Siatkowka, komentarze, wyniki, wiadomosci
 
Komentuj!
Ostatnie Artykuły
TL 22/23
+L 22/23
+L 21/22
TL 21/22
TL 23/24
Newsy- kategorie
Reprezentacja Seniorek
Reprezentacja Seniorów
Reprezentacje Młodzież.
Siatkówka plażowa
Europejskie Puchary
Orlen Liga
Plus Liga
Ligi zagraniczne
Serie A Kobiet
Serie A
Superliga Brazylia
Informacje
Serie A - K 17/18
Serie A - M 17/18
SUPERLIGA - K 17/18
SUPERLIGA - M 17/18
SUPERLIGA Ros. 17/18
LIGUE A - K 17/18
LIGUE A - M 17/18
Bundesliga K 17/18
Bundesliga M 15/16
EthiasVolleyLeague (BE)
Term. LM 15/16
Wyniki-Tab. 16/17
Składy16/17
Term-Wyn. 17/18
Składy 16/17
Trening ZAKSY Prezentacja Olsztyna
Wystawa Herosów
MM Volleyball Camp Olsztyn
MM Volleyball Camp Warszawa
SWT 2012 Stare Jabłonki
Memoriał Agaty 1
Memoriał Agaty 2
Memoriał Agaty 3
Memoriał Agaty 4
Memoriał Agaty 5
Memoriał Agaty 6
Memoriał Agaty 7
Mem. Ambroziaka cz.1
Mem. Ambroziaka cz. 2
Mem. Ambroziaka cz.3
Gwardia Cup 2012 cz.1
Gwardia Cup 2012 cz.2
Gwardia Cup 2012 cz.3
Zaksa - Izmir 28.09.12
Impel - Tauron 17/11/12
Andrea w Krakowie
AGH Galeco - Chemik
Siódemka - Tauron 12/01/13
Impel - Muszyna 1
Impel - Muszyna 2
PP 2013
Impel - Piła 06.10.13

Klasyfikacja
Plus Liga 13/14
Plus Liga 14/15
Orlen Liga 12/13
OrlenLiga 13/14
OrlenLiga 14/15
IO Rio 2016
2011/2012
+L Term/Reg/Wyniki 14-15
+L Składy 2014/2015
OL Składy 2014/2015
OL Terminarz-Wyniki 14/15
OL Wyniki-Tabele 2012/2013
OLTerminarz 2012/2013
OL Składy 2012/2013
Puchar Polski K 2012/2013
1 liga K PlayOff-PlayOut
Składy 2013/2014
Terminarz-Wyniki 13/14
Puchar Polski 2012/2013

Serie A - K 14/15
Użytkowników Online
Gości Online: 1
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanch Uzytkowników: 417
Najnowszy Użytkownik: Barry
20 kolejka LSK
LSK 03.03 Developres SkyRes Rzeszów - MKS Dąbrowa Górnicza 3:0 (25:13, 25:16, 25:15)
KSZO OSTROWIEC - ŁKS Commercecon Łódź 0:3 (20:25, 19:25, 15:25)- Relacja w kom.
Legionovia Legionowo - POLI Budowlani Toruń 2:3 (25:20, 25:13, 16:25, 13:25, 7:15)
Trefl Proxima Kraków - KS PAŁAC Bydgoszcz 3:1 (29:27, 25:17, 12:25, 25:18)
Enea PTPS Piła - Polski Cukier Muszynianka 3:0 (25:22, 25:23, 25:10) - Zapow. + relacja w kom.

05.03 Grot Budowlani Łódź - Impel Wrocław 3:0 (25:22, 25:10, 25:14)- Zapow. w kom.
BKS PROFI CREDIT Bielsko-Biała - Chemik Police 0:3 (19:25, 20:25, 20:25)
ksdani dnia 01/03/2018 · 211365 Komentarzy · 1183 Czytań · Drukuj

Komentarze
ksdani dnia 02/03/2018
Wicemistrz Polski na drodze Impelek


W najbliższy poniedziałek Impel Wrocław zmierzy się z wicemistrzem Polski - zespołem Grot Budowlani Łódź. Spotkanie zostanie rozegrane na terenie rywalek, w Atlas Arenie. Początek o godzinie 18:00.

Grot Budowlani Łódź to obecnie czwarta drużyna sezonu. Siatkarkom z Łodzi udało się zdobyć 37 punktów i o 5 oczek wyprzedzają swoich najbliższych rywali, którzy mogą zagrozić podopiecznym Błażeja Krzyształowicza w osiągnieciu strefy medalowej tego sezonu. Na swoim koncie mają 12 zwycięstw, a niektóre z siedmiu porażek to efekt nierównej gry zespołu podczas meczów z drużynami teoretycznie słabszymi.

