 Komentuj! |
|
| Ostatnie Artykuły |
|
| Newsy- kategorie |
|
| Informacje |
|
| Użytkowników Online |
|
 Gości Online: 3
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanch Uzytkowników: 416
Najnowszy Użytkownik: Marleen
|
|
 Superpuchary 2018 |
Superpuchar Polski Superpuchar Polski Kobiet
28.10 - godzina 14:45
Grot Budowlani Łódź - Chemik Police 3:2 (25:21, 20:25, 20:25, 25:19, 15:9)
.................................
24.10. Ergo Arena - godzina 18:00
Mistrz Polski – zdobywca Pucharu Polski
PGE Skra Bełchatów – Trefl Gdańsk 3:0 (25:17, 25:20, 25:20)- Staty | ksdani dnia 23/10/2018 ·
211364 Komentarzy · 1299 Czytań
· 
|
|
 Komentarze |
|
dnia 24/10/2018
w 1 secie Trefla nie bylo na boisku.. chyba... 18% sk. at...  |
dnia 24/10/2018
2 set..13:11 dla Trefla i koniec.. 14:15... 16:21... ostatecznie 20:25... set Manka |
dnia 25/10/2018
PGE Skra z Superpucharem Polski! Pierwsze trofeum w sezonie!
Siatkarze PGE Skry Bełchatów doskonale zaprezentowali się w meczu o Superpuchar Polski 2018 i pokonali Trefla Gdańsk 3:0. To pierwsze trofeum mistrzów Polski w tym sezonie!
W pierwszym secie siatkarze PGE Skry pokazali swoją wyższość. Przede wszystkim świetnie atakowali, szczególnie ze środka siatki, co umożliwiło doskonałe przyjęcie m.in. Artura Szalpuka. Bełchatowianie nie mylili się w ataku, na czele ze swoim kapitanem Mariuszem Wlazłym, a do tego dołożyli doskonały blok (szczególnie Kochanowski), co było receptą na wygraną w pierwszym secie spotkania (25:15).
W drugim secie zawodnicy PGE Skry nie zwolnili tempa. Wciąż świetnie grali w ataku (Wlazły) i kończyli niemal każdą piłkę. Bardzo dobrze pracowali także blokujący, czyli Karol Kłos i Jakub Kochanowski, którzy potrafili zbudować wysoką przewagę. Do tego swoje dołożyli atakujący i recepta na zwycięstwo w drugim secie była prosta. PGE Skra wygrała 25:20 i była już o krok od zdobycia pierwszego trofeum w tym sezonie.
Trzeciego seta siatkarze PGE Skry nie zaczęli dobrze, bo byli blokowali przez rywali, ale z czasem wrócili na odpowiedni rytm gry. Świetnie spisywała się obrona, czyli Kacper Piechocki, a gdy Grzegorz Łomacz wystawiał do Milada Ebadipoura, rywale nie mieli szans. Bełchatowianie dali też niezły popis na zagrywce, choć w końcówce zanotowali mały spadek formy. Najważniejszy jest jednak fakt, że PGE Skra świetnie rozegrała ostatnią część meczu i wygrała 25:20, a przy okazji 3:0 i zdobyła pierwsze trofeum w sezonie!
Najlepszym zawodnikiem spotkania został uznany Mariusz Wlazły. Następny mecz bełchatowianie zagrają w sobotę, a rywalem będzie Indykpol AZS Olsztyn.
Trefl Gdańsk - PGE Skra Bełchatów 0:3 (17:25, 20:25, 20:25)
PGE Skra: Łomacz, Szalpuk, Kłos, Wlazły, Ebadipour, Kochanowski, Piechocki (libero) oraz Katić,
Trefl: Janusz, Mijailović, Niemiec, Muzaj, Schott, Nowakowski, Olendererek (libero) oraz Kozłowski, Jakubiszak, Sasak
Biuro Prasowe PGE Skra Bełchatów |
dnia 26/10/2018
Walka o pierwsze trofeum w sezonie 2018/19
Już w niedzielę, 28 października w łódzkiej Sport Arenie dojdzie do pojedynku na szczycie. Grot Budowlani Łódź zmierzą się z mistrzyniami Polski, Chemikiem Police. Stawka meczu jest wysoka, bowiem obie drużyny zawalczą o Superpuchar Polski. Start spotkania o godzinie 14:45. Transmisja na kanale Polsat Sport.
