Siatkowka, komentarze, wyniki, wiadomosci
 
Komentuj!
Ostatnie Artykuły
TL 22/23
+L 22/23
+L 21/22
TL 21/22
TL 23/24
Newsy- kategorie
Reprezentacja Seniorek
Reprezentacja Seniorów
Reprezentacje Młodzież.
Siatkówka plażowa
Europejskie Puchary
Orlen Liga
Plus Liga
Ligi zagraniczne
Serie A Kobiet
Serie A
Superliga Brazylia
Informacje
Serie A - K 17/18
Serie A - M 17/18
SUPERLIGA - K 17/18
SUPERLIGA - M 17/18
SUPERLIGA Ros. 17/18
LIGUE A - K 17/18
LIGUE A - M 17/18
Bundesliga K 17/18
Bundesliga M 15/16
EthiasVolleyLeague (BE)
Term. LM 15/16
Wyniki-Tab. 16/17
Składy16/17
Term-Wyn. 17/18
Składy 16/17
Trening ZAKSY Prezentacja Olsztyna
Wystawa Herosów
MM Volleyball Camp Olsztyn
MM Volleyball Camp Warszawa
SWT 2012 Stare Jabłonki
Memoriał Agaty 1
Memoriał Agaty 2
Memoriał Agaty 3
Memoriał Agaty 4
Memoriał Agaty 5
Memoriał Agaty 6
Memoriał Agaty 7
Mem. Ambroziaka cz.1
Mem. Ambroziaka cz. 2
Mem. Ambroziaka cz.3
Gwardia Cup 2012 cz.1
Gwardia Cup 2012 cz.2
Gwardia Cup 2012 cz.3
Zaksa - Izmir 28.09.12
Impel - Tauron 17/11/12
Andrea w Krakowie
AGH Galeco - Chemik
Siódemka - Tauron 12/01/13
Impel - Muszyna 1
Impel - Muszyna 2
PP 2013
Impel - Piła 06.10.13

Klasyfikacja
Plus Liga 13/14
Plus Liga 14/15
Orlen Liga 12/13
OrlenLiga 13/14
OrlenLiga 14/15
IO Rio 2016
2011/2012
+L Term/Reg/Wyniki 14-15
+L Składy 2014/2015
OL Składy 2014/2015
OL Terminarz-Wyniki 14/15
OL Wyniki-Tabele 2012/2013
OLTerminarz 2012/2013
OL Składy 2012/2013
Puchar Polski K 2012/2013
1 liga K PlayOff-PlayOut
Składy 2013/2014
Terminarz-Wyniki 13/14
Puchar Polski 2012/2013

Serie A - K 14/15
Użytkowników Online
Gości Online: 2
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanch Uzytkowników: 416
Najnowszy Użytkownik: Marleen
+L 10 kolejka + zaległy z 6
Plus Liga 12.12 MKS Będzin - Asseco Resovia Rzeszów 2:3 (25:17, 17:25, 19:25, 25:20, 13:15) (z 6 kol.) MVP: Shoij - Staty

10 kolejka
13.12 MKS Ślepsk Malow Suwałki - BKS Visła Bydgoszcz 3:2 (17:25, 25:18, 25:18, 20:25, 15:8) MVP: Szerszeń - Staty
14.12 Jastrzębski Węgiel - GKS Katowice 3:2 (20:25, 21:25, 25:20, 25:20, 15:10) MVP: Fornal - Staty
GA ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - Indykpol AZS Olsztyn 3:1 (25:21, 25:14, 23:25, 25:14) MVP: Semeniuk - Staty
Verva Warszawa - Trefl Gdańsk 3:0 (25:23, 25:23, 27:25) MVP:Nowakowski - Staty
15.12 Asseco Resovia Rzeszów - Aluron Virtu CMC Zawiercie 3:1 (25:20, 20:25, 25:19, 27:25) - Staty 14:45 PolsatSport
Cerrad Enea Czarni Radom - PGE Skra Bełchatów 1:3 (19:25, 25:18, 31:33, 22:25) MVP: Huber - Staty
MKS Będzin - Cuprum Lubin 3:2 (23:25, 25:23, 23:25, 25:19, 15:13) MVP: Faryna - Staty

