 Komentuj! |
|
| Ostatnie Artykuły |
|
| Newsy- kategorie |
|
| Informacje |
|
| Użytkowników Online |
|
 Gości Online: 1
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanch Uzytkowników: 417
Najnowszy Użytkownik: Barry
|
|
 Nastepna kolejka LŚ za nami |
Liga Narodow - C -
Finlandia- Argentyna 2:3 (17:25, 25:21, 20:25, 25:23, 10:15)
Finlandia-Argentyna 0:3 (21:25, 24:26, 19:25)
Serbia- Portugalia 2:3 (22:25, 25:19, 26:28, 25:23, 13:15)
Serbia- Portugalia 3:0 (26:24, 25:18, 29:27)
1.Argentyna-6--14
2.Serbia-----6--10
3.Portugalia-6--7
4.Finlandia--6--5
- D -
Francja - Kuba 1:3 (27:29, 27:25, 23:25, 31:33)
Francja - Kuba 2:3 (25:23, 21:25, 25:22, 22:25, 9:15)
Korea Płd. -Włochy 1:3 (25:23, 19:21, 21:25, 20:25)
Korea Płd. -Włochy 2:3 (15:25, 22:25, 25:21, 25:22, 10:15)
1.Włochy----6--16
2.Korea Płd.-6--10
3.Kuba------6--9
4.Francja----6--1 | ksdani dnia 12/06/2011 ·
211365 Komentarzy · 1561 Czytań
· 
|
|
 Komentarze |
|
dnia 13/06/2011
Jesli chcemy awansowac z miejsca to konieczna jest wygrana z USA i to dwukrotna. Musimy sie liczyc z tym, ze amerykanie moga ponownie pokanac brazylijczykow.
Byc moze juz 17.06 bedzie jasne... |
dnia 13/06/2011
Jeśli te dwie wygrane z USA będą po tie-breakach, to i tak mogą nie wystarczyć. No, chyba, że Portoryko się obudzi i pourywa kilka setów Amerykanom. Albo my (co byłoby jeszcze lepsze) wzorem kota Sylwestra dopadniemy w końcu tego kanarka. |
dnia 13/06/2011
Ale jestem dumna z Argentyny! Pięknie grają moi chłopcy. W Finlandii strasznie mi się podobał De Cecco, który jest już klasowym rozgrywającym oraz Sole, którego piruetami zachwycał się również nieoceniony pan Wanio  Zresztą świetnie się oglądało te spotkania ze względu na panów komentatorów Wanio-Mazur. No genialna para  Najsłabszym punktem Argentyny jest chyba ten libero Lopez (Lopes?), bo w przyjęciu niezbyt pewny, w obronie też nic szczególnego. Do naszego Igły mu sporo brakuje
O ile Sole na środku gra bardzo fajnie, to drugi środkowy Crer mnie jakoś nie zachwycił. Wygląda na mniej doświadczonego od Sebastiana, a jest równo dwa lata starszy. Może się wyrobi chłopak
Francuzi zdobyli swój pierwszy punkcik w tegorocznej LŚ i nalezy im bić brawo za ten mecz. Gdyby ktoś jeszcze oprócz tego nieszczęśnika Rouziera, zajechanego totalnie w czterech setach przez Toniuttiego, kończył ataki, to może i dwa punkciki by się dało ugrać. Antoś ledwie oddychał i nogi się pod nim uginały. No dobra, patrząc po statystykach powiem inaczej: gdyby Toniutti bardziej zaufał lewemu skrzydłu, mogło to wyglądać inaczej. O środku to raczej nie ma co mówić. Libero francuski mnie też nie przekonuje, na początku meczu kilka wyraźnych błędów. Potem coraz lepiej, ale do Exigi duuuuuużo mu brakuje.
P.S. Leon jest NIE-SA-MO-WI-TY. |
|
| Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
| Oceny |
|
| . . |
|
|
| Logowanie |
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
| - |
|
| Shoutbox |
|
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.
|
|
