Komentuj! |
|
Ostatnie Artykuły |
|
Newsy- kategorie |
|
Informacje |
|
Użytkowników Online |
|
Gości Online: 7
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanch Uzytkowników: 417
Najnowszy Użytkownik: Barry
|
|
LSK 2018/2019 o miejsca 1-4 + baraże |
LSK Mistrzynie Polski: ŁKS Commercon Łódź
V-ce Mistrzynie: Grot Budowlani Łódź
3 miejsce: Developres SkyRes Rzeszów
o 1 miejsce
23.04 ŁKS Commercon Łódź - Grot Budowlani Łódź 3:2 (22:25, 29:27, 21:25, 25:20, 15:7)- Staty
26.04 Grot Budowlani Łódź - ŁKS Commercon Łódź 2:3 (25:27, 25:20, 23:25, 29:27, 10:15)
29.04 ŁKS Commercon Łódź - Grot Budowlani Łódź 3:2 (25:10, 16:25, 25:22, 23:25, 15:9)
o 3 miejsce
23.04 Chemik Police - Developres SkyRes Rzeszów 0:3 (19:25, 20:25, 21:25)- Staty
26.04 Developres SkyRes Rzeszów - Chemik Police 2:3 (18:25, 24:26, 25:22, 25:18, 5:15)
29.04 Chemik Police - Developres SkyRes Rzeszów 2:3 (25:22, 25:23, 21:25, 23:25, 8:15)
02.05 Developres SkyRes Rzeszów - Chemik Police 3:2 (26:28, 10:25, 25:19, 25:22, 15:7) DEV 3 miejsce
o awans do LSK
17.04 KSZO Ostrowiec - Wisła Warszawa 3:0 (25:19, 25:18, 25:18)
18.04 KSZO Ostrowiec - Wisła Warszawa 2:3 (25:21, 25:21, 20:25, 14:25, 11:15)
27.04 Wisła Warszawa - KSZO Ostrowiec 3:0 (25:10, 26:24, 25:18)
28.04 Wisła Warszawa - KSZO Ostrowiec 3:0 (25:22, 25:17, 25:23) Wisła awans
Statystyki: Link | ksdani dnia 16/04/2019 ·
211395 Komentarzy · 1739 Czytań
·
|
|
Komentarze |
|
dnia 16/04/2019
Najgorzej maja Warszawianki.. 5 meczy w finale 1 ligi i tylko osmio osobowy sklad... jak one to wytrzymaja.. ? |
dnia 17/04/2019
Nie wiem czy śmiać się czy płakać. Z walki o LSK wycofał się stabilny klub 1 ligi. Joker prowadzi wszystkie sekcje od młodziczek po seniorki. Ma porządną halę i solidnego trenera. I przede wszystkim odpowiedzialnego prezesa który otwarcie powiedział że wycofuje się ponieważ nie ma pewności że uda mu się zebrać wystarczający budżet, a nie może ryzykować utraty stabilizacji całego klubu który buduje od kilkunastu lat. Nigdy nie miał i nie chce mieć zaległości finansowych wobec zawodniczek, a priorytetem jest zabezpieczenie rozwoju młodych siatkarek z regionu (obecnie osobiście prowadzi zespół kadetek).
A jego miejsce zajął klub z którego w połowie sezonu uciekł trener i połowa zawodniczek. Kombinuje czy może nie lepiej oddać nic nie znaczące punkty walkowerem niż tracić fundusze i siły na wyjazdowy mecz który i tak się nie liczy. Na kilka dni przed finałami ma pretensje do całego świata że hala, na której chce rozegrać finałowe mecze, została (grubo ponad pół roku temu) zarezerwowana na te terminy na turniej judo. Zdaję sobie sprawę że czasem jest ciężko, ale jakoś nie mam ochoty oglądać takiego klubu w LSK. Nie wierzę że zarząd jest w stanie zapewnić stabilność finansową na poziomie ekstraklasy. Kibiców Wisły przepraszam ale z zewnątrz tak to wygląda.
PS. Powyższa opinia odnosi się wyłącznie do władz, nie dotyczy w żadnym stopniu zawodniczek obu klubów. A Cabajewska sporo przesadziła mówiąc że te baraże zweryfikują poziom 1 ligi i ekstraklasy i że wszyscy zdają sobie sprawę że LSK jest słaba (za wyjątkiem 4 pierwszych zespołów). |
dnia 17/04/2019
Wiesz, z tym judo już była "checa" .. nie policzono dobrze czasu trwania zawodów i wystąpiły problemy z czasem na rozgrzewkę itd. ...
