Siatkowka, komentarze, wyniki, wiadomosci
 
Komentuj!
Ostatnie Artykuły
TL 22/23
+L 22/23
+L 21/22
TL 21/22
TL 23/24
Newsy- kategorie
Reprezentacja Seniorek
Reprezentacja Seniorów
Reprezentacje Młodzież.
Siatkówka plażowa
Europejskie Puchary
Orlen Liga
Plus Liga
Ligi zagraniczne
Serie A Kobiet
Serie A
Superliga Brazylia
Informacje
Serie A - K 17/18
Serie A - M 17/18
SUPERLIGA - K 17/18
SUPERLIGA - M 17/18
SUPERLIGA Ros. 17/18
LIGUE A - K 17/18
LIGUE A - M 17/18
Bundesliga K 17/18
Bundesliga M 15/16
EthiasVolleyLeague (BE)
Term. LM 15/16
Wyniki-Tab. 16/17
Składy16/17
Term-Wyn. 17/18
Składy 16/17
Trening ZAKSY Prezentacja Olsztyna
Wystawa Herosów
MM Volleyball Camp Olsztyn
MM Volleyball Camp Warszawa
SWT 2012 Stare Jabłonki
Memoriał Agaty 1
Memoriał Agaty 2
Memoriał Agaty 3
Memoriał Agaty 4
Memoriał Agaty 5
Memoriał Agaty 6
Memoriał Agaty 7
Mem. Ambroziaka cz.1
Mem. Ambroziaka cz. 2
Mem. Ambroziaka cz.3
Gwardia Cup 2012 cz.1
Gwardia Cup 2012 cz.2
Gwardia Cup 2012 cz.3
Zaksa - Izmir 28.09.12
Impel - Tauron 17/11/12
Andrea w Krakowie
AGH Galeco - Chemik
Siódemka - Tauron 12/01/13
Impel - Muszyna 1
Impel - Muszyna 2
PP 2013
Impel - Piła 06.10.13

Klasyfikacja
Plus Liga 13/14
Plus Liga 14/15
Orlen Liga 12/13
OrlenLiga 13/14
OrlenLiga 14/15
IO Rio 2016
2011/2012
+L Term/Reg/Wyniki 14-15
+L Składy 2014/2015
OL Składy 2014/2015
OL Terminarz-Wyniki 14/15
OL Wyniki-Tabele 2012/2013
OLTerminarz 2012/2013
OL Składy 2012/2013
Puchar Polski K 2012/2013
1 liga K PlayOff-PlayOut
Składy 2013/2014
Terminarz-Wyniki 13/14
Puchar Polski 2012/2013

Serie A - K 14/15
Użytkowników Online
Gości Online: 2
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanch Uzytkowników: 416
Najnowszy Użytkownik: Marleen
+L 18 kolejka
Plus Liga 31.01 Indykpol AZS Olsztyn - Trefl Gdańsk 0:3 (19:25, 18:25, 20:25) MVP: Janusz - Staty
MKS Będzin - PGE Skra Bełchatów 0:3 (17:25, 20:25, 18:25) MVP: Wlazły - Staty

01.02 GA ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - Cerrad Enea Czarni Radom 3:0 (25:19, 25:21, 25:21) MVP: Baróti - Staty
MKS Ślepsk Malow Suwałki - Jastrzębski Węgiel 1:3 (16:25, 25:20, 17:25, 18:25) MVP: Konarski - Staty - 17:30 PolsatSport
Cuprum Lubin - GKS Katowice 3:1 (25:23, 25:22, 16:25, 25:19) MVP: Rodrigues
- Staty
02.02 Verva Warszawa - Aluron Virtu CMC Zawiercie 3:0 (25:20, 25:21, 25:19) MVP: Tillie - Staty

03.02 BKS Visła Bydgoszcz - Asseco Resovia Rzeszów 3:2 (26:24, 18:25, 22:25, 25:19, 15:12) MVP: Filip - Staty - 20:30 PolsatSport
--------
z 14 kol. : Asseco Resovia Rzeszów - GKS Katowice 1:3 (25:22, 20:25, 20:25, 19:25) MVP: Musiał - Staty
ksdani dnia 29/01/2020 · 211364 Komentarzy · 760 Czytań · Drukuj

Komentarze
ksdani dnia 29/01/2020
Daniel Castellani trenerem Indykpolu AZS Olsztyn!


Szkoleniowiec, który z biało-czerwonymi wywalczył tytuł Mistrza Europy. W swojej karierze trzykrotnie sięgał również po tytuł Mistrza Polski. Daniel Castellani poprowadzi Indykpol AZS Olsztyn!


