Siatkowka, komentarze, wyniki, wiadomosci
 
Komentuj!
Ostatnie Artykuły
TL 22/23
+L 22/23
+L 21/22
TL 21/22
TL 23/24
Newsy- kategorie
Reprezentacja Seniorek
Reprezentacja Seniorów
Reprezentacje Młodzież.
Siatkówka plażowa
Europejskie Puchary
Orlen Liga
Plus Liga
Ligi zagraniczne
Serie A Kobiet
Serie A
Superliga Brazylia
Informacje
Serie A - K 17/18
Serie A - M 17/18
SUPERLIGA - K 17/18
SUPERLIGA - M 17/18
SUPERLIGA Ros. 17/18
LIGUE A - K 17/18
LIGUE A - M 17/18
Bundesliga K 17/18
Bundesliga M 15/16
EthiasVolleyLeague (BE)
Term. LM 15/16
Wyniki-Tab. 16/17
Składy16/17
Term-Wyn. 17/18
Składy 16/17
Trening ZAKSY Prezentacja Olsztyna
Wystawa Herosów
MM Volleyball Camp Olsztyn
MM Volleyball Camp Warszawa
SWT 2012 Stare Jabłonki
Memoriał Agaty 1
Memoriał Agaty 2
Memoriał Agaty 3
Memoriał Agaty 4
Memoriał Agaty 5
Memoriał Agaty 6
Memoriał Agaty 7
Mem. Ambroziaka cz.1
Mem. Ambroziaka cz. 2
Mem. Ambroziaka cz.3
Gwardia Cup 2012 cz.1
Gwardia Cup 2012 cz.2
Gwardia Cup 2012 cz.3
Zaksa - Izmir 28.09.12
Impel - Tauron 17/11/12
Andrea w Krakowie
AGH Galeco - Chemik
Siódemka - Tauron 12/01/13
Impel - Muszyna 1
Impel - Muszyna 2
PP 2013
Impel - Piła 06.10.13

Klasyfikacja
Plus Liga 13/14
Plus Liga 14/15
Orlen Liga 12/13
OrlenLiga 13/14
OrlenLiga 14/15
IO Rio 2016
2011/2012
+L Term/Reg/Wyniki 14-15
+L Składy 2014/2015
OL Składy 2014/2015
OL Terminarz-Wyniki 14/15
OL Wyniki-Tabele 2012/2013
OLTerminarz 2012/2013
OL Składy 2012/2013
Puchar Polski K 2012/2013
1 liga K PlayOff-PlayOut
Składy 2013/2014
Terminarz-Wyniki 13/14
Puchar Polski 2012/2013

Serie A - K 14/15
Użytkowników Online
Gości Online: 2
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanch Uzytkowników: 416
Najnowszy Użytkownik: Marleen
Sparingi ... Turnieje ...
Różne Memoriał Arkadiusza Gołasia
25.09 Aluron CMC Warta Zawiercie - Sir Safety Perugia 2:3 (25:19, 25:20, 21:25, 16:25, 13:15) - Staty
GA ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - Projekt Warszawa 3:0 (25:18, 25:21, 25:16)

26.09 o 3 m. Aluron CMC Warta Zawiercie - Projekt Warszawa 1:3 (17:25, 26:24, 24:26, 21:26)
o 1 m. Sir Safety Perugia - GA ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 1:3 (19:25, 19:25, 25:21, 19:25) MVP: Janusz

Tauron Giganci Siatkówki 2021

Strona turnieju: Link
25.09 Jastrzebski Węgiel - Galatasaray Stambuł 3:0 (25:20, 25:16, 25:22)
PGE Skra Bełchatów - Fenerbahce Stambuł 3:0 (25:22, 25:19, 28:26)

26.09 Jastrzebski Węgie - Fenerbahce Stambu 3:1 (25:16 ; 25:21 ; 22:25; 25:19)
PGE Skra Bełchatów - Galatasaray Stambuł 1:3 (30:28, 23:25, 23:25, 22:25)

ksdani dnia 18/08/2021 · 211364 Komentarzy · 554 Czytań · Drukuj

Komentarze
ksdani dnia 18/08/2021
Plan sparingów drużyny Stal Nysa:


10-11.09.2021 r. - Turniej w Lubinie (Cuprum Lubin, BBTS Bielsko-Biała, Asseco Resovia Rzeszów, Stal Nysa)

