Komentuj! |
|
Ostatnie Artykuły |
|
Newsy- kategorie |
|
Informacje |
|
Użytkowników Online |
|
Gości Online: 12
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanch Uzytkowników: 417
Najnowszy Użytkownik: Barry
|
|
...o każdą piłkę... |
Orlen Liga
W piątek Atomówki rozpoczną czwarty ligowy finał
Siatkarki PGE Atomu Trefla Sopot dziś- 29.04, o 13:45 rozpoczęły podróż do Szczecina, gdzie w ten piątek i sobotę zmierzą się w finale ORLEN Ligi z aktualnymi mistrzyniami Polski, Chemikiem Police.
Atomówki udały się na zachód w pełnym składzie i wszystkie zawodniczki Lorenzo Micellego są gotowe do gry.
W tym sezonie w rundzie zasadniczej ligi policzanki zwyciężały dwukrotnie – w Sopocie po tie breaku, a u siebie 3:0. Ostatnim razem w połowie marca górą w starciu decydującym o wywalczeniu Pucharu Polski były jednak Atomówki, które po pasjonującym siatkarskim widowisku zwyciężyły z Chemikiem 3:2 i zgarnęły pierwsze w historii klubu krajowe trofeum tego rodzaju.
W drużynie Chemika Police – co ciekawe – jest aż pięć zawodniczek, które w sezonie 2010/2011 w barwach zespołu z Muszyny triumfowały w finale mistrzostw Polski pokonując Atomówki w trzech meczach. Są to Mariola Zenik, Agnieszka Bednarek-Kasza, Agnieszka Rabka, Katarzyna Gajgał-Anioł oraz Aleksandra Jagieło. Sezon później, kiedy to sopocianki wydarły Mineralnym mistrzostwo Polski, po drugiej stronie siatki stanęły z kolei wspomniane Zenik, Bednarek-Kasza, Rabka, Gajgał-Anioł oraz Anna Werblińska
Rewanż lub rewanże w ERGO ARENIE PGE Atom Trefl Sopot rozegra w sobotę, 9 maja, o 20:00 i ewentualnie w niedzielę, 10 maja, o 17:00. Opcjonalny piąty mecz zaplanowano w Szczecinie na 13 maja.
Zuzanna Efimienko
Dwa i pół dnia wolnego ucieszyło was chyba bardziej, niż sam awans do finału. Nie wybije was to z pewnego rytmu?
Nie, ten czas naprawdę bardzo mocno nam się przydał na takie, powiedzmy, oczyszczenie głów. Fajnie, że te mecze z Muszyną poszły nam na tyle dobrze, a teraz mamy kolejne bardzo ważne i ciężkie spotkania w Policach, więc myślę, że dodatkowa motywacja nie jest nam tutaj potrzebna.
Wydaje się, że Muszyna nie postawiła w tych półfinałach poprzeczki zbyt wysoko.
Mnie się mimo wszystko ciężko gra z tą Muszyną, więc cieszę się z tego rezultatu. Myślę, że to był jeden z trudniejszych rywali w tym sezonie, bo grają siatkówkę trochę nietypową w porównaniu z innymi drużynami. Nam grało się ciężko, dlatego ta wygrana też nas cieszy.
W meczu z Chemikiem w Pucharze Polski trener dość mocno rotował składem, także wśród środkowych. Mówi się, że często rywalizację wygrywa zespół z „dłuższą ławką”. To nasz główny atut?
Mam nadzieję, że tych atutów będzie więcej, niż tylko jeden. (śmiech) I to począwszy od zagrywki, a skończywszy na wspomnianej ławce. Mamy w kadrze 12 równych zawodniczek, a wejście na boisko każdej z nich coś wnosi i to na pewno będzie ważne, bo to będą ciężkie boje, długie mecze. Ta rywalizacja może trwać bardzo długo, więc te rzeczy będą nam bardzo potrzebne.
Izabela Bełcik
Gdyby nie pierwszy przegrany mecz z Polskim Cukrem Muszyna wydawałoby się, że te półfinały były dość łatwe i… nudne.
Jak dla mnie nie były łatwe i trzeba było mocno trzymać koncentrację, aby wygrywać mecze i same sety dość wysoko. Dla mnie osobiście te mecze nie należały zatem do łatwych.
Po sezonie 2010/2011, w którym zostałyście wicemistrzyniami kraju, powiedziałaś, że zabrakło wam motywacji do gry o „złoto” ze względu na już dobry wynik sportowy i kwalifikację do Ligi Mistrzyń. Teraz sytuacja wygląda podobnie, bo rezultat z zeszłego roku jest poprawiony i wracamy do europejskiej elity.
Nie ma mowy o braku motywacji. Każdy walczy do samego końca, bo to finał. Rzecz najważniejsza, najcenniejsza. Nie zastanawiamy się nad tym, co już za nami. Nie myślimy też o tym, czy mamy Ligę Mistrzyń, czy nie. Komfort psychiczny w pewnym sensie jest, że te rozgrywki już mamy pewne i nie trzeba o nie dodatkowo zabiegać. Prawda o finale jest taka, że dla nas to kolejna historia i cel, o który trzeba powalczyć
Ta wygrana z Chemikiem w Pucharze Polski doda wam pewności siebie?
Ta wygrana pokazała nam, że jesteśmy w stanie zwyciężyć z Chemikiem. Tym niemniej musimy stanąć na wyżynach naszych możliwości. Szczecin to bardzo trudny teren, więc tam mecze będą nieco inne niż na neutralnym terenie w Kędzierzynie-Koźlu. Nie chodzi o asekurowanie się, ale po prostu inaczej gra się mecze we własnej hali, a inaczej na wyjeździe. My się nastawiamy na to, by bardzo dobrze grać to, co sobie założyłyśmy. Jeśli to wystarczy nam do wygranej, będzie rewelacyjnie.
Katarzyna Wirkowska
Polski Cukier Muszynianka rozpoczyna walkę o brązowy medal!