Aktualne tabela w rozwinięciu
ksdani dnia 11/12/2019 · 211364 Komentarzy · 657 Czytań · Drukuj

Komentarze
ksdani dnia 12/12/2019
Michał Mieszko Gogol: Musimy pójść za ciosem


- Po rankingach i podsumowaniach, które powoli się już pojawiają, widać nasze mocne strony i musimy to wykorzystywać - mówi Michał Mieszko Gogol, trener PGE Skry. Zapraszamy do wykorzystania wywiadu.

Jesteś zadowolony z występu PGE Skry przeciwko Aluronowi Virtu CMC?
Michał Mieszko Gogol: - Tak. Myślę, że zagraliśmy dobry mecz, przyzwoity w wielu elementach. Muszę przyznać, że spodziewaliśmy się trochę większego oporu, bo drużyna z Zawiercia to dobry, klasowy zespół, który potrafi zagrywać i bronić. Trzeba się naprawdę namęczyć, żeby ich złamać. To był nasz bardzo dobry mecz w ataku. Przyczyniła się do tego też dobra dystrybucja piłek Grzegorza Łomacza, a przy tym nie mieliśmy ani jednego błędu w ataku i jest to budująca statystyka. Po rankingach i podsumowaniach, które powoli się już pojawiają, widać, że jest to nasza mocna strona i musimy to wykorzystywać. Budujące jest również to, że ostatnio regularnie przyjmujemy, a graliśmy z zespołami, które świetnie zagrywają. Z VERVĄ Warszawa ORLEN Paliwa mieliśmy tylko dwa błędy, z Jastrzębskim Węglem w ich hali, w pięciosetowym meczu - cztery. W ostatnim spotkaniu przeciwko Aluronowi Virtu CMC znowu przydarzyły nam się tylko dwa, a to też doskonale serwująca drużyna. Teraz ważne jest to, by się nie zadowolić tym, co jest, ale pójść za ciosem. Każdy punkt jest na wagę złota, a liga pędzi jak szalona. Musimy się przygotować do małego trójmeczu w systemie niedziela-środa-niedziela. Granie z taką częstotliwością jest wyzwaniem, ale dobrze, że wszyscy są zdrowi i mamy dobry, szeroki skład.

- Warte podkreślenia jest też to, że jesteśmy zdrowi i fizycznie wyglądamy z każdym tygodniem lepiej. Tutaj duży ukłon w stronę naszego sztabu medycznego, naszych fizjoterapeutów i trenera przygotowania fizycznego, którzy nie tylko w dniach treningowych i meczowych, ale również tych teoretycznie wolnych poświęcają swój czas dla drużyny. Pod tym względem wyglądamy coraz lepiej i nawet minimaratony, które zdarzają się w lidze, nam nie przeszkadzają. Mieliśmy pięć meczów co trzy dni, teraz mamy kolejne, z wymagającymi przeciwnikami, ale wierzę w to, że damy radę.

Najbliższe dwa odbędą się na wyjazdach: w Radomiu i Olsztynie.
- Czekają nas naprawdę trudne mecze. W Radomiu zawsze gra się ciężko, a gospodarze bardzo dobrze zagrywają, dobrze blokują, do tego jest głośna hala, żywiołowy doping... Fajnie się przy tym gra, ale zdajemy sobie sprawę, że to będzie ukierunkowane przeciwko nam (śmiech). Mamy kilku byłych zawodników Enei Cerrad Czarnych i uważam, że to atut, bo w pewnym stopniu może nam pomóc. Olsztyn to też bardzo trudny teren. Mecz w Uranii obejrzy pewnie komplet publiczności i będzie trzeba naprawdę się postarać, żeby z obu tych wyjazdów przywieźć zwycięstwa.

