Komentuj! |
|
Ostatnie Artykuły |
|
Newsy- kategorie |
|
Informacje |
|
Użytkowników Online |
|
Gości Online: 9
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanch Uzytkowników: 417
Najnowszy Użytkownik: Barry
|
|
7 kolejka OL |
Orlen Liga 14.11 Impel Wrocław - KS Pałac Bydgoszcz 3:1 (25:8, 25:19, 23:25, 25:14)- Link
14.11 Tauron MKS Dąbrowa G. - Polski Cukier Muszynianka 2:3 (25:23, 21:25, 23:25, 25:17, 11:15)- Link
14.11 BKS Aluprof Bielsko-Biała - Developres SkyRes Rzeszów 3:0 (25:17, 28:26, 25:15)- Link
14.11 AZS KSZO Ostrowiec Świętokrzyski - PTPS Piła 0:3 (19:25, 20:25, 13:25)- Link
15.11 SK Bank Legionovia Legionowo - PGE Atom Trefl Sopot 0:3 (16:25, 17:25, 15:25)- Link
16.11 Budowlani Łódź - Chemik Police 1:3 (25:19, 13:25, 24:26, 14:25)- Link
ZALEGŁY: 18.11 BKS Aluprof B-B - SK Bank Legionovia Legionowo 18:00
Impel Wrocław zwycięski w starciu z Bydgoszczą
Siódma kolejka Orlen Ligi to dla Impel Wrocław kolejne zwycięstwo w tym sezonie! Siatkarki wrocławskiego zespołu wygrywają 3:1 przed własną publicznością z KS Pałac Bydgoszcz, tym samym dopisując trzy oczka do swojego dorobku punktowego.
Impelki od początku spotkania konsekwentnie grały „swoją siatkówkę”, powoli odskakując w wyniku punktowym swoim rywalkom. Serię wygranych pojedynków rozpoczęła Agnieszka Kąkolewska, która w tym spotkaniu nie pozwalała przeciwniczkom przebić się przez blok. Po pierwszej przerwie technicznej Impel Wrocław prowadził już 8:2, a Carolina Costagrande i Andrea Kossanyiova wyprowadzały coraz potężniejsze ataki w pole bydgoszczanek. Świetnie w końcówce seta zaprezentowała się także Joanna Kaczor, a Aleksandra Sikorska przypieczętowała zwycięstwo w pierwszym secie – asem serwisowym (25:8)
W siatkarki KS Pałac Bydgoszcz wstąpiła sportowa złość i podjęły walkę z gospodyniami już od pierwszych piłek. Przy stanie 7:4 – Natalia Misiuna po ataku z obiegnięcia po skosie rozpoczęła serię zdobytych punktów dla swojej drużyny. Aktywna i skuteczna na siatce była także Małgorzata Śmieszek, po jej ataku z krótkiej na tablicy informacyjnej pojawił się już wynik 7:7. Można się było domyślać, że w tym secie nie będzie już tak łatwo. Bydgoszczanki faktycznie walczyły do końca, jednak zespół ze stolicy Dolnego Śląska bez przerwy kontrolował wynik. Błędy po stronie rywalek, dobrze rozegrane piłki przez Magdalenę Grykę (która pojawiła się na boisku w miejsce Mileny Radeckiej) i potężne ataki Joanny Kaczor pozwoliły wygrać także w drugiej części spotkania (25:19).
Najwięcej emocji – na boisku jak i trybunach przyniósł jednak trzeci set, w którym Impelki musiały odrabiać wypracowaną przez drużynę przyjezdną przewagę punktową. Błędy Impela, a także fakt, że bydgoszczanki coraz lepiej radziły sobie w przyjęciu i wyprowadzaniu ataków, powodowały, że przewaga rywalek wzrastała. Punkty zdobywały na zmianę Natalia Krawulska, Joanna Kuligowska i Małgorzata Śmieszek. Walka toczyła się jednak do samego końca. Po długich wymianach skutecznie atakowała Carolina Costagrande, ale to nie wystarczyło by zatrzymać zawodniczki z Bydgoszczy. Set zakończył się wynikiem 23:25.
