Komentuj! |
|
Ostatnie Artykuły |
|
Newsy- kategorie |
|
Informacje |
|
Użytkowników Online |
|
Gości Online: 8
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanch Uzytkowników: 417
Najnowszy Użytkownik: Barry
|
|
9 kolejka Orlen Ligi |
Orlen Liga Czy Muszyna wygra z Dąbrową Górniczą?
Już jutro o godzinie 14:45 rozpocznie się spotkanie X kolejki ORLEN Ligi pomiędzy zespołami Polskiego Cukru Muszynianki Muszyna a Tauronu Banimex MKS Dąbrowa Górnicza. Mecz ten będzie transmitowany przez telewizję Polsat Sport.
Czy znakomita passa Polskiego Cukru Muszynianki zostanie podtrzymana? Podopieczne Bogdana Serwińskiego przegrały w dotychczasowym sezonie tylko jeden mecz z Chemikiem Police i z dość wyraźną przewagą zajmują drugą lokatę w ligowej tabeli. Siatkarki z Dąbrowy Górniczej aktualnie są na szóstej pozycji i tracą do zespołu z Muszyny już siedem "oczek".
Czy tym razem "Mineralne" także zainkasują komplet punktów?
Zapraszamy do Muszyny i przed telewizory!
Artur Ziółko
W poniedziałek siatkarki PGE Atomu Trefla Sopot zmierzą się w meczu wyjazdowym 9. kolejki ORLEN Ligi z Budowlanymi Łódź. Mecz w Atlas Arenie rozpocznie się o 18:00.
Zespoły siatkarskiej ekstraklasy są już coraz bliżej półmetka ligowych rozgrywek. Atomówki wygrały dotychczas sześć meczów na osiem rozegranych, co daje im 3. miejsce w tabeli. Budowlani zwyciężyli w czterech meczach i plasują się na pozycji 7. Dla obu zespołów poniedziałkowe starcie będzie meczem, w którym będzie można się nieco odbudować – po stronie PGE Atomu po przegranej z Polskim Cukrem Muszyna, a po stronie Budowlanych po porażce z Impelem Wrocław.
- Cały czas pracujemy nad tym, aby nie powtórzyła się taka sytuacja, z jaką zetknęliśmy się w meczu z Polskim Cukrem Muszyna. Przerobiliśmy to spotkanie na nowo i wyciągnęliśmy z niego konsekwencje - wiemy, co robiliśmy źle, a powinniśmy byli zrobić inaczej. Skoncentrowaliśmy się także szczególnie na naszej stronie mentalnej – mówi trener Atomówek, Lorenzo Micelli.
Patrząc jednak na to, jak spisują się w tym sezonie łodzianki, spotkanie w Atlas Arenie może wcale nie należeć do tych najłatwiejszych. Tym bardziej, że w Łodzi głośno mówi się o tym, że niska pozycja w tabeli jest rezultatem wyraźnie poniżej oczekiwań i przedsezonowych założeń.
– Teraz przed nami kolejny mecz, trudny mecz. Spotkanie ciężkie tym bardziej, że z takim rywalem jak Łódź gramy w ich hali. To wyjazd, a Łódź u siebie jest mocna, potrafi dobrze zagrać. My jesteśmy jednak przygotowani do tego meczu i chcemy tam po prostu wygrać – dodaje Micelli.
PGE Atom Trefl Sopot wyjedzie do Łodzi w niedzielne wczesne popołudnie. Po poniedziałkowym starciu kolejny mecz rozegra już 6 grudnia, w sobotę, o 17:00 w Hali 100-lecia Sopotu. Ich rywalkami będą siatkarki SK banku Legionovii Legionowo.
Pozdrawiam!