Kilka tygodni temu mówiłeś, że trzeba wytrwać do przerwy na kwalifikacje olimpijskie...
- Tak, a dokładniej, żeby wytrwać w zdrowiu, a do tego jak najwięcej punktować i wygrywać. Najpierw czeka nas przerwa świąteczna i po raz pierwszy od wielu lat siatkarze spędzą całe święta z rodzinami. To fajna sprawa, dawno tego nie było, a wymagający terminarz pozwoli nam teraz trochę odetchnąć. Odpoczną również reprezentanci Polski. Do treningu wracamy 27 grudnia i czeka nas dużo miłych i ciekawych niespodzianek, jeśli chodzi o zawodników i klub. Okres między świętami a sylwestrem będzie bardzo barwny, ale jednocześnie zachowamy ciężką pracę. O szczegółach nie będę mówił, bo to jeszcze tajemnica (uśmiech).

- Na początku stycznia wyjedziemy też z kraju. Nie chcę, żebyśmy trenowali cały czas na miejscu, ale zagrali z mocną drużyną. Na razie nie powiem, z kim i gdzie. To na razie tajemnica, ale myślę, że taki zagraniczny wyjazd, by mocno pograć, też nam pomoże.

Oficjalnego potwierdzenia jeszcze nie ma, ale nasi Serbowie oraz Milad Ebadipour mają duże szanse na powołanie do swoich kadr narodowych na kwalifikacje olimpijskie. Nie martwisz się o nich?
- Jest już dość późno, a listy powołań wciąż nie ma. Serbowie w kuluarach słyszą na razie plotki: mniejsze lub większe, ale cały czas czekamy na oficjalne potwierdzenie. Jeśli chodzi o Milada, to sytuacja jest bardziej klarowna i wręcz oczywista, że będzie musiał polecieć do Chin na turniej kwalifikacyjny i jest to dla nas pewien problem. Szkoda, że go z nami nie będzie, ale bardziej, niż ciężki trening, przydałby mu się odpoczynek. Jest naprawdę mocno przeeksploatowany i musi mieć moment, żeby złapać oddech: nie tylko fizycznie, ale przede wszystkim odpocząć od siatkówki. W tym całym natłoku meczów człowiek często traci rachubę i ciężko się mentalnie zmobilizować co trzy dni na kolejny, najważniejszy mecz "o życie". Fajnie, gdyby Milad mógł odpocząć i nabrać trochę głodu gry. Będziemy tego szukać po turnieju kwalifikacyjnym.

PGE Skra Bełchatów- Biuro Prasowe
ksdani dnia 12/12/2019
Punkty - mecze - wygrane - przegrane

1 Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 27 10 9 1
2 Jastrzębski Węgiel 25 12 9 3
3 VERVA Warszawa ORLEN Paliwa 24 10 9 1
4 PGE Skra Bełchatów 22 10 7 3
5 Trefl Gdańsk 19 10 7 3
6 Indykpol AZS Olsztyn 19 10 7 3
7 Aluron Virtu CMC Zawiercie 18 12 6 6
8 Cerrad Enea Czarni Radom 16 11 5 6
9 GKS Katowice 12 10 3 7
10 Cuprum Lubin 11 11 4 7
11 Ślepsk Malow Suwałki 8 8 3 5
12 Asseco Resovia Rzeszów 8 10 2 8
13 BKS Visła Bydgoszcz 5 11 0 11
14 MKS Będzin 2 9 1 8
ksdani dnia 13/12/2019
Siatkarskie niespodzianki na Jarmarku Bożonarodzeniowym


Dwa dni przed Świętami Bożego Narodzenia - w niedzielę 22 grudnia o godz. 14:45 - siatkarze Trefla Gdańsk rozegrają ostatnie starcie w 2019 roku. W świątecznej atmosferze podopieczni trenera Michała Winiarskiego podejmą w ERGO ARENIE Jastrzębski Węgiel. Z racji na wyjątkową datę meczu "gdańskie lwy" przygotowały przed tym starciem niespodziankę dla kibiców. W piątek 13 grudnia na Jarmarku Bożonarodzeniowym w Gdańsku pojawi się klubowa maskotka Treflik, a w kalendarzu adwentowym, w którym codziennie o godz. 17 otwierane jest jedno okienko, na gdańszczanki i gdańszczan czekać będą nie tylko słodkości, ale też zaproszenia na mecz!

