 Komentuj! |
|
| Ostatnie Artykuły |
|
| Newsy- kategorie |
|
| Informacje |
|
| Użytkowników Online |
|
 Gości Online: 2
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanch Uzytkowników: 416
Najnowszy Użytkownik: Marleen
|
|
 TL 2 kolejka |
TL 25.09 Grot Budowlani Łódź - Developres SkyRes Rzeszów 1:3 (23:25, 15:25, 25:23, 22:25) MVP: Blagojević - Staty
26.09 #VolleyWrocław - DPD Legionovia Legionowo 1:3 (25:20, 17:25, 25:27, 23:25) MVP: Różański - Staty
Energa MKS Kalisz - BKS STAL Bielsko-Biała 0:3 (25:27, 18:25, 21:25) MVP: Janiuk - Staty
27.09 GA Chemik Police - E.LECLERC MOYA Radomka R. 2:3 (26:28, 18:25, 25:16, 25:17, 8:15) MVP: Skorupa - Staty
28.09 PP Pałac Bydgoszcz - Enea PTPS Piła 3:0 (25:15, 25:21, 25:14) MVP: Mucha - Staty
Joker Świecie - ŁKS Commercecon Łódź 0:3 (14:25, 13:25, 20:25) MVP: Saad - Staty
| ksdani dnia 23/09/2020 ·
211364 Komentarzy · 584 Czytań
· 
|
|
 Komentarze |
|
dnia 24/09/2020
Po pierwszej kolejce uważam, że nadal w naszej lidze faworytem do złota jest Chemik Police. Choć przegrał z Legionovą to i tak jego potencjał wygląda najokazalej. Chemik grał bez swoich dwóch skrzydłowych - Mędrzyk i Salas a i tak mało nie wygrał spotkania w Legionowie.
Słabo natomiast oceniam Developres i oba Łódzkie kluby. Oczywiście słabo w tym sensie - czy zdołają zagrozić Chemikowi w drodze do złota. Sądzę, że żadnego na chwilę obecną na to nie stać.
Z pewnością za to bardzo wzmocnił się środek naszej ligi i mecze będą zażarte. Taka Radomka, Legionovia, Bielsko czy Kalisz rozpoczynają z animuszem i mam nadzieję że z kolejnymi występami werwy im nie zabraknie. 
W tej kolejce może również być ciekawie. Nie zdziwię się jak Developres polegnie w Łodzi, a Chemik będzie walczył jak o życie na swoim parkiecie. No i z pewnością ciekawie zapowiada się mecz Bielska z Kaliszem.
Do boju dziewczyny !!!  |
dnia 24/09/2020
Ja czekam na 2 kolejkę. Nie chce za bardzo .. oceniać zaraz po starcie i zaczne "marudzić" trochę później 
No i bedziemy mogli pooglądać mecze na żywo ... |
dnia 24/09/2020
Drugi mecz przed własną publicznością
W meczu drugiej kolejki TAURONLigi, Grot Budowlani Łódź zmierzą się z wicemistrzyniami Polski, Developresem SkyRes Rzeszów. Spotkanie odbędzie się w piątek, 25 września o godzinie 18:00 w łódzkiej Sport Arenie.
- Po nieudanym początku, apetyt na zwycięstwo jest jeszcze większy. Nastawiamy się na walkę o punkty i ciężko pracujemy na treningach. Jesteśmy świadome, co musimy poprawić. Wierzę, że to zaprocentuje w przyszłości i będzie widoczne już w piątkowym meczu - skomentowała rozgrywająca Grot Budowlanych, Julia Nowicka.
