 Komentuj! |
|
| Ostatnie Artykuły |
|
| Newsy- kategorie |
|
| Informacje |
|
| Użytkowników Online |
|
 Gości Online: 29
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanch Uzytkowników: 417
Najnowszy Użytkownik: Barry
|
|
 Zaległości ... TL .. |
TL 8 kolejka
09.12 8 kol. #VolleyWrocław - PP Pałac Bydgoszcz 0:3 (23:25, 23:25, 19:25) MVP: Żurowska - Broniąca - Jagła - Staty
10.12 DPD Legionovia Legionowo - BKS BOSTIK Bielsko-Biała 1:3 (25:20, 20:25, 16:25, 15:25) MVP: Drabek - Staty
11 kolejka
09.12 GA Chemik Police - Developres SkyRes Rzeszów: Odwołany wirus w Dev | ksdani dnia 08/12/2020 ·
211395 Komentarzy · 547 Czytań
· 
|
|
 Komentarze |
|
dnia 08/12/2020
Kontuzja Pauli Słoneckiej
Podczas ostatniego meczu TAURON Ligi pomiędzy #VolleyWrocław a Grot Budowlani Łódź doszło do przykrego zdarzenia. Paula Słonecka źle upadła po wykonaniu ataku, w skutek czego doznała kontuzji kolana.
Mecz #VolleyWrocław przeciwko Budowlanym Łódź był dla Pauli Słoneckiej kolejnym, w którym zaprezentowała się w wyjściowym składzie. W spotkaniu prezentowała wysoki poziom gry i zdobywała kolejne punkty w ataku. Niestety w trzecim secie przyjmująca po wykonaniu ataku źle upadła i wielce prawdopodobna była kontuzja kolana.
Siatkarka przeszła badania diagnostyczne w celu ustalenia jak poważna jest kontuzja. Niestety przypuszczenia się potwierdziły - uszkodzone zostały więzadła krzyżowe przednie. Paula Słonecka oczekuje na operacje i przygotowuje się do żmudnego procesu rehabilitacji.
---
W zaistniałej sytuacji odpisano kontrakt z Martą Wellną
#VolleyWrocław- Biuro Prasowe |
dnia 09/12/2020
Mecz z Pałacem na zakończenie pierwszej rundy Tauron Ligi
Najbliższy rywal wrocławskiej drużyny siatkówki kobiet to zespół Polskie Przetwory Pałac Bydgoszcz, czyli sąsiadki w ligowej tabeli. Bydgoszczanki plasują się jedną pozycję niżej. Środowa konfrontacja rozgrywana będzie w ramach zaległego meczu 8. kolejki TAURON Ligi.
Dwa zwycięstwa oraz osiem porażek taki bilans prezentują siatkarki z Bydgoszczy. Ostatni ich pojedynek odbył się w niedzielę, a po drugiej stronie siatki stanęła drużyna E.Leclerc Radomka Radom. Mimo walki z wyżej notowanym rywalem - ostatecznie bydgoszczanki musiały uznać zwycięstwo Radomki.
W innych nastrojach są siatkarki #VolleyWrocław, które ostatnio mogą pochwalić się nie tylko wysokim poziomem gry, ale także zdobyczą punktową. Cenne punkty dały zwycięstwa nad Eneą PTPS Piłą oraz Jokerem Świecie. W ostatni listopadowy poniedziałek kibice zgromadzeni przed telewizorem mogli pasjonować się pięciosetową konfrontacją z drużyną Grot Budowlani Łódź. Mecz obfitował w piękne obrony i ciekawe zwroty akcji. Ostatecznie przyjezdne wygrały 2:3 (21:25, 25:22,25:23,22:25, 12:15). Po zasłużonych dwóch dniach odpoczynku oraz regeneracji podopieczne trenera Wojciecha Kurczyńskiego powróciły do treningów. Siatkarki z pełnym skupieniem oraz motywacją szlifują formę. Kolejne już spotkanie pokazało niezwykłą skuteczność wrocławianek w bloku, do poprawy pozostaje atak.
Jesteśmy bojowo nastawione oraz liczymy na maksymalną ilość punktów. Nie jest to łatwy przeciwnik. Doświadczoną zawodniczką jest Regiane Bidias. Trzeba też przypilnować środka, bo środkowe są równie niebezpieczne. Jesteśmy pozytywnie nastawione, w pełni skupione oraz co najważniejsze tanio skóry nie sprzedamy. Wraz ze sztabem analizujemy grę rywalek, żeby zwycięsko wyjść z tego spotkania - powiedziała przed meczem Aleksandra Gancarz, środkowa #VolleyWrocław
Spotkanie pomiędzy #VolleyWrocław, a Polskie Przetwory Pałac Bydgoszcz odbędzie się 9 grudnia. Początek zaplanowano na godzinę 18:00. Kibice obejrzą ten mecz za darmo w serwisie Ipla TV.
