Komentuj! |
|
Ostatnie Artykuły |
|
Newsy- kategorie |
|
Informacje |
|
Użytkowników Online |
|
Gości Online: 10
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanch Uzytkowników: 417
Najnowszy Użytkownik: Barry
|
|
Wywiad z Lorenzo Micellim i pierwsze sparingi Atomówek |
Trefl Proxima Kraków Minął pierwszy miesiąc treningów PGE Atomu Trefla Sopot. Pokusi się trener o podsumowanie tego czasu?
Lorenzo Micelli: Najpierw rozpoczęliśmy pracę nad naszym przygotowaniem kondycyjnym i ono wychodzi nam dokładnie tak, jak powinno. Tym samym powolutku wchodzimy już na boisko i podejmujemy aktywność pod siatką, zaczynamy szlifować poszczególne elementy. Teraz bardziej skupiamy się na aspektach technicznych, które będą nam przydatne podczas sparingów w ten weekend. Tym bardziej, że mamy w drużynie teraz sporo młodych zawodniczek i dużo rozmawiamy. Trzeba im sporo rzeczy wyjaśnić i nauczyć, przekazać naszą filozofię siatkówki i sposób pracy, co jest dla mnie całkowicie normalne. Widzę, że nasza wspólna praca przynosi oczekiwany efekt, a dziewczyny pracują z naprawdę fajnym nastawieniem, więc mogę być po prostu szczęśliwy, że tak to właśnie wygląda. Jednym zdaniem: kontynuujemy naszą pracę krok po kroku wedle obranego kierunku.
Z podstawowego składu zawodniczek mamy niewiele – jakie znaczenie maja więc wspomniane mecze towarzyskie w Pile?
Te pierwsze spotkania są nam potrzebne po to, aby dziewczyny zaczęły czuć rytm meczowy. Po letniej przerwie i zwykłych treningach trzeba się na nowo w to wszystko wdrożyć. To zawsze dziwne uczucie stanąć po przerwie na boisku. Oczywiście chcemy przy tym wszystkim zagrać jak zawsze z jak najmniejszą ilością błędów i je eliminować. Dla mnie to test przed powrotem do gry. Później mamy przecież tydzień przerwy i powinniśmy pokazać już nieco lepszą grę w kolejnych sparingach, naprawiwszy błędy z tych poprzednich meczów.
Podczas treningów seniorski zespół uzupełnia dość silna reprezentacja naszej Atomowej młodzieży.
Tak, to w sporej mierze siatkarki, które w zeszłym roku wywalczyły świetny rezultat w Młodej Lidze Kobiet i teraz udowadniają, że nie było to kwestią przypadku. Dopasowanie do zespołu seniorskiego nie zależy jedynie od tego, jak bardzo jest się utalentowanym. To także kwestia odpowiedniego nastawienia na każdym z treningów, aby z dnia na dzień stawać się coraz lepszym. Dla tych 6-7 zawodniczek, które nam pomagają, każdy dzień jest olbrzymim krokiem do przodu i jestem szczęśliwy, że tak to wygląda. Jeżeli dalej będą tak zmotywowane do pracy, z pewnością któraś z nich znajdzie kiedyś miejsce w naszej drużynie seniorskiej.
Skład naszego zespołu nieco się zmienił, a dotychczas mocnym duchem zespołu była Iza Bełcik. Na pozycji kapitana zastąpi ją jak wiemy Ania Miros – czy to także ona ma być tym duchem naszej drużyny w nadchodzącym sezonie?
