 Komentuj! |
|
| Ostatnie Artykuły |
|
| Newsy- kategorie |
|
| Informacje |
|
| Użytkowników Online |
|
 Gości Online: 37
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanch Uzytkowników: 417
Najnowszy Użytkownik: Barry
|
|
 Puchary Kobiet cz. 4 |
LM CEV 08.12 PCEV: Polski Cukier MUSZYNA - Nova KBM Branik MARIBOR 3:1 (25:16, 25:17, 25:20)- Link
LM
09.12 : Azarrail Baku - Dinamo Kazań 1:3 (20:25, 25:21, 21:25, 17:25)- Link
09.12 CS Volei Alba Blaj - Dynamo Moskwa 0:3 (18:25, 13:25, 17:25)- Link
09.12 Agel Prostějov - Pomi Casalmaggiore 1:3 (15:25, 23:25, 25:23, 15:25)- Link
09.12 Impel Wrocław - Fenerbahce Grundig Stambuł 0:3 (23:25, 22:25, 18:25)- Link
09.12 Allianz MTV Stuttgart - Lokomotiw Baku 3:1 (25:23, 26:24, 16:25, 25:16)- Link
09.12 Rocheville Le Cannet - Nordmeccanica Piacenza 0:3 (21:25, 19:25, 15:25)- Link
09.12 Igor Gorgonzola Novara - PGE Atom Trefl Sopot 1:3 (25:22, 21:25, 22:25, 21:25)- Link
10.12 Chemik Police - Eczacibasi VitrA Stambuł 3:1 (25:22, 25:19, 25:27, 25:21) - Link
10.12 Voléro Zurych - Vizura Belgrad 3:0 (25:11, 25:23, 25:16)- Link
Puchar CEV 2016: 1/8 Pucharu CEV
Siatkarki Polskiego Cukru MUSZYNA zmierzą się z jutro o godzinie 18:00 z Nova KBM Branik MARIBOR w pierwszym meczu 1/8 Pucharu CEV na własnym parkiecie. Mecz pokaże Telewizja Polsat.
Zespół Bogdana Serwińskiego po zwycięstwie nad VC WIESBADEN awansował do 1/8 Pucharu CEV. Rywalkami w tej rundzie będą Słowenki - Nova KBM Branik MARIBOR. Pierwsze spotkanie zostanie rozegrane jutro w Muszynie, rewanż odbędzie się w przyszłą środę w Mariborze.
Zespół Nova KBM Branik MARIBOR w poprzedniej rundzie bez straty seta uporał się w dwumeczu z estońską drużyną z VC KOHILA. Słoweńską drużynę reprezentują głównie rodzime siatkarki. Jedną z nich jest dobrze znana muszyńskim kibicom Marina Cvetanović - przyjmująca, która dwa sezony temu reprezentowała barwy naszego klubu.
Witamy gorąco Marinę ponownie w Muszynie i zapraszamy wszystkich kibiców na jutrzejsze spotkanie!
Artur Ziółko
Konferencja prasowa: Rewanż z Eczacibasi
W poniedziałek odbyła się konferencja prasowa poprzedzająca czwartkowe spotkanie Ligi Mistrzyń, w którym zmierzą się Chemik Police i Eczacibasi Stambuł.
Gośćmi konferencji byli prezes Joanna Żurowska, dyrektor zarządzający Radosław Anioł, trenerzy Giuseppe Cuccarni i Jakub Głuszak, kapitan Aleksandra Jagieło oraz Joanna Wołosz i Mariola Zenik.
Pierwsza głos zabrała prezes Żurowska, która przypomniała cele drużyny w nadchodzącym sezonie.
- To dość szczególny moment, ponieważ czeka nas trudne spotkanie Ligi Mistrzyń, ale zakończyliśmy również pierwszą rundę spotkań ORLEN Ligi. W jednych i drugich rozgrywkach mierzymy bardzo wysoko. W Polsce celujemy w mistrzostwo, w Europie chcemy awansować do Final Four. Taki cele postawiliśmy przed sezonem i konsekwentnie dążymy do ich realizacji – mówi prezes Chemika Police.
