dnia 30/06/2011
Niestety, ja to sobie najwyżej w Spodku pokibicuję, jak wyciągnę taki z porcelitu z szafki w kuchni. |
dnia 30/06/2011
Maynard ja podobnie ze spodkiem |
dnia 30/06/2011
Ja nie opuściłem żadnego meczu Ligi Światowej rozgrywanego w Polsce od wielu lat. Teraz spokojnie popijam sobie drinka w SkyBarze na szczycie Oubusa, rozkoszując się panoramą Katowic. Bo w Katowicach pada i nie ma co robić. |
dnia 30/06/2011
realisto
popijasz sobie dinka ??? Ależ ci się poprawiło, albo zdradziłeś boski napój "kawa". A może, to w ramach protestu przeciwko zwycięstwom kanarków ? |
dnia 30/06/2011
Wszyscy maja już biało-czerwone szaliki?Za godzinę wszyscy przed TV. |
dnia 30/06/2011
Ja tylko proszę o jedno - nie zróbcie takiego blamażu jak wczoraj |
dnia 30/06/2011
Ja przegrałam po pięcio setowej walce z bratem mam nadzieję, że nasze Orły nie pójdą w moje ślady |
dnia 30/06/2011
Mam nadzieje, że dzisiaj wygramy i nie będę bliska zawału tak jak wczoraj |
dnia 30/06/2011
13:16 |
dnia 30/06/2011
Wczoraj blamaż? Nie wydaje mi się. Za to uważam, że wczoraj najbardziej zawinił Żygadło.
Oby dzisiaj było lepiej. |
dnia 30/06/2011
Wczoraj zawinił Kurek , a dzisiaj szybkie 3-0 obstawiam dla Kanarów |
dnia 30/06/2011
Pogorm 20-14 , bencki bencki and jeszcze one bencki |
dnia 30/06/2011
A piłki niby było dokładne? Kurka właśnie bym tak strasznie nie obwiniała. |
dnia 30/06/2011
Kurczę... |
dnia 30/06/2011
3-0 zdecydowane dzisiaj . Odchodze od TV bo to jest strata czasu , wole ogladac wyrównane mecze a nie pogromy . Zobaczycie w F8 , nasi beda bardzo chcieli a bedzie jak na MŚ 2010 we Włoszech . Jednak brakuje ciągle Wlazłego i Winiara i Plinskiego ale zanim oni wrócą to ja zdąze 10 razy opłynąc planete kajakiem |
dnia 30/06/2011
|
dnia 30/06/2011
Nie ma to jak wiara.. |
dnia 30/06/2011
ciekawe w co . W niemożliwe ?? |
dnia 30/06/2011
Pogrom 17-25, ale błędy naszych - 6, Brazyliczyków - 8. |
dnia 30/06/2011
A tam błędy !!! Wynik ważniejszy . |
dnia 30/06/2011
Brazylijczycy będą grali przeciwko nam w piątkę ? Dają nam fory ? |
dnia 30/06/2011
A tam błędy !!! Wynik ważniejszy . |
dnia 30/06/2011
Zresztą faktycznie, może nie oglądaj skoro masz się denerwować. A w końcu złość niby czemuś tam szkodzi. |
dnia 30/06/2011
A gdzie się wtedy zapodział szósty Kanarek? |
dnia 30/06/2011
Nie ma to jak prawdziwy kibic, jak przegrywamy to odchodzi od telewizora no bo po co? Przecież jak jest fajnie to wtedy każdy chce kibicowac. |
dnia 30/06/2011
Argentyna prowadzi z Serbią 2:0. Drugi set wygrany na przewagi (27:25) |
dnia 30/06/2011
reality check... |
dnia 30/06/2011
No chłopy, weźcie się w garść! |
dnia 30/06/2011
Bartman 7 pkt, Kurek 3 pkt, Możdżonek, Kosok i Jarosz pod 1. W sumie nasi zdobyli sami 13 pkt. Reszta to prezenty Brazylijczyków. |
dnia 30/06/2011
Nawet ja dziś bardziej walczyłam niż nasi |
dnia 30/06/2011
Dante udany plasik przez trójblok |
dnia 30/06/2011
Co się stało z tym walecznym zespołem z przed kilku tygodni? |
dnia 30/06/2011
Póki co, nasi środkowi tylko 1p. - MM. |
dnia 30/06/2011
Może taki zimny prysznic właśnie teraz, jeszcze przed F8, zarówno naszym siatkarzom, jak i AA był potrzebny ? |
dnia 30/06/2011