Katarzyna Wirkowska
29.11.2014
Polski Cukier Muszynianka Muszyna - Tauron Banimex MKS 3:0 (25:23, 25:21, 25:16) MVP: Różycka - Staty
SK Bank Legionovia Legionowo - Impel Wrocław 1:3 (18:25, 21:25, 25:22, 23:25) MVP: Sawicka - Staty
PTPS Piła - KPS Chemik Police 0:3 (17:25, 17:25, 8:25) MVP: Malagurski
AZS KSZO Ostrowiec Świętokrzyski - KS Pałac Bydgoszcz 3:0 (25:18, 25:13, 26:24)MVP: M.Wójscik - Staty
30.11 BKS Aluprof Bielsko-Biała - KS Developres Rzeszów 3:0 (25:22, 25:17, 25:21)MVP: Wojtowicz - Staty
01.12 Budowlani Łódź - ATOM Trefl Sopot 0:3 (20:25, 21:25, 24:26)MVP: Zaroślińska - Staty
1 Chemik Police 25 9
2 PC Muszynianka 24 9
3 PGE Atom Trefl 20 9
4 BKS Aluprof 18 9
5 Impel Wrocław 18 9
6 TAURON BANIMEX 14 9
7 Budowlani Łódź 10 9
8 KSZO Ostrowiec 10 9
9 SK bank Legionovia 8 9
10 PGNiG Nafta Piła 7 9
11 Developres SkyRes 7 9
12 KS PAŁAC 1 9 | ksdani dnia 28/11/2014 ·
211395 Komentarzy · 2827 Czytań
·
|
|
Komentarze |
|
dnia 28/11/2014
Ja tam mam nadzieję, że po ciekawym meczu wygrają cukiereczki bo im trochę kibicuję po starej znajomości.
Mam też nadzieję na dobra grę Atomu, bo trochę mnie ten zespół zawodzi. Mają dobrego trenera, dobrą atakującą (Zaroślińska) i sporo innych niezłych siatkarek, a jakoś nie potrafią z tego poskładać dobrej drużyny.
Ciekawi mnie również postawa Łodzianek, mam przeczucie, że ten zespół będzie powoli piąć się w górę ligowej tabeli, ale potrzeba mu jeszcze czasu. |
dnia 28/11/2014
A tak jeszcze na marginesie, nie uważam zwolnienia Agaty Kopczyk za dobre posunięcie w Bydgoszczy.
Zgadzam się z opinią tych kibiców, że pani Agata wybitną trenerką nie była, tym nie mniej, przecież w takim zespole prawie że juniorskim z samego końca tabeli jakim jest Bydgoszcz trudno liczyć na zatrudnienie dobrego trenera. Po prostu jednego trenera na dorobku, który zadebiutował w OL, zastąpi drugi debiutant na dorobku. Dziewczyny natomiast dostaną takiego młyna, że już się im wszystko pokręci. Już nawet o tym wspominają:
- Dla zespołu jest to trudna sytuacja, ale musimy sobie z nią poradzić. Dalej będziemy ciężko pracować na płaszczyźnie fizycznej, taktyczno-technicznej oraz mentalnej. Przed nami bardzo ważne starcie z KSZO.
Mówi Ewa Kowalkowska |
dnia 29/11/2014
ja bym raczej poszukal kogos do pomocy bo jednak to OL a nie rozgrywki mlodziezowe. Sry ale dam taki przyklad- ostatnie trzy spotkania...w kazdym gralo 12 zawodniczek...to jak zespol mial sie zgrac?
ups pojechalem dalej i okazalo sie, ze tylko w jednym spotkaniu nie zagraly wszystkie zawodniczki.
Tym bardziej nie bardzo rozumiem sytuacje w ktorej ma sie 3 sypaczki, dwie bardzo niskie i jedna wysoka a gra sie wylacznie "maluchami".. |
dnia 29/11/2014
KS Pałac Bydgoszcz - KPS Chemik Police 1:3 (25:19, 28:30, 22:25, 27:29) MVP: Agata Oleksy
Pałac: Bałdyga, Twardowska, Jurkojć, Pieczka, Dybek, Śmieszek, Nowakowska (libero) oraz Fojucik, Jakielaszek, Adamek
to wynik z Mlodej Ligi...popatrzcie na sklad |
dnia 29/11/2014
Tak właśnie sądziłem, że z tymi młodymi talentami w Bydgoszczy to bardzo duża przesada.
Teraz widać jasno, że dostają baty od młodzieży z Chemika i z Gdańska, to o czym tu mówić jak grają w OL. Zespół z Bydgoszczy nie ma najmniejszych szans wygrać meczu w OL i tu nawet trener Niemczyk czy nawet inny wielki trener zagraniczny nic nie pomoże.