Budowlane w tym sezonie zdobyły już Superpuchar Polski, gdzie okazały się lepsze od ekipy mistrzyń Polski - Chemika Police. Teraz coraz śmielszym krokiem dążą do zdobycia Pucharu Polski, a w gronie czterech finalistów - są jednym z faworytów Final Four, który zostanie rozegrany w Nysie już 10 i 11 marca. Trochę gorzej łodzianki spisały się w Lidze Mistrzyń, gdzie zajęły czwarte miejsce w swojej grupie. Na usprawiedliwienie drużyny można powiedzieć, że siatkarki z Łodzi trafiły do rgrupy śmiercir1;, w której spotkały się z tuzami europejskiej siatkówki.

Faworytem poniedziałkowej konfrontacji będą z pewnością rywalki Impelek. W swoim składzie mają wiele doświadczonych zawodniczek, jak Gabriela Polańska, Julia Twardowska, czy Martyna Grajber. Grę łodzianek napędza Kaja Grobelna, która notuje kolejny dobry sezon. W składzie gospodyń pojedynku zobaczyć będzie można także jedną z najlepszych środkowych w Polsce, byłą zawodniczkę Impela Wrocław - Agnieszkę Kąkolewską.

Impelki z pewnością będą chciały odpowiedzieć swoją zespołowością. W ostatnich meczach to właśnie ten aspekt napędzał młody zespół do zwycięstwa. W zeszłą sobotę przerwana została dobra passa zwycięstw, przegraną z brązowym medalistą mistrzostw Polski - Developresem SkyRes Rzeszów. Wrocławianki swoją agresywną grę pokazały tylko w dwóch setach, jednego udało się wygrać, a ostatni - czwarty, zakończył się grą na przewagi.

Siatkarki z Dolnego Śląska, by myśleć o zdobyciu punktów w Łodzi, muszą swoją dobra grę prezentować na przekroju całego spotkania, tak jak miało to miejsce podczas wygranych spotkań z Bydgoszczą, Bielskiem, czy Ostrowcem. Zadanie może ułatwić dobra forma siatkarek z Wrocławia, jednak wciąż trzeba pracować nad wyeliminowaniem błędów własnych, bo to w głównej mierze nie pozwalają na osiągnięcie dobrego rezultatu.

Mecz 20. kolejki Ligi Siatkówki Kobiet zostanie rozegrany w poniedziałek, 5 marca o godzinie 18:00 w Atlas Arenie. Następnie Impelki zmierzą się - ponownie na wyjeździe - z MKS Dąbrowa Górnicza (9.03, 17:00). Na własne boisko powrócą w połowie marca.


Impel Wrocław- Biuro Prasowe
ksdani dnia 02/03/2018
XX kolejka LSK: Czy Polski Cukier Muszynianka zdobędzie Piłę?


W najbliższą sobotę o godz. 18:00 w Pile odbędzie się mecz XX kolejki Ligi Siatkówki Kobiet pomiędzy gospodyniami ENEĄ PTPS Piłą a Polskim Cukrem Muszynianką Muszyna.

Dla zespołu Polskiego Cukru Muszynianki mecz w Pile jest niezwykle istotny, gdyż może zniwelować stratę punktową do Pilanek. W tabeli ligowej oba zespoły dzieli równe 3 punkty, ekipy zajmują kolejno lokaty 5. (32 pkt. - ENEA PTPS Piła) i 6. (29 pkt. - Polski Cukier Muszynianka).

Zwycięstwo w Pile będzie niezwykle trudnym zadaniem. Ekipa Jacka Pasińskiego to zespół świetnie grający szczególnie na własnym obiekcie (przegrał tylko dwa spotkania w bieżącym sezonie: z Chemikiem i Developresem). W ostatniej kolejce Pilanki musiały uznać wyższość Trefla Proximy Kraków 3 : 1, natomiast Polski Cukier Muszynianka po świetnym i emocjonującym meczu pokonał Grota Budowlanych Łódź 3 : 2.

Jakim rezultatem zakończy się sobotnie starcie? Trzymamy kciuki za Polski Cukier Muszyniankę!

mksmuszynianka
ksdani dnia 03/03/2018
ciekawa rozmowa.. warto przeczytac:

http://tiny.pl/gnbdr
ksdani dnia 03/03/2018
wyglada na to, ze hece w klubie (zarzadzie + sprawa Sliwy) odbijaja sie na grze zawodniczek. Trener tez jakby nie widzial boiska.