Podopieczne Błażeja Krzyształowicza niespodziewanie przegrały pierwszy mecz w lidze. Przed własną publicznością musiały ostatecznie uznać wyższość beniaminka, Jokera Świecie, który wygrał całe spotkanie 3:1. Grot Budowlane oddały rywalkom aż 42 pkt po błędach własnych. Mimo porażki, warto odnotować dobry występ przyjmującej, Zuzanny Góreckiej. Zuzia zdobyła najwięcej punktów w spotkaniu (22 pkt) i utrzymała przyjęcie na poziomie 55%. Aż 73% pozytywnego i 50% perfekcyjnego odbioru miała nasza libero, Maria Stenzel.
Z kolei, rzeszowianki zainaugurowały TAURONLigę zwycięstwem 3:1 nad drużyną #VolleyWrocław. Najlepszą zawodniczką spotkania została wybrana 21-letnia atakująca Rysic, Kiera Van Ryk (32 pkt).
W ubiegłym sezonie, dwukrotnie lepsze były siatkarki prowadzone przez Stephana Antigę. A jak będzie tym razem?
Zachęcamy do wspierania naszej drużyny!
Dostępne są karnety:
150 zł - karnet normalny
* Jeżeli zdecydują się Państwo zakupić więcej niż jeden karnet, to cena za każdy kolejny będzie wynosiła 75 zł
Jest to specjalnie przygotowana ulga dla rodzin.
500 zł - karnet VIP (Miejsce w loży VIP. Karnet obejmuje catering oraz parking)
Karnety obowiązują na wszystkie domowe mecze TAURONLigi oraz spotkania w ramach Pucharu Polski.
Jak kupić?
Robiąc przelew na konto klubu: 88 1560 0013 0000 1130 0003 2541
W tytule wpisując swoje imię i nazwisko oraz ilość karnetów, a następnie przesłać potwierdzenie przelewu na adres e-mail: klub@budowlanilodz.pl
Odbiór karnetu może odbyć się w biurze klubu lub w dniu meczu w kasie głównej Sport Areny na godzinę przed rozpoczęciem spotkania.
LUB
Zakup stacjonarnie w biurze naszego klubu (płatność tylko gotówką), w hali Sport Arena, Al. Unii Lubelskiej 2, II piętro, pokój 2.048, od poniedziałku do piątku między godziną 10:00 a 14:00.
Telefon kontaktowy: 782 997 053
LUB
Sprzedaż online: https://www.kupbilet.pl/sport/siatkowka/vb1199
Bilety są dostępne w cenach:
25 zł - normalny
15 zł - ulgowy
Przy zakupie biletów przysługuje 50% zniżki dla emerytów, rencistów, uczniów oraz studentów.
Dzieci do szóstego roku życia wchodzą za darmo.
Z uwagi na zminimalizowanie zagrożenia zarażeniem koronawirusem, kibice proszeni są o dostosowanie się do nowych zasad panujących podczas wydarzeń sportowych:
- dezynfekcja rąk,
- prawidłowo założona maseczka (zakrywająca usta oraz nos) podczas przemieszczania się po hali. W momencie zajęcia wyznaczonego miejsca będzie można ją zdjąć,
- miejsca na hali będą tworzyły szachownice. Prosimy o zajmowanie wyznaczonych miejsc. Kibice powinni pozostawić pomiędzy sobą jedno krzesełko wolne, tak by zachować dystans społeczny,
- publiczność zobowiązana jest do poruszania się wyłącznie po strefach dla niej przeznaczonych,
- przy wejściu będzie mierzona temperatura ciała. Osoby z temperaturą powyżej 37,5 stopni Celsjusza nie zostaną wpuszczone do hali.
Limit widzów wynosi 1064 osoby. Dostępne będą tylko górne trybuny. Dolne trybuny nie będą wysunięte.
Osoby decydujące się na udział w meczu oświadczają, że w ostatnich 14 dniach nie miały kontaktu z osobą zakażoną wirusem COVID -19 oraz, że ich stan zdrowia nie wskazuje na zachorowanie. W razie jakichkolwiek symptomów poinformuje o tym organizatora wydarzenia sportowego.
