 Komentuj! |
|
| Ostatnie Artykuły |
|
| Newsy- kategorie |
|
| Informacje |
|
| Użytkowników Online |
|
 Gości Online: 1
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanch Uzytkowników: 417
Najnowszy Użytkownik: Barry
|
|
 Finał grupy II w Lublinie |
WGP Reprezentacja Czech
1. Andrea Kossanyiova
2. Eva Hodanova
3. Veronika Timkova
6. Licie Smutna
8. Barbora Purchatova
10. Michala Kvapilova
11. Veronika Dostalova (L)
12. Michaela Mlejnkova
13. Tereza Vanzurova
14. Nikol Sajdova
16. Helena Havelkova (K)
18. Pavla Vincourova
19. Sarka Melicharkova (L)
20. Marie Toufarova
Trener: Carlo Parisi
II Trener: Marcela Ritschelova
Reprezentacja Holandii
2. Femke Stoltenborg
3. Yvon Belien
4. Celeste Plak
5. Ronin De Kruijf
6. Maret Balkestein-Grothues (K)
7. Quinta Steenbergen
8. Judith Pietersen
9. Myrthe Schoot (L)
10. Lonneke Sloetjes
11. Anne Buijs
12. Manon Nummerdor-Flier
14. Laura Dijkema
16. Debby Stam-Pilon (L)
20. Nicole Koolhaas
Trener: Giovanni Guidetti
II Trener: Saskia van Hintum, Gil Ferrer Cutino
Reprezentacja Potoryko
1. Debora Seilhamer (L)
3. Vilmarie Mojica
6. Rosa Yarimar (K)
7. Stephanie Enright
9. Aurea Cruz
11. Karina Ocasio
12. Jetzabel Del Valle
13. Shirley Ferrer
14. Natalia Valentin
16. Alexandra Oquendo
18. Lynda Morales
24. Naika Benitez
Trener: Jose Mieles
II Trener: Ramon Lawrence
Reprezentacja Polski
1. Aleksandra Krzos (L)
2. Maja Tokarska
3. Zuzanna Efimienko
8. Katarzyna Zaroślińska
11. Daria Paszek
12. Izabela Kowalińska
13. Agata Durajczyk (L)
14. Joanna Wołosz (K)
15. Natalia Kurnikowska
19. Ewelina Sieczka
20. Natalia Piekarczyk
22. Malwina Smarzek (K)
24. Aleksandra Sikorska
25. Anna Grejman
Trener: Jacek Nawrocki
II Trener: Waldemar Kawka, Błażej Kryształowicz
01.08
Holandia - Czechy 3:0 (25:21, 25:14, 27:25)
Polska - Portoryko 3:1 (25:21, 21:25, 25:16, 25:23)- Link
02.08
o 3 m Czechy - Portoryko 3:1 (25:18, 12:25, 25:21, 25:17)- Link
b>finał Polska - Holandia 0:3 (19:25, 19:25, 16:25)- Link | ksdani dnia 31/07/2015 ·
211365 Komentarzy · 3072 Czytań
· 
|
|
 Komentarze |
|
dnia 31/07/2015
tak tylko
Kapitan Polski Joanna Wołosz podkreśliła znakomitą atmosferę panującą w kadrze. - Nie było zbyt dużo czasu, żeby w tym składzie potrenować - powiedziała. - Ale przyjechałyśmy do Lublina, żeby wygrać turniej. Chcemy też pokazać dobrą i skuteczną siatkówkę.
no jak nie było, a kiedy się OL skonczyla?
noo dooobra, jestem wredny zlosliwiec ale... |
dnia 31/07/2015
Co za naiwnosc w slowach Wolosz, ale coz pozostaje jej innego, jak robic dobra mine do zlej gry... |
dnia 01/08/2015
hmm i Nawrocki wczoraj..
https://youtu.be/0fXrUN3YuCE |
dnia 01/08/2015
Pomimo, że 3 najlepsze zawodniczki tzw. gwiazdy muszą wypocząć to ja ja wierzę w kunszt trenerski Jacka Nawrockiego.
Zastanawiam się tylko jakby zareagował Antiga gdyby mu tak w połowie sezonu reprezentacyjnego Kurek albo Nowakowski zameldował, że opuści jeden turniej bo w tym czasie wykupił wczasy na Seszelach.
Nowakowski to nawet byłby usprawiedliwiony ale i on miesiąc miodowy przekłada na później. Bo jest profesjonalistą. I tu może tkwi problem a nie w trenerach żeńskiej kadry. Brak profesjonalizmu kobiet w podejściu do sportu.
Wracając do turnieju w Lublinie to uważam, że Nawrocki z Portoryko sobie poradzi. Natomiast w finale z Holandią wszystko jest możliwe. Własna hala może pomóc. |
dnia 01/08/2015
Ostatnie mecze z Portoryko:
GP 2014 - (2 sierpnia 2014) - 1 wygrany set
GP 2014 - (9 sierpnia 2014) - 1 wygrany set
FF GP 2014 - (15 sierpnia 2014) - 0 wygranych setów
GP 2015 - (4 lipca 2015) - 1 wygrany set
Dziś musimy wygrać tyle setów, co w czterech ostatnich meczach  Uda się? Musi !!!! |
dnia 01/08/2015
to ja ja wierzę w kunszt trenerski Jacka Nawrockiego.
A ja jakoś w kunszt trenerski Jacka Nawrockiego nie wierzę. No, ale mi tam za wiarę w ten kunszt nikt nie płaci, a fakty jakoś nie przemawiają do mnie, że coś takiego jak "kunszt trenerski Jacka Nawrockiego" jest w ogóle możliwy.
Zapewne Jacek nie żałuje także Kasi Skowrońskiej, bo i tak zakładał przegraną w tym turnieju, o czym dał znać dobitnie w swoim wywiadzie, a także to potwierdził wszystkimi swoimi czynami tzn. - przygotowaniem drużyny do tego turnieju. Tak więc ja nie mam wątpliwości i dodatkowo obstawiam że w półfinałach wygrają Holandia i Portoryko, tak więc z Holenderkami nie będziemy musieli się mierzyć.  |
dnia 01/08/2015
a ja tfu tfu..wierze w dziewczyny - wygrajcie mimo wszystko.. |
dnia 01/08/2015
a przy okazji szukania w zapisakach Bimkiewicz trafiłem na młode talenty...