KSZO z LKS-em bez szans... 0-3 ...
ksdani dnia 03/03/2018
coz, nie tylko ja widzialem Palac wedrujacy na dno i stalo sie ... przegrana z Treflem i Bydzia w strafie "bezposredniego" spadku.. a patrzac z kim beda graly w nastepnych kolejkach ... bedzie ciezko z tego wyjsc..
ksdani dnia 03/03/2018
Polski Cukier Muszynianka przegrywa w Pile...


W meczu XX kolejki Ligi Siatkówki Kobiet Polski Cukier Muszynianka uległ na trudnym terenie z ENEĄ PTPS Piłą 3 : 0 (25:22, 25:23, 25:10). MVP spotkania została Dorota Wilk.

Dobry początek meczu ze strony Polskiego Cukru Muszynianki niestety nie przełożył się w dalszej części seta a jak się później okazało również i całego meczu. Pilanki szybko odrobiły początkowe straty i wysunęły się na pięciopunktowe prowadzenie (17:12). Siatkarki Polskiego Cukru Muszynianki mimo ambitnej walki i odrobieniu kilku oczek nie zdołały już "złapać" rywalki, i musiały uznać ich wyższość 25 : 22.

Druga partia była znacznie bardziej wyrównana , a prowadzenie drużyn zmieniało się bardzo często. W decydujące fragmenty seta tym razem z małym, dwupunktowym handicapem weszły podopieczne Bogdana Serwińskiego, jednak nie zdołały one doprowadzić partii do szczęśliwego zakończenia. W decydujących piłkach znakomicie zagrała Pilska atakująca Dajana Bosković, dzięki której w dużej mierze udało się Pilankom zwyciężyć 25 : 23.

Po dziesięciominutowej przerwie PTPS błyskawicznie "rzucił się" na siatkarki Polskiego Cukru, nie dopuszczając małopolskiej ekipy do przejęcia inicjatywy. Znakomita gra w polu serwisowym i skuteczna gra na siatce pozwoliła na bardzo szybkie zbudowanie ogromnej (sięgającej już 10 punktów) przewagi, która całkowicie rozbiła siatkarki Polskiego Cukru. Zdeprymowane siatkarki Polskiego Cukru nie były w stanie nawiązać wyrównanej walki i gładko przegrały 25: 10 i całe spotkanie 3 - 0.

MVP spotkania została Dorota Wilk, była rozgrywająca Polskiego Cukru Muszynianki.


ENEA PTPS Piła - Polski Cukier Muszynianka Muszyna 3:0 (25:22, 25:23, 25:10)

MVP: Dorota Wilk

Składy:
ENEA PTPS Piła: Różycka, Wilk, Trnić, Stencel, Bosković, Babicz, Łysiak oraz Baran i Urban
Polski Cukier Muszynianka: Brzóska, Śmieszek, Savić, Wójcik, Radenković, Bociek, Medyńska oraz Flakus, Bałdyga, Karakasheva

mksmuszynianka
ksdani dnia 03/03/2018
ŁKS Commercecon wyjechał z Ostrowca Św. z wygraną 3:0


Do Ostrowca Świętokrzyskiego siatkarki ŁKS Commercecon Łódź pojechały w dobrych nastrojach. W poprzedniej kolejce pokonały 3:1 BKS Profi Credit Bielsko-Biała, a poszczególne zawodniczki wracają do zdrowia. Do tego w piątek, 2 marca, nagrodę na Sportowca Roku Regionu Łódzkiego 2017 odebrała Izabela Kowalińska, zaś tytuł Trenera Roku 2017 - Michal Mašek. ŁKS nie dał sobie popsuć humoru i z Ostrowca Św. wyjechał z wygraną 3:0.

Pierwszy set rozpoczął się po myśli gospodyń, które po ataku Anny Miros prowadziły 3:1. Szybko jednak ełkaesianki doprowadziły do remisu. Może mało efektowny, ale skuteczny plas Regiane Bidias dał wynik 3:3. Pierwsze akcje były zatem wyrównane. Po ataku Katarzyny Sielickiej łodzianki wyszły na pierwsze prowadzenie 6:5. Mimo to ŁKS nie mógł znaleźć recepty na grę rywalek i cały czas mogliśmy oglądać walkę punkt za punkt. Atak Justyny Wojtowicz dał ostrowiankom 11 punkt, zaś w kolejnej akcji Izabela Kowalińska zaatakowała w aut. Przy stanie 13:10 o czas poprosił trener Michal Mašek. Szczęśliwie dla łodzianek gospodynie również popełniały błędy. Autowy atak Natalii Skrzypkowskiej zmniejszył straty przyjezdnych do jednego punktu (13:14). Ostrowianki, tracąc cztery oczka z rzędu, straciły przewagę i przy stanie 15:14 dla ŁKS-u o czas poprosił trener Grabowski. Autowa zagrywka Wojtowicza dała łodziankom dwupunktowe prowadzenie, zaś po ataku Bidias ŁKS prowadził 20:17. W końcowej fazie łodzianki mogły liczyć na Ewę Kwiatkowską, po jej ataku miały przewagę 22:19. Piłkę setową dał przyjezdnym atak brazylijskiej przyjmującej (24:19), zaś po błędzie Skrzypkowskiej sędzia odgwizdał koniec pierwszej partii. Ełkaesianki wygrały ją 25:20.