W czwartej partii już bez niespodzianek. Impelki rozpoczęły budować przewagę po dwóch zdobytych z rzędu punktach przez Andreę Kossanyiovą. Kibice Impel Wrocław mieli okazję oglądać kolejne bloki Agnieszki Kąkolewskiej, a także niesamowite obrony Lenki Durr, która broniła w tym meczu nawet najtrudniejsze piłki. Rozpędzone wrocławianki były na dobrej drodze, by efektownie skończyć spotkanie. Blok Caroliny Costagrande, kolejny w tym spotkaniu as serwisowy Karoliny Piśli i spektakularny, pojedynczy blok Aleksandy Sikorskiej tylko zbliżały je do zwycięstwa w całym meczu. Rywalkom udało się zdobyć jeszcze tylko trzy punkty, zaś Impel Wrocław kontynuował swoją serię ataków, ostatecznie wygrywając 25:14.
Impel Wrocław : KS Pałac Bydgoszcz 3:1 (25:8, 25:19; 21:25; 25:14)
Impel Wrocław: Kossanyiova (17), Ptak (1), Kąkolewska (14), Kaczor (23), Radecka (2), Costagrande (11), Dürr (l) oraz Piśla (2), Sikorska (7), Gryka (1)
Pałac Bydgoszcz: Misiuna (4), Krawulska (16), Kuligowska (11), Śmieszek (7), Bałdyga (4), Fojucik, Portalska (l) oraz Ziółkowska (3), Pleśnierowicz
Polski Cukier Muszynianka wygrywa po pasjonującej walce!
Podopieczne Bogdana Serwińskiego po bardzo wyrównanym pojedynku wywiozły bardzo cenne dwa "oczka" z Dąbrowy Górniczej. O zwycięstwie musiał zadecydować tie-break.
Mecz w Dąbrowie Góniczej jeszcze przed rozpoczęciem zapowiadał się niezwykle interesująco. Tauron Banimex MKS Dąbrowa Górnicza była podbudowana ważnym zwycięstwem z PGE Atomem Trefl Sopot natomiast Polski Cukier Muszynianka stoczył dobre pojedynki z Impelem Wrocław i VC WIESBADEN w rozgrywkach o Puchar CEV.
Pierwsza, premierowa partia sobotniego spotkania była niezwykle wyrównana. Żadna z drużyn nie mogła na dłużej zbudować znaczącej przewagi. Wszelkie próby "ucieczki punktowej" czy to gospodyń czy gości były bardzo szybko niwelowane. Na regulaminowych przerwach technicznych zespoły prowadziły tylko jednym punktem (8:7, 15:16) Pewnym było, że pierwszą odsłonę będzie zamykać emocjonująca końcówka w postaci gry na przewagi. Dąbrowianki nie zmarnowały okazji do wygrania partii, do czego przyczyniło się kilka błędów po stronie Polskiego Muszynianki. Skuteczne zbicie Pavan dało gospodyniom 25 punkt i zwycięstwo 25 : 23. W pierwszej partii Dąbrowianki znacznie lepiej przyjmowały oraz atakowały od przeciwniczek.
Na drugą odsłonę spotkania "Mineralne" wyszły bardzo zmotywowane i skoncentrowane. Przyniosło to oczekiwane rezultaty - siatkarki z Muszyny wyraźnie poprawiły obronę i zagrywkę, co pozwoliło zbudować przewagę punktową (6:10), którą...za chwilę straciły. Po kilku akcjach było już 12:11 dla Tauronu Banimex MKS Dąbrowy Górniczej a na przerwę techniczną z prowadzeniem schodziła...Muszyna z czteropunktową! przewagą (12:16). Przewaga jaką zbudowały przyjezdne siatkarki utrzymały do końca seta, którego wygrały pewnie i przekonująco 21 : 25. W drugiej odsłonie "Mineralne" górowały nad rywalkami szczególnie w elemencie ataku.
Dobre zagrywki Dąbrowianek pozwoliły im na bardzo efektowne otwarcie trzeciego seta w hali przy Alei Róż (5:1). Tym razem to "Mineralne" przez całego seta goniły gospodynie, które przez większą część seta utrzymywały przewagę punktową. Dobre zmiany Pelc i Skrzypkowskiej w dużej mierze pozwoliły podopiecznym Bogdana Serwińskiego na doścignięcie przeciwniczek przed decydującą odsłoną trzeciej partii (22:22). W tej większym wyrachowaniem wykazały się siatkarki z Muszyny i przy dużej zasłudze serbskiej atakującej Helić przechyliły szalę zwycięstwa na swoją korzyść 23 : 25. W trzeciej partii "Mineralne" przeważały szczególnie w bloku.