8 zawodniczek w zespole... szał ... niech wygra lepszy zespól ... co do kasy to nie mam zaufania do żadnego klubu... |
dnia 17/04/2019
Oj nemo chyba jesteś jakiś uczulony na klub warszawskich syren. Mnie natomiast bardzo ciekawi duet trenerski Cabajewska - Mirek. Naprawdę uważam, że jest to coś ciekawego w naszych realiach klubowych i bardzo chciałbym aby Wisła awansowała do LSK.
Natomiast co do władz Wisły to najwyraźniej bardziej jestem wyrozumiały niż ty. Nie wiem jaka była przyczyna odejścia dziewczyn z zespołu, ale trener to chyba został zwolniony za słabe wyniki, raczej Wisła z umów się wywiązywała i nie były to problemy finansowe. Co do autokaru.... to ja jednak to rozumiem, ograniczony skład, pewny awans do dalszych rozgrywek, chęć dania odpoczynku zawodniczkom. Oczywiście też tego nie pochwalam ale jednak to rozumiem.
Co do sali to prezes w wywiadzie przedstawił to jednak zupełnie inaczej. Nie wiem komu należy dać wiarę, może można by zapytać Mirek czy rzeczywiście prezes nie mija się z prawdą, a wersja prezesa jest następująca - po ubiegłorocznych problemach z halą (bo takie też były) na początku sezony prezes z Asią Mirek udał się zarządcy hali aby uzgodnić terminy i poprosić o możliwie inne terminy rozgrywek dla innych sportów. Na co podobno uzyskał odpowiedz pozytywną i zapewnienie że każde inne rozgrywki kiedy będą kolidowały z jego rezerwacja będą z jego klubem uzgadniane. Po czym właściciel hali zrobił jak chciał i klubu o niczym nie poinformował.
No nie wiem, oczywiście też bym wolał aby grało Swiecie, ale skoro zrezygnowały, to trudno niech Wisła spróbuje. Nawiasem mówiąc nie daję Wiśle żadnych szans, jednak różnica między pierwszą ligą a LSK jest zbyt duża i żadnemu klubowi z 1 ligi nie będzie łatwo wygrać nawet jednego meczu a co dopiero awansować. |
dnia 17/04/2019
No i Micielli się w końcu doczekał, - wyleciał z Developresu !
Brak awansu do finału rozgrywek skłonił włodarzy klubu do przemyśleń. Doszli oni do wniosku, że to najwyższy czas na rozwiązanie kontraktu z dotychczasowym szkoleniowcem. Jego obowiązki do końca sezonu ma przejąć Bartłomiej Dąbrowski.
Tym razem włodarzy w pełni rozumiem. |
dnia 17/04/2019
Komunikat Zarządu Klubu
r03;
W dniu dzisiejszym Zarząd Klubu, podjął decyzję o zakończeniu współpracy z trenerem Lorenzo Micellim. Do końca trwania sezonu obowiązki szkoleniowca przejmie Bartłomiej Dąbrowski.
Trenerowi dziękujemy, za wspólnie przepracowane sezony i życzymy sukcesów na nowej ścieżce kariery!
KS Developres Rzeszów- Biuro Prasowe |
dnia 17/04/2019
co do hali dla Wisly tez slyszalelm o tych ustaleniach i problemach.. cos w tym musi byc...
Wisla miala 2 dni na przygotowania... czyli w gruncie rzeczy nic... |
dnia 17/04/2019
Relacja z meczu Kszo vs Wisła
http://wisla-warszawa.pl/szybka-przegrana-na-inauguracje-walki-o-lsk/ |
dnia 18/04/2019
Tak tylko dodam, że dla Wiślaczek to był mecz rozgrywany innymi piłkami od tych którymi grały w 1 lidze.. |
dnia 18/04/2019
Życie to potrafi zaskoczyć. Włoch szykował się na "długi proces budowy" w Rzeszowie a tu przerwano mu go już po 3 tygodniach
To może Rabka w końcu dostanie szansę na rozegranie chociaż jednego meczu jako podstawowa.