Ta sytuacja faktycznie jest dla nas nowa i w sumie zmienia się dość dynamicznie. Powolutku będziemy tworzyli i wykorzystywali „chemię” naszego zespołu. Na to musimy oczywiście poczekać, bo na miejscu nie ma jeszcze wszystkich siatkarek. W tej chwili wiele dziewczyn pracuje tu na treningach, działa też na nie inny typ zmęczenia i czasem nie są w stanie wykrzesać z siebie jeszcze więcej, choć za chwilę już będą umiały. Teraz mocno dostają w kość i po treningach są praktycznie wyczerpane, więc nie ma mowy o budowaniu zespołu czy atmosfery. To jeszcze nie ten moment. W tym trudnym czasie stwarzamy sobie miłą atmosferę do pracy, ale to jeszcze nie to nastawienie, z którym będą musieli mierzyć się nasi rywale w konfrontacji z nami. Na zbudowanie tego właśnie nastawienia przyjdzie jeszcze pora.
Niedawno trener zadeklarował, że awansujemy do Final Four Ligi Mistrzyń nie będąc gospodarzem.
To bardzo odważne stwierdzenie. Tym bardziej, że w tej chwili jesteśmy na papierze trzecią drużyną w Polsce po Chemiku i Impelu.
W obu ligach sytuacja będzie dla nas zupełnie inna. W Polsce możemy grać tylko trzema zawodniczkami zagranicznymi, a w Lidze Mistrzyń bez ograniczeń związanych z narodowością będziemy mieli sporo więcej opcji, a to też wpłynie na to, jakie rozwiązania boiskowe będziemy mogli wdrażać. Zgodzę się, że wśród drużyn rywalizujących w ORLEN Lidze mamy „na papierze” 3. miejsce, ale warto zwrócić uwagę, że na te same drużyny możemy też trafić w kolejnej fazie LM. Naszym głównym celem jest awans do drugiej rundy Play Off, ponieważ nigdy wcześniej mojej drużynie ta sztuka się nie udała i zawsze zatrzymywali się na etapie zaraz po wyjściu z grupy. Awans do tej fazy będzie więc dla nas czymś dużym, ale możemy się wtedy zmierzyć z którymś z rywali z naszego „podwórka”. Co więcej, nie będzie to wcale mało prawdopodobne. Moim zdaniem nie jesteśmy jednak daleko od poziomu, jaki oni prezentują i jakiego wymagam od moich siatkarek. W zeszłym sezonie pokazaliśmy to w meczu z Dynamem Krasnodar, które w mojej opinii mogłoby wygrać całą Ligę Mistrzyń lub być po prostu uczestnikiem Final Four. Wykonaliśmy w meczu z nimi kawał dobrej roboty . To tylko utwierdza w przekonaniu, że to, jak się zaprezentujemy, w największej mierze zależy od tego, jak przygotujemy się do tych spotkań na przestrzeni najbliższych tygodni czy miesięcy. Do wygranej zawsze potrzeba także szczęścia, bez którego ciężko wyobrazić sobie rywalizację w takich rozgrywkach.
Ale grupa, trzeba przyznać, do najłatwiejszych nie należy.
Nie należy, ale musimy zwyciężać u siebie w hali. Musimy też pokonać zespół z Novary i pewnie uszczknąć coś w meczu z VakifBankiem. Jeżeli jesteśmy gotowi mierzyć się w tych rozgrywkach i skorzystamy z doświadczenia z ubiegłego roku z Pucharu CEV, kiedy ze względu na system gry liczył się każdy jeden punkt zdobyty w meczach wyjazdowych, możemy być spokojni o awans. Jest kilka zawodniczek, które przez obecne rozgrywki kadrowe nabiorą jeszcze większego doświadczenia i pewności siebie. Jak wszyscy pewnie wiedzą, jestem sporym optymistą, więc i tym razem jasno patrzę w przyszłość i na to, jak się możemy zaprezentować w gronie takich europejskich rywali, pomimo niższego od większości z nich budżetu.
Zmagań w kraju czy zagranicą z pewnością nie ułatwi nam sytuacja z Kasią Zaroślińską. Jak wiadomo to kluczowa zawodniczka naszego zespołu - jaki jest więc plan awaryjny, jeżeli nie będzie gotowa do gry na początku sezonu?