Daniel Castellani urodził się 21 marca 1961 roku w Beunos Aires. Pierwsze kroki w siatkówce, zaczął stawiać w 1976 roku, w Obras Sanitarias. W swojej karierze reprezentował barwy m.in. Palavolo Falconara (zdobywca Pucharu CEV w sezonie 1985/1986), Zinella Volley Bologna (finalista Pucharu Włoch i Pucharu Europy Zdobywców Pucharów w sezonie 1987/1988) czy Pallavolo Padwa (finalista Pucharu CEV 1988/1989).

W latach 1976-1988, Daniel Castellani był również jednym z czołowych zawodników reprezentacji Argentyny. W swojej kolekcji ma chociażby złoty medal Mistrzostw Ameryki Południowej juniorów (1980), brązowy medal Mistrzostw Świata (1982) czy brąz podczas Igrzysk Olimpijskich w Seulu (1988).

Zakończenie kariery zawodniczej przez Daniela Castellaniego nie oznaczało rozbratu z siatkówką. W 1993 roku, objął reprezentację Argentyny, z którą wywalczył m.in. złoty medal Igrzysk Panamerykańskich (1995) czy zajął 5. miejsce podczas Igrzysk Olimpijskich w Atlancie (1996).

58-letni szkoleniowiec jest dobrze znany kibicom w Polsce. W latach 2006-2009, prowadził PGE Skrę Bełchatów, z którą trzykrotnie zdobył Mistrzostwo Polski. Ponadto dwukrotnie zdobył Puchar Polski (2007, 2009) oraz brąz Ligi Mistrzów (2008). W 2009 roku objął stery reprezentacji Polski, z którą zdobył złoty medal mistrzostw Europy. W składzie złotej ekipy z Turcji, był również obecny rozgrywający Indykpolu AZS - Paweł Woicki. W sezonie 2012/2013, zasiadał na ławce trenerskiej ZAKSY Kędzierzyn-Koźle. Później prowadził m.in. Fenerbache Stambuł, Sir Safety Perugia i Noliko Masseik. Ostatnio klubem argentyńskiego trenera był brazylijski Funvic Taubate (2017-2019).

Po siedmiu latach, Daniel Castellani wraca do Polski. Argentyński trener obejmie funkcję pierwszego trenera Indykpolu AZS Olsztyn!

- Bardzo cieszę się z podpisania umowy z Danielem Castellanim - przyznaje Tomasz Jankowski, Prezes Zarządu Piłki Siatkowej AZS UWM SA. r11; To znakomity fachowiec, jeden z najlepszych trenerów na świecie. Jestem przekonany, że nasza drużyna może grać lepiej i wrócić do dyspozycji z początku sezonu. Mam również nadzieję, że limit kontuzji w tym sezonie został wyczerpany. Wierzę, że pod wodzą nowego trenera, awansujemy do najlepszej ósemki.

Debiutem dla argentyńskiego szkoleniowca będzie piątkowy mecz przed własną publicznością z Treflem Gdańsk. Początek meczu w Hali Urania o godz. 17:30 - bilety dostępne na indykpolazs.pl/bilety!

Indykpol AZS Olsztyn- Biuro Prasowe
ksdani dnia 30/01/2020
Oslabiona ( minus 4 graczy ) Gieksa leje Sovie..
Brawa .. Brawa dla przyjezdnych ..
ksdani dnia 31/01/2020
Zaproszenie na trening z Gibą


Szanowni Państwo,

Piątkowy dzień dla kibiców Indykpolu AZS Olsztyn, oprócz sportowych wrażeń, to także możliwość spotkania z jednym najbardziej utytułowanych siatkarzy na świecie - Gibą. Razem z producentem marki Livingroom, zapraszamy przedstawicieli mediów, na specjalny trening młodzieży z Mistrzem Świata!

Trening odbędzie się w piątek, 31 stycznia w godzinach 13:00 - 14:00 w Hali Urania. W zajęciach weźmie udział grupa 40 osób, w wieku 7-15 lat, która zgłosiła się dzięki specjalnemu formularzowi na naszej stronie internetowej.

Giba będzie również gościem specjalnym spotkania Indykpol AZS Olsztyn - Trefl Gdańsk. Od godziny 16:30 wystartuje specjalna Strefa Livingroom (parkiet, zejście przy sektorze nr. 1), gdzie Mistrz Świata spotka się z kibicami Zielonej Armii. Giba obejrzy mecz, a po spotkaniu będzie również do dyspozycji mediów w mixed zonie.

Serdecznie zapraszamy, aby ostatni dzień ferii spędzić na sportowo razem z Indykpolem AZS Olsztyn!

Indykpol AZS Olsztyn- Biuro Prasowe
ksdani dnia 31/01/2020
Zmiany w sztabie szkoleniowym Asseco Resovii Rzeszów


Decyzją Zarządu Asseco Resovia S.A., z dniem 30 stycznia 2020 roku, Piotr Gruszka przestaje pełnić funkcję pierwszego szkoleniowca drużyny.