Gabriela Wojtowicz, Zuzanna Efimienko, Maja Tokarska, Monika Martałek, Monika Naczk -srodki
nie będę pisal z którego roku pochodzi notatka.. |
dnia 01/08/2015
realista,
ty znowu masz cos do dziewczyn i je czynisz odpowiedzialne za miejsce polskiej zenskiej siatkowki? To moze ustosunkujesz sie do faktu o 3 najlepszych szkolach siatkarskich dla chlopakow a dla dziewczyn tylko polska mysl szkoleniowa. Gdyby one mialy trenerow z takiej polki jak mezczyzni i to przez tyle lat, to tez bylyby gdzie indziej w rankingu, w zaangazowaniu i jakosci gry. Tylko wtedy moglbys porownywac i im zarzucac, ze nie sa takimi profesjonalistkami jak chlopcy. |
dnia 01/08/2015
a na dzisiejszy mecz zycze naszym dziewczynom oczywiscie jak najlepiej, choc mam spore watpliwosci i brak mi wiary w kunszt JN, bo od poczatku nie zgrywal zespolu, ktory ma teraz walczyc w Lublinie. |
dnia 01/08/2015
no no 25:24 dla Czeszek..Może by tak seta..czy nie...? |
dnia 01/08/2015
Havelkova mnie zawodzi..to jeszcze nie ta klasa... i 3:0 dla Holenderek |
dnia 01/08/2015
w studio: "zasłużyliśmy w końcu na to aby pokonać Portoryko"
wygrana za zasługi...jeszcze o czyms takim nie slyszalem..cale zycie się człowiek ( czylia ja) uczy  |
dnia 01/08/2015
jedziemy: Wolosz, Zaroslinska, Tokarska, Efimienko, Kurnikowska, Grejman, Durajczyk |
dnia 01/08/2015
UFF  |
dnia 01/08/2015
Wolosz daje nie w tempo ale wq komentatorow winne sa atakujące. Nie sa zgrane i tyle |
dnia 01/08/2015
1:10 a Nawrocki nie zrobil zadnej zmiany..choćby Piekarczyk na dwie akacje... ale do "fachowosci" JN już się przyzwyczailiśmy.. |
dnia 01/08/2015
I znowu BIERNOSC Nawrockiego i brak reakcji na zalamanie sie gry Po co on jest trenerem?!?! Wynik seta wyglada troche lepiej, ale to nie dzieki dzialaniu JN tylko dzieki podarowanym nam punktom przez przeciwniczki. Bojazliwosc i strach w oczach naszego kolcza, gdy nic nie idzie, jest przerazajaca i najlepiej swiadczy o jego "FACHOWOSCI". Zamiast pomagac dziewczynom, gdy im nie idzie i robic zmiany, to on czeka, az sie dziewczyny calkowicie zalamuja i boja sie cokolwiek grac. |
dnia 01/08/2015
Brawo dziewczyny..specjalnie się zamknąłem żeby nie zapeszyć i to glownie dzieki temu szczęście do nas trochę wrocilo
Wpuszczenie Piekarczyk na zagrywke to bardzo szczęśliwy ruch Nawrockiego..zrobil dzisiaj dwa dobre posuniecia - drugie to wprowadzenie Sieczki - niestety JN nie zauwazyl ( nie zna zawodniczki), ze się zaciela i nalezalo wcześniej ja zdjąć.
Najgorszy jeśli chodzi o obiektywizm w stosunku do naszych zawodniczek kometarz w tym roku... może jutro nie będzie trzeba wylaczac glosu podczas transmisji?
Dalej szukamy rozgrywającej..kiedy Aska grala w miare szybko i dokładnie to WTEDY było widac ile nasze dziewczyny potrafią...
Żeby nie było- niezły wystep Wolosz ale wystawa do Zuzy pod koniec meczu mowi wszystko... |
dnia 01/08/2015
Lepszej i w miarę młodej rozgrywającej to już nie widzę... Aśka wiele umie i potrafi ale spokojnie ksdani.
Bardziej niż mecz zainspirowało mnie to jak bardzo dojrzała Natalia Kurnikowska.... ulala zrobiła się z niej niezła siatkarka  |
dnia 01/08/2015
Joanna Wołosz (kaiptan reprezentacji Polski): r11; Jestem szczęśliwa, bo wygrałyśmy ten mecz w niezłym stylu. Najważniejsze, że wiara nas nie opuszczała i po tym drugim secie potrafiłyśmy się podnieść. W tej partii przytrafiło się zbyt wiele błędów. Wiadomo, że jest jeszcze wiele do poprawienia, bo pojawiały się głupie błędy, ale najważniejsze jest zwycięstwo. Teraz myślimy już tylko o Holandii.
Jacek Nawrocki (selekcjoner reprezentacji Polski): r11; Nasz zespół to mieszanka doświadczenia z młodością, ale i dziewczyn, które grały w rundzie interkontynentalnej z tymi, które występowały na igrzyskach w Baku. Tak naprawdę trudno było przewidzieć, jak zawodniczki zareagują na walkę w tak ważnym turnieju. Cieszę się, że zaangażowanie które pokazały, ofiarność w obronie, zagrywka, spowodowały, że zniwelowały siłę ataku Portoryko. Dlatego gratuluję całej mojej drużynie.
Zespół Holandii jest jednym z najbardziej interesujących, jeśli chodzi o potencjał. To faworyt nie tylko tego Final Four, ale i mistrzostw Europy. Nam nie pozostaje nic innego, jak zagrać w każdym elemencie jak najlepiej. Musimy włączyć jak najlepszą zagrywkę i wyeliminować ich największe atuty w ataku, bo to jest zespół kompletny. To będzie cenne doświadczenie dla naszych młodych dziewczyn.
Yarimar Rosa (kapitan reprezentacji Portoryko): r11; Gratuluję rywalkom, bo zasłużyły na awans. My jesteśmy rozczarowane, bo miałyśmy okazje w tym meczu. Niestety, popełniłyśmy zbyt wiele błędów, które nie powinny nam się zdarzyć. W meczu o trzecie miejsce musimy je wyeliminować.
Jose Mieles (trener reprezentacji Portoryko): r11; Jestem trochę zły na moją drużynę, bo zawodniczki nie potrafiły odnaleźć swojego rytmu. Graliśmy raz lepiej, raz gorzej. To lato było bardzo trudne dla naszej drużyny, rozegraliśmy dwanaście spotkań i jesteśmy już zmęczeni. Oczywiście gratuluję Polsce, bo wygrała zasłużenie. |
dnia 01/08/2015
Hubertus: problem z Wolosz jest...potrafi więcej niż pokazuje w reprezentacji, w klubie na przykład...
Mamy fajne sypaczki ...zobaczysz w sezonie OL
a teraz cos do smiechu...ciekawsze zawodniczki na rozegraniu graly w I a nawet w II lidze...np. jedna przyszla do Budowlanych Torun za Marlene ... hehe
( w porównaniu do OL a nie Aski..) |
dnia 01/08/2015
Uff, jest wygrana, z duza pomoca Portorykanek, ale i z walka naszych dziewczyn za co duze brawa. Niewygodny przeciwnik wreszcie pokonany, wiec to daje sporego "kopa" tym dziewczynom. Niech jutro powalcza i zmusza Holenderki do wysilku. W wygrana nie wierze, ale zycze im zadowolenia z wlasnej gry i schodzenia z boiska z podniesiona glowa, a Nawrockiemu odwagi w szybszych zmianach. |
dnia 01/08/2015
Dlaczego nie wierzyliście w kunszt trenerski Jacka Nawrockiego gdy rano pisałem, że z Portoryko sobie poradzi ?
To w końcu kto jest fachowcem od żeńskiej siaty ja czy Wy ? |
dnia 02/08/2015
realista, oplułem ekran czytając Twój komentarz. ale jesteś niereformowalny, to też wiem. Widać było przerwę w grze Asi Wołosz. Mam nadzieję, że jutro będzie grała dużo lepiej. A co do Nawrockiego, to brak reakcji przy seriach dla przeciwniczek jest bardzo wkurzający. Brakuje tylko klęczenia przy linii. Wierzę, że dziewczyny, mimo miernoty trenera, jutro powalczą i nie będą seryjnie traciły punktów. |
dnia 02/08/2015
reakcja trenera przy seriach to abecadlo ale nikt nie twierdzi, ze kolcz repry musi być pisaty i cytaty..czy jakos tak.