Czwarta partia spotkania była koncertowa dla miejscowych siatkarek. Dąbrowianki były pod ścianą i jeśli myślały o zwycięstwie nie mogły sobie pozwolić na niepowodzenie. Przez całego seta "Mineralne" tylko raz zdołały się wyraźnie zbliżyć do rywalek (10:8), jednak to było wszystko na co było stać "Mineralne" w tej partii. Tauron wydawał się być rozpędzony i w bardzo pewnym stylu wygrał czwartą odsłonę 25 : 17. W tej partii gospodynie górowały nad Muszyniankami we wszystkich elementach siatkarskiego rzemiosła. Kibice w Dąbrowskiej hali szykowali się na tie-break...
...tie break, który należał do Muszyny! Od początku "Mineralne" narzuciły wysokie tempo (1:3) i dzięki dobrej zagrywce, obronie i kontrataku zbudowały przewagę punktową (5:8), którą po przerwie jeszcze powiększyły (6:10). Dąbrowianki zbliżyły się na dwa punkty, jednak Polski Cukier Muszynianka nie pozwolił sobie na utratę szansy na zwycięstwo na trudnym terenie 11 : 15, a w całym meczu 2 - 3.
MVP: Adela Helić
Tauron MKS Banimex Dąbrowa Górnicza - Polski Cukier Muszynianka 2 : 3 (25:23, 21:25, 23:25, 25:17, 11:15)
Artur Ziółko
W poniedziałek w Łodzi mecz na szczycie ORLEN Ligi
Chemik Police, lider tabeli, zagra z Budowlanymi Łódź - czwartą obecnie ekipą ORLEN Ligi.
Jeszcze w piątek Budowlani zajmowali drugie miejsce. Po sobotnim zwycięstwie Tauronu MKS Dąbrowy Górniczej nad Polskim Cukrem Muszynianką oraz po niedzielnej wygranej PGE Atomu Trefla Sopot w Legionowie, drużyna z Łodzi spadła na czwartą lokatę. Budowlani w bieżących rozgrywkach przegrali tylko raz. Trzeba jednak zaznaczyć, że spotkania z zespołami górnej części tabeli dopiero przed nimi. Mecz z Chemikiem rozpocznie serię bardzo trudnych pojedynków. W kolejnych tygodniach zagrają z PGE Atomem Trefl Sopot, Polskim Cukrem Muszyną i Impelem Wrocław.
Łodzianki bazują na szybkiej grze do skrzydeł i doświadczeniu środkowych. Warto zaznaczyć, że obie siatkarki Budowlanych grające na tej pozycji znajdują się w najlepszej dziesiątce blokujących ligi (Gabriela Polańska na piątym miejscu z 21 blokami, Sylwia Pycia na dziesiątym z 19). Wysoko w klasyfikacji indywidualnej plasuje się również Daiana Muresan. Rumuńska atakująca zdobywa blisko cztery punkty w każdym secie i jest siódmą wśród najskuteczniejszych ligi.
- To waleczny zespół, który zawsze liczy się w rywalizacji o czwórkę – mówi Aleksandra Jagieło, kapitan Chemika.
W minioną środę policzanki pokonały Pomi Casalmaggiore, mistrza Włoch. Chemik jest liderem grupy Ligi Mistrzyń, a z formy zespołu zadowolony był Giuseppe Cuccarini.
- Podobało mi się, że pokazaliśmy charakter. Przegraliśmy dwa sety z rzędu, a zwyciężyliśmy w tie-breaku – chwalił swoje podopieczne włoski szkoleniowiec.
Chemik w ORLEN Lidze pozostaje niepokonany. W sześciu kolejkach stracił tylko jednego seta i jest bezapelacyjnym liderem tabeli. Początek poniedziałkowego spotkania o godzinie 18. Transmisja na antenie Polsatu Sport Extra.
Chemik, nawet w przypadku porażki, pozostanie po tym meczu liderem ORLEN Ligi.