---
PS. Internet mówi że zaufania do Pana Grzegorza Kulikowskiego raczej mieć nie można. Ja wierzę w to co mówi internet. |
dnia 18/04/2019
To może Rabka w końcu dostanie szansę na rozegranie chociaż jednego meczu
Tylko czy ona da radę zagrać pełen mecz taki 5 setowy, przecież ona ma już 41 lat, choć to wielki niefart wypominać kobiecie wiek tym nie mniej może być z tym problem. Z drugiej strony chyba młody trener Developresu nie będzie mieć innej możliwości, bo Barakowa poza zagrywką, chyba niczym innym na poziomie czołowego zespołu LSK, nie dysponuje.
W zasadzie jak lepiej sobie obejrzałem jej grę w Developresie, to bardziej stało się dla mnie jasne czemu zespół Bułgarii, choć przecież dysponuje całkiem niezłymi zawodniczkami tak sobie słabo radzi w rozgrywkach międzynarodowych. |
dnia 18/04/2019
moze troszke zlosliwie ale... walke o brazowy medal wygra zespol mniej "rozczarowany" brakiem awansu.. te nastawione na zdobycie zlota moga miec duzy problem zeby sie skupic w meczach "tylko" o 3 miejsce... |
dnia 18/04/2019
Licznik biletów na 1. i 3. mecz finałowy... wyzerowany!
Są momenty, w których cyfrę 0 bardzo lubimy. Gdy wygrywamy 3:0, tak jak w drugim półfinale mistrzostw Polski, a także wtedy gdy... nasi kibice w ekspresowym tempie wykupują bilety na spotkania finałowe, których będziemy gospodarzami!
Przypomnijmy - na 1. mecz, który odbędzie się 23 kwietnia kibice potrzebowali 24 godziny, aby wyzerować licznik dostępnych wejściówek. Kolejne 24 godziny wystarczyły, aby "stan 0" osiągnął licznik biletów na 3. pojedynek finałowy! A przecież ten odbędzie się dopiero ... 29 kwietnia!
Jesteśmy pewni, że widowisko finałowe na długo zapadnie w pamięć wszystkim, którzy będą mieli okazję gościć w Sport Arenie i oglądać mecze na żywo. Kibice ŁKS Commercecon Łódź wielokrotnie pokazali, że ich doping jest wyjątkowy. Udowodnili to nie tylko na arenie krajowej, ale także podczas wyjazdów na spotkania Ligi Mistrzyń.
Ważna informacja: Istnieje możliwość, że do systemu sprzedażowego będą jeszcze wracać pojedyncze bilety z nieopłaconych rezerwacji. Polecamy utworzyć konto i śledzić sytuację na stronie sportarena.makis.pl.
ŁKS Commercecon Łódź- Biuro Prasowe |
dnia 18/04/2019
Fantastyczny powrót Wisły. W barażach o LSK remis
Dwie i pół godziny niesamowitej walki. Mnóstwo emocji i na koniec wygrana Bemowskich Syren. Wisła przegrywała w Ostrowcu Świętokrzyskim z KSZO 0:2, ale zwyciężyła 3:2 (21:25, 21:25, 25:20, 25:14, 15:11). Najlepszą siatkarką drugiego spotkania w barażach o LSK wybrano naszą atakującą Żanetę Baran, która zdobyła aż 34 punkty!
Przed meczem okazało się, że niezdolna do gry jest Anna Lewandowska. Nasza środkowa w środowym spotkaniu doznała urazu pleców. To oznaczało, że drugi raz w ostatnim czasie Wisła nie miała żadnej zmiany.
Początek był naprawdę obiecujący. Było 8:5 po świetnych serwisach Katarzyny Marcyniuk. Potem czujnie pod siatką zachowały się Agnieszka Banasiak i skuteczna od początku Żaneta Baran (10:6). Dobrze funkcjonowała zagrywka, a rywalki popełniały więcej błędów niż w środę. Przy wyniku 15:10 dla Wisły o drugi już czas poprosił szkoleniowiec gospodarzy Franciszek Boczkaj. Po przerwie drugi atak skończyła była libero naszej ekipy Zuzanna Kucińska, która weszła w pierwszym secie na przyjęcie. Znów świetnie serwowała Marcyniuk (19:13). Niestety, trzy kolejne akcje wygrało KSZO i o czas musiała poprosić trener Ewa Cabajewska. Znakomicie w polu zagrywki spisywała się Olga Geyko. Przy jej podaniach miejscowe zdobyły aż osiem punktów z rzędu (19:21). Fatalną passę przełamała Baran. Potem jednak znów akcję skończyła Kucińska. Za chwilę było po wszystkim (25:21). To oznaczało, że drugą część seta nasza ekipa przegrała 2:12.