Ostatnie starcie Trefla Gdańsk w 2019 roku oznacza wielkie emocje! Barw Jastrzębskiego Węgla bronią bowiem m.in. Dawid Konarski, Lukas Kampa, Jurij Gladyr, Julien Lyneel, czy Paweł Rusek. Topowi zawodnicy przyjadą na granicę Gdańska i Sopotu z ambitnymi planami, ale podopieczni trenera Winiarskiego zrobią wszystko, by zostawić na boisku swe lwie serca. Świetnemu starciu na parkiecie towarzyszyć będzie świąteczna atmosfera obok boiska. Bożonarodzeniowy klimat opanuje nas już tydzień wcześniej. Ponieważ mecz rozgrywany jest zaledwie dwa dni przed Wigilią "gdańskie lwy" przygotowały niespodziankę dla gdańszczanek i gdańszczan i w piątek 13 grudnia na Jarmarku Bożonarodzeniowym na Targu Węglowym pojawi się Treflik. Klubowa maskotka o godz. 17:00 będzie uczestniczyć w otwarciu okienka kalendarza adwentowego, który jest umieszczony w czerwonej bramie, i wyciągnie z niego zaproszenia na przedświąteczny mecz, a także vouchery rabatowe na to wyjątkowe siatkarskie spotkanie. Z siatkarskich upominków skorzystać będą mogli wszyscy chętni, a szczęście zdecyduje, czy trafimy na darmowy bilet czy kod zniżkowy.

Warto zaznaczyć, że gdański Jarmark Bożonarodzeniowy został wybrany przez internautów jednym z trzech najpiękniejszych w Europie! W plebiscycie European Best Christmas Market 2020 można było głosować na jeden z 20 nominowanych jarmarków. Najpiękniejszym w Europie okazał się jarmark w Budapeszcie, zdobywając 39 448 głosów. Na drugim miejscu znalazł się jarmark z Wiednia z liczbą 31 811 głosów. Gdański Jarmark Bożonarodzeniowy, który wziął udział w konkursie po raz pierwszy zdobył 30 178 głosów i zajął trzecie miejsce. W plebiscycie łącznie oddano ponad 280 tysięcy głosów ze 116 krajów.

Trefl Gdańsk- Biuro Prasowe
ksdani dnia 13/12/2019
po meczu .. potwierdzenie miejsca Sovii w +L .. przykre, chociaz.. 2 punkty sie przydadza ..
ksdani dnia 14/12/2019
Ptoki z Gieksa
.. 1 set .. chcialem powiedziec...zdarza sie ..
po 2 przegranym przez gospodarzy... atak ponizej 40% u chlopakow to jednak obciach.
ksdani dnia 14/12/2019
no i prosze.. przeczytali i zareagowali .. 1-2 ..
ksdani dnia 14/12/2019
Indykpol AZS Olsztyn na drodze rozpędzonej ZAKSY


Po serii spotkań wyjazdowych siatkarskie emocje wrócą do Kędzierzyna-Koźla. Spotkanie 10. kolejki PlusLigi z Indykpolem AZS Olsztyn będzie ostatnim, jakie siatkarze Grupy Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle rozegrają w hali przy ul. Mostowej przed świętami.

