Komentuj! |
|
Ostatnie Artykuły |
|
Newsy- kategorie |
|
Informacje |
|
Użytkowników Online |
|
Gości Online: 9
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanch Uzytkowników: 417
Najnowszy Użytkownik: Barry
|
|
LM Mężczyzn- faza grupowa - k.1 |
Europejskie Puchary LM 20.11 Halkbank ANKARA - Knack ROESELARE 3:2 (29:31, 25:23, 22:25, 25:15, 15:9)
PGE Skra Bełchatów - Trefl Gdańsk 3:1 (21:25, 35:33, 25:19, 26:24)
Zenit SAINT PETERSBURG - CHAUMONT VB 52 HM 3:2 (25:22, 20:25, 25:22, 20:25, 16:14)
21.11 Zaksa Kędzierzyn-Koźle - ČEZ Karlovarsko 3:0 (25:16, 25:16, 25:17)
Zenit KAZAN - United Volleys FRANKFURT 3:0 (25:18, 25:17, 25:13)
Arkas IZMIR - TOURS VB 0:3 (20:25, 23:25, 19:25)
VfB FRIEDRICHSHAFEN - ACH Volley LJUBLJANA 3:0 (36:34, 25:19, 25:15)
Sir Colussi Sicoma PERUGIA - Dinamo MOSCOW 3:0 (25:23, 27:25, 25:21)
22.11 BERLIN Recycling Volleys - Greenyard MAASEIK 3:1 (25:23, 25:22, 18:25, 25:18)
Cucine Lube CIVITANOVA - Azimut Leo Shoes MODENA 3:0 (25:22, 30:28, 25:22)
Str. CEV: Link
| ksdani dnia 19/11/2018 ·
211395 Komentarzy · 1517 Czytań
·
|
|
Komentarze |
|
dnia 19/11/2018
Gdańszczanie rozpoczynają przygodę w Lidze Mistrzów
We wtorek o godz. 18 siatkarze Trefla Gdańsk rozegrają pierwsze starcie w prestiżowych rozgrywkach Ligi Mistrzów 2018/2019. Rywalem gdańszczan będzie PGE Skra Bełchatów. Drużyna Andrei Anastasiego trafiła bowiem do grupy D, gdzie znaleźli się także właśnie mistrzowie Polski oraz Berlin Recycling Volleys - mistrz Niemiec - i Greenyard Maaseik - mistrz Belgii. - Przed wtorkowym meczem nie myślę o wyniku, tylko przede wszystkim o tym, żebyśmy zagrali dobrą siatkówkę - mówi przed pierwszym starciem trener Andrea Anastasi. Transmisja meczu w Canal+Sport.
Trefl Gdańsk po raz drugi w swojej historii zagra w prestiżowych zmaganiach siatkarskiej Ligi Mistrzów. W sezonie 2015/2016 gdańszczanie mieli prawo startu w tych rozgrywkach jako srebrni medaliści PlusLigi. Drużyna trenera Anastasiego mierzyła się wówczas w grupie F z DHL-em Modena, Vojvodiną Nowy Sad oraz ACH Volley Lublana, wygrywając pięć z sześciu meczów - gdańszczanie ulegli bowiem tylko włoskiemu zespołowi w wyjazdowym starciu w Modenie. Z 14 punktami na koncie po sześciu meczach żółto-czarni znaleźli się wówczas na drugim miejscu w grupie i awansowali do fazy TOP12, w której trafili na Zenit Kazań. Z gwiazdozbiorem z Rosji żółto-czarni wygrali jednak tylko jednego seta i musieli uznać wyższość późniejszego triumfatora całych zmagań. Jutro "gdańskie lwy" po raz drugi w swojej historii przystąpią do tych rozgrywek. Prawo startu w zmaganiach klub ze stolicy Pomorza otrzymał jako brązowy medalista PlusLigi. - Te mecze mają nam dać przede wszystkim doświadczenie - nasz skład się mocno zmienił i jesteśmy zupełnie inną drużyną niż ta, która ten awans do Ligi Mistrzów wywalczyła. Naszym głównym celem na te rozgrywki jest więc zebranie nowego doświadczenia, które pomoże nam podnieść nasz poziom - mówił tuż po losowaniu rywali Andrea Anastasi.
Inauguracyjny mecz Ligi Mistrzów gdańszczanie rozegrają we wtorek o godz. 18 w Bełchatowie. To już trzecie spotkanie tych dwóch drużyn w tym sezonie r11; 20 października zespoły mierzyły się także w Bełchatowie w ramach PlusLigi (3:2 wygrała PGE Skra), a cztery dni później w ERGO ARENIE w meczu o Superpuchar Polski, który padł łupem bełchatowian. - Przed tym meczem nie myślę o wyniku, tylko przede wszystkim o tym, żebyśmy zagrali dobrą siatkówkę, ponieważ w dwóch ostatnich spotkaniach nasza gra nie wyglądała tak, jakbym chciał. Skupiam się więc bardziej na poziomie siatkówki, jaki prezentujemy niż na rezultacie. Bełchatów to świetna drużyna z wieloma utalentowanymi graczami i na pewno nie będzie to dla nas łatwy mecz. Naszym kluczem musi być po prostu lepsza gra - mówi trener Anastasi.
