Komentuj! |
|
Ostatnie Artykuły |
|
Newsy- kategorie |
|
Informacje |
|
Użytkowników Online |
|
Gości Online: 19
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanch Uzytkowników: 417
Najnowszy Użytkownik: Barry
|
|
Ćwierćfinały Pucharu Polski |
Puchar Polski K 16.03 Budowlani Łódź – Tauron MKS Dąbrowa Górnicza 3:0 (25:18, 25:19, 25:23)- Link
16.03 PC Muszynianka Enea Muszyna – Impel Wrocław 3:2 (25:22, 25:15, 19:25, 16:25, 15:9)- Link - RELACJA w rozw.
16.03 Legionovia Legionowo – PGE Atom Trefl Sopot 0:3 (17:25, 21:25, 22:25)- Link
23.03 Chemik Police – Developres Skyres Rzeszów 3:0 (25:13, 25:23, 25:17)- Link | ksdani dnia 15/03/2016 ·
211395 Komentarzy · 1473 Czytań
·
|
|
Komentarze |
|
dnia 16/03/2016
McClendon zmienia kontuzjowaną Staniuchę-Szczurek. |
dnia 16/03/2016
19:21...23:21..24:22.. 25:23 i mamy 3:0 dla Budowlanych... tego sie nie spodziewalem.. w OL 3:1 a tutaj do kola.. cos z forma Tauron kiepsciucho..
Brawa dla Budowlanych |
dnia 16/03/2016
Relacja z meczu Budowlani Łódź - (Puchar Polski )
25-23 Muresan kończy mecz.
24-23 Skuteczny atak Hancock.
24-22 Beier obija blok dąbrowianek.
23-22 Różycka z lewego skrzydła.
23-21 Autowy atak Różyckiej z lewego skrzydła.
22-21 McClendon zablokowana.
21-21 Autowy atak Hancock.
20-21 McClendon zagrywa w siatkę.
19-21 Dziękiewicz punktuje blokiem. |
dnia 16/03/2016
a teraz 2 set leginovi z Sopotem
7:3... 11:6... 14:7...17:13...19:16... 19:22.. 21:25
czasem brak slow.. wizji tez brak |
dnia 16/03/2016
Wroclaw , niestety ogromne rozczarowanie, nie potrafie sobie wyobrazic, ze prywatny sponsor jeszcze raz wpompuje pieniadze w ten klub i w tego TREZESA. Najbardziej szkoda mi Kasi
Brawa dla Lodzi, tam bardzo dobra robote robi trener, u niego widac, ze jest naprawde z dziewczynami! Gratukacje! |
dnia 16/03/2016
KSD 48 atakow.. Kurnikowska 44 ataki... a srodkowe .. hmm w bloku Kakolewska 8, Savic 8.. o grze w ataku nie ma co wspominac .. |
dnia 17/03/2016
Relacja
Polski Cukier Muszynianka Enea jedzie do Kalisza !!!
Po bardzo emocjonującym meczu Polski Cukier Muszynianka Enea wygrywa w ćwierćfinałowym meczu z Impelem Wrocław 3:2 (25:22, 25:15, 19:25, 16:25, 15:9)
Środowy mecz miał wyłonić jednego z czterech półfinalistów, którzy wystąpią w Kaliszu w dniach 2-3 kwietnia w Turnieju Finałowym Pucharu Polski. Z racji niższej pozycji w tabeli (6) podopieczne Bogdana Serwińskiego otrzymały handi-cup w postaci rozgrywania meczu przed własną publicznością.
