.

23:19. Koćzy atak na lewej stronei Damaske, 24:19. 24:20 psuje zagrywkę Łukasik. Bez bloku uderza w aut Damaske, 24:21. 25:21.

"[...]Jeśli chodzi o Damaske, to jak informuje serwis sport.pl wciąż przechodzi rehabilitację po kontuzji i nie wiadomo, czy w ogóle w przyszłym sezonie zagra w Budowlanych. W dodatku Gedania Gdańsk, dotychczasowy klub przyjmującej reprezentacji Polski juniorek, domaga się zgodnie z przepisami PZPS dość wysokiego ekwiwalentu za wyszkolenie zawodniczki."