 Komentuj! |
|
| Ostatnie Artykuły |
|
| Newsy- kategorie |
|
| Informacje |
|
| Użytkowników Online |
|
 Gości Online: 1
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanch Uzytkowników: 417
Najnowszy Użytkownik: Barry
|
|
 ZIBI BLOGUJE |
Polska Reprezentacja M 7 Czerwiec 2011
Dzisiaj przenosimy sie do Puerto Rico! Już cztery godziny przed odlotem wyrzucają nas z hotelu. Znów zapowiada się długa podróż. Z Rio do San Juan lecimy przez Panamę. W powietrzu spędzimy
łącznie dziesięć godzin. Miejmy nadzieję, że na miejscu przywita nas ładna pogoda. Wczoraj surfując w internecie natknąłem się na nieciekawy artykuł, a raczej jego fragment. Fragment opisujący moje pożegnanie z Politechniką w formie sms'a. Dzisiaj rano zadzwoniłem do Pani prezes Doleckiej, aby dowiedzieć się skąd taka informacja. Pani Prezes sama była zaskoczona treścią artykułu, gdyż w piątek (3 czerwca) do południa poinformowałem o swojej decyzji telefonicznie, po czym wieczorem wysłałem sms'a z podziękowaniami za wspaniałą opiekę i współpracę. Aż mi wstyd, że mogłem posądzić Panią Dolecką o takie zniekształcenie prawdy, gdyż jest to niesamowita kobieta, pełna klasy i charyzmy. Dlatego zwracam się do autora nieszczęsnego tekstu (który zresztą jest znany z "sensacyjnych"doniesień) z prośbą. Może zamiast dziennikarstwem warto zająć się pisaniem książek? Tych z gatunku science-fiction, bądź fantastyki.
Link
Zrodlo: Blog Zbigniewa Bartmana/ PZPS/Blogi
Mysle, ze tym razem trzeba opublikowac calosc wypowiedzi... | ksdani dnia 08/06/2011 ·
211365 Komentarzy · 3370 Czytań
· 
|
|
 Komentarze |
|
dnia 08/06/2011
ksdani dnia czerwiec 07 2011 00:04:58
Biedaczek - roaming taki drogi i nie mogl nawet zadzwonic.
Kaszana panie Bartman !
Przepraszam za ta wypowiedz . |
dnia 08/06/2011
Ksandi ja zawsze uważam że do artykułów i 'rewelacji' Iwańczyka należy miec bardzo duży dystans. Ale chwali się taki wpis Zibiego no nie powiem, lekko mnie zaskoczył  |
dnia 08/06/2011
I to mi się podoba |
dnia 08/06/2011
Nocoz,wypada uderzyc sie w piersi i przeprosic Zibiego za to co o nim napisalem.
Zibi,jesli nas czytujesz( mam taka nadzieje) to przepraszam.
Co do pracy pana redaktora,to wypowiadal sie nie bede jako ,ze moja opinia pokrywa sie z opiniami wiekszosci kolezenstwa tej strony.
Pania Prezes rowniez przepraszam za "magiel" |
dnia 08/06/2011
i przynajmniej się wyjaśniło. |
dnia 08/06/2011
Biedaczek - roaming taki drogi i nie mogl nawet zadzwonic
Ksdani - nie masz za co przepraszać. Pokażcie mi gdzie w tym wpisie Zibi poinformowal nas "zadzwoniłem do Doleckiej, rano 3 czerwca"
Takiej informacji jednak tu nie znajdziemy - Zibi napisał tylko , że ["dzwoniłem i poinformowałem o swojej decyzji". Ale do kogo konkretnie dzwonił (a tu akurat mamy wiele możliwości) : do menadżera, do przezesa Jastrzębskiego, trenera Panasa, Bernardiego, do własnego ojca, dziewczyny, na infolinię TPSA, czy wreszcie do prezes Politechniki Warszawa, to z tego oświadczenia się akurat nie dowiemy, bo Zibi personalia swojego rozmówcy z 3 czerwca dyskretnie przemilcza.