Po co więc było wykopywać Kopczyk ? |
dnia 29/11/2014
o to wlanie chodzi tylo jest jedno "ALE"
dziewczyny ciezko pracowaly w okresie przygotowawczym i teraz tez sie nie obijaja ( trenerka to potwierdza),
a ktora z nich - no moze oprocz Fojucik - zrobila postepy?
i tu tkwi prawdziwy problem. |
dnia 29/11/2014
Szczurek - Mancuso kontra Rozycka-Ciaszkiewicz
czyli bez Kurnikowskiej |
dnia 29/11/2014
mecz sie zaczal i wszystko oki tylko ten komentarz.. |
dnia 29/11/2014
Bdb wejscie Kurnikowskiej i set dla mineralnych |
dnia 29/11/2014
jezu do 8! jaka miazga... |
dnia 29/11/2014
przy 27 bledach w 3 setach to i te osiem to calkiem nizle
na wlasnej hali 1 as a rywalki 9!
Moze Pilanki powinny grac wylaczniew na wyjazdach? |
dnia 29/11/2014
dzisiaj Wanio zachwycal sie gra Muszynianki i jej zawodniczkami, jakby placono mu za to, o obiektywizmie komentatora chyba calkowicie zapomnial. Dabrowa zagrala bardzo slabo i jej trener robi rzeczywiscie nienajlepsze wrazenie, ale obaj panowie komentatorzy powinni wiedziec, ze MKS musial grac bez dwoch waznych zawodniczek: podstawowych atakujacej Koniecznej i przyjmujacej Zakrewskajej. I gdyby Wanio byl choc troche obiektywny i przede wszystkim dobrze poinformowany, to powinien o tym wspomniec przynajmniej przy prezentacji zespolow! Jak i zauwazyc, ze Dabrowa grala od samego poczatku na dwie libero, a nie dopiero w polowie meczu po informacji od Niemczyka.
Mimo tego oczywiscie szczere gratulacje dla Muszyny za osiagane do tej pory wyniki i pozycje w tabeli |
dnia 30/11/2014
Gaga ale to jest Wanio! Zresztą skąd Twoje zdziwienie, Wanio niepierwszy raz tak robi. |
dnia 30/11/2014
Kapitalna seria Polskiego Cukru Muszynianki trwa!
Polski Cukier Muszynianka Muszyna po znakomitym spotkaniu pewnie pokonał Tauron Banimex MKS Dąbrowę Górniczą 3 : 0 (25:23, 25:21, 25:16) i przynajmniej na kilkadziesiąt minut awansował na pozycję lidera ORLEN Ligi!
Mecz w Muszynie zapowiadał się bardzo ciekawie. Lepiej w spotkanie weszły podopieczne trenera Juana Manuela Serramalera od początku rnaciskającr1; na miejscowe siatkarki. Przewaga punktowa MKS została bardzo szybko odrobiona przez rMineralner1;. Miejscowe siatkarki znacznie poprawiły swoją grę i z dużą łatwością wypracowały kilka oczek przewagi. Gdy wydawało się, że jest już rpo secier1;, Dąbrowianki zabrały się za odrabianie strat i potrafiły nawet wyjść na prowadzenie (21:20). Okazało się to jednak zbyt małą zaliczką, gdyż w końcówce seta więcej zimnej krwi zachowały siatkarki Muszyny i wygrały 25 : 23.
Drugi set rozpoczął się w podobnym stylu. Tauron szybko odskoczył rywalkom, aby następnie rMineralner1; sukcesywnie odrabiały punkt po punkcie w kolejnych akcjach. Żaden z zespołów nie odpuszczał i zapowiadało to kolejny raz emocje w końcowych fragmentach seta. Ten ponownie znakomicie rozegrały podopieczne Bogdana Serwińskiego i nie pozostawiły złudzeń rywalkom zwyciężając 25 : 21.
Koncertowa gra r1;Mineralnychr1; na początku seta (8:2) zwiastował rychły koniec spotkania. Dąbrowianki próbowały się odgryzać i niwelować straty, jednak wtedy główną rolę odegrał blok miejscowych siatkarek (17 bloków w całym meczu!), który całkowicie podciął skrzydła przyjezdnym siatkarkom. Koniec końców niezagrożone miejscowe siatkarki po skutecznym ataku Natalii Kurnikowskiej wygrał 25 : 16 i w całym spotkaniu 3 r11; 1!