Jutro o godzinie 17:00 na hali w Muszynie zespoły Polskiego Cukru Muszynianka Muszyna oraz Impelu Wrocław rozpoczną walkę w „małym finale” o brązowy medal Mistrzostw Polski 2014/15.
Podopieczne Bogdana Serwińskiego tym razem rywalizację rozpoczną na własnym parkiecie. Dzięki wysokiemu [3] miejscu zajętemu po rundzie zasadniczej „Mineralne” mają w starciu z Impelem Wrocław przewagę własnego parkietu.
Obydwa zespoły – zarówno Polski Cukier Muszynianka jak również Impel Wrocław, przegrały w swoich parach półfinałowych w takim samym stosunku – 1 : 3. „Mineralne” musiały uznać wyższość PGE Atomu Trefla Sopot, natomiast wrocławianki uległy aktualnemu Mistrzowi Polski z Polic. Jakim wynikiem zakończy się rywalizacja o brązowy medal? Poniżej przedstawiamy harmonogram spotkań:
· Mecz nr 1 2 maja 17:00 Muszyna Polski Cukier Muszynianka – Impel Wrocław
· Mecz nr 2 3 maja 17:00 Muszyna Polski Cukier Muszynianka – Impel Wrocław
· Mecz nr 3 9 maja 17:00 Wrocław Impel Wrocław – Polski Cukier Muszynianka
· Ew. Mecz nr 4 10 maja 17:00 Wrocław Impel Wrocław – Polski Cukier Muszynianka
· Ew. Mecz nr 5 13 maja 18:00 Muszyna Polski Cukier Muszynianka – Impel Wrocław
Stawka meczu jest bardzo wysoka – zwycięski zespół stanie na najniższym stopniu podium ORLEN Ligi i otrzyma brązowe medale. W obecnym sezonie zespoły spotykały się dwukrotnie w ramach rundy zasadniczej ORLEN Ligi i dwukrotnie górą okazywały się gospodynie spotkań - w Muszynie „Mineralne”, a we Wrocławiu Impel. Zarówno w Muszynie jak również we Wrocławiu mecze kończyły się takim samym rezultatem – 3 : 1 dla gospodarza. Czy może nam to zwiastować bardzo wyrównaną rywalizację o brązowy medal?
Wydaje się, że rywalizacja w parze o brąz będzie niezwykle wyrównana, zacięta i emocjonująca. Być może detale zadecydują o tym ,która z ekip ostatecznie sięgnie po medale, a która pozostanie na czwartej pozycji.
Zapraszamy wszystkich kibiców na hale do Muszyny! Spędźmy razem ten Weekend Majowy z siatkówką kobiecą na najwyższym poziomie!
Artur Ziółko
o 1 miejsce
01.05 Chemik Police - PGE Atom Trefl Sopot 1:3 (25:22, 21:25, 21:25, 17:25)MVP: Zaroślińska - Staty
02.05 Chemik Police - PGE Atom Trefl Sopot 3:1 (18:25, 25:12, 25:22, 25:19)MVP: Bjelica - Staty - (1-1)
0 3 miejsce
02.05 Polski Cukier Muszynianka - Impel Wrocław 3:0 (25:20, 25:18, 25:20)MVP: Różycka - Staty
03.05 Polski Cukier Muszynianka - Impel Wrocław 3:2 (25:16, 25:22, 24:26, 15:25, 15:10)MVP: Maj - (2-0) - Staty
o miejsce 5-8
30.04 TAURON BANIMEX MKS - Budowlani Łódź 3:0 (25:19, 32:30, 25:23)MVP: Zakreuskaya - (2-0) - Staty
02.05 BKS Aluprof Bielsko-Biała - SK bank Legionovia Legionowo 2:3 (25:19, 14:25, 25:19, 23:25, 11:15)MVP: Wójcik - Staty - (1-1) zloty set 10:15
o miejsce 9-12
30.04 KS PAŁAC Bydgoszcz -> KSZO OSTROWIEC 3:1 (20:25, 26:24, 25:19, 25:16) (1-1) złoty set 13:15 awans KSZO- Staty
03.05 Developres SkyRes Rzeszów - PGNiG Nafta Piła 3:2 (25:19, 19:25, 23:25, 25:16, 15:10)MVP: Wawrzyniak - (1-1) - Złoty set 6:15 dla Nafty Piła - Staty | ksdani dnia 29/04/2015 ·
211395 Komentarzy · 5053 Czytań
·
|
|
Komentarze |
|
dnia 29/04/2015
Majówka rozpocznie się finałem MP. Na dworze ma być ponuro. Na dzisiaj kibicuję Chemikowi ale drużynę z Sopotu też lubię.
Pewniaka w tych meczach nie ma. Chemik ma zbyt długie przerwy pomiędzy meczami . Sopocianki też z lekkim dołkiem.
Formą zawodniczek kierują trenerzy. Zobaczymy kto lepiej trafi. Chemik jeśli zagra swoje i się rozpędzi to jest trudny do zatrzymania. Atom ma bardziej waleczną rozgrywającą.
Liczę na ciekawe mecze. |
dnia 29/04/2015
tez chcialabym sportowej rywalizacji ale podobno Chemik robi trudnosci w udostepnieniu hali dla Sopotu na treningi przedmeczowe. Zdaje sie, ze obowiazuje zasada na pozwolenie trenowania w meczowej hali dopiero w dzien pojedynku, ale zeby nie godzic sie na wczesniejsze zajecia w Arenie Azoty, gdy druzyna jest juz w czwartek w Szczecinie to nie fair. Czegos takiego nie spodziewalam sie po klubie jeszcze aktualnych Mistrzyn Polski |
dnia 29/04/2015
Oddział III. Organizacja zawodów
§ 21
n) zapewnienie możliwości przeprowadzenia nieodpłatnie przez drużynę gości, w dniu meczu, jednego treningu w sali, w której zostanie rozegrany mecz, w wymiarze co najmniej 60 minut;
***
przepisy przepisam ale...mam nadzieje, ze problem z treningiem to sparawa dostepnosci hali i czasu jej wynajmu...oby to bylo to... |
dnia 29/04/2015
jesli chodzi o PO i mecze 1-4 nic nie ma na ten temat, czyli obowiazuje regulamin "ogolny"
System rozgrywek ORLEN Ligi sezon 2014/2015 wersja dla drużyn 1-4
Rozgrywki PlusLigi obejmują dwie fazy:
1) Faza zasadnicza: dwie rundy rozgrywane systemem rkażdy z każdym - mecz i rewanżr1; z udziałem 12 drużyn.