Trener Cuccarini podkreślał siłę naszego przeciwnika, jednak uważa, że w rewanżu mamy szanse na zwycięstwo. Pierwsze spotkanie Turczynki zwyciężyły 3:0.
- Eczacibasi to klasowy zespół, na każdej pozycji posiada siatkarki światowego formatu, które są przyzwyczajone do gry w Lidze Mistrzyń. Mecz w Turcji zakończył się porażką 0:3, jednak nie uważam, żeby było to jednostronne spotkanie. Każdy z setów rozstrzygał się w samych końcówkach. Wtedy Eczacibasi zagrało w nich lepiej. Mam nadzieję, że w rewanżu, z pomocą kibiców zgromadzonych w hali, my będziemy górą – dodaje Giuseppe Cuccarini, trener.
Po zakończeniu pojedynku w Stambule zawodniczki czuły rozczarowanie, ponieważ miały świadomość, że potrafią grać lepiej.
- Wiemy, w których elementach mamy rezerwy, jakich atutów nie wykorzystałyśmy do końca. Przykładem jest zagrywka, która nie funkcjonowała tak, jak sobie założyliśmy. Serwis może bardzo ułatwić grę w innych elementach, choćby w bloku. Zrobimy wszystko, żeby w rewanżu wygrać – zapowiada Aleksandra Jagieło, kapitan.
Spotkanie Chemik Police – Eczacibasi Stambuł w czwartek (10.12.) o godzinie 18. Bilety są dostępne w internecie na www.chemik-police.com oraz www.kupbilet.pl, a także w salonach EMPiK i punktach STS w całej Polsce.
Wejściówki można również nabyć w kasach Azoty Areny w dniu meczu od godziny 14. | ksdani dnia 08/12/2015 ·
211395 Komentarzy · 2223 Czytań
· 
|
|
 Komentarze |
|
dnia 08/12/2015
1 set z Mariborem- 6 blokow w tym 3 Justyny, 3 asy, dobre przyjecie i skutecznosc ataku blisko 50%..spokojnie i dobrze  tfu tfu |
dnia 08/12/2015
2 set podobny do pierwszego tyle, ze weszly "zmianowe"..
3 set..i sie rozluznily, Serwinski mogl probowac ratowac ale zaniechal zmian i spapral seta podobnie jak pierwsza siodemka |
dnia 09/12/2015
Nie wiem czy warto o tym pisać.Od jakiegoś czasu na satelicie Turksat 42E kanały Smart spor 1 oraz 2 nadawane w sd nie kodują sygnału .Promocja prawdopodobnie będzie trwała do końca roku.Programy o tyle ciekawe ,że nadają dużo siatkówki z ligi tureckiej,pucharu Cev , Ligi Mistrzów oraz Mistrzyń. |
dnia 09/12/2015
Impel 1 secie..taka pogon i tak starcone ostatnie 2 pkt..szkoda |
dnia 09/12/2015
ehh po 19 ..i nie potrafia skonczyc akcji... |
dnia 09/12/2015
znakomita obrona KSD i podwojne odbicie Radeckiej.. i kolejny blad 21:24... |
dnia 09/12/2015
3 set..stanely na 14...14:21... |
dnia 09/12/2015
Po co trzymac na boisku zawodniczke ktora nic nie wnosi ?
Jesli w takim meczu nie gramy srodkiem to kiedy?