#VolleyWrocław- Biuro Prasowe |
dnia 10/12/2020
Polska Liga Siatkówki
Biuro Prasowe
Superpuchar Polskiej Ligi Siatkówki już za tydzień w Lublinie
Grupa Azoty Chemik Police i Grot Budowlani Łódź zagrają w środę 16 grudnia w Lublinie w meczu o Superpuchar Polskiej Ligi Siatkówki 2015-2020. Obie drużyny w ostatnich czterech edycjach meczu o Superpuchar Polski, których organizatorem była Polska Liga Siatkówki S.A., odniosły po dwa zwycięstwa.
16 grudnia w Lublinie miał odbyć się mecz o Superpuchar Polski im. Andrzeja Niemczyka, pomiędzy mistrzem Polski i zdobywcą Pucharu Polski z sezonu 2019/2020, czyli Grupą Azoty Chemikiem Police, a finalistą Pucharu Polski 2019/2020 Developresem SkyRes Rzeszów. Niestety, w ostatnich dniach rzeszowski klub poinformował, iż duża część drużyny jest zakażona koronawirusem i zespół trafił na kwarantannę do 16 grudnia.
- Mecz o Superpuchar już raz był przełożony, bo pierwotnie miał odbyć się kilka dni przed startem rozgrywek TAURON Ligi, wtedy jednak pandemia dała o sobie znać w drużynie Grupy Azoty Chemika Police - przypomina Artur Popko, prezes Polskiej Ligi Siatkówki S.A. - Nie mogliśmy już sobie pozwolić na kolejną zmianę terminu. Tym bardziej, iż naszym nadrzędnym celem jest rozegranie w całości obecnego sezonu ligowego, co powoduje, że musimy mieć jak najwięcej wolnych terminów. W tej sytuacji zdecydowaliśmy, iż mecz o Superpuchar Polski im. Andrzeja Niemczyka w tym roku się nie odbędzie, a zastąpi go wyjątkowy mecz o Superpuchar Polskiej Ligi Siatkówki 2015-2020. Mija piąty rok odkąd to właśnie pod egidą PLS S.A. odbywa się tradycyjne starcie mistrza Polski i zdobywcy Pucharu Polski. Według tego klucza dobraliśmy rywala dla Grupy Azoty Chemika Police - dodaje.
W czterech ostatnich edycjach meczu o Superpuchar Polski, których organizatorem była Polska Liga Siatkówki, triumfowały tylko dwie drużyny, bo po dwa zwycięstwa odniosły Grupa Azoty Chemik Police i Grot Budowlani Łódź.
- W tej sytuacji zdecydowaliśmy się zaprosić zespół z Łodzi, by został rywalem dla ekipy z Polic. Dziękujemy za błyskawiczną odpowiedź i chęć sportowej walki z mistrzyniami Polski. Słowa wdzięczności i jednocześnie wsparcia kierujemy także do drużyny i zarządu Developresu SkyRes Rzeszów, który w bardzo profesjonalny sposób błyskawicznie poinformował nas o sytuacji zdrowotnej w drużynie - dodaje prezes Popko.
Mecz o Superpuchar Polskiej Ligi Siatkówki 2015-2020 Grupa Azoty Chemik Police - Grot Budowlani Łódź odbędzie się w środę, 16 grudnia, o godz. 20.30, w hali im. Zdzisława Niedzieli w Lublinie. Starcie aktualnych mistrzyń Polski z wiceliderem TAURON Ligi będzie transmitować telewizja Polsat Sport. |
dnia 11/12/2020
aaa reszta pism na priv. fb ... |
dnia 11/12/2020
BKS BOSTIK Bielsko-Biała wygrywa po raz 4. z rzędu! Tym razem pokonuje na wyjeździe DPD Legionovię!
DPD Legionovia Legionowo - BKS BOSTIK Bielsko-Biała 1:3 (25:20, 20:25, 16:25, 15:25)
MVP: Kinga Drabek (BKS BOSTIK Bielsko-Biała)
Legionovia: Oliveira Souza, Rivero Marin, Różański, Stafford, Majkowska, Grabka, Kulig (libero) oraz Lemańczyk (libero), Matejko, Dąbrowska, Tokarska, Zdovc Sporer
BKS BOSTIK: Kazała, Świrad, Orvosova, Witowska, Szlagowska, Gajewska, Drabek (libero) oraz Kossanyiova, Wawrzyniak, Drużkowska, Dąbrowska
Po znakomitym meczu w Hali pod Dębowcem z faworyzowanym ŁKS-em Łódź, tym razem na siatkarki BKS-u BOSTIK Bielsko-Biała czekało odrobienie zaległości. W ramach 8. serii gier TAURON Ligi, podopieczne Bartłomieja Piekarczyka wybrały się do Legionowa, by zmierzyć się z sąsiadem z ligowej tabeli - DPD Legionovią. Obie drużyny zdecydowanie miały o co walczyć w bezpośredniej rywalizacji - w końcu przed czwartkowym meczem dzieliło je zaledwie dwa punkty, jednak nadrzędnym celem przyjezdnych było utrzymanie się na ścieżce zwycięstw.