Za nami niemal półmetek rywalizacji w fazie zasadniczej PlusLigi, po dziesięciu rozegranych meczach podopieczni Nikoli Grbicia utrzymują pozycję lidera. Kędzierzynianie przy dziewięciu zwycięstwach mogą się pochwalić dorobkiem 27. punktów, wyprzedzając drugi w zestawieniu Jastrzębski Węgiel o dwa oczka, przy czym jastrzębianie mają rozegrane dwa mecze więcej. Top 3 obecnego zestawienia zamyka wicemistrz kraju, stołeczni mają identyczny bilans meczów wygranych do przegranych, jak nasz zespół, ekipa Andrei Anastasiego ma jednak trzy punkty mniej od ZAKSY. Najbliższy rywal naszego zespołu również zanotował udany start sezonu przy siedmiu zwycięstwach olsztynianie zostali sklasyfikowani na wysokiej, szóstej pozycji, siatkarze z Warmii i Mazur do tej pory nazbierali 19 punktów.

W ostatnich dniach siatkarze mistrza Polski potwierdzili, że mimo intensywnego grafiku meczów radzą sobie znakomicie nie tylko na ligowych parkietach. Po wygranym spotkaniu z Treflem Gdańsk w niedzielę już dwa dni później kędzierzynianie zameldowali się na boisku ponownie, tym razem walcząc o punkty w fazie grupowej Ligi Mistrzów. Mecze w Gdańsku i Belgii ułożyły się po myśli naszego zespołu i mimo że w obu spotkaniach ZAKSA zgarnęła komplet oczek te mecze miały zupełnie inny przebieg. W Gdańsku nasz zespół natrafił na silny opór ze strony rywali, kilkukrotnie goniąc wynik. Zacięty przebieg rywalizacji najlepiej potwierdza wynik trzeciego seta, wygranego przez mistrzów Polski na przewagi 36:34. Bohaterów spotkania było kilku, jednak wyróżnienie MVP trafiło w ręce Aleksandra Śliwki, zdobywcy 23. oczek, atakującego z niemal 80% - skutecznością. Nasz mistrz świata również w konfrontacji z Knack Roeselare imponował efektywnością, będąc jedną z wyróżniających się postaci ZAKSY. Mecz w Belgii pozwolił uspokoić nieco emocje, kontrolując sytuację na przestrzeni całego meczu podopieczni Nikoli Grbicia nie pozwolili dojść rywalom do głosu. W tym meczu obok stabilnie grającego duetu przyjmujących Śliwka/Parodi wyróżniał się Arpad Baroti i to właśnie Węgier został wybrany najlepszym zawodnikiem meczu 2. kolejki grupy E.

Kędzierzynianie w domu zameldowali się w środę, a już w sobotę czeka ich kolejne wyzwanie. Tym razem po drugiej stronie siatki zobaczymy akademików z Olsztyna. Zespół z Warmii i Mazur po poprzednim sezonie, podobnie jak Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle, utrzymał trzon zespołu. Wzmocnieniem naszych rywali bez wątpienia było przyjście Wojciecha Żalińskiego czy reprezentanta Iranu - Seyeda. AZS początek zmagań ligowych może zaliczyć do udanych, chociaż olsztynianie nie ustrzegli się potknięć, a do takich można zaliczyć mecz ostatniego weekendu. W sobotnie popołudnie, 7 grudnia podopieczni Paolo Montagnaniego w Hali Urania podejmowali ostatni zespół ligowej klasyfikacji - MKS Będzin, sensacyjnie ulegając przyjezdnym po tie-breaku. Olsztynian przed porażką nie uchroniła nawet dobra gra liderów: Jana Hadravy i Wojciecha Żalińskiego. Goście bez wątpienia będą chcieli zmazać to nie najlepsze wrażenie, jednak to Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle będzie faworytem meczu. Podopieczni Nikoli Grbicia po powrocie na zwycięską ścieżkę radzą sobie znakomicie. Mecz z Indykpolem AZS-em będzie ostatnim spotkaniem jaki nasz zespół rozegra przed świętami w HWS "Azoty", celem jest komplet punktów.


