Komentuj! |
|
Ostatnie Artykuły |
|
Newsy- kategorie |
|
Informacje |
|
Użytkowników Online |
|
Gości Online: 15
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanch Uzytkowników: 417
Najnowszy Użytkownik: Barry
|
|
Europejskie puchary R-3 |
Europejskie Puchary LM LMM
15.01 ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - Cucine Lube Civitanova 0:3 (19:25, 17:25, 19:25)
16.01 Trefl GDANSK - Greenyard MAASEIK 3:1 (22:25, 25:22, 25:20, 25:22)
BERLIN Recycling Volleys - PGE Skra BELCHATOW 0:3 (21:25, 22:25, 23:25)
Puchar Cev
17.01 Indykpol AZS OLSZTYN - Kuzbass KEMEROVO 1:3 (28:26, 19:25, 14:25, 19:25) awans Kemerovo
Cev: Link | ksdani dnia 16/01/2019 ·
211395 Komentarzy · 1367 Czytań
·
|
|
Komentarze |
|
dnia 16/01/2019
zamiast komentarza po meczu Zaksy:
https://www.cev.eu/Competition-Area/MatchStatistics.aspx?ID=31833
|
dnia 16/01/2019
Za nami historyczny, pierwszy siatkarski mecz w Arenie Gliwice.
W konfrontacji z wicemistrzem Włoch - Cucine Lube Civitanova mimo walki nie zdołaliśmy wywalczyć cennych punktów. Mecz 3:0 wygrał lider grupy B, umacniając się na pierwszym miejscu w tabeli.
Początek meczu to koncertowa gra naszego zespołu, w dłuższych wymianach nie zawodził Sam Deroo, czujnością na siatce wykazał się Benjamin Toniutti, blokując na lewym skrzydle Leala (3:2). Przyjezdni odpowiadali nam rówjmie celnymi zagraniami, utrzymując grę na styku. Dopiero blok Sama Deroo na Simonie i atak Aleksandra Śliwki z drugiej linii wyprowadziły nas na dwupunktowe prowadzenie (7:5). Niestety Włosi nie zamierzali rezygnować, zryw biancorossich przyszedł chwilę później, przy atakach duetu Juantorena/ Leal , jednak dopiero zagrywki Robertlandy Simona wyprowadziły podopiecznych Ferdinando de Giorgiego na kilkupunktowe prowadzenie -13:8. W tej części meczu uaktywnił się nieco włoski blok i Andrea Gardini musiał interweniować. Przerwa na żądanie naszego trenera przyniosła oczekiwane rezultaty, ZAKSA przetrzymała napór ze strony rywali, kolejne zagrania Deroo i Śliwki na skrzydłach pozwoliły nam zniwelować dystans punktowy. O sile bloku wicemistrzów Polski przekonał się m.in. jeden z liderów Lube - Osmany Juantorena (16:18). Również przy dłuższych wymianach ZAKSA kontynuowała dobrą grę, atak Sama Deroo pozwolił nam odzyskać kontakt punktowy (19:20). Niestety w grze podopiecznych Andrei Gardiniego coś się zacięło, a seria skutecznych zagrań wicemistrzów Italii dopełniła formalności, seta zakończył punktowy blok biancorossich (19:25).
Kolejny fragment meczu to ponownie gra na styku, przy wymianie sił w ataku. W kontratakach tym razem lepiej reagowali Włosi i przy stanie 2:6 Andrea Gardini zdecydował się przerwać grę. Po wznowieniu rywalizacji celnym zagraniem popisał się Łukasz Kaczmarek, szans na środku siatki nie marnował Łukasz Wiśniewski i ZAKSA przystąpiła do niwelowania dystansu (4:7). Cierpliwa gra i ryzyko podejmowane w zagraniach z sytuacyjnej piłki opłaciło się, przewaga biancorossich systematycznie topniała. Niestety ponownie pojawiły się problemy przy zagrywkach Simona, w kontratakach Bruno uaktywnił Stankovicia i przyjezdni niebezpiecznie nam uciekli (9:14). Najlepiej zagrywająca ekipy gości z rytmu wybił Andrea Gardini, w ataku pomylił się Sokołow i po raz kolejny rywale poczuli na plecach oddech wicemistrzów Polski (11:14). Regularne zagrywki podopiecznych Ferdinando de Giorgiego sprawiały naszym przyjmującym coraz więcej problemów. Tym samym odpowiedział rywalom Łukasz Wiśniewski, w kontrataku nie mylił się Sam Deroo, cenne punkty zdobyliśmy również blokiem. Niestety mimo walki wciąż to biancorossi utrzymywali pięciopunktową zaliczkę - 21:16. W końcówce seta Andrea Gardini desygnował do gry jeszcze duet Przemysław Stępień/ Sławomir Jungiewicz. Mimo walki ZAKSA nie zdołała odwrócić losów seta, przegrywając 19:25.
