Komentuj! |
|
Ostatnie Artykuły |
|
Newsy- kategorie |
|
Informacje |
|
Użytkowników Online |
|
Gości Online: 9
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanch Uzytkowników: 417
Najnowszy Użytkownik: Barry
|
|
Romać: Gdybym nie grał w siatkówkę, pracowałbym w kopalni |
Trefl Gdańsk Romać: Gdybym nie grał w siatkówkę, pracowałbym w kopalni
Dla dwóch uczestników niedzielnego meczu LOTOSU Trefla z Łuczniczką data 4 grudnia będzie swego rodzaju świętem. Mateusz Czunkiewicz po raz pierwszy zagra przeciwko klubowi, którego jest wychowankiem, zaś rodzina Szymona Romacia tego dnia obchodzi... Barbórkę.
Najbliższy rywal LOTOSU Trefla, Łuczniczka Bydgoszcz, z to jeden z zespołów, których potencjał sportowy jest z pewnością wyższy niż aktualne miejsce w tabeli. W zespole prowadzonym przez Piotra Makowskiego występuje wielu byłych lub obecnych reprezentantów swoich krajów – Marcel Gromadowski, Wojciech Jurkiewicz, Igor Yudin czy Milan Katić. Jednak graczem, którego pojawienie się w ERGO ARENIE budzi największe emocje, jest Mateusz Czunkiewicz. Wychowanek LOTOSU Trefla, obecnie wypożyczony do Łuczniczki, pierwszy raz zagra przeciwko ekipie żółto-czarnych.
- Nie mogę zagwarantować, że nie pomylę szatni i z przyzwyczajenia nie pójdę do tej przeznaczonej dla gospodarzy – śmieje się młody libero – Przede wszystkim chcę pokazać, że nie jestem już tym „Czunkiem”, który tylko wchodził na zagrywkę. Zależy mi na tym, żeby w ERGO ARENIE zaprezentować się z jak najlepszej strony i – co najważniejsze – wygrać mecz – deklaruje.
Dla Czunkiewicza powrót do Gdańska będzie swego rodzaju świętem. Dla Szymona Romacia z kolei 4 grudnia również jest wyjątkową datą, ale nie tylko ze względu na walkę o ligowe punkty, a... Barbórkę.
- Pewnie gdybym nie grał w siatkówkę, to pracowałbym w kopalni – mówi atakujący LOTOSU Trefla, który pochodzi z zagłębia miedzi – Lubina.
Zakłady Górnicze Lubin to jedna z trzech kopalni miedzi w Polsce. Rocznie wydobywa się tam ok. 7 mln ton polimetalicznej rudy – miedzi, srebra, niklu, kobaltu oraz molibdenu. Obszar górniczy zajmuje powierzchnię aż 158 km^2, a pracuje się tam na głębokości między 610 a 850 m. Jak przyznaje Szymon Romać, w jego rodzinie górników nie brakuje. – Pewnie gdybym nie grał w siatkówkę, to pracowałbym w kopalni. W Lubinie nie ma za bardzo innego wyboru – albo prowadzisz swoją działalność, albo pracujesz w kopalni. Mój tata jest górnikiem, więc też wiem, z czym ta praca się wiąże – opowiada zawodnik. – Zdarzały się takie sytuacje, że tata wracał cały poobdzierany do domu. Z jednej strony nie jest więc za ciekawie, ale z drugiej nie masz tak za bardzo wyboru. Jak już przywykniesz, to staje się to twoją codziennością – kontynuuje Romać.
Przed meczem z Łuczniczką Bydgoszcz Szymon Romać wybrał się do górników z zupełnie innego regionu, niż ten tradycyjnie kojarzony z wydobyciem. – Szczerze powiedziawszy nie przypuszczałem wcześniej, że nad morzem też są górnicy i że także obchodzi się Barbórkę – mówi zawodnik. Dzień ten świętują pracownicy spółki LOTOS Petrobaltic, która zajmuje się poszukiwaniami i wydobyciem węglowodorów w polskiej strefie ekonomicznej Morza Bałtyckiego. W niedzielę na trybunach ERGO ARENY zasiądzie blisko 200 osób pracujących w spółce.
– Bardzo się cieszymy, że LOTOS Petrobaltic będzie świętował Barbórkę w sportowym duchu i w niedzielę razem będziemy walczyć z Łuczniczką Bydgoszcz. W ERGO ARENIE podkreślimy barbórkowy charakter meczu, ale oczywiście zrezygnowaliśmy z hucznych atrakcji po ostatniej katastrofie w kopalni Rudna – mówi Justyna Gdowska, rzecznik prasowy klubu. – Dzieci będą mogły przygotowywać czapki górnicze w kąciku zabaw Trefla i Honolulu, a na wszystkie Barbary czeka 15% rabatu w klubowym sklepiku – dodaje Justyna Gdowska.
By wspierać LOTOS Trefl w barbórkowym starciu, miejsca na trybunach można zarezerwować już od 5 zł. Bilety są dostępne na https://trefl.ticketsoft.pl/, a także w kasach klubu. Pierwszy gwizdek spotkania w niedzielę, 4 grudnia, o godz. 16.
Liczby meczu:
1 - w sezonie 2012/2013 siatkarze z Bydgoszczy zajęli pierwsze miejsce po fazie zasadniczej PlusLigi, kończąc rozgrywki ostatecznie na czwartej pozycji. To najlepszy wynik w historii klubu. W składzie drużyny grającej pod szyldem Delecty występował m.in. Michal Masny, obecny rozgrywający LOTOSU Trefla, Wojciech Jurkiewicz, kapitan Łuczniczki, a także Stephane Antiga, Dawid Konarski czy Andrzej Wrona.
3 - tyle lat w Gdańsku spędził Patryk Szczurek. Rozgrywający Łuczniczki w 2011 roku wywalczył z LOTOSEM Treflem awans do PlusLigi, a przez dwa kolejne sezony pełnił rolę zmiennika Grzegorza Łomacza.
5 - przez tyle sezonów z LOTOSEM Treflem związany był Mateusz Czunkiewicz. "Czunek" jest wychowankiem gdańskiego klubu i reprezentował jego barwy w kategoriach młodzika i kadeta, sięgał po wicemistrzostwo Polski juniorów, złoto i brąz Młodej Ligi, a także srebro PlusLigi, Puchar i Superpuchar Polski z pierwszą drużyną. W tym sezonie gra w Łuczniczce na zasadzie wypożyczenia.
10 - tyle punktów z rzędu zdobyli siatkarze LOTOSU Trefla na początku ubiegłorocznego meczu z Łuczniczką w ERGO ARENIE. Wynik 10-0 na tablicy uświetnił wówczas obchody... 10-lecia założenia gdańskiego klubu.
Biuro Prasowe LOTOS Trefl Gdańsk | ksdani dnia 02/12/2016 ·
211395 Komentarzy · 2312 Czytań
·
|
|
Komentarze |
|
Dodaj komentarz |
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
Oceny |
|
. . |
|
|
Logowanie |
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
- |
|
Shoutbox |
|
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.
|
|