Budowlani Łódź- Biuro Prasowe |
dnia 25/09/2020
Inauguracja TAURON Ligi we Wrocławiu
Najpiękniejsza liga świata wraca do Hali Orbita! W drugiej kolejce, a zarazem pierwszym, domowym spotkaniu #VolleyWrocław zmierzy się z drużyną DPD Legionovia Legionowo. W poprzedni weekend w TAURON Lidze padło kilka niespodziewanych wyników. Rezultat sobotniego meczu też może to takich należeć.
Przedwcześnie zakończony sezon 2019/2020 Legionovia ukończyła tuż za podium, czyli na czwartym miejscu. Nowe rozgrywki to nowe rozdanie kart. Już w pierwszej kolejce zespół DPD Legionovia Legionowo sprawił niemałą niespodziankę. Na własnym parkiecie po zaciętym, pięciosetowym pojedynku wygrał z Mistrzem Polski, czyli Grupą Azoty Chemik Police 3:2. Uwagę trzeba zwrócić na MVP tego meczu Olivię Różański. Młoda, dwudziestotrzyletnia przyjmująca zdobyła aż 30 punktów.
W okresie przygotowawczym do DPD Legionovii dołączyła wspomniana przed chwilą, najlepiej punktująca polska przyjmująca Olivia Różański, reprezentantka Hiszpanii Jessica Rivero Marin, amerykańska nadzieja olimpijska Shelly Stafford i kilka innych siatkarek. Skład uzupełniły dwie absolwentki akademii LTS Legionovia: Maja Szymańska i Diana Dąbrowska. Z klubem po dwóch sezonach pożegnała się Agnieszka Adamek, którą kibice mogą oglądać teraz w barwach #VolleyWrocław. Dla nowej libero będzie to zapewne bardzo ważne spotkanie i okazja, aby zaprezentować się publiczności w Hali Orbita.
Podchodzę do tego spotkania tak jak do każdego innego, nie ma to znaczenia, że w zeszłym roku grałam w Legionowie. Traktuje je tak jak każde inne. Maksymalnie skoncentrowane wyjdziemy po to żeby wygrać. Myślę że będzie to zacięte i ciekawe spotkanie. Drużyna z Legionowa pokonała mistrza Polski, natomiast my byłyśmy dosłownie jedną piłkę od doprowadzenia do piątego seta i zrobienia niespodzianki w meczu z Rzeszowem. Mam nadzieje, że stworzymy fajne i zwycięskie widowisko, dlatego serdecznie zapraszam wszystkich sympatyków siatkówki do wspierania nas w sobotę w hali Orbita - wspólnie stwórzmy dobre widowisko i "otwórzmy" sezon Tauron Ligi we Wrocławiu - powiedziała Agnieszka Adamek, libero wrocławskiej drużyny
W pierwszej kolejce duże zaskoczenie sprawił też zespół #VolleyWrocław. Według wielu osób Developres SkyRes Rzeszów miał być zdecydowanym faworytem spotkania. Tymczasem z wicemistrzyniami Polski wrocławianki grały jak równy z równym. Niewiele brakowało, a w Hali Podpromie kibice obserwowaliby tie-break. Wśród siatkarek szczególnie wyróżniła się Anna Bączyńska, która zdobyła 21 punktów.
Sobotni wieczór może być niezwykle ekscytujący. Oba zespoły pokazały, że będą walczyły o każdy punkt i nikt nie jest na straconej pozycji. W tym dniu tak ważny będzie doping kibiców. Mecz #VolleyWrocław - DPD Legionovia Legionowo w sobotę o godzinie 17:00 w Hali Orbita.
Bilety do kupienia za pomocą portalu KupBilet.pl oraz w salonach EMPiK i Kolporter. W Hali Orbita nie będzie prowadzona sprzedaż stacjonarna. Kibice przy wejściu będą mieli mierzoną temperaturę, a na trybunach zasiądą w tzw. szachownicę. W hali poruszać się będą z prawidłowo ubraną maseczką.