16-17.09.2021 r. - Turniej Legend im. Andrzeja Kaczmarka i Zdzisława Kiczyńskiego (Stal Nysa, Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle, Jastrzębski Węgiel, Cuprum Lubin)*

23-24.09.2021 r. - Turniej piłki siatkowej na Ziemi Gorlickiej (Nowy Sącz)
ksdani dnia 18/08/2021
Plan przygotowań Indykpolu AZS Olsztyn:


18 - 19 września 2021 (sobota - niedziela)
XII Memoriał Józefa Gajewskiego w Suwałkach (z udziałem m.in. Ślepska Malow Suwałki, Trefla Gdańsk)

24 - 26 września 2021 (piątek - niedziela)
Turniej towarzyski w Nowym Dworze Mazowieckim (z udziałem m.in. Asseco Resovii Rzeszów, Trefla Gdańsk i WD Powervolleys Düren - Niemcy)

2 października 2021
Inauguracja PlusLigi z Asseco Resovią Rzeszów w Iławie
ksdani dnia 18/08/2021
Plan sparingów GKS-u Katowice przed sezonem 2021/22:


27 sierpnia: BBTS Bielsko-Biała (Katowice)
4 września: Stal Nysa (Nysa)
10-11 września: dwa mecze z Grupa Azoty ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle (Katowice, Głogówek)
17-18 września: dwa mecze z Aluron CMC Wartą Zawiercie (Katowice, Zawiercie)
23-24 września: turniej w Gorlicach (Stal Nysa, Cuprum Lubin, LUK Politechnika Lublin)
ksdani dnia 18/08/2021
Plan meczów kontrolnych i turniejów towarzyskich z udziałem Grupy Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle:


11 września, Głogówek: Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - GKS Katowice
16-17 września, Nysa: Turnieju Legend im. Andrzeja Kaczmarka i Zdzisława Kiczyńskiego (Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle, Stal Nysa, Jastrzębski Węgiel i Cuprum Lubin
25-26.09 września, Zalasewo: XV Agrobex Memoriale Arkadiusza Gołasia (Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle, Aluron CMC Warta Zawiercie, Sir Safety Perugia i Projekt Warszawa)

Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle- Biuro Prasowe
ksdani dnia 21/08/2021
W dniach 27-29 sierpnia odbędzie się w Pile turniej piłki siatkowej kobiet, będący Memoriałem Radosława Ciemięgi, twórcy pilskiego klubu, wieloletniego członka Zarządu Polskiego Związku Piłki Siatkowej.

W turnieju zagrają Klub Siatkarski Piła, Polskie Przetwory Pałac Bydgoszcz, Joker Świecie i IŁ Capital Legionovia Legionowo.

Radosław Ciemięga był członkiem Zarządu PZPS kilku kadencji, Przewodniczył Wydziałowi Dyscypliny PZPS. Na co dzień szefował PTPS Piła, klubowi, którego w 1993 roku był współzałożycielem.
ksdani dnia 23/08/2021
Plan sparingów Jastrzębskiego Węgla


Plan sparingów przedstawia się następująco:

10.09.2021 - Aluron CMC Warta Zawiercie (d)
16-17.09.2021 - turniej w Nysie z udziałem: Stali Nysa, Cuprum Lubin, Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle
24.09.2021 - Oficjalna prezentacja zespołu połączona z meczem otwarcia sezonu (d)

25-26.09.2021 - Turniej Tauron Giganci Siatkówki w Jelczu-Laskowicach z udziałem: PGE Skry Bełchatów, Fenerbahce Stambuł, Galatasaray Stambuł.

29.09.2021 - Aluron CMC Warta Zawiercie (w)

Jastrzębski Węgiel- Biuro Prasowe
ksdani dnia 25/08/2021
Plan sparingowy KS DevelopRes Rzeszów


WYJAZD -TURNIEJ SZAMOTUŁY:
10.09.2021 - 18:30 - Grupa Azoty Chemik Police
11.09.2021 - 18:00 - Dresdner S.C.
12.09.2021 - 11:00 - SC Potsdam

WYJAZD - E.LECLERC MOYA Radomka Radom
17.09.2021 - brak godziny

WYJAZD - E.LECLERC MOYA Radomka Radom
18.09.2021 - brak godziny

Wszystkie sparingi w hali Podpromie są otwarte dla kibiców.
Zapraszamy!!
ksdani dnia 25/08/2021
Developres: Bińczycka 3, Kalandadze 22, Jurczyk 7, Honorio 17, Bagrowska 16, Stencel 9 oraz Przybyła (libero), Szczygłowska (L), Polańska 14, Rapacz 9,

