Komentuj! |
|
Ostatnie Artykuły |
|
Newsy- kategorie |
|
Informacje |
|
Użytkowników Online |
|
Gości Online: 12
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanch Uzytkowników: 417
Najnowszy Użytkownik: Barry
|
|
Atom Trefl jedną z najmłodszych drużyn w historii ORLEN Ligi |
Trefl Proxima Kraków Atom Trefl jedną z najmłodszych drużyn w historii ORLEN Ligi
Już w sobotę sopockie siatkarki rozpoczną kolejny sezon w siatkarskiej elicie. Niezależnie od boiskowych wyników, w jednej klasyfikacji już wygrały - są najmłodszą drużyną w tym sezonie!
Atom Trefl do rozgrywek ORLEN Ligi zgłosił 15 zawodniczek. Aż 11 z nich jest w wieku, który w teorii pozwalałby im na grę w Młodej Lidze, a 5 mogłoby wciąż występować w juniorkach. Średnia wieku sopockiej drużyny wynosi zaledwie 21,27 lat! Dla porównania w ubiegłym roku Lorenzo Micelli pracował z zawodniczkami liczącymi sobie średnio 25,73 roku.
W historii rozgrywek siatkarskiej ekstraklasy kobiet zdarzały się jeszcze młodsze zespoły od obecnych Atomówek, ale nie było ich wiele. W sezonie 2009/2010 Gedania Żukowo zgłosiła do rozgrywek 19 zawodniczek, których przeciętny wiek nieznacznie przekraczał 19 lat. Kilka z nich nie powąchało parkietów ówczesnej PlusLigi Kobiet, ale średnia wieku tych, które wystąpiły, i tak była imponująca - 19,71 lat. Wystarczy wspomnieć, że w barwach Gedanii w najwyższej klasie rozgrywkowej - siedem lat temu! - debiutowała Justyna Łukasik, która obecnie reprezentuje barwy Atomu Trefla i liczy sobie zaledwie 23 lata. Pochodząca z Gdańska środkowa, która na boisko w seniorskiej elicie po raz pierwszy wkroczyła tuż po 17. urodzinach, nie była bynajmniej najmłodszą siatkarką żukowskiej ekipy, bo na parkiecie meldowały się wtedy nawet 15-latki.
W ostatnich sezonach ze stawiania na młodzież słynęły przede wszystkim zespoły z Bydgoszczy i Legionowa. Statystyczna siatkarka Legionovii, która meldowała się na parkiecie ORLEN Ligi w sezonie 2015/2016, liczyła sobie zaledwie 20,2 lat, a rok wcześniej Pałac wystawił drużynę ze średnią wieku 21 lat. To były jedyne dwie ekipy w historii rozgrywek toczonych pod szyldem ORLEN Ligi, które były młodsze od obecnego Atomu Trefla. W tym roku zarówno bydgoszczanki ze średnią wieku 23,5, jak i legionowianki liczące sobie przeciętnie 21,87 roku, będą starsze od podopiecznych Piotra Mateli.
Pierwszy poważny test dla tej młodej ekipy już w najbliższą sobotę. O godz. 18.00 w Bielsku-Białej sopocianki powalczą o punkty z BKS-em Profi Credit. Po raz pierwszy przed własną publicznością Atomówki zagrają w niedzielę, 23 października, o godz. 17.00. Sopocianki podejmą wówczas w ERGO ARENIE PTPS Piła, a bilety na to spotkanie można nabywać za pośrednictwem strony trefl.ticketsoft.pl.