Druga odsłona meczu rozpoczęła się podobnie do pierwszej. Gospodynie błyskawicznie wyszły na prowadzenie 4:0, a duża w tym zasługa zagrywki Magdaleny Gryki. Łodzianki rozpoczęły tego seta niemrawo, z czego doskonale korzystały rywalki. Po ataku Kolety Łyszkiewicz KSZO prowadziło już 7:2. Przyjezdne starały dogonić wynik. Najpierw skuteczny blokiem popisała się Kwiatkowska, zaś za chwilę asa serwisowego posłała Kowalińska. Na nic się to jednak nie zdało, ponieważ najpierw błąd w ataku popełniła Sielicka, a potem Bidias i znów ostrowianki mogły cieszyć się z wysokiej przewagi (11:6). O czas poprosił zatem trener Mašek. Ta krótka przerwa zaskakująco odmieniła obraz gry. Po ataku Kwiatkowskiej łodzianki traciły cztery punkty, a po dwóch skutecznych zbiciach Bidias ŁKS doprowadził do remisu po 11. Nic dziwnego, że o czas tym razem poprosił trener Grabowski. Siatkarki z Łodzi zaczęły grać dużo lepiej i wyszły na prowadzenie 16:13 po ataku Regiane Bidias. Oglądaliśmy w tym secie niezwykle nierówną grę obu zespołów. Zagrywki Pauliny Stroiwąs okazały się skuteczną bronią, znów na tablicy wyników mieliśmy remis (17:17). Po ataku Sielickiej łodzianki wyszły na prowadzenie 19:17 i o czas poprosił Adam Grabowski. W końcówce Lucie Muhlsteinova dwukrotnie uruchomiła na środku Ewę Kwiatkowską i ŁKS miał przewagę 23:18. Dynamiczna akcja środkowej łodzianek dała im również piłkę setową. Ostatecznie przyjezdne mogły się cieszyć z wygranej 25:19, a w całym meczu 2:0.

Trzecią partię rozpoczęły od prowadzenia 2:0 siatkarek ŁKS Commercecon, a po ataku Katarzyny Sielickiej było 5:2. Obraz gry ełkaesianek na początku tego seta wyglądał inaczej niż w pierwszych dwóch. Tym razem to gospodynie musiały gonić, ale okazało się, że obrobienie strat jest możliwe. Po błędzie Bidias łodzianki miały już tylko punkt przewagi (8:7). Na dobre wychodziła ŁKS-owi gra przez środek. Atak Zuzanny Efimienko-Młotkowskiej dał przyjezdnym przewagę 12:9. Chwilę później ta sama zawodniczka posłała na stronę KSZO asa serwisowego i o czas poprosił trener Grabowski. Nie przyniosło to jednak zmiany w obrazie gry gospodyń. Atak Regiane Bidias dał ełkaesiankom prowadzenie 14:10, zaś w kolejnej akcji punkt dołożyła Ewa Kwiatkowska. Ponownie Adam Grabowski wezwał swoje zawodniczki na rozmowę. W zespole z Łodzi pierwsze skrzypce zdecydowanie grała popularna Regis. Po kolejnym z jej ataków ŁKS prowadził już 18:10. Trener Mašek postanowił wprowadzić na boisko Deję McClendon i Agatę Wawrzyńczyk. Punkty łodziankom dawały również gospodynie. Autowa zagrywka Wojtowicz oznaczała 22. punkt dla gości. Na boisku w ŁKS Commercecon pojawiła się druga rozgrywająca - Dominika Mras. Piłkę meczową ełkaesiankom dał atak Wawrzyńczyk, zaś po autowym ataku Katarzyny Szałankiewicz ŁKS mógł cieszyć się z wygranej 25:15 i w całym meczu 3:0.

Nagrodę MVP odebrała rozgrywająca ŁKS Commercecon - Lucie Muhlsteinova.