Bezpłatny wstęp na mecz mają posiadacze Karnetu Karty Kibica oraz Volleymaniacy - pod warunkiem wcześniejszego zarezerwowania sobie miejsca za pomocą KupBilet.pl - wydarzenie "Zaproszenia #VolleyWrocław vs. DPD Legionovia Legionowo"
#VolleyWrocław- Biuro Prasowe |
dnia 27/09/2020
Szperlak ewidentnie powinna wejsc za Baluk ktorej dzisiaj wyraznie nie szlo ... Damaske lepiej przyjmowala i lepiej atakowala .. moze nie cud ale jednak .
...
Nie bede chwalil Szlagowskie .. nie bede... tfu tfu zeby nie zapeszyc ... i as .. i bloki .. a jak ruszyla w ataku ... wow .. |
dnia 27/09/2020
TAURON Liga: Energa MKS Kalisz - BKS Stal Bielsko-Biała, wypowiedzi pomeczowe
Jacek Pasiński, trener Energa MKS-u Kalisz
Młodość ma to do siebie, że faluje. Dzisiaj dopadła nas ta młodość. Trochę, wydaje mi się, wyszedł brak charakteru na parkiecie. Zwieszone głowy, jakby nie można było się odbić. Oczywiście będziemy nad tym pracować, tutaj nikt głowy nie schyla. Szkoda punktów, szkoda meczu przede wszystkim, bo nie był jakoś totalnie poza zasięgiem. Niestety mając tak młody zespół trzeba wziąć pod uwagę to, że coś może się zaciąć. Wtedy trzeba pokazać ten charakter z czym u tych młodych dziewczyn jeszcze różnie bywa. Telewizja, pierwszy mecz u siebie, wszystko do pewnego momentu szło dobrze i nagle jedna, dwie piłki odwróciły właściwie losy meczu. No cóż, przepraszam kibiców, bo trzeba to zrobić po takim meczu. W tym sezonie musimy przyzwyczaić się do tego, że forma tak młodego zespołu może falować. Będziemy rozgrywali mecze super, ale mogą przytrafić się też dużo słabsze, jak dzisiaj. Mam nadzieję, że wiemy gdzie jest sedno tego problemu, więc będziemy pracować tak, żeby tych gorszych meczów było jak najmniej. W następnej kolejce trudny mecz z ŁKS-em, na pewno nikt nam się tam nie położy, na pewno ten tydzień poświęcimy na pracę nad tymi elementami, które zawiodły nas w tym meczu. Po ŁKS-ie wyjazd do Świecia, nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem, przegraliśmy w końcu z liderami. Nie każdy zespół będzie nam podawał rękę, dziewczyny muszą sobie zdać sprawę z tego, że swoje trzeba wyszarpać nawet przy wysokim prowadzeniu, nikt nie odda nam niczego za darmo. Pracujemy i idziemy do przodu, nie mamy innego wyjścia.