Kolejna partia rozpoczęła się źle. Było 1:4, a potem 3:7. Wisła odrobiła straty (9:10). Potem na zagrywkę w ekipie KSZO weszła Geyko i znów nasza drużyna miała problem z przyjęciem (11:17). Ten set był już nie do uratowania, choć Bemowskie Syreny dzielnie walczyły. Obroniły dwie piłki setowe, ale przy trzeciej nie dały radę (21:25).
Wisła w trzeciej partii grała lepiej. Prowadziła 10:8, a potem po fajnych zagrywkach Banasiak było 14:11. Miejscowe jeszcze raz odrobiły straty (17:17). Końcówka była jednak znakomita w wykonaniu przyjezdnych. Kluczowe akcje kończyła Banasiak. Lepiej funkcjonowało przyjęcie i blok. Znów na zagrywce ładnie spisała się Marcyniuk. Warszawianki wykorzystały pierwszą piłkę setową (25:20).
Kolejną część nasze siatkarki rozpoczęły świetnie. Super serwowała Marcyniuk (3:0). Potem akcje skończyła Banasiak i Baran (7:4). Wisła utrzymywała trzy oczka przewagi (13:10). Nasza ekipa kontrolowała wydarzenia na parkiecie. Cuda wyczyniała w defensywie. Alicja Markiewicz. Trener gospodarzy robił zmiany. Na parkiecie pojawiły się chyba wszystkie zawodniczki, ale to nic nie dało. Po asie Eleny Nowgorodczenko goście mieli 11 piłek setowych (24:13). Stołeczne wykorzystały drugą okazję. To był pogrom. 25:14.
Konieczny był zatem tie-break. Drugi w ciągu ośmiu dni dla Wisły.
Od pierwszej akcji był bardzo emocjonujący. Ważną akcję skończyła Ewelina Mikołajewska. Potem poprawiła Połeć i Baran. Dobrze też zaatakowała po prostej Marcyniuk i było 7:5. Dwie akcje z dużej wysokości skończyła jednak Koleta Łyszkiewicz.
Emocje sięgały zenitu. Po długiej wymianie ładnie zagrała Mikołajewska (10:8). To samo zrobiły Baran i Połeć (12:9). Za chwilę asem popisała się Baran. Ona kończyła także ostatnie akcje. Wisła wykorzystała drugą piłkę meczową (15:11).
Przez całe starcie, tak samo jak w czwartek Bemowskie Syreny były świetnie wspierane przez dużą grupę kibiców z Warszawy.
Trzecie i czwarte spotkanie odbędą się 27 i 28 kwietnia. Początek o godzinie 18 w hali OSiR Bemowo.
WISŁA WARSZAWA S.A. |
dnia 18/04/2019
zobaczymy jak bedzie ze statami.. jesli cos "maja do podania" przed nastepnymi meczami .. |
dnia 19/04/2019
Staty mecz 1:
http://pls-web.dataproject.com/MatchStatistics.aspx?ID=1057&mID=28166&Page=S |
dnia 19/04/2019
mecz 2
http://pls-web.dataproject.com/MatchStatistics.aspx?ID=1057&mID=28167&Page=S |
dnia 22/04/2019
Olga Strantzali nowym wzmocnieniem DPD Legionovii!
Nową przyjmującą DPD Legionovii będzie w nadchodzącym sezonie reprezentantka Grecji Olga Strantzali! Kalimera!
Urodzona w 1996 roku leworęczna przyjmująca mierzy 186 cm wzrostu. W ostatniej edycji LSK grała w zespole Enea PTPS-u Piła, który w drugiej części sezonu prowadził nasz nowy trener Alessandro Chiappini. Greczynka okazała się jednym z objawień LSK, trzykrotnie sięgała po tytuł MVP meczu i zdobyła łącznie 290 punktów dla swojej ekipy.
Przed przyjazdem do Polski Olga Strantzali grała we francuskim Beziers, z którym sięgnęła po tytuł Mistrza Francji 2018. Spędziła również trzy sezony w amerykańskiej lidze akademickiej, gdzie broniła barw Uniwersytetu w Miami.
- Jestem bardzo zadowolona z transferu do DPD Legionovii. To zespół z bardzo dużymi celami na nowy sezon, a to zbiega się z moimi osobistymi celami - powiedziała Greczynka - Pracowałam z trenerem Alessandro Chiappinim i mogę o nim powiedzieć same dobre rzeczy. Ma dużą wiedzę o siatkówce i jestem pewna, że pomoże nam grać najlepiej, jak możemy. Słyszałam niesamowite rzeczy o kibicach z Legionowa i jestem bardzo podekscytowana, chce poczuć atmosferę tej hali! Życzę wszystkim pięknej Wielkanocy i do zobaczenia niebawem!