KSZO Ostrowiec Św. ŁKS Commercecon Łódź 0:3 (20:25, 19:25, 15:25)

Składy zespołów:
KSZO Ostrowiec Św.: Wojtowicz, Miros , Skrzypkowska, Łyszkiewicz, Soter , Gryka, Pauliukouskaya (L) oraz Markiewicz (L), Stroiwąs, Biedziak, Wańczyk, Szałankiewicz

ŁKS Commercecon Łódź: Bidias, Muhlsteinova, Kwiatkowska, Efimienko-Młotkowska, Kowlaińska, Sielicka, Strasz (L) oraz McClendon, Wawrzyńczyk, Mras


ŁKS Commercecon Łódź- Biuro Prasowe
nemo dnia 04/03/2018
"Gratulacje" dla trenerka Olenderka. Prowadzić 2:0 i przegrać u siebie z Toruniem to trzeba się postarać. Niestety ten wybitny specjalista też ma pod sobą kilka ewentualnych kadrowiczek.
Z plusów to Agata Michalewicz w 7R Solna Wieliczka. Szkoda że dopiero na PO. Trochę może poodbija bo Ola Wieczorek do końca sezonu raczej wykluczona z gry.
ksdani dnia 04/03/2018
Co tam Olenderek.. pomysl, ze Legio przegrala z zespolem grajacym z pezetka (Sciurka) ktora w 3 setach nie skonczyla zadnej pilki w ataku.. to jest cos! Owsze przyjecie dobre ale dziewczyna oprocz 1 seta nie istaniala w ataku co powinno bardzo ulatwic gre w bloku i obronie Legio tylko kolcz gospodyn nie potrafil tego wykorzystac ( a tfu mialem o Olenderku nie pisac bo sie wnerwiam)...
nemo dnia 04/03/2018
Zawieracz na 3 set zmienił ustawienie, porotował składem i Legio przestała wychodzić z 20. Spec Olenderek założył że mecz sam się dogra i się przeliczył. Korabiec 7 piłek posłała w trybuny ale grała. Damaske ledwo co na plusie ale grała. Najskuteczniejsza zawodniczka Legio - Alagierska, w 4 i 5 secie dostała jedną(!) piłkę, ale Szpak nie do ruszenia. Konsekwencja i upór co do pierwszej szóstki tak samo bez sensu jak u "mistrza" Nawrockiego.
jerzyk_ dnia 04/03/2018
W tej kolejce posat postanowił pokazać tylko jeden mecz z kolejki ?
Wszyscy kibice żeńskiej siatkówki bardzo za to polsatowi dzekujom !!! smileysmileysmiley

Chyba z tym Oleanderkiem to trochę przesadzacie - chyba.
- po pierwsze jak wychodzi ze statystyk przyjęcie było bardzo, bardzo mizerne, trudno było grać środkiem
- po drugie, trochę próbował na tym przyjęciu zmienić, wchodziła od 3 seta Bączyńska i była podmieniana libero, ale przyjmowały również bardzo słabo.
- po trzecie, jednak Oleanderek zareagował na zmianę ustawienia Torunia i w 4 i 5 secie próbował się dopasować, zmieniając własne ustawienie, ale jak widać z wyniku nie dało to pożądanego rezultatu, głównie przez nadal bardzo słabe przyjęcie.
nemo dnia 05/03/2018
No normalnie jaja jakieś z tymi statystykami. Wczoraj tak tylko zerknąłem, ale dziś w południe przyjrzałem się dokładnie. Korabiec miała 7 błędów na 22 przyjęcia a Damaske też chyba 7 błędów w przyjęciu. Co do składu to głowy nie dam, ale na 99% wyjściówka Legio była identyczna przez wszystkie 5 setów. Teraz jak czytam że Olenderek reagował to sprawdzam jeszcze raz i są zupełnie inne. Niezły burdel. Statystyki dostarcza gospodarz, a kto w Legionovii jest głównym statystykiem to wiemy smiley W każdym razie, co by tam nie widniało to przegrana z Toruniem pozostanie przegraną z Toruniem.

W Radomiu spora niespodzianka. Liczyłem na ciekawe potyczki ale Radomki nie poradziły sobie z presją. Założyły że koniecznie muszą być w czwórce i jak na razie nie wytrzymują ciśnienia. Wczoraj i dziś bez przyjęcia, rozegrania, ataku. Masa błędów. Dziś w 3 secie nie potrafiły skończyć prowadząc 24:19. Trzy piłki setowe do Borawskiej, a ta trzy razy zablokowana. Po dobrej zagrywce zostało tylko wspomnienie. Mam nadzieję że o puchar zagrają na luzie, bez zbędnych obciążeń na psychice. O dziwo, najlepiej z presją poradziła sobie najmłodsza w zespole Molenda.
ksdani dnia 05/03/2018
Radomianki zjadl brak doswiadczenia i "oczekiwania" szczegolnie po awansie w PP. Przeciez to debiutantki w 1 lidze i ja bym za duzo ine wymagal... Pierwsza 4 "zalatwily" im juz pierwsze 2 przegrane mecze.
Ocw - zlatwily w sensie negatywnym...

