Siatkowka, komentarze, wyniki, wiadomosci
 
Komentuj!
Ostatnie Artykuły
TL 22/23
+L 22/23
+L 21/22
TL 21/22
TL 23/24
Newsy- kategorie
Reprezentacja Seniorek
Reprezentacja Seniorów
Reprezentacje Młodzież.
Siatkówka plażowa
Europejskie Puchary
Orlen Liga
Plus Liga
Ligi zagraniczne
Serie A Kobiet
Serie A
Superliga Brazylia
Informacje
Serie A - K 17/18
Serie A - M 17/18
SUPERLIGA - K 17/18
SUPERLIGA - M 17/18
SUPERLIGA Ros. 17/18
LIGUE A - K 17/18
LIGUE A - M 17/18
Bundesliga K 17/18
Bundesliga M 15/16
EthiasVolleyLeague (BE)
Term. LM 15/16
Wyniki-Tab. 16/17
Składy16/17
Term-Wyn. 17/18
Składy 16/17
Trening ZAKSY Prezentacja Olsztyna
Wystawa Herosów
MM Volleyball Camp Olsztyn
MM Volleyball Camp Warszawa
SWT 2012 Stare Jabłonki
Memoriał Agaty 1
Memoriał Agaty 2
Memoriał Agaty 3
Memoriał Agaty 4
Memoriał Agaty 5
Memoriał Agaty 6
Memoriał Agaty 7
Mem. Ambroziaka cz.1
Mem. Ambroziaka cz. 2
Mem. Ambroziaka cz.3
Gwardia Cup 2012 cz.1
Gwardia Cup 2012 cz.2
Gwardia Cup 2012 cz.3
Zaksa - Izmir 28.09.12
Impel - Tauron 17/11/12
Andrea w Krakowie
AGH Galeco - Chemik
Siódemka - Tauron 12/01/13
Impel - Muszyna 1
Impel - Muszyna 2
PP 2013
Impel - Piła 06.10.13

Klasyfikacja
Plus Liga 13/14
Plus Liga 14/15
Orlen Liga 12/13
OrlenLiga 13/14
OrlenLiga 14/15
IO Rio 2016
2011/2012
+L Term/Reg/Wyniki 14-15
+L Składy 2014/2015
OL Składy 2014/2015
OL Terminarz-Wyniki 14/15
OL Wyniki-Tabele 2012/2013
OLTerminarz 2012/2013
OL Składy 2012/2013
Puchar Polski K 2012/2013
1 liga K PlayOff-PlayOut
Składy 2013/2014
Terminarz-Wyniki 13/14
Puchar Polski 2012/2013

Serie A - K 14/15
Użytkowników Online
Gości Online: 2
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanch Uzytkowników: 417
Najnowszy Użytkownik: Barry
LSK 2018/2019: play-offy do 2 zwycięstw ..
LSK Półfinał
06.04 Chemik Police - Grot Budowlani Łódź 0:3 (20:25, 16:25, 14:25) Staty: Link
13.04 Grot Budowlani Łódź - Chemik Police 3:1 (25:21, 25:22, 23:25, 25:12) awans Budki

07.04 Developres SkyRes Rzeszów - ŁKS Commercon Łódź 2:3 (18:25, 12:25, 25:14, 25:15, 9:15)
14.04 ŁKS Commercon Łódź - Developres SkyRes Rzeszów 3:0 (25:23, 25:16, 25:22) awans ŁKS

================

o półfinał
22.03 Grot Budowlani Łódź - BP Pałac Bydgoszcz 3:0 (26:24, 25:22, 25:22)
28.03 BP Pałac Bydgoszcz - Grot Budowlani Łódź 0:3 (15:25, 32:25, 23:25)- awans Grot
24.03 ŁKS Commercecon Łódź - BKS Profi Credit Bielsko-Biała 3:1 (25:21, 25:20, 18:25, 25:21)
28.03 BKS PROFI CREDIT Bielsko-Biała - ŁKS Commercecon Łódź 1:3 (25:23, 11:25, 18:25, 21:25) - awans ŁKS

o 5 miejsce
07.04 BP Pałac Bydgoszcz - BKS PROFI CREDIT Bielsko-B. 1:3 (23:25, 25:22, 23:25, 22:25)
15.04 BKS PROFI CREDIT Bielsko-Biała - BP Pałac Bydgoszcz 3:1 (25:17, 27:25, 20:25, 25:19) BKS miejsce 5

o miejsce 7
23.03 E.Leclerc Radomka Radom - Energa MKS Kalisz 2:3 (25:22, 16:25, 22:25, 26:24, 11:15)
30.03 Energa MKS Kalisz - E.Leclerc Radomka Radom 2:3 (15:25, 25:18, 25:23, 21:25, 6:15)
06.04 E.Leclerc Radomka Radom - Energa MKS Kalisz 0:3 (15:25, 23:25, 20:25) Energa m. 7

o miejsce 9
24.03 Enea PTPS Piła - DPD Legionovia Legionowo 3:0 (25:17, 25:15, 25:17)
31.03 DPD Legionovia Legionowo - Enea PTPS Piła 0:3 (23:25, 21:25, 22:25) Piła m. 9

o miejsce 11
23.03 #VolleyWrocław - KSZO Ostrowiec 3:0 (25:21, 25:18, 25:14)
30.03 KSZO Ostrowiec - #VolleyWrocław 3:2 (17:25, 17:25, 25:16, 25:21, 15:13)
05.04 #VolleyWrocław - KSZO Ostrowiec 3:2 (12:25, 16:25, 25:17, 25:23, 15:6) #VolleyWrocław 11 m.

5 BKS PROFI CREDIT Bielsko-Biała
6 BP Pałac Bydgoszcz
7 Energa MKS Kalisz
8 E.Leclerc Radomka Radom
9 Enea PTPS Piła
10 DPD Legionovia Legionowo
11 #VolleyWrocław
12 KSZO Ostrowiec


Staty: Link

ksdani dnia 19/03/2019 · 211365 Komentarzy · 1981 Czytań · Drukuj

Komentarze
ksdani dnia 20/03/2019
Lorenzo Micelli trenerem Developresu na kolejne 2 sezony!


Z radością zawiadamiamy, że kontrakt Lorenzo Micelli został przedłużony na kolejne dwa sezony.

Włoski trener pracuje z nami od 26 stycznia 2017 roku i w dniu dzisiejszym przedłużył kontrakt na kolejne dwa lata. Bogata przeszłość Micelliego obejmuje włoskie kluby oraz Reprezentację Włoch, turecką potęgę Eczacibasi Stambuł, polski klub Atom Trefl Sopot, z którymi osiągał liczne sukcesy na arenie krajowej oraz międzynarodowej.

Czas na kolejne sukcesy z Developresem!

"Cieszę się, że mogę kontynuować swój projekt w Rzeszowie, bo czuję się tutaj jak w domu, a mój klub jest jak człowiek, któremu muszę dać jak najwięcej od siebie i oddać drużynie całe swoje serce. W tym sezonie odczuwam duży rozwój drużyny we wszystkich aspektach, jesteśmy jednym z najlepszych klubów w Polsce, a osobiście chciałbym być jednym z najlepszych klubów w Europie do czego zawsze będę dążył. Nasz klub jest jak nasze dziecko, które staje się dorosłe. Jest to bardzo duża odpowiedzialność i przyjemność móc widzieć to na własne oczy, doświadczać przemian. Dziękuję Prezesom, którzy mi ufają i dziękuję wszystkim osobom, które mnie wspierają i pomagają na każdym kroku. Prawda jest taka, że pokazujemy nasz potencjał klubowy, a cała praca, jaką wykonaliśmy pomoże nam osiągnąć rezultaty. Zwycięstwa nie przychodzą przypadkowo, jest to długi proces budowy i zarządzania. Dzień po dniu idziemy w dobrym kierunku, a sukces wkrótce nadejdzie!"

KS Developres Rzeszów- Biuro Prasowe
ksdani dnia 20/03/2019
ŁKS Commercecon Łódź w akcji #RazemDlaKuby


#RazemDlaKuby to akcja charytatywna, w której aktywnie biorą obecnie udział siatkarki ŁKS Commercecon Łódź. Jedyną szansą dla siedmiolatka, u którego zdiagnozowano guza pnia mózgu, jest terapia zagraniczna, wymagająca ogromnych nakładów finansowych.

14 lutego rodzice Kuby Jankowskiego usłyszeli diagnozę: złośliwy guz pnia mózgu bez szans na operację. Jedną szansą dla chłopca jest biopsja guza w klinice w Zurychu.

Szwajcarska klinika jest jedynym miejscem, w którym Kuba ma szansę na podjęcie leczenia. W Polsce pozostaje mu już tylko chemioterapia i radioterapia, które nie działają na tego typu guzy. Leczenie za granicą daje szansę na terapię lekiem ONC201, który jest obecnie w fazie badań klinicznych, a w dłuższej perspektywie szansę na bardzo kosztowną terapię w Monterey.

W akcję na rzecz Kuby intensywnie włączył się zespół ŁKS-u Commercecon Łódź. W szatni siatkarek stanęła puszka, do której jako pierwszy swój datek wrzucił prezes Hubert Hoffman. Podczas ostatniego meczu rundy zasadniczej zbierano do puszek pieniądze na rzecz chłopca. Od środy na profilu klubu na Facebooku uruchomiono wydarzenie, w którym sympatycy sportu i Łódzkiego Klubu Sportowego mogą licytować pamiątki sportowe.

Wśród licytowanych przedmiotów znalazły się: replika koszulki meczowej Łódzkich Wiewiór z podpisami wszystkich zawodniczek, koszulka piłkarska ŁKS-u Łódź z podpisami zawodników, koszulka zespołu koszykówki z autografami legend tej sekcji oraz srebrny medal ŁKS-u Commercecon z sezonu 2017/2018. Link do wydarzenia z licytacjami: https://www.facebook.com/events/2205968049620211/

Łódzkie Wiewióry nie są jedynymi osobami, które intensywnie włączyły się w zbieranie pieniędzy na rzecz Kuby. Rodzice Kuby r11; Dorian i Dominika walczą, aby ich syn we wrześniu poszedł jak inne dzieci do pierwszej klasy i poruszają wszystkie możliwe sposoby, aby zdobyć pieniądze na leczenie syna. Dzięki ich działaniom spełniają się także marzenia Kubusia. Chłopiec 7. urodziny spędził w towarzystwie prezydenta Andrzeja Dudy, a przed wylotem do Zurychu spotkał się z Robertem Lewandowskim.

Przed Kubusiem biopsja w szwajcarskiej klinice, ale to dopiero początek ciężkiej walki o życie i zdrowie. A my chcemy pomóc mu ten najważniejszy mecz wygrać!

Dlatego zachęcamy wszystkich do wsparcia subkonta Kuby w Fundacji "Kawałek Nieba":

Fundacja Pomocy Dzieciom i Osobom Chorym r0;Kawałek Niebar1;
Santander Bank
31 1090 2835 0000 0001 2173 1374
Tytułem: r0;2142 pomoc dla Kubusia Jankowskiegor1;


Prosimy również o wysłanie historii Kuby w świat, aby dotarła ona do jak największej ilości osób, które mogą pomóc temu wspaniałemu chłopcu!

ŁKS Commercecon Łódź- Biuro Prasowe
nemo dnia 21/03/2019
Status Micellego w Rzeszowie niczym status Nawrockiego w kadrze - wyników niet ale nie do ruszenia. Różnica taka że Micelli ma jakąś rprzeszłośćr1; a Nawrockiemu jej brak.
Na przeciwnym biegunie jest Piotr Matela. Tym sezonem udowodnił że potrafi prowadzić nie tylko młodzież. Siatkówka grą zespołową bez wątpienia ale jednak trudno grać bez liderki a Matela grał tak cały sezon. Dla zainteresowanych tutaj rozmowa z tym trenerem. W piątek trzymam kciuki za Pałac.
ksdani dnia 21/03/2019
Trochę mnie "zastąpiłeś" ... coś podobnego miałem napisać.. smiley
....
W meczu Budek z Pałacankami wg. mnie... zasadnicze znaczenie będą miały dwa elementy.. serwis i przyjęcie... no może jeszcze ustawienie Łodzianek, czyli co i gdzie będzie grała Stysiak.
ksdani dnia 22/03/2019
Julka Twardowska "wrocila".. Witamy smiley
..
zacieta koncowka 1 seta.. niestety seta zakonczyl blad w ataku Tamary...
ksdani dnia 22/03/2019
mecz... 3 set... 6:9 .. 16:12 ... to tyle ...
ksdani dnia 22/03/2019
20:14 ... 20:19 ... 25:22 i po meczu.