Nasi 1p. blokiem (Zibi), BRA - 7. |
dnia 30/06/2011
aww... to juz nawet smieszne nie jest. |
dnia 30/06/2011
Czyli nie mam co żałowac, że tego nie widzę. |
dnia 30/06/2011
14-25, niestety |
dnia 30/06/2011
uwielbiam naszych komentatorow. stary dobry "killer float" nagle okazuje sie "strasznie pasywna zagrywka", a panowie doznaja iluminacji, ze lawka nie sluzy bakiewiczowi. |
dnia 30/06/2011
Rozegranie Łukasza to faktycznie kpina, podobnie jak wczoraj. Zresztą z Woickim też jakoś im nie idzie.. |
dnia 30/06/2011
Błędy w 2. secie: POL- 7, BRA-4 |
dnia 30/06/2011
Lineczka rozumiem, nie chodzi mi tu o śpiewanie "nic się nie stało", bo właśnie że się stało i się dzieje coś niedobrego, miejmy nadzieję, że to chwilowy kryzys, a na F8 będzie o wiele lepiej, bo chyba nam kibicom zostaje tylko ta nadzieja. |
dnia 30/06/2011
Matko kochana.. |
dnia 30/06/2011
Lineczka idź świętuj, bo Ci się tylko humor zepsuje podczas tego meczu. |
dnia 30/06/2011
Nasi superkomentatorzy - Mazur i Bosek w przerwie na pewno znajdą jakieś usprawiedliwienie naszej fatalnej gry. Ja tam w nich akurat wierzę. Zaraz okaże się, ze ta nasza gra nie jest taka zła, na jaką wygląda. |
dnia 30/06/2011
juz znalezli |
dnia 30/06/2011
A nie mówiłem - "winna jest Brazylia, bo gra za dobrze". Mazur twierdzi, że 0:2 nie odzwierciedla różnicy pomiędzy obydwoma ekipami. A ponadto nasza drużyna, "jako zespół wyjątkowo waleczny, ma prawo już być swoją walecznością zmęczony". Geniusz |
dnia 30/06/2011
niech chociaz plamkooki wroci na boisko. bedzie jakas frajda z tego meczu. |
dnia 30/06/2011
Boże widzisz i nie grzmisz...
To już nawet nie jest lanie, czy srogie baty. Nie wiem jak to nazwać...Może połóżcie się panowie na parkiet, będzie z pożytkiem( dla Was jak i dla nas)! |
dnia 30/06/2011
bazin: geniusz to malo powiedziane. |
dnia 30/06/2011
jaka piękna katastrofa ... aż brakuje mi śp Zdzisia Ambroziaka w tej chwili, z pewnością genialnie podsumowałby bytność naszych chłopaków na boisku ... |
dnia 30/06/2011
Vissotto w przerwie, że zacznie trenować w sobotę i będzie gotowy na F8. |
dnia 30/06/2011
Jako że nie oglądam spotkania bo nie mam dostępu do TV ( może ktos by podal link do spotkania w necie? ) to sam wynik mnie przeraza. Moze na ostatnie spotkania z Portoryko daliby szanse naszym mlodym wilkom czyli Drzyzdze, Hainowi i innymi. No chyba ze pierwszy sklad bedzie chcial podniesc swoje ego z nimi choc i wygrana wcale pewna nie jest. |
dnia 30/06/2011
albo zawołajcie kibiców niech pograją za was
Nie zdziwiłabym się jakby ci kibice byli bardziej zaangażowani w grę od naszych siatkarzy... |
dnia 30/06/2011
Mariusz:
http://www.drhtv.com.pl/transmisja-3094.html |
dnia 30/06/2011
zbierać się, zbierać... |
dnia 30/06/2011
Mariusz http://www.fromsportcom.com/v-2/10/16/v-301648.html proszę Ale nie wiem czy chcesz to oglądać... |
dnia 30/06/2011
Mariusz, wszystkie mecze z Portoryko już były. I to jest dobra wiadomość, bo oznacza, że nasi będą się rehabilitować, lejąc przeciwników już w F8. |
dnia 30/06/2011
Dziękuję drogie panie |
dnia 30/06/2011
Maynard byly?! To jakis nieobecny ostatnio jestem.... |
dnia 30/06/2011
TS: Nareszcie! Jest krótka! I to trzeba odnotować.
