Komentuj! |
|
Ostatnie Artykuły |
|
Newsy- kategorie |
|
Informacje |
|
Użytkowników Online |
|
Gości Online: 23
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanch Uzytkowników: 417
Najnowszy Użytkownik: Barry
|
|
Dwójka do Kędzierzyna... |
Puchar Polski K mecz nr 34
BKS Aluprof Bielsko-Biała - Impel Wrocław 0:3 (18:25, 20:25, 18:25)
mecz nr 36
Polski Cukier Muszynianka Muszyna - Budowlani Łódź 2:3 (25:22, 25:23, 23:25, 21:25, 8:15) - releacja pomeczowa w rozwinięciu
Finał Pucharu Polski Kobiet rozegrany zostanie 14 i 15 marca w Kędzierzynie- Koźlu.
Transmisje półfinałów w sobotę od 14:45, finał w niedzielę 14:45 w PolsatSport | ksdani dnia 06/03/2015 ·
211395 Komentarzy · 1649 Czytań
·
|
|
Komentarze |
|
dnia 06/03/2015
Z Impelem o Final Four Pucharu Polski
Już jutro (sobota) bielszczanki zmierzą się z Impelem Wrocław o najlepszą czwórkę Pucharu Polski.
To pierwsze z trzech spotkań z Impelem w najbliższym czasie. Już jutro BKS Aluprof zagra z wrocławiankami w ćwierćfinale Pucharu Polski, a za kilkanaście dni zmierzy się z nimi w pierwszej rundzie play-off. O awansie do Final Four zadecyduje jeden, a nie jak to dotąd było, dwa mecze. Przypomnijmy, że dwa lata temu BKS Aluprof również w ćwierćfinale Pucharu Polski grał z Impelem. Wówczas we Wrocławiu było 3:2 dla gospodyń, a w Bielsku-Białej po tiebreaku wygrały bielszczanki. O awansie do najlepszej czwórki krajowego pucharu zadecydowały wówczas małe punkty. W tym roku taka sytuacja nie jest możliwa, bowiem rozegrany zostanie tylko jeden mecz, a jego zwycięzca awansuje do Final Four i za tydzień zagra w półfinale Pucharu Polski z Chemikiem Police. Czy będą to bielszczanki? Mocno wierzymy, że tak będzie! Zapraszamy do hali pod Dębowcem na godzinę 16:00! Pamiętajcie, że w tym dniu będziemy w specjalny sposób traktować panie-fanki BKS Aluprof. Każda kobieta mecz z Impelem zobaczy za darmo, a w przerwach między setami rozdamy paniom vouchery od Biura Podróży My Travel i zaproszenia do Karczmy Rogata!
Do zobaczenia w hali pod Dębowcem.
http://siatkowka.bks.bielsko.pl |
dnia 06/03/2015
Aleksandersen: Możemy trzy razy pokonać Bielsko
Los sprawił, że w najbliższym czasie Impel Wrocław trzykrotnie zagra z Aluprofem Bielsko-Biała - w Pucharze Polski oraz w play-off. - Będziemy dobrze przygotowani. Jesteśmy w stanie trzy razy pokonać Bielsko - mówi trener Tore Aleksandersen.
Impel Wrocław zajął w fazie zasadniczej Orlen Ligi czwarte miejsce. - Musimy brać to, co mamy. Oczywiście gdyby spojrzeć na to krytycznie, to nie będzie łatwo w ewentualnym półfinale, bo możemy trafić tam na Chemik - komentuje sytuację trener Tore Aleksandersen, który zauważa, że bilans po tej części rozgrywek, jest bardzo podobny do tego z ubiegłego roku. - Jestem zadowolony z tego, że zakończyliśmy sezon zasadniczy z 16 zwycięstwami i sześcioma porażkami, bo rok temu ten bilans wyniósł 13-5 i to był dla nas wspaniały sezon. Teraz trochę nas krytykowano. Leciutko jesteśmy rozczarowani, że nie udało nam się złapać trzeciego miejsca. Czuję jednak, że jesteśmy na dobrej drodze i możemy zagrać kilka dobrych spotkań - mówi Norweg.
W ostatnich spotkaniach sztab szkoleniowy nie mógł korzystać z Moniki Ptak, ale wszystko wskazuje na to, że wkrótce wróci do gry. - Taki jest plan, by Monika Ptak zagrała w Pucharze Polski z Bielskiem (7.03, godz. 16). Musimy być jednak ostrożni. Czeka nas wiele spotkań i jeśli nie będzie w 100-procentach gotowa, to nie będziemy ryzykować - stwierdza Aleksandersen.
Opiekun wicemistrzyń Polski jest zadowolony, że zarówno w pucharze, jak i w I rundzie play-off, przyjdzie jego drużynie rywalizować z Aluprofem. - Myślę, że to dobrze, że gramy z nimi zarówno w pucharze jaki i w play-off. Bielsko, Łódź czy Dąbrowa to zawsze trudne mecze. To wyzwanie, że będę to trzy spotkania. Na tym poziomie o wszystkim decyduje jakość i równa forma. Na tym etapie różnice są niewielkie, decydują detale taktyczne i techniczne. Wiem, że będziemy dobrze przygotowani i możemy wygrać wszystkie trzy spotkania - kończy Tore Aleksandersen.