Dzsiaj dobrze zagraly Stenzel (mvp), Stysiak ( nawet kilka razy calkim dobrze przyjela), Fedusio... dobre kawalki miala Galucha tylko te bledy w koncowkach- jak nie w ataku to w serwisie.. szkoda..

meczy byla taki jak "przewidywalem" czyli komu siedziala zagrywka ten robil punkty ... Budki placily za granie na 2 pezetki ...
jerzyk_ dnia 22/03/2019
Status Micellego w Rzeszowie niczym status Nawrockiego w kadrze - wyników niet ale nie do ruszenia.

Nie do końca się z tobą zgodzę. Micielli choćby dwa lata temu wywalczył brąz dla Rzeszowa, a nie było to takie oczywiste. Ponadto niezmiennie cieszy się poważaniem wśród zawodniczek. To z jego powodu została na obecny sezon Helenka i najprawdopodobniej również przyszła Zaroślińska. Zresztą Zaroślińka pod wodzą Miciellego gra i grała w Atomie najlepiej w swojej karierze. Nigdy tak dobrze nie prezentowała się w żadnym innym klubie ani w reprezentacji. Micielli ma ponadto wiedzę - jak należy zorganizować dobry klub w lidze kobiecej. Tego żadnemu prezesowi nie da żaden polski trener, niestety. Tak właśnie było onegdaj w Sopocie. Zresztą wychwalany przez ciebie Matela (którego i ja również podziwiam) to również w dużej mierze wychowanek Miciellego, który w Atomie miał swój udział również w szkoleniu trenerów młodzieżowych. Zresztą wówczas swój akces do szkolenia młodzieży w drugiej reprezentacji polski zgłosił Micielli do PZPS, tylko że nie został przyjęty. A Micielli w swojej karierze ma spory udział w szkoleniu młodzieży we Włoszech.
jerzyk_ dnia 22/03/2019
Meczu niestety nie oglądałem, bo nie posiadam polsat sport news i nigdzie nie mogłem go złapać. Tak niestety jest, że polsat spycha ligę kobiecą na margines swojej działalności.
ksdani dnia 22/03/2019
wszytkie mecze mozna ogladac na zywo w ipli.. 20 zlp na miesiac
nemo dnia 23/03/2019
Napisałem że Micelli to trener z przeszłością, Ty ją po części przytoczyłeś. Żadnej sprzeczności tu nie widzę. Klub powinien jednak być zainteresowany przyszłością a nie historią. Umowy raczej przedłuża się po sukcesie, nie po porażce. Być może przyniesie go finał ligi, ale dawanie komfortowej sytuacji Micellemu już teraz, szczególnie po słabym występie w PP, bez sprecyzowania oczekiwań kojarzy mi się z patologiczną pozycją Nawrockiego. I ta jego wypowiedź o wykonanej pracy, długim procesie budowy itp. też jak żywo przypomina ględzenie kadrowego smiley
PS. A jak niby taki dobry w młodzieżówce to gdzie są sukcesy Developresu w tych rozgrywkach?
ksdani dnia 23/03/2019
Dobrze rozpocząć play-off


W Lidze Siatkówki Kobiet nadszedł czas na fazę play-off. #VolleyWrocław walczyć będzie z KSZO Ostrowiec Świętokrzyski o 11. miejsce na zakończenie sezonu 2018/2019. Pierwszy mecz już w tę sobotę, 23 marca, w Twardogórze.

Wrocławianki po fazie zasadniczej ostatecznie znalazły się na 11. miejscu w tabeli. W play-off rywalizować będą z zespołem z Ostrowca Świętokrzyskiego o utrzymanie się na pozycji, która jako ostatnia gwarantuje utrzymanie się w lidze. Gospodarzem pierwszego spotkania będą siatkarki z Dolnego Śląska.

W bezpośredniej rywalizacji między drużynami w tym sezonie jest 1:1. Zespół KSZO wygrał u siebie 3:1 w 7. kolejce fazy zasadniczej, natomiast w rewanżu to wrocławianki były górą - zwyciężyły również w czterech setach. Można się spodziewać wyrównanego spotkania, jednak statystyki przemawiają za #VolleyWrocław. Siatkarki z Dolnego Śląska lepiej spisują się w zagrywce oraz w bloku, mają także wyższy procent perfekcyjnego przyjęcia oraz skutecznego ataku.

Nasze przygotowania do najbliższego spotkania będą standardowe i niestety bardzo krótkie. KSZO to zespół teoretycznie słabszy, szczególnie gdy spojrzymy na ligową tabelę. Wszystko zależy od nas, od tego, jak my poprowadzimy ten mecz i czy będziemy w stanie go kontrolować - powiedział trener wrocławianek, Marek Solarewicz.

Spotkanie #VolleyWrocław z KSZO Ostrowiec rozpocznie się 23 marca 2019 roku o godzinie 17.00 w Gminnym Ośrodku Sportu i Rekreacji w Twardogórze. Bilety dostępne są za pomocą portalu http://bilety.gosir.twardogora.pl oraz w kasie hali GOSiR. Na mecz z Wrocławia można pojechać bezpłatnie podstawionym przez klub autobusem. Więcej informacji mailowo - k.janisz@volleywroclaw.pl

Więcej informacji o naszym klubie znajdą Państwo na www.volleywroclaw.pl. Serdecznie zapraszamy do obserwowania naszych platform społecznościowych.

#VolleyWrocław- Biuro Prasowe
ksdani dnia 23/03/2019
w 3 secie 17:7 dla Volejek.. ale masakra... KSZO sie poddalo?
ksdani dnia 23/03/2019
ostatecznie 25:14 i mecz wygrany 3-0 przez gospodynie..

ciekawe co z Karolina Pisla.. Potokar w ataku tragedia ( miala 1 skonczony na 13 w polowie 3 seta) i nie bylo zmiany... dziwne, tym bardziej, ze Monika i bardzo malo przyjmowala...
Grt dla Volejek...
ksdani dnia 24/03/2019
A tak przy okazji... Osasco wyrównały stan 1/4 w którym rywalizują z Hinode (Klub Kaśki Skowrońskiej ) mecz wygrany 3:2... pierwszy 2:3.. 3 spotkanie zostanie rozegranie 26.03
ksdani dnia 24/03/2019
Nowicka ma dopiero 21 lat i bycie pierwsza to za duzo ... nie mozna wystawiac tylu niedokladnych pilek w meczu .. gra niemal bez srodkowych to spore ulatwienie dla przeciwniczek.. moze Konieczna ruszyla bo skonczyla 2 ataki... Rozanski w przyjeciu musi sie ustabilizowac albo BKS nie ma czego szukac i to nie tylko w tym meczu..
LKS gra swoje chociaz miewaja problemy z pz...
ksdani dnia 24/03/2019
3 set.. wszystkie "wymienione" lepiej... smiley za to gospodynie wrecz odwrotnie bo za luzno..
ksdani dnia 24/03/2019
4 i ostatni .. jesli Rozanski nie poprawi pz to nie ma szans dla BKS-u w meczach z dobrze serwujacymi zespolami. Oliwia w ataku fajnie, w bloku tez sie opjawia alw dziury w pz potrafia zalatwic i seta i mecz...
........
w meczu Pilay z Legio te drugie pojechaly w okrojonym -10 osobowym skladzie. Dla nich sezon chyba sie juz skonczyl chociaz we wlasnej hali pewnie sie jeszcze "zbiora" .. oby.
ksdani dnia 25/03/2019
W pierwszym ćwierćfinale lepsze łodzianki


ŁKS Commercecon Łódź - BKS PROFI CREDIT Bielsko-Biała 3:1 (25:21, 25:20, 18:25, 25:21)

MVP: Marta Wójcik (ŁKS Commercecon)

ŁKS Commercecon: M. Wójcik, A.Wójcik, Alagierska, Bidias, Efimienko-Młotkowska, Bociek, Strasz (libero) oraz Szczyrba, Wawrzyńczyk, Muhlsteinova, Kowalińska.

BKS PROFI CREDIT: Nowicka, Różański, Konieczna, Herelova, Moskwa, Mucha, Maj-Erwardt (libero) oraz Wellna, Krajewska, Jagodzińska, Świrad.

Dla większości siatkarek BKS PROFI CREDIT Bielsko-Biała faza play-off jest zupełną nowością. Niewątpliwym faworytem ten rywalizacji ćwierćfinałowej jest drużyna z Łodzi, która fazę zasadniczą zakończyła na trzecim miejscu. Niemniej jednak historia spotkań w tym sezonie między bielszczankami a ŁKS Commercecon była remisowa. W Łodzi 3:0 wygrały łodzianki, a w Bielsku-Białej bez straty seta zwyciężył zespół trenera Bartłomieja Piekarczyka. Młody, ambitny i niezwykle utalentowany zespół z Bielska-Białej nie zamierzał tanio sprzedać skóry. Przy głośnym dopingu łódzkich fanów lepiej mecz rozpoczęły przyjezdne, które po świetnych zagrywkach prowadziły już 9:2. Tak wysoka przewaga nie załamała jednak gospodyń, które z minuty na minutę grały lepiej. Drużyna Michala
Maska świetnie grała blokiem, a BKS PROFI CREDIT popełniał coraz więcej błędów własnych. Mimo tego bielszczanki wciąż mogły cieszyć się z prowadzenia 17:12. Dobra gra łodzianek dała im jednak remis po 19. Nie było przełamania w końcówce seta, a pewne siebie gospodynie wygrały tę partię 25:21.

Wybite z rytmu podopieczne trenera Bartłomieja Piekarczyka zupełnie przespały początek drugiej odsłony meczu, w której przegrywały już 3:10. Gdy na tablicy
wyników był 22:12 wydawało się, że po drugiego seta ŁKS Commercecon sięgnie z łatwością. Tymczasem bielska drużyna rozpoczęła odrabianie strat i była bliska powodzenia doprowadzając wynik do stanu 20:23. Dwie ostatni piłki wygrały jednak łodzianki, które cieszyły się z wygranej drugiej partii.
Dobra gra BKS PROFI CREDIT z końcówki drugiego seta przeniosła się na trzecią część meczu. Od początku tej partii zespół z Bielska-Białej dominował na boisku i szybko zyskał kilka punktów przewagi. Znów nieźle funkcjonowała zagrywka, a i w ataku bielszczanki spisywały się bardzo dobrze. W efekcie zespół trenera Piekarczyka wygrał 25:18.

Na początku czwartej partii lepiej radziły sobie gospodynie (9:4), ale przyjezdne swoją konsekwentną grą doprowadziły do remisu po 15. Od tego momentu trwała zacięta rywalizacja aż do stanu po 20. Po błędach bielskiej drużyny ŁKS Commercecon wyszedł na prowadzenie 22:20 i jak się później okazało był to kluczowy moment tego seta i meczu, bo bielszczankom nie udało się już wrócić do gry. Łodzianki wygrały 25:21 i cały mecz 3:1. To jednak dopiero pierwszy krok w stronę awansu do półfinału. Drugi mecz rywalizacji odbędzie się w najbliższy czwartek w hali pod Dębowcem. Początek tego meczu o godzinie 17:30.