Trenerowi dziękujemy za dotychczasową pracę w naszym klubie.

Jednocześnie informujemy, że funkcję pierwszego trenera przejmuje dotychczasowy asystent Piotra Gruszki, Wojciech Serafin.

Asseco Resovia Rzeszów
ksdani dnia 31/01/2020
Przed Treflem seria trzech meczów na wyjeździe


Trefla Gdańsk czeka seria trzech spotkań na wyjeździe, która rozpocznie się w piątek o 17:30 meczem z Indykpolem AZS-em Olsztyn. Następnie gdańszczanie udadzą się jeszcze do Bełchatowa i Jastrzębia-Zdroju. - To nie będą łatwe spotkania, lecz każdy mecz z drużynami z czołówki tabeli to cenna nauka dla naszego zespołu - mówi przed najbliższymi wyjazdami trener Michał Winiarski.

Trefl Gdańsk piątkowym meczem z Indykpolem AZS-em Olsztyn rozpoczyna mały wyjazdowy maraton. Zanim bowiem gdańszczanie 14 lutego podejmą w ERGO ARENIE Cuprum Lubin, w piątek 31 stycznia zmierzą się na Warmii i Mazurach z olsztynianami, we wtorek 4 lutego udadzą się do Bełchatowa, a w sobotę 8 lutego do Jastrzębia-Zdroju. - Czekają nas trzy trudne mecze na wyjeździe. Akurat przez zmianę terminów spotkań z PGE Skrą i Jastrzębskim Węglem [według terminarza to odpowiednio 14. i 24. kolejki PlusLigi] kalendarz ułożył się tak, że jedziemy na trzy wyjazdy i nie będą to łatwe spotkania. Najpierw gramy z Indykpolem AZS-em Olsztyn, gdzie nastąpiła zmiana na stanowisku trenera, a to zawsze jest pewien bodziec dla drużyny. Na pewno czeka nas ciężki mecz - mówi trener Michał Winiarski.

Dwa dni przed meczem z Treflem Indykpol AZS ogłosił, że nowym szkoleniowcem olsztynian będzie Daniel Castellani. W przeszłości Argentyńczyk był także selekcjonerem biało-czerwonej kadry i w 2010 roku powoływał Michała Winiarskiego jako przyjmującego do składu na Ligę Światową oraz mistrzostwa świata. - Naszą współpracę wspominam bardzo dobrze. Trener Castellani jest świetnym szkoleniowcem i bardzo fajnym człowiekiem. Cieszę się, że się zobaczymy po dość długim czasie, bo ostatni raz widzieliśmy się chyba w 2014 roku podczas mistrzostw świata. Rozmawiałem z nim telefonicznie także przed sezonem, gdy szukałem zawodników na rynku argentyńskim. Jednak w perspektywie naszego piątkowego meczu - mimo nowego szkoleniowca w Olsztynie - dla nas nic się nie zmieniło. Jedziemy tam po prostu walczyć - mówi trener Winiarski.

Dobra wiadomość przed piątkowym meczem jest taka, że do formy wrócił już Paweł Halaba, który niespełna dwa tygodnie temu przed meczem w Radomiu nabawił się stanu zapalnego w kolanie, a w najbliższych dniach do gry powrócić może także Łukasz Kozub, który z kontuzją kostki zmaga się już od sześciu tygodni. - Paweł Halaba zaczął pełne treningi od wtorku i będzie do dyspozycji na piątkowy mecz. Natomiast Łukasz Kozub cały czas pracuje nad powrotem do stuprocentowego zdrowia i czeka go jeszcze kilka dni wdrażania do treningów "szóstkowych". Bardzo chciałbym go mieć do dyspozycji od przyszłego tygodnia, a jeśli wszystko pójdzie po naszej myśli, to tak będzie r11; mówi trener Michał Winiarski.

Pierwszy gwizdek piątkowego meczu o godz. 17:30. Transmisja w Polsacie Sport.

Biuro Prasowe Trefla Gdańsk
ksdani dnia 31/01/2020
BKS Visła Bydgoszcz gotowa do walki o utrzymanie w PLS!


Tuż przed zamknięciem okresu transferowego władze klubu Visła Bydgoszcz wprowadziły zmiany kadrowe, przed kluczowymi meczami, które rozstrzygną o utrzymaniu się zespołu w PLS.

Z przykrością informujemy, że dotychczasowy zawodnik klubu Toncek Stern zerwał jednostronnie umowę. Odbyło się to bez zgody klubu i wbrew zapisom zawartym w kontrakcie. W ostatnich miesiącach Stern nie przekazywał żadnych uwag dotyczących swoich oczekiwań, klub nie naruszył też zapisów dotyczących regulowania zobowiązań finansowych wobec zawodnika.