Realny: zadajesz tak proste pytania...ale odpowiem skoro masz jakies wątpliwości: MY sry ale z faktami się nie dyskutuje, chyba, ze chodzi o pismo.. |
dnia 02/08/2015
i tak obok- nie jest moim zamiarem "psucie atmosfery"...z jakiego powodu zmienio Kapitanke repry?
Jeśli zrobil to Nawrocki to kop w cztery litery się należy i to taki żeby w kosomos poleciał. |
dnia 02/08/2015
ksdani, a kogo "pozbyl" Nawrocki opaski kapitanskiej? Ktos musial teraz przejac ta funkcje pod nieobecnosc Izy, Kaski czy Anki
realista,
uwazasz, ze mamy doceniac "kunszt" JN, jesli dziewczyny traca taka ilosc punktow a treneiro sie temu tylko przyglada i ma strach w oczach? Ile takich obrazkow biernosci JN szlo w swiat? Wczoraj wygralismy i za to brawa, ale ile podobnych "meczarni" przechodzilismy w tym sezonie? I trzeba powiedziec, ze Portoryko gralo slabo i oddalo nam calego jednego seta swoimi bledami, wiec nie wiem, czy to "kunszt" Nawrockiego dal nam to zwyciestwo. |
dnia 02/08/2015
Brawo. dzisiaj też jest szansa. |
dnia 02/08/2015
Gratulacje dla dziewczyn za pokonanie Portoryko !!!
realista pewnie głównie do mnie pije, bo to ja jestem tym głównym niedowiarkiem co do "kunsztu trenerskiego Jacka Nawrockiego". Nadal ciężko mi w ten kunszt uwierzyć, ale jeszcze raz to powtórzę - wszystko odszczekam na tym forum jak Jacek wejdzie do czwórki na ME. W co obecnie jest mi po prostu bardzo, bardzo trudno uwierzyć. 
Ja wczoraj oglądałem mecz naszych dziewczyn z Portoryko i cieszyłem się z ich wygranej, tak po meczu naszła mnie trochę smutna refleksja. Bo naprawdę wydaje się, że byłoby to możliwe, gdyby w pełni przepracować ten miesiąc przygotowań do FF 2D WGP, byłaby realna szansa na pokonanie nawet Holenderek. No może nie realna szansa, ale byłoby to dużo bardziej prawdopodobne. |
dnia 02/08/2015
No i trzeba również zauważyć wysiłek polsatu, który w tym roku wyjątkowo nawet postarał się o studio przed i po meczach. |
dnia 02/08/2015
A i jeszcze jedno. Można niewątpliwie za jedną rzecz pochwalić Jacka Nawrockiego. Bardzo umiejętnie przed tym meczem finałowym zdjął presję z naszego zespołu i przerzucił ją na zespół Holenderki.
Praktycznie żadne media nie podważają faktu, że to Holenderki są faworytkami, my mamy zagrać tylko dobry mecz, to zawsze jest jakiś argument za. Holenderki choć są zespołem kompletnym i o bardzo dużym potencjale w ataku to jednak są jeszcze zespołem bardzo młodym, i z pewnością presja będzie oddziaływać na nie negatywnie. |
dnia 02/08/2015
Gaga: to nie sa IE...podczas turniejow WGP kapitanka była Paszek... a to dalej jest WGP..prawda?
****
Zaroslinska nie konczy kolejnych atakow..9:12 |
dnia 02/08/2015
bezradność, bledy..a terener sobie gada |
dnia 02/08/2015
pierwsza zmiana przy 10:19... |
dnia 02/08/2015
pierwszy set przegrany w ataku 7:20 |
dnia 02/08/2015
drugie set: 7:8..dalej gramy bez atakujacej |
dnia 02/08/2015
Tragedia na srodku..nowa rozgrywajaca ( Wolosz) nie jest zgrana z dziewczynami z WGP...
Kowalinska za Zaroslinsk jak już po secie... |
dnia 02/08/2015
setowa dla Holenderek..Kowalinska kiwa..przegrywamy.. i 0-2 |
dnia 02/08/2015
He he he, Nawrocki master of the game lol |
dnia 02/08/2015
Holenderki atakiem zdobyly 45pkt a my 25 w tym 10 Zaroslinska i 8 Kurnikowska..czyli nasze pozostale zawodniczki czyli 3 srodkowe, dwie przyjmujace3 ( Grejman+ Sieczka) + Kowalinska...razem 6pkt i jeden punkt Wolosz..
Po co powolane Smarzek czy Kowlinska..?
Przegrealismy glownie brak zgrania, nie mielismy rozumiejącego się zespołu a w dodatku fizycznie tez było nie najlepiej. Smoku oddychala rękawami już w drugim secie. |
dnia 02/08/2015
Nie liczyłem na zwycięstwo ale liczyłem na walkę. 0 3 do 19, 19, 16 to jest walka ?
Wstyd przynoszą polskiej siatkówce. I żaden trener tu nie pomoże jak się nie umie grać.
Efimienko to jakaś siatkarska niedorajda. Każdy jej kontakt z piłką to czarna rozpacz |
dnia 02/08/2015
Nie myślałem, że to kiedyś powiem ale w tym wypadku Realny ma rację Efimienko to kupa drewna i chaosu.
Ja się pytam co to coś robiło od II przerwy technicznej I seta na boisku Panie Nawrocki????? |
dnia 02/08/2015
Powinna z miejsca zostać odesłana na trybuny po tym co wyczyniała |
dnia 02/08/2015
Dla mnie wstyd polskiej siatkówce przynoszą obecni działacze PZPS, którzy w mediach trąbią ileż to oni nie zarobili na ostatnich MŚ w Polsce, a żałują paru groszy na dobrego trenera dla żeńskiej kadry.
To jest prawdziwy wstyd. |
dnia 02/08/2015
Co do meczu Polska - Holandia, to cofam wszystko złe co w tej kwestii napisałem o Nawrockim. Nawet miesięczne przygotowania przeprowadzone profesjonalnie i tak nie dały by naszej drużynie awansu. To już jednak zbyt duża różnica w jakości gry i w jakości mentalnej zawodniczek, aby w miesiąc wyeliminować te różnice i wygrać ten turniej. I tak nikt by nie był w stanie tego dokonać. |
dnia 02/08/2015
realista,
jesli przynosza wstyd polskiej siatkowce, to za to jest rowniez odpowiedzialny TRENER, to on ustalal waznosc imprez i sklad zespolu na te imprezy. On tez jest odpowiedzialny za przygotowanie fizyczne zawodniczek. Nawrocki odpuscil WGP w tym roku i teraz zebral tego wyniki.
Jak te dziewczyny mialy w miare dobrze grac, jesli w tym zestawieniu cwiczyly chyba z 2 tygodnie i zagraly 2 sparingi? Jak dlugo ogrywaja sie Holenderki? Dlaczego Nawrocki nie wpuszcza WCZESNIEJ inne dziewczyny, gdy gra sie wali? Dlaczego trzymal tak dlugo Zaroslinska i przede wszystkim Efimienko i znowu do niej wrocil w 3 secie? To trener glownie nie probowal poprawic gre druzyny, gdy nie szlo tym na boisku. Co zaszkodziloby wpuscic na dluzej Kowalinska czy Smarzek a na srodek Sikorska?