2) Faza play-off: W fazie play off o tytuł Mistrza Polski grają zespoły, które po zakończeniu fazy zasadniczej rozgrywek zajęły w tabeli miejsca od 1 do 8. Rywalizacja o tytuł Mistrza Polski obejmuje trzy rundy. W I rundzie zespoły grają do dwóch wygranych meczów. Gospodarzami pierwszych spotkań są zespoły, które po fazie zasadniczej rozgrywek zajęły niższe miejsce w tabeli. W pozostałych do zakończenia rywalizacji meczach (jednym lub dwóch) gospodarzami będą zespoły wyżej sklasyfikowane w tabeli po fazie zasadniczej rozgrywek. Zwycięzcy rywalizacji zagrają o miejsca 1 - 4, pokonani o miejsca 5 - 12.
W II i III rundzie o miejsca 1 - 4 gra się do trzech wygranych meczów. Gospodarzami pierwszych spotkań są zespoły, które zajęły wyższe miejsce w tabeli po fazie zasadniczej rozgrywek.
I RUNDA
Grają: A) 1 z 8; B) 2 z 7; C) 3 z 6; D) 4 z 5 (numery oznaczają miejsca w tabeli po fazie zasadniczej)
II RUNDA
Grają: E) zwycięzcy A z D (o miejsca 1 - 4)
F) zwycięzcy B z C (o miejsca 1 - 4)
III RUNDA
Grają: G) o tytuł Mistrza Polski zwycięzcy E z F
H) o III miejsce przegrani E z F
Dyrektor ORLEN Ligi
Jacek Kasprzyk |
dnia 30/04/2015
Własna hala jest atutem wywalczonym miejscem w fazie zasadniczej, więc nie dziwię się, że Chemik postępuje zgodnie z regulaminem. Z Gdańska do Szczecina
nie jest daleko więc mogły dzisiaj jeszcze trenować u siebie. Jak by nie było regulaminu to teoretycznie można by trenować na hali przeciwnika i 3 dni przed meczem.. |
dnia 30/04/2015
Tauron Banimex MKS Dąbrowa Górnicza: Konieczna, Dziękiewicz, Zakreuskaya, Cemberci, Kaliszuk, Sobolska oraz Strasz (L)
Budowlani Łódź: Śliwa, Polańska, Ściurka, Pycia, Popović, Sieczka oraz Courtois (L), Medyńska (L) |
dnia 30/04/2015
Ile tych bledow na siatce budowlanych...zgaduj zgadula..
22:17
Dotknięcie siatki przez łódzki blok.
21:17
As serwisowy Kaliszuk.
20:17
Sobolska nakryła przechodzącą piłkę i przyjezdne nie zdołały tego już obronić.
19:17
Skuteczny potrójny blok MKS-u. O drugi czas trener Krzyształowicz.
18:17
Łodzianki dotykają siatki
Oglądaj relację na żywo z tego meczu na Bet365.com!
17:17
Kaliszuk zablokowana na lewym skrzydle.
17:16
Śliwa popełnia błąd na siatce
16:16
Timeout dla gości.
16:16
Kaliszuk skutecznie kiwa, choć wydawało się że Cemberci popełniła błąd wystawiając piłkę.
15:16
Kaliszuk skutecznie obija blok.
14:16
Łodzianki na prowadzeniu na drugiej przerwie technicznej. |
dnia 30/04/2015
a teraz drugi mecz i kawalek 1 seta
20 - 25
20 - 20
18 - 18
15 - 18
15 - 17
10 - 17
10 - 15
7 - 15 |
dnia 30/04/2015
palacaniki walcza ... KSZO w 4 secie jakby troche odpusciolo, odpoczywajac przez zlotym setem..teraz prowadza 11:9 i 4 pkt do awansu.. |
dnia 30/04/2015
Zloty set i 9:12...13:12....KSZO placi duza cena za okrojony sklad.. |
dnia 30/04/2015
heh napisalem i ocw znowu sie odwrocilo 13:14 .... |
dnia 30/04/2015
ostatecznie 13:15 i KSZO sie "cieszy" ..kurcze, Palacu szkoda... |
dnia 30/04/2015
Brawa dla Dabrowek, bezlitosnie wykorzystaly bezwlad trenera Budowlanych... zeby mlody trener majac w plecy mecz u siebie i przegrywajac 2:0 na wyjezdzie nie zrobil niemal nic to szok. |
dnia 01/05/2015
czy wiadomo juz, czy mecze o braz OL Muszyny z Wroclawiem beda przez Polsat transmitowane? W meskiej rywalizacji pokazuja wszystko! |
dnia 01/05/2015
ale to pewnie tylko dlatego, ze Skra gra o braz. Jak bylo w zeszlym sezonie, wie ktos z was? |
dnia 01/05/2015
nie pamietam dokladnie ale w newsie z temtych "czasow" jest:
ksdani dnia kwiecień 24 2014 17:08:44
Na antenie w najbliższym czasie
TAURON BANIMEX MKS Dąbrowa Górnicza vs ATOM Trefl Sopot
Dąbrowa Górnicza, czwartek 24.04.2014 17:50 - 19:50 |
dnia 01/05/2015
Dziś rozpoczyna się wojna nowa - Chemiczno - Atomowa !!!