2 ataki w meczu...
o czym myslal trener - jesli wogle myslal? |
dnia 09/12/2015
21:18 w 2 secie i Kacza na pojedynczym w blok a pozniej blad w rozegraniu i juz tylko 1 pkt przewagi Atomu |
dnia 09/12/2015
22:20...Podolec serwuje w aut i 22:21... |
dnia 09/12/2015
Kaczmar za te jej serwisy to powinni na rekach nosic  |
dnia 09/12/2015
i ocw Anka asem konczy mecz - Brawo dziewczyny  |
dnia 09/12/2015
Gratki dla Atomu
Właściwie to wyjście z grupy już mają zapewnione. No i ta wygrana we Włoszech za 3 punkty. i to dodatkowo grając bez swoich trzech kluczowych zawodniczek, naprawdę podziwiać
I proszę jak Kaczorowska przyjmuje w atomie pod dobrym trenerem a jak w kadrze pod amatorem. Dodatkowo jak teraz świetnie serwuje Tokarska, nieprzypadkowo jest najlepiej serwującą środkową w lidze, a tak kiedyś marnie to wyglądało w jej przypadku, podobnie do tego co prezentuje obecnie Polańska. Czyli okazuje się, że można tylko potrzebny jest do tego dobry trener i trochę czasu |
dnia 10/12/2015
Tak tylko przypomnę:
Konfrontacje w europejskich pucharach z włoskimi, holenderskimi i tureckimi zespołami pokazują niestety nasze miejsce w szyku.
Jak na razie w tym roku jest 3:0 dla Polek w rywalizacji z Włoszkami w LM. |
dnia 10/12/2015
Małgorzata, jak przypomniałaś te holenderskie zespoły, to znowu poplułem ekran |
dnia 10/12/2015
No co, przecież jest kilka dobrych holenderskich zespolow...hmm...Ajax..Fejenord...
|
dnia 10/12/2015
A w ostatnim wywiadzie dla SF z kolei JN stwierdził:
Czeka nas bardzo ciężki turnieju, w którym zawodniczki zmierzą się z dużo trudniejszym zadaniem niż w rozgrywkach ligowych i pucharowych. Pamiętajmy, że bez dobrego turnieju w Baku nie mielibyśmy szansy wystąpić w Turcji
http://sportowefakty.wp.pl/siatkowka/565943/jaki-byl-klucz-powolan-do-kadry-siatkarek-rabek-tajemnicy-uchylil-jacek-nawrocki
Po pierwsze, oczywiście kwalifikacje do IO to ważniejszy turniej niż LM, ale mimo wszystko z byle kim w pucharach nasze nie grają. Może nie są to takie "potęgi" jak kluby holenderskie, ale jednak.
Po drugie, nie wiem czemu nie mielibyśmy szans na występ w Turcji? Zrezygnowalibyśmy z powodu porażki w Baku uznając, że nie mamy szans na awans? Z matematycznego punktu widzenia punkty z WGP by nam wystarczyły do awansu i to nawet z zapasem.
Wiedza na temat siatkówki kobiet nie jest najmocniejszą stroną JN (delikatnie mówiąc). |
dnia 10/12/2015
1 set Chemiczek...jak w OL ... |
dnia 10/12/2015
2 set...jak w OL...
Montano ktora doklada obrony ...
Nie bede chwalil...nie bede..tfu tfu |
dnia 10/12/2015
Trzeci set tragiczny w wykonaniu Wołosz, tj. dokładność i wybory. |
dnia 10/12/2015
taaa...ja chce Marlene... w przyszlym roku w reprze |
dnia 10/12/2015
Ależ te nasze siatkarki wredne są, robią co mogą by udowodnić, że trener nie ma racji .
Brawo dla Chemika, jak nasze siatkarki będą w takiej formie w Ankarze, to nawet JN im może nie zaszkodzić. |
dnia 10/12/2015
W kazdym razie GRT dla Chemiczek...
bez "odrobiny" nerwow to by nie byl mecz dziewczyn |
dnia 10/12/2015
Brawo Chemik. Brawa dla całej drużyny. Ataki Montano cudowne. Obrony Ani i Marioli najwyższej klasy. Weljkowic super gra. Hawelkowa bardzo dobrze.
Wynik fantastyczny. Jest duża szansa na wygranie grupy.