Od tego roku Superpuchar Polski nosić będzie imię Andrzeja Niemczyka, wybitnego trenera "Złotek". - Myślę, że to dobry pomysł aby ten jeden mecz rozgrywany o trofeum nosił imię Trenera Niemczyka. W zasadzie to dzięki Trenerowi siatkówka żeńska przeżywała swoje największe sukcesy i nie można przejść obok tego obojętnie. Wiem też, że na meczu mają pojawić się nasze "Złotka". Super będzie zobaczyć się z dziewczynami, których nie można już spotkać przy okazji ligowych spotkań - powiedziała kapitan zespołu, Gabriela Polańska.
Ostatnie sparingi oraz wygrany mecz z Bekescsabai Röplabda SE w ramach kwalifikacji do Ligi Mistrzyń są dobrym prognostykiem przed niedzielnym pojedynkiem. - Nastroje przed meczem są bardzo dobre. Przywozimy z Węgier zwycięstwo a wiadomo, że to właśnie zwycięstwa budują zespół. Miałyśmy pewne problemy z wejściem w spotkanie, ale na szczęście potrafiłyśmy wyjść z opresji. Takie sytuacje budują naszą pewność siebie na boisku - kontynuuje Gabriela Polańska.
Budowlane odbyły długą podróż na Węgry. Jednak liczymy na to, że nie będzie ona miała wpływu na niedzielny mecz. - Prezes zadbał o naszą wygodę na tyle, na ile było to możliwe. Każda z nas miała do dyspozycji materace i mogła się rozłożyć. Oczywiście nie jest to samo, co spać we własnym łóżku, ale i z takimi trudami musimy sobie radzić. Poza tym do meczu o Superpuchar mamy jeszcze dwa dni, więc nie wydaję się mi, że podróż będzie miała znaczenie w dniu meczu - komentuje nasza środkowa.
Grot Budowlane Łódź będą bronić Superpucharu wywalczonego podczas VI Memoriału Agaty Mróz - Olszewskiej. Jak ocenia szanse Budowlanych nasza środkowa? - Nie jestem zwolenniczką prognostyk i typowania wyników jeszcze przed meczem. Jedyne o co chciałabym prosić, to pomoc naszych kibiców. Jak wiele razy mówiłam, to oni również budują naszą siłę. Mam nadzieję, że stawią się licznie w niedziele w Sport Arenie, żeby nas wspierać oraz że będziemy mogli na koniec cieszyć się razem z wygranego meczu.
Bilety w cenach 10, 20 i 30 złotych można kupić przez Internet na stronie eBilet.pl (https://www.ebilet.pl/sport/sporty-druzynowe/siatkowka-kobiet/) oraz w punkach stacjonarnych:
Empik Łódź CH Galeria Łódzka, Al. J. Piłsudskiego 15/23
Empik Łódź Pasaż Łódzki, Al. Jana Pawła II 30
Budowlani Łódź- Biuro Prasowe |
dnia 27/10/2018
Przed Superpucharem: O trofeum w Łodzi
Chemik Police rozpoczyna sezon 2018/19. W niedzielę mistrzynie Polski w superpucharze zmierzą się z GROT Budowlanymi Łódź. Start o godzinie 14:45.
- Po raz pierwszy superpuchar nosić będzie imię Andrzeja Niemczyka, trenera reprezentacji Polski
- W meczu zmierzą się Chemik, mistrz Polski minionego sezonu, i Budowlani, zdobywca Pucharu Polski
- Budowlani mają za sobą pierwszy, oficjalny mecz. Kilka dni temu pokonali Bekescsabai Röplabda, mistrza ligi węgierskiej, w ramach eliminacji do Ligi Mistrzyń
- Najwięcej punktów zdobyła Jovana Brakocević (18). Serbka dołączyła do Budowlanych latem i jest jednym z najgłośniejszych transferów w lidze
- Dla Chemika będzie to pierwsze oficjalne starcie. Wcześniej zagrał w trzech turniejach towarzyskich
- Z zespołem trenuje już Bianka Busa. Serbka wróciła po mistrzostwach świata, w których wraz z reprezentacją Serbii zajęła pierwsze miejsce
- "W zeszłym sezonie Budowlani wielokrotnie pokazywali, że potrafią grać na wysokim poziomie. Skład tej drużyny trochę się zmienił, ale spodziewamy się trudnej rywalizacji" r11; mówi Martyna Łukasik, atakująca Chemika.