Spotkanie 10. kolejki PlusLigi pomiędzy ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle, a Indykpolem AZS Olsztyn zaplanowano na sobotę, 14. grudnia. Początek meczu o godz. 17:30. Przypominamy, że wciąż są dostępne bilety na mecz. Wejściówki można zakupić za pośrednictwem www.kupbilet.pl. Bilety będzie można zakupić również w kasie biletowej HWS "Azoty", sprzedaż w kasie Klubu rozpoczyna się na godzinę przed startem spotkania.

ZAKSA Kędzierzyn-Koźle- Biuro Prasowe
ksdani dnia 14/12/2019
Firlej zalatwil Ptokom wygranego 4 seta... fatalna koncowka sypacza Gieksy ..
.. to zarz tb
ksdani dnia 15/12/2019
Zaksa masakruje Indyki w 2 secie jest 23:13 ... smiley
24:13 ... i koniec 25:14 ..
ksdani dnia 15/12/2019
Olsztynianie bez szans, ZAKSA odsyła kolejnego rywala



W ostatnim spotkaniu przed świętami, rozgrywanym na własnym terenie, Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 3:1 pokonała Indykpol AZS Olsztyn. Najlepszym zawodnikiem spotkania wybrany został Kamil Semeniuk.


Już w pierwszych akcjach spotkania byliśmy świadkami dłuższych wymian. Kędzierzynianie mogli liczyć na skutecznego na środku siatki Łukasza Wiśniewskiego. Nasz środkowy pocelował rywali jeszcze kąśliwym serwisem, wyprowadzają ZAKSĘ na prowadzenie 4:3. Przy rywalizacji na styku dość długo żadna z ekip nie była w stanie wypracować wyższego prowadzenia (8:8). Po stronie rywali uaktywnił się jeszcze Mateusz Mika, wyprowadzając gości na minimalne prowadzenie. Radość akademików nie trwała długo, w zagraniach z drugiej linii nie mylił się Kamil Semeniuk, niwelując dystans (10:10). Z blokiem mistrzów Polski radził sobie Jan Hadrava, co sprzyjało utrzymywaniu kontaktu punktowego (14:14). Wyrównana gra na siatce pozwalała jeszcze myśleć o zaciętej końcówce. Podopieczni Nikoli Grbicia grali cierpliwie, Czujność w bloku duetu Wiśniewski/Baroti i seria znakomitych zagrywek Olka Śliwki uspokoił y nieco grę, bowiem to ZAKSA prowadziła 21:18. Przerwa na żądanie Paolo Montagnaniego nie wybiła z rytmu naszego mistrza świata, który ponownie zapunktował bezpośrednio zagrywką (22:18). Kluczowa faza seta to jeszcze as serwisowy w wykonaniu Łukasza Wiśniewskiego, formalności dopełnił Kamil Semeniuk (25:21).

W drugim secie meczu znakomity start zagwarantował nam Aleksander Śliwka, seria serwisów przyjmującego Grupy Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle wyprowadziła nasz zespół na pięciopunktowe prowadzenie (6:1). Na siatce wysoki poziom efektywności utrzymywał Kamil Semeniuk, przeszkodą dla naszego skrzydłowego nie był nawet potrójny blok rywali. Odpowiedzią na serię skutecznych zagrań naszego zespołu były pojedyncze skuteczne ataki Jana Hadravy. Niezmiennie jednak to kędzierzynianie kontrolowali sytuację (11:7). Sygnał do ataku dał swoim kolegom Mateusz Mika, dzięki czemu akademicy zbliżyli się nieco do ZAKSY (11:9). Odpowiedź mistrza Polski była niemal natychmiastowa, kolejne ataki Barotiego i Wiśniewskiego pozwoliły odzyskać bezpieczną przewagę (14:9). Przy zagrywkach naszego kapitana w kontratakach brylowali także skrzydłowi, a do zagrania swoich kolegów Benjamin Toniutti dodał asa serwisowego (16:9). Trener gości przerwał jeszcze grę, niewiele to pomogło, podopieczni Nikoli Grbicia podbijali niemal każdy atak rywali, a w dłuższych wymianach sprytem i technicznymi umiejętnościami wykazywał się jeszcze Aleksander Śliwka (19:9). W tej partii niewiele się mogło zmienić, nasz trener dał szansę zawodnikom dotychczas mającym mniej okazji do gry: Sebastianowi Wardzie i Adamowi Smolarczykowi. Utrzymując ten rytm ZAKSA wygrała pewnie - 25:14.