Zwycięstwo wzięły w ciemno
Po sześciu kolejkach ORLEN Ligi Chemik był liderem tabeli, a Budowlani zajmowali drugie miejsce. Dlatego przez wielu dziennikarzy poniedziałkowy mecz nazywany był rywalizacją na szczycie ekstraklasy.
Pojedynek rozpoczął się od zaciętej walki i przedłużonych wymian. Przyjezdne miały sporo problemów ze skończeniem ataku. Z kolei łodzianki zachowywały wyższą skuteczność w pierwszej akcji i udało im się uzyskać trzypunktowe prowadzenie (16:13). Impuls do odrabiania strat dały agresywne zagrywki Anny Werblińskiej i skuteczne ataki Madelaynne Montano.
Na lewym skrzydle sposobu na blok rywalek nie mogła znaleźć Helena Havelkova. Czeszka nie skończyła kilku ataków i zastąpiła ją Aleksandra Jagieło. Od stanu 18:18 gospodynie zdobyły pięć punktów z rzędu. Set asem serwisowym zakończyła Heike Beier.
W pierwszej partii łodzianki były skuteczniejsze w bloku (6:1), a policzanki miały tylko 27% skuteczności w ataku.
Obraz gry zmienił się od samego początku drugiej odsłony. Chemik wywierał znacznie większą presję zagrywką, więc gospodynie nie były już tak skuteczne w pierwszej akcji. Po punktowym serwisie Agnieszki Bednarek-Kaszy siatkarki zeszły na pierwszą przerwę techniczną (4:8). Chemik zaczął lepiej ustawiać blok. Po dwóch efektownych „czapach” Katarzyny Mróz uzyskał już siedmiopunktowe prowadzenie (7:14). Policzanki spokojnie dowiozły przewagę do końca seta i zwyciężyły 25:13.
Trzecia odsłona przypominała początek pierwszej. Dużo przedłużonych akcji, w których skuteczniejsze były gospodynie. Kilkakrotnie sprytnymi zagraniami popisywała się Beier (8:6). Policzanki jednak szybko wyszły na prowadzenie. Po dobrych atakach Montano i punktowych serwisie Mróz o czas poprosił szkoleniowiec Budowlanych (9:11). Gospodynie ambitnie walczyły w obronie i doprowadziły do zaciętej końcówki.
Trener Giuseppe Cuccarini zdecydował się na podwójną zmianę. Na boisko desygnował Izabelę Bełcik i Izabelę Kowalińską. Doświadczona rozgrywająca zwiększyła częstotliwość gry środkiem. W zaciętej końcówce skuteczny blok Werblińskiej dał Chemikowi zwycięstwo.
Przy stanie 4:2 w czwartej partii w hali... zgasło światło. Usterka techniczna oznaczała 15-minutową przerwę, która przydała się gościom. Chemik odrobił straty i na pierwszą przerwę techniczną schodził z trzypunktowym prowadzeniem (5:8). Policzanki utrzymywały stabilne przyjęcie. Skuteczny atak Kowalińskiej i blok Bednarek-Kaszy dał pięć punktów przewagi (12:17). Serią trudnych zagrywek popisała się Anna Werblińska. Podobnie skuteczna w polu zagrywki, w samej w końcówce seta, była Agnieszka Bednarek-Kasza. Dzięki temu Mistrzynie Polski utrzymały kontrolę nad wydarzeniami na parkiecie i zwyciężyły siódme spotkanie w ORLEN Lidze. To oznacza, że Chemik pozostaje nadal jedyną, niepokonaną drużyną w sezonie 2015/16.
Budowlani Łódź - Chemik Police 1:3 (25:19, 13:25, 24:26, 14:25)
Chemik Police: Werblińska (16), Bednarek-Kasza (13), Wołosz (1), Havelkova (13), Mróz (10), Montano (11) oraz Maj-Erwardt (l.), Jagieło, Bełcik (2), Kowalińska (9).
Budowlani Łódź: Vincourova (6), Beier (18), Pycia (5), Muresan (11), Brzezińska (1), Polańska (9) oraz Medyńska(l), Woźniczka, Grajber (4), Tobjasz, Twardowska, Liniarska.