Najmłodsze drużyny w historii rozgrywek PlusLigi Kobiet i ORLEN Ligi:
1. Gedania Żukowo 2009/2010 – 19,71 – średnia wieku zawodniczek, które wystąpiły na parkiecie (19,26 – średnia wieku wszystkich zgłoszonych siatkarek)
2. Legionovia Legionowo 2015/2016 – 20,2 (19,45)
3. Pałac Bydgoszcz 2014/2015 – 21 (21)
3. Gedania Żukowo 2008/2009 - 21 (19,81)
5. Atom Trefl Sopot 2016/2017 - 21,27
5 – tyle siatkarek Atomu Trefla mogłoby wciąż występować w zespołach juniorek (rocznik ’98 i młodsze)
9 – tylu siatkarek Atomu Trefla (60% składu) nie było jeszcze na świecie, kiedy w 1995 roku Kazimierz Wierzbicki zakładał koszykarskiego Trefla Sopot
10 – tyle siatkarek z obecnej seniorskiej kadry Atomu Trefla w poprzednim sezonie było zgłoszonych do rozgrywek Młodej Ligi Kobiet. Osiem z nich wywalczyło z sopockim zespołem mistrzostwo tych rozgrywek
17 lat i 10 dni – tyle miała Justyna Łukasik w dniu debiutu na parkietach siatkarskiej ekstraklasy
16 lat i 324 dni – tyle w dniu debiutu może mieć jej siostra Martyna
Biuro Prasowe | Atom Trefl Sopot | ksdani dnia 14/10/2016 ·
211395 Komentarzy · 2247 Czytań
·
|
|
Komentarze |
|
dnia 14/10/2016
Myslę, że to odmłodzenie to głównie brak kasy a nie planowe działanie. Można się tym chwalić ale w tabeli Atom będzie bliżej końca. Z pewnością poziom OL jest co roku słabszy. W tym roku faworyt jest tylko jeden a przed rokiem było trzech. |
dnia 14/10/2016
Liga rozszerzona - jakość obniżona.
W tym sezonie w rozgrywkach OL będzie brało udział 14 zespołów. Jednak jakość zespołów w OL mocno się obniżyła. Z dawnych zespołów OL w zasadzie tylko Developres z Rzeszowa poczynił transfery, które świadczą, że klub zamierza walczyć o coś więcej niż w ubiegłym sezonie, pozostałe zespoły albo obniżyły loty, albo pozostały na poprzednim poziomie.
Niewątpliwie nadal najsilniejszym zespołem w OL pozostaje Chemik Police. Nie jest jednak żadną tajemnicą, że klub przeżywa kryzys finansowy. Główny sponsor Police nieco przykręciły kurek z pieniędzmi, a ze sponsorowania klubu wycofało się wielu ważnych sponsorów z ubiegłego sezonu między innymi drugi co do wielkości sponsor PGNiG. Klub zakończył współpracę z doświadczonym trenerem Cuccarinim i powierzył prowadzenie zespołu młodemu trenerowi Głuszakowi. Zespół opuściła Helena Havelkova, a dołączyła do niego Jelena Blagojević. W mojej opinii typowa zamiana stryjka - siekierki na kijka. Chociaż dołączyła do Chemika również Zaroślińska i Smarzek, to i tak uważam, że pierwsza szóstka zespołu prezentuje się słabiej niż w ubiegłym roku. Zespół zrobiony w celu wywalczenia kolejnego mistrzostwa Polski i pucharu Polski. Ma dużo szczęścia, bo gdyby nie kapitulacja Atomu Trefla Sopot i Impela Wrocław, to miałaby w tym roku olbrzymie kłopoty ze zdobyciem tych tytułów, a tak to nadal pozostaje faworytem. Na arenie Europejskiej w mojej opinii nie odegra żadnej roli. Wyjście z grupy LM będę uważał za olbrzymi sukces tego zespołu, na więcej nie liczę.
Kolejni dwaj medaliści Atom Trefl Sopot i Impel Wrocław, mocno w tym roku spuścili z tonu. Największym pechowcem jest chyba Atom, bo opuścił go główny sponsor, świetny trener Lorenzo Micielli i zdecydowana większość zawodniczek. W tym sezonie zespół poprowadzi trener z Młodej OL Piotr Matela, a skład zespołu będzie w głównej mierze również oparty na zawodniczkach z Młodej OL. Spycha to automatycznie ten zespół z walki o medale do walki o utrzymanie. Nieco więcej jakości zostało w Impelu, który również utracił swoje zawodniczki-gwiazdy, ale w mojej opinii w obliczu dużego obniżenia poziomu w Orlen Lidze ma szansę w dalszym ciągu w nadchodzącym sezonie powalczyć o medale. Ja dodatkowo oprócz Impela Wrocław typuję jeszcze trzy zespoły, które w nadchodzącym sezonie będą walczyć o medale OL, są to w mojej opinii: Budowlani Łódź, Tauron MKS Dąbrowa Górnicza i Developres SkyRes Rzeszów. Najwięcej szans na wywalczenie srebrnego krążka daję Budowlanym z Łodzi. Mają najbardziej zgrany ze sobą zespół (została w nim praktycznie większość zawodniczek z poprzedniego sezonu), a dołączyła do zespołu bardzo ciekawa w mojej opinii atakująca Kaja Grobelna no i świetna libero Paulina Maj-Erwardt.