Co więcej - z analizy logicznej tego tekstu, wynika, że raczej właśnie nie do Doleckiej, skoro kilka godzin później, po południu wysłał jej "sms-a" z podziękowaniami". A jeśli wcześniej rano miał okazję rozmawiać właśnie z prezes Politechniki, to przecież mógł przy tej okazji złożyć tego typu podziękowania. Zapomiał ? Nie zdążył ? Co prawda mogło być i tak, jeśli ta rozmowa miała na przykład dramatyczny przebieg i zakończyła się tym, ze Dolecka cisnęła o ścianę telefonem.  |
dnia 08/06/2011
kurcze,ale te nasze chłopaki się nalatają i jeszcze z hotelu ich wyrzucają  |
dnia 08/06/2011
Bardzo dobrze, że to wyjaśnił Tak jak mówiłam - dobrze było poczekać na odzew z drugiej strony. A bazin chyba się troszkę w detektywa bawi |
dnia 08/06/2011
Bazin: dla mine sprawa jest prosta: mam dwie wersje, nie moge w tej chwili zweryfikowac zadnej z nich.
Oznacza to, ze nie mam prawa oceniac ani Bartmana ani dziennikarzy. |
dnia 08/06/2011
bazin, nie baw się w iwanczyka, bo cie za uszy wytargam
Serku - Iwańczak nie jest bohaterem mojego romansu, ale wczorajszy komunikat klubu Politechnika
Robert Prygiel i Zbigniew Bartman nie będą już grać dla AZS Politechniki Warszawskiej. Obaj zawodnicy stołeczną drużynę reprezentowali przez jeden sezon. Zarząd klubu pragnie serdecznie podziękować im za współpracę i życzy powodzenia na dalszej siatkarskiej drodze. Robert - ogromne "dziękujemy" nie tylko za grę, ale i za klasę! Zbyszek - powodzenia!
z całą pewnością nie jest autorstwa tego dziennikarza. Nie wiem, kto go popelnił, czy sama prezes Dolecka, lub jakiś jej najbliższy współpracownik. Ale pewnie jednak nieprzypadkowo znalazły się w nim passus o klasie Roberta Prygla i nieprzypadkowo, o podziękowaniach dla Zibiego zapomniano. Bo suche słowo "powodzenia", w kontekście laurki i niezwykle ciepłych słów skierowanych do Roberta, brzmi co najmniej dziwnie i można je odczytywać bardzo różnie.
Trudno więc zaprzeczać, że coś w tej sprawie jednak było na rzeczy, A w takim razie może nie róbmy więc nagonki tylko na samego dziennikarza. Bo przepraszam, ale jeśli mam przed oczami także oficjalne oświadczenie warszawskiej Politechniki, w którym wręcz kipi żółć i wylewają się słabo kamuflowane pretensje wobec osoby Bartmana ( czy słuszne, czy całkiem niesłuszne to już zupełnie inna para kaloszy - i sprawa między Dolecką i samym Zibim), ja akurat mam jednak wewnętrzne przekonanie, że Iwańczak ze swojego palucha całej tej "aferki" bynajmniej tak sobie nie wyssał i jej na poczekaniu nie wymyślił. |
dnia 08/06/2011
Ja w takim razie nie będę więcej się wypowiadać na ten temat, bo pewnie prawda leży gdzieś pośrodku. Zwłaszcza, że wypowiedzi pani Doleckiej są z dwóch źródeł. Iwańczyk po Ricardo w Skrze chyba trochę przystopował i drugi raz pewnie nie naraziłby się na taką śmieszność... |
dnia 08/06/2011
@bazin
Naprawdę przykro się czyta takie słowa z Twojej strony. Czy Cię takie grzebanie bawi? Czy nie możesz czytać tego, co jest napisane, a nie między wierszami? Tak się zastanawiam, gdzie właściwie znajduje się ognisko tej "kipiącej żółci" i kto tak słabo kamufluje "swoje pretensje wobec osoby Bartmana".