Do meczu Ligi Mistrzów bełchatowianie przystępują po serii trzech zwycięstw - z ONICO Warszawa, Cuprum Lubin oraz Asseco Resovią Rzeszów. Gdańszczanie z kolei w ostatnich dwóch meczach musieli uznać wyższość rzeszowian oraz Jastrzębskiego Węgla, a wcześniej pokonali Chemika Bydgoszcz i Indykpol AZS Olsztyn. r11; My na razie poszukujemy naszego poziomu, naszej dobrej gry, jesteśmy w zupełnie innym miejscu niż Bełchatów. To drużyna z dużym doświadczeniem, wieloma mistrzami świata oraz bardzo utalentowanymi graczami, która przystępuje do rozgrywek Ligi Mistrzów z bardzo ambitnymi planami. My mamy zupełnie inne oczekiwania, chcemy głównie wykorzystać udział w tych zmaganiach do zdobycia doświadczenia. Oczywiście zrobimy wszystko, co w naszej mocy, by prezentować się jak najlepiej. Pamiętajmy też, że w sporcie niczego nie da się przewidzieć. W grupie mamy jeszcze Berlin i Maaseik - w każdym z meczów mamy szansę osiągnąć świetny wynik, ale głównie zależy mi na tym, by dzięki tym rozgrywkom moi gracze podnieśli swój poziom, rozwinęli swoje umiejętności - mówi szkoleniowiec.
Przypomnijmy, że PGE Skra Bełchatów w Lidze Mistrzów grała już 11-krotnie, w sezonie 2007/2008 zajmując trzecie miejsce w tych rozgrywkach, w 2010/2011 znajdując się w najlepszej szóstce zmagań, w 2011/2012 sięgając po srebrny medal rozgrywek, a w 2014/2015 plasując się na czwartym miejscu prestiżowej rywalizacji. Zapraszamy do zapoznania się z pełną historią występów PGE Skry Bełchatów w Lidze Mistrzów - https://www.skra.pl/pl/aktualnosci-przeglad/item/6313-historia-pge-skry-w-lidze-mistrzow-czas-na-zwyciestwo.
Pierwszy gwizdek wtorkowego starcia o godz. 18:00. Transmisja w Canal+Sport. Zapraszamy na oglądanie spotkania do Pubu Charlie w Hotelu Haffner w Sopocie.
Terminarz Trefla Gdańsk w Lidze Mistrzów:
- wtorek, 20 listopada, godz. 18:00 - PGE Skra Bełchatów vs Trefl Gdańsk
- środa 19 grudnia* - Trefl Gdańsk vs Berlin Recycling Volleys (ERGO ARENA)
- środa 16 stycznia* - Trefl Gdańsk vs Greenyard Maaseik (ERGO ARENA)
- środa 30 stycznia* - Berlin Recycyling Volleys vs Trefl Gdańsk
- czwartek 14 lutego* - Trefl Gdańsk vs PGE Skra Bełchatów (ERGO ARENA)
- środa 27 lutego* - Greenyard Maaseik vs Trefl Gdańsk
*Podane daty mogą ulec jednodniowym przesunięciom.
Biuro Prasowe Trefla Gdańsk |
dnia 20/11/2018
Konrad Piechocki: Zwycięstwo w LM to nasze niespełnione marzenie
We wtorek PGE Skra Bełchatów rozpocznie nowy sezon Ligi Mistrzów. - Wiemy, na jakim poziomie są te rozgrywki i czeka nas trudne zadanie - podkreśla Konrad Piechocki, prezes mistrzów Polski.
Na inaugurację Ligi Mistrzów PGE Skra zagra ze swoimi dobrymi znajomymi z tego sezonu, czyli zespołem Trefla Gdańsk. Warto dodać, że będzie to 13. sezon bełchatowian w tych prestiżowych rozgrywkach. Czy będzie to szczęśliwa "trzynastka"? - Wygranie Ligi Mistrzów to takie nasze niespełnione marzenie, ale mamy świadomość, jak trudne zadanie nas czeka. Musimy je jednak wykonać małymi kroczkami - podkreśla Konrad Piechocki, prezes PGE Skry.
Przypomnijmy, że PGE Skra w fazie grupowej, oprócz Trefla, zmierzy się z Greenyardem Masseik (mistrz Belgii) oraz Berlin Recycling Volley (mistrz Niemiec). - To nie tak, że podchodzimy do Ligi Mistrzów w sposób, że mamy łatwe zadanie --zaznacza Piechocki. - Uważam, że grupa jest wyrównana i każdy będzie szukał swoich szans. Na pewno będziemy walczyć i cel minimum, jaki sobie stawiamy, to wyjście z grupy. A dalej? Zobaczymy. W tym roku jest zmieniona formuła: nie gra się Final Four, ale normalne play-offy. Zobaczymy, jak to się potoczy.