Biuro Prasowe - DPD Legionovia |
dnia 23/04/2019
1 set 6 punktami dla Dev.. za mało środka u gospodyń.. za dużo wpadających kiwek.. itd. |
dnia 23/04/2019
2 set... próby zmian.. lepiej z kiwkami.. ale dziura i 6 pkt straty załatwiły wynik..
Nie będę chwalić Dev... tfu tfu.. niech wygrają lepsze...
... aa.. dobre wejście Nat.. |
dnia 23/04/2019
Spokojna wygrana Dev.. grt.. były lepsze..
Gospodynie miały różne momenty ale brak myślenia przy rozegraniu bardzo widoczny.
Przykład.. hmmm .. Mędrzyk skuteczna w ataku w końcówce 3 seta dostała bodaj jedną piłkę a mająca spore problemy Łukasik cyba 6 ..
Tlko, co tam robił trener? |
dnia 23/04/2019
tak tylko
3 set- Medrzyk 6 atakow 4 skonczone.... Lukasik 20 atakow i 3 skonczone...
.....
Barakova dzisiaj moze i troche malo srodkiem ale grala o niebo dokladniej od Mirković ... |
dnia 24/04/2019
Gratki dla Wiewior za wygrana i dla obu zespolow za walke
....
Krzysztalowicz dzisiaj pokazal dlaczego nie powinien zajmowac sie trenerka... sam rozwalil calkiem dobrze funkcjonujacy zespol wstawiajac Stysiak najpierw za Baczynska (poszly w nia 4 zagrywki i zespol stracil 4 kolejne punkty ).. w kolejnem secie wstawil Magde od poczatku seta za Twardowska.. po kilku pilkach Julka wraca a Stysiak schodzi... Czy ten gosciu zupelnie nie mysli? |
dnia 24/04/2019
SKŁADY OBU DRUŻYN:
DEVELOPRES SKYRES RZESZÓW: ROUSSEAUX, TOKARSKA (9), WITKOWSKA (9), HAWRYŁA, ŻABIŃSKA, BLAGOJEVIĆ (10), BARAKOVA (4), SAWICKA (L) MLEJNKOVA (14), RABKA , MEDYŃSKA (L), HATALA, ZAROŚLIŃSKA-KRÓL (10), YANEVA
CHEMIK POLICE: BUSA (6), GRAJBER (3), BEDNAREK, ŁUKASIK, PLEŚNIEROWICZ, CHOJNACKA (5), GAMMA, ŁUKASIK (15), OGBOGU (5), MIRKOVIĆ (2), MĘDRZYK (4), KRZOS (L) |
dnia 24/04/2019
Brawo Rzeszowianki. Liczyłem na Wasz sukces. Chemik bez formy i wyrazu. Szkoda tylko Pleśnierowicz. ŁKS ma dłuższą ławkę a Iza miała dzień konia. Kibicuję obydwu drużyną z Łodzi, z lekkim wskazaniem na Budowlane. |
dnia 24/04/2019
Magdalena Karpińska dołącza do DPD Legionovii
Nie zwalniamy tempa! Nową rozgrywającą DPD Legionovii została Magdalena Karpińska.
Niespełna 23-letnia zawodniczka pochodzi ze Środy Wielkopolskiej i mierzy 181 cm wzrostu. Wychowanka UKS-u ze swojego rodzinnego miasta grała również w młodzieżowych sekcjach Pałacu Bydgoszcz, Karpatach Krosno, MKS Kalisz i ostatnio BlueSoft Mazovii Warszawa. To podczas gry w tym ostatnim klubie zwróciła na siebie uwagę obserwatorów DPD Legionovii.
-Bardzo się cieszę, że będę mogła reprezentować barwy DPD Legionovii - uśmiecha się zawodniczka - Kiedy dostałam propozycję przejścia do tego klubu, nie zastanawiałam się długo. Klub słynie z tego, że stawia na rozwój młodych zawodniczek. Osoba trenera Chiappiniego, o którym słyszałam same pozytywne opinie, tylko utwierdziła mnie w przekonaniu, że właśnie tu chcę podnosić swoje siatkarskie umiejętności. Legionowo to miasto, które żyje siatkówką. Tym bardziej nie mogę się doczekać pierwszego meczu, aby poczuć atmosferę, którą tworzą kibice DPD Legionovii.