WD: No trzeba. Godzina dziesięć nam zajęło.
poplakalam sie... |
dnia 30/06/2011
Mariusz ależ nie ma za co Może jak zaczniesz oglądać to przyniesiesz naszym szczęście |
dnia 30/06/2011
To jakis nieobecny ostatnio jestem....
Sesja rządzi się swoimi prawami |
dnia 30/06/2011
Chyba bierzemy się do roboty |
dnia 30/06/2011
W końcu środek gra |
dnia 30/06/2011
No i już Kanarki na prowadzeniu |
dnia 30/06/2011
Kubiak ! |
dnia 30/06/2011
Mi się chyba już jutrzejszy stres udziela, bo jestem strasznie zdenerwowana. |
dnia 30/06/2011
No rzeczywiscie nic wartego obejrzenia. Ale z nudow sobie obejrze |
dnia 30/06/2011
Mariusz teraz jakoś grają... Gdybyś widział 2 poprzednie sety... |
dnia 30/06/2011
Gwiazdeczko aż tak źle? Chociaż wyniki setów mówią same za siebie |
dnia 30/06/2011
gwiazdeczka---> mi też się udziela jutrzejszy stres, bo jutro zaczynam praktyki a nie chciałabym nikomu krzywdy zrobic |
dnia 30/06/2011
Maariusz - przerzuć się na siatkarki. W przyszłym tygodniu na stronie i w tv Orange Sport Info będzie Puchar Jelcyna. Nawet, jeśli będą przegrywać, to choć można popatrzeć. |
dnia 30/06/2011
Mariusz źle to za mało powiedziane. To była katastrofa!
Evelina a jakie praktyki? |
dnia 30/06/2011
Evelina - a w jaki sposób mogłabyś skrzywdzić? |
dnia 30/06/2011
Lekko odbiegając od tematu to Jagiellonia remisuje z kazachski Irtyszem Pawłodar u siebie 0:0 Mimo grania w przewagę od 37 minuty. Chociaż cisną to dobrze broni kazachski golkiper. |
dnia 30/06/2011
dx--> porazic prądem np. |
dnia 30/06/2011
gwiazdeczka---> kierunek studiów kosmetologia na umb więc i praktyki stosowne |
dnia 30/06/2011
Aaa... to tam uważaj Evelina, żebyś nikogo tym prądem nie poraziła |
dnia 30/06/2011
ta porażka była nam pisana 3-0 , no cóż kolejna kasa wpada na moje konto na Berkliku |
dnia 30/06/2011
Betclicku *** |
dnia 30/06/2011
Postaram się Chyba, że jakaś pani nie przyzna się, że mam np. kolczyk w pępku Może naszych siatkarzy przydałoby się prądem potraktowac |
dnia 30/06/2011
Dobra, ja dziękuję, że mogłam z Wami obejrzeć tą katastrofę. A teraz do jutra |
dnia 30/06/2011
Ktoś wie,kiedy losowanie grup finałowych LŚ? |
dnia 30/06/2011
co to kurde było ??? |
dnia 30/06/2011
W pierwszych dwóch setach tylko 1 blok (Zibi), MM - 1 p. atakiem
W trzecim secie 2 punkty zdobyte blokiem.
Trzeci set choć trochę podobny do tych meczów w Brazylii.
Zibi 14, Kubiak 7, Kurek 6, Nowakowski i Kosok po 2, MM 1.
Błędy POL - 22, BRA - 19, blok 3-9, atak 30-39, asy 0-5 |
dnia 30/06/2011
oj, beda powroty do kadry... |
dnia 30/06/2011
Już wiem! Sidao mi Edytę Bartosiewicz przypomina, mają coś wspólnego w twarzy |
dnia 30/06/2011
brawo dla kubiaka za te "swidrowa" obrone. i to by bylo na tyle. |
dnia 30/06/2011
TS: Nareszcie! Jest krótka! I to trzeba odnotować.
WD: No trzeba. Godzina dziesięć nam zajęło.