Stal: Stachowicz, Brydzia 4, Stroiwąs 3, Szczygioł 13, Molenda 6, Lach 1 oraz Samul (L), Pancewicz (L), Hochołowska 3, Mras 1, Urbanowicz 4, Hnatyszyn 4.
ksdani dnia 25/08/2021
Za pół godziny czyli o 18:00 rozpocznie się sparing.
Energa - ŁKS 2:3 (17:19, 10:15, 11:15, 15:11, 15:10) ..
ksdani dnia 26/08/2021
Aluron CMC Warta Zawiercie lepsza od reprezentacji Czarnogóry w sparingu


Aluron CMC Warta Zawiercie pokonała w Podgoricy reprezentację Czarnogóry 4:1 w nieoficjalnym sparingu, rozegranym w ramach wspólnego treningu. Obie drużyny zagrają oficjalny mecz towarzyski w piątek, 27 sierpnia o 18:00.

Czarnogóra - Aluron CMC Warta Zawiercie 0:3+1:1 (14:25, 23:25, 15:25, 12:25, 15:9)

Skład: Cavanna, Malinowski, Orczyk, Depowski, Rajsner, Niemiec, Żurek (L) oraz Konarski, Szalacha, Zniszczoł, Makoś (L), Kupczak

Statystyki: https://pbs.twimg.com/media/E9qGN4MXIAYaQy-?format=jpg&name=large

Aluron CMC Warta Zawiercie- Biuro Prasowe
ksdani dnia 26/08/2021
Trefl Gdańsk - LUK Lublin 3:2 (23:25, 28:26, 29:31, 25:13, 14:16)
Trefl: Kampa 3 punkty, Mika 6, Crer 12, Wlazły 6, Łaba 13, Mordyl 6, Olenderek (l) oraz Lipiński 10, Nasevich 1, Kozub, Dolak, Golik, Pruszkowski (l)

Trefl Gdańsk - LUK Lublin 2:2 (27:25, 12:25, 21:25, 25:22)
TREFL: Kozub, Mika 4, Crer 8, Sasak 12, Lipiński 15, Mordyl 8, Olenderek (l) oraz Łaba 11, Wlazły 8, Kampa 3, Golik 2, Nasevich 2, Dolak 1, Pruszkowski (l)
ksdani dnia 27/08/2021
Rewanż Czarnogórców


Reprezentacja Czarnogóry zrewanżowała się za porażkę w środowym sparingu i w oficjalnym meczu towarzyskim pokonała Jurajskich Rycerzy 3:1. Spotkanie obfitowało w emocje, a gospodarze wszystkie trzy sety wygrali na przewagi.

Czarnogóra - Aluron CMC Warta Zawiercie 3:1 (28:26, 30:28, 22:25, 31:29)
Skład: Cavanna, Konarski, Orczyk, Depowski, Szalacha, Zniszczoł, Żurek (L) oraz Niemiec, Rajsner, Mielczarek, Malinowski

Aluron CMC Warta Zawiercie- Biuro Prasowe
ksdani dnia 28/08/2021
Wszystkie mecze Memoriału Radosława Ciemięgi będą transmitowane na FB!


1. Klub Siatkarski Piła
2. Polskie Przetwory Pałac Bydgoszcz
3. IŁ Capital Legionovia Legionowo
4. Joker Świecie

Joker - Piła 3:0
Joker Świecie - Pałac Bydgoszcz 3:1 (25:18, 20:25, 25:15, 25:23)
Legionovia Legionowo - Pałac Bydgoszcz 3:0 (25:19, 25:21, 25:20)
Legionovia Legionowo - KS Piła 3:0 (25:9, 25:8, 25:10)

https://www.facebook.com/klubsiatkarskipila/
https://www.facebook.com/Legionovia/
ksdani dnia 28/08/2021
ZAKSA po pierwszych meczach kontrolnych


Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - Gwardia Wrocław 0:3 (23:25, 17:25, 17:25)

dodatkowy set: 31:29 dla ZAKSY


Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - Gwardia Wrocław 2:3 (26:24, 19:25, 18:25, 25:21, 13:15)
ksdani dnia 28/08/2021
Remis Jastrzębskiego Węgla w sparingu z pierwszoligowcem

Kolejny sparing nasza drużyna rozegra 3 września, a jej rywalem będzie Cuprum Lubin. Pojedynek ten odbędzie się bez udziału widzów.