Pierwszy mecz play-off zagramy 18 marca na wyjeździe.
Autor: JAK /Impel |
dnia 06/03/2015
PUCHAR POLSKI: Polski Cukier Muszynianka czy Budowlani Łódź?
Tylko jeden mecz zdecyduje, która z tych drużyn zakwalifikuje się do finałów Pucharu Polski, które w tym roku rozgrywane będą w Kędzierzynie - Koźlu 14 i 15 marca. Ćwierćfinał zostanie rozegrany już w najbliższą sobotę o godz. 17:00 na hali w Muszynie.
Zwycięzca sobotniego meczu dołączy do grona finalistów: Chemika Police, PGE Atomu Trefla Sopot i zwycięzcy z pary Impel Wrocław vs BKS Aluprof Bielsko-Biała. Półfinałowe starcia zostaną rozegrane 14 marca natomiast finał Pucharu Polski odbędzie się dzień później 15 marca w Kędzierzynie - Koźlu.
Polski Cukier Muszynianka już dwukrotnie w tym sezonie mierzył się z Budowlanymi Łódź w rozgrywkach ORLEN Ligi. Dwukrotnie zwycięsko z tych starć wychodziły podopieczne Bogdana Serwińskiego, jednak oba te mecze były bardzo wyrównane.
Jak będzie tym razem? Czy Polski Cukier Muszynianka Muszyna zdoła po raz trzeci w sezonie pokonać drużynę Budowlanych?
Zapraszamy wszystkich kibiców na mecz do Muszyny!
Artur Ziółko |
dnia 07/03/2015
w B-B..II set..5:19...17:21...... co tu "gadac".. |
dnia 07/03/2015
i tak zeby bylo "rowno" 4 set MIneralne vs Budowlani
14:8..16:9..16:17... co tu "gadac".. |
dnia 07/03/2015
set sie wlasnie zakonczyl 21:25.. jak latwo policzyc Mineralne zdeobyly w 2 cz seta 5 punktow a przeciwniczki 16! Trzeci zespol fazy zasadniczej OL robi takie numery, nie przystoje Wacpanny |
dnia 07/03/2015
i kolejny dowcip w TB..8:8...8:15 |
dnia 07/03/2015
No cóż, jak to już wcześniej kiedyś wspominałem jedynym zespołem z tych niższych lokat w tabeli, który może jeszcze spłatać figla jest zespół Budowlanych. Ponieważ jest to zespół który ma potencjał, ale tego potencjału nie potrafił do końca wykorzystać.
No i teraz wykolegowali Muszyniankę. trochę w tej sytuacji pomogła im sytuacja, że w Muszynie jest kontuzjowana Sylwia. Tym nie mniej trzeba było się wykazać aby tego dokonać.
Osobiście sądzę jako kibic Muszynianki, że im to może wyjść tylko na dobre. Co tu się czarować, na puchar i tak nie mają żadnych szans. Dzięki zaś takiemu układowi mają trochę czasu, aby odpocząć (ostatnio grają co 3 dni) potrenować w nowym ustawieniu i przygotować się mentalnie do meczów z Dąbrową. Tu jest szansa i trzeba ją wykorzystać, aby utrzymać się w pierwszej czwórce. To będzie prawdziwa zdobycz Muszyny. Bo jak odpadną z czwórki to się może okazać, że nie zdobędą ani piątego ani szóstego tyko sódme albo ósme miejsce. |
dnia 07/03/2015
raczej odpuszczenie. PO dwoch wygranych setach pewnie zaczeli "cwiczyc"...inaczej ciezko zrozumiec te 7-8 punktowe serie. |
dnia 07/03/2015
ks
A masz gdzieś dostęp do statystyk z meczów pucharowych ? |
dnia 07/03/2015
Wreszcie Budowlane odpaliły. Zgadzam się z Jureczkiem, że Muszyniance potrzebny wypoczynek i spokój. Chemik sparuje. Cos ostatnio nieobecna Malagurski. Atom gra w Cev i jest w bardzo dobrej formie. W półfinale Impel trudniejszy przeciwnik niż Budowlane.
Jednak finał pewnie drużyn z północy. |
dnia 08/03/2015
jureczek: dopiero w poniedzialek- jesli Ci zalezy. Musze zadzwonic do klubow.. . |
dnia 08/03/2015
Półfinał Pucharu Polski nie dla Polskiego Cukru Muszynianki...
Siatkarki Polskiego Cukru Muszynianki Muszyna niestety uległy na własnym parkiecie Budowlanym Łódź 2 : 3 (25:22, 25:23, 23:25, 21:25, 8:15) i to Łodzianki zagrają w półfinale Pucharu Polski w Kędzierzynie - Koźlu.