Kto byl odpowiedzialny jak nie Nawrocki za niezgranie dziewczyn, ktore nie mialy okazji dluzej ze soba potrenowac i pograc? One same???
Na slabe Portoryko jeszcze wystarczylo ale Holenderki obnazyly cala slabosc wspolpracy na boisku rozgrywajacej glownie ze srodkowymi, a to jest najtrudniejsze i potrzebuje najwiecej czasu.
I oby postawienie Nawrockiego wszystkiego na ME nie zakonczylo sie duza plajta, bo ja obawiam sie, czy da sie zbudowac DRUZYNE na walke o medale ME w tym czasie, ktory zaplanowal JN i z kim bedzie sie ten zespol ogrywal. |
dnia 02/08/2015
ksdani,
W wyjazdowych turniejach kapitanem byla Paszek, ale bylo oczywiste, ze tylko na te i ze na finalna runde sie to zmieni. Nie szukaj dziury w calym. |
dnia 03/08/2015
chyba ie gralas za dużo w gry zespołowe///
dwa turnieje i dwa mecze..zmieniac na dwa meczew to glupota. Ot, gwiazdy dolaczyly i nowe musza się usunąć.. .
Na kapitana trzeba się nadawac, mieć odpowiednie predysopzycje.. chyba, ze trektuje się ta funkcje jako dodatek do konferencji prasowych a nie przedstawiciela druzyny w kontaktach z trenerem...a nie osoby która ma pomoc np. mobilizować zespol w trudnych chwilach...
Nie wygladalo dzisiaj, żeby Wolosz sobie radzila ..może z Paszek nie byłoby lepiej a może.. .
Ja bym się poczul zlekceważony .. . |
dnia 03/08/2015
i jeszcze jedno..Holenderki sa a raczej były w takiej samej sytuacji co my jeśli chodzi o eliminacje do IO i jakos nie odpuscily WGP... . |
dnia 03/08/2015
Gratuluję trenerowi oraz jego pomagierem za zrobienie tego co wydawało się niemożliwe.
Od finału IE nie widziałem równie tragicznego spotkania.
Jeżeli ktoś sobie wtedy zadał pytanie czy można grać gorzej to M O Ż N A.
Współczuje dziewczynom za nadaremnie wylewany trud, jaką trzeba mieć motywacje gdy wiadomo iż i tak wszystko trafi szlag. |
dnia 03/08/2015
Joanna Wołosz, kapitan reprezentacji Polski: Na pewno pierwsze słowa to gratulacje dla reprezentacji Holandii. Dziewczyny zagrały bardzo dobrze i ewidentnie zasługują na grę pierwszej dywizji. Myślę, że na ten moment ten zespół może się jak najbardziej bić ze światową czołówką. Brakuje nam jeszcze trochę, ale zaczął się ten projekt, gdzie cały czas się udoskonalamy i w przyszłym roku będziemy jeszcze mocniejsze i gotowe wejść do elity. Co więcej mogę powiedzieć o meczu, to był on bez historii i emocji, Holenderki nie dały nam szans, a my nie pokazałyśmy żadnych argumentów. Po wczorajszym meczu byłyśmy pozytywnie nastawione na ten finał, ale nam nie wyszło w tym roku. Mam nadzieję, że na mistrzostwach Europy zaprezentujemy się lepiej.
Maret Balkenstein, kapitan reprezentacji Holandii: Dziękuję swojej drużynie, wykonałyśmy dobrze swoją robotę i zagrałyśmy jako jedność. Naszym celem było dostanie się do grupy pierwszej i wytrzymałyśmy presję tego meczu.
Jacek Nawrocki, trener reprezentacji Polski: Ten mecz pokazał różnicę między nami a Holandią. Holenderki zademonstrowały swój potencjał zarówno fizyczny, jak i techniczny. Tak jak Asia powiedziała, to jest zespół, który może grać z najlepszymi na świecie. My dając szanse zawodniczkom, które do tej pory nie odgrywały znaczących ról na takim poziomie rywalizacji, liczyliśmy na to, że może ryzykując na zagrywce, na ataku możemy utrudnić grę Holenderkom. Gdzieś może były przebłyski, że to ryzyko dawało punkty, ale to było zbyt mało, żeby nawiązać walkę. My traktujemy ten mecz jako doświadczenie, jako materiał by się doskonalić i musimy takie mecze zagrać, aby się rozwijać. Nie możemy podchodzić do tego inaczej. Może niektórych zdziwię, ale jestem z kilku zawodniczek naprawdę zadowolony, jeśli chodzi o indywidualną postawę, bo pokazały, że jest nad czym i z kim pracować. Oczywiście gratuluję Giovanniemu i drużynie zwycięstwa w turnieju.
Giovanni Guidetti, trener reprezentacji Holandii: Chcę pogratulować mojej drużynie. To byliśmy my i zagraliśmy dzisiaj świetnie wytrzymując presję. Jedna rzecz to wygrać, a druga to pokazać tak dobrą grę. Wiedzieliśmy, że jesteśmy faworytami, że mamy plan na Polskę, ale to jak moje zawodniczki zagrały zasługuje na szacunek. Chcemy pogratulować organizatorom, bo organizacja i kibice są zawsze na wspaniałym poziomie. Przede wszystkim chcę też pogratulować drużynie. Polska wykonuje bardzo dobrą pracę, bo jest wiele młodych zawodniczek i naprawdę widać, że to co robią przynosi efekty. Być może wyglądało, że to zwycięstwo przyszło nam łatwo, ale musieliśmy włożyć naprawdę wielki wysiłek, aby pokonać Polskę.
Laura Dijkema, reprezentantka Holandii: Mecze w Polsce - nawet przeciwko Polkom - są zawsze wielką przyjemnością. Polska jest siatkarskim krajem, więc byłyśmy bardzo podekscytowane przyjeżdżając tutaj i cieszyłyśmy się każdą sekundą spędzoną na boisku w tym finale. Byłyśmy dzisiaj bardzo silne w ataku i stabilne w defensywie. Wygrywając ten turniej zrobiłyśmy duży krok, ponieważ w ubiegłym roku miałyśmy problemy w Grand Prix i przegrałyśmy w finałach, dlatego bardzo cieszę się, że udało nam się to w tym roku i mam nadzieję, że podczas Mistrzostw Europy w Holandii również będziemy grali dla takiej publiczności.
Debby Stam-Pilon, reprezentantka Holandii: Polki zaczęły bardzo dobrze na początku, prowadziły nawet 3:0 I od tego momentu zaczęłyśmy wywierać na nie presje, aż do końca meczu. Miałyśmy pod kontrolą polskie atakujące i myślę, że to robiło dużą różnicę. Mamy zespół pełen siły, więc kiedy nasza obrona i przyjęcie dobrze funkcjonują dziewczyny na siatce pokazują co potrafią i kończą piłki. Byłyśmy przygotowane a ciężki mecz, ponieważ Polska zawsze potrafi zagrać dobry mecz. Grałyśmy mecze towarzyskie przed tym turniejem i Polki grały bardzo dobrze, ale niestety ten finał nie był najlepszym meczem w ich wykonaniu.