Liczę tak po cichu na dobry poziom tych pojedynków. Nie wiem kto w nich zwycięży, uważam że swoje szanse mają obie drużyny, choć potencjał Chemika oceniam trochę wyżej.
Podobnie oceniają to statystyki z ostatnich półfinałów tych drużyn i tak:
Atom blokiem zdobył 24 pkt., Chemik - 60.
Środkowe atakiem zdobyły: Atom-36, Chemik-46,
przyjmujące zdobyły: Atom-64, Chemik-86,
atakujące zdobyły: Atom-76, Chemik-54.
asy: Atom-21, Chemik-23
Zatem do boju i niech wygra lepszy. |
dnia 01/05/2015
ksdani,
niestety nie, w ten czwartek odbywal sie 3 mecz finalowy i to spotkanie bylo transmitowane. Polsat nie pokazal zadnego meczu miedzy Dabrowa i Atomem. gdyby cos bylo mialabym nagrane, bo te decydujace mecze mam wszystkie nagrane. Dla pewnosci sprawdzilam na stronie OL poprzedni sezon i tam jest widoczne, co pokazywali. Z sezonu 2012/13 tez mam tylko mecze finalowe i wiem, ze zawsze sie zloscilam, ze spotkania o brazowy medal dziewczyn Polsat ignorowal i noe mozna bylo ich zobaczyc. |
dnia 01/05/2015
co do dzisiejszego meczu to mam nadzieje na walke -sportowa!- na boisku a nie "wojenki" poza nim zaczete najwyrazniej jednak przez Micellego. Byloby to pewnie bardziej mozliwe, gdyby PRZYNAJMNIEJ w FINALE Orlen Ligi byla VIDEO WERYFIKACJA ale na to chyba nie ma szans Tak "ROWNO" sa traktowane rozgrywki meskie i zenskie naszych lig |
dnia 01/05/2015
czelendz mial byc od polfinalow... widocznie w nawale zajec cos sie lesnikom zapomnialo... |
dnia 01/05/2015
1 set: masakra serwisowa Atomu, Chemik teza sporo bledow w ty, elemencie ale na oko o polowe mniej..
Bbd wspolpraca ABK z Ognjenovic a z drugiej strony slabe wejscie w gre Belcik... |
dnia 01/05/2015
wrzucilem link do statystyk ale w tej chwili nie ma co na nie patzrec...przykaldowo: Smoku zero bledow serwisowych, Belcik 1... hahaha
Lacznie wyszlo im 6 bledow Atomu w zagrywce a bylo dwa razy tyle..
to tylko taki "wtrynd"... |
dnia 01/05/2015
2 set: zaczal wchodzic serwis gosciniom i efekty widzielismy..
na przerwie kolcz pyta zawodniczki Chemika...co sie a nimi dzieje..
odpowiedz jest w pierwszym zdaniu p. trenerze |
dnia 01/05/2015
Maja wystawia Kaszy pilki wyzsze i wolniejsze...a tam czeka blok |
dnia 01/05/2015
3 set: Smoku... hmm jak to ujac..dzien konia dla Smoczyska to malo efektowne...w kazdym razie zaczela ziać.. |
dnia 01/05/2015
mecz gry w obronie, dużo długich akcji, teraz jeszcze atomowe odpaliły zagrywkę, |
dnia 01/05/2015
4 set i seria 1:8... |
dnia 01/05/2015
5:13 seria dla atomu 1:11 ooooOOOOOO |
dnia 01/05/2015
mialem odczucie..takie deja vu...jak w FF...tylko po drugiej stronie nie bylo turczynek...
wygral zespol lepiej poukladany
Brawa dla Atomowek, szczegolnie za obrony... |
dnia 01/05/2015
brawa dla Sopotu, byly bezapelacyjnie lepsze i zasluzenie wygralyMaja ZESPOL z wiodaca atakujaca, obrona, trudnym serwisem, dobrym blokiem, "kopalnia punktow" w postaci rozgrywajacej i TRENEREM swietnie je prowadzacym mentalnie jak i fizycznie. Chemik tylko z Agnieszka B-K, czesciowo Gosia, bez ataku, slaba obrona i przyjeciem, niegroznym serwisem (poza Aga) i trenerem, ktory nie potrafil druzyne przygotowac do decydujacych pojedynkow bedzie mial bardzo trudno (jesli w ogole) cos z Atomem ugrac.
W tej chwili Sopot przerasta Police i ma ogromne szanse na pokonanie jeszcze Mistrzyn Polski |
dnia 01/05/2015
Mnie zawsze dziwi obecność w pierwszej szóstce EFIMIENKO i to że Micelli na to pozwala.
Tożto ona chyba ani punktu nie zdobyła w ataku, zresztą takie drewno zanim się złoży, zanim trafi w piłkę to mijają lata świetlne a przeciwniczki spokojnie mogą ją odpuścić w bloku.
Co innego to gra Tokarskiej i tu i tu groźna, więc może by się jakieś gogle p. Micelliemu przydały. |
dnia 01/05/2015
Gratulacje Atomówkom !!!
Dobry mecz praktycznie całej drużyny. Kolejny niezły mecz Izy Bełcik, w każdym bądź razie dużo lepiej od vis a vis Ognienovic.
Jestem trochę rozczarowany trenerem Cuccarinim. Dlaczego grała Bielica ??? Dlaczego w drugim secie nie zeszła z boiska Majka, przecież ona chyba żadnej dobrej piłki nie wystawiła w tym secie.
No i przygotowanie fizyczne zespołu. Kolejny raz mam wrażenie że zespół jest pod formą. W ubiegłym roku jak za przygotowanie fizyczne odpowiadał ten Słowak według mnie było zdecydowanie lepiej z zespołem. W tym sezonie ciągle tam coś szwankuje.