Jureczek: przklad- Jasek w 2 secie skonczyla 1 na 6 atakow.
Baczynska ktorej glownym atutem jest wlasnie atak w calym meczu dostala 3 pilki i skonczyla 2... zaliczyla dosc krotkie zmiany - sry ale pz to nie jest jej domena i wpuszczanie jej na poprawe przyjecia to jakis absurd...
Nie chce sie znecac nad Olenderkiem ale powinien znanc mozliwosci swoich zawodniczek.
ksdani dnia 05/03/2018
a swoja szosa... ciekawi mnie jak istawione wyjda jutro oba zespoly czyli Chemik i BKS.. jak ze zdrowiem zawodniczek i czy nowy kolcz cos juz zadziala.. czas w nowym klubie krociutki ale kto wie... tak czy siak jestem ciekawy.. smiley
jerzyk_ dnia 05/03/2018
ks - bez przesady - z pustego to i salamun nie naleje smiley
Przecież nadal w Chemiku są tylko 2 przyjmujące, w tym jedna kontuzjowana, a druga straciła przyjęcie całkowicie smiley.
jerzyk_ dnia 05/03/2018
nemo - skoro tak się sprawy mają ze statystykami (to co tu dużo filozofować) smiley

Z drugiej strony to bardzo mnie zastanawia taka ewentualność - gdyby można było pozyskać do Legionovi dowolnego trenera z Polski, to czy jest taki, który by was (nemo i ks) zadowolił na tej pozycji. smileysmiley
jerzyk_ dnia 05/03/2018
Natomiast Oleanderek o meczu mówi tak:

Mamy przerwę, która wybija nas z tego rytmu i ta reakcja zespołu jest zrozumiała. Zawodniczki trochę mniej doświadczone reagują na takie sytuacje bardzo mocno. Kolejną rzeczą, która odmienia oblicze gry w przypadku młodej drużyny jest to, że kiedy popełniamy dwa błędy to wystarczy że przeciwnik zapracuje swoją grą na jeden, a sędzia dorzuci kolejny i trudno jest nam w jakikolwiek sposób później wrócić do tego, co potrafimy r11; powiedział po meczu trener zespołu Legionovii, Piotr Olenderek.


Zaś z drużyny przeciwnej Marta Wójcik, też gada podobnie:

Wydaje mi się, że dziewczyny za wcześnie uwierzyły w to, że już mają te trzy punkty i skończyły ten mecz. Wiem, że to też nie jest pierwszy pojedynek Legionovii, gdzie prowadzą 2:0 i ta końcówka im ucieka. Myślę, że jest to przywilej młodości, która cechuje ten zespół. Legionowianki cały czas są drużyną na dorobku i chyba w tym meczu zabrakło im właśnie doświadczenia.
ksdani dnia 05/03/2018
Jureczek: a od czego jest trener?
sry ale nie kumam. Reagpwanie takze w sferze mentalnej to juz do niego nie nalezy?
Zespol sie posypal? Biedaczek nie potrafil na to wlasciwie zareagowac...
Nie potrafil bo mlody trener, bez doswiadczenia i odpowiedniej wiedzy.
Wszystkiemu winne zawodniczki i ich wiek i "wogle"

Po dwoch wygranych to mlodziez zawiodla bo mloda... najgorzej to radzila sobie w 3 secie Mielczarek (2 skonczone na 13 -15% w ataku i pz 60%/0%)) a nie Damaske (skonczone 4 na 7 57% sk, pz 50%/17%)...........
ocw w kolejnych setach bylo juz "roznie" ... ups .. przeciez to nie Olenderek za to ospowiadal...
jerzyk_ dnia 05/03/2018
ksdani - a co ja opowiadam o trenerach, ---- nic ???
Nic nie mam co do twoich wywodów o trenerach.
Pytam się tylko, czy znasz jakiegoś trenera Polaka, z którego byłbyś zadowolony na pozycji trenera w Legionovi. Czy to jest takie trudne pytanie?
Jeśli nie ma takiego, to napisz, że taki nie istnieje ?
ksdani dnia 05/03/2018
Prosta zasada: do mlodego zespolu potrzeba doswiadczonego trenera ...
...