Lepiej mecz rozpoczął zespół Błażeja Krzyształowicza - od trzypunktowego prowadzenia. "Mineralne" szybko wróciły do dobrej gry i mecz wyrównał się - na pierwszej przerwie technicznej przodowały Budowlane, na drugiej Polski Cukier Muszynianka. W końcówce seta więcej Łodzianki zaczęły popełniać błędy a więcej "zimnej krwi" zachowały podopieczne Bogdana Serwińskiego i ostatecznie wyszły zwycięsko z inauguracyjnej partii, wygrywając 25 : 22.
Druga odsłona spotkania w Muszynie miała bardzo podobny przebieg, jednak to Budowlane nadawały rytm gry i zbudowały nieznaczną przewagę. Od stanu 11 : 14 dla Budowlanych obraz gry diametralnie się zmienił co przyniosło bardzo szybkie efekty, ponieważ już niespełna kilka minut później na tablicy widniał wynik 20 : 16 dla Polskiego Cukru Muszynianki! Łodzianki zdołały jeszcze w samej końcówce powalczyć, jednak ostatnie słowo należało do zespołu z Muszyny, który nie zaprzepaścił szansy i zwyciężył 25 : 23.
Budowlane nie zamierzały "składać broni" i dzielnie przystąpiły do trzeciej partii. Trwała wyrównana batalia punkt za punkt, żaden z zespołów nie chciał odpuścić. Kilka "oczek" przewagi Budowlanych zostało zniwelowane przed decydującą fazą seta przez "Mineralne", jednak tym razem to siatkarki z Łodzi zachowały "chłodne głowy" i zamknęły trzecią partię korzystnym rezultatem 23 :25.
Czwarta odsłona meczu to zdecydowanie moment przełomowy muszyńskiego ćwierćfinału. Podrażnione "Mineralne" grały jak z nut i wydawało się, że pewnie zmierzają do zwycięstwa w czterech setach. Zbudowały ogromną przewagę (11:4) i zaraz po drugiej przerwie technicznejr30; sytuacja uległa diametralnej zmianie. Po kilku minutach na tablicy pojawił się wynik 18 : 17 dla... Budowlanych Łódź. Ogromne problemy z przyjęciem i skutecznym atakiem sprawiły, że gospodynie straciły na jednym ustawieniu aż osiem punktów z rzędu! Budowlane dopadły przeciwniczki i przechyliły szalę zwycięstwa na swoją stronę wygrywając 21 : 25.
"Królowe tie-breaków" - taki przydomek posiadają siatkarki Budowlanych. I rzeczywiście, do stanu 8 : 8 widzowie zgromadzeni w hali Muszyna mogli oglądać wyrównany bój, po czym siatkarki z Muszynyr30; stanęły. Siedem kolejno wygranych piłek zakończył mecz i dał upragniony awans Budowlanym do półfinału Pucharu Polski. Siatkarki Polskiego Cukru Muszynianki mają czego żałować, ponieważ śmiało można powiedzieć, że przegrały wygrany meczr30;
Polski Cukier Muszynianka Muszyna - Budowlani Łódź 2:3 (25:22, 25:23, 23:25, 21:25, 8:15)
Składy:
Polski Cukier Muszynianka Muszyna: Carter, Plchotova, Sosnowska, Radenkovic, Różycka, Kurnikowska, Maj (libero), Ciaszkiewicz-Lach, Jasińska.
Budowlani Łódź: Popovic, Śliwa, Sieczka, Ściurka, Pycia, Wojtowicz, Courouis (libero), Sikorska, Grajber, Skrzypkowska, Kajzer.
mksmuszynianka.com |
dnia 08/03/2015
Półfinały 14.03
14:45 Chemik Police - Impel Wrocław
17:30 PGE Atom Trefl Sopot - Budowlani Łódź
Finał 15.03
14:45 zwycięzcy meczów półfinałowych |
dnia 08/03/2015
BKS: Muhlsteinova, Beier, Lis, Horka, Bamber-Laskowska, Trojan, Wojtowicz (libero) oraz Pelc, Wilk, Łyszkiewicz, Strózik, Moskwa.
Impel: Gryka, Cutura, Kąkolewska, Kaczor, Topić, Ptak, Sawicka (libero) oraz Hagglund, Kwiatkowska.
kolejny raz trener bks wraca do pomyslu z dwiema atakujacymi i kolejny raz zespol dostaje lanie ale co tam, robta co chceta. Rywalki tylko sie ciesza.. . |
dnia 08/03/2015
a tak przy okazji to mecz na szczytach 1 ligi
Roltex Zawisza Sulechów - ŁKS Commercecn Łódź 2:3 (25:18, 20:25, 21:25, 25:16, 9:15)
Zawisza: Kwiatkowska, Osadchuk, Bury, Szymańska, Sołodkowicz, Skiba, Rzepnikowska (L), Baran, Wellna, Wawrzyniak
ŁKS: Filip, Wołoszyn, Suwińska, Gajewska, Kucharczyk, Jaszewska, Szyjka (L), Kubieniec, Wasiak, Sałyga
MVP: Aleksandra Filip
sporo bylych Oelowek.. a i Szyjka w skladzie (duuuzy talent) |
|
Dodaj komentarz |
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
Oceny |
|
. . |
|
|
Logowanie |
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
- |
|
Shoutbox |
|
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.
|
|