Jak przed pierwszym pojedynkiem dawałem więcej szans na mistrzostwo Policom tak po 1 meczu daję teraz zdecydowanie więcej szans Sopotowi. Ponadto Sopot gra fajniejszą siatkówkę, szybszą, nowocześniejszą. Tak więc pod koniec sezonu uważam że zespół z Sopotu jest dużo lepszy od Polic. |
dnia 01/05/2015
Wyglądało to tak, jakby chemiczki myślały, że atomówki się położą, a tu zonk. Micelli widać, że wie co robi. |
dnia 01/05/2015
Brawo Sopot. Kasia załatwiła kolejny mecz. Trener Chemika
zgotował brak formy. Bielica od 2 miesiecy dołuje a Kowalińska nie ograna. Jagieło na zmianie bez ataku. Gdy Krzos wchodzi za Glinkę to w ataku tylko Werblińska na skrzdle o czym wie blok przeciwnika. Z każdym meczem Chemik może grać lepiej. Brak meczy bardzo widoczny. |
dnia 01/05/2015
Kowalińska nie ograna ale w kadrze Nawrockiego się znalazła... czyż to nie dziwne jaką znajomością wiedzy cieszy się nasz kołcz! |
dnia 02/05/2015
Oko tygrysa
Jeden zero dla Sopotu. Marek Magiera w swojej relacji w wiadomościach mówił, że Chemik przegrał bo nie był w rytmie meczowym. Dwa tygodnie minęły od zakończonej rywalizacji w półfinale z Impelem a każdy kibic widzi, że od przegranego Pucharu Polski nie zmieniło się nic. Cuccarini pytał dziś retorycznie na przerwie swój zespół: co my robimy? A to kibice się pytają co zrobiliście od PP? poza słabym występem w F4 Ligi Mistrzyń. Co zrobiliście żeby poprawić swoją gre? czyli powoli, wysoko i na siłę. Czy w ogóle da się jeszcze coś zrobić? Atom obnaża w Chemiku co się da. Nie ma rozegrania, nie ma szybkich piłek dla Werblińskiej, nie ma żadnego ataku, żadnej ciągłości gry, dopóki Atom robi błędy są punkty. Wyprowadzenie swojej akcji to problem. Skończenie swojej akcji to problem. Pójście na wymianę z Atomem przeważnie oznacza zmarnowaną obrone Zenik i utrate sił. Oniemiałem, jak zobaczyłem, że trener Mistrza Polski pokazuje, chyba w 3 secie zawodniczkom na time- oucie, żeby nie spuszczały głów. Że już w pierwszym meczu, mimo wygranego pierwszego seta, musi odwoływać się do przemówień o cechach wolicjonalnych. A dziewczyny może i chcą ale nie mogą i święty Boże nie pomoże a na czasie trzeba wszystkiego wysłuchać. Trener nie krzyczy. Trener motywuje. Jest to zbyt proste jeśli ma to nas rozwijać. Myślałem, że to jest mecz finałowy, o złoty medal, i że nie trzeba nikogo motywować. Bo Mistrz Polski powinien chcieć wygrywać nawet na treningu, przy każdym ćwiczeniu. Na razie ciężko to oglądać, bo akurat kibicuje obrończyniom tytułu, ale widać większy wpływ Micellego na zespół Atomu, są mocne, nie boją się i mają w swoich szeregach Zaroślińską, o której tak na prawdę nie wiemy na co ją stać, a która rozgrywa sezon życia i wyrasta na mvp tych finałów, z pewnością można już napisać o niej - liderka drużyny walczącej o Mistrzostwo. Do tego po przeciwnej stronie siatki źle zagospodarowana Glinka, która ciągnie atak jak może i liczę, że od "Wielkiej Emerytki" jeszcze sporo usłyszymy. Zapewne jak zawsze w równie chaotycznej formie, która gdy ją czytam lub słucham sprawia na mnie wrażenie, że ta dziewczyna nie chce po prostu na raz powiedzieć zbyt dużo.
Kiedyś pisząc o Muszyniance zapożyczyłem sobie taką scenę z filmu Rocky. Pięściarz broni po raz siódmy mistrzowski tytuł. Jest spełniony i znakomicie walczy ale już bez tego samego "pazura" co w pierwszym starciu z Apollo Creedem. Zupełnie jak wtedy Muszynianki z Aluprofem i dziś Chemik z Atomem. Wtedy trener puszcza mu walkę Maczugi. Albo ty zabijesz. Albo ciebie zabiją. I dodaje: /Nie masz już takiej miny Rocky. Popatrz, jakie tu widać oko tygrysa/. Choć jestem zdeklarowanym kibicem innej libero to tę zaciętość, niesamowity ciąg do zwycięstwa, to oko tygrysa widać też na przykładzie Agaty Durajczyk. Wypruje sobie żyły za bezpańską piłkę, i rzuci się na szyję atakującej przy wygranej piłce przy wyniku na 5:4. Grę tych drużyn porównałbym do dwóch oddziałów w szpitalu.