Jastrzębski Węgiel - BBTS Bielsko-Biała 2:2 (23:25, 25:23, 20:25, 25:20)

Jastrzębski Węgiel: Boyer, Hasanli, Gladyr, Wiśniewski, Wawrzyńczyk, Szymura, Popiwczak (libero) oraz Strzymszok, Macyra, Biniek (libero)

BBTS Bielsko-Biała: Gryc, Maciończyk, Siek, Cedzyński, Piotrowski, Pietruczuk, Ledwoń (libero) oraz Hunek, Gil, Lesiuk, Fijałek (libero), Oniszk, Kapelus

Jastrzębski Węgiel- Biuro Prasowe
ksdani dnia 29/08/2021
Memoriał Radosława Ciemięgi
Joker - Legio 3:0 smiley
Bydzia - KS PIła 3:0

Klasyfikacja końcowa
1. Joker Świecie
2. Legionovia Legionowo
3. Pałac Bydgoszcz
4. KS Piła
ksdani dnia 30/08/2021
Plan sparingowy PGE Skry:


16 września - mecz towarzyski z Gwardią Wrocław (Wrocław)
17-18 września - mecze towarzyskie z Cerradem Enea Czarni Radom (hala Energia)
24 września - mecz towarzyski z Berlin Volley Recyclings (hala Energia)
25-26 września - turniej Giganci Siatkówki z udziałem Jastrzębskiego Węgla, Fenerbahce Stambuł i Galatasaray Stambuł (Jelcz-Laskowice)
ksdani dnia 30/08/2021
#VolleyWrocław dwukrotnie lepszy od mistrza Czech


Pierwsze spotkanie lepiej rozpoczął #VolleyWrocław od początku narzucając swój ton gry. Świetne obrony Agnieszki Adamek dawały szansę na wyprowadzanie kolejnych kontr. Na lewym skrzydle nie myliła się Natalia Murek, a swoje szanse wykorzystywała Aleksandra Rasińska. W drugiej partii rolę się odmieniły, a wrocławianki nie mogły znaleźć sposobu na dobrze dysponowane przyjmujące. Ten sposób znalazły w trzecim secie - gdy skutecznie zaczęły blokować. Swoje na środku zrobił duet Fedorek - Bałucka, które jeśli nie zdobyły punktu blokiem, to bardzo pomogły swoim koleżankom wyblokiem. Gdy wydawało się, że cały mecz zakończy się w czterech partiach - znów do głosu doszły gospodynie, które świetnie broniąc - doprowadziły do przedłużenia meczu. W tie-breaku z dobrej strony pokazała się Aleksandra Gromadowska, która ustawiła grę swoim serwisem. Ostatecznie z pierwszego zwycięstwa cieszyły się wrocławianki.


VK Dukla Liberec - #VolleyWrocław 2:3 (13:25, 25:20, 14:25, 25:22, 10:15)

#VolleyWrocław: Wellna( 10), Rasińska (26), Bałucka (15), Murek (20), Kaczmar (3), Fedorek (7), Adamek (L) oraz Gromadowska (8), Szady (1), Bodasińska (L)

VK Dukla Liberec - #VolleyWrocław 2:3 (18:25, 14:25, 28:26, 25:20, 11:15)

#VolleyWrocław: Gromadowska (12), Rasińska (24), Szady (2), Chorąża (8), Fedorek (22), Stancelewska (8), Bodasińska (L) oraz Wellna (1), Murek (6), Kaczmar (4), Adamek (L)


Wrocławianki będą miały szansę zagrać jeszcze raz z VK Dukla Liberec w tym sezonie przygotowawczym. Zespół z Czech będzie bowiem półfinałowym rywalem #VolleyWrocław w IX Memoriale Agaty Mróz-Olszewskiej, który odbędzie się już 17-18 września w Hali Orbita.
ksdani dnia 01/09/2021
Stal Nysa wygrywa pierwszy sparing przed sezonem


Drużyna Stali Nysa pewnie pokonała eWinner Gwardię Wrocław w pierwszym meczu kontrolnym przed sezonem 2021/2022. Nysanie wygrali spotkanie 3:1 (25:18, 25:20, 23:25, 28:26). Kolejny sparing już w sobotę 4 września - Stal Nysa podejmie GKS Katowice.

