Siatkowka, komentarze, wyniki, wiadomosci
 
Komentuj!
Ostatnie Artykuły
TL 22/23
+L 22/23
+L 21/22
TL 21/22
TL 23/24
Newsy- kategorie
Reprezentacja Seniorek
Reprezentacja Seniorów
Reprezentacje Młodzież.
Siatkówka plażowa
Europejskie Puchary
Orlen Liga
Plus Liga
Ligi zagraniczne
Serie A Kobiet
Serie A
Superliga Brazylia
Informacje
Serie A - K 17/18
Serie A - M 17/18
SUPERLIGA - K 17/18
SUPERLIGA - M 17/18
SUPERLIGA Ros. 17/18
LIGUE A - K 17/18
LIGUE A - M 17/18
Bundesliga K 17/18
Bundesliga M 15/16
EthiasVolleyLeague (BE)
Term. LM 15/16
Wyniki-Tab. 16/17
Składy16/17
Term-Wyn. 17/18
Składy 16/17
Trening ZAKSY Prezentacja Olsztyna
Wystawa Herosów
MM Volleyball Camp Olsztyn
MM Volleyball Camp Warszawa
SWT 2012 Stare Jabłonki
Memoriał Agaty 1
Memoriał Agaty 2
Memoriał Agaty 3
Memoriał Agaty 4
Memoriał Agaty 5
Memoriał Agaty 6
Memoriał Agaty 7
Mem. Ambroziaka cz.1
Mem. Ambroziaka cz. 2
Mem. Ambroziaka cz.3
Gwardia Cup 2012 cz.1
Gwardia Cup 2012 cz.2
Gwardia Cup 2012 cz.3
Zaksa - Izmir 28.09.12
Impel - Tauron 17/11/12
Andrea w Krakowie
AGH Galeco - Chemik
Siódemka - Tauron 12/01/13
Impel - Muszyna 1
Impel - Muszyna 2
PP 2013
Impel - Piła 06.10.13

Klasyfikacja
Plus Liga 13/14
Plus Liga 14/15
Orlen Liga 12/13
OrlenLiga 13/14
OrlenLiga 14/15
IO Rio 2016
2011/2012
+L Term/Reg/Wyniki 14-15
+L Składy 2014/2015
OL Składy 2014/2015
OL Terminarz-Wyniki 14/15
OL Wyniki-Tabele 2012/2013
OLTerminarz 2012/2013
OL Składy 2012/2013
Puchar Polski K 2012/2013
1 liga K PlayOff-PlayOut
Składy 2013/2014
Terminarz-Wyniki 13/14
Puchar Polski 2012/2013

Serie A - K 14/15
Użytkowników Online
Gości Online: 1
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanch Uzytkowników: 417
Najnowszy Użytkownik: Barry
5 kolejka LSK
LSK 11.11 MKS Dąbrowa Górnicza - BKS PROFI CREDIT B-B 0:3 (23:25, 17:25, 20:25)
11.11 Chemik Police - KS PAŁAC Bydgoszcz 3:2 (25:11, 15:25, 23:25, 25:14, 15:7)
12.11 POLI Budowlani Toruń - Enea PTPS Piła 2:3 (22:25, 25:18, 25:23, 20:25, 11:15)
12.11 Impel Wrocław - KSZO OSTROWIEC 3:2 (25:22, 29:27, 25:20, 21:25, 15:13)
13.11 Polski Cukier Muszynianka - Trefl Proxima Kraków 3:1 (18:25, 25:19, 25:21, 25:21)
14.11 ŁKS Commercecon Łódź - Legionovia Legionowo 3:0 (25:22, 25:7, 25:15)
15.11 Developres SkyRes Rzeszów - Grot Budowlani Łódź 3:0 (25:13, 25:22, 28:26)
ksdani dnia 09/11/2017 · 211365 Komentarzy · 1179 Czytań · Drukuj

Komentarze
ksdani dnia 09/11/2017
Impel przełamie dobrą passę KSZO?


Przed Impelkami kolejne trudne zadanie. W niedzielę zmierzą się z rczarnym koniemr1; pierwszych kolejek obecnego sezonu r11; zespołem KSZO Ostrowiec Świętokrzyski. Rywalki walczą o każde ligowe punkty, dzięki czemu znajdują się w topie tabeli rozgrywek.

Postawa KSZO Ostrowiec Świętokrzyski na boisku zaskakuje wielu obserwatorów siatkówki. W okresie przygotowawczym zespół borykał się z różnymi trudnościami, ale mimo to świetnie wykorzystał czas i dzięki temu w pierwszych kolejkach jest zdecydowanie największą niespodzianką Ligi. Obecnie z dorobkiem 7 punktów drużyna zajmuje 5. miejsce. Taką samą ilość punktów ma czwarty w tabeli Developres, który to właśnie uległ zespołowi z Ostrowca w ostatniej kolejce.

Zespół Adama Grabowskiego zbudowany jest na solidnych podstawach, często reprezentantkach Polski. Warto wymienić tu rozgrywającą Agnieszkę Rabkę, atakującą Annę Miros, czy parę przyjmujących r11; Koletę Łyszkiewicz i Natalię Skrzypkowską. Na środku świetnie spisuje się Paulina Stroiwąs. To wszystko sprawia, że przed Impelkami kolejne ciężkie zadanie.

Do meczu przystąpią po zwycięstwie nad BKS Profi Credit Bielsko-Biała. Impelki w tym spotkaniu pokazały, że nie powinno się lekceważyć ich siły. Uporem i konsekwencją w grze doprowadziły do tie-breaka, którego ostatecznie wygrały. Przed meczem z KSZO zapowiadają, że plan jest podobny - przede wszystkim pokazać swoją dobrą siatkówkę, bo tylko takim sposobem można myśleć o wygranej.