-Jestem zbudowany tym, jak wnikliwie działacze DPD Legionovii przeanalizowali grę Magdy przed dokonaniem transferu - powiedział agent zawodniczki Dariusz Grzyb - Pierwsze sygnały zainteresowania pojawiły się już przed poprzednim sezonem, jednak władze klubu dały sobie rok na obserwację jej dyspozycji i rozwoju.
DPD Legionovia- Biuro Prasowe |
dnia 26/04/2019
Reprezentantka Francji w DPD Legionovii!
Nową atakującą DPD Legionovii będzie w nadchodzącym sezonie reprezentantka Francji Julie Oliveira Souza.
Francuzka brazylijskiego pochodzenia mierzy 194 cm wzrostu. Dotychczas leworęczna atakująca grała w rodzimej lidze, w klubach takich, jak Olympique Mougins, AS Saint Rahael i Evreux. 24-latka w barwach "Trójkolorowych" grała m.in. w ostatniej edycji Ligi Europejskiej.
- Julie obserwowaliśmy od dłuższego czasu. Poddaliśmy analizie jej cały sezon w lidze francuskiej, gdzie jest wyróżniająca się postacią - powiedział II trener DPD Legionovii Adrian Chyliński - Dobrze wywiązuje się z roli liderki swojego zespołu, pokazuje, że posiada cechy przywódcze i nie boi się brać odpowiedzialności w najważniejszych momentach. Posiada kapitalne warunki fizyczne, ma 194 cm wzrostu, a także jest leworęczna, co na pozycji atakującej jest bardzo dużym atutem. Wraz z całym sztabem szkoleniowym mamy również pomysł na to, jak rozwinąć Julie, aby stała się wyróżniająca postacią nie tylko w Lidze Siatkówki Kobiet, ale również na arenie międzynarodowej (Julie jest aktualną reprezentantką Francji).
- Jestem bardzo szczęśliwa i zacieram ręce, by dołączyć do ekipy DPD Legionovii i odkrycia silnej polskiej ligi - powiedziała nowa atakująca - Jestem przekonana, że spełnimy nasze cele w najbliższym sezonie. Już nie mogę się doczekać!
DPD Legionovia- Biuro Prasowe |
dnia 26/04/2019
Dev vs Chemiczki
1 set... gdzie sie podzialy Rzeszowianki... przeciez maja mecz ? |
dnia 26/04/2019
2 set: lepszy w wykonaniu gospodyn ale koncowka zawalona przez niedokladnosci i wrecz gapiostwo |
dnia 26/04/2019
Odcielo tlen Dev w tb ... az przykro bylo na to patrzec.. |
dnia 26/04/2019
O zloto .. 1 set .. na przewagi LKS... |
dnia 26/04/2019
2 set.. Budki "opanowaly" sytuacje ... z taka rozgruwajaca to niemal cud..
Wiewiory za slabo w pz i bez atakujacej.. |
dnia 26/04/2019
3 set... niby spoko dla Budek a w koncowce koszmar... 16:11.. 20:16 .. 20:19 ... 22:20 .. 23:25 ..
co dalej? |
dnia 27/04/2019
Wiewiory wygrawaja po tb.. Wielkie GRT
.......
Budki bez pomyslu na gre- chyba, ze ktos uwaza granie jedna zawodniczka za dobra taktyke - czyli bez trenera i rozegrania ... szkoda bo Budki walczyly |
dnia 27/04/2019
Brawo za emocje w Łodzi. Może bliżej mi do Budowlanych ale LKS też lubię. |
dnia 27/04/2019
Wisla wygrywa 3:0 i dwa do jednego w meczach o lsk... ocw dalej graja osemka... |
dnia 28/04/2019
Wisła: Baran (6), Marcyniuk (10), Lewandowska (7), Mikołajewska (9), Połeć (14), Nowgorodczenko (2), Markiewicz (libero)
KSZO: Wojtowicz (4), Gejko (2), Kasprzak (9), Dorsman (7), Łyszkiewicz (7), Oktaba (5), Pauliukouskaya (libero) oraz Kucińska, Czapla (2) i Tracz |
dnia 28/04/2019
Swoją szosą... Połeć 14 pkt.. Marcyniuk 10 ( ta dziewczyna ma zasięg 318 cm).... Mikołajewska 9 pkt... hmmm przecież to widać u góry.. no
Starczy ósemce sił na jutro... oby... |
dnia 28/04/2019
Syrenki awansowały do lsk
A teraz czas na szukanie sponsorów.. powodzenia |
dnia 29/04/2019
A jak się ich nie znajdzie to co? Długi, zaległości, upadłość ... I w d... mamy że zawodniczka tuż po rozpoczęciu sezonu będzie musiała szukać nowego klubu. W LSK mamy już kiboli rodem ze stadionów piłkarskich, dzisiaj do kompletu otrzymaliśmy prezesa wątpliwej reputacji, z mroczną PZPN-owską przeszłością. Zresztą może nawet bardziej pasuje on do LSK niż do 1 ligi. I oby na początek zamiast sponsorów nie szukał kupca na miejsce w ekstraklasie.