BKS PROFI CREDIT- Biuro Prasowe
ksdani dnia 25/03/2019
MKS Dąbrowa Górnicza - Joker Mekro Energoremont Świecie 1:3 (25:22, 23:25, 21:25, 16:25)
MKS Dąbrowa Górnicza - Joker Mekro Energoremont Świecie 0:3 (15:25, 23:25, 14:25)
Joker Mekro Energoremont Świecie - MKS Dąbrowa Górnicza 0:3 (23:25, 19:25, 15:25)
Joker Mekro Energoremont Świecie - MKS Dąbrowa Górnicza 3:1 (25:13, 25:14, 23:25, 25:23)

Grupa Azoty PWSZ Tarnów - Wisła Warszawa 3:0 (25:21, 25:23, 25:19)
Grupa Azoty PWSZ Tarnów - Wisła Warszawa 2:3 (26:28, 25:19, 19:25, 25:18, 11:15)
Wisła Warszawa - Grupa Azoty PWSZ Tarnów 3:0 (27:25, 25:12, 25:22)
25 marca Wisła Warszawa - Grupa Azoty PWSZ Tarnów
jerzyk_ dnia 25/03/2019
Klub powinien jednak być zainteresowany przyszłością a nie historią.


Wiesz nemo, jak jednak patrzę na te sprawy nieco inaczej. Nie ma przyszłości bez zakorzenienia w historii. Kto się wyrzeka swoich korzeni, umiera. Właśnie dlatego taki klub jak Dynamo Kaliningrad przegrał z co tu dużo gadać słabą Skrą Bełchatów.

Umowy raczej przedłuża się po sukcesie, nie po porażce.


A zajęcie drugiego miejsca po fazie zasadniczej rozgrywek LSK, to nie jest sukces ?
A występ w finale pucharu Polski, to nie sukces ?
Nie wiem jaką miarą mierzysz sukces, ale powyżej wspominasz trenera Matelę, który zajął 5 miejsce w lidze i które też uważa się za sukces.
W mojej opinii zarówno występ w finale pucharu Polski jak i zajęcie 2 miejsca w lidze, to są sukcesy jak najbardziej.

dawanie komfortowej sytuacji Micellemu już teraz, szczególnie po słabym występie w PP, bez sprecyzowania oczekiwań kojarzy mi się z patologiczną pozycją Nawrockiego.


Sądzę, że komfortowa sytuacja dotyczy w tym przypadku obu stron tzn. Micielii ma już pracę na kolejne lata, klub natomiast ma bardzo solidnego trenera za mniejsze pieniądze, bo zapewne podpisanie już teraz kontraktu z tym właśnie się wiąże. Co do braku sukcesów, swoje zdanie na ten temat wyraźiłem powyżej. Natomiast porównanie Miciellego z Nawrockim, w moje opinii - nieładne. Nawrocki nigdy żadnych sukcesów nie odniósł samodzielnie. Nawet jak zdobył MP ze Skrą, to odziedziczył dobry zespół po poprzednim trenerze. Jeśli coś w tym zespole zmieniał, to tylko i wyłącznie na gorsze. Jest naprawdę wyjątkowo nieudolnym selekcjonerem, choć jest w stanie dobrze poukładany zespół prowadzić i trenować z sukcesami. Micielli ma w swoim dorobku wiele osiągnęć samodzielnych.

A jak niby taki dobry w młodzieżówce to gdzie są sukcesy Developresu w tych rozgrywkach?


O ile mi wiadomo w Developresie Micielli nie ma wpływu na młodzież, więc trudno do niego mieć o to pretensje. Może jednak w przyszłości będzie miał, bo podobno chętnie z młodzieżą pracuje. Zobaczymy.
nemo dnia 25/03/2019
Jedynka wyrównała stan rywalizacji na 2:2. Ostateczne rozstrzygnięcie w środę w Tarnowie, o ile Wiśle nie popsuje się autokar i dotrze na mecz smiley
Pierwsze mecze finału już w sobotę i niedzielę, chore to ...
- - -
Gwoli ścisłości - nie przyrównałem Micellego do Nawrockiego. Zaznaczyłem nawet różnicę - Micelli trener z przeszłością (w domyśle jakieś osiągnięcia) a Nawrocki bez.
ksdani dnia 25/03/2019
taaa... od srody odpoczynek.. po 5 meczach... masz racje Nemo - chore to jak i caly system .. niestety smiley
Waldi dnia 26/03/2019
Gdzie będzie można obejrzeć piąty mecz Tarnowa z Wisłą?
ksdani dnia 26/03/2019
Mecze towarzyskie w Policach - ostatni sprawdzian przed Półfinałami Ligi Siatkówki Kobiet!


ak sparingować się to tylko z najlepszymi. Developres SkyRes Rzeszów kontra Chemik Police - czas na sparingi dwóch najlepszych ekip LSK sezonu 2018/2019.

W dniach 28-29 marca o godzinie 18:30 drużyna Developresu SkyRes Rzeszów rozegra sparingi z aktualnym Mistrzem Polski - Chemikiem Police. Zarówno dla rzeszowianek, jak i policzanek będzie to ostatni sprawdzian przed półfinałami. Obydwa zespoły dzięki świetnym występom w trakcie trwania fazy zasadniczej, zagwarantowały sobie 1. oraz 2. miejsce w tabeli LSK, tym samym bezpośrednio awansowały do 1/2 Finałów Ligi Siatkówki Kobiet. Trzytygodniowa przerwa w graniu obydwu drużyn, wynika z trwającej walki w ćwierćfinałach zespołów, które zajęły miejsca 3-6.

Jak wynikiem zakończą się sparingi? Z kim przyjdzie grać Developresowi w półfinałach? Dowiemy się już wkrótce!

Do zobaczenia 7 kwietnia o 14:45 na Podpromiu!

KS Developres Rzeszów
ksdani dnia 27/03/2019
Grupa Azoty PWSZ Tarnów - Wisła Warszawa 0:3 (23:25, 24:26, 26:28
do finalu 1 ligi awansowaly Wislaczki..
Grt
Waldi dnia 27/03/2019
Tarnowianki nie mają rezerwowej rozgrywającej?
ksdani dnia 28/03/2019
Prawdę mówiąc nie mam pojęcia co tam się stało aż głupio pytać o drugą sypaczkę czyli Aleksandrę Mikołajewską.. uraz.. choroba.. bo inaczej to... nie, nie będę nic wymyślać
nemo dnia 28/03/2019
Jeśli to nie jest retoryczne pytanie to mają i jest czynna bo się rozgrzewała. To Wisła gra bez możliwości zmiany na tej pozycji, no chyba że Cabajewska wejdzie kiedyś za Ukrainkę smiley
Wisła przyjechała z 8 zawodniczkami i trójką trenerów. Może to jest recepta na sukces? smiley
ksdani dnia 28/03/2019
No wiesz, nie chciałem znowu czepiać się trenera... widzieliśmy co się "działo" i serio nie kumam tych końcówek..
A swoją szosą.. Grzelak w 1 lidze... a w lsk brakuje pezetek z dobrym przyjęcie...i 186 cm

No cóż, czkamy do nidzieli na 1 mecz finałów..
jerzyk_ dnia 28/03/2019
Niewątpliwie udział Wisły w finałach 1 ligi jest niemałym, zaskoczeniem. To jednak jak prowadzi swój zespół Ewa Cabajewska budzi mój podziw. Niewątpliwie jest to nowy talent trenerski. Byłoby fajnie jakby Wisła awansowała do LSK i razem z nim Ewa jako trener. Bardzo mnie ciekawią jej dalsze losy.
ksdani dnia 28/03/2019
Przecież kilka tygodni temu pisałem (kiedy miały słabszy okres ), że szykują się na po... smiley
W każdym razie nie jestem zaskoczony grą czy udziałem w finale ... smiley
ksdani dnia 28/03/2019
BKS vs LKS ... po pierwszym secie mialem duze nadzieje na fajny mecz ale juz drugi "zalatwil" sprawe.
BKS sie rozsypal i to we wszystkich elementach.. siadlo przyjecie.. atak... rozegranie...
GRT dla Lodzianek.. Wiewiory pokazaly, ze sa lepsza druzyna i zasluguja na awans.
nemo dnia 28/03/2019
Całe szczęście że pozostałe zespoły 1 ligi nie wpadły na pomysł żeby tak jak Wisła "szykować" się na PO bo niezłą chałę musielibyśmy oglądać w całej lidze. System do zmiany choćby na wzór tego z LSK. Tam zespół z 7 m. nie ma możliwości walczyć o medale, a 1 i 2 mają zapewniony udział w półfinałach. Olewanie rundy zasadniczej nie wchodzi w grę.
ksdani dnia 28/03/2019
Ja cale play-offy uwazam za totalna pomylke...
Grasz 22 mecze i kto zdobedzie najwiecej punktow zasluguje na tytul ... w ostatni spada a najlepszy z nizszej ligi awansuje ...
to tyle z mojej strony
ksdani dnia 28/03/2019
Palac vs Budki... Twardowska/ Baczynska w wyjsciowce.. i fajnie smiley
1 set... troche slabo.. Palac nie postawil sie Lodziankom..
ksdani dnia 28/03/2019
2 set.. w miare rowno do 20.. a pozniej bledy Palacanek "zalatwily" seta...
ksdani dnia 28/03/2019
Julka dostala MVP i sie poplakala ze szczescia smiley

Palacanki probowaly walczyc ( fajne wejscie Fedusio) ale bez rozgrywajacej i dlugi czas bez atakujacej nie da sie wygrac z dobra druzyna. Mazurek zapomniala jak sie pilke odbija - tyle niedokladnych wystaw..

Budki bez zadnych pomyslow na granie, ot zwykla lupanina..
Cieszy powrot Twardowskiej ...
nemo dnia 29/03/2019
Szkoda że w Bielsku kilka zawodniczek (na czele z Nowicką) mało że nie robi postępów to jeszcze cofa się w rozwoju.
---
Usunięcie z rozgrywek ligowych fazy pucharowej grozi patologią która kiedyś panowała w kopanej. Sprzedawanie meczów, drukowanie wyników itp... Bezpośredni awans i spadek jak najbardziej, ale ostateczna rywalizacja powinna rozstrzygnąć się w systemie pucharowym, w bezpośrednim starciu mistrza z vice.
ksdani dnia 29/03/2019
To siatkówka.
Jak jesteś na tyle mocny, że chcesz walczyć o medal to nie musisz kupować meczy. Sprzedawanie też odpada- każdy punkt jest ważny.
Przy problemach finansowych klubów, przekupstwo wg. mnie, nie grozi.
ksdani dnia 29/03/2019
Chemiczki vs Dev 4:0 (25:19, 25:23, 25:19, 25:19)
ksdani dnia 29/03/2019
Rozstrzygnąć play-off


Sezon Ligi Siatkówki Kobiet 2018/2019 dla #VolleyWrocław zbliża się do końca. W sobotę siatkarki #VolleyWrocław zagrają być może swój ostatni mecz w tym sezonie. W Ostrowcu Świętokrzyskim rozegrają drugie spotkanie w fazie play-off z miejscowym KSZO.

Pierwsze spotkanie drużyn z Wrocławia i Ostrowca w fazie play-off padło łupem gospodyń. Wrocławianki bardzo szybko rozprawiły się z rywalkami i wysoko pokonały je 3:0. Po zaledwie 60 minutach od rozpoczęcia spotkania, Natalia Murek odbierała już statuetkę MVP. W fazie zasadniczej nie było jednak tak łatwo. W 7. kolejce to KSZO zwyciężyło u siebie 3:1, ale kilka tygodni później, w kolejce 18., triumfował już #VolleyWrocław, również pokonując rywala w czterech setach. Aktualnie wszystkie statystyki przemawiają na korzyść zawodniczek ze stolicy Dolnego Śląska, które będą swoją wyższość musiały udowodnić w boiskowej batalii.

Sobotni mecz będzie dla wrocławianek możliwością, by zakończyć sezon 2018/2019 na 11. miejscu i zapewnić sobie miejsce w ekstraklasie na przyszły sezon. W razie zwycięstwa rywalek, na pierwszy weekend kwietnia zaplanowano trzeci rozstrzygający mecz, w którym #VolleyWrocław wystąpi ponownie w roli gospodarza.