Stal Nysa -Biuro Prasowe
ksdani dnia 03/09/2021
Grupa Azoty ZAKSA lepsza w pierwszym sparingu


W pierwszym z dwóch meczów kontrolnych z Grupą Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle rywale wygrali w Zawierciu 3:1. Rewanż w piątek (3 września) w Strzelcach Opolskich.

W porównaniu z ostatnim spotkaniem testowym z reprezentacją Czarnogóry trener Igor Kolaković dokonał dwóch zmian w wyjściowym składzie. Szansę dostali Mateusz Malinowski i Patryk Niemiec, a mecz w kwadracie rozpoczęli Dawid Konarski i Michał Szalacha. Początek pierwszego seta należał do ZAKSY, ale Jurajscy Rycerze szybko wyrównali wynik na 3:3. Goście błyskawicznie zbudowali kilkupunktową przewagę, ale atak Mateusza Malinowskiego dał sygnał do odrabiania strat, które wkrótce wynosiły już tylko 10:11. Wtedy kędzierzynianie znowu wrzucili jednak wyższy bieg i w pewnym momencie dystans wynosił już 8 punktów. Pogoń w końcówce pozwoliła zmniejszyć straty o połowę, ale czas wzięty przez trenera Gheorghe Cretu przyniósł efekt i rywale domknęli seta wynikiem 25:21.

Początek drugiej partii należał do naszej drużyny, która szybko wypracowała niewielką przewagę. Niestety ZAKSA wkrótce wyrównała do stanu 8:8 i nie zwalniała tempa. Skuteczny blok kędzierzynian dał im prowadzenie już 4 punktami. Tym razem Jurajscy Rycerze nie zerwali się już do pościgu i set zakończył się wynikiem 19:25.

Po przerwie na boisku pojawili się Konarski i Szalacha. Do stanu 6:6 trzecia partia przebiegała punkt za punkt, ale tym razem to nasza drużyna zaczęła odskakiwać rywalom. Mocny atak Michała Szalachy zapewnił nam trzypunktową przewagę, a po skutecznym bloku było już 12:6. Jurajscy Rycerze nie zwalniali tempa już do końca i wygrali 25:17.

Początek czwartego seta był wyrównany, a w pewnym momencie gospodarze uciekli na 9:7. Po zaciętej walce Kędzierzynianie wyrównali na 16:16 i zaczęli posyłać coraz mocniejsze bomby z zagrywki, z którymi nie radziła sobie zawierciańska linia przyjęcia. Dzięki temu goście szybko zbudowali przewagę, której nie oddali już do końca, wygrywając 25:20, a cały mecz 3:1.

Aluron CMC Warta Zawiercie ? Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 1:3 (21:25, 19:25, 25:17, 20:25)

Skład: Cavanna, Malinowski, Orczyk, Depowski, Niemiec, Zniszczoł, Żurek (L) oraz Szalacha, Konarski, Rajsner, Mielczarek

Aluron CMC Warta Zawiercie- Biuro Prasowe
ksdani dnia 04/09/2021
Kolejny remis w przedsezonowym sparingu


W rozegranym w piątek meczu kontrolnym Jastrzębski Węgiel zremisował z Cuprum Lubin 2:2.

Nasz zespół przystąpił do piątkowego sparingu osłabiony brakiem Rafała Szymury. Nasz przyjmujący podczas pierwszego z meczów kontrolnych rozgrywanych w tym okresie przygotowawczym, z BBTS Bielsko-Biała, doznał kontuzji.

Jakiego rodzaju jest to uraz? ? Naderwanie drugiego stopnia mięśnia piszczelowego tylnego. Czeka mnie dwa do trzech tygodni przerwy w grze ? informuje przyjmujący Jastrzębskiego Węgla.

W tej sytuacji w wyjściowym składzie naszej drużyny naszą parę przyjmujących tworzyli: Stanisław Wawrzyńczyk oraz Wojciech Szwed.

W szeregach gości zabrakło zaś wypożyczonego z Jastrzębskiego Węgla do Cuprum Lubin Michała Gierżota, który przygotowuje się wraz reprezentacją Polski U-21 do Mistrzostw Świata juniorów.

W pierwszym secie naszą grę ofensywną napędzał Wawrzyńczyk, który zdobył siedem punktów. Druga partia rozpoczęła się po myśli lubinian, ale na dystansie seta nasz zespół zdołał doprowadzić do wyrównania, a nawet objąć prowadzenie (18:17). Ostatecznie górą byli goście (25:22).