"Pomijając sprawy formalne uważam, że Toncek Stern okazał się zawodnikiem niedojrzałym, o słabej psychice. Opuścił zespół w kluczowym momencie rozgrywek, tak nie zachowuje się profesjonalny sportowiec. Dzięki naszej ofercie Toncek mógł wypromować siebie w jednej z najlepszych lig siatkarskich świata, a teraz porzuca drużynę w kluczowym momencie rozgrywek skuszony prawdopodobnie lepszą ofertą finansową. Jestem jego postawą zaskoczony i rozczarowany" - powiedział trener bydgoskich siatkarzy Przemysław Michalczyk.

Visła Bydgoszcz nie wyraziła zgody na rozwiązanie kontraktu i będzie zgodnie z regulacjami FIVB dochodzić swoich praw w sądzie, zwłaszcza, że Federacja informując o akceptacji decyzji zawodnika wskazała taką drogę, w swoim piśmie:

"Po zapoznaniu się z dokumentami i wymianami przedłożonymi przez Strony FIVB rozumie, że Gracz zakończył stosunki (umowa ramowa i kolejne umowy) między nim a Klubem ze skutkiem natychmiastowym, powiadamiając Klub na piśmie w dniu 28 stycznia 2020 r. oraz podpisanie wydania w VIS tego samego dnia. Klub twierdzi, że rozwiązanie umów przez zawodnika było "przedwczesne, niezgodne z ich postanowieniami i bez uzasadnionej podstawy". FIVB zauważa, że r03;r03;Gracz wyraził wyraźną i jednoznaczną chęć rozwiązania umowy z Klubem. Klub ma pełne prawo zakwestionować ważność takiego rozwiązania umowy i odpowiednio domagać się odszkodowania w sporze finansowym przed FIVB, jeśli uzna, że r03;r03;takie rozwiązanie było bez uzasadnionej przyczyny." /z pisma FIVB do zarządu bydgoskiego klubu/.

Władze klubu świadome sytuacji od kilku dni intensywnie negocjowały z zawodnikami, którzy mogliby wzmocnić zespół i pomóc w utrzymaniu go w PLS. Stąd powrót do klubu utytułowanego Michała Masnego, oraz podpisany dzisiaj kontrakt z Michałem Filipem, atakującym Cerrad Enea Czarni Radom, który już w najbliższym meczu w poniedziałek zagra w barwach Visły.

"Potwierdzam - po udanych negocjacjach Michał Filip zdecydował się przyjąć naszą ofertę, podpisał kontrakt i jest zawodnikiem Visły Bydgoszcz. Jestem przekonany, że ten świetny atakujący będzie dużym wzmocnieniem naszej drużyny i z nim oraz Michałem Masnym mamy szanse na utrzymanie się w PLS. To był i jest nasz cel na ten sezon!" - skomentował wzmocnienia drużyny Wojciech Jurkiewicz Prezes Visły Bydgoszcz.

Z klubu na mocy porozumienia stron odejdzie również Tomasz Kalembka, którego zastąpi Dawid Siwczyk, 26-letni środkowy o dużym potencjale.

Zespół intensywnie trenuje, w najbliższych dniach skupi się na wprowadzeniu do drużyny nowych graczy, by w poniedziałek walczyć o 3 punkty w spotkaniu z Asseco Resovia Rzeszów.

Mecz w Immobile Łuczniczka rozpocznie się o godzinie 20.30 i będzie miał wyjątkową oprawę nawiązującą do 100 rocznicy powrotu Bydgoszczy do Polski.

Łuczniczka Bydgoszcz- Biuro Prasowe
ksdani dnia 31/01/2020
Podział na grupy turnieju siatkarzy IO Tokio 2020:

grupa A: Japonia, Polska, Włochy, Kanada, Iran, Wenezuela.

grupa B: Brazylia, USA, Rosja, Argentyna, Francja, Tunezja
ksdani dnia 01/02/2020
Tomasz Kalembka dołączył do Asseco Resovii Rzeszów


29-letni środkowy bloku, Tomasz Kalembka, dołączył do zespołu Asseco Resovii Rzeszów. Umowa z siatkarzem została podpisana do końca obecnego sezonu.

- Wobec kłopotów zdrowotnych, które nękają naszych środkowych od początku sezonu, zdecydowaliśmy się uzupełnić tę formację właśnie Tomkiem - mówi Krzysztof Ignaczak, prezes Asseco Resovia S.A.