Karolina Pancewicz, libero wrocławskiej drużyny, świetnie spisywała się w defensywie w ostatnich meczach i nie ukrywa, że na następne spotkanie z KSZO, zarówno ona jak i koleżanki z drużyny, mają już jasno wyznaczony cel. Chcemy przede wszystkim wygrać. Naprawdę mocno trenowaliśmy, by w Ostrowcu wyjść na boisko i pokazać jeszcze lepszą siatkówkę niż w pierwszym meczu play-off - obiecuje siatkarka.

Mecz odbędzie się w sobotę, 30 marca w Hali Widowiskowo-Sportowej KSZO w Ostrowcu Świętokrzyskim. Początek spotkania o godzinie 18:00.

#VolleyWrocław- Biuro Prasowe
ksdani dnia 29/03/2019
o pierwszym sparingu:
Chemik Police - Developres SkyRes Rzeszów 4:0 (25:19, 25:23, 25:19, 25:19)

Chemik: Ogbogu (18), Gamma (17), Mędrzyk (11), Grajber (5), Mirković (2), Chojnacka (1), Krzos (l.) oraz Łukasik M. (7), Busa (7), Bednarek (6), Łukasik J. (5), Pleśnierowicz.

👉 Chiaka Ogbogu zanotowała 67% w ataku
👉 Bianka Busa przyjmowała z 67-procentową dokładnością
👉 Chemik wygrał 9-1 w asach serwisowych
ksdani dnia 29/03/2019
Dzisiejszy mecz wlasnie sie skonczyl wynikiem 3:2 (19:25, 25:21, 27:25, 16:25, 15:10) dla Chemika
jerzyk_ dnia 30/03/2019
Ćwierćfinały w LSK nie były jakoś mocno emocjonujące. Owszem zarówno Bielsko jak i Bydgoszcz trochę przed spotkaniami pomachały szabelka, ale już w meczach nie były równoprawnym przeciwnikiem dla Łódzkich klubów.
No cóż dało się tu wyczuć brak doświadczenia obu szkoleniowców z Bielska i Bydgoszczy, wszak prowadzili swoje zespoły po raz pierwszy w takich rozgrywkach. Było widać po zespołach, że choć się starają i są zaangażowane to jednak forma jaką prezentują na boisku jest daleka od najwyższej jaką w wym sezonie prezentowały oba zespoły w rozgrywkach w sezonie.
Mam nadzieję, że półfinały będą jednak ciekawsze, bo spotkają się ekipy z których każda aspiruje do medal. Nie jestem w stanie określić kto zagra w finale. Z pierwszej pary faworytem wydaje się Developres, ale ostatnio forma zespołu, ta ze stycznia, lutego nieco siadła i nie prezentuje już ten zespół tego co być może potrafi. Ponadto dysponuje chyba najsłabszą pierwszą rozgrywającą. Bułgarka to chyba nasłabszy transfer Micellego w tym sezonie.
W drugiej parze faworytem wydaje się Chemik który ostatnio naprawdę gra bardzo dobrze i ciekawie. Tym nie mniej będę się upierał, że Budowlane dysponują jednak większym potencjałem sportowym, nawet od Chemika i jeżeli zaskoczy ich gra, to w LSK nie mają sobie równych. Jeżeli jednak będą tak grać jak z Bydgoszczą, to przewiduję łatwą wygraną Chemika. Zatem zobaczymy. smiley
ksdani dnia 30/03/2019
masz racje.. faworytek nie ma ale pod jednym warunkiem.. zespoly z Lodzi musza zagrac o niebo lepiej taktycznie i techniczie (w tym w pz).
W cwiercfinalach- mimo wygranych- wygladalo to malo ciekawie...
ocw w pewnym stopniu dotyczy to wszystkich zespolow i zawsze smiley
ksdani dnia 30/03/2019
heh Radomka prowadila w 3 secie 21:18 aby po kilku minutacg "zrobilo sie" 21:24... ostatecznie 23:25... i 2-1 dla gospodyn...
ksdani dnia 30/03/2019
za latwo poszly Volejkom dwa pierwsze sety i sie "sypnela gra" a mecz przegrany po tb...
w meczu Kalisza z Radomiem wlasnie zczna sie tb..
ksdani dnia 30/03/2019
a w Kaliszu tb.. 3:4 ... 4:11 ...i zapowiada sie 3 mecz
nemo dnia 01/04/2019
Skoro już został poruszony temat rozgrywającej Developresu - podstawowa Barakowa ma w tym sezonie 3x MVP a rezerwowa Rabka 2x. Rabka dodatkowo wybrana została najlepszą rozgrywającą turnieju Pucharu Polski (pomimo że Rzeszów pucharu nie zdobył, a wystąpiła tam też jako rezerwowa). Tyle faktów, wnioski pozostawiam czytającym.
---
Dzisiaj zakończyły się turnieje 1/2 MP Kadetek. W tym roku w finale w Olecku zagrają: UKS Atena Warszawa, Enea Energetyk Poznań, LTS Legionovia Legionowo, Elite Volley Kraków, Dargfil Tomaszów Maz., MKS Dąbrowa Górn., KS Pałac Bydgoszcz, KS Metro Warszawa. Gratulacje dla wszystkich ekip. Zacięte mecze półfinałowe to tylko przedsmak tego co czeka nas w finałach smiley
ksdani dnia 01/04/2019
https://www.pzps.pl/pl/aktualnosci/217-artykuly/17213-polfinaly-mp-kadetek-dzien-7

Wyniki półfinałów kadetek
ksdani dnia 01/04/2019
Aaa..i tak tylko... Paula Słonecka mvp (drugie ) .. a tyle czasu spędzała w sezonie na ławie... to też sporo mówi..
ksdani dnia 01/04/2019
Półfinały kadetów

https://www.pzps.pl/pl/aktualnosci/217-artykuly/17211-polfinaly-mp-kadetow-dzien-6
ksdani dnia 01/04/2019
Bijemy rekord frekwencji - bilety na ostatni mecz sezonu w wyjątkowej cenie 5zł!


Spotkanie z Energa MKS Kalisz odbędzie się 06.04 o godzinie 17:00 w radomskiej hali MOSiR. Będzie to nie lada gratka dla fanów Siatkówki! Po drugiej stronie siatki stanie drużyna, z którą już nie raz grały podopieczne Jacka Skroka.
Stan rywalizacji wynosi 1:1, co świadczy o tym, że kibice mogą liczyć na bardzo zacięty pojedynek!

Przyjdźcie i razem z nami kibicujcie radomskim siatkarkom w walce o 7. miejsce! To już ostatni mecz w sezonie 2018/2019!

Bilety na to spotkanie są już dostępne!

Wejściówki można zakupić poprzez stronę internetową oraz w dniu meczu w kasach hali MOSiR przy ulicy Narutowicza 9.
Ceny wszystkich biletów wynoszą 5 zł!

Bijemy rekord frekwencji!

Zawodniczki Akademii Radomki wchodzą na mecz bezpłatnie wraz z jednym rodzicem/opiekunem.

Radomka Radom- Biuro Prasowe
nemo dnia 02/04/2019
Chyba strach Radomiaków ogarnął żeby znowu kibole z Kalisza nie byli głośniejsi smiley
Szkoda że Kalisz pozbawiony walecznej Serbki. Miros też nie wiadomo czy będzie. Ostatnio zagrała za nią Strózik, niestety słabo. Może w sobotę będzie lepszy dzień, HEJ MKS!
jerzyk_ dnia 02/04/2019
Skoro już został poruszony temat rozgrywającej Developresu - podstawowa Barakowa ma w tym sezonie 3x MVP


No i co z tego wynika ?
Szczerze napiszę, że ilość MVP zdobytych przez jakąś zawodniczkę nie robi na mnie wrażenia. Dla przykładu, inne rozgrywające które w sezonie zasadniczym zdobywały nawet więcej MVP od Barakovej to: Wójcik 7 MVP, Nowicka 5 MVP a Mazurek 4 MVP. No i co z tego wynika? - Dla mnie naprawdę, niewiele.

No, ale żeby się trochę wytłumaczyć napiszę, dlaczego uważam Barakovą za najsłabszy ubiegłoroczny transfer Miciellego. Bo przecież sama Barakova złą rozgrywającą nie jest, ostatecznie gra w reprezentacji Bułgarii, a w ubiegłym roku z zespołem z Rumuni zdobyła srebrny medal LM.
Otóż uważam że charakterystyka gry Barakovej nie jest dopasowana do zespołu z Rzeszowa. Tam na pozycji przyjmujących grają: Sawicka, Blagojević i Mlejnkowa. Wszystkie są bardzo wysoko w klasyfikacji przyjęcia zagrywki stąd wniosek, że jest to zespół w LSK z jednym z lepszych przyjęć. Wypadałoby w związku z powyższym grać bardziej kombinacyjną siatkówkę i szybszą, a tego Barakovej brakuje. Jej schemat gry obejmuje jedynie lewe i prawe skrzydło, gra ze środkowymi ogranicza się zazwyczaj do kilku piłek w meczu, zagrań z drugiej linii nie ma wcale. Dość powiedzieć, że w dwóch meczach finałowych pucharu Polski Barakova zagrała raz na drugą linę, była to ostatnia piłka meczu Developres - Chemik.
Jeżeli oba skrzydła grają dobrze, to rozegranie Barakovej jakoś się broni, jeżeli jedno ze skrzydeł szwankuje jej gra staje się beznadziejnie prosta. Nie potrafi (przynajmniej w meczach w których ją widziałem nie potrafiła) znaleźć rozwiązania na taką sytuację.
Dlatego właśnie sprowadzenie takiej rozgrywającej do takiego zespołu jak Developres uważam za błąd. Bo zespół nie jest w stanie przy takiej charakterystyce gry pokazać w pełni swoich możliwości. Zdecydowanie lepszym wariantem byłoby sprowadzenie do Developresu Marleny Pleśnierowicz, jej charakterystyka gry jest zupełnie inna i moim zdaniem bardziej by się sprawdziła w tym zespole. Ale to tam tylko takie moje dywagacje na ten temat.
Jeżeli ktoś, ma lepsze i celniejsze spostrzeżenia to z chęcią się z nimi zapoznam. smiley
ksdani dnia 03/04/2019
Niestety wiekszosc gra schematem o ktorym napisales... "tegoroczne wykorzystanie srodkowych" czasami wnerwialo, ze az... smiley

na 10 kolejnych wystaw 8 do jednej - grora dwoch - zawodniczek to cos co widzielismy wielokrotnie i to w wiekszosci zespolow.. niestety..
ja ciagle marudze i narzekam na trenerow i sypaczki ale tak to teraz wyglada.
smiley
ksdani dnia 03/04/2019
Decydujące spotkanie o 11. miejsce w Lidze Siatkówki Kobiet


W piątek siatkarki #VolleyWrocław czeka decydujący mecz z KSZO Ostrowiec Świętokrzyski. Obie drużyny w rywalizacji o 11. miejsce wygrały swoje domowe mecze i którąś z nich przed barażami o utrzymanie w Lidze Siatkówki Kobiet uchroni piątkowe zwycięstwo. Początek spotkania o 17.00 w Twardogórze.

Według regulaminu rozgrywek - ekipa, która po fazie play-off zajmie 12., a więc ostatnie miejsce w ligowej tabeli, będzie walczyć o miejsce w następnej edycji LSK z pierwszoligową drużyną. Rywalizacja w barażu będzie się toczyć do trzech zwycięstw. Nim jednak te mecze - poznać należy zwycięzcę play-off o 11. miejsce w Lidze.

Niewykorzystana okazja #VolleyWrocław

Pierwszy mecz fazy play-off wrocławianki wygrały zdecydowanie 3:0 (25:21, 25:18, 25:14). Wtedy elementem, który zrobił różnicę był blok r11; zespół Marka Solarewicza zatrzymywał przeciwniczki aż 14 razy przy zaledwie dwóch punktowych blokach KSZO.

Dla #VolleyWrocław rewanż w Ostrowcu Świętokrzyskim również zaczął się pomyślnie, bo od prowadzenia 2:0 w setach (25:17, 25:17). Ostrowczanki przystąpiły do trzeciej partii nie mając już nic do stracenia - od gry w barażach dzieliło ich niewiele. Po stronie wrocławianek pojawiło się więcej błędów, gorzej wyglądało również przyjęcie. Słabość przeciwniczek wykorzystały gospodynie, wygrywając najpierw trzeciego seta, a potem dwa kolejne.