Również trzeci set to mocny początek w wykonaniu naszego zespołu, ZAKSA utrzymywała przewagę na siatce prowadząc kolejno 4:2, 8:6. Tym razem jednak, podobnie jak miało to miejsce w odsłonie premierowej, przyjezdni zdołali doprowadzić do wyrównania (9:9). W konfrontacji z atakami Arpada Barotiego olsztynianie byli jednak bezradni i to ZAKSA była o krok dalej (10:9). Sytuacja zmieniała się jak w kalejdoskopie, na środku siatki punktował David Smith i ZAKSA prowadziła dwoma oczkami, zryw AZS-u (w tym skuteczny blok na Barotim) doprowadził do wyrównania. Dość niespodziewanie w końcówce seta to goście mogli się pochwalić dwupunktową zaliczką (16:18), zmuszając Nikolę Grbicia do reakcji. Pauza przyniosła oczekiwane rezultaty i w ekspresowym tempie doprowadziliśmy do wyrównania (21:21). Na skrzydłach nie mylił się Kamil Semeniuka, nasz przyjmujący uaktywnił się również w polu serwisowym i fani mistrza Polski mogli odetchnąć z ulgą (22:21). Kolejny zryw gości niestety dał im zwycięstwo 25:23, przedłużając losy meczu.

Po wznowieniu rywalizacji powtórzył się scenariusz z drugiego seta, nasz zespół przystąpił do ataku od pierwszych piłek, szans w kontrach nie marnował Kamil Semeniuk, swobodnie blok rywali mijał również Arpad Baroti i prowadziliśmy 7:3. Dominacja naszego zespołu była bezdyskusyjna, kędzierzynianie mogli liczyć na skutecznych w ataku Semeniuka ze Śliwką. Olek Śliwka do zagrań w ataku dodał serię odrzucających rywali od siatki zagrywek i prowadziliśmy już 15:8. Czujnością przy wykorzystywaniu wideoweryfikacji popisał się nasz trener, dzięki czemu w końcówce dystans wzrósł do dziesięciu punktów (18:8). Kolejne ataki Kamila Semeniuka na skrzydle przybliżały nasz zespół do celu. W tej części i mecz olsztynianie mogli jedynie zmniejszyć rozmiar porażki. Punkty na konto swojego zespołu zapisał jeszcze Kapica z Seyedem, rywalem odpowiedział Baroti i było już 20:12. Dobrą zmianę w końcówce dał jeszcze Smolarczyk, dwukrotnie blokując rywali. Tę partię zakończyliśmy równie pewnie co drugiego seta - 25:14.

Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle- Indykpol AZS Olsztyn 3:1 (25:21, 25:14, 23:25, 25:14)

ZAKSA Kędzierzyn-Koźle- Biuro Prasowe
ksdani dnia 15/12/2019
Michal Masný z polską licencją!


Międzynarodowa Federacja Piłki Siatkowej zaakceptowała zmianę federacji macierzystej Michala Masnego. Oznacza to, że od meczu z Asseco Resovią Rzeszów kapitan Jurajskich Rycerzy będzie występował w rozgrywkach PlusLigi jako Polak.