To był najlepszy moment tego meczu A najlepiej wypadł dziś... pan Drzyzga. I nie wiem czy zauważyliście, ale przestał wieszać psy na Zibim. |
dnia 30/06/2011
Dokladnie trep |
dnia 30/06/2011
Kurek dobrze gada... |
dnia 30/06/2011
A co tam Bartek mówi? Nie mogę studia już oglądać |
dnia 30/06/2011
Dziś rozegraliśmy mecz w stylu:
Kończ pan panie Giba wstydu oszczędź !
No i miłosierny Giba skończył, a co. |
dnia 30/06/2011
A piękną katastrofę to będziemy mieć w ergoarenie. |
dnia 30/06/2011
Ja zapamietam ŻENUJĄCĄ wypowiedź Drzyzgi i to jak zjechał AA po 2 secie.
No bo przecież Drzyzga by ich lepiej prowadził nie?
Chyba na poważnie zacznę wyłączac głos jak on komentuje.
I mam nadzieję że AA nie dowie się to jak nasz 'ekspert' go centralnie zgnoił na wizji. |
dnia 30/06/2011
trzeba przyznac, ze w wywiadach panowie sensownie i z godnoscia. to na plus.
zgadzam sie z ich ocena. to nie kwestia walecznosci, a umiejetnosci, albo przynajmniej zdolnosci do stabilnej gry. no i utwierdzam sie w przekonaniu, ze doswiadczenie jest cenniejsze od mlodosci. |
dnia 30/06/2011
Dla mnie sensownie to wypowiedział się jedynie Kurek. Który przeprosił kibiców za żenujące widowisko i swoją kiepska grę.
Bartman się odgraża, że jeszcze pokażą w Ergoarenie na co ich stać. Czekam z niecierpliwością, i mam nadzieje że to nie będzie ostatnie miejsce w szeregu. Ponadto gadał, że nie przypadkiem znajdą się w Ergoarenie. Zatem jeśli nie przypadkiem, to jak Bo z trzeciego miejsca przecież się nie awansuje. Czy coś mi się pomyliło ? |
dnia 30/06/2011
Jedyny pozytyw że Zibi się trochę odbudował i szczegolnie w 3 secie pokazał ze umie "nieplasować"!Niestety jeśli dla Zbycha bez formy jeszcze zmiana jest to dla Bartka juz nie bo Bąkiewicz obecnie to chyba największe nieporozumienie AA! |
dnia 30/06/2011
jureczek, nie wierzysz zibiemu??? brzydki kibic! niedobry! |
dnia 30/06/2011
właśnie dotarłem ze spodka... nieźle mnie zlało przed meczem. jedyny pozytyw to nabyta koszulka z WL. Kolejna do kolekcji od '98.
Powiem tyle, żal patrzeć było jak się nasze chłopaki męczą. Brazylia wyszła specjalnie 2gim składem żeby chłopaki coś mogły ugrać. No ale nasi się wystraszyli i zdeprymowali i szlag wszystko trafił. Kawałek siatkówki w 3m secie... ale raczej za późno na przebudzenie. Gorzej że na trybunach dalej dyskoteka. 'Kibice' śpiewają przebój Lady Punk i mają zasadniczo gdzieś to, że na parkiecie jakaś akcja się dzieje... toteż nasi przegrali z kretesem - ale chyba nikt nie zauważył. |
dnia 30/06/2011
Brazylia to Brazylia. |
dnia 30/06/2011
Ant
tu niestety trzeba się w tobą zgodzą w tv było slychac lady pank jak już akcja szła śpiewany prawie tak jak hymn
o oklaskach przy hymnie brazylijczyków nie wspomnę |
dnia 30/06/2011
i mają zasadniczo gdzieś to, że na parkiecie jakaś akcja się dzieje... toteż nasi przegrali z kretesem - ale chyba nikt nie zauważył.
to moze lepiej? |
dnia 30/06/2011
Trep olimpiada to okres pomiędzy igrzyskami które odbywają się co 4 lata więc od ma mistrza olimpiady co najwyzej olimpijski jest |
dnia 30/06/2011
Mnie najbardziej rozwalało to, że przegrywamy 10 punktami z Brazylią, a kibice dalej zaciesz i machają do telebimu (no bo przecież nie do kamery...). Ant, a było po meczu "nic się nie stało"? |
dnia 30/06/2011
Rozegranie Marlona to było prawdziwe rozegranie made in Brazylia.