W trzeciej części meczu po naszej stronie na placu gry pojawili się: Szymon Biniek, Jakub Macyra, Bartosz Krzysiek oraz Dawid Dryja. Swoje szanse dostawał też Dominik Rakowski z Akademii Talentów. Z kolei grą ekipy z Lubina kierował w tym czasie japoński nabytek klubu Masahiro Sekita. Set ten padł łupem naszego zespołu.

W czwartej partii lubinianie mieli dwie piłki setowe (24:22), ale wybroniliśmy się, wyrównaliśmy stan seta, a następnie to my mogliśmy zakończyć zwycięsko tę partię i całe spotkanie. Niestety, nie wykorzystaliśmy swojej szansy. Gracze z Dolnego Śląska zniwelowali stratę i za sprawą świetnych zagrywek Wojciecha Ferensa wygrali czwartą partię 27:25.

Jako że obaj szkoleniowcy na wstępie umówili się na rozegranie czterech setów, spotkanie zakończyło się remisem 2:2.

Jastrzębski Węgiel - Cuprum Lubin 2:2 (25:19, 22:25, 25:22, 25:27)

Jastrzębski Węgiel: Boyer, Hasanli, Gladyr, Wiśniewski, Szwed, Wawrzyńczyk, Popiwczak (libero) oraz Biniek (libero), Macyra, Krzysiek, Dryja, Rakowski

Cuprum Lubin: Jimenez, Stępień, Gunia, Pietraszko, Maruszczyk, Waliński, K. Szymura (libero) oraz Ferens, Sekita, Kapica, Kaźmierczak, Sas

Jastrzębski Węgiel- Biuro Prasowe
ksdani dnia 04/09/2021
Grot Budowlani Łódź - ŁKS Commercecon Łódź 2:3 (17:25, 25:20, 25:27, 25:20, 11:15)
ŁKS: Jukoski (10), Witkowska (12), Pacak (9), Colombo (25), Gajer, Maj-Erwardt (l) oraz Strasz, Sobiczewska
Budowlani: Kędziora (16), Łazowska, Damaske (14), Centka (12), Szczurowska (25), Łysiak (l) oraz Skomorowska (l), Lewandowska, Pelczarska

Eczacibasi Spor Kulübü - Dresdner SC 1898 1:3 (19:25, 21:25, 25:21, 19:25)

04.09 IŁ Capital Legionovia Legionowo - Dresdner SC 0:3 (24:26, 25:27, 22:25)
SC Potsdam - ŁKS Commercecon Łódź 3:0 (25:20, 25:21, 25:16)
IŁ Capital Legionovia Legionowo - Eczacibasi Stambuł 3:2 (25:21, 22:25, 14:25, 25:21, 15:13)
ksdani dnia 04/09/2021
Trelf - Indykpol 3:0 (25:17, 25:20, 25:19)
ksdani dnia 04/09/2021
LUK Politechnika Lublin - Ślepsk Malow Suwałki 3:1 (23:25, 25:19, 25:20, 25:20)

LUK Politechnika Lublin : Nowakowski (6), Katić (2), Filipiak (20), Pająk (2), Stajer (9), Włodarczyk (18), Watten (libero) oraz Wachnik (7), Bereza, Romać (4), Sobala (2), Gregorowicz (libero),

Ślepsk Malow Suwałki: Łukasik (15), Bołądź (18), Makowski (1), Takvam (5), Sapiński (3), Buchowski (9), Czunkiewicz (libero) oraz Laskowski, Klinkenberg.
ksdani dnia 04/09/2021
sobota 04.09
UNI Opole Joker Świecie 3:1 (21:25; 25:23; 25:19; 25:23)
ksdani dnia 04/09/2021
Stal Nysa - GKS Katowice 0:4 (23:25, 21:25, 19:25, 21:25)
ksdani dnia 05/09/2021
GÓRAL CUP 2021


MKS Będzin - eWinner Gwardia Wrocław 0:3 (15:25, 19:25, 8:25)
BBTS Bielsko-Biała - Exact Systems Norwid Częstochowa 1:2 (25:18, 20:25, 16:25)
eWinner Gwardia Wrocław - Exact Systems Norwid Częstochowa 3:0 (25:14, 25:23, 25:21)
BBTS Bielsko-Biała - MKS Będzin 2:1 (25:21, 25:19, 18:25)

Klasyfikacja końcowa Góral Cup Beskidy 2021:

eWinner Gwardia Wrocław
BBTS Bielsko-Biała
MKS Będzin
Exact Systems Norwid Częstochowa