Michal Masný po 12 latach życia w naszym kraju we wrześniu otrzymał polskie obywatelstwo. - Gram i mieszkam tu już tyle lat. Mam tu rodzinę, mam żonę Polkę, mieszkam na stałe w Bydgoszczy. Po kilku miesiącach starań w końcu udało mi się uzyskać polskie obywatelstwo, za co dziękuję klubowi, którymi mi w tym bardzo, bardzo pomógł - mówił Miškin tuż po odebraniu dowodu osobistego. W tym momencie ruszyły też procedury zmiany federacji macierzystej.

Na grudniowym spotkaniu Komitetu Wykonawczego FIVB w Lozannie wydano zgodę na zmianę federacji macierzystej Michala Masnego ze słowackiej na polską. Tym samym od 12 grudnia 2019 roku rozgrywający Aluron Virtu CMC gra na licencji Polskiego Związku Piłki Siatkowej, co uprawnia go jednocześnie do występowania w rozgrywkach PlusLigi jako Polak.

Przypominamy, że w meczach PlusLigi i Pucharu Polski, zgodnie z regulaminem rozgrywek, w jednym momencie na boisku może przebywać maksymalnie trzech zagranicznych zawodników, przy czym o takim statusie decyduje przynależność do innej niż polska federacji macierzystej. W związku z tym do 12 grudnia Michal Masný, mimo posiadania polskiego obywatelstwa, był uważany za zawodnika zagranicznego. Dzięki pozytywnej decyzji FIVB od teraz nie będzie już wliczany do tego limitu.

Biuro Prasowe Aluron Virtu CMC Zawiercie

Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.

Oceny
Dodawanie ocen dostępne tylko dla zalogowanych Użytkowników.

Proszę się zalogować lub zarejestrować, żeby móc dodawać oceny.

Świetne! Świetne! 100% [606 Głosów]
Bardzo dobre Bardzo dobre 100% [606 Głosów]
Dobre Dobre 100% [606 Głosów]
Przeciętne Przeciętne 100% [606 Głosów]
Słabe Słabe 100% [606 Głosów]

. .
Administracja **** Strona Główna **** Redakcja SN
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
-
Szukaj
Forum
Skracanie linków
Shoutbox
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.

ksdani

Choć nie udało się osiągnąć oczekiwanych rezultatów, to doceniamy jego zaangażowanie i wsparcie w trudnym dla nas czasie. Serdecznie dziękujemy za wkład w rozwój drużyny - powiedział Wiesław Deryło
ksdani

Skra: Trener Andrea Gardini nie będzie już prowadził zespołu PGE GiEK Skry Bełchatów. Włoch dołączył do bełchatowskiej drużyny w trudnym momencie i pełnił funkcję jej szkoleniowca od lutego 2023 roku.
ksdani

1 liga: MKS Będzin - BBTS Bielsko-Biała na PolSport 08.05 godz. 17:30 .. 3 mecz.. 2 wygrane Będzina..
ksdani

Joshua Tuaniga żegna się z Indykpolem AZS Olsztyn. Dziękujemy za wszystko i życzymy powodzenia!
ksdani

To czekamy na 2 mecz.. Aśka obiecala, że "dostanie" puchar..
ksdani

Staty wymienione..
ksdani

Ptoki zagrały fatalny mecz i przegrali do "0".. kicha..
ksdani

10 min meczu Trentino- Ptoki i wynik po 10 ...
ksdani

Sobta- meczo 3 m. transmitowany od 14:45 na PolSport.. Bydgoszcz- Chełm..
ksdani

MMPMłodzików: W sobotę finał: Metro Famili Warszawa kontra Gdańskie Lwy...
ksdani

Radomka: Roma Volley Club potwierdziła pozyskanie Marie Scholzel..
ksdani

Zaksa: Janusz "pokieruje grą" ...
ksdani

Z Łódzkimi Wiewiórami żegna się Valentina Diouf.
ksdani

Drużyna roku: https://tiny.pl/dwvbk
ksdani

Patryk Niemiec i Kewin Sasak w przyszłym sezonie nie będą reprezentować barw Trefla Gdańsk