„Jeżeli” nie jest tu dobrym słowem, bo wszystko wskazuje na to, że najprawdopodobniej będziemy musieli poradzić sobie na początku sezonu bez Kasi. Już teraz ma całkiem długi rozbrat z siatkówką, wykonuje inne ćwiczenia, więc będzie pewnie gotowa do większego obciążenia treningowego, ale nie do gry samej w sobie. Myślę, że będziemy potrzebowali trzech-czterech miesięcy, aby zobaczyć ją na boisku w takiej formie, jaką kibice pamiętają z zeszłego sezonu. To doskonała zawodniczka, ale nikt nie jest w stanie przeskoczyć pewnych ograniczeń, bo to trzeba zwyczajnie wypracować na treningach z drużyną. Jej nastawienie do pracy jest znakomite, każdego dnia solidnie wykonuje kawał dobrej roboty, jaka jest dla niej przeznaczona. Podkreślam jednak, że nigdy nie jest tak, że sportowiec po trwającej kilka tygodni przerwie wraca do treningu z piłkami i – jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki – jest gotów do gry. Na przestrzeni minionego roku Kasia zmagała się z podobnymi problemami, ale wróciła po półtoramiesięcznej przerwie, więc myślę, że i tym razem uda jej się to możliwie szybko, ale i jak najbezpieczniej. To bardzo ważna zawodniczka, ale do wygranej potrzeba nam całego zespołu.
Siatkarki PGE Atomu Trefla Sopot w piątek i sobotę zagrają dwa pierwsze mecze sparingowe sezonu przygotowawczego. Oba spotkania rozpoczną się o 17:00, a Atomówki zmierzą się kolejno z białoruską drużyną Zchemchugina Mozyr, a następnie w Kaczorach w ramach turnieju charytatywnego z PTPS Piła.
Do Piły pojedzie 12–osobowy skład PGE Atomu Trefla Sopot, a drużyna wyruszy w podróż w piątek o godzinie 8:00. W zespole zabraknie Katarzyny Zaroślińskiej i Magdaleny Damaske. Na pokładzie autokaru znajdą się więc Anna Miros, Anna Kaczmar, Danica Radenković, Klaudia Kulig, Brittnee Cooper oraz Justyna Łukasik i Olga Sawenczuk, a także mistrzynie Młodej Ligi Kobiet – Martyna Łukasik, Angelika Wilczyńska oraz powracająca po kontuzji Daria Dąbrowska. Gościnnie w zespole wystąpią środkowa reprezentacji Ukrainy - Irina Truszkina, a także pochodząca z Gdańska libero – Marta Siwka. Obie zawodniczki pomagają Atomówkom w podniesieniu poziomu treningów, szlifując formę do występów we własnych drużynach.
Atomowe karnety w przystępnych cenach
Od najbliższego piątku kibice będą mogli zagwarantować sobie wstęp na wszystkie mecze PGE Atomu Trefla Sopot w nadchodzącym sezonie. Sezonie naprawdę arcyciekawym, bo sopocianki rywalizować będą na arenach Europejskiej Ligi Mistrzyń, ORLEN Ligi, a także staną do walki o obronę Pucharu Polski. Ceny tegorocznych karnetów są bardzo atrakcyjne i zaczynają się od 150zł, a bilety już od 10zł.
O tym, że mecze Atomówek co sezon są festiwalem siatkarskich emocji, nie trzeba nikogo przekonywać. Cztery sezony zakończone finałami mistrzostw Polski, jeden brązowym medalem, trzy występy w Lidze Mistrzyń, finale Pucharu CEV i zdobycie Pucharu Polski są najlepszą wizytówką siatkarek z Sopotu. Wielka siatkówka dla Pomorzan jest więc blisko, dosłownie na wyciągnięcie ręki, a bycie częścią takiego widowiska w spektakularnej hali to doskonały sposób na spędzenie dnia. Dlatego w tym sezonie kibice będą mogli zobaczyć zespół złożony z reprezentantek krajów i rywalizujący w europejskiej elicie po niższych w stosunku do minionego sezonu cenach. Wszystko po to, by po ubiegłorocznym sukcesie zachęcić jeszcze większe grono ludzi do przyjścia na mecz drużyny, którą dowodzi dwukrotny triumfator Ligi Mistrzyń, Lorenzo Micelli.