Mecz walki. Siła po naszej stronie. B r a w o !!! |
dnia 10/12/2015
Brawa dla Chemika !!!
Naprawdę świetny mecz w ich wykonaniu. Świetny mecz i jeszcze lepszy wynik, który nadal daje szansę temu zespołowi w grze o pierwsze miejsce w grupie. Brawo.
Tym meczem Chemik udowodnił, że dołączył do najlepszych klubów w Europie, mecz na kapitalnym poziomie, chyba jeszcze lepszym niż te dwa mecze z ubiegłego sezonu Chemika z Baku i Kazaniem. Ja jestem usatysfakcjonowany. Choć Chemik nadal ma jeszcze rezerwy. Przede wszystkim gra Kaszy  z dawnej gry Kaszy zostały już tylko otręby. Ta zawodniczka musi popracować nad nową formą ataków, bo przy jej kłopotach z kolanami już się prawie nie odrywa od parkietu, musi albo opracować grę tak szybką jak japonki z piłki wznoszącej, ale zacząć grać inteligentnie na różne formy obijania bloku bo na fakt że wróci do dawnej sprawności już chyba nie ma szans. |
dnia 11/12/2015
Chemik Police czerpie najlepsze wzorce Skry z jej meczów w Łodzi. Też ma swoją mekkę w Szczecinie i tworzy tam wspaniałe widowiska.
To przyciąga kibiców i tworzy niezapomniany klimat. Mamy więc wyjaśnienie fenomenu Skry w Łodzi. Chemik idzie tą samą drogą.
To był wspaniały mecz również pod względem sportowym. Tak więc jeszcze raz okazało się że sport + show to jest to, na co kibice siatkówki chodzą i z czego polska siatkówka słynie. |
dnia 11/12/2015
jak nasze siatkarki będą w takiej formie w Ankarze, to nawet JN im może nie zaszkodzić.
Chemik to jest Chemik a kadra Polski to nie to samo. Jak Nawrocki powoła do kadry Montano, Havelkową i Velijković to rzeczywiście trudno będzie zaszkodzić. |
dnia 11/12/2015
Jak Nawrocki powoła do kadry Montano, Havelkową i Velijković to rzeczywiście trudno będzie zaszkodzić.
Wystarczy, że ma do dyspozycji Werblińską, która miała wczoraj lepsze statystyki od Montano i Havelkovej. Szkoda jednak, że JN pominął Zenik, która zagrała świetne spotkanie i w przyjęciu i w obronie.
Gdyby kadra polski miała takiego trenera jak Cuccarini lub Micelli, to moglibyśmy spać spokojnie, ale my niestety zostaliśmy skazani na JN, który z każdym kolejnym wywiadem pokazuje, że rok to zdecydowanie za mało, żeby nauczyć się siatkówki kobiet. |
dnia 11/12/2015
Zenik nas w Ankarze nie zbawi. I tak w Stambule będzie grała na libero Maj-Erwardt ? Masz jakieś do niej zastrzeżenia ?
W optymistycznej wersji to tylko 5 spotkań więc spokojnie obskoczy cały turniej. |
dnia 11/12/2015
Taaa teraz tylko musimy trzymać kciuki, żeby nam się Maj w żaden sposób nie kontuzjowała, bo zostaniemy z niedoświadczoną w reprze Krzos.
Zenik nas w Ankarze nie zbawi.
Masz rację, przy takim trenerze to nawet najwybitniejsze zawodniczki mogą nic nie zdziałać. |
dnia 12/12/2015
Brawo Chemik ,brawo ja .Kto dobrze gra ten ma.Za dyszkę niech Chemik zagra w lidze .My za stówę pokażemy wszystko.A Ty drogi kliencie udajesz że płacisz albo udajesz że oglądasz.
Dlatego na święta udzielamy super pożyczki na ****** .pl byś nie czuł sie osamotniony |
|
| Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
| Oceny |
|
| . . |
|
|
| Logowanie |
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
| - |
|
| Shoutbox |
|
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.
|
|