Tomasz Kalembka karierę siatkarską rozpoczynał w Dąbrowie Górniczej skąd pochodzi. Jako senior występował w BBTS-ie Bielsko-Biała, AZS PWSZ Nysa, GKS-ie Katowice i ZAKSIE Kędzierzyn-Koźle, z którą zdobył mistrzostwo i Puchar Polski.

Ten sezon rozpoczął w zespole Visły Bydgoszcz, dla której zdobył 101 punktów (15 po zagrywkach, 33 po blokach i 53 po atakach). Z klubem z Bydgoszczy rozstał się za porozumieniem stron.

W naszym klubie Tomasz występował będzie z nr 12.

Tomasz Kalembka

Data urodzenia: 30.06.1991
Pozycja: Środkowy bloku
Wzrost: 205
Waga: 103

Kariera sportowa:

2010-2014 BBTS Bielsko-Biała
2014-2015 AZS PWSZ Nysa
2015-2018 GKS Katowice
2018-2019 ZAKSA Kędzierzyn-Koźle
2019 Visła Bydgoszcz
2020 Asseco Resovia Rzeszów

Asseco Resovia Rzeszów
ksdani dnia 01/02/2020
Z Ankary do Suwałk. Trwa wyjazdowy maraton Jastrzębskiego Węgla


W sobotę Jastrzębski Węgiel zmierzy się na wyjeździe z beniaminkiem PlusLigi, drużyną Ślepska Malow Suwałki.

Dla naszej drużyny będzie to piąte z rzędu spotkanie wyjazdowe, licząc mecze w lidze oraz europejskich pucharach. Na Podlasie nasza ekipa udała się bezpośrednio po przyjeździe do kraju z rozgrywanego w Ankarze meczu Ligi Mistrzów. Czwartkowa podróż z Turcji do Suwałk - via Stambuł i Warszawa - zajęła im kilkanaście godzin.

- Dobre jest to, że przyjechaliśmy do Suwałk dwa dni przed meczem i mieliśmy jedną noc więcej do przespania na miejscu. Dzisiaj każdy z nas czuje się już zdecydowanie lepiej, ale czwartkowa podróż powrotna z Turcji była naprawdę wyczerpująca i kosztowała nas sporo energii. Ale trzeba sobie z tym radzić. Walczyliśmy o tą Ligę Mistrzów, chcieliśmy jej, a wiemy dobrze, że występy w niej często wiążą się z tego typu podróżami - mówi Lukas Kampa, kapitan Jastrzębskiego Węgla.

Jakie wrażenia z pobytu w północno-wschodniej Polsce?

- Wrażenia z pobytu w tej część Polski są różne od tych, które mieliśmy w Ankarze. Tam w drodze na halę eskortowała nas policja, tutaj nie będzie takiej potrzeby. Przyjechaliśmy do Suwałk przede wszystkim grać w siatkówkę, a nie podziwiać okolice, niemniej muszę przyznać, że jest to bardzo miły zakątek Polski. Z okna mamy widok na las, jesteśmy z dala od miejskiego zgiełku. Można się porządnie wyspać. Szykujemy się do meczu z o wiele bardziej wymagającym rywalem niż Halkbank Ankara, więc skupmy się głównie na tym co czeka nas na boisku, a mniej na tym, co wokół nas - dodaje rozgrywający naszej drużyny.

Lukas docenia klasę naszych najbliższych rywali. Już przed sezonem wskazał zespół beniaminka, że będzie zdolny do walki o czołową ósemkę.

- Kiedy zobaczyłem, jaki skład zbudował Ślepsk na ten sezon, byłem pewien, że będą grać dobrze i powalczą o miejsce w fazie play off. Prezentują się naprawdę nieźle, zwłaszcza kiedy grają przed własną publicznością, gdzie jest ich trudno pokonać. Jest to zespół walczący i dobrze serwujący. Musimy być przygotowani na ciężko przeprawę. Do tego dochodzi zupełnie nowa hala, nieznana żadnemu z naszych zawodników, więc trzeba będzie się do niej przystosować. Nie zmienia to faktu, że to nasz zespół jest faworytem tego spotkania i jeśli podtrzymamy poziom grania z większości ostatnich meczów, mamy duże szanse na zwycięstwo - uważa Kampa.

Nasza drużyna jest w dobrej formie. Pomarańczowi wygrali 13 z 15 ostatnich spotkań.

- Ogólnie rzecz biorąc, jesteśmy w dobrym rytmie. Zbudowaliśmy solidną bazę do tego, by mieć pewność siebie w grze. Naszą silną bronią jest zagrywka, dzięki której rzadko oddajemy rywalom piłkę za darmo, a nasi przeciwnicy są pod stałą presją. To też będzie kluczowe w sobotę. Trzeba odrzucić rywala od siatki i uruchomić blok z obroną. Idealnie byłoby zakończyć ten mecz szybką wygraną, zaoszczędzić energię i udać się w rkrótkąr1; podróż powrotną do domu - kończy niemiecki zawodnik.