tak szybkich i zarazem dokładnych dograń dawno nie widzialem, klasa sama w sobie która robi różnice!! |
dnia 30/06/2011
i machają do telebimu (no bo przecież nie do kamery...)
zawsze mnie to fascynuje. |
dnia 30/06/2011
zawsze mnie to fascynuje.
sonriso mnie też to zawsze dziwiło ale widać my na tyle nie kumaci że nigdy tego fenomenu nie zrozumiemy |
dnia 01/07/2011
najwidoczniej chec ogladania samego siebie dominuje nad logika dzialania.
mysle sobie, ze AA juz wie, ze nie bedzie mogl sie pryncypialnie wypiac na nieobecnych. kto bedzie chcial - wroci. plinski, winiarski i guma sie pojawia. nie wiem jak z mankiem. pewnie igrzysk olimpijskich sobie nie odmowi. |
dnia 01/07/2011
Andrzeju nie denerwuj się... Co tu więcej dodać |
dnia 01/07/2011
ale widać my na tyle nie kumaci że nigdy tego fenomenu nie zrozumiemy
No jak to nie rozumiecie?! "Mamo, tato, jestem w telewizorze!" Przecież to takie zaj...wróć, zabawne
A tak w ogóle, to nie czujecie się teraz lepsi i silniejsi? Po takim catharsis... |
dnia 01/07/2011
Siatkówka to sport dla starców. A to dlatego, że jest to bodaj najbardziej psychiczny sport ze wszystkich dyscyplin świata, a już na pewno spośród gier zespołowych. A z wiekiem przychodzi doświadczenie, pewność siebie, cwaniactwo, i, co może najważniejsze, dystans.
no i utwierdzam sie w przekonaniu, ze doswiadczenie jest cenniejsze od mlodosci.
Patrząc na to co dzieje się w ostatnich latach w siatkówce, to trudno się z tym do końca zgodzić. Bo tak się składa, że po IO w Pekinie, gdzie triumfowali jeszcze doświadczeni Amerykanie, najgroźniejszymi przeciwnikami canarinhos, były właśnie drużyny; albo wręcz bardzo młode (Kubańczycy), lub zwyczajnie młode - jak Rosjanie. A przecież sbornej w ubiegłym roku, właśnie w LŚ podczas F6 w Argentynie, w sumie już niewiele brakowało, żeby dopaść Brazylię. To, że w końcówce czwartej partii Michajłow i koledzy się pogubili nie doprowadzili do tie-breaka, canarinhos zawdzięczają bardziej dużej dozie szczęścia, a nie swojemu doświadczeniu. Choć to drugie Rosjanie pewnie też by się zawsze przydało, zważywszy na to, ze momencie drużynę Rosjanie mają młodszą niż my. Podstawowi siatkarze: Michajłow, Muserski, Birjukow, Spirydonow, są przecież młodsi i od Bartmana i od Nowakowskiego.
Warto też może przypomnieć, że kiedy biało-czerwoni sięgali po wicemistrzostwo świata w 2006 roku, to większa część tej reprezentacji (bo nie tylko liczący wówczas 23 wiosny Wlazły, czy Winiarski, ale także trochę starsi Daniel Pliński i Piotrek Gacek), grała w na poziomie reprezentacji seniorów, zaledwie od roku. Jeżeli więc powtarzamy teraz za Bąkiewiczem, że AA ma młodą niedoświadczoną drużynę, to jest to jednak grube nieporozumienie. Kurek, Ruciak, Możdżonek, Nowakowski, Bartman, Ignaczak, Wujek, Jarosz - to nie tylko nasze "złotka z Izmiru", ale siatkarze, którzy regularnie grywają w reprezentacji przynajmniej trzeci sezon z rzędu. W tym większość wymienionych, przez te trzy sezony, właśnie w rozgrywkach LŚ miała miejsce w pierwszej szóstce.
