Komentuj! |
|
Ostatnie Artykuły |
|
Newsy- kategorie |
|
Informacje |
|
Użytkowników Online |
|
Gości Online: 25
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanch Uzytkowników: 417
Najnowszy Użytkownik: Barry
|
|
Trzy punkty na zakończenie rundy zasadniczej ORLEN Ligi! |
Muszynianka Trzy punkty na zakończenie rundy zasadniczej ORLEN Ligi!
Polski Cukier Muszynianka Enea zwyciężył w ostatnim meczu rundy zasadniczej ORLEN Ligi z KSZO Ostrowcem Świętokrzyskim 3 : 0 (25:11, 25:11, 27:25). MVP spotkania została Anna Grejman.
Sobotnie spotkanie było ostatnim starciem Polskiego Cukru Muszynianka Enea w rundzie zasadniczej ORLEN Ligi. Podopieczne Bogdana Serwińskiego już wcześniej straciły szansę na walkę o lokaty dające możliwość walki o medale ORLEN Ligi, tak więc sobotnie spotkanie było istotne w kontekście rozstawienia meczów w I rundzie play-off o miejsca 5-8.
"Musimy wygrać to spotkanie. Wiemy, że jesteśmy faworytem, jednak nie będzie to na pewno łatwy mecz, rywalki nie oddadzą nam punktów bez walki, jednak jesteśmy pozytywnie nastawione" - zapowiadały sobotnie spotkanie siatkaki Polskiego Cukru Muszynianka Enea.
W sobotnie popołudnie na hali w Muszynie odbyła się także akcja zbierania potencjalnych dawców szpiku kostnego wraz z Fundacją DKMS Polska.
Na plac gry trenerzy desygnowali następujące składy:
Polski Cukier Muszynianka Enea: Milovits, Helić, Kurnikowska, Grejman, Savić, Pelc oraz Krzos
KSZO Ostrowiec: Brzóska, Bedanrek, Ściurka, Szpak, Wójcik, Szczygioł, Bulbak
Inauguracyjna odsłona rozpoczęła się od zagrywki Anny Grejman i doskonałego bloku Savić na środku (1:0). W kolejnej akcji błąd podwójnego odbicia popełniła Szpak (2:0). Pierwszy punkt dla KSZO zdobyła Sandra Szczygioł atakiem z prawego skrzydła (2:1). Dobrze na początku spisywała się Maja Savić (3:1). Po błędnym ataku Brzóski i dobrej kontrze Kurnikowskiej przewaga urosła do czterech oczek (5:1). Po kolejnym dobrym ataku Kurnikowskiej w kontrataku podopieczne Bogdana Serwińskiego odskoczyły już na pięć punktów i o czas musiał prosić trener Parkitny (6:1). Po przerwie na żądanie ekipa z Muszyny kontynuowała dobrą serię tym razem za sprawą Helić (8:2). Na pierwszej regulaminowej przerwie gospodynie prowadziły już bardzo pewnie różnicą sześciu "oczek". Polski Cukier Muszynianka Enea od pierwszych piłek przejęła inicjatywę i kontrolowała przebieg wydarzeń boiskowych (10:3). W drużynie gospodyń punktowały równomiernie wszystkie zawodniczki. W miejsce Szpak w drużynie KSZO pojawiła się Polak (11:3). Siatkarki Polskiego Cukru Muszynianka Enea grały koncertowo w każdym elemencie siatkarskiego rzemiosła (12:3). Zawodniczki KSZO Ostrowca nie potrafiły przeciwstawić się rywalkom i popełniały więcej błędów. Po znakomitym bloku Savić przewagła wzrosła do...dziewięciu oczek! (15:6). Przewaga utrzymała się do drugiej przerwy technicznej, na którą zespoły schodziły przy rezultacie 16:7. Po przerwie asem serwisowym popisała się Savić (17:7). Na zagrywce za Szczygioł pojawiła się Mielczarek. Autowa kiwka Brzóski dała Polskiego Cukrowi już 19 punkt i o drugą przerwę poprosił trener Dariusz Parkitny (19:8). Ostrowianki nie mogły znaleźć sposobu, aby regularnie puntkować, co miało swoje odzwierciedlenie w wyniku (22:8). W końcówce seta na szczególne wyróżnienie zasługiwał blok Polskiego Cukru Muszynianka Enea, który często stopował rywalki. Ostatecznie pierwsza odsłona zakończyła się rezultatem 25 : 11.