Atom jak na porodówce. Jest krzyk, jest płacz, jest radość, jest śmiech, jest życie, są emocje. A Chemik jak na patomorfologii: zimna Elka. Mam nadzieje, że jeszcze wytoczy jakieś Wunderwaffe w tych finalach. Bycie w dołku to też część sportu i też część ludzkich emocji. |
dnia 02/05/2015
Ciekawi mnie bardzo dzisiejszy pojedynek. Jednak po wczorajszym meczu spodziewam się raczej szybkiego 3:0 dla Atomu niż odrodzenia Chemika. Widać po prostu, że obecny poziom Atomu przerósł szkoleniowca z Chemika i nie potrafi sobie z tym poradzić. Przecież problem w zasadzie sprowadza się do eliminacji z gry jednej zawodniczki Kasi Zaroślińskiej. Rozumiałem, że trener Serwiński nie mógł sobie z tym poradzić, ale że Cuccarini będzie miał również tego typu problemy, to nie sądziłem. |
dnia 02/05/2015
Prostak jezdem wiec nie kumam...Cucek owszem robil zmiany ale bez tej najwazniejszej czyli rozgrywajacej. To najprostszy sposob i trzymanie na lawie Agnieszki przy takiej grze Ognjenovic to blad i to duzy. Wszyscy widzielismy dobre ustawienie atomowek w defensywie do grania Maji.. no sry nie rozumiem tego. |
dnia 02/05/2015
Prostak jezdem wiec nie kumam...Cucek owszem robil zmiany ale bez tej najwazniejszej czyli rozgrywajacej. To najprostszy sposob i trzymanie na lawie Agnieszki przy takiej grze Ognjenovic to blad i to duzy. Wszyscy widzielismy dobre ustawienie atomowek w defensywie do grania Mai.. no sry nie rozumiem tego. |
dnia 02/05/2015
Anna Werblińska - Zagrałyśmy słabo i nic nas nie usprawiedliwia. Popełniłyśmy zbyt dużo prostych błędów, które nam się nie zdarzają. W sobotę trzeba zagrać zdecydowanie lepiej, żeby myśleć o złotym medalu |
dnia 02/05/2015
i mamy ciag dalszy wczorajszego spotkania..tylko blokow Atom ma chyba wiecej...za ABW weszla pod koniec seta KOwalinska..zobaczymy czy zostanie na drugi.. . |
dnia 02/05/2015
wlasnie podali, ze Atom mial 8 ( slownie: OSIEM) blokow...
Za Werbilnska od poczatku 2 seta Jagielo |
dnia 02/05/2015
16:9..bdb wejscie Jagielo a Atom? po czterech wygrab=nych setach przyszlo rozluzienie i bledy..bledy... to moze sie skonczyc przegrana 3:1... w tej chwili Chemik na fali.. |
dnia 02/05/2015
3 set: 1:3...4:8...Kacze w przyjeciu w tym fragmencie to tragedia |
dnia 02/05/2015
8:1 Mieneralnych na pierwszym czasie...łoł czy jakos tak.. |
dnia 02/05/2015
co do meczu o zloto to tym razem nie rozumiem ciaglego serwowania na Jagielo...nie dawalo to prawie nic...
Fatalnie Kaczorowska, slabo Belcik - jesli w jednej dlugiej akcij 3 razy wystawia sie swiece trudno ale do licha chociaz w miare dokladnie to robic...
Dzisiaj jak wczoraj- wygral lepszy zespol.
Jagielo dzisiaj konczyla w wazne pilki i przypominala momentami dawna Dżigieło |
dnia 02/05/2015
mineralne - impel: 9:1...10:7..12:9..wrownalo sie |
dnia 02/05/2015
16:17 ale koncowka wyraznie dla Minerqalnych i 25:20.. sadzac po seriach to poziom za wysoki nie jest |
dnia 02/05/2015
Dobrze, że dwa mecze w Sopocie, bo w sobotę bym nie mogła na nim być. Dziękuje Chemikowi za to, że spokojnie mogę spać ;d Ale Ola Jagieło, no fenomenalna. |
dnia 02/05/2015
Dżagilo dzisiaj jak za najlepszych lat |
dnia 02/05/2015
hmmm ciekawe co do powiedzenia ma po meczu treneer Impelu.. dostali lomot..druzyna z Wroclawia byla gorsza we wszystkich elementach.. |
dnia 02/05/2015
BKS z Legionowia...1 set- 8:11...14:11...17:13...23:16...25:19
3 set - 3:7... 4:10...9:11...11:14...16:15....16:17...21:17 ...25:19 |
dnia 02/05/2015
4 setL 21:19..na zagrywke wchodzi Paszek i 21:24...dwa ataki Bamber 23:24..pilka vz czystej siatce i tym razem Bamder daleko w aut 23:25 |
dnia 02/05/2015
tb dla legionowi i mamy złtego seta |
dnia 02/05/2015
no i mamy 1:1, mnie to cieszy, bo Chemik pokazal, ze moga inaczej, tylko dlaczego nie tak juz wczoraj? Wystarczyl jeden mecz, by "wejsc" w granie po dluzszej przerwie, czy tez one musza stac "pod murem", by grac lepiej? Jakim cudem Bjelica byla dzis zupelnie inna dziewczyna niz wczoraj? Jakim cudem Ognjejovic rozgrywala dzis i tak fajnie grala srodkiem? Pokazuje, ze przeciez potrafi, a czesto gra tylko "kaszane". Czy az tak jest "sterowana" przez Cuccariniego i on wymaga od niej grania w ten czy inny sposob? Juz pare razy w tym sensie wypowiadaly sie dziewczyny z Polic, ze taktyke ustawia trener i one musza ja wykonywac, choc czasem jest to "malo produktywne"?
Brawa dla Oli, naszej Dzagilo, bo dzis nia znowu byla
Co jest z Anka Werblinska, nie w pelni zdrowa?
I brawa dla Gosi, bo ona daje tej druzynie bardzo wiele, ale sama nie pociagnie Chemika. Jakie miala dzisiaj przyjecie! I wsparcie ze strony atakujacej, naprawde "rozgrywajacej" Maji i Oli (lub Anki) to Police sa kandydatem na Mistrza.
Ale mam nadzieje, ze Atom tez nie powiedzial ostatniego slowa i w Sopocie bedziemy ogladac zaciete mecze. |
dnia 02/05/2015
blok Paszek i 10:14...Wojcik as..pilka po tasmie wpada na pole przeciwniczek..
Legionovia awansuje |
dnia 02/05/2015
swoja szosa: 68 atakow Smarzek, Paszek 40 atakow i 56 przyjec, Wojcik 33 ataki i 20 przyjec...sry Olka ale to Malwina lub Darina pownna zostac mvp tego spotkania
BKS to slabiej niz zwykle Horka i Bamber... nie bylo komu pociagnac w koncowce meczu... bedzie sie dzialo po sezonie? |
dnia 03/05/2015
czy Bamber zagrala tak slabo...? Zdobyla dla zespolu 20 punktow. |
dnia 03/05/2015
Ja tam zacznę od gratulacji Chemiczkom !!!