podwojna zmiana w koncowce z Mancuso ktora nie konczyla niczego .. zmiast szybko zrobic powrotna to trener ( znowu trenera sie czepiam smiley ) czekal do setowej bo tak mu wyszlo...
ksdani dnia 05/03/2018
BKS bez rozegrania w koncowce 2 seta- wszystko na prawo... bodaj 6 czy 7 kolejnych "wystaw"... pogubila sie mloda..
ksdani dnia 05/03/2018
za pozno w 3 secie wprowadzona Marlena...

zdecydowana przewaga przyjazdnych.. i po meczu..
ksdani dnia 05/03/2018
staty z meczu BKS vs Chemik robili jajcarze smiley

http://pls-web.dataproject.com/MatchStatistics.aspx?ID=1049&mID=27619&Page=S
Waldi dnia 05/03/2018
Czy ten Norweg ogarnia?
ksdani dnia 05/03/2018
Bielsko - Chemik 0:3 - Debiut Abbondanzy


Chemik Police pokonał BKS PROFI-CREDIT Bielsko-Biała 3:0. Policzanki pozostają liderem Ligi Siatkówki Kobiet.

- Przyjezdne od początku kontrolowały losy meczu

- Debiut na ławce szkoleniowej zaliczył Marcello Abbondanza, włoski szkoleniowiec

- MVP uznano Stefanę Veljković

- Środkowa zdobyła 10 punktów (70% w ataku)

- Najwięcej oczek zdobyła Malwina Smarzek (20)

- Smarzek była pierwszym wyborem rozgrywającej, a do tego dołożyła 5 punktowych bloków

- Mistrzynie Polski wygrały 19 z 20 ligowych spotkań

BKS PROFI-CREDIT Bielsko Biała - Chemik Police 0-3 (19:25 ,20:25, 20:25)

Chemik: Smarzek (20), Veljković (10), Mędrzyk (10), Gajgał-Anioł (6), Holston (6), Mirković (1), Krzos (l.) oraz Busa.


Chemik Police- Biuro Prasowe
ksdani dnia 06/03/2018
Porażka z Mistrzem Polski


BKS PROFI CREDIT Bielsko-Biała - Chemik Police 0:3 (19:25, 20:25, 20:25)

MVP: Stefana Veljković (Chemik)

BKS PROFI CREDIT: Nowicka, Różański, Jagieło, Konieczna, Świrad, Sobolska, Lemańczyk (libero) oraz Mucha, Pleśnierowicz, Mancuso, Grant

Chemik: Holston, Gajgał-Anioł, Smarzek, Veljković, Mirković, Mędrzyk, Krzos (libero) oraz Busa

W 20. kolejce Ligi Siatkówki Kobiet siatkarki BKS PROFI CREDIT Bielsko-Biała zmierzyły się z Mistrzem Polski - Chemikiem Police. O klasie rywala nie ma sensu nawet wspominać, bowiem jest to przecież zespół, który w ostatnich latach zdominował żeńską siatkówkę w Polsce zdobywając w ostatnich czterech latach cztery tytuły mistrzowskie. W tym sezonie Chemik także radzi sobie znakomicie, bowiem po 19 kolejkach zajmował pozycję lidera. Trudno jednak oprzeć się wrażeniu, że tegoroczny Chemik nie jest już takim hegemonem rozgrywek jak w latach ubiegłych. Mistrzyniom zdarzają się błędy, przestoje w grze czy po prostu słabsza dyspozycja. Ten fakt próbowały wykorzystać BKS PROFI CREDIT, który przecież zna smak wygranej nad zespołem z Polic. W sezonie 2015/2016 bielska drużyna wygrała bowiem z naszpikowanym gwiazdami Chemikiem aż 3:0. Na podobny wynik liczono w Bielsku-Białej także teraz.
Spotkaniem z Chemikiem Police bialski klub włączył się w obchody 100-lecia odzyskania przez Polskę niepodległości. Pierwszym elementem świętowania tego ważnego dla całego kraju i narodu polskiego jubileuszu były specjalne koszulki meczowe bielskich siatkarek z flagą Polski i napisem "100 lat niepodległości"!

W wyjściowym składzie BKS PROFI CREDIT znalazły się trzy młode siatkarki: Julia Nowicka, Olivia Różański i Martyna Świrad. Miał to być zapewne element zaskoczenia rywalek i trzeba przyznać, że trener Tore Aleksandersen swoją decyzją wprowadził nieco zamieszania w szeregach Chemika. Ten jednak szybko się otrząsnął i z trzy punktowej straty (7:10) wyszedł na prowadzenie 14:11. Bielszczanki nie dawały jednak za wygraną i chwilę później przegrywały już tylko 15:16. Wówczas trener Aleksandersen zdecydował się na podwójną zmianę, a na boisku pojawiły się Marlena Pleśnierowicz i Gina Mancuso. Nie był to jednak dobry manewr norweskiego szkoleniowca, bowiem ten fragment gry bielszczanki przegrały 1:5, a Chemik nie dał się już dogonić.