- "W superpucharze zagram po raz pierwszy w karierze, dlatego odczuwam sporo emocji. Zaczynamy od razu od walki o trofeum, więc nowy sezon otwieramy bez taryfy ulgowej" r11; dodaje Justyna Łysiak, libero.
- Transmisja niedzielnego meczu od 14:45 w Polsacie Sport
Chemik Police- Biuro Prasowe |
dnia 28/10/2018
1 set dla Bdek.. szybciej "weszly" w mecz... i -mimo staran Chemiczek - udalo im sie utrzymacprzewage |
dnia 28/10/2018
2 set.. dobra zagrywka Policzanek i problemy z pz Lodzianek i konsekwencje.. |
dnia 28/10/2018
smieszni -czasami- sa komentatorzy.. to trener KAZAL Budkom ograniczyc gre srodkiem .. fakt, ze sypaczka (pokazaly to mecze sparingowe i w LM ) srodkiem grac nie umie to jednak przynajmniej powinna probowac ale szef kazal to mamy co mamy.. o tym jak duze to ulatwienie dla Policzanek pisac nie musze. |
dnia 28/10/2018
zaraz tb .. w 4 secie Plesnierowicz z Lukasik na podwojnej w koncowce seta...
Budki odzyly a Chemiczki w srodku "siadly".. fatalna skutecznosc... dziwne pilki.. coz, zobaczymy 5 set... |
dnia 28/10/2018
Abbondanza nawalil.. nie potrafil dzisiaj zebrac zespolu do kupy .. zmiany to chaos nie pomagajacy druzynie .. w 4 secie po kilku pilkach powinna wejsc Plesnierowicz a nie jakas podwojna w polowie seta kiedy Police juz przegrywaly kilkoma punktami..
Zobaczymy jak bedzie w lidze ale wyglada na to, ze Marlena 3/4 czasu (lub wiecej) spedzi na lawie... obym sie mylil.. tfu tfu
---
Stysiak zagala normalnie - to do panow komentujacych.. ona miewa takie dziurki kiedy nie konczy.. sporo wali po autach.. czekamy az dorosnie  |
dnia 28/10/2018
staty:
http://pls-web.dataproject.com/MatchStatistics.aspx?mID=28092&ID=1062&Page=S |
dnia 29/10/2018
W mojej opinii to był nawet ciekawy mecz.
W zasadzie przed sezonem, patrząc tylko na transfery Chemika, nie dawałem temu zespołowi żadnych szans na medale w nadchodzącym sezonie. Jednak sparingi przedsezonowe a zwłaszcza mecz o superpuchar sprawił, że zmieniłem zdanie na temat potencjału Chemika. Stysiak i Ogbogu - uważałem, ze są to młode dziewczyny w sam raz na ławę Chemika i do wspólnego trenowania. Jednak dziewczyny stały się zawodniczkami szóstkowymi i tak szczerze mówiąc, to właśnie one nadają styl gry temu zespołowi, są jego chyba najmocniejszym punktem. Tego się nie spodziewałem. Dlatego też, muszę zweryfikować moje przedsezonowe opinie na temat tego zespołu.
- Chemik jak najbardziej, będzie grał w naszej lidze o medale. Przynajmniej taki potencjał posiada, a Stysiak i Ogbogu mogą być wyróżniającymi się zawodniczkami na swoich pozycjach. Szczególnie cieszy mnie gra Stysiak, bo na tej pozycji w jej wieku to nawet Smarzek tak nie grała. To może być zawodniczka światowego formatu na tej pozycji. Gratuluję jej pozycji liderki w Chemiku i życzę sukcesów.  |
|
| Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
| Oceny |
|
| . . |
|
|
| Logowanie |
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
| - |
|
| Shoutbox |
|
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.
|
|