MVP meczu: Anna Werblińska | ksdani dnia 14/11/2015 ·
211395 Komentarzy · 2571 Czytań
·
|
|
Komentarze |
|
dnia 14/11/2015
Dąbrowa - Muszynianka
Tauron MKS Dąbrowa Górnicza: Różycka, Dziękiewicz, Hancock, Ganszczyk, McClendon, Pavan oraz Strasz (L), Staniucha-Szczurek, Piekarczyk, Perry.
Polski Cukier Muszynianka Muszyna: Savić, Grejman, Helić, Sosnowska, Kurnikowska, Milovits oraz Krzos (L). |
dnia 14/11/2015
Mecz Dąbrowy z Muszyną - bardzo wyrównany. Pierwszy set padł łupem gospodarzy. Dąbrowa prowadzi 1:0 (25:23) |
dnia 14/11/2015
W drugim secie 6:10 dla Muszyny. |
dnia 14/11/2015
Następnie po 11:11 |
dnia 14/11/2015
No a teraz przerwa techniczna i 12: 16 dla Muszyny |
dnia 14/11/2015
No i mamy w Dąbrowie remis 1:1 w setach
Drugi set 21:25 dla Muszyny. |
dnia 14/11/2015
Z meczu jest prowadzona transmisja radiowa. Jakby kogoś interesowało:
(http://radioes.pl/sluchaj-transmisji/) |
dnia 14/11/2015
W trzeci secie 8:6 dla Dąbrowy |
dnia 14/11/2015
przy 9:6 dla Dąbrowy wchodzi do gry Hatala. |
dnia 14/11/2015
hmm 2 set Impel-Palac..po 7....9:8....16:9...18:11...20:15... 25:19 |
dnia 14/11/2015
Druga przerwa 16:13 dla Dąbrowy.
W tym czasie Kinga dostała 2 piłki do ataku jedna podbita druga w blok. Nie skończyła żadnej. |
dnia 14/11/2015
3 set koncvowka:
Impel Wrocław 21:20 dotknięcie siatki przez Natalię Krawulską
Lubię to! · Odpowiedz · 6 min
Impel Wrocław
Impel Wrocław 21;21 Natalia Krawulska z lewego skrzydła
Lubię to! · Odpowiedz · 5 min
Impel Wrocław
Impel Wrocław 22:21 cóż to sie dzieje w Orbicie! kolejna długa akcja, swietne wymiany - kończy Carolina Costagrande
Lubię to! · Odpowiedz · 4 min
Impel Wrocław
Impel Wrocław 22:22 szybka odpowiedź - atakuje Natalia Krawulska
Lubię to! · Odpowiedz · 3 min
Bog Dan
Bog Dan będzie 3-0/................
Lubię to! · Odpowiedz · 3 min
Impel Wrocław
Impel Wrocław 22:23 przekroczona linia 3ciego metra przez Joannę Kaczor przy próbie pipe'a
Lubię to! · Odpowiedz · 2 min
Impel Wrocław
Impel Wrocław czas dla Nicoli Negro
Lubię to! · Odpowiedz · 2 min
Impel Wrocław
Impel Wrocław 23:23 po skosie atakuje Carolina Costagrande
Lubię to! · Odpowiedz · 1 min
Impel Wrocław
Impel Wrocław 23:24 w pomarańczowe trafia Natalia Krawulska
Lubię to! · Odpowiedz · Przed chwilą
Impel Wrocław
Impel Wrocław 23:25 zablokowana Andrea Kossanyiova
i Palac wygrywa tego seta.. |
dnia 14/11/2015
Po drugiej przerwie technicznej Bogdan wprowadza rezerwy: Pelc za Sosnowską, Ciaszkiewicz i Skrzypkowska. |
dnia 14/11/2015
cos z Hatala...przy obronie jakis uraz |
dnia 14/11/2015
Kinga Hatala zderzyła się boleśnie z inną zawodniczką i niestety schodzi z boiska. Coś ma kłopot z oddychaniem i trzyma się za krtań. |
dnia 14/11/2015
Znowu zacięta końcówka w Dąbrowie. |
dnia 14/11/2015
blok mineralnym chodzi odwrotnie z przyjeciem |
dnia 14/11/2015
ojj.cos nie wyszla koncowka Dabrowie z 19:16 na 23:25... |
dnia 14/11/2015
W trzecim secie 23:25 dla Muszyny.