Siatkarki Frantiska Bockaya przedłużyły więc swoją szansę na 11. miejsce w tym sezonie LSK, a niewykorzystanej okazji mogą żałować wrocławianki.

Wrócić do dobrej gry
Rywalizacja między #VolleyWrocław, a KSZO Ostrowcem Świętokrzyskim powraca do Twardogóry. Tam na sześć rozegranych spotkań zespół Marka Solarewicza wygrał cztery. Zarówno ta statystyka, jak i lepsza znajomość hali przemawia na korzyść wrocławianek.

Do spotkania z Ostrowcem przystępujemy z podniesioną głową. Wiemy, że jesteśmy lepszą drużyną i musimy to udowodnić w walce na boisku. Musimy powrócić do swojej dobrej gry z pierwszego spotkania i początkowych setów drugiego. Mam nadzieję, że hala GOSiRu, którą dobrze znamy, będzie naszym sprzymierzeńcem w walce o bezpieczne, jedenaste miejsce r11; powiedziała Natalia Murek, kapitan #VolleyWrocław.

Spotkanie #VolleyWrocław z KSZO Ostrowiec rozpocznie się 5 kwietnia 2019 roku o godzinie 17.00 w Gminnym Ośrodku Sportu i Rekreacji w Twardogórze. Bilety dostępne są na portalu http://bilety.gosir.twardogora.pl oraz w kasie hali GOSiR. Na mecz z Wrocławia można pojechać bezpłatnie podstawionym przez klub autobusem. Więcej informacji mailowo - k.janisz@volleywroclaw.pl

Więcej informacji o naszym klubie znajdą Państwo na www.volleywroclaw.pl. Serdecznie zapraszamy do obserwowania naszych platform społecznościowych.

#VolleyWrocław- Biuro Prasowe
ksdani dnia 05/04/2019
Ostatni mecz sezonu!


W sobotę 06.04 odbędzie się ostatni pojedynek E.Leclerc Radomki Radom w sezonie 2018/2019. Beniaminek Ligi Siatkówki Kobiet powalczy w trzecim meczu z Energa MKS Kalisz. Początek spotkania o 17.

Przed pierwszym weekendem kwietnia stan rywalizacji wynosi 1:1. Najpierw w hali MOSiR goście pokonali podopieczne Jacka Skroka 3:2, a tydzień później nasze siatkarki wróciły z Kalisza ze zwycięstwem i tym samym przedłużyły walkę o 7. lokatę. Dwa poprzednie spotkania zakończyły się pięciosetowymi pojedynkami. Pierwszy mecz w Radomiu to istny rollercoaster. Dobrze zaczęły radomianki, jednak przyjezdne szybko włączyły wyższy bieg i umiały postawić się gospodyniom. Po czterech setach udało się doprowadzić do tie-breaka, jednak w końcówce zabrakło konsekwencji i to kaliszanki ze spokojną głową podeszły do drugiego spotkania. Zawodniczki Jacka Skorka wiedziały, że nie mają już marginesu błędu i jeżeli chcą zagrać ostatni mecz przed własną publicznością, to muszą wznieść się na wyżyny swoich umiejętności. Mimo, że Energa MKS Kalisz prowadziła już 2:1, to siatkarki E.Leclerc Radomki Radom dzielnie walczyły w czwartej odsłonie. Dominacja i przewaga w każdym elemencie siatkarskiego rzemiosła przyczyniła się do wygranej drużyny z Radomia i powrotu z Kalisza z tarczą. Decydujący, trzeci mecz już jutro. Własna hala na pewno jest atutem podopiecznych Jacka Skroka. Na szczęście nie jedynym. W tym sezonie Radomka świetnie prezentuje się w polu zagrywki, o czym świadczy fakt, że aż 3 nasze zawodniczki są w czołówce najlepiej zagrywających. Skuteczność w bloku i ataku obydwa zespoły mają bardzo podobną. Wśród zawodniczek najwięcej punktów do tej pory zdobyła Majka Szczepańska (254 oczek). W zespole gości jest to Ljubica Kecman (316 punktów). W zestawieniu najlepiej przyjmujących plasuje się Julita Molenda. Siatkarka z Radomia ma 46,62% skuteczności.

Ostatni mecz sezonu 2018/2019 to także szansa na skorzystanie z promocji. Chcemy, żeby tak jak na każdym meczu, Wasz doping poniósł dziewczyny do zwycięstwa i pomógł zakończyć debiutancki sezon na 7. miejscu. Wszystkie bilety na sobotni pojedynek kupicie za 5 złotych. Bijemy rekord frekwencji!

Radomka Radom- Biuro Prasowe
ksdani dnia 06/04/2019
Volejki zostaja a Kszo powalczy o pozostanie ...
ksdani dnia 06/04/2019
Zgodnie z paragrafem 15 Regulaminu Profesjonalnego Współzawodnictwa (http://www.pls.pl/articles/id/153.html) pod uwagę będą brane wnioski drużyn, które zajęły pierwsze lub drugie miejsce w klasyfikacji końcowej sezonu 1. Ligi (tutaj sezonu 2018/19). W związku z tym zapisem tylko poniższe drużyny będą brane pod uwagę i weryfikowane:

Liga Siatkówki Kobiet (walka o udział w barażu):
- Wisła Warszawa SA (finalista);
- MUKS Joker Świecie (finalista).
ksdani dnia 06/04/2019
1 set polfinalow.. powiedzmy tak: Budki lepiej poukladane w defensywie i dobre skrzydla ... Chemiczki za prosta gra i widoczne nerwy ..
ksdani dnia 06/04/2019
2 set to ciag dalszi pierwszego ... dalej skrzydla Budek o klase lepsze czesciowe przez lepsze rozegranie ale lepsze... zagrywka tez robi swoje.. Brak z kiwkami ladnie dolacza ( mocne jej nie wchodzil za dobrze ) ..
Marlene niech da od poczatku 3 seta trener Chemiczek...
ksdani dnia 06/04/2019
3 set i... powtorka z powtorki.. doswiadczony Abbondanza dal plame wieksza niz zespol.. Budki graly 1/4 a Chemiczki czekaly a ich kolcz nie potrafil utrzymac formy i rytmu gry zespolu. Natomiast wpuszczenie Plesnierowicz w 3 secie przy kilkupunktowej stracie to badziewie bo zespol juz sie rozsypal..

Brawo Budki i Krzysztalowicz- zrobil to o czym pisalem (pewnie mnie czyta smiley ).. czyli para pezetek zamiast 2 atakujace.. jak to sie oplacilo moglismy ogladac dzisiaj.. i Baczynska i Twardowska bdb... a gra w defensywie calego zespolu wygladala dzieki temu tez bdb...
Bakiewicz MVP.. w polfinale .. no co mloda- jedziemy dalej ..

Grt smiley
ksdani dnia 06/04/2019
Jesli ktos jest bardzo zainteresowany skladem Budek na dzisiejszy mecz -czyli brak Stysiak na boisku - niech pogada z kibolkami z Lodzi.. tymi co wiedza co sie dzieje w klubie i zespole...
ksdani dnia 06/04/2019
20:25 Abercrombie kończy mecz atakiem w aut.

Budzon MVP...
ksdani dnia 06/04/2019
Radomka bez bloku - 3 w meczu ... slabe rozegranie ... coz ostatni mecz w sezonie nie bardzo im wyszedl w przeciwienstwie do Energetyczek ...
Waldi dnia 06/04/2019
Ksdani, jeśli jesteś taki tajemniczy to powiedz jak mam pogadać z kibolkami z Łodzi, bo jestem zainteresowany składem Budek na dzisiejszy mecz.
ksdani dnia 06/04/2019
Z piekła do nieba. Liga Siatkówki Kobiet pozostaje we Wrocławiu!


Takiego scenariusza na mecze o 11. miejsce w Lidze Siatkówki Kobiet nie spodziewał się pewnie nikt. Wrocławianki wróciły z dalekiej podróży i zapewniły sobie miejsce w kolejnym sezonie LSK bez potrzeby rozgrywania barażów.

Tydzień temu nikt nie wierzył, gdy wrocławianki wróciły do stolicy Dolnego Śląska bez wygranej w Ostrowcu. Na jeden set od szczęścia - coś odmieniło zmotywowane dotąd siatkarki Marka Solarewicza, które ostatecznie - mimo prowadzenia 2:0 - uległy swojemu rywalowi.

Zwycięzcę w parze #VolleyWrocław : KSZO Ostrowiec musiał zatem wyłonić trzeci, decydujący mecz. Scenariuszy na to spotkanie mogło być wiele, ale z pewnością niewielu spodziewało się tego, który się wydarzył. W pierwszych setach KSZO Ostrowiec obnażył wszystkie niedoskonałości po wrocławskiej stronie. Przede wszystkim w tych dwóch partiach działania siatkarek #VolleyWrocław cechowała duża nerwowość, co nie pozwalało na dotrzymanie kroku rywalkom. W przerwie między drugim a trzecim setem - siatkarki i sztab udali się do szatni na krótką rozmowę.

Po powrocie na boisko - gra wrocławianek wróciła do tej, którą prezentowały w ostatnich spotkaniach. Na parkiecie pojawiło się więcej uśmiech i luzu w grze. Rozpoczęła się solidna walka o to, by jeszcze w tym meczu odwrócić losy rywalizacji o LSK. Drugi trener - Wojciech Kurczyński po meczu wyznał, co powiedział siatkarkom, że ich gra tak diametralnie się zmieniła. Powiedziałem im, że trener bez zespołu jest nikim. Ta praca, którą wykonywały przez cały sezon, to jak grały i jak się rozwijały, spowodowało, że moja praca ma sens, jakąś wartość. Odniosłem się też do przeszłości. Spytałem, po co grały, jak zaczynały przygodę z siatkówką? Czy po to, by wygrywać, czy dla samego sportu i radości z tego, co robią? Powiedziałem, żeby zagrały najlepsze akcje, jakie tylko potrafią, dla siebie nawzajem, a nie dla wyniku. - zdradził trener i dodał, że jego mowa mogła pomóc, ale to dziewczyny na boisku wykonały zadanie na szóstkę.

Kolejnym krytycznym momentem spotkania była końcówka czwartego seta. Wtedy to KSZO prowadziło już 23:21, jednak seria zagrywek Natalii Gajewskiej pozwoliła na zdobycie czterech punktów z rzędu i doprowadzenie do piątej partii. W tie - breaku rywalki nie miały za wiele do powiedzenia. Wrocławianki zdominowały rywalizacje i zakończyły mecz kolejnym zwycięstwem w Twardogórze.

Radości nie było końca. Taka wygrana dla tego młodego zespołu, ze sporymi przejściami w trakcie sezonu - smakuje wyjątkowo. Nigdy w życiu nie spodziewałabym się takiego przebiegu tego meczu! A tego, że dostanę nagrodę, to już w ogóle! - wykrzyczała w przypływie euforii Magda Kuziak, zdobywczyni statuetki MVP - To, co się stało w naszych głowach, zapamiętamy do końca życia i jestem pewna, że to zaprocentuje w każdej z nas w przyszłości. Jeżeli w następnym sezonie spotkamy się w takim samym składzie to myślę, że będziemy najlepszą i najbardziej zgraną drużyną na świecie! - dodała libero #VolleyWrocław.

Wygrana oznacza jedno - w przyszłym roku Wrocław będzie miał nadal żeńską siatkówkę na najwyższym poziomie sportowym w Polsce. Wszystko wskazuje na to, że z powrotem halą meczową na wszystkie spotkania sezonu będzie Hala Orbita. Wkrótce powinny pojawić się także pierwsze informacje o kształcie drużyny na przyszły sezon.

