Antiga jasno od początku mówił, że faza grupowa w wykonaniu jego zawodników będzie słaba, a podczas finałów spodziewa się poprawy jakości gry w porównaniu z fazą interkontynentalną Ligi Światowej i że czas, żeby jego podopieczni zaczęli wygrywać. I ta poprawa było widoczna, ale nie wystarczająca, żeby osiągnąć jakikolwiek sukces.
Warto przypomnieć, że pierwszy cel obecnego sezonu został nie tylko zrealizowany, ale do tego w bardzo dobrym stylu. Polacy jako pierwsi zapewnili sobie w Tokio kwalifikację olimpijską i na koniec zajęli pierwsze miejsce w całym turnieju. Grali bardzo przyzwoitą siatkówkę i kilkakrotnie pokazali nie tylko umiejętności sportowe, ale i siłę charakteru. - Ola Piskorska

Nie tracimy głowy z powodu nieudanej Ligi Światowej. Poświęciliśmy ją po coś i mam nadzieję, że to poświęcenie wyjdzie nam na dobre r11; mówi Bartosz Kurek.

- Takie spotkania są cenne, bo cały czas zdobywamy doświadczenie. Uważam jednak, że rozgrywanie czterech tak trudnych spotkań dzień po dniu na kilka tygodni przed igrzyskami to duże wyzwanie. FIVB powinno pomyśleć nad zmianami, ponieważ turniej Ligi Światowej jest zbyt ryzykowny przed tak ważną imprezą, jak igrzyska olimpijskie. To nie fair w stosunku do zawodników, trzeba to przemyśleć - zakończył brazylijski trener Bernardo Rezende.

Jest pan pozytywnie czy negatywnie zaskoczony formą Polaków?
NIKOLA GRBIĆ: Poza Brazylią nikt nie jest w szczytowej formie. To normalne, bo to trudne lato dla każdej drużyny, zwłaszcza dla Polaków i Francuzów, którzy grali jeszcze w turnieju w Tokio. Nie jest łatwo głównie z tego względu, że trzeba też dać odpocząć kluczowym zawodnikom grającym bez przerwy. To wyzwanie dla trenera, żeby wszystko dobrze zorganizować, a zawodnicy odbudowali się fizycznie i psychicznie. Jestem przekonany, że w Rio Polacy będą prezentować się znacznie lepiej.

r11; Będziemy się oczywiście zastanawiać nad kalkulacją cen na następny sezon, ale musimy przeanalizować przyczyny. Z naszych doświadczeń wynika, że nie zawsze obniżka cen biletów pociąga za sobą zwiększenie frekwencji r11; mówi Czayka.