Nie innego zdania jest Wojciech Kurczyński, drugi trener Impelek. Mecz z KSZO Ostrowiec Świętokrzyski będzie ciekawym spotkaniem zespołów o podobnym potencjale sportowym. Zespół z Ostrowca od początku rozgrywek pokazuje, że dzięki cierpliwości i waleczności można wygrywać sety, a nawet spotkania z wyżej notowanymi przeciwnikami. My również pokazaliśmy w meczu z Bielskiem, że pozytywne nastawienie na boisku oraz walka do końca daje dobre efekty. Uważam, że zespół, który w tym spotkaniu pokaże swój charakter będzie miał większe szanse na zwycięstwo - mówi Kurczyński.

Mecz zaplanowano na niedzielę, 12 listopada, w Hali Orbita. Pierwszy gwizdek o 20:00. Bilety do kupienia na kupbilet.pl oraz w punktach stacjonarnych STS i EMPiK. Na ten mecz klub przygotował także specjalną promocję dla studentów - bezpłatne wejście dla osób do 26 r.ż. za okazaniem ważnej legitymacji studenckiej.

Więcej informacji o naszym klubie znajdą Państwo na www.impelwroclaw.pl. Serdecznie zapraszamy do obserwowania naszych platform społecznościowych:

· Facebook.com/impelwroclaw

· Twitter.com @goimpelwroclaw

· Instagram.com #impelwroclaw

· Snapchat: #impelwroclaw


Impel Wrocław
Biuro Prasowe
ksdani dnia 09/11/2017
Oni nam pogwiżdżą (5)

Dzisiaj przedstawiamy Wam kolejny odcinek cyklu "Oni nam pogwiżdżą", czyli przedstawienie arbitrów spotkania oraz ich statystyki, gdy sędziowali mecze Budowlanych w zeszłym sezonie.

Pierwszym arbitrem niedzielnego spotkania w Toruniu z ENEA PTPS Piła będzie Pan Marcin Walerzak z Olsztyna.

Walerzak sędziował nam dwukrotnie w zeszłym sezonie. Jako pierwszy sędzia prowadził mecz z Polskim Cukrem Muszynianką w Toruniu, wygrany przez nas 3:0. Jako drugi arbiter sędziował także mecz w Toruniu, także wygrany, tyle że z BKS Bielsko Biała (3:2). Jak widać, osoba Pana Marcina jest jak na razie w ekstraklasowej drodze dla nas bardzo szczęśliwa. Oby tak pozostało.

Drugim arbitrem spotkania będzie Pan Sławomir Jażdżewski z Olsztyna. Pan Sławomir sędziowała nam również dwa razy w sezonie 2016/2017. Jedno spotkanie wygraliśmy (Muszynianka - 3:0), a drugie przegraliśmy (Budowlani Łódź 0:3)

Komisarzem zawodów będzie Pan Krzysztof Ratajczak z Poznania, który w ubiegłym sezonie obserwował nasz mecz jeden raz.

Spotkanie piątej kolejki Ligi Siatkówki Kobiet w sezonie 2017/2018 rozpocznie się 12 listopada o godzinie 17:00 w Arenie Toruń.

My zachęcamy do komentowania spotkania pod hasztagiem #BUDPIL na oficjalnym profilu Poli Budowlanych Toruń na Facebooku.


Budowlani Toruń
Biuro Prasowe
Zen dnia 09/11/2017
Muszynianka bardzo telewizyjna. To mi nie przeszkadza.
ksdani dnia 10/11/2017
Mnie ..chyba najbardziej ciekawi mecz mlodych Impelek z doswiadczonymi z KSZO smiley
na drugim miejscu Dabrowki vs Profi... Re pierwsze rozbily Legio- utrzymaja forme czy sie wahnie?.. Profi przegraly koncowki ... i jak beda prowadzone przez kolcza...
jerzyk_ dnia 11/11/2017
W tej kolejce polsat pokaże, aż trzy spotkania LSK !!! smiley
Tak ogólnie trzeba powiedzieć, że jest piąta kolejka, a polsat nie opuścił jeszcze żadnego terminu i z każdej kolejki pokazał 2 spotkania zgodnie z umową. Nic tylko się cieszyć. W ubiegłym sezonie kiedy to polsat na przestrzeni sezonu pokazał bodajże 1,48 spotkania z kolejki, to dla mnie jest pozytywna niespodzianka. Ponadto pokazał wszystkie spotkania z fazy dochodzeniaDevelopresu do LM kobiet. smiley

Muszyna gra w tym sezonie wyjątkowo dobrze, choć i tak sądzę, że nie będą w tym sezonie w gronie walczącym o medale, to z przyjemnością mogę napisać, że wszystkie mecze Muszyny, które pokazał polsat, były ciekawe i na dość dobrym poziomie sportowym. Mecze z Krakowem również może być interesujący. smiley

Mecz Wrocław -KSZO również może być ciekawy, albowiem sądzę, że chociaż Wrocław ma słabszy potencjał sportowy od KSZO to jednak może być wyjątkowo niewygodnym przeciwnikiem dla tego zespołu. KSZO nie dysponuje zawodniczkami o bardzo mocnym ataku a Wrocław wyjątkowo dobrze broni, zatem zdobywanie punktów dla KSZO może być wyjątkowo trudne, a akcje mogą być bardzo długie. Też jestem ciekawy tej konfrontacji. We Wrocławiu grają dwie (według mojej opinii) dobrze zapowiadające się młode siatkarki Szczurowska i Stenzel. Warto przyglądać się uważniej ich grze.
W Muszynie również bardzo dobre wrażenie na mnie robi środkowa Śmieszek, też warto jej się przyglądać. smileysmiley
ksdani dnia 11/11/2017
transmisja radiowa z Dabrowy

http://siatkarskieradio.pl/transmisje-online/
ksdani dnia 11/11/2017
za duza ilosc bledow - szczegolnie poczatek 2 seta to masakra.. na 6 pkt 4 to byly bledy!
Co robi Sliwa skoro jej dziewczyny serwuja w Muche ktora ma pz 80%/40%?
ksdani dnia 11/11/2017
heh ..liczylem na zaciety mecz w Dabrowie a tymczasem o wiele wiecej emocji przynioslo spotkanie Chemiczek... 3:2 dla gospodyn... gdyby nie duzo wieksza ilosc bledow Papcanek to kto wie... 25:34..
slabo w ataku Medrzyk... switna Misiunia... ABK wraca do bdb formy... dalszy ciag "marnowania" Smarzek..

marne perspektywy przed meczami w LM ..

staty:
http://pls-web.dataproject.com/MatchStatistics.aspx?ID=1049&mID=27297&Page=S
ksdani dnia 11/11/2017
no i staty z meczu MKS-BKS

bez przyjecia nie da sie grac...

http://pls-web.dataproject.com/MatchStatistics.aspx?ID=1049&mID=27295&Page=S
ksdani dnia 11/11/2017
a tak tylko: Mickowi cos odbilo wyraznie i wprowadzil Andruszko na pz... jak widac glupota dotyka kazdego....
jerzyk_ dnia 11/11/2017
a tak tylko: Mickowi cos odbilo wyraznie i wprowadzil Andruszko na pz... jak widac glupota dotyka kazdego....