Początek pierwszej partii jednoznacznie potwierdził, że bielszczanki złapały w ostatnim czasie naprawdę dobrą formę. W końcu BKS BOSTIK dość szybko wypracował sobie bezpieczną przewagę, a przy stanie 4:9 trener Chiappini zdecydował się na wzięcie czasu. Przekazane przez Włocha uwagi zdecydowanie podziałały na jego podopieczne motywująco, bowiem te szybko odrobiły powstałe straty i sprawiły, że w kolejnych minutach rywalizacja w Arenie Legionowo była już bardziej wyrównana.
Wszystko zmieniło się jednak w momencie wejścia w pole zagrywki byłej siatkarki bialskiego klubu - Olivii Różański. W końcu od wyniku 12:14 gospodynie zdobyły aż osiem punktów z rzędu, a trzy z nich padły po efektownych asach serwisowych przyjmującej DPD Legionovii. Bielszczanki nie zdołały już w tym secie wrócić na odpowiednie tory, a dodając do tego psute zagrywki oraz słabą skuteczność w ataku (piłki po kiwkach Martyny Świrad i wprowadzonej Karoliny Drużkowskiej wylądowały poza boiskiem), DPD Legionovia nie wypuściła już korzystnego wyniku z rąk. Wynik 25:20 w premierowej partii został przypieczętowany przez Amerykankę Shelly Stafford, która skutecznie zaatakowała po przesuniętej krótkiej.
Przegrany pierwszy set podziałał jednak na podopieczne trenera Piekarczyka niczym kubeł zimnej wody, bowiem dalszy przebieg spotkania przebiegał już głównie pod ich dyktando. Zacznijmy jednak od drugiej partii, w której przyjezdne dość szybko osiągnęły czteropunktową przewagę (1:5, 4:8), a szczególną skutecznością w ataku wykazywała się Weronika Szlagowska. Co prawda w pewnym momencie DPD Legionovia odrobiła straty (11:11) i dążyła do utrzymania tego stanu rzeczy, jednak w dalszych fragmentach gry to BKS BOSTIK miał po swojej stronie więcej boiskowych argumentów. Ostatecznie partia zakończyła się zwycięstwem gości do 20, a bielszczanki wykorzystały drugą piłkę setową za sprawą udanego nabicia bloku przez wspomnianą wcześniej Szlagowską.
Po zmianie stron drużyna z Bielska-Białej ponownie zanotowała mocne wejście w set, ale śmiało można stwierdzić, że cały trzeci set był w jej wykonaniu prawdziwym popisem umiejętności. Rywalkom nie pomogły chociażby dwa wzięte challenge, a także pojedyncze udane zagrania w wykonaniu Jessicy Rivero Marin czy Julie Oliveiry Souzy. Po stronie BKS-u BOSTIK świetną formą imponowały Gabriela Orvosova oraz Aleksandra Kazała, a dokładając do tego dokładne przyjęcie oraz dobrze dysponowany blok, otrzymaliśmy wygraną przyjezdnych 25 do 16.
Stabilność w grze BKS-u BOSTIK na wysokim poziomie można było również odnotować w czwartym secie. Choć poczynione zmiany w DPD Legionovii początkowo dały zespołowi nieco świeżości (na boisku pojawiła się Daria Szczyrba oraz... siostra Dagmary Dąbrowskiej, Diana), to jednak w kolejnych minutach dominacja podopiecznych Bartłomieja Piekarczyka była coraz wyraźniejsza. Legionowianki zaczęły popełniać sporo błędów w przyjęciu oraz w ataku, a ponadto często nie były one w stanie przedzierać się przez szczelnie stawiany blok. Tym samym decydująca partia zakończyła się bardzo pewnym zwycięstwem bielszczanek do 15, a ważne zwycięstwo za trzy punkty zostało przypieczętowane przez Dominikę Witowską, która zanotowała skuteczny atak ze środka.
BKS Stal Bielsko-Biała- Biuro Prasowe |
|
| Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
| Oceny |
|
| . . |
|
|
| Logowanie |
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
| - |
|
| Shoutbox |
|
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.
|
|