PGE Skra nie może jednak pozwolić sobie na słabsze chwile w tak ważnym turnieju. - Żeby wyjść z grupy, trzeba zacząć od wygranej. Pamiętamy, że w ubiegłym sezonie przegraliśmy z Chaumont, więc mam nadzieję, że teraz rozpoczniemy od zwycięstwa - mówi Piechocki.
Bełchatowianie na swoim koncie mają trzy medale Ligi Mistrzów: dwa brązowe i srebrny. Kibice PGE Skry wciąż czekają na upragnione złoto. - To nie tak, że brak zwycięstwa w Lidze Mistrzów na nas ciąży. Wiemy, na jakim poziomie są te rozgrywki i na pewno nie jesteśmy faworytem, ale będziemy chcieli wypaść jak najlepiej. Zadanie nie jest łatwe, bo pretendentami do wygranej z pewnością są Perugia, Cucine Lube Civitanova oraz Zenit Kazań. To jednak nie skreśla innych drużyn i wierzę w to, że będziemy walczyć o jak najwyższe miejsce.
Wtorkowy mecz w hali Energia rozpocznie się o godz. 18. Bilety wciąż są dostępne w klubowym sklepie, na wyspie PGE Skry w Galerii Olimpia oraz poprzez portal Ticketik.pl. Bezpośrednią relację przeprowadzi telewizja Canal+ Sport.
Biuro Prasowe PGE Skra Bełchatów |
dnia 20/11/2018
Staty Skra-Trefl:
https://www.cev.eu/Competition-Area/MatchStatistics.aspx?ID=31853 |
dnia 23/11/2018
nie mam nc+ a bez polsatu i z laolą na zagranicznym ip pozostają tylko cyferki ze strony cev, szkoda |
dnia 23/11/2018
Wiele osob tak ma... |
dnia 23/11/2018
Znamy daty kolejnych meczów PGE Skry w PLS i LM
Kibice mogą notować kolejne daty związane z meczami PGE Skry. Poznaliśmy bowiem dokładne terminy spotkań z Cerrad Czarnymi Radom (Polska Liga Siatkówki) oraz pozostałych starć w Lidze Mistrzów.
Polska Liga Siatkówki ustaliła już termin meczu PGE Skry z Cerrad Czarnymi Radom. Ostatecznie spotkanie odbędzie się 9 grudnia (niedziela) o godz. 14.45 w hali Energia. Bilety na to spotkanie będą dostępne na około tydzień przed rozpoczęciem meczu i będą dystrybuowane w klubowym sklepie, na Wyspie PGE Skry w Galerii Olimpia oraz poprzez portal Ticketik.pl.
Znamy również daty pozostałych meczów bełchatowian w Lidze Mistrzów. Drugie spotkanie mistrzowie Polski zagrają na wyjeździe, a ich rywalem będzie belgijski Greenyard Maaseik. Mecz odbędzie się 18 grudnia (wtorek) o godz. 20. Na kolejne spotkanie PGE Skra pojedzie do Berlina (przeciwnikiem będzie Berlin Recycling Volleys), a pierwszy gwizdek sędziego usłyszymy 16 stycznia (środa) o godz. 20. Następnie PGE Skra zagra w hali Energia z Greenyardem (30 stycznia, środa, godz. 20), na wyjeździe z Treflem Gdańsk (14 lutego, czwartek, godz. 18) oraz u siebie z Berlinem Recycling Volleys (27 lutego, środa, godz. 18).
Przypomnijmy, że pierwsze spotkanie w Lidze Mistrzów bełchatowianie wygrali z Treflem 3:1 i zajmują pierwsze miejsce w grupie.
Biuro Prasowe PGE Skra Bełchatów |
dnia 23/11/2018
nie mam nc+ a bez polsatu i z laolą na zagranicznym ip pozostają tylko cyferki ze strony cev, szkoda
Tak się składa że na Dubaisport2 i 3 były prezentowane wszystkie trzy polskie zespoły ,Nikt nie zgłosił zapotrzebowania żeby oglądać mecz i nie podawałem linków.Dubaisport2 trzeba było sprawdzić samemu ,link podawałem wcześniej.Wszystkie mecze były na sportstream365 .Laola nie pokazuje meczów,stworzono odpłatną stronę eurovolley. |
dnia 24/11/2018
Dobrze wiedzieć, gdzieś tam Dubai pałęta się u mnie wśród pozostałych 300 nigdy nie oglądanych kanałów. |
dnia 24/11/2018
Na dubaisport1 nadawanym z Hotbirda nie zobaczysz .Te które wymieniłem są z Badra26.0E |
|
Dodaj komentarz |
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
Oceny |
|
. . |
|
|
Logowanie |
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
- |
|
Shoutbox |
|
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.
|
|