Micelli już w wywiadach przed rozpoczęciem sezonu, mówił że Andruszko, która grała dotychczas na dwóch pozycjach - atakującej i przyjmującej, będzie próbowana również w Developresie na tych dwóch pozycjach. Najwyraźniej przyszedł moment na wypróbowanie tej drugiej pozycji. Nie jest to pierwszy raz w Developresie. Andruszko grała już na tej pozycji w meczach kontrolnych i również w drugim meczu z drużyną z Izralela w jednym secie zagrała również na tej pozycji.
Dopóki jednak nic nie stanie się Helence to wątpię, żeby w poważnych meczach była wykorzystana. Jednak w przypadku kontuzji, może tak się zdarzyć.
ksdani dnia 12/11/2017
Jerzyk: czytalem i wiem o tym co zamierzal tylko mnie wkurza bezmyslnosc trenera ktory nie widzi sowjego zespolu i tego co sie z nim dzieje.
Andruszko - mowiac delikatnie- jest "dosc sztywana"... Dev ma problemy z atakiem... Helic juz miala slabe "momenty" i on przestawia dziewczyne na pz zamiast ogrywac ja na mlocie.. to jest wlasnie glupota.
Sry ale ja pamietam co mowila na temat takiego przestawiania Kaska Skowronska - takie zmiany pozycji zawsze negatywnie wplywaja na skutecznosc zawodniczek.. i tyle. Jak taki dobry kolcz to mogl nad Zak popracowac bo dziewczyna akurat w ataku pokazywala dobra gre w wielu meczach w poprzednich sezonach a jeszcze jest dosc mloda...
Zreszta, dzisiaj wejscie Andruszko pokazalo co sie dzieje kiedy trafia ja dobra zagrywka...
ksdani dnia 12/11/2017
Pewna wygrana BKS PROFI CREDIT Bielsko-Biała w Dąbrowie Górniczej


MKS Dąbrowa Górnicza - BKS PROFI CREDIT Bielsko-Biała 0:3 (23:25, 17:25, 20:25)

MVP: Katarzyna Konieczna (BKS PROFI CREDIT)

MKS: Martiniuc, Tobiasz, Polak, Purchartova, Trivunović, Sikorska, Drabek (libero) oraz Ciesiulewicz, Baidiuk, Lipska, Colik (libero)

BKS PROFI CREDIT: Pleśnierowicz, Grant. Sobolska, Jagieło, Konieczna, Mucha, Lemańczyk (libero) oraz Nowicka, Świrad.

W 5. kolejce Ligi Siatkówki Kobiet bielszczanki wyjechały do Dąbrowy Górniczej na spotkanie z tamtejszym MKS. Historia spotkań drużyn z Bielska-Białej i Dąbrowy Górniczej w ostatnich latach jest zdecydowanie korzystniejsza dla drużyny z Zagłębia. W tym jednak sezonie wyżej oceniane są szanse BKS PROFI CREDIT Bielsko-Biała, ale jak to zwykle bywa to boisko wszystko weryfikuje.


Spotkanie odbyło się w Święto Niepodległości. Nie zabrakło więc akcentów patriotycznych. Przed meczem odśpiewano Mazurka Dąbrowskiego, a siatkarki BKS PROFI CREDIT Bielsko-Biała na prezentacji drużyn na rękach miały biało-czerwone opaski.


Bielski zespół rozpoczął od prowadzenia 2:0, a oba punkty zdobyła Mucha, która najpierw zaatakowała, a później zablokowała Sikorską. Dobre otwarcie meczu nie przełożyło się jednak na szybkie zbudowanie przewagi. Dąbrowianki zdobyły bowiem kolejne 4 punkty i wyszły na prowadzenie 4:2, a wkrótce potem prowadziły 7:3. O czas poprosił wówczas trener Tore Aleksandersen i bielszczanki wreszcie zaczęły odrabiać straty. Do remisu po 13 bielski zespół doprowadził po kolejnym dobrym ataku Koniecznej. Chwilę później BKS PROFI CREDIT już prowadził (15:14) dzięki blokowi Jagieło i Sobolskiej. Od stanu po 16 bielszczanki zdobyły trzy punkty z rzędu i wydawało się, że od tego momentu będzie im się grało już łatwiej. Tymczasem gospodynie doprowadziły do remisu (po 20) w czym wymiernie pomogły im błędy naszej drużyny. Kilka akcji później MKS prowadził 23:22, ale kolejne trzy akcje padły łupem przyjezdnych, które wygrały 25:23.


Druga partia lepiej zaczęła się dla dąbrowianek, które prowadziły 3:0. Po bloku Grant na próbującej kiwać z drugiej piłki Tobiasz mieliśmy już jednak 5:5. Kilka chwil później bielszczanki prowadziły już 10:6 i choć dąbrowianki dały radę wyrównać (11:11), to inicjatywa wyraźnie należała już do zespołu z Bielska-Białej. Druga część seta tylko to potwierdziła. Podopieczne trenera Tore Aleksandersena szybko zbudowały przewagę, która na koniec seta wyniosła osiem punktów! Bielszczanki wygrały 25:17 i w meczu prowadziły już 2:0.