"Ksdani - nie masz za co przepraszać" - może jednak sam masz za co przepraszać? |
dnia 08/06/2011
bazin: jest wersja nr 1, jest wersja nr 2 i jest "damage control".
serek: nie tarmos bazinowych uszu, bo to sa cenne uszy, a zwlaszcza to, co miedzy nimi. |
dnia 08/06/2011
moze cos PW skrobnie na stronie, wypadałoby.
Pani Prezes sama była zaskoczona treścią artykułu
Pytanie, czy Iwańczak autoryzował ten wywiad - jeśli nie, to wygląda na to, że klucz do tej "afery" jest faktycznie w rękach prezes Doleckiej, ponieważ to w końcu właśnie jej domniemane wypowiedzi cytowane przez Iwańczaka, rzucają cień na postępowanie Zibiego.
Jeśli sama Politechnika nie zamierza z tym nic zrobić, to może jakiś dziennikarz piszący o siatkówce, zadzwoni do Pani Prezes i zada jej proste pytanie : "czy zamierza Pani prosić o sprostowanie zacytowanych w artykule przypisanych Pani wypowiedzi ? Czy nie ma takiego zamiaru ?" I w zależności od odpowiedzi - tak, lub nie - wszystko będzie jasne |
dnia 08/06/2011
Ten brak Slowa "klasa"' moze dotyczy nie tyle SMSu,araczej samego faktu odejscia Zbyszka z Politechniki.Widac z wczesniejszej wypowiedzi Pani Prezes,ze bardzo liczyla na pozostanie Bartmana w klubie (stad moze to nieco zabawne zdanie o zarezerwowaniu Zbyszkowi miejsca na ataku).
Moze byli juz nieco "po slowie" a tu Zbyszek wybral Jastrzebska oblubienice .Takiej zdrady kobieta nie wybacza nigdy .
I tu jeszcze ciagnie za soba drugiego kawalera,ktory,choc bisurmanin,to jednak i milym oku jest i w gospodarstwie -to znaczy -w druzynie tez by sie przydal |
dnia 09/06/2011
Heh, dzięki Zibi za to całe podsumowanie PI |
dnia 09/06/2011
Serek: moze zejdz ze mnie oki? czegos nie rozumiesz czy tak z przyzwyczajenia masz cos do mnie?
Na 81 komentarzy w temacie o SMS moj jako oceniajacy postawe ZB jest jeden.
Kiedy sie dowiedzialem o wypowiedz na blogu - to ja zrobilem temat - zacytowalem swoj komentarz i za niego przeprosilem.
Nie musialem robic zadnej z tych rzeczy - uwazam ze tak nalezalo postapic i tak uczynilem - cos ci nie pasuje?
Natomiast nie bede mowic o dziennikarzach, ze sa klamcami bo Bratman napisal cos na blogu.
Nie bede nazywac klamca Bratmana bo dziennikarze podali jakies informacje.