Maja Tokarska, reprezentantka Polski: Wczorajszy mecz wypadł dobrze, wzięłyśmy na siebie dużą odpowiedzialność żeby wygrać ten półfinał i udało się, ale dzisiaj niestety Holandia była lepsza. Oczywiście jest niedosyt, ale to był bardzo dobry rywal i nie byłyśmy w stanie nawiązać wyrównanej walki.
Anna Grejman, reprezentantka Polski: Dzisiaj zabrakło nam przyjęcia. Holenderki zagrywały dzisiaj bardzo dobrze , popełniłyśmy też za dużo błędów na serwisie. Naszą bronią miała być właśnie zagrywka, ale niestety się nie udało. Myślę, że każda z nas powinna indywidualnie zagrać lepiej. Niestety Holenderki były lepsze a nam zostaje dalej pracować i spróbować ponownie za rok. Przede wszystkim jest niedosyt, bo chciałyśmy pokazać się z lepszej strony. Jest mi przykro, bo myślę, że zawiodłyśmy trochę kibiców, którzy tu przyszli. Nie był to najlepszy mecz w naszym wykonaniu.
12 sierpnia reprezentantki Polski rozpoczną zgrupowanie w Szczyrku, gdzie będą przygotowywać się do jesiennych mistrzostw Europy. Powołanych zostanie 16 lub 17 zawodniczek, które będą trenować w systemie pracy pięciodniowej. W tym czasie Polki rozegrają sparingi między innnymi z reprezentacjami Czech i Turcji.
Autor/Źródło: Elżbieta Poznar, Martyna Szydłowska /fot. Piotr Sumara/PZPS |
dnia 03/08/2015
(0:3) GP 2011 Chiny (59 punktów), (20, 17, 22)
(0:3) ME 2011 Serbia (58 punktów), (14, 20, 24)
(0:3) QIO 2012 Turcja (63 punkty), (22, 22, 19)
(0:3) ME 2013 z Włochami (57 punktów), (22, 22, 13)
(0:3) QMŚ 2014 z Belgią (65 punktów), (20, 20, 25)
(0:3) FFGP 2014 z Belgią (50 punktów), (19, 16, 15)
(0:3) IE 2015 z Turcją (43 punkty), (11, 19, 13)
(0:3) FF GP 2015 z Holandią (54 punkty), (19, 19, 16)
Czyżby jakaś klątwa trenerów wziętych bez konkursu z męskiej trwała nadal  A tu ME i QIO |
dnia 03/08/2015
Ranking blokujących OrlenLigi
1. 1,13 b/s (Ganszczyk Kamila) 129/114
2. 1,06 b/s (Wojcieska Sylwia) 81/76
3. 0,96 b/s (Kąkolewska Agnieszka)112/116
4. 0,96 b/s (Bednarek-Kasza Agnieszka) 80/83
5. 0,87 b/s (Polańska Gabriela) 96/110
6. 0,86 b/s (Mróz Katarzyna) 39/45
7. 0,85 b/s (Sobolska Dominika) 95/112
8. 0,84 b/s (Trojan Aleksandra) 87/103
9. 0,82 b/s (Lis Małgorzata) 99/120
10. 0,76 b/s (Hawryła Magdalena) 86/113
11.0,76 b/s (Ptak Monika) 79/104
12. 0,74 B/S (EFIMIENKO ZUZANNA) 61/82
13. 0,74 b/s (Pycia Sylwia) 73/99
14. 0,71 b/s (Cooper Brittnee) 76/106
15. 0,70 b/s (Stencel Anna) 19/27
16. 0,70 b/s (Gajgał-Anioł Katarzyna) 26/37
17. 0,70 b/s (Plchotova Ivana) 78/111
18. 0,68 b/s (Veljković Stefana) 54/79
19. 0,67 b/s (Moskwa Kornelia) 10/15
20. 0,66 b/s (Damaske Magdalena) 2/3
21. 0,65 B/S (TOKARSKA MAJA) 42/64
22. 0,64 b/s (Thibeault Jaimie) 75/117
23. 0,63 b/s Milović Marija (69/109)
24. 0,61 b/s (Jarmoc Caroline) 72/117
25. 0,61 b/s (Godfrey Sophie) 69/113
26. 0,59 b/s (Nowakowska Dominika) 65/109
27. 0,55 b/s (Carter Katie) 59/107
28. 0,54 b/s (Matiasovska Jana) 6/11
29. 0,52 b/s (Skorupa Małgorzata) 57/108
30. 0,51 b/s (Mucha Emilia) 50/98
31. 0,50 b/s Połeć Katarzyna (32/63)
32. 0,49 b/s (Ognjenović Maja) 46/93
33. 0,48 b/s (Konieczna Katarzyna) 45/93
34. 0,47 b/s (Dziękiewicz Eleonora) 52/110
35. 0,46 b/s (Zaroślińska Katarzyna) 50/107
36. 0,45 b/s (Brojek Katarzyna) 42/92
37. 0,45 b/s (Misiuna Natalia) 52/115
38. 0,45 b/s Smarzek Malwina (40/89)
39. 0,44 b/s (Bamber-Laskowska Natalia) 34/76
40. 0,43 b/s (Wójcik Marta) 35/80
41. 0,42 b/s Mancuso Gina (40/95)
42. 0,40 b/s Miros Anna (19/47)
43. 0,40 b/s (Paszek Daria) 46/115
44. 0,39 b/s (Warzocha Katarzyna) 11/28
45. 0,39 b/s Kowalińska Izabela (23/59)
46. 0,38 b/s Sosnowska Justyna (24/62)
47. 0,38 b/s (Malagurski Sanja) 17/44
48. 0,38 b/s (Kuligowska Joanna) 44/115
49. 0,38 b/s (Alagierska Klaudia) 8/21
50. 0,38 b/s (Beier Heike) 46/121
51. 0,37 b/s Horka Helena (39/103)
52. 0,37 b/s Czyżnielewska Zuzanna (23/62)
53. 0,37 b/s Radenkovic Danica (40/108)
54. 0,36 b/s (McClendon Deja) 13/36
55. 0,35 b/s (Werblińska Anna) 32/91
56. 0,34 b/s (Cemberci Ozge) 38/110
57. 0,34 b/s Popović Sanja (42/122)
58. 0,33 b/s (Glinka-Mogentale Małgorzata) 28/83
59. 0,33 b/s Szeremeta Paula (30/89)
60. 0,33 b/s (Liniarska Aleksandra) 1/3
61. 0,33 b/s Łyszkiewicz Koleta (26/79)
62. 0,32 B/S (SIKORSKA ALEKSANDRA) 29/89
Nasze środkowe na FF GP
12. 0,74 b/s (EFIMIENKO ZUZANNA) 61/82
21. 0,65 B/S (TOKARSKA MAJA) 42/64
62. 0,32 B/S (SIKORSKA ALEKSANDRA) 29/89 |
dnia 03/08/2015
realista_pzps dnia sierpień 02 2015 20:09:19
(..)
Wstyd przynoszą polskiej siatkówce. I żaden trener tu nie pomoże jak się nie umie grać.
Efimienko to jakaś siatkarska niedorajda. Każdy jej kontakt z piłką to czarna rozpacz
No to trzeba mieć naprawdę trenerski kunszt, żeby "siatkarską niedorajdę" wystawiać w pierwszej 6 reprezentacji 38mln kraju.