Trzeci set był bardzo podobny do pierwszego. Prowadzenie co kilka minut należało do innej drużyny. Więcej piłek zaczęła dostawać Jagieło, która kończyła ważne akcje. "Swoje" dorzuciła najskuteczniejsza w naszym zespole Konieczna, a ważne punkty zdobywały także bielskie środkowe: Sobolska i Grant. Dobra gra całej drużyny zaprocentowała w końcówce, gdy BKS PROFI CREDIT od stanu po 18 zdobył pięć punktów z rzędu i wszedł na prowadzenie 23:18, którego nie oddał już do końca. Bielszczanki wygrały 25:20 i cały mecz 3:0 inkasując tym samym (po raz pierwszy w tym sezonie) komplet punktów.


BKS PROFI CREDIT
Biuro Prasowe
ksdani dnia 12/11/2017
Ania Lozowska nabawila sie kontuzji ( palec) - powolana na dzisiejszy mecz zostala Magdalena Ociepa.
ksdani dnia 12/11/2017
Przed meczem ŁKS Commercecon Łódź - Legionovia Legionowo


Już w najbliższy wtorek, 14 listopada, o godzinie 18:00 ŁKS Commercecon Łódź podejmie zespół Legionovii Legionowo w meczu 5. kolejki Ligi Siatkówki Kobiet. Patrząc na miejsca zespołów w tabeli, faworytem tego spotkania będzie Łódzki Klub Sportowy. Ełkaesianki zajmują po czterech kolejkach pozycję wicelidera, natomiast Legionovia plasuje się na przedostatnim miejscu.

Podopieczne Michala Maska nie przegrały do tej pory żadnego meczu. Jedynie w Muszynie oddały punkt gospodyniom. W poprzedniej kolejce ŁKS Commercecon zaprezentował się doskonale w Bydgoszczy, pokonując miejscowy Pałac 3:0, w każdym secie 25:18. MVP spotkania otrzymała środkowa naszego zespołu - Ewa Kwiatkowska. Świetnie zaprezentowała się Izabela Kowalińska, która zainkasowała na swoim koncie 16 punktów. W ataku wtórowały jej Regiane Bidias (11 punktów) i Katarzyna Sielicka (10 punktów). To był bardzo dobry mecz w wykonaniu łodzianek i z pewnością wszyscy sympatycy klubu liczą na to, że w pojedynku z Legionovią padnie podobny wynik.

Rywalki w dotychczasowych czterech meczach odniosły jedno zwycięstwo, a trzy razy musiały uznać wyższość swoich przeciwniczek. Trzy punkty zainkasowały w spotkaniu z Impelem Wrocław. W 4. kolejce zmierzyły się we własnej hali z MKS-em Dąbrowa Górnicza, który również okupuje dolne rejony tabeli. Mimo to kibice w Legionowie zobaczyli dość jednostronne widowisko. Jedynie w trzecim secie początkowo toczyła się wyrównana walka. Najlepszą zawodniczką Legionovii w tym meczu był Aleksandra Rasińska, ale zdobyła jedynie sześć punktów.

Dla kibiców ŁKS-u Commercecon Łódź będzie to ważne spotkanie, ponieważ szkoleniowcem Legionovii jest Maciej Bartodziejski. To właśnie pod jego wodzą ełkaesianki awansowały do ekstraklasy. Pewne jest, że wszyscy kibice powitają bardzo ciepło byłego trenera łódzkiej drużyny.

Bilety na wtorkowe spotkanie można kupić za pośrednictwem systemu kupbilet.pl, w salonach sieci Empik oraz Zakładów Bukmacherskich STS, a także w Oficjalnym Sklepie Kibiców ŁKS (al. Unii 2 lok. 117). W dniu meczu bilet można kupić również w kasie hali Atlas Arena. Kasa będzie otwarta godzinę przed meczem przy wejściu numer 25.



ŁKS Commercecon Łódź
Biuro Prasowe
ksdani dnia 12/11/2017
Poli-Ptps...

Balucka/Bimkiewicz bez gry.. szkoda

staty:
http://pls-web.dataproject.com/MatchStatistics.aspx?ID=1049&mID=27298&Page=S
---------

2 mecz... prowadzic 24:20 i przegrac set...
skutecznosc Kszo w koncowce 2 seta to cos o czym ciezko cos powiedziec.. chyba nie widzialem.. czyli niemal zerowa..
ksdani dnia 12/11/2017
12:8... 16:22.. ot po przerwie cosik sie popsulo w Impelkach
ksdani dnia 12/11/2017
Nichol ma o wiele za duzo zych wystaw.. ciagle atakujace nie w tempie... czyja to wina.. hmm...
w kazdymrazie zaczynami 4 seta
ksdani dnia 12/11/2017
Mlodosc wygrala z doswiadczeniem... Stenzel z mvp... Szczurowska jako glowny ciagnik ok. 50 atakow... w kazdym razie tym razem emocje byly
Kszo walczylo ale troche zawiodlo moje oczekiwania... tylko powracam - bez atakujacej ciezko cos ugrac...

aaa... niech sie Nichol nauczy grac srodkiem plz.... smiley

staty: 22:45 jeszcze bez 5 seta)

http://pls-web.dataproject.com/MatchStatistics.aspx?ID=1049&mID=27294&Page=S
ksdani dnia 13/11/2017
Katarzyna Zaroślińska-Król: Bydgoszcz zaryzykowała zagrywką


Katarzyna Zaroślińska i Jakub Głuszak po meczu z KS Pałacem Bydgoszcz.


Gospodynie zanotowały piąte ligowe zwycięstwo. Pokonały Pałac 3:2.

- Pierwszy set był dość łatwy, wydaje mi się, że Pałac nie wyszedł w nim na maxa. Dodatkowo bardzo dobrze grałyśmy zagrywką, dlatego szybko wygrałyśmy. W kolejnych partiach Bydgoszcz wzmocniła serwis i to my zaczęłyśmy mieć kłopoty. Zaryzykowały i przynosiło im to korzyść. My obniżyłyśmy loty, trener powiedział w trakcie jednego z czasów, że w drugim secie popełniłyśmy 10 błędów. To nas pogrążyło, dlatego doszło do tie breaka - uważa Katarzyna Zaroślińska-Król.