---
Z 2 ligi do 1 awansowały dzisiaj: MKS SANr08;Pajda Jarosław i KS Częstochowianka Częstochowa. Brawo! Biszkoptom wreszcie się udało Powodzenia |
dnia 29/04/2019
Ja natomiast ogromnie gratuluje warszawskim Syrenkom awansu do LSK. Tak jak wspomniałem wcześniej, bardzo mnie ciekawi duet trenerski Cabajewska - Mirek.
Przyznaję się szczerze, nie wierzyłem w ich awans, tym nie mniej bardzo się cieszę.
Nie znam też ciemnej przeszłości prezesa klubu, tym nie mniej ma przecież od tego roku działać weryfikacja Zagumnego i mam nadzieję że będzie działać prawidłowo, a kwiatki z ubiegłorocznych rozgrywek już się nie powtórzą. |
dnia 29/04/2019
Czy dzisiaj rozstrzygnie się sprawa Mistrza. ŁKS wydaje się być silniejszy. Rozegranie przyjęcie i środek mają lepszy.Kibicuję za wygraną Budowlanych by przedłużyć oglądanie ciekawych meczy. O brąz liczę, że Rzeszowianki wykorzystają swój potencjał. Chemik do ogrania ale muszą zagrać jak w 1 meczu. Przydałby się brąz w Rzeszowie po wpadce chłopaków. |
dnia 29/04/2019
Mozemy zaczac porownywac sile-jakosc gry na poszegolnych pozycjach ale dla mnie najwazniejsze beda 2 rzeczy i to bardzo oczywiste: taktyka, czyli jak beda poustawiane zespoly i jakie bedzie rozegranie ... do tego dojdzie forma zawodniczek.
Ustawienie Budek to byla tragedia- zostana wyciagniete wnioski czy nie?
Bardzo wazne jaki mecz zagra Kowalinska...
Jak poradzi sobie Lukasik...
czyli w tej chwili i tak nic nie wiemy
...
Ja tam chce popatrzec sobie na dobre, zaciete mecze i tyle
----
co do Syrenek: dobrze zauwazyles.. rola pary trenerek bardzo duza... ciekawe czy "ktos" nie bedzie chcial ich podkupic.. ?
W osemke wywalczyc awans.. przy tych terminach ... szal |
dnia 29/04/2019
Chemik vs Developres.
1 set... najpierw gospodynie zapomniały, że mecz się rozpoczął a później przyjezdne pomyślały, że już się skor.. a było sporo do 25..
Serio: wejście Gammy a później Marleny odmieniły sytuację na boisku. |
dnia 29/04/2019
2 set lepszy (jeśli chodzi o poziom ) ... 24:22.. 24:23.. 3 piłki po stronie Dev niewykorzystane.. i mamy 2-0 dla Chemiczek |
dnia 29/04/2019
Nie no... chyba nie tb..
Oba zespoły mają dziury.. ustabilizujcie się dziewczyny ja chce na fajną siatkę popatrzeć.. plz ... |
dnia 29/04/2019
21:18 i set przegrany.. i tb przed nami.. ale złośliwe dziewczyny... |
dnia 29/04/2019
o zloto..
trzeba ochlonac.. w finale set 25:10 to sie nie powinno zdarzyc... a drugi 16:25... kto to gra, jakies amatorki? |
dnia 29/04/2019
za to w trzecim secie zaczal sie mecz.. |
dnia 30/04/2019
to tyle po finale
|
dnia 30/04/2019
Wygrywamy w Policach!