Daleko mi do twierdzenia, że mamy świetne utalentowane siatkarki a cała wina, że jest jak jest to pzps i źli trenerzy, ale po wczorajszych występach jedno wiem na pewno. Tak długo jak Nawrocki będzie trenerem kadry to kroku w przód w pogoni za czołówką to raczej nie zrobimy. |
dnia 03/08/2015
ksdani dnia sierpień 03 2015 03:22:35
i jeszcze jedno..Holenderki sa a raczej były w takiej samej sytuacji co my jeśli chodzi o eliminacje do IO i jakos nie odpuscily WGP... .
Guidetti tez buduje zespol ale u niego polega to na GRANIU i ZGRYWANIU...DOPRACOWYWANIU.. i ten sklad pojedzie na ME i zobaczymy jak nam pojdzie w meczu z nimi juz w tym "najmocniejszym" skladzie.
hmmm... to ile spotkan sparingowych przed ME zeby zgrac dziewczyny... ?
***
bo sie nie zanm to..Piekarczyk w 1 lidze grala dobrze a w OL o klase gorzej... |
dnia 03/08/2015
pokazał, że nawet od tych młodych Holenderek mamy się czego uczyć r11; przyznaje kapitan polskiej reprezentacji, Joanna Wołosz.
kurcze to ile tych mlodych Holenderek gralo we wczorajszym meczu bo juz zglupialem .... i nie tylko Aska plecie takie ... |
dnia 03/08/2015
Tak przy okazji ktoś wie czym było spowodowane, że Wołosz i Zaroślińska nie grały we wcześniejszych meczach WGP? To był pomysł trenera czy ww. zawodniczki chciały więcej wolnego? |
dnia 03/08/2015
Trudno. Zagraliśmy słabo. 10 Holenderek nas rozwaliła.
Brak zgrania to główna przyczyna porażki. Środkowe nie istniały. Wina po środku. Wiemy jak gra Zuza czy Maja. Są sztywne ale potrafią też zaskoczyć. Wczoraj zagrały na minus przy udziale rozgrywającej.
Kasia Zaroślinska dobrze rozpracowana.
Przyjmujące grały jak umiały. Cieszy, ze Grejman gra.
Może za rok wejdziemy. Holendrki zagrały świetnie i Im należała się wygrana i awans. |
dnia 03/08/2015
Tworkin: po IE dostaly wolne do finalu WGP..."na" Lublin kilka miało wrocic.. . To pomysl trenera a nie dziewczyn. KSD miała tez być ale cos tam jej nie wypalilo, nie miałem czasu się tym "zajac".
Zen: jeśli nie ma ogranych choćby kilku schematow na rozne okazje to nie bardzo jest czym reagować na gre przeciwniczek.
W roznych miejscach pokazuja się komentarze mowiace, ze to już drugi tak przegrany final..IE i teraz WGP II...
No wiec nie drugi... final eliminacji MS i lanie od Belgijek a przecież graly nasze gwiazdy... efekt był taki sam i gra tez podobna.
Tak Makowski jak i Nawrocki zapomnieli o jaka dyscyplinę chodzim, tutaj bez zgrania nie ma szans z dobrym przeciwnikiem...
Ciagle leicmy schematami typu mloda = gorsza od np. Werblinskiej bo ta to potrafi grac... a w OL były od Anki LEPSZE!
Brak Ganszczyk, Muchy, Trojan.....to glupota i calkowity brak rozeznania w tym co pokazaly dziewczyny w OL.
Fatalne prowadzenie repry to już inna para kaloszy. |
dnia 03/08/2015
Brak Ganszczyk, Muchy, Trojan.....to glupota i calkowity brak rozeznania
Trojan była na zgrupowaniu i uległa kontuzji, stąd jej nieobecność. Ganszczyk - gra obecnie w LE i wątpię, żeby mogła teraz zasilić.
Ciagle leicmy schematami typu mloda = gorsza od np. Werblinskiej bo ta to potrafi grac... a w OL były od Anki LEPSZE!
Ten schemat nadal jest aktualny i nadal nie ma w OL zawodniczki na przyjęciu lepszej od Ani Werblińskiej. Oczywiście można zaklinać rzeczywistość i pisać że w takim to a takim meczu, taka to a taka zagrała lepiej. Raz, że jest to ocena bardzo mocno subiektywna i najczęściej zalezy mocno od tego kto ją wypowiada. Dwa, że jak dochodzi do mecżów granych pod presją to obecnie każda młoda wysiada. Rączki i nóżki niczym listeczki osiki. Jedynie Anka i jeszcze Ola Jagieło są w stanie zagrać to co potrafią, reszta od razu dezerteruje i każdy mecz jaki oglądałem niestety tę prawidłowość potwierdza. |
dnia 03/08/2015
Może za rok wejdziemy. Holendrki zagrały świetnie i Im należała się wygrana i awans.
Osobiście wątpię, aby za rok dało się awansować. W 2D będą grały Dominikanki, które w tym roku całkowicie odpuściły WGP, a dodatkowo Puertorico, Czechy, Bułgaria. Będzie nawet kłopot zakwalifikować się do FF 2D WGP, jeżeli Polska nie będzie organizowała finałów, a ostatecznie już dwukrotnie była organizatorem zatem wypadałoby aby ktoś inny był w przyszłym roku.
Nie wierzę w awans w przyszłym roku. |
dnia 03/08/2015
Jureczek: kurcze nie o to chodzilo...te dziewczyny powinny byc powolane do I repry a nie do do 3 grajacej LE...
Jak pozniej wymagac zeby ( jak to okresliles) raczki nie drzaly w jakims meczu z ..Chinakami ...Rosja... a nawet Holandia czy Belgia? ups, no przeciez zagraja z Izraelem a nawet Grecja czy... |
dnia 03/08/2015
W finałowym IE z Turcja Werblinska 5 pkt
W finałowym WGP II z Holandia Kurnikowska 10 pkt
Porownujac te spotkania i zawodniczki to ta mlodsza zagrala lepiej...ale przecież jest slabsza ...hmmm...dziwne... |
dnia 04/08/2015
ksdani- takie porównanie nic nie znaczy. Turcja zagrała dużo lepiej niż Holandia. Porównywanie zawodniczek też nie jest proste. Ich gra zależy często od nałożonych zadań w danym meczu.
Młode muszą udowodnić ,że potrafią zagrać w ważnym meczu. Nic na kredyt. Oczywiście cieszę się z gry w kadrze Grejman i Kurnikowskiej. Pierwsza wszechstronniejsza a druga z lepszym atakiem. Jednak do Ani jeszcze Im daleko.
Środek niestety mamy słaby. Maja i Zuza doszły do pewnego pułapu i nic nie mogą pokazać więcej. Mamy 2 lepsze Bednarek i Kąkolewską ale muszą być w formie.
Nadal żałuję na tej pozycji braku Bereniki. Razem z Agnieszką stanowiły wysoką jakość na środku. Rozegranie też w kratkę. Wołosz niby talent ale do Skorupy w formie jeszcze daleko. Iza do zadań. Dalej raczej pustka.
Libero ok. |
dnia 04/08/2015
ksdani,
jestes oredownikiem "mlodych" i dobrze, ale chyba przesadzasz z porownywaniami. Przeciez nasza OL to nie to samo co miedzynarodowe turnieje i gra w nich o stawke. Porownywanie statystyk zawodniczek z tak roznych "imprez" nie ma sensu i mowienie, ze twoje "mlode" sa lepsze od "gwiazd" jest smieszne.