Policzanki wygrały pierwszą partię do 11, a kolejne 2 sety padły łupem Pałacu.

- Chyba zbyt szybko uwierzyliśmy, że zanotujemy łatwe zwycięstwo. Myśleliśmy, że rywalki się poddadzą, a one zaryzykowały. Mamy nad czym pracować, ale musimy też szanować zwycięstwa. Nieważne, czy 3:0, 3:1 czy 3:2. Liczy się wygrana i budowanie odpowiedniego nastawienia - zaznacza Jakub Głuszak, trener.

Chemik zanotował 14 asów serwisowych, 2 razy więcej od rywalek.

- Na pewno zagrałyśmy dobrze serwisem, potem blok miał kilka fajnych momentów. Oczywiście, że chciałybyśmy wygrać spotkanie za 3 punkty, ale zacięte mecze też są potrzebne. Kibice mogli obejrzeć kilka ciekawych wymian, było sporo walki. Szanujemy punkty i gramy dalej - kończy.

Chemik Police
Biuro Prasowe
nemo dnia 13/11/2017
Panie Głuszak. No jak Pan może! Nie mów Pan wprost dziewczynom że popełniają błędy jeśli je to pogrążą.
Oczywiście że macie nad czym pracować. Mając takie nazwiska, u siebie... prawie przegrał Pan z Pałacem. Do tego zawodniczka desygnowana na przyjęcie momentalnie jest pocelowana przez przeciwniczki i ma 21% dokładności. To jest absolutnie do poprawy!
A kibice to czasem nie gwizdali po tych ciekawych wymianach? smiley
PS. Sorry, ale gdy czytam takie głupawe wypowiedzi to nie mogę się powstrzymać.
nemo dnia 13/11/2017
Młode Impelki chyba czarują piłkę uśmiechem. Po zepsutej akcji nie ma zwieszonej głowy, za to jest właśnie uśmiech i przekonanie że kolejna będzie nasza. I tak właśnie jest! Po raz kolejny pokazały że zaangażowanie popłaca. Kibicom Wrocławia tylko pozazdrościć.
Szczurowska udowadnia że nie tylko we Włoszech 16-latki mogą grać dobrą siatkówkę. Wystarczy odważny trener, który okaże odrobinę zaufania. Już nawet domowe mecze, pod okiem taty, wyglądają dobrze. Gadanie Kadziewicza bez sensu, co z tego że błędy robi? Na nich się właśnie uczy. I co to za stwierdzenie że szesnastolatka nie ma prawa zgłaszać pretensji do sędziego?
Trzeci wygrany mecz i drugie MVP dla Stenzel. Jest w tej dziewczynie jakiś taki wewnętrzny spokój który udziela się pozostałym. Nie rozpycha się tam z tyłu w przyjęciu, ale gdy staje ramię w ramię to każda wie, że jak będzie trzeba to Mary pomoże. To uspokaja grę, daje pewność kolejnej akcji. Kaliszuk, która do orłów nie należy, miała dziś 61% dokł. przyjęcia.
Dziś Amerykanka o wiele lepiej niż poprzednio. Szczurowskiej od razu lżej się grało. Chojnacka też bardzo ładnie. Szkoda że Martałek nie została na środku. Dobrze by pasowała do Nichol.
Czekam aż do teamu dołączy Murek. Stać ją na lepszą grę.
ksdani dnia 13/11/2017
Ja moze tylko dodam ( a noz kadzio przeczyta ), ze sporo bledow Julki wynikalo z tego, ze miala bic po paluchach blokujacych. W takich sytuacjach zawsze jest ryzyko, ze sie nie trafi w koncowki palcow ale jesli wezmiemy pod uwage ile takich pilek jej weszlo a koncowa skutecznosc to ok. 50% .. kurcze, czego chciec wiecej? MOze zeby nie robila bledow a walila przed siebie w blok i dostawala wiecej czap? Ja tam wybieram 1 opcje.. smiley
jerzyk_ dnia 13/11/2017
Wielkie gratulacje dla Wrocławia, za zwycięstwo i za taką pozytywną siatkówkę.! smiley

W tym roku bardzo pozytywnie mi się ogląda naszą ligę, a zwłaszcza takie zespoły jak Wrocław czy Muszyna, które grają taką siatkówkę na tak. Bardzo to fajnie się ogląda.
Już w ubiegłym roku bardzo mi się podobał sztab szkoleniowy we Wrocławiu. To też taki sztab wprawdzie młody i bez doświadczenia, ale cały czas na tak. Liczę, że w tym roku dadzą radę i utrzymają zespół w LSK.
Szczurowska nie ma zmienniczki - Wawrzyniak całkiem wysiada. Dla mnie Wawrzynaik wysiadła już trzy lata temu i od tamtej pory cały czas ma jazdę w dół. To błąd, że Wrocław dał się na nią nabrać. Z drugiej jednak strony, gdyby np. została Konieczna, to czy Julka dostała by szansę na grę. Obawiam się, ze jednak nie. Tak więc suma summarum, dobrze się stało, bo dzięki temu Szczurowska gra. smiley
ksdani dnia 13/11/2017
W najbliższej kolejce "Derby Małopolski"!


W poniedziałek o godz. 18:00 w Muszynie zmierzą się dwie ekstraklasowe ekipy z Małopolski: Polski Cukier Muszynianka Muszyna oraz Trefl Proxima Kraków. Kto wyjdzie zwycięsko z poniedziałkowego starcia?

Po czterech kolejkach Polski Cukier lokuje się na 7. pozycji z nieznaczną stratą do czołowej czwórki, natomiast Trefl Proxima obecnie znajduje się na 10. pozycji w ligowej tabeli. W ostatniej kolejce obie ekipy zanotowały zwycięstwa w trzech setach: Polski Cukier Muszynianka gładko uporał się z Budowlanymi Toruń na własnym obiekcie, natomiast Trefl Proxima Kraków sensacyjnie na wyjeździe odprawił z kwitkiem również Budowlane, ale z Łodzi. Zatem jakim rezultatem zakończy się mecz w Muszynie? Na pewno będzie bardzo ciekawie!