Drugi set był podobny do pierwszego. Znów na początku seta bielski zespół był minimalnie lepszy, ale od połowy partii coraz bardziej zaznaczała się przewaga Mistrzyń Polski. Na boisku pojawiła się Emilia Mucha, która po kilku chwilach popisała się asem serwisowym, dzięki któremu było tylko 16:18. W końcówce seta świetnie prezentowała się jednak Malwina Smarzek, a Chemik wygrał 25:20.


W trzecim secie Mistrzynie Polski już dominowały, natomiast bielszczanki popełniały mnóstwo błędów. W efekcie Chemik prowadził nawet dziesięcioma punktami (19:9) i pewnie zmierzał po zwycięstwo. BKS PROFI CREDIT nie chciał pogodzić się jednak z porażką i wykorzystując zbytnią pewność siebie rywalek zaczął powoli odrabiać straty. Od stanu 14:23 bielski zespół zdobył cztery punkty z rzędu, a mógł nawet zdobyć piąty, ale w aut zaatakowała Dominika Sobolska. Kilka chwil później mecz atakiem zakończyła Smarzek, a Chemik mógł cieszyć się ze zwycięstwa 3:0.


BKS PROFI CREDIT- Biuro Prasowe
ksdani dnia 06/03/2018
nemo: przeczytaj uwaznie 1 czesc relacji BKS...
"Wówczas trener Aleksandersen zdecydował się na podwójną zmianę, a na boisku pojawiły się Marlena Pleśnierowicz i Gina Mancuso. Nie był to jednak dobry manewr norweskiego szkoleniowca, bowiem ten fragment gry bielszczanki przegrały 1:5, a Chemik nie dał się już dogonić. "

czyli w klubie tez widza co sie dzieje?
Zen dnia 06/03/2018
Wydaje się, że BKS ma niezły skład a gra słabo. Trener w mojej ocenie do wybitnych nie należy i tu pies pogrzebany.
Gratulacje dla Ani Werblińskiej z okazji urodzenia syna. Grała w tych drużynach.

Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.

Oceny
Dodawanie ocen dostępne tylko dla zalogowanych Użytkowników.

Proszę się zalogować lub zarejestrować, żeby móc dodawać oceny.

Świetne! Świetne! 100% [606 Głosów]
Bardzo dobre Bardzo dobre 100% [606 Głosów]
Dobre Dobre 100% [606 Głosów]
Przeciętne Przeciętne 100% [606 Głosów]
Słabe Słabe 100% [606 Głosów]

. .
Administracja **** Strona Główna **** Redakcja SN
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
-
Szukaj
Forum
Skracanie linków
Shoutbox
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.

ksdani

Wiewióry: Aleksandra Gryka odchodzi ..
ksdani

Kolejny sezon Bartosza Mariańskiego w siatkarskim GKS-ie Katowice
ksdani

Po 2 latach prowadzenia Trefla Gdańsk trener Igor Juričić opuszcza stolicę Pomorza
ksdani

Bułgarski środkowy Iliya Petkov nie będzie dłużej zawodnikiem PGE GiEK Skry.
ksdani

Nicolas Szerszeń będzie bronił barw Indykpolu AZS Olsztyn w kolejnym sezonie!
ksdani

Serbia - Dominikana transmisja o 01:45 na PolSp1 ..
ksdani

Japonia - Turcja na PolSport3 - 25:23, 25:21, 23:25, ... https://tiny.pl/ddf9p
ksdani

Rumuński przyjmujący Adrian Aciobanitei nie będzie dłużej reprezentował barw PGE GiEK Skry Bełchatów
ksdani

Jakiś rozgrywający by się męskiej reprze bardzo przydał...
ksdani

Sparing to sparing.. ...
ksdani

Łukasz Usowicz - Środkowy siatkarskiej GieKSy przedłużył umowę z Klubem.
ksdani

Moustapha M`Baye i Bartosz Makoś opuszczają Jastrzębski Węgiel
ksdani

Błażej Bień - MVP ostatnich MPJ i jeden z najzdolniejszych rozgrywających młodego pokolenia podpisał długoletni kontrakt z PGE GiEK Skrą Bełchatów.
ksdani

Ewelina Wilińska zostaje w Budkach.. smiley
ksdani

WIELKIE GRATKI DLA DZIEWUSZEK smiley