Gdzie Niemki doszlifowywaly swoje umiejetnosci jak nie w LE? To jest bardzo dobra szkola dla przyszlosciowych zawodniczek i dobrze, ze tam graja, Jesli zakwalifikuja sie do finalowych spotkan, to beda mialy juz lepsze przeciwniczki niz Izrael czy Grecja. |
dnia 04/08/2015
Zen,
a co z Milena R na rozegranie? Jest gotowa do powrotu i gdyby Nawrocki ja chcial, to by grala. Trener postawil jednak na... Piekarczyk...
Zuza jest tak labilna psychicznie, ze wlasciwie nie nadaje sie do reprezentacji, nie wspominajc jej sztywnosc i PRZERAZAJACA NERWOWOSC przy sytuacyjnych pilkach, reaguje tak panicznie, ze nic nie potrafi podbic albo skonczyc. Przy slabszym przeciwniku wyglada to czasem stosunkowo dobrze, ale z klasowym gubi sie strasznie, nie nadaza i zupelnie NIE CZYTA gry po drugiej stronie siatki. |
dnia 04/08/2015
Przesadzam z porownaniami a niby dlaczego?
W koncu o co chodzi w tym wszystkim?
Werblinska jest dla Was najlepsza zawodniczka bo zagrala KILKA bardzo dobrych spotkan? To sport, tutaj jestes tak dobra jak twoje ostatnie spotkanie ale oki to skoro jest tak swietna to jakim cudem po sezonie ligowym zajela 40 miejsce jesli chodzi o skutecznosc ataku ( wg. % 30), w bloku 46 miejsce a skutecznosc serwisu 51!
Staty klamia i owszem ale nie az tak. Werblinska potrafi ale rzadko pokazuje pelnie swoich umiejetnosci - nie w OL.
Gaga: to my jestesmy w sytuacji NIemek sprzed lat?
PZPS odniosl sukces skoro nawet WY tak bardzo obnizyliscie swoje oczekiwania i WYMAGANIA.
Ganszczyk ma sie uczyc od Izraelek jak blokowac?
TA DZIEWCZYNA JEST NAJLEPSZA POLSKA BLOKUJACA - UDOWODNILA TO NA PARKIECIE!
TO ONA MA GRAC W I REPREZENTACJI - ZASLUZYLA NA TO
MAM GDZIES IO JESLI MARNUJEMY KOLEJNE LATA I KOLEJNE TALENTY BO NAM PZPS FUNDUJE TERNERSKIE MIERNOTY |
dnia 04/08/2015
W finałowym IE z Turcja Werblinska 5 pkt
W finałowym WGP II z Holandia Kurnikowska 10 pkt
No tak, jak napisałem powyżej, dużo zależy od tego kto porównuje i co chce udowodnić, bo zawsze w końcu wyjdzie mu, że ma rację i koniec i basta.
Teraz ja napiszę parę słów do dyskusji, żeby wyszło na moje.
Więc po pierwsze ks jak byś uważnie przeczytał mój post i zechciał zrozumieć o czym piszę, to byłoby znacznie łatwiej się porozumieć. Ja przecież napisałem o przyjęciu, a ty porównujesz atak zawodniczek (bo niestety tak ci wygodniej) tymczasem w przyjęciu Anka w tym meczu przyjmowała 6 razy i 3 razy przyjęła w punkt nie popełniając ani jednego błędu. Kurnikowska również była w Baku na chwilę weszła na boisko dostała od razu 2 zagrywki żadnej nie przyjęła dobrze i z boiska zeszła. Podobnie choć nie tak drastycznie było w Lublinie tu przyjmowała 14 razy, 2 razy przyjeła w punkt i popełniła 1 błąd. Tak to wygląda, a z Anią Grejman to wyglada jeszcze gorzej. Pod tym względem Ania Werblińska jest nie do zastąpienia.
Po drugie to kogo my porównujemy? Przecież Kurnikowska w tym roku kończy 24 lata, gra już 2 sezony w Muszynie z czego ostatni sezon, to była podstawową przyjmującą zespołu, który wywalczył brązowy medal. To takie siatkarki ty nazywasz młodymi? To jakie są według ciebie normalne? Przecież nawet Jacek Nawrocki zabrał Kurnikowską do Baku, a on młodych i nieogranych do Baku nie zabierał. |
dnia 04/08/2015
A jeszcze jednak w SF ukazał się wywiad pomeczowy z Jackiem Nawrockim. Potwierdził on w tym wywiadzie, to o czym dyskutowaliśmy przed Lublinem.
- w tym roku nie było celem wywalczenie awansu do 1 dywizji WGP.
- nie było też celem zgrywanie zespołu podczas WGP, ale danie szansy nowym zawodniczkom.
Jest tylko pytanie zasadnicze - po co zatem organizujemy FF 2D WGP skoro naszym celem nie jest nawet awans, |
dnia 04/08/2015
sry ale ja delkatny je
zdem i dobijac Cie nie chcialem ale prosze..
przyjecie?
Najlepsze przyjmujace: Werblinska miejsce 18 z perfekcyjnym 27% a przed nia ( z przyjmujacych):Łyszkiewicz 30.98%, Ściurka 30,61%, Olszówka 30,56%, Mucha 29,34%, Kuligowska 28,49%, Bawół 27,48%, Różycka 27,12% a tuż za Anka sa Śliwińska 26,65%, Strózik 25,48%, Dybek 24,68%
Najlepiej Werblińska wypada w skutecznosci pz. gdzie zajmuje 13 miejsce za Ściurka, Olszowka, Mucha...
to sry gdzie Ty widzisz najlepsza przyjmujaca?
a jesli dodasz reszte elementow czyli serwis, blok czy atak to masz calosc.
Anka to bdb zawodniczka ale ubiegly sezon OL byl jednym z najslabszych w jej karierze i tyle.
***
Nie jest prawda, ze zapomnialem o Ewie Śliwińskiej - pisalem o niej takze w kontekscie repry i to nie raz...
***
danie szansy nowym zawodniczom - szansa podobna do wpuszczenia na dwie pilki w 5 secie... fart jak sie zdazy zdjac dresy..
***
Jak to po co final...zwiazek antypromowal siatkowke kobiet...to robi od dosc dawna czyli nihil nili sub sole..czy cus |
dnia 04/08/2015
Takiego wyniku można było się spodziewać. Najgorsze jest to, że nie tyko nie widać poprawy w grze zawodniczek, ale również sztab trenerski na razie nie wiele się nauczył w zakresie prowadzenia zespołu podczas meczu. Gdybym założyła, że wypiję kielicha po każdej merytorycznej uwadze JN udzielonej zawodniczkom podczas meczu, to chyba musiałabym pogodzić się z wizją dożywotniej abstynencji.
Wstyd przynoszą polskiej siatkówce.
Wstyd polskiej siatkówce to przynoszą działacze, którzy z grupy szkoleniowców, chcących trenować polską kadrę, wybrali najgorszego i wmawiają kibicom, że wybrali najlepiej jak mogli. Wstyd polskiej siatkówce przynoszą panowie, którzy od lat nie inwestują w siatkówkę kobiet (najwyraźniej męska przynosi im większe korzyści), a winę za sytuację w kadrze zrzucają na zawodniczki. Środowisku siatkarskiemu wstyd także przynoszą osoby kurczowo trzymające się swoich stołków i to pomimo licznych nieprawidłowości w działalności związku, w tym podejrzenia o korupcję.