Tym samym siatkarki Polskiego Cukru Muszynianki Muszyna przynajmniej na kilkadziesiąt minut awansowały na pozycję lidera ORLEN Ligi.
Kolejny mecz już za tydzień w Bielsku-Białej (7 grudnia). Transmisja w Telewizji Polsat. Zapraszamy!
Polski Cukier Muszynianka Muszyna r11; Tauron Banimex MKS Dąbrowa Górnicza 3 : 0 (25:23, 25:21, 25:16)
Polski Cukier Muszynianka Muszyna: Radenkovic, Carter. Ciaszkiewicz - Lach, Różycka, Wojcieska, Plchotowa, Maj r11; Erwardt (L), Kurnikowska, Gierak
Tauron Banimex MKS Dąbrowa Górnicza: Cemberci, Kaliszuk, Sraniucha r11; Szczurek, Mancuso, Dzikiewicz, Sobolska, Urban (L), Strasz (L), Piekarczyk, Łukaszewska
MVP: Karolina Różycka
Artur Ziółko |
dnia 30/11/2014
niestety taki juz Wanio jest, choc musze przyznac, ze ja go z Niemczykiem jako pare komentatorow nawet lubie Gdyby tylko pan Krzysztof byl bardziej obiektywny i nie tak czesto "mylil sie" w tym, co opowiada i przed meczami uaktualnial swoja wiedze na temat zespolow, ktore ma komentowac, bylby (dla mnie) calkiem "w porzadku"
Najchetniej slucham komentowanie Adama Romanskiego, bo od niego mozna sie duzo dowiedziec o zawodniczkach i zespolach i bardzo lubie, gdy za "speca" ma obok siebie pana Andrzeja Niemczyka. Trener naszych Zlotek opowiada wprawdzie nieraz o sobie i czesto powtarza te same zdania czy poglady (wiek swoje robi), ale wiele wyjasnia podczas gry i mozna sie przy nim jeszcze sporo nauczyc. Ja chetnie korzystam z tych lekcji siatkowki. |
dnia 30/11/2014
Ja obiektywizmu juz nawet nie wymagam ale jak prezetuja sklady wyjsciowe i zamiast uslyszec cos w rodzaju " oo mamy zmiane w skladzie w porownaniu z ostatnimi meczami.." to slysze jaka to zelazna szostka wychodzi to troche mnie jeszcze wnerwia,,stad i moj pierwszy wpis o komentatorach.
Widac brak przygotowania do meczu, kiedys za takie cos to sie "premie" tracilo.. .
Co do Niemczyka to pelna zgoda tylko zeby nie rozwijal opowiesci w trakcie waznych momentow setow |
dnia 30/11/2014
Poziom przygotowania komentatorów jest momentami skandaliczny. Oczywiście jeśli chodzi o Orlen ligę. Naprawdę nie można przed meczem przejrzeć statystyk czy poczytać wiadomości jakie wydał klub na ich oficjalnych stronach? Ja słuchać Pana Niemczyka lubię, ale zawsze zakładam się ze znajomymi, w którym momencie seta gdy gra Muszyna-padnie opowieść o Sylwii Wojcieskiej |
dnia 30/11/2014
Mecz Muszynianka - Dąbrowa
Po pierwsze to gratuluję Muszyniance zwycięstwa, bo tak jak pisałem na początku tego wątku, jeszcze trochę tej drużynie kibicuję.
Po drugie podobnie do ks, uważam za bardzo dobre wejście Kurnikowskiej na boisko. Ta dziewczyna, praktycznie od czasu jak wyleczyła kontuzję i zaczęła grać w meczach, właściwie nie schodzi poniżej pewnego dobrego poziomu gry. Ja bym tam właśnie Kurnikowską i jeszcze Sylwię Wojcieską widział w kadrze naszej reprezentacji. Takie mam zdanie.