Sądziłem, że są już tak zdechnięte, że inc im nie pomoże, a tu proszę całkiem miła odmiana. Szczególnie Serbki się odmieniły bardzo. Nie mogę zrozumieć Bielicy, wczoraj gra piach, a dzień później naprawdę przyzwoity mecz.
Co do Maji Ognienovic, to dla mnie również gra bardzo dziwnie. Zawsze była rozgrywającą, która nieźle współpracowała ze środkowymi, i to był jej naprawdę zawsze silny atut. Pamiętam jej mecze w reprezentacji Serbii, że potrafiła 3/4 piłek posłać do swoich środkowych. Dlaczego np. w pierwszym meczu przy naprawdę dobrym przyjęciu Chemika Majka posyła tylko kilkanaście piłek swoim środkowym ? To jest dla mnie duży znak zapytania. Dodatkowo widać to jak na dłoni, że kiedy maksymalnie korzysta ze środkowych to cała gra Chemika jest diametralnie inna. Mam nadzieję, że do końca finałów Majka o tym nie zapomni.
Nie jestem jakimś fanem Chemika, tak jak i nie jestem również fanem Atomu, ale te dwa zespoły obecnie wyróżniają się na plus w OL i cieszę się, że będą nas reprezentować w LM w następnym sezonie, dlatego też zależy mi aby oba zespoły grały maksymalnie dobrze, najlepiej jak potrafią. Cieszę się, że jest 1:1 w meczach, że ten drugi mecz był już na naprawdę niezłym poziomie sportowym. No, i życzę sobie aby po następnych dwuch meczach było 2:2, to by mnie jakoś usatysfakcjonowało. |
dnia 03/05/2015
Cieszę się z dobrego wyniku Legionovii w tym roku. Widać, że w tej ekipie jest potencjał, tylko trzeba znaleźć trenera, który ten potencjał wyzwoli. Być może E.Guidetti jest właśnie takim szkoleniowcem. |
dnia 03/05/2015
Gratulacje składam też Muszyniankom !!!
Wygrać do zera z Impelem, to jest coś. BRAWO !!!
Gratki też składam, Legionovi !!!
Wygrać z Bielskiem to również jest coś, zwłaszcza dla tego zespołu. Sądzę niestety, że jednak jest to wpływ włoskiego trenera. Niby ci włoscy trenerzy nie są lepsi od naszych wspaniałych trenerów, niby nic rewelacyjnego nie wprowadzają na treningach, ale są zadziwiająco dużo bardziej skuteczni w swoich poczynaniach. To mnie zawsze zadziwia, ale takie są fakty. |
dnia 03/05/2015
Gaga: 20 pkt..w tym 14 atakiem - prob 43...za slabo na Legionowie..
Smarzek 30 pkt
***
Zobaczymy czy sie Mineralne nie rozkojarza jak Atomowki, ktore pomogly rozkrecic sie Chemiczkom i zaplacily za to przegrana. |
dnia 03/05/2015
Impel gra w tym sezonie tak zmiennie, ze kazdy wynik z ta druzyna jest mozliwy, ale podobnie jest z Muszyna i raz mozna zachwycac sie gra tej czy drugiej druzyny a nastepnym razem zalamywac rece. Nie mozna sie na nic nastawiac i trzeba za kazdym razem liczyc sie z niespodzianka mila lub nie.
I oczywiscie GRATULACJE dla Legionovi i jej mlodych dzieczyn Zdaje sie, ze widac efekty pracy WLOSKIEGO trenera. Miejmy nadzieje, ze zostanie na przyszly sezon i dziewczyny skorzystaja na wspolpracy z nim, rozwina swoje umiejetnosci i od poczatku beda graly o gore tabeli. |
dnia 03/05/2015
I ja zycze Atomowkom i Chemiczkom zacietych i DOBRYCH meczow, ale biorac pod uwage kadrowiczki wolalabym chyba, by rywalizacja zakonczyla sie w Ergo Arenie po pasjonujacej walce z mala tendencja dla Polic, bo tam gra Gosia (i Ola) i przypuszczajac, ze to ostatnie jej mecze klubowe zycze jej zakonczenia gry z ostatnia korona jaka moga jeszcze zdobyc. Niech to bedzie dla niej pozytywne uwienczenie sezonu 2014/15 |
dnia 03/05/2015
Sądzę niestety, że jednak jest to wpływ włoskiego trenera. Niby ci włoscy trenerzy nie są lepsi od naszych wspaniałych trenerów, niby nic rewelacyjnego nie wprowadzają na treningach, ale są zadziwiająco dużo bardziej skuteczni w swoich poczynaniach. To mnie zawsze zadziwia, ale takie są fakty.
EEE tam, przecież w pierwszej szóstce OL jest aż jeden klub prowadzony przez polskiego trenera, to udowadnia wyższość polskiej myśli szkoleniowej nad zagranicznymi szkoleniowcami. Fakt, że pozostali trenerzy to głównie trenerzy zagraniczni, to tylko spisek menedżerów, siatkarek i kibiców, którzy nie cenią polskich szkoleniowców.
A tak na serio, to fakt, że w środku sezonu przychodzi taki trener E.Guidetti, który nigdy nie odgrywał we Włoszech jakiejś wielkiej roli, przejmuje zespół, który sobie kiepsko radzi i od razu doprowadza go do pierwszej szóstki OL, pokazuje jaka jest przepaść między polską i włoską myślą szkoleniową. Takie Budowlane mają lepszy skład i niby wspaniałego trenera koordynatora i zostały wyprzedzone w tabeli przez drużynę złożoną z samych młodych zawodniczek. |
dnia 03/05/2015
Gaga: Prezes Legionovi chce zeby kolcz zostal i dalej budowal zespol i to bylo PRZED meczem rewanzowym tzn. mowil o tym przed... |
dnia 03/05/2015
cos w rodzaju relacji txtowej z meczu Prasowki z Nafciarkami
http://pls-w-web.azurewebsites.net/Livescore_Adv.aspx?ID=25064 |
dnia 03/05/2015
mineralne 8:6 i 16:10...a zeczlo sie od 1:3... |
dnia 03/05/2015
masakra 21:11...Impel nie istnieje |
dnia 03/05/2015
w drugim spotkaniu 18:14 i po 18 w 3 secie... czyli dalej nic nie wiadomo. Trener Nafty wpuscil Sobaczak na przyjecie.. |
dnia 03/05/2015
22:22
Błąd odbicia w zespole Muszyny (17:48:15)
22:21
Różycka myli się w ataku
22:20
Po przerwie na zagrywkę wraca groźna Hagglund
22:20
Timeout dla gospodarzy.