Trefl Proxima Kraków to ciekawy i groźny zespół, który jak widać potrafi zaskoczyć każdego przeciwnika. Zdajemy sobie sprawę, że to spotkanie jest dla nas niezwykle ważne, i skupimy się głównie na tym, aby ponownie w pełni zrealizować nasze założenia i zostawić "serducho" na parkiecie. Można powiedzieć, że zespół Trefla jest nam dość dobrze znany, gdyż kilkukrotnie mierzyliśmy się z nim podczas przygotowań przedsezonowych, aczkolwiek to było troszkę rinne granier1;. Jesteśmy dobrej myśli przed poniedziałkowym starciem - zapowiada sztab szkoleniowy Polskiego Cukru Muszynianki Muszyna.

Mecz Polskiego Cukru Muszynianka Muszyna oraz Trefla Proxima Kraków będzie transmitowany na kanale Polsat Sport. Zapraszamy wszystkich na halę do Muszyny, dla najmłodszych (dzieci, studenci) - wstęp bezpłatny!

mksmuszynianka.com
ksdani dnia 13/11/2017
Taaa.... troszke smiesznie sie zlozylo, ze mecz mineralnych z Trefelkami zostanie rozegrany o ich wygranych z poprzedniej kolejki - oba zespoly pokonaly Budowlanych.... Lodz i Torun... smiley
ksdani dnia 13/11/2017
czasem komentatorzy tak sie apalaja do wydumanych idei, ze zupelnie nie dostrzegaja tego co sie dzieje na boisku.
2 set: Mineralne przegrywaja... ale w Treflu zaczynaja sie poglabiac problemy z przyjeciem... gospodynie serwuja cora lepiej co powoduje znaczne problemy z rogrywaniem i koneczeniem atakow gosci... pojawiaja sie bledy z "chcicy".. Trefliki za bardzo chca a ie wychodzi... za slabo grajaca Ole wchodzi Roski i b. ladnie serwuje.... Chwalony przez komentujacych Ciapek nie potrafi nic poradzic... Baldyga ruszyla srodki a Trefl zupelnie o swoich zupelnie zapomnial (wlacznie z kolczem)..... no i mamy po 1 smiley
ksdani dnia 13/11/2017
2 kolejne sety to kilka serii i brak rozgrywajacej w Treflu. Owszem, problemy w pz dalej wystepowaly ale roznica w jakosci gry sypaczek obu zespolow bardzo wyrazna - na korzysc Pauliny ocw.
Ciekawe czy Bodzio w nastepnym meczu posadzi Baldyge na lawie czy wypusci w wyjsciowym skladzie...?
ksdani dnia 14/11/2017
"Derby" Małopolski dla Polskiego Cukru Muszynianki!


Po emocjonującym spotkaniu Polski Cukier Muszynianka wygrał z Proximą Trefl Kraków w ramach V kolejki Ligi Siatkówki Kobiet 3 : 1 (18:25, 25:19, 25:21, 25:21). MVP: Monika Bociek.

Wyjściowe szóstki:

Polski Cukier Muszynianka Muszyna: Śmieszek, Savić, Wójcik, Radenković, Bociek , Karakasheva, Medyńska (L)

Trefl Proxima Kraków: Talas, Słonecka, Jaroszewicz, Łukasik, Paszek, Hatala, Kulig (L)

Początek spotkania pod znakiem dobrej gry blokiem Proximy (0:3). Mimo początku spotkania dość płynne akcje po obu stronach z przewagą po stronie Trefla (4:8). Dobra zagrywka, przewaga szybko zniwelowana przez Polski Cukier i pierwszy czas dla Trefla (7:8). Proxima z mozołem odbudowuje przewagę w inauguracyjnej odsłonie i o czas musi prosić trener Serwiński (10:14). Trefl dobrze przyjmuje, przez co pierwsza akcja trudna do zatrzymania (13:19). Próba odwrócenia losów seta podwójną zmianą, niestety mało skuteczna. Proxima konsekwentnie i skutecznie do samego końca - 18:25.

Początek drugiej partii bardzo wyrównany, po czym Trefl Proxima uruchamia skuteczny blok i odskakuje Polskiemu Cukrowi Muszyniance (5:7). Błyskawiczne dwa czasy dla trenera Serwińskiego, gdyż błędy własne i dużo nerwowości powoduje coraz większą stratę do rywalek (5:10). Po dwóch przerwach po stronie Polskiego Cukru znacznie więcej agresji i determinacji (10:12). Zacięta walka w środkowym fragmencie z małą przewagą wypracowaną we wcześniejszym fragmencie (14:16). Tym razem czas dla trenera Chiappiniego. Determinacja Polskiego Cukru pozwala wyjść na prowadzenie w drugiej odsłonie (18:17). Pozytywnie nakręcone gospodynie nie do zatrzymania aż do.. 10-minutowej przerwy - 25:19.

Podopieczne Bogdana Serwińskiego nie zamierzają odpuszczać po regulaminowej przerwie i od początku wrzucają "szósteczkę" na swojej przekładni. Efekt? Czas dla Proximy Trefl Kraków (8:4). Po stronie gości błąd goni błąd a wynik się coraz bardziej się oddala (12:5). Dobry fragment Krakowa trener Bogdan musi przerywać przerwą (12:9). Po stronie Polskiego Cukru na parkiet wraca Ola Wójcik. Niewiarygodne, ale w jedynym ustawieniu Krakowianki wychodzą na prowadzenie! odrabiając aż 7 punktów straty! (12:13). Od tego momentu zespoły idą "cios za cios" aż do decydujących fragmentów seta (19:18). Polski Cukier wysuwa się na prowadzenie, którego nie oddaje do końca - 25:21.