Dlaczego warto kupić właśnie karnet? Ponieważ dzięki niemu kibic może zaoszczędzić sporo pieniędzy. W przeliczeniu nabywca abonamentu zapłaci za obejrzenie „domowych” meczów rund zasadniczych ORLEN Ligi i Ligi Mistrzyń oraz Pucharu Polski. Wszystkie pozostałe mecze rozgrywane w roli gospodarza w rundach play-off OL i LM w ramach karnetu wyjdą więc za darmo. W tym roku ceny karnetów rozpoczynają się od 150zł i są to abonamenty obowiązujące na sektor rodzinny (min. 1 rodzic + dziecko), a także dedykowane członkom zasiadającego w wyznaczonym sektorze Klubu Kibica. Karnety ulgowe będą dostępne dla uczniów i studentów do lat 26. oraz osobom powyżej 60. roku życia w cenie 225zł. Abonament w tej cenie będzie także dostępny dla posiadaczy Karty Sopockiej oraz Karty Dużej Rodziny. Cena karnetu normalnego wyniesie w tym sezonie 300zł.
Kibice, którzy rok temu zdecydowali się na zakup karnetu, otrzymają 10% zniżki przy kupnie nowego abonamentu normalnego bądź ulgowego. Dodatkowo za okazaniem karnetu ważnego na sezon 2015/2016 będą oni uprawnieni do zniżki w wysokości 10% na zakup biletów normalnych lub ulgowych na mecze LOTOSU Trefla Gdańsk i Trefla Sopot.
Sprzedaż karnetów ruszy w piątek, 25 września, zarówno w kasie, jak i w Internecie na www.trefl.kupbilety.pl. Od 17:30 do 20:30 w kasie Hali 100-lecia karnety będą dostępne dla wszystkich kibiców. Od piątku godz. 16:00 do niedzieli, 27.09., za pośrednictwem strony internetowej abonamenty będą mogli zaś kupić wyłącznie ci kibice, którzy posiadali je sezon temu. Od poniedziałku ruszy sprzedaż internetowa karnetów dla wszystkich, którzy będą chcieli przeżyć wspólne emocje z Atomówkami w nadchodzącym sezonie.
W stosunku do minionego roku obniżone zostały także ceny biletów na pojedyncze mecze sopocianek. Bilet ulgowy na każdy rodzaj rozgrywek kosztował będzie 15zł, a pełnopłatny 20zł. Bilety w sektorze rodzinnym będzie można kupić za 10zł i podobną cenę zapłacą także osoby chcące wspierać klub aktywnie w sektorze klubu kibica. Cena biletów dla osób niepełnosprawnych oraz grup szkolnych wyniesie 2zł.
Katarzyna Wirkowska/ PGE Atom Trefl Sopot | ksdani dnia 17/09/2015 ·
211395 Komentarzy · 1426 Czytań
·
|
|
Komentarze |
|
dnia 18/09/2015
PGE Atom Trefl Sopot - Żemczużina Polesja Mozyr 3:1 (25:17, 23:25, 25:20, 25:22) Dodatkowy set 15:12
PGE Atom Trefl Sopot: Sawenczuk (12), Miros (12), Radenković (4), Łukasik (10), Cooper (16), Dąbrowska (6), Kulig (L) oraz Kaczmar (3), Łukasik M. (10), Wilczyńska (13), Truszkina (3)
Trzeba przyznać, że Radenkowić nieźle dociążyła Cooper - 16 punktów |
|
Dodaj komentarz |
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
Oceny |
|
. . |
|
|
Logowanie |
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
- |
|
Shoutbox |
|
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.
|
|