Ewelina Polak, kapitan zespołu
Pierwsza część pierwszego seta to była taka gra jaką chcemy prezentować w tym sezonie. Dalsza część meczu to na pewno nie jest ten zespół, który widzimy codziennie na treningach, mówię to jako kapitan z pełną świadomością. Biorę też na siebie i na swoje barki tę porażkę, ponieważ moje błędne wybory i niedokładne rozegranie w ważnych momentach zadecydowało o tym, że pierwszy set nam przepadł przez co otrzymałyśmy taki cios, po którym nie mogłyśmy się otrząsnąć. Próbowałyśmy się podnosić i walczyć dalej, ale gra zespołu z Bielska była po prostu bardzo dobra, tak samo w obronie jak w ataku. Myślę, że nie można do końca powiedzieć, że ten mecz "odstałyśmy", ale na pewno nie był to Kalisz jaki będziecie widzieli w tym sezonie. Myślę, że w Pile wykazałyśmy się zdecydowanie większą wolą walki podbijając każdą piłkę, nawet gdzieś pod bandami. Dzisiaj były piłki, które były do wzięcia a wpadały nam trochę bez reakcji, a to nie jest coś, czym się szczycimy. To mogło trochę wynikać z presji młodego zespołu przed pierwszym meczem u siebie, ale ja nie zrzucałabym na to winy. Tak jak mówiłam, trochę z tej porażki biorę na swoje barki, bo jako jedna z bardziej doświadczonych zawodniczek w zespole powinnam zachować się lepiej w niektórych momentach. Można szukać wiele wymówek, ale nie ma to sensu. Na pewno nie jest to zespół, który chcemy prezentować kibicom. Motywacja do następnych spotkań po takim wyniku będzie wynikała sama z siebie. Budzimy się jutro, jest nowy dzień i przygotowujemy się do kolejnego meczu, który jest już w piątek i będziemy walczyć od pierwszej piłki. Powiedziałam już dziewczynom i wszystkie mi przytaknęły, że mamy jeszcze 20 meczów do końca rundy zasadniczej i już więcej, mam nadzieję, takiego meczu w naszym wykonaniu nie zobaczycie.
MKS Kalisz- Biuro Prasowe |
dnia 29/09/2020
Oficjalny komunikat o stanie zdrowia Kiery Van Ryk
W 2. kolejce TAURONLIGI, Developres SKYRES Rzeszów rozegrał wyjazdowy mecz z Grotem Budowlani Łódź, wygrywając je 3:1. Niestety wygrana została przypłacona zdrowiem naszej atakującej. W ostatniej akcji tego spotkania Kiera Van Ryk próbując zablokować Veronic Jones-Perry, niefortunnie wylądowała na stopie swojej przeciwniczki co spowodowało stratę stabilności i w konsekwencji skręcenie lewej kostki.
"Skręcenie stawu sokowego to bardzo poważna kontuzja i częsta w tym sporcie. Uraz Kiery wydaje się na tyle poważny, że zawodniczka będzie wyłączona z gry przez 4 do 6 tygodni. Na szczęście zdjęcie RTG zrobione następnego dnia po meczu w Szpitalu Specjalistycznym PRO-FAMILIA, nie wykazało żadnych złamań. W przeszłości zawodniczka miała już podobną kontuzję, co powoduje dłuższe leczenie i rehabilitacje" - mówi Grzegorz Gomulec (Fizjoterapeuta KS Developres Rzeszów).
Widok skręconej kostki przeraził zarówno koleżanki z drużyny, jak i przeciwniczki. "Skacząc do bloku przy ostatniej piłce meczowej źle wylądowałam, poczułam straszny ból i już wiedziałam, że jest źle. W przeszłości miałam już kilkukrotnie skręconą tą kostkę, i wiem, jak wygląda proces powrotu do pełnej sprawności. Trzeba być cierpliwym i nie przyśpieszać procesu leczenia i regeneracji. Na ten moment czuję się dobrze, opuchlizna kostki schodzi stopniowo. Cieszę się z wygranego meczu i mam nadzieję, na jak najszybszy powróć do treningów, aby pomagać drużynie w kolejnych meczach!" - mówi Kiera Van Ryk
KS Developres Rzeszów- Biuro Prasowe |
dnia 29/09/2020
Niby poczatek rozgrywek ale 2 zespoly zupelnie rozsypane w poniedzialek .. poziom obu spotkan slaby ale 2 zespoly "zrobily swoje" i wygraly 3-0 a swa ... szkoda gadac.
Widzac ile pilek bylo przeciagnietych w 1 secie u Pilanek zaczalem sledzic dogrania i .. to dopiero byla masakra... serio.. jak napisalem na sb .. rekord wystaw dolem .. a ile sie nabiegala ..