Zatem Muszyna ma już 1 punkt w Dąbrowie, a grają o pełną pulę. BRAWO. |
dnia 14/11/2015
W czwartym secie jest 8:4 dla Dąbrowy na pierwszej przerwie tech. |
dnia 14/11/2015
yep a za chiwle 9:4...10:7..schodzi Rozycka
sedziowanie sadzac z komentarza "farsa" |
dnia 14/11/2015
12:9..Ciaszkiewicz za Grejman |
dnia 14/11/2015
14:9 czas dla Mineralnych |
dnia 14/11/2015
Chyba się Dąbrowianki trochę zdenerwowały dobrą grą Muszyny.
Na drugiej przerwie tech. 16:9 dla Dąbrowy. |
dnia 14/11/2015
yep..17:10 ..aa Kinga jednak nic pwaznego weszla na boisko |
dnia 14/11/2015
Impel-Palac 4 set ..12:9....22:11..25:14 |
dnia 14/11/2015
A zatem mamy piąty set w Dąbrowie.
W czwartym 25:17 dla Dąbrowy. |
dnia 14/11/2015
Przy zmianie stron 5:8 dla Muszyny. |
dnia 14/11/2015
6:10 dla Muszyny |
dnia 14/11/2015
i 8:10.. |
dnia 14/11/2015
9:12.. |
dnia 14/11/2015
11:14...meczowa seriws Savic.. i koniec 11:15
Dabrowa - Muszyna 2:3
szkoda, ze tego nie ogladalismy |
dnia 14/11/2015
No i proszę Muszyna wygrywa 11:15
Zatem 2:3 dla Muszyny i dwa punkty dla Muszynianki BRAWO |
dnia 14/11/2015
Naprawdę też żałuję, wyrównany i podobno fajny stojący na niezłym poziomie mecz. |
dnia 14/11/2015
Wyjściowe składy BKS- Dev 3:0
BKS: Castiglione, Łyszkiewicz, Lis, Bamber-Laskowska, Horka, Moskwa, Wojtowicz (L)
Developres: Bonczewa, Kapturska, Nowakowska, Otasević, Skiba, Śliwińska, Borek (L) |
dnia 14/11/2015
a Pilanki 3:0 z KSZO... serial trwa |
dnia 15/11/2015
Dla Pilanek - to po prostu SZACUN !!! |
dnia 15/11/2015
Legionowia-Atom na dzien dobry 4:1...4:8.... |
dnia 15/11/2015
bez przyjecia nie da sie grac... |
dnia 15/11/2015
Najgorzej prowadzony mecz przez trenera jaki widzialem w tym roku...kalendarzowym - ocw chodzi o Legionowie... koszmar z ulicy Podwiazek....
***
Lekki sparing Atomowek.. dlaczego nie jest ogrywana Damaske wie tylko trener... |
dnia 15/11/2015
Dlaczego nie gra Damaske? Dlaczego Grzelak nie wychodzi w pierwszej szóstce? |
dnia 16/11/2015
co do Magdy to moze cos sie stalo ( oby nie) w ostatnim tygodniu. Tak z 10 dni temu mowila, ze jest gotowa do grania = zdrowa i gotowa. Co do Grzelak to nie mam pojecia..dzisiaj trener ja zdjal bo przyjmowala najlepiej w ekipie... czyli nie oczekuj rozsadnych zachowan trenera LL... |
dnia 16/11/2015
Jakub Głuszak, drugi trener Chemika Police, analizuje Budowlanych Łódź, najbliższego rywala w ORLEN Lidze.
Bez zaskoczenia
Po sześciu kolejkach Budowlani Łódź byli wiceliderem tabeli. Nie jestem zaskoczony taką sytuacją. Przy całym szacunku do łodzianek, na razie na swojej drodze spotkały zespoły drugiej części tabeli. Najtrudniejsze spotkania dopiero przed nimi. Bardziej od ich dobrych wyników zaskoczyła mnie porażka z PTPS Piła.
Wpadka
Wydaje mi się, że takiej wpadki nikt się nie spodziewał, przede wszystkim same łodzianki. Oglądałem to spotkanie i nie ukrywam zaskoczenia. Piła zagrała dość agresywnie w polu serwisowym. Budowlani mieli problemy z przyjęciem, co przełożyło się na skuteczność w ataku. Ponadto łodzianki bardzo słabo zagrywały.