Spotkanie w Muszynie zespoły rozpoczęły w następujących zestawieniach:
Polski Cukier Muszynianka Enea: Milovits, Helić, Kurnikowska, Grejman, Sosnowska, Savić, Krzos (L)
Impel Wrocław: Skowrońska, Radecka, Hildebrand. Costagrande, Kąkolewska, Ptak, Sawicka (L)
Od mocnego uderzenia Katarzyny Skowrońskiej-Dolata rozpoczęło się spotkanie w Muszynie (0:1). W kolejnej akcji przez wysoki blok Kąkolewskiej nie przebiła się Adela Helić (0:2). Pierwszy punkt dla Muszyńskiego zespołu zdobyła Natalia Kurnikowska (1:2). Bardzo skuteczna od początku spotkania była gwiazda wrocławskiego zespołu Skowrońska-Dolata, która kończyła piłki zarówno z lewego jak i prawego skrzydła (2:5). W kolejnych dwóch akcjach punktowały gospodynie spotkania w Muszynie (4:5). Niezawodna atakująca Impela dołożyła swoją "cegiełkę" także na zagrywce, którą sprawiła ogromne problemy po stronie Polskiego Cukru Muszynianka Enea. Impel na pierwszej przerwie prowadził różnicą czterech punktów (4:8). Po przerwie dobry atak i zagrywka Justyny Sosnowskiej zredukowała straty do dwóch punktów (6:8). W kolejnej akcji po raz pierwszy pomyliła się Skowrońska-Dolata, a chwilę później w taśmę zaatakowała Ptak (8:8) i o przerwę poprosił trener Jacek Grabowski. Wpłynęła ona pozytywnie na siatkarki Impela, gdyż wrocławski zespół zdobył dwa kolejne punkty (8:10). Podopieczne Bogdana Serwińskiego bardzo szybko jednak ponownie doprowadziły do remisu, punktując skutecznie blokiem (10:10). W kilku kolejnych akcjach zespoły zdobywały "swoje" a wynik oscylował wokół remisu (13:13). Polski Cukier Muszynianka Enea zdobywając 14 punkt wyszedł po raz pierwszy na prowadzenie w środowym spotkaniu (14:13). Jednak na drugą przerwę techniczną z przewagą ponownie schodziła drużyna gości. Dobrej zagrywki Skowrońskiej-Dolaty nie zdołała przyjąć Ola Krzos (15:16). Siatkarki Polskiego Cukru Muszynianka Enea nie dały kibicom długo czekać i błyskawicznie powróciły na prowadzenie, które osiągnęło już nawet dwa punkty przewagi (18:16). Przy stanie 19:18 trener Jacek Grabowski zdecydował się na zmianę, na zagrywce pojawiła się Gryka, która wykonała skuteczną zagrywkę, po której której Impel zdobył w kontrataku punkt po... dość kontrowersyjnej decyzji sędziów (19:19). O czas poprosił trener Bogdan Serwiński. Prosty błąd w zespole Polskiego Cukru Muszynianka Enea pozwolił Impelowi powrócić na prowadzenie w pierwszym secie (19:20). W ataku zaczęła się mylić Katarzyna Skowrońska-Dolata (21:20). Na lewym skrzydle nie mogła się przebić Hildebrand (22:20). Została zmieniona przez Kossyanovą, która w pierwszej akcji po wejściu na parkiet zaatakowała... w pół siatki (23:20). O drugą przerwę musiał prosić trener Jacek Grabowski. Po przerwie po niezwykle długiej akcji punkt zdobyły gospodynie, i miały kolejne piłki setowe (24:20). Pierwszej nie wykorzystała Kurnikowska, która nadziała się na blok Kąkolewskiej (24:21). W kolejnej ponownie przez Kąkolewską została zatrzymana Savić (24:22). O drugi czas poprosił trener Bogdan Serwiński. Decydującą piłkę skończyła Natalia Kurnikowska sprytnym atakiem w środek boiska. Pierwsza partia dla Polskiego Cukru Muszynianka Enea 25 - 22.
Siatkarki Polskiego Cukru Muszynianka Enea wyraźnie złapały wiatr w żagle, gdyż drugą partię rozpoczęły od ...prowadzenia 5:0! Impel szybko jednak otrząsnął się z letargu i zdobył kolejno cztery punkty błyskawicznie redukując straty punktowe (5:4). O czas poprosił trener Bogdan Serwiński. Po przerwie "niemoc" przełamała Kurnikowska skutecznie atakując z lewego skrzydła (6:4). W tym fragmencie seta zgromadzeni na hali w Muszynie kibice mogli oglądać długie ciekawe wymiany pełne obron i dobrych ataków po obu stronach siatki. Na pierwszą przerwę techniczną z dwupunktową przewagą schodziły siatkarki Polskiego Cukru Muszynianka Enea (8:6). Po przerwie znakomitą zagrywką popisała się Sosnowska (9:6). Wrocławianki już drugi raz bardzo szybko zredukowały straty, głównie za sprawą Hildebrand, i doprowadziły do remisu (9:9). Drugi set spotkania był bardzo specyficzny, gdyż chwilę później...Polski Cukier Muszynianka Enea ponownie prowadził i to różnicą czterech oczek! (14:10). Na placu gry pojawiła się Kossaynova i o drugi czas musiał prosić trener Jacek Grabowski. Po przerwie znakomicie blok-out w kontrze zagrała Natalia Kurnikowska i przewaga już po raz drugi w drugiej partii sięgnęła pięciu "oczek" na korzyść zespołu z Muszyny (15:10). Utrzymała się ona do drugiej przerwy technicznej, na której gospodynie prowadziły 16:11. Po powrocie na plac gry asem popisała się Maja Savić i przewaga gospodyń rosła. Siatkarki z Muszyny znakomicie grały blokiem zatrzymując dwa kolejne ataki (19:11). Na placu gry w ekipie Impela pojawiła się Sikorska za Kąkolewską. Ekipa Bogdana Serwińskiego znakomicie punktowała swoje rywalki (20:11). Jacek Grabowski wprowadzał kolejne zawodniczki z ławki (Joanna Kaczor). Gospodynie pewnie zmierzały do zwycięstwa w drugiej partii (22:12). Znakomicie grała Natalia Kurnikowska, która wykorzystując ręce blokujących obijała rywalki w bloku (23:12). Przy stanie 24:15 o czas dla swojego zespołu poprosił trener Bogdan Serwiński. Seta bardzo mocnym atakiem z szóstej strefy zakończyła Adela Helić. Polski Cukier Muszynianka Enea zwyciężył w drugiej partii 25 - 15.