Po trzecie - chciałbym jeszcze na jedną rzecz w Muszynie zwrócić waszą uwagę. Otóż Paulina Maj i Różycka to nasze dwie przyjmujące z kadry sprzed 2 lat. Grały one również u Makowskiego w pierwszym roku jego pracy, gdzie trzecią przyjmującą była wówczas Katarzyna Skowrońska (przestawiona z ataku na przyjęcie). Wówczas Makowski wymyślił sobie, że Karolina Różycka będzie tą drugą lepszą przyjmującą. Pamiętamy jaki był tego efekt . Praktycznie przyjęcie naszej reprezentacji leżało. A zespół grał słabo.
Inaczej jest to zrobione w Muszyniance tu Karolina Różycka jest tą, która ma głównie atakować i mniej przyjmować. Cały czas ma mniejszy obszar do przyjęcia a w jednym ustawieniu gdzie jest na lewym ataku w pierwszej linii a Carter idzie do linii drugiej, to ona dostaje wówczas wąski pasek do przyjęcia, resztę bierze libero Maj z Kurnikowską lub Ciaszkiewicz a Różycka nie przyjmuje wcale.
Trochę jest to może skomplikowane i na pierwszy rzut oka dziwne, ale efekt naprawdę niezły. Karolina Różycka jako przyjmująca prezentuje się całkiem poprawnie (zajmuje 18 miejsce wśród przyjmujących), a ogólnie w kategorii przyjęcia Muszynianka jest w czołówce zespołów z OL. |
dnia 30/11/2014
Co do Karoliny to podobnie do Jureczka uwazam, ze od kiedy zaczela grac na "swojej" pozycji czyli ofensywnej przyjmujacej to wrocila Kosa z najlepszych czasow.
***
a teraz do meczu Aluprofu z Dziennikarkami: obaj trenerzy robili czasem dziwne rzeczy: slbo grajaca Beier za dlugo na boisku a z drugiej strony Glaz na lawie...Mucha bdb w przyjeciu ale jeszcze nierowno w ataku ale to co robily rozgrywajace rzeszowianek to koszmar z ul. Wiązów cześć 177... zreszta Lucie tez sie popisywala np. w 3 secie 2 kolejne do Strozik i obie za krotkie co zostawialo jeden kierunek czyli liczenie na fart bo i dosjcie utrudnione i blok tez...
Mucha w przyjeciu 85%/69%, w ataku i tak lepiej od Warzochy ...ale nie jest stara Devekopreska wiec..
Moze w Rzeszowie powinni zaczac myslec...np. para Mucha- Glaz i Sliwnska ...
W BKS chyba czas skonczyc z Beier w podstawowym skladzie, moze niech najpierw wroci do formy? |
dnia 30/11/2014
Muszynianka bardzo na plus. Brawo Serwiński.
Końcówka rundy ważna dla kolejności w PP.
Chemik częściowo rezerwami (rozsądne) ogrywa łatwo Piłę. Ta ostatnia
bardzo słabuje. Bydgoszcz, beniaminki i Piła to 4 najsłabsze druzyny OL.
Zwiekszenie OL do 12 drużyn spowodowało brak transmisji z meczu mistrza z wicemistrzem i tylko 3 transmisje w rundzie. |
dnia 30/11/2014
Co do meczu Ostrowca z Bydgoszczą, to szczerze napiszę, że po zmianie trenera spodziewałem się właśnie jeszcze słabszej gry Bydgoszczy.
To po prostu był bardzo słaby ruch działaczy z Bydgoszczy.
Mają zespół złożony z juniorek, a chcą postępować tak, jakby 90% zespołu to były doświadczone zawodniczki. Jak zespół jest doświadczony to nowa miotła daje zazwyczaj pozytywne efekty, w przypadku juniorek niepewność i zagubienie zawodniczek jeszcze się zwiększa. Sądzę, że ten zespół czeka obecnie jeszcze gorszy okres gry inż do tej pory. |
dnia 30/11/2014
Mecz Legionovi z Impelem
Do pierwszej szóstki Impelu ponownie wraca Kąkolewska i to od razu robiąc 6 bloków. Brawo ! Co ciekawe na kolejny mecz w pierwszej szóstce wychodzi Gryka czyżby wygryzła Hanke już na stałe.
No, i pierwszy mecz w całym wymiarze Smarzek, i do razu na rozgrzewkę dostaje 47 piłek do ataku jednak w tej Legionovi to nie mają litości dla zawodniczek.