Polski Cukier Muszynianka Enea nie spuściła z tonu i rozpoczęła drugą odsłonę od dwóch dobrych ataków Kurnikowskiej i Helić (2:0). Rywalki z Ostrowca nie pozwoliły podobnie jak w pierwszym secie, żeby rywal "odjechał" im już we wstępnej fazie seta (4:3). Był to fragment bardzo wyrównanej gry na muszyńskim parkiecie. Po autowym ataku Szczygioł gospodynie odskoczyły na dwa "oczka" (5:3). W poczynania obu ekip wkradło się trochę chaosu, jednak rezultat na tablicy wyników nie zmieniał się (7:5). Po punktowym bloku Grejman Polski Cukier Muszynianka Enea schodził na pierwszą przerwę techniczną z trzypunktową przewagą (8:5). Po przerwie ponownie blokiem zatrzymana została Sandra Szczygioł (9:5). Początkowy fragment drugiej odsłony należał zdecydowanie do Anny Grejman, która atakowała, blokowała i świetnie broniła w poilu (10:5). O czas dla swojego zespołu porposił trener Parkitny. Siatkarki KSZO myliły się seryjnie w ataku, przez co przewaga rywalek błyskawicznie rosła (13:5). W ekipie KSZO pojawiły się zmiany. Na placu gry za Brzóskę pojawiła się Kinga Dybek oraz Szpak za Polak. Podopieczne Bogdana Serwińskiego były bezlitosne dla rywalek i punktowały swoje przeciwniczki (15:6). Efektowny blok Savić dał miejscowym siatkarkom dzisięć punktowe prowadzenie na drugiej przerwie technicznej (16:6). Przyjezdne siatkarki popełniały coraz więcej błęgów (17:6). Muszyny kontrolowała w pełni przebieg drugiego seta. Trener Serwiński zdecydował się na podwójną zmianę, wprowadzając Hatalę i Szczygieł. Po błędnej zagrywce KSZO gospodynie ponownie zyskały dziesięciopunktową przewagę (20:10). Od stanu 21:11 przy zagrywce Sylwii Pelc siatkarki Polskeigo Curku Muszynianka Enea zdobyły...cztery kolejne oczka i wygrały drugą odslonę w takim samym stosunku co pierwszą - 25 : 11.