Więcej informacji o naszym klubie znajdą Państwo na www.volleywroclaw.pl. Serdecznie zapraszamy do obserwowania naszych platform społecznościowych

#VolleyWrocław- Biuro Prasowe
ksdani dnia 07/04/2019
1 set... 16:15 ... 18:25
pocztek 2 seta... 8 kolejnych pilek do Smoku i zadna nie skonczona
zmiana sypaczki.. proba gry do innych.. 7:17 ... 12:25 ...
ilosc blokow i bledow w ataku = masakra
a Lodzianki dalej swoje .. smiley
Moze byc ciezko utrzymac koncentracje po secie z 13 pkt przewagi... ale Budki wczoraj wytrzymaly to moze i kolezanki tez tak zrobia.. tfu tfu

oby Dev zaczal w koncu trafiac w boisko..
ksdani dnia 07/04/2019
Wykrakalem? nie utrzymaly koncentracji dziewczyny z Lodzi.. i Dev zaczal grac...

Moze w 4 secie zacznie sie normalna gra na dobrym poziomie z obu stron?
ksdani dnia 07/04/2019
Lucie gra w zupelnie innym tempie od reszty zespolu i to jeden z glownych czynnikow, ktory spowodowal przegrana w 4 secie ... zamiast silnych atakow byly przebitki aby nie zepsuc.. a to nakrecalo gre Dev..

Moze chociaz TB bedzie "normalnym" setem granym przez czolowe zespoly lsk.. tfu tfu
ksdani dnia 07/04/2019
w miare normalny.. 8:13 ... blok LKS-owi znowu zaskoczyl a Dev stracil duzo ze skutecznosci.. Zaroslinska nie dala juz rady sama pociagnac.. Mlejnkova majaca za soba 2 bdb sety ..ooo skonczylo sie 9:15
nemo dnia 07/04/2019
Stan rywalizacji o mistrzostwo 1. ligi - 2:2. Ostatni mecz w środę w Świeciu. Żałosny jest ten stołeczny klub. Niedawno nie poradził sobie z organizacją transportu do Gliwic, teraz zamieszanie z halą na mecze play off. I on chce aspirować do LSK?
ksdani dnia 07/04/2019
tak tylko .. Mucha 51 atakow, Konieczna 43 .. Rozanski 34 ..
w Palacu 4 zawodniczki powyzej 20 atakow.. niby roznica o jeden ALE... szkoda, ze przegraly
jerzyk_ dnia 08/04/2019
Wszyscy eksperci polsatu opowiadają, że dłuższa przerwa w grze Chemika i Developresu wyszła im bokiem i dlatego przegrały pierwsze mecze półfinałów.
O ile takie wytłumaczenie w stosunku do Chemika można jeszcze jakoś kupić, to w stosunku do Developresu wydaje mi się to mocno naciągane. W Chemiku jest sporo młodych zawodniczek i utrzymanie formy i koncentracji po dłuższej przerwie może być problemem, ale w Developresie gdzie graja obecnie chyba najbardziej doświadczone w naszej lidze zawodniczki - to naprawdę wydaje mi się naciągane. Developres nieźle prezentuje się pod względem fizycznym, widać że trener i sztab dobrze to przygotował, tym nie mniej zadodniczki nie tworzą na parkiecie drużyny, przynajmniej mi ciężko było to zauważyć. Jak tak dalej się to potoczy to obudzą się z kolejnym 4 miejscem w lidze.

Jeszcze przed rozpoczęciem półfinałów w wywiadzie dla siatki Jacek Nawrocki zapowiedział, że liczy na to, że finał zostanie rozegrany w Łodzi. Nie chciałem temu dać wiary! No, ale patrzcie państwo wygląda na to, że i ślepej kurze ziarno się trafia. smileysmileysmiley
ksdani dnia 08/04/2019
Zwróciłeś uwagę na " wszystko jest pod kontrolą..." ?
Ciekawe co miał na myśli... ?
ksdani dnia 09/04/2019
W rywalizacji o 5. miejsce prowadzi BKS PROFI CREDIT Bielsko-Biała


Bank Pocztowy Pałac Bydgoszcz - BKS PROFI CREDIT Bielsko-Biała 1:3 (23:25, 25:22, 23:25, 22:25)

MVP: Emilia Mucha (BKS PROFI CREDIT)


Bank Pocztowy Pałac: Polak-Balmas, Ziółkowska, Mazurek, Krzywicka, Gałucha, Różyńska, Jagła (libero) oraz Fedusio.

BKS PROFI CREDIT: Nowicka, Różański, Konieczna, Herelova, Świrad, Mucha, Maj-Erwardt (libero) oraz Kozyra, Jagodzińska, Krajewska, Wellna.

W niedzielny wieczór w Bydgoszczy rozpoczęła się rywalizacja o 5. miejsce w LSK. Osoby, które spodziewały się wyrównanej walki, na pewno się nie zawiodły, bowiem w Hali Łuczniczka o wygranej zadecydowały drobiazgi. Dla kibiców z Bielska-Białej liczy się jednak to, że pierwsze zwycięstwo w tej rywalizacji zostało
zapisane na koncie BKS PROFI CREDIT Bielsko-Biała, który wygrał z Bankiem Pocztowym Pałacem Bydgoszcz 3:1.

Przed niedzielnym spotkaniem nieco więcej szans na zwycięstwo dawano bydgoszczankom, które nie dość, że grały przed własną publicznością, to w fazie zasadniczej dwukrotnie były lepsze od zespołu z Bielska-Białej.

Mecz w Bydgoszczy był niezwykle zacięty. W pierwszej partii od samego początku minimalnie lepsze były przyjezdne, ale dopiero w końcówce seta BKS PROFI CREDIT odskoczył na kilka punktów i prowadził nawet 24:19. Gospodynie nie dawały za wygraną i zdobywając cztery punkty z rzędu napędziły stracha zespołowi trenera Bartłomieja Piekarczyka. Na szczęście ostatnia akcja tego seta należała do bielszczanek, które wygrały 25:23.
Niezwykle wyrównany był także set numer 2. Bielszczanki ryzykowały zagrywką, przez co pojawiały się także błędy w tym elemencie gry. Dzięki trudnemu serwisowi bydgoszczanki miały jednak problem z przyjęciem, co od razu przeniosło się na statystyki. W przyjęciu lepiej radziły sobie w tym secie bielszczanki, ale trzy ostatnie akcje wygrały gospodynie, które doprowadziły do remisu.

W trzecim secie prowadzenie zmieniało się jak w kalejdoskopie. Początek należał do przyjezdnych, ale szala zwycięstwa w połowie tej odsłony meczu przechyliła się na stronę gospodyń, które prowadziły nawet 15:12. Pięć punktów z rzędu zdobyły jednak bielszczanki, a zdobyta w tej sposób przewaga wystarczyła do wygranej 25:23.

Czwarta partia miała podobny przebieg do wcześniejszej. Przez dłuższy czas wydawało się, że o wygranej w meczu zadecyduje tiebreak. Bielski zespół nie zwykł jednak się poddawać. Bielszczanki nie tylko doprowadziły do remisu, ale w końcówce seta przechyliły szalę zwycięstwa na swoją stronę i wygrały 25:22. Wygrana 3:1 daje BKS PROFI CREDIT pierwszy punkt w rywalizacji o 5. miejsce.

Rywalizacja toczy się do dwóch zwycięstw. Kolejny mecz rozegrany zostanie w Bielsku-Białej w poniedziałek 15 kwietna. Jeśli górą będą bielszczanki, to one zostaną sklasyfikowane na piątym miejscu. Jeśli natomiast wygraną bydgoszczanki, rywalizacja na decydujący mecz przeniesie się do Bydgoszczy.

BKS PROFI CREDIT- Biuro Prasowe
jerzyk_ dnia 11/04/2019
Dziś obejrzałem ostatni mecz pomiędzy Jokerem a Wisłą o pierwsze miejsce w 1 lidze. Niewątpliwie choć walka była wyrównana to Świecie grało lepszą siatkówkę i zasłużenie wygrało. Brawo !!! smiley
Tym nie mniej poziomem obu drużyn jestem dość zawiedziony, ostatecznie grały najlepsze drużyny pierwszej ligi, które aspirują do gry w LSK. Jednak z takią siatkówką, to żadnej z drużyn nie wróżę wygrania choćby meczu z KSZO Ostrowiec. Trochę szkoda. Jedyna nadzieja na jakieś zmiany, to fakt że może Piłę wywalą z ligi za długi i na jej miejsce ktoś wskoczy, bo pozom sportowy drużyn z 1 ligi jest jeszcze dużo słabszy niż w LSK. smiley
ksdani dnia 11/04/2019
Jureczek: wez pod uwage zmeczenie zespolow.. i nerwy ... tak tylko (bo nie wiem czy to padalo) .. Wisla grala np. w 4 meczu 7 zawodniczkami.. w miare zdrowymi .. w 5 doszla "szefowa"...
Skoro ogladales to widziales ile bylo dugich akcji.. sry ale faceci by tego nie wytrzymali...

Jesli dziewczyny z Jokera zdolaja wypoczac przez tydzien to moga wygrac z KSZO ...
ksdani dnia 11/04/2019
Alessandro Chiappini nowym szkoleniowcem DPD Legionovii


DPD Legionovia Legionowo rozpoczęła budowę ekipy na sezon 2019/20. Nowym szkoleniowcem zespołu z Legionowa został włoski internacjonał Alessandro Chiappini, który związał się z klubem na trzy kolejne sezony.

Pięćdziesięcioletni szkoleniowiec pochodzi z Perugii. Na ścieżce swojej kariery prowadził między innymi tak znane kluby, jak włoskie: Foppapedretti Bergamo (2000-2002), Asystel Novara (2005-2007), Imoco Conegliano (2015-16), azerski Azerrail Baku (2012-13) i polskie Atom Trefl Sopot (2010-12), Proxima Kraków (2016-18) i ostatnio Enea PTPS Piła. Trener Chiappini był w latach 2007-10 selekcjonerem reprezentacji Turcji, obecnie zaś pracuje z kadrą narodową Słowenii.

- Przede wszystkim chciałbym podziękować włodarzom klubu za zainteresowanie moją kandydaturą na szkoleniowca DPD Legionovii - powiedział Chiappini - Od początku znalazłem z nimi wspólny język i zauważyłem, że nadajemy na podobnych falach, jeśli chodzi o sposób myślenia o siatkówce. Propozycja trzyletniego kontraktu pokazała mi zaufanie Zarządu do mojej osoby jako części tego projektu. Jako trener lubię wzrastać razem z klubem i zespołem. Wiem, że w Legionowie wykonywana jest doskonała praca, jeśli chodzi o młode zawodniczki. Chcę im pomagać się rozwijać i stawać coraz lepszymi siatkarkami w naszym klubie. Jestem szczęśliwy i bardzo zmotywowany, wprost nie mogę się doczekać tego nowego wyzwania. Cieszę się na spotkanie ze sztabem szkoleniowym, by przygotować jak najlepszy plan pracy. Teraz spokojnie pracujemy nad budową zespołu na nowy sezon.

Również Zarząd DPD Legionovii nie kryje zadowolenia po podpisaniu kontraktu:

- Cieszymy się, że negocjacje przebiegły tak sprawnie - uśmiecha się członek Zarządu klubu Konrad Ciejka - Trener Chiappini to doświadczony specjalista, był naszym pierwszym wyborem na nowy sezon. Obserwowaliśmy jego pracę w innych polskich klubach i jesteśmy pod jej wrażeniem. Wierzymy, że osoba trenera w znacznym stopniu ułatwi nam budowę zespołu. Jesteśmy również zbudowani entuzjazmem, z jakim trener Chiappini wypowiada się o pracy z młodzieżą.

Obsadę kolejnych stanowisk w sztabie szkoleniowym DPD Legionovii Legionowo na sezon 2019/20 będziemy podawać w kolejnych informacjach.