Trzecia odsłona spotkania to wciąż walka ze strony ZAKSY, trener Gardini wrócił do ustawienia z Kaczmarkiem i Toniuttim. Przy wymianie ciosów na siatce na ataki Sama Deroo odpowiadał Leal (3:3). Niezmiennie zagraniem przynoszącym nam punkty były ataki ze środka Łukasza Wiśniewskiego. Współpraca na linii blok-obrona oraz kolejne kontrataki podobnie jak we wcześniejszych fragmentach meczu pozwoliły nieco uciec podopiecznym Ferdinando de Giorgiego (5:10). Kędzierzynianie po raz kolejny znaleźli się w roli zespołu muszącego odrabiać straty. Szukając poprawy przyjęcia Andrea Gardini desygnował do gry duet Aleksander Śliwka/ Brandon Koopers. Nasz mistrz świata dość szybko zameldował się regularnym serwisem, powstrzymując na siatce Osmany Juantorenę. Włosi zaczęli popełniać błędy własne i po raz kolejny sytuacja naszego zespołu uległa poprawie (7:11). Kolejne zagrania Śliwki w ataku i pewna zagrywka Koopersa przywróciły nadzieję fanom ZAKSY. Przy stanie 10:13 Ferdinando de Giorgi postanowił przerwać grę. Pauza oraz serwisy Simona przywróciły biancorossim znaczne prowadzenie - 16:10. Nawet skuteczne zagrania Aleksandra Śliwki z lewego skrzydła nie zdołały odwrócić losów seta, naszemu zawodnikowi odpowiadał Osmany Juantorena i w końcówce Lube prowadziło już 21:15. Tej straty nie zdołaliśmy niestety odrobić, przegrywając po błędzie w polu serwisowym (19:25).
ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - Cucine Lube Civitanova 0:3 (19:25, 19:25, 19:25)
ZAKSA Kędzierzyn-Koźle |
dnia 16/01/2019
W pierwszym spotkaniu 1/8 Pucharu CEV, rozgrywanym w grudniu 2018 roku, siatkarze Indykpolu AZS Olsztyn nieznacznie ulegli na wyjeździe rosyjskiemu Kuzbassowi Kemerowo 2:3. W czwartek, 17 stycznia o godzinie 18:00, w Hali Urania rozpocznie się rewanżowy bój o awans do ćwierćfinału!
Aby awansować do kolejnej rundy, siatkarze ze stolicy Warmii i Mazur muszą wygrać konfrontacją w trzech lub czterech setach. Zwycięstwo akademików po tie-breaku, oznacza dodatkowy tzw. 'złoty set' - jest to set, grany do 15 punków - która drużyna wygra, awansuje do kolejnej rundy. Każdy inny wynik, tj. wygrana ekipy z Rosji, daje im awans do 1/4 europejskich rozgrywek.
Początek czwartkowego spotkania w Hali Urania o godzinie 18:00. Bilety wciąż można nabywać za pośrednictwem strony indykpolazs.pl. Kasa biletowa w Hali Urania będzie otwarta w czwartek od godziny 17:00. |
dnia 16/01/2019
W pierwszym spotkaniu 1/8 Pucharu CEV, rozgrywanym w grudniu 2018 roku, siatkarze Indykpolu AZS Olsztyn nieznacznie ulegli na wyjeździe rosyjskiemu Kuzbassowi Kemerowo 2:3. W czwartek, 17 stycznia o godzinie 18:00, w Hali Urania rozpocznie się rewanżowy bój o awans do ćwierćfinału!
Aby awansować do kolejnej rundy, siatkarze ze stolicy Warmii i Mazur muszą wygrać konfrontacją w trzech lub czterech setach. Zwycięstwo akademików po tie-breaku, oznacza dodatkowy tzw. 'złoty set' - jest to set, grany do 15 punków - która drużyna wygra, awansuje do kolejnej rundy. Każdy inny wynik, tj. wygrana ekipy z Rosji, daje im awans do 1/4 europejskich rozgrywek.
Początek czwartkowego spotkania w Hali Urania o godzinie 18:00. Bilety wciąż można nabywać za pośrednictwem strony indykpolazs.pl. Kasa biletowa w Hali Urania będzie otwarta w czwartek od godziny 17:00.
Indykpol AZS Olsztyn- Biuro Prasowe |
dnia 16/01/2019
Trefl dzisiaj zagral spoko mecz.. bledow nie za duzo.. ogolnie to GRT
https://www.cev.eu/Competition-Area/MatchStatistics.aspx?ID=31858 |
dnia 17/01/2019
Staty - Skrzatow
https://www.cev.eu/Competition-Area/MatchStatistics.aspx?ID=31857 |
dnia 17/01/2019
https://www.eurovolley.tv/en-int/playerpage/15085
Powtórka meczu w Berlinie |
dnia 17/01/2019
staty z meczu Indykow..
https://www.cev.eu/Competition-Area/MatchStatistics.aspx?ID=31569
...
jak sie gra na jednego skrzydlowego to sie .... |
|
Dodaj komentarz |
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
Oceny |
|
. . |
|
|
Logowanie |
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
- |
|
Shoutbox |
|
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.
|
|