Nagrody indywidualne Góral Cup Beskidy 2021:

MVP: Grzegorz Bociek (eWinner Gwardia Wrocław)
Najlepszy rozgrywający: Lukas Tichacek (eWinner Gwardia Wrocław)
ksdani dnia 05/09/2021
05.09 Grupa Azoty Chemik Police vs SSC Palmberg Schwerin
ksdani dnia 05/09/2021
Radomka vs Developres

E.Leclerc Moya Radomka Radom - KS DevelopRes Rzeszów 1:2 (20:25, 21:25, 25:23)
E.Leclerc Moya Radomka Radom - KS DevelopRes Rzeszów 2:2 (20:25, 21:25, 25:23, 25:22
ksdani dnia 05/09/2021
Goleniów CUP 2021


3 września:
BKS BOSTIK Bielsko-Biała - Grupa Azoty Chemik Police 1:2 (18:25, 26:24, 22:25)
Polskie Przetwory Pałac Bydgoszcz - SCC Palmberg Schwerin 3:0 (25:23, 25:22, 25:19)

4 września:
BKS BOSTIK Bielsko Biała - SSC Palmberg Schwerin 3:1 (25:20, 27:25, 18:25, 25:21)
Grupa Azoty Chemik Police - Polskie Przetwory Pałac Bydgoszcz 3:0 (25:15, 25:18, 26:24)

5 września
Grupa Azoty Chemik Police - SSC Palmberg Schwerin 1:2 (25:16, 19:25, 18:25)
BKS BOSTIK Bielsko Biała - Polskie Przetwory Pałac Bydgoszcz 3:0 (25:22, 27:25, 25:20)

1 BKS BOSTIK Bielsko Biała 7
2 Grupa Azoty Chemik Police 6
3 PP Pałac Bydgoszcz 3
4 SSC Palmberg Schwerin 3
ksdani dnia 06/09/2021
Aluron CMC Warta Zawiercie - Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 1:3 (21:25, 19:25, 25:17, 20:25)

Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - Aluron CMC Warta Zawiercie 1:3 (25:19, 20:25, 17:25, 19:25)

Marcin Janusz, Adrian Staszewski, Bartłomiej Kluth, David Smith, Wojciech Żaliński, Norbert Huber, Michał Kozłowski, Tomasz Kalembka, Korneliusz Banach, Krzysztofem Rejno, David Smith, Erik Shoji
ksdani dnia 06/09/2021
O Puchar Prezydenta Lublina


W wielkim finale LUK Politechnika Lublin pokonał Cerrad Enea Czarnych Radom 3:1 (24:26, 25:22, 25:23, 25:15).

o 3 m. Ślepsk Malow Suwałki - Projekt Warszawa 3:0 (28:26, 25:21, 25:19)

Ślepsk Malow Suwałki: Łukasik (16), Makowski (3), Klinkenberg (10), Bołądź (10), Takvam (7), Smoliński (6), Filipowicz (libero) oraz Rudzewicz, Laskowski.

Projekt Warszawa: Kwolek (14), Kowalczyk (7), Wrona (4), Blankenau (3), Superlak (11), Janikowski (6), Jaglarski (libero) oraz Fornal.

MKS Ślepsk Malow Suwałki- Biuro Prasowe
ksdani dnia 09/09/2021
Turniej w Lubinie

10.09 Cuprum Lubin - MKS Będzin 3:0 (25:20, 25:19, 25:22)
Stal Nysa - BBTS Bielsko-Biała 3:1 (25:23, 23:25, 27:25, 25:21)
11.09 o 3 m. MKS Będzin - BBTS Bielsko-B. 3:2 (22:25, 27:25, 20:25, 25:20, 15:6)
o 1 m. Cuprum Lubin - Stal Nysa 3:2 (24:26, 25:22, 25:20, 21:25, 15:13)
ksdani dnia 10/09/2021
Turniej finałowy MP Młodzików