Na zmiany również pojawia się Połeć. Może to już początek końca z kontuzjami w Legionovi. |
dnia 01/12/2014
Oficjalne oświadczenie Legionovia SA
Zarząd klubu oświadcza, że dnia 29 listopada za porozumieniem stron rozwiązał umowę z dotychczasowym szkoleniowcem Maciejem Kosmolem. Najbliższe treningi prowadził będzie obecny drugi trener Robert Strzałkowski.
Kolejne informacje w przedmiotowej sprawie publikowane będą na oficjalnej stronie klubowej.
Zarząd Legionovia SA |
dnia 01/12/2014
Już (dopiero?) w klubie się poznali na asystencie w reprezentacji. Ciekawe kiedy PZPS pozna się na Makowskim? |
dnia 01/12/2014
nie jutro - wtorek to dzien przesluchan...voice of pzps
koncowka z bdb przyjeciem Nuszelki ale skutecznosc marniutka |
dnia 01/12/2014
Sliwa moze i doscv szybki ale tak "oczywisye" sa te jej wystawy..
KOmentatorzy nie maJa statow to niech do nas wpadna |
dnia 01/12/2014
no nie wiem, piatki to pod koniec meczu sie przybija a nie w drugim secie..ojj dziewczyny
Sliwa mowi trenerowi co i jak beda graly.
W ten sposob Budowlane oddaja mecz chociaz walcza. |
dnia 01/12/2014
Jak rozgrywajaca nie umie grac srodkiem, dac pajpa, przeszkadza w obronie to sie gra tak jak graja Budowlani.. i 0:3 na wlasnej hali. |
dnia 01/12/2014
najslabszym elementem w dzisiejszym meczu Budowlanych byla niestety ich rozgrywajaca Przykro mi to pisac, bo mam wielki szacunek dla Magdy Sliwy, ale tak jak w tym spotkaniu wystawiala, to wcale nie ulatwiala gry swoim kolezankom. Bylo tyle chaosu, nieraz szybkich ale jak niedokladnych pilek, poslanych na podwojny blok i "zapowiedzianych" gdzie pojda, ze Sopocianki mialy naprawde ulatwiona gre, ogolnie gra niepoukladana, dziewczyny przeszkadzaly sobie wiele razy, jakby nie wiedzialy, co ktora i gdzie ma robic.
Ta druzyna potrzebuje koniecznie trenera, ktory to wszystko pouklada. |
dnia 01/12/2014
Budowlani - Atom
Choć szczerze gratuluję Atomowi wygranej, to jednak ich gra budzi trochę mój niesmak. Obawiam się, że jak dalej będą podążać w tym kierunku, to może być trudno z uzyskaniem na koniec medalu. W każdym bądź razie to jeszcze nie to, czego ja się po tym zespole spodziewam.
Co do ekipy z Łodzi, to naprawdę nie rozumiem dlaczego tam ciągle pierwszą rozgrywającą jest Magda Śliwa. Zgadzam się całkowicie z oceną jej gry jaką opisała Gaga. Przy całym szacunku dla Magdy również i z mojej strony, to jednak jej rola powinna być w zespole zupełnie inna. W razie czego ma gasić pożary na rozegraniu i wchodzić na zagrywkę, (bo zagrywkę ma nadal bardzo kąśliwą.) Pierwszą rozgrywającą powinna być Kajzer, i tej roli powinna być przez trenera systematycznie umacniana. Nie rozumiem obecnego miejsca Magdy w zespole i tego, że obecny trener nawet nie śmie jej zwrócić jakiejkolwiek uwagi. (w sumie jest młodszy, to chyba uważa, że mu nie wypada). Z taką polityką to ten zespół nic już w tym roku nie ugra. A wielka szkoda, bo oceniam, że jest to obecnie zespół z najbardziej niewykorzystanym potencjałem w naszej lidze. Mógłby nawet walczyć o medale. |
dnia 02/12/2014
uff sry...bardzo dobra gra Nuszelki...w drugiej fazie meczu byla najlepsza an boisku |
|
Dodaj komentarz |
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
Oceny |
|
. . |
|
|
Logowanie |
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
- |
|
Shoutbox |
|
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.
|
|