Trzecią partię Polski Cukier Miuszynianka Enea rozpoczął z Kingą Hatalą, Karoliną Szczygieł, Natalią Skrzypkowską i Karolina Ciaszkiewicz-Lach. Pierwszy punkt padł łupem KSZO po dobrym ataku Wójcik ze środka (0:1). Przyjezdne siatkarki nie składały broni i po dobrym ataku Brzóski w kontrataku wyszły na dwupunktoewe prowadzenie (1:3). W kolejnej akcji zatrzymana blokiem została Skrzypkowska i przewaga urosła do trzech punktów (1:4). Złą passę przełamała Hatala dobrym atakiem po prostej z prawego skrzydła (2:4). Po efektownej i długiej wymianie dobry atak Brzóski blok-out dał Ostrowiankom szóste "oczko" i trzypunktowe prowadzenie (3:6). Zdobyta przewaga w początkowym fragmencie trzeciego seta zespołu KSZO utrzymała się do pierwszej przerwy technicznej (5:8). Po przerwie w aut zaatakowała Savić, a chwilę później na lewym skrzydle zatrzymana została Hatala (5:10). Rezerwowe siatkarki Polskiego Cukru Muszynianka Enea nie potrafiły skutecznie punktować rywalki (7:13). O pierwszy czas w sobotnim spotkaniu musiał prosić trener Bogdan Serwiński. Na plac gry powróciły Helić oraz Milovits. Gospodynie zabrały się do odrabiania strat (9:13). Bardzo szybko o przerwę poprosił trener Parkitny. Ostrowianki utrzymywały pięć punktów przewagi (10:15). Znakomity "serbski" blok Helić i Savić zredukował stratę już tylko do trzech punktów (12:15). W kolejnej akcji zapunktowała Szczygioł i na druga przerwę techniczną KSZO schodziło z czterema punktami "zapasu (12:16). Po powrocie na parkiety zespoły zaczęły od mocnego uderzenia. Znakomity blok Savić "urwał" kolejne oczko i pozostały już tylko dwa punkty straty do przeciwnika (15:17). Po przerwie asem serwisowym popisała się kapitan Muszyny Karolina Ciaszkiewicz -Lach, a w kolejnej dobry atak Helić w kontrataku doprowadził do remisu w trzecim secie. W kolejnej akcji zatrzymana została Szczygioł i Polski Cukier Muszynianka Enea objął prowadzenie (18:17). Na placu gry w Ostrowcu pojawiła się Polak za Szpak. Na zagrywce pojawiła się Ściurka, która w trzecim secie przebywała na ławce rezerwowych. W końcowym fragmencie seta zespół KSZO Ostrowca zdołał ponownie wyjść na prowadzenie (20:21), jednak Polski Cukier Muszynianka Enea nie odpuszczała (21:21). W obu ekipach pojawiać się błędy (22:22). W decydującym momencie świetnym blokiem, nie po raz pierwszy, popisała się Maja Savić (23:22). Przy stanie 23:23 o czas poprosił trener Bogdan Serwiński. W kolejnej akcji prosty błąd popełniła Ciaszkiewicz-Lach i piłkę setową miała ekipa KSZO. W kolejnej akcji kapitan Muszyny "odkupiła" swój błąd i doprawadziło do gry na przewagi (24:24). Dobra zagrywka Helić dała Polskiemu Cukrowi Muszynianka Enea pierwszą piłkę meczową. Wykorzystała ją Karolina Ciaszkiewicz-Lach skutecznie obijając Ostrowski blok. Polski Cukier Muszynianka Enea wygrała trzecią partię 26 : 24 i całe spotkanie 3 - 0.
Dla Polskiego Cukru Muszynianka Enea było to ostatnie spotkanie w rundzie zasadniczej ORLEN Ligi w sezonie 2015/2016, którą zakończyły efektownym zwycięstwem. Podopieczne Bogdana Serwińskiego zakończą ją najprawdopodobniej na szóstej pozycji, a rywalem w I rundzie Play-Off /5-8/ będzie BKS Aluprof Profi Credit Bielsko-Biała lub PTPS Piła. Rywal Muszyny będzie znany w niedziele wieczorem kiedy swoje spotkanie rozegra ostatni potencjalny rywal Polskiego Cukru Muszynianka Enea PTPS Piła.
Jednak kolejne spotkanie już niebawem, bowiem w najbliższą środę Małopolanki zmierza się z Impelem Wrocław w ramach ćwierćfinału Pucharu Polski. Zwycięzca środowego spotkania awansuje do finałów rozgrywanych w Kaliszu 2-3 kwietnia 2016 roku. Zapraszamy!
Relacjonował Artur Ziółko
| ksdani dnia 12/03/2016 ·
211395 Komentarzy · 1213 Czytań
·
|
|
Komentarze |
|
Dodaj komentarz |
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
Oceny |
|
. . |
|
|
Logowanie |
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
- |
|
Shoutbox |
|
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.
|
|