Trzecią odsłonę znacznie lepiej rozpoczęły przyjezdne siatkarki, dzięki dobrym zagrywkom Mileny Radeckiej (0:3). Siatkarki Polskiego Cukru Muszynianka Enea szybko zabrały się za odrabianie poniesionych na początku seta strat (3:4). Obie ekipy zdawały się nie odpuszczać w trzeciej odsłonie, która mogła okazać się kluczowa dla przebiegu całego spotkania. dobry kontratak Katarzyny Skowrońskiej-Dolaty ponownie wyprowadził Impel na trzypunktowe prowadzenie w trzeciej partii, które utrzymało się do pierwszej regulaminowej przerwy (5:8). Po przerwie dobrym atakiem Kossanovej Impel odskoczył na 4 punkty przewagi (5:9). Podopieczne Bogdana Serwińskiego znowu musiały się uwijać jak w ukropie, żeby odrabiać poniesione straty (7:9). Siatkarki z Dolnego Śląska wydawały się być jednak bardzo podrażnione porażką w dwóch poprzednich setach i starały się punktować rywalki z Muszyny (7:11). W ekipie Polskiego Cukru pojawiły się błędy, co przełożyło się na wynik seta (7:12). O czas poprosił trener Bogdan Serwiński. Przerwa dobrze podziałała na gospodynie, które zdobyły dwa kolejne "oczka". Bardzo szybko reagował trener Jacek Grabowski i poprosił o czas dla swojego zespołu (9:12). Siatkarki Impela Wrocław nie popełniły jednak błędu z pierwszej partii gdzie bardzo szybko roztrwoniły wydawać by się mogło bezpieczną przewagę (9:14). Impel uzyskał pięć punktów przewagi i na drugą regulaminową przerwę schodził ze sporym "zapasem" punktowym (11:16). W ekipie Polskiego Cukru Muszynianka Enea pojawiła się "klasyczna" podwójna zmiana, na plac gry weszły Hatala i Szczygieł, które zamieniły Helić i Milovits. Impel skrupulatnie budował swoją przewagę w trzeciej odsłonie (12:18). O drugi czas poprosił trener Serwiński. Impel wciąż powiększał przewagę nad przeciwnikiem (13:20). Na zagrywce za Justynę Sosnowską pojawiła się Natalia Skrzypkowska. Jednak nie zmieniło to przebiegu seta. Wynik wydawał się być przesądzony i kibice ostrzyli sobie zęby już na czwartą partię spotkania (16:22). W ekipie z Muszyny pojawiła się także Sylwia Pelc. Ostatecznie to Impel Wrocław zapisał na swoim koncie trzecią partię, którą wygrał 19 - 25.