DPD Legionovia- Biuro Prasowe
ksdani dnia 11/04/2019
1. Joker Mekro Energoremont Świecie
2. Wisła Warszawa SA
3. MKS Dąbrowa Górnicza
4. Grupa Azoty PWSZ Tarnów
5. UNI Opole
6. Enea Energetyk Poznań
7. 7R SOLNA Wieliczka
8. Klub Środowiskowy AZS Politechniki Śląskiej
9. Volley Toruń
10. PWSZ Karpaty Krosno Glass
11. UKS Szóstka Mielec
12. Bluesoft Mazovia Warszawa - SPADEK
13. WTS KDBS Bank Włocławek - SPADEK
14. SMS PZPS Szczyrk
ksdani dnia 12/04/2019
Skład Jokera Mekro Energoremontu Świecie:

rozgrywające; Katarzyna Wenerska, Patrycja Tomczyk
atakujące: Oriana Miechowicz, Oliwia Sieradzka
środkowe: Paulina Brzoska, Paulina Majkowska, Magda Ociepa
przyjmujące:Weronika Fojucik, Adrianna Kukulska, Pola Nowacka, Agata Trybuła, Dagmara Dąbrowska
libero: Aleksandra Żurawska
ksdani dnia 12/04/2019
Wojciech Kurczyński pierwszym trenerem #VolleyWrocław


Nastąpiła zmiana na stanowisku pierwszego trenera #VolleyWrocław. Dotychczasowy drugi szkoleniowiec - Wojciech Kurczyński zastąpi Marka Solarewicza.

Jeszcze nie tak dawno #VolleyWrocław rywalizował na boiskach Ligi Siatkówki Kobiet. Sportowo drużyna zapewniła sobie utrzymanie w najwyższej klasie rozgrywkowej. Zarząd nie chcąc tracić cennego czasu - rozpoczął budowę zespołu na kolejny sezon.

Jesteśmy już po słowie z większością siatkarek i będziemy wkrótce dopinać sprawy związane z finalizacją zapisów kontraktowych. Budowę zespołu chciałem jednak rozpocząć od sztabu szkoleniowego. Dla mnie ważne jest, aby poznać koncepcję na drużynę przedstawioną przez trenera, który potem będzie pracował z siatkarkami i brał za to odpowiedzialność - mówi Jacek Grabowski, prezes zarządu Volleyball Wrocław S.A.

Swoją 10-cioletnią przygodę z wrocławskim klubem postanowił zakończyć dotychczasowy pierwszy trener - Marek Solarewicz.

Po 10 latach pracy w #VolleyWrocław podjąłem decyzję o zmianach. Czas na nowe wyzwania. Bardzo dużo się tutaj nauczyłem, otrzymując świetne warunki do pracy i rozwoju, które wykorzystam w dalszej pracy trenerskiej r11; rozpoczął Marek Solarewicz, dotychczasowy pierwszy trener #VolleyWrocław.

Jesteśmy wdzięczni Markowi za wszystko, co zrobił dla naszego klubu. Przygoda trwająca 10 lat to naprawdę kawał historii. To dobry przykład, jak wielką pracą można przejść przez wszystkie szczeble kariery, by samodzielnie móc poprowadzić zespół w LSK. Sam nominowałem Marka na to stanowisko i mam ogromną satysfakcję, że wybór ten był trafny. Marek zawsze imponował mi pracowitością, sumiennością i swoim pomysłem na siatkówkę. Dziś mogę powiedzieć, że Marek spłacił kredyt zaufania w więcej niż 100%. Dziękuję serdecznie trenerowi i wiem, że tam gdzie teraz będzie kontynuował swoją trenerską przygodę - również będzie spisywał się bardzo dobrze - dodaje Grabowski.

Pragnę podziękować prezesowi Jackowi Grabowskiemu, Ewie Narynieckiej, członkom zarządu i sponsorom za zaufanie. Pracownikom biura, marketingu i managerom zespołu, trenerom, asystentom, statystykom, fizjoterapeutom za profesjonalizm i pomoc. Szczególnie dziękuję tutaj Wojtkowi Kurczyńskiemu i Arturowi Hnidzie - to był dla mnie zaszczyt. Wszystkim siatkarkom, które tu spotkałem za wspólną pracę, emocje, porażki i sukcesy. Kibicom za wparcie i doping. Dzięki wszystkim, których tu nie wymieniłem, a przez te 10 lat pracy miałem okazję spotkać we Wrocławiu. To był dla mnie świetny czas. #VolleyWrocław zawsze będzie w moim sercu. Nie żegnam się, mówię do zobaczenia - dodał Solarewicz.

Zarząd wrocławskiego klubu długo się nie zastanawiał i nie szukał daleko trenera, który poprowadziłby drużynę w kolejnym sezonie Ligi Siatkówki Kobiet.

Sytuacja, w której się znaleźliśmy bardzo szybko ewoluowała. W gronie zarządu, dyskutowaliśmy o możliwych scenariuszach na powołanie nowego trenera. Wybór wydawał się być prosty. Praca Marka Solarewicza od wielu lat była bardzo ścisłe powiązana z osobą Wojtka Kurczyńskiego. Wojtek jest z nami od 2013 roku, kiedy to rozpoczynał przygodę z wielką siatkówką w roli statystyka. Tak naprawdę znamy się o wiele dłużej, ponieważ Wojtek zawsze pasjonował się siatkówką i "dręczył" mnie już w 2008 roku wraz ze swoją dzisiejszą małżonką Moniką, swoimi pomysłami na rozwój siatkówki. Ten naturalny proces przejścia przez szczeble kariery, ogromna praca, determinacja i pasja powodują, że dzisiaj mogę z dumą powiedzieć, że Wojtek w przyszłym sezonie poprowadzi drużynę #VolleyWrocław - tak wybór nowego trenera opisuje sternik wrocławskiego klubu.

Jakie czynniki zadecydowały, że ofertę klubu przyjął nowy pierwszy trener?

W #VolleyWrocław zawsze na pierwszym miejscu stawiało się na ludzi, czy to dotyczy siatkarek, członków sztabu trenerskiego, czy pracowników biura. Kiedyś zarząd zainwestował i postawił na Marka, więc pomyślałem, że teraz podobny scenariusz też jest możliwy z moim udziałem. Osobiście też czułem, że jestem gotowy do podjęcia nowego wyzwania jakim jest praca na stanowisku pierwszego trenera - mówi Wojciech Kurczyński, który od sezonu 2019/2020 będzie prowadził wrocławski team.

Myślę, że są dwa główne czynniki, które miały wpływ na łatwość podjęcia decyzji. Po pierwsze uważam, że grupa dziewczyn, która w tym sezonie stworzyła zespół, jest bardzo perspektywiczna i może się jeszcze rozwinąć. Mi, jako trenerowi, praca z tym zespołem daje wiele satysfakcji i jestem ciekaw, jakie są (i czy istnieją) granice jego możliwości. Drugim ważnym elementem był sam klub. Moim zdaniem #VolleyWrocław to bardzo dobre miejsce dla młodego trenera do rozpoczęcia samodzielnej pracy. Zawsze jako trenerzy odczuwaliśmy duże wsparcie i wiarę ze strony zarządu, co jest szczególnie ważne na początku drogi trenerskiej - dodaje Kurczyński.

Propozycja objęcia stanowiska pierwszego trenera #VolleyWrocław nie była jedyną, jaką Wojciech Kurczyński otrzymał po zakończeniu sezonu.

Szczerze mówiąc zanim taka propozycja padła, to już podjąłem decyzję. Przed spotkaniami z prezesem Grabowskim rozważałem jeszcze jedną ofertę na stanowisku pierwszego trenera. Jednak na wstępie zaznaczyłem, że w przypadku, gdy będzie możliwość pracy jako pierwszy trener #VolleyWrocław, to taką ofertę traktuję priorytetowo r11; wyznaje szkoleniowiec.

Na ten moment znane jest nazwisko pierwszego trenera. Pełen skład zostanie ogłoszony w najbliższym czasie.

Cały czas pracujemy nad skompletowaniem sztabu trenerskiego. Razem z prezesem Grabowskim określiliśmy sobie nasze priorytety w tym temacie. Chcemy, zebrać grupę fachowców, którzy swoją pracą zapewnią naszym siatkarkom optymalne warunki do rozwoju. Chcielibyśmy, aby tak jak dziewczyny na boisku nawzajem się uzupełniają umiejętnościami, tak i członkowie sztabu trenerskiego uzupełniali się kompetencjami. Myślę, że w niedługim czasie będziemy mogli przedstawić wszystkich moich współpracowników - kończy Kurczyński.

Więcej informacji o naszym klubie znajdą Państwo na www.volleywroclaw.pl. Serdecznie zapraszamy do obserwowania naszych platform społecznościowych.

#VolleyWrocław- Biuro Prasowe
jerzyk_ dnia 12/04/2019
No właśnie, dziś również i ja natknąłem się na tę informację o rezygnacji Solarewicza. Musze tu napisać, że chyba jestem jednym z nielicznych kibiców siatkówki kobiet, którzy cenili pracę tego szkoleniowca, choć paradoksalnie nie przynosiła ona spektakularnych wyników.
Ciekawi mnie gdzie teraz Solarewicz pójdzie ??? smiley

Nie żegnam się, mówię do zobaczenia - dodał Solarewicz.


Ta informacja sugerowałaby że nadal pozostanie w LSK. w takim razie gdzie ? Tak po prawdzie większość wakatów w LSK jest już pozajmowana. Wolne pozostają: Piła, Chemik i chyba Ostrowiec, ale nie wiadomo czy Ostrowiec się utrzyma w LSK, nie sądzę także żeby posada w Pile była w obecnej sytuacji jakaś godna uwagi zatem pozostaje co ??? - Chemik !!! smileysmileysmiley
No sam nie wiem - zobaczymy ?smiley
jerzyk_ dnia 13/04/2019
Podobno jednak Solarewicz ma iść do ŁKS-u za Maska. smiley

Jakoś tak zawsze uważałem że w ŁKS są zadowoleni z Maska. Skoro jednak ma odejść, to dokąd ? Może ktoś ma jakieś nowiny ? smiley
ksdani dnia 13/04/2019
ja bym jeszcze poczekal na oficjalny komunikat... niech sie skonczy sezon.. chociaz sa osoby co maja zastrzezenia co do prowadzenia zespolu...
--------
Budki mialy szanse na 3-0 ale Krzysztalowicz poszedl (razem z sypaczka) na spacerk z gra dwiema zawodniczkami.. Pencova i Brako.. w koncowce zamiast rozrzucic , dac wiecej pilek do Twardowskiej to caly czas szlo jedno ...

coz zaczyna sie 4 set..
ksdani dnia 13/04/2019
Jeśli trener niemal cały sezon gra parą Grajber - Busa a na PO to zmienia to o. czym tu mówić?
Ta druga miała marne wejście a zostawienie jej na 4 seta to błąd skutkujący przegraną w kompromitującym stylu.
Zmiany w Chemiku więcej szkodziły niż pomagały.