Czwarta partia rozpoczęła się od piorunującego startu Polskiego Cukru i .. jeszcze szybszego czasu dla trenera Chiappiniego (4:0). Po niemrawym początku Krakowianki z mozołem powracają do lepszej gry i sukcesywnie odrabiają spore straty punktowe (10:10). Po słabszym okresie gry na właściwe tory powraca ekipa Polskiego Cukru Muszynianki (13:10). Przerwa dla trenera Chiappiniego, gdyż wynik coraz bardziej wymyka się spod kontroli (16:12). Po dwóch punktach z rzędu trener Serwiński rewanżuje się czasem dla swojego zespołu (17:15). Końcówka znowu z inicjatywą po stronie Polskiego Cukru Muszynianki (21:17), jednak nie na długo, gdyż trzy kolejne dobre akcje Trefla zmusimy trenera Serwińskiego o wzięcie drugiej przerwy (21:20). Żywiołowy doping i determinacja sprawia, że Polski Cukier Muszynianka musi zapisać trzy ligowe punkty, 25:21.

Polski Cukier Muszynianka Muszyna - Trefl Proxima Kraków 3 : 0 (19:25, 25:19, 25:21, 25:21)

MVP: Monika Bociek

Składy:

Polski Cukier Muszynianka: Śmieszek, Savić, Wójcik, Radenković, Bociek, Karakasheva, Medyńska (L) oraz Bałdyga, Flakus, Brzóska

Trefl Proxima Kraków: Talas, Clement, Hatala, Brzezińska, Paszek, Łukasik Justyna, Kulig (L) oraz Szymańska, Brzezińska, Budzoń, Łukasik Martyna, Wysokińska



Relacjonował Artur Ziółko/mksmuszynianka
ksdani dnia 14/11/2017
Staty "z przymrużeniem oka"
http://pls-web.dataproject.com/MatchStatistics.aspx?ID=1049&mID=27299&Page=S
ksdani dnia 14/11/2017
LKS- Legio... pierwszy set przyzwoity w drugim mamy w tej chwili wynik 20:6... smiley

staty:
http://pls-web.dataproject.com/MatchStatistics.aspx?ID=1049&mID=27296&Page=S
ksdani dnia 14/11/2017
2 set wygrany przez LKS 25:7!
no comment.. smiley
ksdani dnia 14/11/2017
ciezko cos napisac o Legio..
obie atakujace ponizej 20%... bez szans na dobry wynik i LKS to wykorzystal. Szkoda Damaske - widac ile niegranie narobilo zlego tej dziewczynie.
ksdani dnia 15/11/2017
Dev - Bud.L
1 set.. zdecydowana przewaga gospodyn... Budowlane nieskuteczne...
Julka zaczela konczyc to przestala dostwac pilki i trener ja zdjal... rozgrywajaca chwile wczesniej tys..
nic to nie dalo...
ksdani dnia 15/11/2017
2 set .. rozegranie piach a trener tego nie widzi i juz 6 pkt przewagi iasek... ile czasu Vicurowa bedzie sie zgrywac z zespolem.. ? pytanie za 100 pkt
ksdani dnia 15/11/2017
3 set i w koncu zobaczylismy w koncowce walke na boisku...
Budowlane prowadzily.. prowadzily a koncowke przegraly wyraznie.
U Lodzinek na plus bdb grajaca w defensywie ( ofensywna pezeteka) Julka Twardowska.. smiley

Dev - bledy i nieporozumienia tez sie zdarzaly ale byly lepsze jako ZESPOL no i mialy o klase lepsza sypaczke.. Grt
ksdani dnia 16/11/2017
Pewna wygrana ŁKS Commercecon Łódź i awans na pozycję lidera tabeli


Za nami mecz 5. kolejki w wykonaniu zespołu ŁKS Commercecon Łódź. Ełkaesianki we własnej hali podejmowały Legionovię Legionowo. Stawiany w roli faworyta zespół z Łodzi nie zawiódł swoich kibiców, chociaż w pierwszym secie wygrana wcale nie przyszła im łatwo.

Podopieczne Michala Maska w pierwszych akcjach meczu w zasadzie same podały rywalkom punkty na tacy. Po autowych atakach Izabeli Kowalińskiej i Regiane Bidias Legionovia prowadziła 4:2. Ale błędy popełniały nie tylko gospodynie. Autowe zagranie Klaudii Alagierskiej dało rezultat 4:6. Legionovia przez jakiś czas utrzymywała kilkupunktowe prowadzenie, jednak po ataku Regiane Bidias ŁKS wyrównał na 11:11. Przyjezdne nie zamierzały odpuszczać. As serwisowy Pauliny Szpak ponownie dał im dwupunktową przewagę (16:14). W tym momencie postanowił interweniować trener gospodyń. Krótka przerwa podziałała pozytywnie na zespół ŁKS-u. Atak Brazylijki dał im prowadzenie 18:17 i od tego momentu łodzianki zaczęły się rozkręcać. Po ataku Katarzyny Sielickiej miały już trzy punkty przewagi (22:19). Wprawdzie jeszcze w końcówce drużyna gości miała okazję do wyrównania (23:22), ale sprawy w swoje ręce wzięła kapitan ŁKS-u. Pierwszą partię zakończył autowy atak Anny Bączyńskiej (25:22).

Po dość wyrównanym pierwszym secie chyba nikt nie spodziewał się tego, co wydarzyło się w kolejnej partii. Lucie Mulhsteinova bombardowała rywalki trudną zagrywką, dając koleżankom pole do popisu w kontrach. W pierwszych pięciu akcjach sama zdobyła trzy punkty właśnie dzięki serwisowi. Przy stanie 7:1 o czas poprosił trener Maciej Bartodziejski, jednak gospodynie grały jak w transie. Po ataku Katarzyny Sielickiej było już 9:2, natomiast na prowadzenie 11:3 wyprowadziła ŁKS Izabela Kowalińska. W kolejnej akcji ełkaesianki miały nieco problemów z obroną, ale Katarzyna Sielicka potrafi świetnie zagrać nawet w trudnej sytuacji. Obaj trenerze zaczęli rotować składem. Maciej Bartodziejski szukał sposobów na przełamanie złej passy, wprowadzając na boisko Alicję Grabkę oraz Aleksandrę Rasińską. Z kolei Michal Masek dał odpocząć Mulhsteinovej i Kowalińskiej, za które weszły Dominika Mras i Agata Wawrzyńczyk. Nie zmieniło to jednak obrazu gry. Gospodynie nadal grały swoje. Po ataku Regianie Bidias prowadziły 22:7. I do końca seta nie dały już rywalkom zdobyć ani jednego punktu więcej. Druga partia zakończyła się punktowym atakiem ze środka Zuzanny Efimienko-Młotkowskiej.