Nie bede sam siebie dolowal .. juz dzisiaj startuje 4 kolejka chlopakow ... a 1.10- 3 dziewczyn ... |
dnia 29/09/2020
BKS Stal Bielsko-Biała wygrywa w Kaliszu i melduje się na pozycji lidera!
Energa MKS Kalisz - BKS Stal Bielsko-Biała 0:3 (25:27, 18:25, 21:25)
MVP: Magdalena Janiuk (BKS Stal)
Energa MKS: Polak, Szczurowska, Ptak, Bałuk, Centka, Damaske, Łysiak (libero) oraz Szperlak, Gałkowska, Mazur (libero)
BKS Stal: Świrad, Gajewska, Orvosova, Kossanyiova, Janiuk, Szlagowska, Drabek (libero) oraz Wawrzyniak, Drużkowska, Kazała
W 2. kolejce TAURON Ligi bielszczanki zmierzyły się z Energą MKS Kalisz. Obie drużyny w pierwszej kolejce wygrały swoje spotkania 3:0, co powodowało, że zarówno kaliszanki, jak i BKS Stal zajmowały dwa czołowe miejsca w tabeli. Po sobotnim spotkaniu jedna z tych ekip nadal mogła cieszyć się z miana niepokonanej, druga musiała pogodzić się z pierwszą porażką w tym sezonie.
Mecz lepiej rozpoczęły gospodynie, które od stanu 2:3 zdobyły pięć punktów z rzędu i rozpoczęły budowanie przewagi. Gospodynie świetnie grały blokiem, który co chwila zatrzymywał ataki bielskich zawodniczek. Atak był tym elementem, który na początku meczu podopiecznym trenera Bartłomieja Piekarczyka wyraźnie szwankował. Przyjezdne miały na szczęście blok, który funkcjonował bardzo dobrze, a do tego walczyły o każdą piłkę, co pozwoliło odwrócić losy seta z wyniku 10:17 na po 21. W zaciętej końcówce bielszczanki nie zamierzały już oddać pola rywalkom. Dobrą zmianę dała Aleksandra Kazała, która zastąpiła Andreę Kossanyiovą. Wynik seta na 27:25 ustaliła Magdalena Janiuk.
Wygrana pierwsza partia po długiej pogoni wyraźnie dodała bielszczankom pewności siebie. Powrócił atak, w którym brylowała Weronika Szlagowska. Swoje punkty dorzuciła także Aleksandra Kazała, a przewaga BKS Stal rosła bardzo szybko. Przy stanie 19:12 już chyba tylko najwięksi optymiści gospodarzy liczyli na zwycięstwo w tym secie. Bielski zespół utrzymał jednak koncentrację i nie wypuścił tej partii z rąk. Pod koniec seta szanse na zwycięstwo kaliszankom przedłużył jeszcze trener Jacek Pasiński, który poprosił o video weryfikację i rwygrał z sędziamir1;. Kilka chwil później Ewelina Polak zagrała jednak w aut, a bielski zespół cieszył się z prowadzenia 2:0.
Trzecia partia była bardzo wyrównana, a żadnej z drużyn nie udawało się odskoczyć. Wciąż świetnie radziły sobie Weronika Szlagowska (18 punktów) i Aleksandra Kazała, których dobrą dyspozycję w ataku skrzętnie wykorzystywała Natalia Gajewska. Warto zwrócić też uwagę na dobrą grę naszych środkowych: Martyny Świrad i Magdaleny Janiuk, ale także libero Kingi Drabek, która nie tylko dobrze przyjmowała zagrywki rywalek, ale także podbijała piłki w obronie. Końcówka tej partii znów należała do przyjezdnych, a piłkę meczową wykorzystała Magda Janiuk, która otrzymała statuetkę MVP.
BKS Stal Bielsko-Biała- Biuro Prasowe |
|
| Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
| Oceny |
|
| . . |
|
|
| Logowanie |
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
| - |
|
| Shoutbox |
|
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.
|
|