Początek sobotniego meczu o godzinie 17:30. Bezpośrednia transmisja z meczu w Polsacie Sport.

Jastrzębski Węgiel- Biuro Prasowe
ksdani dnia 02/02/2020
Beniaminek pokonany za trzy punkty. 14 wygrana Jastrzębskiego Węgla w ostatnich 16 spotkaniach!


W meczu 18. kolejki PlusLigi Jastrzębski Węgiel pokonał 3:1 na wyjeździe MKS Ślepsk Malow Suwałki.

Od pierwszych akcji spotkania na Podlasiu było widać, że nasz zespół bardzo dobrze czuje się w polu serwisowym. Nasi zawodnicy podejmowali ryzyko na zagrywce, co wpędzało w kłopoty naszych rywali. Z kolei ataki przeciwników JW były podbijane przez nasz zespół, a to umożliwiało naszych graczom wyprowadzanie kontrataków. Na początku meczu brylował Dawid Konarski, który świetnie serwował i pewnie atakował. Po jego asie wynik brzmiał 12:6 dla Jastrzębskiego Węgla. Po czasie wziętym przez trenera Andrzeja Kowala, Pomarańczowi kontynuowali swoją świetną grę (15:7). Przy stanie 19:11 szkoleniowiec gospodarzy poprosił o kolejną przerwę dla swojej ekipy, ale nasza drużyna nie zwalniała tempa. Kolejny as serwisowy Konarskiego dał rezultat 21:12. Pomarańczowi bez większych kłopotów rozstrzygnęli premierową partię na swoją korzyść (25:16).

W drugiego seta Jastrzębski Węgiel wszedł z równie dużym impetem, jak w pierwszą odsłonę (4:2). Rywale próbowali naciskać na nasz zespół (5:4), ale byliśmy w stanie odpowiedzieć im blokiem (7:5). Wówczas jednak przydarzył nam się przestój, który kosztował nasz zespół utratę czterech punktów z rzędu (9:7). Od tego momentu suwałczanie trzymali naszą drużynę na dwupunktowym dystansie (12:10, 13:11, 14:12). Dopiero w momencie kiedy Konarski znów posłał na stronę rywali asa, wyrównaliśmy stan seta po 14. Niestety, nie poszliśmy za ciosem, natomiast gracze Ślepska Malow ponownie zbudowali kilkupunktową przewagę. Zapracowali na to blokiem (18:15). Po czasie wziętym przez trenera Slobodana Kovacia zbliżyliśmy się do ekipy z Suwałk na różnicę jednego punktu (18:17). Spora w tym zasługa naszych środkowych - Jurija Gladyra i Grahama Vigrassa. I ponownie, nie zdołaliśmy utrzymać kontaktu z przeciwnikami (22:18). Niesieni fantastycznym dopingiem gospodarze zwyciężyli w drugim secie 25:20.

Pierwsza faza trzeciego seta znów zaczęła się po myśli Jastrzębskiego Węgla. Najpierw Vigrass do spółki z Konarskim zatrzymali blokiem Kevina Klinkenberga, a później Lukas Kampa popisał się znakomitym atakiem (!) w kontrze. Dwa dynamiczne ataki Tomasza Fornala z lewego skrzydła złożyły się na wynik 10:7. Wkrótce potem Konarski dołożył asa serwisowego (12:7). Efektowna akcja, w której Konarski rozegrał do Gladyra, przyniosła rezultat 14:10 dla JW. Niebawem Julien Lyneel równie widowiskowo zaatakował z szóstej strefy w kontrze i mieliśmy już pięć "oczek" w zapasie (18:13). Przy stanie 21:15 na placu gry zadaniowo na zagrywkę pojawił się Jakub Bucki i w swoim stylu zaserwował asa (22:15)! Zaraz potem nasz drugi atakujący dołożył kolejną punktową zagrywkę (24:15). Jastrzębski Węgiel triumfował w tym secie do 17.