Naprawdę w tej sytuacji siatkarki są jednymi z ostatnich osób, którym powinieneś wypominać to, że przynoszą wstyd. |
dnia 04/08/2015
ksdani,
naprawde nie godzisz sie z twierdzeniem, ze nasza najlepsza reprezentacyjna przyjmujaca jest Ania Werblinska? I sadzisz, ze statystykami, ktore przytaczasz, udowadniasz, ze nazwane przez Ciebie dziewczyny sa lepsze od niej i to one powinny grac w 1 szostce a nie Anka? |
dnia 04/08/2015
no nie lapiecie...napisalem i chyba duzymi literami..JEJ [Anki] PRZEWAGA W TEJ CHWILI JEST DOSWIADCZENIE I OGRANIE ( to jesli chodzi o reprezentacje)
Juz jasne?
Co do gry w OL to chyba tez nie ma sporu - slaby sezon Anki |
dnia 04/08/2015
a i zeby nie uchodzic za wroga nr 1 Anki to wlasnie zamiescilem wywiad ktory mi przyslano z klubu. |
dnia 04/08/2015
ksdani,
jak to sprzed lat? To sa dopiero 2 lata temu. A gdzie maja sie ogrywac- PRAKTYCZNIE - nasze dziewczyny, jesli nie w tych meczach? Jakie mamy inne mozliwosci, zajmujac 28 miejsce w rankingu FIVB i 14 po tegorocznym WGP? Kto z liczacych sie zespolow cisnie sie do nas lub nas zaprasza do sparingow?
My sami zapraszamy Holandie przed F4 - co za "wspanialy" pomysl JN - i ulatwiamy im, jak podkreslaja w wywiadach same pomaranczowe, przygotowanie sie do decydujacej potyczki Przyklad "madrosci" JN. Ze nie mielismy w tym zestawieniu szans na wygranie, bylo wiadomo juz wczesniej, ale takie "wyciaganie reki" do przeciwnika to juz za duzo przyslowiowej polskiej goscinnosci. Tym sposobem przyczynilismy sie do kolejnego LANIA naszej reprezentacji w waznym finale zamiast miec jakies "jokery" w rekawie i zaskoczyc troche przeciwniczki i tym samym dac Polkom szanse na wiecej walki i wyrownanej gry.
My nie obnizylismy naszych wymagan |
dnia 04/08/2015
Chyba dzisiaj za goraco na rozmowe..
przeciez "od zawsze" pisze wlasnie o tym, ze zamiast tworzyc druzyne, sprawdzac i ogrywac nowe zawodniczki ( ale przy udziale doswiadczonych), Nawrocki a wczesniej MAkowski swoimi drunymi decyzjami marnuja kolejne lata a kobieca repra stacza sie coraz nizej.
Maja powiedziala: One mialy nas dokladnie rozpisane, kazda akcje i reakcje a my bladzilysmy... nie bylysmy dobrze zgrane a Holenderki swietnie sie rozumialy...
Slabo zgrane i bez taktyki.... a ludzie maja pretensje do zawodniczek
Trener Holenderek nie puszcza na urlopy bo sie dziewczyny IE zmeczyly..owszem, rotuje skladem ale przy okazjo zgrywa kolejne ustawienia i KAZDY mecz wykorzystuje wlasnie do ZGRYWANIA do OGRYWANIA SCHEMATOW
a my bedziemy na ME grac dziewcznami moze i bardziej wypoczetymi ale startujacymi jako ekipa niemal od zera.
To jakie mamy szanse?
***
Nawrocki nie potrafi nawet dobrac zawodniczek do powielonej idei gry na dwie atakujace. Zreszta, to tylko amator ktory mial szczesnie zalapac sie na pierwszewgo w Skrze i jak to sie skonczylo to wszyscy wiedza.. |
dnia 04/08/2015
W sprawie LE ja również jak najbardziej zgadzam się z Gagą. Jesteśmy tu gdzie jesteśmy i musimy startować z miejsca jakie obecnie zajmujemy.
Uważam ponadto za bardzo mocno problematyczne startowanie młodych dziewczyn w WGP. Zespoły, które tu grają naprawdę niewiele się różnią poziomem od tych z LE. Ponadto w LE jest więcej spotkań więcej możliwości treningu pomiędzy spotkaniami. Z punktu widzenia szkoleniowego to zdecydowanie lepsze miejsce od WGP.
ks martwisz się o Ganszczyk tymczasem ona sama mówi coś przeciwnego:
Dla mnie był to pierwszy występ w biało-czerwonej koszulce z flagą na piersi. Nie ukrywam, że miałam ciarki śpiewając hymn i czułam ogromną dumę przeplataną radością, że jestem w miejscu, w którym jestem. Ktoś może mówić, że to "tylko kadra B", ale dla mnie to zaszczyt tutaj być i reprezentować nasz piękny kraj.
|
dnia 04/08/2015
Pewnie sie nie zrozumielismy .. bo nie chcesz powiedziec, ze dwa lata temu Niemki nie mialy zgranej ekipy i z tego powodu wyslaly na LE same mlode/nowe? |
dnia 04/08/2015
Jureczek: jasne, tyle samo skorzysta grajac z Izraelem co z Holandia czy nawet z Peru..no to ja mam inne zdanie w tej sprawie.
I ocw nie skumales, ze mnie chodzi o najlepsze z NOWYCH/ MLODYCH w I reprze.... a nie o to, ze wogle gramy na LE w dziwnym skladzie bo "ZE DWIE" doswiadczone bardzo by sie przydaly tym dziewczynom.
To powtarzam: Tak na IE jak i na WGP powinien grac zespol zlozony z najlepszych siatkarek ale rzeczywiscie najlepszych a nie jadacych na opinii.......
kurcze, zeby chocby WGP wykorzystano do zgrywania zespolu ale tak to mamy 3 a nie 2 repry i ogolny chaos... |
dnia 05/08/2015
Jacek Nawrocki: Trzeba mierzyć siły na zamiary
to mamy kolejnego od "trzeba znac swoje miejsce w szeregu" |
dnia 05/08/2015
o tym samym pisalam juz pod newsem o sparingach z Holenderkami. Trenerzy naszych dziewczyn sa od trzymania "miejsca w szeregu" a nie robienia wszystkiego co mozliwe, zeby to miejsce poprawic. |
dnia 05/08/2015
LE bylo dla Niemek wyprobowywaniem mlodych dziewczyn, wprowadzaniem ich do reprezentacji ale w finalnym turnieju Giovanni dopracowywal juz zespol i robil wszystko, zeby LE wygrac, co sie zreszta powiodlo.
Zgadzam sie oczywiscie z tym, ze WGP powinnismy grac najlepszymi siatkarkami i wykorzystac go do budowania i zgrywania zespolu, ktory bedzie walczyl w ME, a LE grac zapleczem I reprezentacji, tylko naprawde tymi dziewczynami, ktore maja tzw "papiery na granie", a nie takimi jak Piekarczyk, ktora nie wiadomo jakim sposobem znalazla sie w kadrze i to jeszcze na WGP. |
|
| Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
| Oceny |
|
| . . |
|
|
| Logowanie |
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
| - |
|
| Shoutbox |
|
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.
|
|