Jeszcze rozumiałe, że w 2009, czyli właśnie wtedy, kiedy odnieśli do tej pory swój największy sukces w karierze, w postaci Mistrzostwa Europy, można było podkreślać i kokietować, że są siatkarskimi żółtodziobami i w najważniejszym momencie może zabraknąć im doświadczenia i zgrania, więc ich gra w pewnym momencie, w jakimś ustawieniu może zacząć szwankować. Ale teraz ? |
dnia 01/07/2011
bazin, w 2006 maniek nie byl graczem takiego formatu jak jest teraz (zakladajac, ze MS 2010 to rzeczywiscie bylo jedno wielkie nieporozumienie i nie powinno go tam w ogole byc). plinski nie byl zoltodziobem, a jedynie przerobiono go na halowego. kadziu mial za soba juz sporo grania reprezentacyjnego. swider jeszcze wiecej. guma tez nie debiutowal.
moim zdaniem ani kubanczycy, ani rosjanie to nie sa dobre przyklady. kubanczycy jada na kosmicznej fizyce, ktorej nie tlamsi nawet brak solidnej pracy w lidze. taki leon to wybryk natury - podobnie jak dimka. rosjanie teraz zbudowali fajna ekipe, ale do tej pory jak trwoga to do... tietiuchina i chamuckich.
AA ma druzyne "mloda" w sensie nie tyle wieku (choc to tez) ile kadrowego stazu. ruciak, bartman, kubiak, jarosz. owszem, pojawiali sie juz u lozano, ale w "epizodach". bakiewicz to w ogole jest w jakiejs innej tabeli. wujek i nowakowski lawkowicze. mozdzonek gra szostkowo od dwoch lat. bartman szostkowy jest dopiero w tym roku.
jesli odjac nadludzkie warunki fizyczne , to raczej sprawdza sie stary (stazem szostkowym) wyga niz mlody zdolny. ale moze nie mam racji. |
dnia 01/07/2011
mozdzonek gra szostkowo od dwoch
Marcin Możdżonek zajął trochę niespodziewanie miejsce Piotrka Nowakowskiego w składzie reprezentacji na IO w 2008 roku i nawet w Pekinie grał już jednak całkiem sporo ( choć rzeczywiście nie był jeszcze siatkarzem szóstkowym)
A od 2009, czyli od trzech sezonów, to nasz żelazny szóstkowy środkowy. Daniel Pliński w ubiegłym roku z powodu kontuzji wypadł z kadry na MŚ, nie gra w LŚ także w tym roku, Nowakowski ma swoje różne wzloty i upadki, ale MM przez te trzy lata, tak mi się prznajmniej wydaje, w tym czasie nie opuścił żadnego ważnego meczu reprezentacji.
Kurek i Ruciak przez te trzy lata praktycznie w każdym sezonie także byli w reprezentacji zawodnikami szóstkowymi. Z kolei Bąkiewicz jest w kadrze żelaznym r1;zawodnikiem zadaniowymr1; od IO w Atenach, czyli od 2004, czyli od siedmiu lat. Igła wiadomo. Z kolei Żygadło w ostatnich latach może w reprezentacji zbyt wiele nie grał, ale przecież nie można o nim powiedzieć, że nie jest doświadczonym rozgrywającym.
Poza Kubiakiem, Kosokiem oraz przesunięciem Zibiego na atak, AA składem nie eksperymentuje. Nie chciał w swojej kadrze Drzyzgi, a po prawdzie także i Zatorskiego. Od początku włoski szkoleniowiec nie ukrywał, że interesuje go wynik i najbliższe IO w Londynie, a nie ogrywanie zawodników w perspektywie MŚ 2014 roku, więc stawia na zawodników doświadczonych i sprawdzonych. Takich w kadrze zebrał i takich ma.
A teraz, ni z gruszki, ni z pietruszki, kapitan reprezentacji tłumaczy tym, że jego koledzy nie mają doświadczenia. Z uwagi na Żygadłę, od biedy zrozumiałbym jeszcze, gdyby powiedział, że nie są zgrani. Ale że brakuje im doświadczenia ? Tłumaczenia jak tłumaczenia, ale brzmi to jednak dziwnie.
ale do tej pory jak trwoga to do... tietiuchina i chamuckich
No nie. Przecież czasy Brody, jak i Tietuchina w reprezentacji już definitywnie minęły. Powoli dobiega konca ich kariera zawodnicza. W przyszłym sezonie obaj wracają do Biełgorodu, gdzie jak im powiedział wprost Szypulin, mają być dla młodych grającymi dziadkami. Kto wie, czy w następnym sezonie nie poprowadzą tej drużyny już w roli szkoleniowców. Szypulin nie ukrywa, że ma wobec nich takie plany i ten duet związany tak mocno z klubem z Biełgorodu, widzi jako swoich następców.