Czwarta partia rozpoczęła się od nerwowych poczynań szczególnie po stronie gospodyń, które popełniały proste błędy szczególnie w przyjęciu zagrywki, co miało bezpośrednie przełożenie na wynik seta (1:4). Bardzo szybko o czas dla swojego zespołu poprosił trener Bogdan Serwiński. Zadziałał on bardzo pozytywnie na miejscowe siatkarki, które odrobiły część strat (3:4). Główną "strzelbą" Polskiego Cukru była Natalia Kurnikowska. Impel szanował pozostałe dwa punkty przewagi nad przeciwnikiem, jednak również popełniał błędy (5:7). Na pierwszą przerwę techniczną w lepszych nastrojach schodziły przyjezdne siatkarki z Impela, jednak ich zaliczka była najmniejsza z możliwych (7:8). Po przerwie punkt w kontrowersyjnych okolicznościach straciły gospodynie, jednak dwa kolejne zapisały na swoim koncie efektownie zatrzymując Skowrońską-Dolatę (9:9). Impel odzyskał dwupunktową przewagę po ataku w siatkę Mai Savić. Ekipa z Muszyny znakomicie w tym fragmencie seta powstrzymywała Skowrońską-Dolatę, która nie mogła się przebić przez muszyński blok (11:11). Gospodynie nie mogły ustabilizować gry i pozwoliły ponownie przeciwniczkom odskoczyć na kilka punktów (11:14). O drugi czas poprosił trener Bogdan Serwiński. Po kolejnej w środowy wieczór kontrowersyjnej decyzji sędziego siatkarki Polskiego Cukru Muszynianka Enea straciły dwa kolejne "oczka" i strata wynosiła już pięć punktów (11:16). Na zagrywce w ekipie Impela pojawiła się Kaczor, a w zespole Polskiego Cukru Muszynianka Enea Sosnowską zastąpiła Sylwia Pelc (13:17). Przyjezdne siatkarki szanowały przewagę i zanosiło się na tie-break (13:19). W ekipie Polskiego Cukru Muszynianka Enea pojawiła się Natalia Skrzypkowska za Annę Grejman. Set wydawał się stracony (14:21), Bogdan Serwiński wpuścił zawodniczki rezerwowe. Przy stanie 16:21 o czas poprosił trener Jacek Grabowski. Wrocławianki kontrolowały przebieg czwartego seta i obie ekipy mentalnie przygotowywały się do decydującej rozgrywki (16:23). Ostatecznie Impel Wrocław wygrać czwartego seta 16 - 25. i kibice zgromadzeni w hali Muszyna szykowali się na tie-breaka.
Decydujący o awansie set lepiej zaczął się dla gospodyń, które w efektowny sposób zatrzymały Kossaynovą (1:0). Następnie asem serwisowym popisała się Anna Grejman (2:0). Świetny początek Polskiego Cukru Muszynianka Enea podsumowała Kurnikowska, która pięknie zapunktowała w kontrataku (3:0). O czas poprosił trener Jacek Grabowski. Pierwszy punkt dla Impela zdobyła Katarzyna Skowrońska-Dolata (3:1). Impel Wrocław bardzo szybko zredukował straty punktowe i doprowadził do remisu w decydującej odsłonie (4:4). Zespoły grały bardzo nerwowo, pojawiły się niedokładności i proste błędy obu ekipach (6:5). Coraz częściej kibice byli świadkami długich wymian i emocjonujących zwrotów akcji (7:6). Przy zmianie stron rezultat był na korzyść Polskiego Cukru Muszynianka Enea (8:7). Po kolejnej bardzo długiej akcji w aut piłkę wyrzuciła Kossaynova (9:8). W kolejnej akcji świetnie w kontrataku zagrała Adela Helić (10:8). Anna Grejman popisała się asem serwisowym i przewaga Polskiego Cukru Muszynianka Enea urosła do trzech punktów (11:8). O czas poprosił trener Jacek Grabowski. Po przerwie znakomitym blokiem popisała się Savić (12:8). W kolejnej akcji daleko w aut piłkę wyrzuciła Katarzyna Skowrońska-Dolata (13:8). Muszyński blok był nie do przejścia, o czym w kolejnej akcji przekonała się Kassaynova (14:8). W kolejnej akcji w auto piłkę wyrzuciła Grejman i o czas poprosił trener Serwiński. Decydujący punkt dla MKS zdobyła
Finały Pucharu Polski zostaną rozegrane 2, 3 kwietnia w Kaliszu. Polski Cukier Muszynianka Enea spotka się z PGE Atomem Trefl Sopot.
Relacjonował Artur Ziółko |
dnia 17/03/2016
czyli w tb od 8:7 MIneralne zdobyly 7 punktow a Impelki tylko 2 w tym jeden z bledu serwisowego rywalek... co nam to mowi, bo mowi przeciez... |
dnia 17/03/2016
Powiem szczerze, po ostatnio słabej postawie Dąbrowianek, - przegrana z Legionovią i Budowlanymi w lidze, można się było tego spodziewać po Dąbrowie. Zwłaszcza, że ciągle grają bez Popovic, ale rozmiar klęski jest naprawdę zastanawiający.
Co do Muszyny, to po raz pierwszy od dłuższego czasu pozytywnie mnie zaskoczyły. czyżby coś się miało zmienić w tej materii |
dnia 17/03/2016
Jaki wielki plus i gratulacje dla Budowlanych i Muszynianki tak wielki minus dla faworytek. Impel nie raz zagrał słabo. |
|
Dodaj komentarz |
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
Oceny |
|
. . |
|
|
Logowanie |
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
- |
|
Shoutbox |
|
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.
|
|