22:20
Czas dla Bogdana Serwińskiego
22:20
Hagglund punktuje zagrywka
22:19
Zmiany w zespole gości
22:19
Myli się w zagrywce Carter
22:18
Sosnowska jakimś cudem przepych piłkę przed dobrze |
dnia 03/05/2015
Mineralne - Impel 2:0...
***
Developres gra w 9 osobowym skladzie w tym dwie libero... |
dnia 03/05/2015
w 4 setach Wawrzyniak 53 ataki 20 skonczonych, 4 asy pilus blok.. |
dnia 03/05/2015
i bedzie zloty set..tzn, dla kogo zloty to zloty a dla kogo żeliwny.. ? |
dnia 03/05/2015
MIneralne - IMpel 17:19..22:20...22:23...
24:24
Myli się w zagrywce zawodniczka Muszyny
24:23
Różycka świetnie orientuje się na siatce
23:23
Carter potężne uderzenie ze skrzydła. Dramatyczna walka punkt za punkt
22:23
Zawodniczki Impelu chcą za wszelką cenę urwać tego seta a może i powalczyć o mecz.
22:23
Czas dla Serwińskiego
22:23
Timeout dla gospodarzy.
Oglądaj relację na żywo z tego meczu na Bet365.com!
22:23
Hagglund punktuje bardzo trudną zagrywką
22:22
Różycka atakuje w aut. Remis punktowy
22:21
Na zagrywce groźna Hagglund
22:21
Grejman 3 razy próbowała przedrzeć się przez blok za 4 razem się udało
22:20
Kaczor zatrzymana przez blok Różyckiej I Sosnowskiej
21:20
Podwójne odbicie Kąkolewskiej |
dnia 03/05/2015
3 set konczy sie 24:26... a moglo byc juz po "zabawie".. |
dnia 03/05/2015
6 - 14
5 - 14
5 - 9
4 - 9
4 - 4
2 - 4
1 - 0
Złoty set....
i Nafta wygrywa.. brawa |
dnia 03/05/2015
Mineralne gora w tb i prowadza 2-0 w walce o braz.
a mnie bardziej zainteresowalo i ucieszyla Anka Grejman... weszla w podstawowym skladzie i dobrze w przyjeciu io bardzo dobrze w ataku....
Brawa ale tym razem dla obu zespolow...Impelki podjely walke i wcale nie sa bez szans w dalszej rywalizacji o medal |
dnia 03/05/2015
co do trenerów t już słyszeliśmy w tym i poprzednim sezonie , jeżeli mnie pamięc nie myli od Wspaniałego iż zajmują naszym miejsce i wcale nie tacy cacy. No cóż statystki są bezlitosne zarówno u pań i jak u brzydali.
Panie WSPANIAŁY może jakiś limit na obcokrajowców szczególnie Włochów? Miejsce i kasę naszym zabierają a tu taki Ferdek z Pazdziochem chciałby poprowadzić. |
dnia 03/05/2015
spoko, cos im znajda...w SMSsie miejsce sie zwolnilo |
dnia 03/05/2015
Pozytyw za kilka, kilkanaście lat model zostanie przejęty przez obecnych zawodników/czek |
dnia 04/05/2015
ups, musze Realnego uprzedzic...
Co Wy (czyli My) postponujecie osiagniecia naszych szkol siatkarskich. Owe SMSy sa slawne na calym swiecie czego dowodem bylo zgloszenie checi nauki, w wyzej wymienionym osrodku ksztalcenia, przez kilku mlodych Wlochow...ocw dostali decyzje odmowne. Nalezy strzec naszych technik..nauczania i trenowania.
Przynamniej cos takiego obilo mi sie o ktores z uch..a moze i oba,, |
dnia 04/05/2015
i cos jeszcze ale na powaznie..
Brawa dla obu zespołów a dla kibiców Aluprofu .."Szacun"...
"Po meczu miejscowi kibice zachowali się wspaniale i gratulowali naszym dziewczynom awansu i walki, a naszym muszkieterom dopingu. Dziękujemy, bo wiemy co czuli. Szacunek."
To są KIBICE |
dnia 04/05/2015
a z wypowiedzi JN:
cały sierpień upłynie pod znakiem gry w Lidze Europejskiej głównie młodych zawodniczek. r11; W tych rozgrywkach ma wziąć udział tylko zaplecze kadry i zostanie zbudowana druga reprezentacja przygotowująca się tylko pod kątem Ligi Europejskiej. Niewykluczone jednak, że dołączy do nich kilka dziewcząt, które wcześniej nie dostały szansy, a udział w tych rozgrywkach warunkowałby ich rozwój r11; tłumaczy selekcjoner.
PS
to mozna rozumiec jako : Kurnikowska, Wojcik, Paszek, Tobiasz, Piekarczyk, Sikorska, Trojan, Krzos, Durajczyk, Smarzek..to sklad "Dwojki" a pierwsza repra bedzie sie przygotowywac innym cyklem...
to dopiero bedzie jazda... NOWA REpra hahaha |
|
Dodaj komentarz |
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
Oceny |
|
. . |
|
|
Logowanie |
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
- |
|
Shoutbox |
|
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.
|
|