Dzięki świetnym zagrywkom (asy serwisowe Cezarego Sapińskiego oraz Bartłomieja Bołądzia) w czwartym secie gospodarze wyszli na prowadzenie 7:2. Na szczęście nasi siatkarze byli w stanie odpowiedzieć przeciwnikom trzema punktowymi blokami z rzędu (7:5). Kiedy Kampa po raz trzeci w meczu skutecznie zaatakował w kontrze, zbliżyliśmy się do suwałczan na różnicę jednego "oczka". Po czasie dla MKS-u Nicolas Szerszeń przestrzelił w ofensywie i byliśmy na czele (9:8). Wkrótce potem, w długiej akcji, w której cierpliwie nabijaliśmy piłkę na blok, Lyneel pokazał wielki kunszt i dał nam dwupunktową przewagę (12:10). Jastrzębski Węgiel nie zwolnił tempa i zyskał cztery punkty w zapasie (14:10). Na dystansie tej partii Jakub Popiwczak błysnął doskonałymi obronami, Vigrass z Fornalem - blokiem, zaś Lyneel serwisem (as), a konsekwencją tego był wynik 21:13 dla Jastrzębskiego Węgla. Pomarańczowi nie spuścili z tonu i zwyciężyli w czwartej partii 25:18 i całym meczu 3:1.

MKS Ślepsk Malow Suwałki r11; Jastrzębski Węgiel 1:3 (16:25, 25:20, 17:25, 18:25)
MVP: Dawid Konarski.

MKS Ślepsk Malow Suwałki: Bołądź, Tuaniga, Sapiński, Takvam, Szerszeń, Klinkenberg, Stańczak (libero) oraz Filipowicz (libero), Rohnka, Szwaradzki, Gonciarz, Siek

Jastrzębski Węgiel: Konarski, Kampa, Vigrass, Gladyr, Lyneel, Fornal, Popiwczak (libero) oraz Depowski, Bucki

Jastrzębski Węgiel- Biuro Prasowe
ksdani dnia 02/02/2020
Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle z kompletem punktów



Pokonując Cerrad Enea Czarnych Radom Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle zgarnęła komplet punktów. Nasz zespół kontrolował sytuację na przestrzeni całego spotkania, triumfując bez straty seta. MVP meczu wybrany został atakujący naszego zespołu- Arpad Baroti.

Ustawienie z Benem Toniuttim w polu serwisowym zagwarantowało naszej drużynie udany początek spotkania, w kontratakach punktował Kamil Semeniuk. Równie dużo problemów sprawiał przeciwnikom serwis Aleksandra Śliwki, dodatkowo radomianie nie ustrzegli się błędów w ataku i prowadziliśmy 5:1. Przy kolejnej serii punktowej ZAKSY Robert Prygiel musiał ratować się przerwą na żądanie (7:2). Mistrzowie Polski niezmiennie kontrolowali sytuację, w ataku nie mylił się Arpad Baroti, sprytnie blok radomian obijał Kamil Semeniuk, do zagrań swoich kolegów Olek Śliwka dodał efektowny atak z drugiej linii i nasz zespół prowadził już 10:3. Regularne zagrywki podopiecznych Nikoli Grbicia i problemy gości z przyjęciem otwierały naszej drużynie kolejne szanse w kontratakach, na siatce nie do zatrzymania był Arpad Baroti i trener Cerrad Czarnych Radom ponownie musiał interweniować (15:7). Pojedyncze skuteczne ataki Alena Pajenka ze środka niewiele mogły zmienić, kontynuując swoją dobrą grę kędzierzynianie pewnie zmierzali do końca seta. W końcówce na podwójnej zmianie pojawili się jeszcze Filip Grygiel i Przemysław Stępień. Kropkę nad "i" atakiem ze środka postawił Łukasz Wiśniewski (25:19).

Wyciągając wnioski z przegranej partii kolejny fragment meczu przyjezdni rozpoczęli nieco lepiej. Podopieczni Roberta Prygla odskoczyli naszej drużynie, prowadząc nawet 8:5. Zagrywki Kamila Semeniuka i ataki Arpada Barotiego w ekspresowym tempie ustabilizowały sytuację, doprowadzając do remisu (8:8). Na zagrania naszych zawodników odpowiadał Karol Butryn i tym razem goście zdołali utrzymać grę punkt za punkt. W tej części spotkania radomianie uaktywnili się również w bloku, wciąż jednak skuteczne zagrania przeplatali prostymi błędami własnymi (14:14). Przy zmienności sytuacji goście zdołali nam nieco odskoczyć, kluczowa faza seta to jednak cierpliwa i skuteczna gra naszego zespołu również w kontratakach. Kolejne zagrania duetu Baroti/Semeniuk i serwis Krzysztofa Rejno przyniosły oczekiwane rezultaty i ZAKSA odzyskała dwa oczka zaliczki (19:17). Trener Prygiel próbował jeszcze przerwą wybić z rytmu nasz zespół, ten manewr się nie powiódł, chwilę później zagrywką zapunktował Benjamin Toniuttti, na lewym skrzydle siłę swojego ataku zaprezentował Olek Śliwka i nasz zespół prowadził 22:18. Zryw rywali w końcówce seta (23:21) mógł być zapowiedzią nerwowej końcówki, błędy własne Karola Butryna pogrzebały jednak szanse gości (25:21).