Budowlane: sypaczka się gubiła a trener nie reagował...
O parze Anka- Julka już pisałem ... smiley
ksdani dnia 14/04/2019
Swoją szosą... to co zobaczyłem w statach kolejny raz mnie zdumiało.. szczególnie staty Busy... jakiż świetny mecz rozegrała.. to co ja oglądałem?
Zen dnia 14/04/2019
Brawo Budowlane. Na Was liczyłem. Fakt, że regulamin rozgrywek wytrącił z formy Chemika . Brako to nowa jakość tej drużyny.
jerzyk_ dnia 14/04/2019
Gratuluję Budowlanym !!! smiley
Mój cichy faworyt do zwycięstwa w LSK jest już w finale. Brawo!
Chemik nie utrzymał tego poziomu gry jaki prezentował w pucharze Polski. Szczególnie dało się to zauważyć po grze Łukasik i Busy, ale i pozostałe zawodniczki również obniżyly swoje loty, jak choćby Krzos.
W grze Budowlanych ja paradoksalnie wyróżniłbym obie przyjmujące - Bączyńska, Twardowska, bo to one nie pozwoliły złamać się na przyjęciu i były zawsze dobrą alternatywą w ataku. Jak na mój gust, kluczowe zawodniczki Budowlanych, ale oczywiście nie chcę nic ując pozostałym zawodniczkom dobrze grającym Brako, Pencova czy Zośka również dobrze się prezentowały.
jerzyk_ dnia 14/04/2019
Skoro wygrały swoją rywalizację Budowlane, to teraz w moje opinii czas na Developres. Bo to też zespół w mojej opinii o dużo większym potencjale niż ŁKS i sądzę że powinien pokonać ten zespół.
Ale dziś w Łodzi może się dziać, bo przecież ŁKS ma swoich niesamowitych fanów więc doping tego zespołu będzie nie samowity. Naprawdę z dreszczykiem czekam na ten mecz. smiley
ksdani dnia 14/04/2019
jooo.. ciekawe tylko czy Dev wykorzysta te mozliwosci..
pierwszy set wlasnie sie skonczyl.. dwoma blokami wprowadzonej Kowalinskiej ..
ja jak zwykle pierwszego seta daje dziewczynom na "rozruch"... zobaczymy co bedzie dalej..

kibice oki tylko niech nie wygwizduja zawodniczek przyjezdnych bo to siara.
ksdani dnia 14/04/2019
2 set tez dla Lodzi i to wyraznie..
brak pomyslu na gre w Rzeszowie.. Micek znowu nie mysli tylko sie miota przy linii.
Blok za blokiem przy takim rozegraniu to oczywista oczywistosc i to bardzo oczywista..
wpusc na dluzej Rabke to moze cos sie zmieni...
ksdani dnia 14/04/2019
czyli mamy w finale derby Lodzi.. smiley

LKS zablokowal Dev....

i Rzeszow podpisal przedluzenie kontraktu... na dwa kolejne sezony .. z takim trenerem..

DEVELOPRES SKYRES RZESZÓW: ROUSSEAUX (1), TOKARSKA, WITKOWSKA (1), HAWRYŁA (4), ŻABIŃSKA, BLAGOJEVIĆ (14), BARAKOVA (3), SAWICKA (L) MLEJNKOVA (10), RABKA (1), MEDYŃSKA (L), HATALA, ZAROŚLIŃSKA-KRÓL (17), YANEVA



ŁKS COMMERCECON ŁÓDŹ: KWIATKOWSKA, MUHLSTEINOVA, BIDIAS (7), WÓJCIK A.(9), SZCZYRBA, WAWRZYŃCZYK, GAJEWSKA, KORABIEC (L), BOCIEK (12), STRASZ (L), KOWALIŃSKA (2), ALAGIERSKA (11), EFIMIENKO-MŁOTKOWSKA (9), WÓJCIK M. (4)
jerzyk_ dnia 14/04/2019
Składam wielkie gratulacje ŁKS-owi za wygranie rywalizacji z Developresem. Wygrali choć w mojej opinii posiadają zespół o mniejszym potencjale niż Developres - tym większe jednak gratulacje z mojej strony !!! smileysmileysmiley
Wielki też szacunek dla Maska bo przykrył czapką Micellego i pokazał na czym obecnie polega nowoczesna siatkówka.
Teraz dopiero się pokazuje paradoks trenerów:
Micellli przegrywa a dostaje kontrakt na dwa lata.
Masek wygrywa a odchodzi z ŁKS-u.
Cofam też moją dobrą opinię o Miciellim, miał czas dwu letni w Developresie, aby coś pozytywnego pokazać, tymczasem przez dwa lata nie osiagnął nic znaczącego a zespół pod jego kierownictwem gra dość prostą i archaiczną siatkówkę. Dodatkowo nie potrafił zespołu zmobilizować do walki, przegrali w ubiegłym roku finał i przegrali w tym roku finał można by rzec na stojąco patrząc jak to rywalki wygrywają, mając do dyspozycji zarówno rok temu jak i obecnie zespół o zdecydowanie większym potencjale siatkarskim. Bardzo słaby wynik.
ksdani dnia 14/04/2019
powiem tak: Atuty na wierzchu ... mankamenty schowane... na tym polega dobra trenerka...
Micek ma z tym duze problemy i stad ksywa jaka mu nadalem..

..
szkoda dziewczyn z Rzeszowa, zeby przegrac rywalizacje 0-2 ..
...
coz... Mistrzynie kraju beda z Łodzi..
Wiewiory czy Budki.. ? smiley
Zen dnia 14/04/2019
Brawo ŁKS. Kibicowałem bardziej Rzeszowiankom.
Jednak miejscowe pokazały pazura. Włoscy trenerzy d;ai ciała.
Finał będzie ciekawy. Bardziej lubię budki ale jeśli bedzie inaczej też dobrze. Dawny wspomnień czar gdyż 3 zawodniczki kiedyś grały w Kaliszu: Marta, Agata i Iza.
nemo dnia 15/04/2019
He he, mistrz z Rzeszowa znów położył finały. I co więcej, widzę że traci fanów w błyskawicznym tempie.
ksdani dnia 15/04/2019
BKS vs Palac.. 23 do 7 w bloku... sama Swirad miala 7 bl czyli tyle co caly zespol z Bydzi...
coz... jedziemy dalej... 23.04 kolejne mecze...
ksdani dnia 16/04/2019
BKS PROFI CREDIT wygrał z bydgoszczankami i zajął 5. miejsce w LSK!



BKS PROFI CREDIT Bielsko-Biała - Bank Pocztowy Pałac Bydgoszcz 3:1 (25:17, 26:25, 20:25, 25:19)

MVP: Emilia Mucha (BKS PROFI CREDIT)


BKS PROFI CREDIT: Nowicka, Różański, Konieczna, Herelova, Świrad, Mucha, Maj-Erwardt (libero) oraz Krajewska, Jagodzińska, Wellna.

Bank Pocztowy Pałac: Ziółkowska, Misiuna, Mazurek, Krzywicka, Gałucha, Fedusio, Jagła (libero) oraz Polak-Balmas, Różyńska, Andersohn.

Przed drugim meczem o 5. miejsce LSK wiadomo było, że będzie to ostatnie spotkanie w tym sezonie w hali pod Dębowcem. W rywalizacji do dwóch wygranych 1:0 prowadziły siatkarki z Bielska-Białej, co sprawiało, że zwycięstwo BKS PROFI CREDIT w poniedziałek dałoby temu klubowi 5. miejsce w lidze i zakończyło sezon. W przypadku wygranej bydgoszczanek rywalizacja miała się przenieść do Bydgoszczy.

Przed decydującymi meczami nieco więcej szans dawano siatkarkom Banku Pocztowego, które w fazie zasadniczej dwukrotnie wygrywały z zespołem trenera Bartłomieja Piekarczyka. Tymczasem bielszczanki nie tylko potrafiły zrewanżować się przeciwniczkom i wygrać w Bydgoszczy, ale i na swoim terenie okazały się nie do zatrzymania.

Pierwszy set rozpoczął się od wysokiego prowadzenia gospodyń (9:1). Co ciekawe jedyny punkt bydgoskiej ekipy padł po błędzie w ataku Emilii Muchy. W miarę upływu czasu gra się wyrównywała, a zespół prowadzony przez trenera Piotra Matelę zbliżył się do BKS PROFI CREDIT (9:12). W tej partii rozpędzonej bielskiej drużyny nie dało się jednak zatrzymać. Ostatecznie gospodynie wygrały 25:17!

Drugą partię lepiej rozpoczęły przyjezdne, które prowadziły nawet 6:1. Przez połowę seta bielszczanki odrabiały straty, ale wreszcie dopięły swego i po błędzie Eweliny Krzywickiej doprowadziły do remisu po 16. Chwilę później kibice zgromadzeni w hali pod Dębowcem byli świadkami wyjątkowo zaciętej końcówki seta. Ostatecznie BKS PROFI CREDIT wygrał 27:25 i objął prowadzenie 2:0.

Trzeci set miał podobny przebieg do drugiej odsłony meczu. Przyjezdne prowadziły 10:4 a nawet 16:8, ale zespół trenera Piekarczyka był bliski doścignięcia rywalek. Po asie serwisowym Katarzyny Koniecznej i błędzie Tamary Gałuchy na tablicy wyników było tylko 15:16. Niestety do remisu nie udało się doprowadzić, a bydgoszczanki w końcówce odrobiły jeszcze część poniesionych strat i wygrały 25:20.

Im dłużej trwała czwarta partia tym więcej do powiedzenia miały gospodynie. Kilka punktów przewagi Banku Pocztowego z początku seta prysło jak bańka mydlana w połowie partii. Chwilę później bielszczanki rozpoczęły budowanie przewagi, a po bloku na Tamarze Gałusze, gospodynie mogły unieść ręce w geście triumfu, bowiem BKS PROFI CREDIT Bielsko-Biała wygral 25:19, cały mecz 3:1 i uplasował się na 5. miejscu na koniec sezonu.

Na uwagę zasługują 23 punkty bielskiej drużyny zdobyte blokiem! Najlepszą siatkarkom w tym elemencie była Martyna Świrad, która siedmiokrotnie zatrzymywała ataki rywalek.

Po meczu siatkarki bialskiego klubu podziękowały wolontariuszom, którzy przez cały sezon pomagali w organizacji dnia meczowego.

Następnie w szpalerze utworzonym przez mopersów, podawaczy piłek, kibiców oraz siatkarek i sztabów obu ekip, przy dźwiękach ulubionej piosenki ("Black" zespołu Pearl Jam) przeszła kończąca karierę kapitan BKS PROFI CREDIT - Katarzyna Konieczna! Nie zabrakło upominków od zespołu (zawodniczki i sztab ubrani byli w koszulki z napisem "Dzięki Kasia"smiley, kwiatów od wielu gości, a także wyjątkowego prezentu: koszulki BKS PROFI CREDIT Bielsko-Biała z nazwiskami wszystkich siatkarek, z którymi Kasia Konieczna grała przez całą swoją sportową karierę. Jeszcze raz dziękujemy i życzymy powodzenia na tym nowym szlaku! Dzięki Kasia!

BKS PROFI CREDIT- Biuro Prasowe

Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.

Oceny
Dodawanie ocen dostępne tylko dla zalogowanych Użytkowników.

Proszę się zalogować lub zarejestrować, żeby móc dodawać oceny.

Świetne! Świetne! 100% [606 Głosów]
Bardzo dobre Bardzo dobre 100% [606 Głosów]
Dobre Dobre 100% [606 Głosów]
Przeciętne Przeciętne 100% [606 Głosów]
Słabe Słabe 100% [606 Głosów]

. .
Administracja **** Strona Główna **** Redakcja SN
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
-
Szukaj
Forum
Skracanie linków
Shoutbox
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.

ksdani

Wiewióry: Aleksandra Gryka odchodzi ..
ksdani

Kolejny sezon Bartosza Mariańskiego w siatkarskim GKS-ie Katowice
ksdani

Po 2 latach prowadzenia Trefla Gdańsk trener Igor Juričić opuszcza stolicę Pomorza
ksdani

Bułgarski środkowy Iliya Petkov nie będzie dłużej zawodnikiem PGE GiEK Skry.
ksdani

Nicolas Szerszeń będzie bronił barw Indykpolu AZS Olsztyn w kolejnym sezonie!
ksdani

Serbia - Dominikana transmisja o 01:45 na PolSp1 ..
ksdani

Japonia - Turcja na PolSport3 - 25:23, 25:21, 23:25, ... https://tiny.pl/ddf9p
ksdani

Rumuński przyjmujący Adrian Aciobanitei nie będzie dłużej reprezentował barw PGE GiEK Skry Bełchatów
ksdani

Jakiś rozgrywający by się męskiej reprze bardzo przydał...
ksdani

Sparing to sparing.. ...
ksdani

Łukasz Usowicz - Środkowy siatkarskiej GieKSy przedłużył umowę z Klubem.
ksdani

Moustapha M`Baye i Bartosz Makoś opuszczają Jastrzębski Węgiel
ksdani

Błażej Bień - MVP ostatnich MPJ i jeden z najzdolniejszych rozgrywających młodego pokolenia podpisał długoletni kontrakt z PGE GiEK Skrą Bełchatów.
ksdani

Ewelina Wilińska zostaje w Budkach.. smiley
ksdani

WIELKIE GRATKI DLA DZIEWUSZEK smiley