Grankin jest podstawowym sypaczem sbornej od 2006 roku, a miał przecież wtedy zaledwie 21 lat. I nadal, jak na sypacza, nie jest wcale siatkarzem dojrzałym i doświadczonym. Tietutuchin zrezygnował z gry sbornej po ME w Izmierze, więc sborna musi sobie radzić bez swojego dotychczasowego kapitana i lidera, już drugi sezon z rzędu. |
dnia 01/07/2011
oj tam, oj tam... a co ty taki nieprzyjemnie precyzyjny jestes?
nie oszukuj z grankinem. na pewno byl jeszcze chamuckich w miedzyczasie. tietiuchin w zeszlym roku nie gral w sbornej? to by znaczylo, ze juz nie ogarniam dat... albo sie mentalnie nie moge rozstac z "moimi" i wypieram nowych. |
dnia 01/07/2011
Bez zagrywki to na F8 niewiele ugramy. |
dnia 01/07/2011
@ant_yso
"Brazylia wyszła specjalnie 2gim składem żeby chłopaki coś mogły ugrać."
Dwie bzdury w jednym: jaki "drugi skład"? Kto się tu liczy do drugiego? Kto grał finał MŚ Marlon czy Bruno? Skrzydłowi? Giba w wyraźnie lepszej formie od Murilo. Dante to jest drugi skład?
Druga rzecz: specjalnie. Oczywiście, plan mieli się podłożyć. |
dnia 01/07/2011
no dobra... może przesadziłem z tym drugim składem... pisałem pod wpływem emocji fakt faktem że oni nie mają słabych zawodników w kadrze - więc może trudno dzielić na pierwszy i drugi skład... sorry! |
dnia 01/07/2011
Trepie - a jaka granica wieku obowiązuje dla takich Young Stars ?
Każda mniejsza od średniej naszej aktualnej reprezentacji ? Bo ta z Ruciakiem w składzie wynosi aż 27.17, czyli jest naprawdę calkiem spora. Jeśli zaś Ruciaka zamienimy na o pięć lat młodszego Michała Kubiaka, to średnia obniży się nam, do 26.42.
Czy można więc mówić, ze to jest faktycznie młoda drużyna ? Dla porównania, średnia wieku pierwszej szóstki biało-czerwonych z MŚ 2006 roku wynosiła mniej więcej tyle samo (Zagumny 29, Winiarski 23, Wlazły 23, Kadziewicz 26 lat, Pliński 28 lat, Świderski 29 lat, Gacek 28 - czyli średnia wieku pierwszej szóstki to 26,57)
Brazylijczycy kiedy w 2002 po raz pierwszy sięgali po MŚ, byli przecież jeszcze całkiem młodzi i mieli średnią wieku podstawowej szóstki wynoszącą tylko 26.14. Na następnych MŚ obrońcy tytułu siłą rzeczy, trochę się już posunęli w tych latach (29.57). Nic dziwnego, że po nieudanych dla canarinhos IO w Pekinie w 2008 roku, na ostatnich MŚ Rezende swoją drużyną już jednak wyraźnie starał się odmłodzić ( średnia wieku pierwszej szóstki na MS we Włoszech = 27.57)
Jeśli zaś chodzi o srebrnych medalistów tych trzech edycji MŚ, to średnia wieku szóstek trzech kolejnych finalistów, ani razu nie przekroczyła 26.6. Rosjanie w 2002 na MS w Argentynie mieli dokładnie taką samą średnią, co my cztery lata temu (26.57), a Kubańczycy finaliści ubiegłorocznych MŚ we Włoszech byli oczywiście sporo młodsi ( tylko 22.28)
Może zresztą warto zrobić z tego oddzielny temat ? Zajrzymy w metryki i porównamy średnią wieku podstawowych szóstek innych drużyn w tegorocznej LŚ, do wieku naszej, podobno ciągle "bardzo młodej" reprezentacji. |
dnia 01/07/2011
@ant_yso - rozumiem emocje, ale nie dodawajmy sobie niepotrzebnego "bulu", to, co jest w zupełności wystarczy.
@Lineczka - bardzo celne określenie z tą brazylijską wielką, 15-osobową pierwszą szóstką. |