Początek trzeciego seta wyglądał podobnie jak w partii pierwszej. Wprawdzie niemal od początku przewagę miały gospodynie, jednak była ona minimalna. Na atak Ewy Kwiatkowskiej (7:5) skutecznie odpowiedziała Anna Bączyńska (7:6). Kiwnięcie Katarzyny Sielickiej pozwoliło ŁKS-owi na zwiększenie prowadzenia do trzech oczek (13:10), zaś chwilę później punkt dołożyła Kwiatkowska i o czas poprosił trener Bartodziejski. Z każdą piłką widać było, że łodzianki wracają do rytmu z drugiej partii. Po ataku Izabeli Kowalińskiej z drugiej linii mieliśmy już 19:13 dla gospodyń. W dwóch kolejnych akcjach pierwsze skrzypce grała Regiane Bidias (21:14). Jeszcze przy stanie 23:14 o czas poprosił szkoleniowiec Legionovii, jednak nie zmieniło to obrazu gry. Piłkę meczową dał łodziankom atak Zuzanny Efimienko-Młotkowskiej, zaś po błędzie Alicji Wójcik sędzia odgwizdał koniec spotkania.

Nagrodę MVP otrzymała Regiane Bidias.

ŁKS Commercecon Łódź - Legionovia Legionowo 3:0 (25:22, 25:7, 25:15)

Składy zespołów:
ŁKS Commercecon Łódź: Kwiatkowska (10), Bidias (17), Sielicka (11), Muhlsteinova (4), Kowalińska (9), Efimienko- Młotkowska (8), Strasz (libero) oraz Mras (1), Wawrzyńczyk (2) i Szyjka (libero)
Legionovia Legionowo: Jasek (4), Pacak (1), Damaske (6), Bączyńska (13), Alagierska (3), Szpak (2), Korabiec (libero) oraz Mielczarek, Mikołajewska, Rasińska (1), Wójcik i Grabka
ksdani dnia 16/11/2017
Analiza statystyczna (6)


Przed nami szósta kolejka Ligi Siatkówki Kobiet sezonu 2017/2018. Nasza drużyna zmierzy się na wyjeździe w wielkich derbach Pomorza i Kujaw, z Pałacem Bydgoszcz.

Historia spotkań ligowych pomiędzy naszymi drużynami nie jest zbyt bogata. Co prawda, w towarzyskich turniejach, czy sparingach rywalizowaliśmy mnóstwo razy, tak w lidze z Pałacem Bydgoszcz walczyliśmy do tej pory dwukrotnie. Co najważniejsze, dwukrotnie schodziliśmy z parkietu z głową wysoko uniesioną do góry. Zwycięstwo w Toruniu 3:1 i taki sam rezultat w Bydgoszczy sprawił, że zawodniczki Pałacu z całą pewnością będą chciały pokazać swoją siłę.

My jednak mocno wierzymy w nasze dziewczyny i wiemy, że dadzą z siebie wszystko, żeby znów panować w Kujawsko - Pomorskim.


2016/2017:

Budowlani Toruń - Pałac Bydgoszcz 3:1 (22:25, 27:25, 25:13, 25:16)

Pałac Bydgoszcz - Budowlani Toruń 1:3 (19:25, 25:16, 20:25, 23:25)


Bilans meczów:

Suma: 2

Zwycięstw: 2

Porażek: 0

Bilans setów: 6:2

Bilans małych punktów: 190:167


Budowlani Toruń
Biuro Prasowe

Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.

Oceny
Dodawanie ocen dostępne tylko dla zalogowanych Użytkowników.

Proszę się zalogować lub zarejestrować, żeby móc dodawać oceny.

Świetne! Świetne! 100% [606 Głosów]
Bardzo dobre Bardzo dobre 100% [606 Głosów]
Dobre Dobre 100% [606 Głosów]
Przeciętne Przeciętne 100% [606 Głosów]
Słabe Słabe 100% [606 Głosów]

. .
Administracja **** Strona Główna **** Redakcja SN
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
-
Szukaj
Forum
Skracanie linków
Shoutbox
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.

ksdani

Wiewióry: Aleksandra Gryka odchodzi ..
ksdani

Kolejny sezon Bartosza Mariańskiego w siatkarskim GKS-ie Katowice
ksdani

Po 2 latach prowadzenia Trefla Gdańsk trener Igor Juričić opuszcza stolicę Pomorza
ksdani

Bułgarski środkowy Iliya Petkov nie będzie dłużej zawodnikiem PGE GiEK Skry.
ksdani

Nicolas Szerszeń będzie bronił barw Indykpolu AZS Olsztyn w kolejnym sezonie!
ksdani

Serbia - Dominikana transmisja o 01:45 na PolSp1 ..
ksdani

Japonia - Turcja na PolSport3 - 25:23, 25:21, 23:25, ... https://tiny.pl/ddf9p
ksdani

Rumuński przyjmujący Adrian Aciobanitei nie będzie dłużej reprezentował barw PGE GiEK Skry Bełchatów
ksdani

Jakiś rozgrywający by się męskiej reprze bardzo przydał...
ksdani

Sparing to sparing.. ...
ksdani

Łukasz Usowicz - Środkowy siatkarskiej GieKSy przedłużył umowę z Klubem.
ksdani

Moustapha M`Baye i Bartosz Makoś opuszczają Jastrzębski Węgiel
ksdani

Błażej Bień - MVP ostatnich MPJ i jeden z najzdolniejszych rozgrywających młodego pokolenia podpisał długoletni kontrakt z PGE GiEK Skrą Bełchatów.
ksdani

Ewelina Wilińska zostaje w Budkach.. smiley
ksdani

WIELKIE GRATKI DLA DZIEWUSZEK smiley