Trzeci set to wymiana sił w ataku i gra punkt za punkt od pierwszych akcji (4:4). Czujna gra Pawła Zatorskiego w obronie i skuteczność Arpada Barotiego w ataku dały impuls naszej drużynie. W kolejnych akcjach swoje noty na siatce poprawił Krzysztof Rejno, punktowy serwis o swojego bogatego dorobku dodał atakujący Grupy Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle (7:4). Kolejne zagrywki potwierdziły dobrą dyspozycję Barotiego, przewaga mistrzów Polski wzrosła bogiem do pięciu punktów. Ten rytm gry podopieczni Nikoli Grbicia utrzymali, znakomicie w konfrontacji z blokiem rywali radził sobie Kamil Semeniuk, co sprzyjało kontrolowaniu sytuacji. Ponownie sporo problemów swoim serwisem sprawił przyjezdnym Baroti, radomian z opresji wyprowadził Wojciech Włodarczyk (18:13). Tym razem nasz trener nieco szybciej wprowadził do gry duet Grygiel/ Stępień. Przewaga ZAKSY w ataku była bezdyskusyjna, na środku siatki uaktywnił się jeszcze Krzysztof Rejno i w kluczowej fazie seta prowadziliśmy 20:16. Ten rytm gry podopieczni Nikoli Grbicia utrzymali, znakomicie w konfrontacji z blokiem rywali radził sobie Kamil Semeniuk, co sprzyjało kontrolowaniu sytuacji. Ponownie sporo problemów swoim serwisem sprawił przyjezdnym Baroti, radomian z opresji wyprowadził Wojciech Włodarczyk (18:13). Tym razem nasz trener nieco szybciej wprowadził do gry duet Grygiel/ Stępień. Przewaga ZAKSY w ataku była bezdyskusyjna, na środku siatki uaktywnił się jeszcze Krzysztof Rejno i w kluczowej fazie seta prowadziliśmy 20:16. Walcząc do końca goście zdołali odrobić nieco straty (21:20), ataki Kamila Semeniuka i Arpada Barotiego dopełniły formalności (25:21).

Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - Cerrad Enea Czarni Radom 3:0 (25:19, 25:21, 25:21)

ZAKSA Kędzierzyn-Koźle- Biuro Prasowe

Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.

Oceny
Dodawanie ocen dostępne tylko dla zalogowanych Użytkowników.

Proszę się zalogować lub zarejestrować, żeby móc dodawać oceny.

Świetne! Świetne! 100% [606 Głosów]
Bardzo dobre Bardzo dobre 100% [606 Głosów]
Dobre Dobre 100% [606 Głosów]
Przeciętne Przeciętne 100% [606 Głosów]
Słabe Słabe 100% [606 Głosów]

. .
Administracja **** Strona Główna **** Redakcja SN
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
-
Szukaj
Forum
Skracanie linków
Shoutbox
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.

ksdani

Choć nie udało się osiągnąć oczekiwanych rezultatów, to doceniamy jego zaangażowanie i wsparcie w trudnym dla nas czasie. Serdecznie dziękujemy za wkład w rozwój drużyny - powiedział Wiesław Deryło
ksdani

Skra: Trener Andrea Gardini nie będzie już prowadził zespołu PGE GiEK Skry Bełchatów. Włoch dołączył do bełchatowskiej drużyny w trudnym momencie i pełnił funkcję jej szkoleniowca od lutego 2023 roku.
ksdani

1 liga: MKS Będzin - BBTS Bielsko-Biała na PolSport 08.05 godz. 17:30 .. 3 mecz.. 2 wygrane Będzina..
ksdani

Joshua Tuaniga żegna się z Indykpolem AZS Olsztyn. Dziękujemy za wszystko i życzymy powodzenia!
ksdani

To czekamy na 2 mecz.. Aśka obiecala, że "dostanie" puchar..
ksdani

Staty wymienione..
ksdani

Ptoki zagrały fatalny mecz i przegrali do "0".. kicha..
ksdani

10 min meczu Trentino- Ptoki i wynik po 10 ...
ksdani

Sobta- meczo 3 m. transmitowany od 14:45 na PolSport.. Bydgoszcz- Chełm..
ksdani

MMPMłodzików: W sobotę finał: Metro Famili Warszawa kontra Gdańskie Lwy...
ksdani

Radomka: Roma Volley Club potwierdziła pozyskanie Marie Scholzel..
ksdani

Zaksa: Janusz "pokieruje grą" ...
ksdani

Z Łódzkimi Wiewiórami żegna się Valentina Diouf.
ksdani

Drużyna roku: https://tiny.pl/dwvbk
ksdani

Patryk Niemiec i Kewin Sasak w przyszłym sezonie nie będą reprezentować barw Trefla Gdańsk