To ze Iwanczuk robi numery - fakt
To, ze Bratman potrafi zachowac sie jak chamidlo w stosunku nawet do dzieci - fakt
edit:
sprawa wyjasniona - w zasadzie nie bylo sprawy - nieporozumienie - sry
ks |
dnia 09/06/2011
Pi-Aj jest za cienki, żeby się brać za fantastykę. On to sobie może Sagę o ludziach lodu napisać co najwyżej. |
dnia 09/06/2011
Bo już "Pieśni Lodu i Ognia" nie. Zdecydowanie nie. |
dnia 09/06/2011
Może lepiej bajki dla dzieci
Daj spokój, biedne Muminki. Chociaż... jakby poszczuły go Buką... od razu by się porządek na regale zrobił  |
dnia 09/06/2011
Na blogu Pi-Aja, autorowi zadano pytanie, jak to z tym sms-em było. Oto odpowiedź: Mam zapis rozmowy z Panią Dolecką, wiem, co mówiła na temat Z. Bartmana, a co później jeszcze dodawała następnego dnia, prostując, że słowa o Kubiaku (że jest z Warszawy, co podkreślał od marca, że tu zostanie, etc) przypisywała komentarzowi o atakującym kadry. Czekam na odpowiedź od Pani Doleckiej, wysłałem do niej SMS-a, dlaczego teraz twierdzi co innego. To był jej cytat, nie moja interpretacja. Szczerze? Bardzo wnikliwie będę przyglądał się teraz i przysłuchiwał, co mówią i robią obie te strony, a teraz uważam, że to zbyt błaha sprawa, by rozpisywać się na akapity. Powodzenia życzę - Pani Doleckiej w odbudowaniu składu, Z. Bartmanowi w liderowaniu kadrze i nowemu klubowi. Czyli śledztwo trwa, a ramię sprawiedliwości dosięgnie tego, kto skłamał i kręcił. Czy jakoś tak... |
dnia 09/06/2011
Odpowiadalem wlasnie na PW i pomyslalem sobie, ze moze warto dac to jako komentarz.
Ktory dzinnikarz pisze pieniadzach PZPS wydawanych na "gastronomie" ?
Ktory dziennikarz pisze prawde o tym co sie dzieje w zwiazku?
Ktory Dziennikarz rzetelnie ocenil prace trenera Matlaka w ub. Sezonie?
Ktory...?
To co Wy chciecie od Iwanczuka? Nie jest w niczym gorszy od reszty tego towarzystwa wzajemnej adoracji. |
dnia 09/06/2011
Na trybunie honorowej czy to hali Arena Ursynów czy Torwaru siada sobie-nazwijmy go-warszawski światek siatkarski.Między innymi byli siatkarze,sędziowie,trenerzy,papa Zagumny,papa Bartman i inni.A miedzy nimi p.Prezes Jolanta Dolecka.I naprawdę naiwny ten kto sądzi aby p.Jola chciała zdezintegrować to środowisko,wsadzić kij w mrowisko i nadal kontynuowac watek smsowy.P.Jola zbyt długo walczyła o Politechnikę i przychylność w/w środowiska oraz nas zwykłych kibiców(super frekwencja) aby to teraz zniszczyć.Stanowisko p.Prezes jest znane.Przytoczył ie tutaj Bazin.Wg mnie p.Jola nie bedzie się tą sprawą więcej zajmować i czegoś wyjaśniać(no chyba że ją naprawdę ktos wkurzy!)I my tez powinniśmy to zostawic!Przepraszam,napiszę ja bo zamaskowany znów mnie pouczy że nie powinienem pisać za innych i pewnie ma rację!A wiec ja zostawiam esemesy i zajmuję się od dziś tylko sportowymi wątkami dotyczącymi Zbyszka!Zycze mu ażeby i w nowym klubie,a w szczególności w reprezentacji zagrał duzo lepiej niż ostatnio!Bo przy jego parametrach(skoczność,dynamika,siła ataku) mamy prawo oczekiwać o wiele lepszej skuteczności!Brak tylko jednego-chłodnej głowy no i może powtarzalności na ataku!.Fajnie że pisze blog(a) tylko brak mi trochę samokrytyki w jego wykonaniu,no chyba że sam się ocenzurował i wyciął bo troszku narcyzik z niego jest!Ps:absolutnie nie aspiruję do roli rzecznika klubu Politechnika Warszawska.To są moje prywatne dywagacje! |
|
| Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
| Oceny |
|
| . . |
|
|
| Logowanie |
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
| - |
|
| Shoutbox |
|
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.
|
|