29 kwietnia rzeszowianki wróciły do Polic, aby rozegrać trzecie spotkanie, którego stawką jest brązowy medal Ligi Siatkówki Kobiet. Developres SkyRes Rzeszów pomimo prowadzenia Chemika Police 0:2, ostatecznie doprowadził do remisu i rozstrzygnął tie-break na swoją korzyść, wygrywając 3:2. MVP spotkania została wybrana rozgrywająca Developresu - Petya Barakova.
Developres SkyRes Rzeszów - Chemik Police 3:2 (22:25, 23:25, 25:21, 25:23, 15:8)
2 maja (czwartek) o godzinie 17:30 serdecznie zapraszamy do Hali Podpromie, na ostatni mecz w sezonie 2018/2019. Podczas rywalizacji o brązowe medale nasza drużyna wyszła na prowadzenie 2:1. Przypominamy, że walczymy do 3 wygranych, ze zmianą gospodarza po każdym meczu.
SKŁADY OBU DRUŻYN:
DEVELOPRES SKYRES RZESZÓW: ROUSSEAUX (14), TOKARSKA (10), WITKOWSKA (17), HAWRYŁA, ŻABIŃSKA, BLAGOJEVIĆ (16), BARAKOVA (2), SAWICKA (L) MLEJNKOVA (1), RABKA , MEDYŃSKA (L), HATALA, ZAROŚLIŃSKA-KRÓL (27), YANEVA
CHEMIK POLICE: BUSA (7), GRAJBER (7), BEDNAREK (1), ŁUKASIK, PLEŚNIEROWICZ (4), CHOJNACKA (7), GAMMA (12), ŁUKASIK (14), OGBOGU (15), MIRKOVIĆ (1), MĘDRZYK (5), KRZOS (L)
Biuro Prasowe- KS Developres Rzeszów |
dnia 02/05/2019
Chemiczki prowadza 2-0 w setach- w tym drugi wygrany do 10 - i sie zaczelo rozpadanie...
Rzeszowianki walczyly dalej, staraly sie jak mogly a rywalki chyba sadzily, ze juz po zawodach..
Brazowe medale dla Dev.. |
dnia 02/05/2019
Brawo Rzeszowianki. Bardzo się cieszę. Wierzyłem w Wasz brąz. |
dnia 02/05/2019
W pojedynkach finałowych byłem przy Budowlanych i Chemiku z racji tego że gra tam więcej polskich perspektywicznych zawodniczek niż w ŁKS i Rzeszowie. No i Chemik gra ciekawszą siatkówkę niż Developres. Niestety jak widać przyniosłem pecha tym drużynom. Szkoda że Rzeszów wywalił Micelliego, gdyby nie to Chemik miałby chociaż brąz |
dnia 03/05/2019
z taka sypaczka to malo prawdopodobne o trenerze nie bede wspominal.. |
dnia 03/05/2019
swoja droga.. na 4 mecze o trzecie miejsce az 3 razy wygrywaly przyjezdne |
dnia 06/05/2019
Mi osobiście finały w tym roku w LSK bardzo się podobały. Od dawien dawna nie były tak emocjonujące i stojące na tak stosunkowo wysokim poziomie. Dużo uroku finałom dodali też kibice Łódzkich drużyn, szczególnie ŁKS-u. Mnie ich kibicowanie nie przeszkadza zupełnie i bardzo się cieszę, że taki klub jest obecny w LSK.
Po finałach nabrałem wielkiego szacunku dla trenera Maska. Bo tym co zrobił w finałach bardzo mi zaimponował. Przecież jego zespół, naprawdę był potencjalnie na czwartym miejscu w LSK, tu się nie ma co czarować. Jednak trener potrafił przygotować super formę na finały, sprawił że Bidias, która cały sezon grała w kratkę i często opadała z sił, zagrała jak supergwiazda, co najmniej tak samo dobrze jak Brako. Dodatkowo Masek potrafił ukryć swoją największą bolączkę - słabe przyjęcie. Nie wiem jak on to do końca zrobił, na przyjęcie zaczęła wchodzić Korabiec, a Wójcik nie wypadała tak źle w przyjęciu jak do tej pory. Naprawdę jestem pod wrażeniem Maska i jego poczynań w ŁKS-ie. Potrafił też wydobyć z Magdy na rozegraniu to coś co się nie udawało żadnemu poprzedniemu trenerowi.
Jeszcze raz SZACUN !!! |
dnia 10/05/2019
Tak tylko... Maska chca " podkupic " ... uda się... nie uda... |
|
Dodaj komentarz |
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
Oceny |
|
. . |
|
|
Logowanie |
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
- |
|
Shoutbox |
|
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.
|
|