Pozostałe zespoły mają w mojej opinii zdecydowanie słabsze składy i nieodegraną żadnej znaczącej roli w Orlen Lidze. Pozostaje im jedynie walka o co najwyżej szóste miejsce. Z tych najsłabszych zespołów największe szanse uzyskania tego szóstego miejsca daję takim zespołom jak: Bielsko-Biała, ale co ciekawsze również dwóm beniaminkom Budowlanym Toruń czy ŁKS Łódź. Pozostałe zespoły będą już tylko bronić się przed spadkiem.
Czy tak się rzeczywiście stanie jak ja to przedstawiłem r11; pooglądamy, to się sami przekonamy.
Zapraszam wszystkich do oglądania OL i do dyskusji ze mną na temat siatkówki kobiet. |
dnia 14/10/2016
jureczek - nie zgadzam się co do Chemika. Hawelkowa to super siatkarka. Jednak w Chemiku nie pokazała połowy swych umiejetności(kontuzja w najważniejszych meczach LM). Kasia Zaroślińska to wielkie wzmocnienie. Ona potrafi mocno ciągnąć wynik. Chemik ma najlepsze w OL atakujące, przyjmujące, środkowe i libero (jako para). Rozegranie to nasza 1 w kadrze. Jelena to solidna siatkarka. Malwina dobrze rokuje na przyjęciu. Powinno być dobrze a nawet lepiej w LM niż przed rokiem. |
dnia 15/10/2016
zen - fajnie że kibicujesz Chemikowi, ale czy rzeczywiście Kasia Zaroślińska to takie wzmocnienie. Przecież to atakująca więc nie będzie grać razem z Montano, tylko zamiennie. Już w ubiegłym roku widzieliśmy w Atomie, że żadna zawodniczka nawet Zaroślińska nie jest w stanie ciągnąć zespołu w pojedynkę, zwłaszcza jak po drugiej stronie także stoi dobry zespół.
W OL Chemik nie powinien mieć problemów czy to z Montano czy Zaroślińską, ale LM, to zupełnie inna bajka. Ja jakoś nie wieżę w dobrą grę Blagojević, ona jeszcze nie grała w żadnym topowym zespole, paradoksalnie Chemik to jest jej chyba najlepszy zespół w karierze. Już w okresie sparingów Chemik próbuje innych ustawie z Werblińską i Jagieło na przyjęciu, to nie wróży niczego dobrego temu zespołowi. Dodatkowo trener Głuszak mnie nie przekonuje jako trener w LM. Jest kompletnie zielony, a to trochę coś innego niż OL.
Życzę Chemikowi jak najlepiej w LM, ale trudno mi uwierzyć w coś więcej jak wyjście z grupy. Zobaczymy. |
dnia 15/10/2016
Nie chcialem pisac o Chemiczkach ale.. niestety juz poruszyliscie "problemem" - tzn. Jureczek zauwazyl to co mine tez walnelo po "oczach: czyli Dzigielo ustawiana jako podstawowa przyjmujaca i to nie jako opcja na jakis mecz. Przynajmniej tak to wyglada. Dwie niskie skrzydlowe + sry ale tez niezby wysoki mlot czyli Kaska... Zeby cos ugrac w Europie bedzie potrzebne cholernie szybkie rozegranie. i czeste boisko dla Montanio
Co do innych zespolow to zbyt wiele zmian zeby wypowiadac sie "tak ostatecznie". Jedne zamienily mlode sklady na takie .. hmmmm ? starsze" inne jak Atom zagraja mlodzieza.
Ten sezon moze byc rokiem trenerow
Kilka zespolow ma niezrownowazone sklady jesli chodzi o obsadzenia pozycji ale jednoczesnie jezeli kilka mlodych odpali to mozemy miec calkiem niezly sezon.. i na to musimy liczyc
tfu tfu |
dnia 15/10/2016
transmisja radiowa z meczu BKS-Atom:
http://siatkarskieradio.pl/sluchaj-transmisji/ |
|
Dodaj komentarz |
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
Oceny |
|
. . |
|
|
Logowanie |
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
- |
|
Shoutbox |
|
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.
|
|