Środek ciężkości
W mojej ocenie najbardziej wartościowymi siatkarkami rywalek są środkowe. To doświadczone dziewczyny, które skutecznie spisują się w elementach, których się od nich wymaga, czyli ataku i bloku.
Kluczowy serwis
W każdym meczu ważne jest, żeby odrzucić rywalki od siatki. W tym jednak podwójnie, ponieważ bez dobrego dogrania nie ma szans na rozegranie krótkiej. Chwilę temu wymieniłem środkowe jako największe zagrożenie, więc wykluczenie ich z gry byłoby dla nas sporą zdobyczą.
Koleżanka Helki
Pavla Vincourova to rozgrywająca reprezentacji Czech, więc dobrze zna się z naszą Heleną Havelkovą. Do Polski przeniosła się z Włoch i widać, że podniosła poziom zespołu z Łodzi.
To jeszcze nie koniec
Sporo trudnych spotkań w ORLEN Lidze już za nami, ale to jeszcze nie koniec rundy. Wciąż czekają nas wymagające mecze, choćby ten dzisiejszy z Budowlanymi. Dlatego ostro pracujemy i nie zwalniamy tempa. |
dnia 16/11/2015
7:8...11:10.. po 11... |
dnia 16/11/2015
nieskuteczny Chemik za tro skuteczny blok Budowlanych i ladne trzymanie pozycji przez gospodynie co skutkuje duza iloscia obron. |
dnia 16/11/2015
w drugim Budowlane ....
w trzecim przegrana na wlasne zyczenie... po rownej grze |
dnia 16/11/2015
4 set 12:13..14:25! Koszmar |
dnia 16/11/2015
Z Developresu:
W dniu dzisiejszym Klub Sportowy Developres rozwiązał kontrakt z dwiema zawodniczkami pierwszego zespołu. Z drużyny odchodzą rozgrywająca Adrianna Budzoń oraz przyjmująca Nikolina Jelić.
i
W poniedziałek Klub Sportowy Developres podpisał roczne kontrakty z rozgrywającą Ewą Cabajewską i przyjmującą Justyną Raczyńską. Obie siatkarki dziś o godz. 18 wezmą udział w treningu rzeszowskiego zespołu.
http://www.developres.rzeszow.pl/aktualnosci.html |
dnia 16/11/2015
co do meczu to tylko 3 uwagi:
Mozliwosci POlanskiej w ataku - jak dostanie pilke na odpwiedniej wysokosci to ..
Z Belcik Chemik gral dzisiaj skuteczniej niz z Wolosz
Grajber z przyjeciem o klase lepszym od libero... co sie dzieje, ze Medynska jest tak nieuwazna, rozkojarzona? |
dnia 17/11/2015
a to przjecie Martyny dzisiaj: 92%/67% |
dnia 17/11/2015
Chemik nie grał na 100% koncentracji i dobrze, gdyż i to należy oszczędzać. Budowlane mają potencjał. Co z Brzezińską? Ewelina nie gra dobrze.
Wygrana Chemika zasłużona. Pierwszy set na otrzeźwienie a następne zgodnie z planem.
W tej kolejce brawa dla Muszynianki za wygraną w Dąbrowie. |
dnia 17/11/2015
taa sety przegrane do 13 i do 14...serie po 7 pkt...
to juz nie sa mecze pierwszej czy drugiej kolejki i swiadcza - niestety - o poziomie druzyn. |
dnia 17/11/2015
Co do zmian w Dev: w 3 ostatnich meczach przyjecie zespolu bylo na poziomie rywalek...
Owszem miewaly "zastoje" jak niemal wszystkie zespoly...
Skutecznosc ataku ..i tu mamy prawdziwy problem.
Justyna doswiadczenie niewatpliwie ma..ale przyjecie w jej ostatnim sezonie w oL czyli 2014/2015 to raczej srednio wypadalo ...zobaczymy ale najpierw to moze Wiktor zbuduje forme zawodniczkom, zgra zespol... |
|
Dodaj komentarz |
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
Oceny |
|
. . |
|
|
Logowanie |
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
- |
|
Shoutbox |
|
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.
|
|