Grupa A:
KS Metro Warszawa - KS Lechia 1923 Tomaszów Mazowiecki 2:0 (25:18, 25:16) MVP: Bartosz Doliński
TREFL Gdańsk - UKS Koral Wrocław 2:1 (25:21, 19:25, 15:9) MVP: Ryszard Sałata
KS Lechia 1923 Tomaszów Mazowiecki - TREFL Gdańsk 0:2 (15:25, 21:25) MVP: Oskar Kurpiński
KS Metro Warszawa - UKS Koral Wrocław 2:0 (25:19, 28:26). MVP Marcin Zonko
UKS Koral Wrocław - KS Lechia 1923 Tomaszów Mazowiecki 2:0 (25:19, 25:15) MVP: Kacper Gajda
Trefl Gdańsk - KS Metro Warszawa 2:0 )25:20, 25:17) MVP: Patryk Rodek
KS Lechia 1923 Tomaszów Mazowiecki - Enea Energetyk Poznań 1:2 (16:25, 25:22, 11:15) MVP: Krzysztof Kałmucki
UKS Koral Wrocław - IUKS Jedynka Poznań 1:2 (19:25, 25:20, 12:15) MVP: Patryk Mikulski
KS Metro Warszawa - SKPS Dunajec Nowy Sącz 1:2 (19:25, 25:18, 10:15) MV): Szymon Sobczyk
Grupa B:
IUKS Jedynka Poznań - Enea Energetyk Poznań 2:1 (25:22, 21:25, 15:10) MVP: Maksymilian Durski
UKS MOS Wola Warszawa - SKPS Dunajec Nowy Sącz 1:2 (23:25, 25:21, 11:15) MVP: Szymon Cempa
SKPS Dunajec Nowy Sącz - Enea Energetyk Poznań 2:0 (25:23, 25:19). MVP Szymon Sobczyk
UMKS MOS Wola Warszawa - IUKS Jedynka Poznań 2:0 (25:23, 25:18). MVP Wojciech Pawlak.
IUKS Jedynka Poznań - SKPS Dunajec Nowy Sącz 0:2 (19:25, 16:25). MVP Łukasz Bryniak
Enea Energetyk Poznań - UMKS MOS Wola Warszawa 0:2 (13:25, 18:25). MVP Jakub Krzemiński.
Trefl Gdańsk - UMKS MOS Wola Warszawa 1:2 (25:21, 10:25, 13:25) MVP: Aleksander Nowik

o 1 m. UMKS MOS Wola Warszawa - SKPS Dunajec Nowy Sącz 2:0 (25:18, 25:22) MVP Gabriel Cieślik
o 3 m. Trefl Gdańsk - KS Metro Warszawa 0:2 (22:25, 17:25) MVP Adam Bekasiewicz

1. UMKS MOS Wola Warszawa
2. SKPS Dunajec Nowy Sącz
3. KS Metro Warszawa
4. Trefl Gdańsk

Transmisje: https://www.facebook.com/Turniej-Fina%C5%82owy-Mistrzostw-Polski-M%C5%82odzik%C3%B3w-w-B%C4%99dzinie-104834488606518
i
https://www.facebook.com/events/337821001426066/
ksdani dnia 10/09/2021
Turniej w Kozienicach 10/11.09

Indykpol AZS Olsztyn, Barkom Kazhany Lwów (Ukraina), LUK Politechnika Lublin oraz Cerrad Enea Czarni Radom

Cerrad Enea Czarni Radom - Barkom Kazhany Lwów 3:0 (25:16, 25:20, 25:22)
Cerrad Enea Czarni: Kędzierski, Lemański, Ostrowski, Faryna, Berger, Santana, Nowowsiak (libero)

Indykpol AZS Olsztyn - LUK Politechnika Lublin 3:2 (25:22, 25:16, 22:25, 22:25, 15:6)

11.09 o 3 m. Barkom Kazhany Lwów - LUK Politechnika Lublin 3:0 (25:23, 25:19, 27:25)
o 1 m. Cerrad Enea Czarni Radom - Indykpol AZS Olsztyn 2:3 (16:25, 25:22, 25:23, 21:25, 10:15)

Indyki wyjściowy z Radomiem: Firlej, Jakubiszak, Siwczyk, Janiszewski, DeFalco, Butryn, Gruszczyński (libero).
Czarnych: Faryna, Kędzierski, Ostrowski, Sadkowski, Berger, Santana, Nowowsiak (libero)
ksdani dnia 10/09/2021
Pechowy sparing Jastrzębskiego Węgla. Dwie kolejne kontuzje przyjmujących


W rozegranym w piątek w Jastrzębiu-Zdroju sparingu nasz zespół zremisował 2:2 z ekipą Aluronu CMC Warty Zawiercie. Po tym test-meczu o pechu mogą mówić nasi przyjmujący, którzy zeszli z boiska z urazami.

Pierwszy set spotkania był niezwykle wyrównany, a jego ozdobą były skuteczne akcje ofensywne z atakującymi w rolach głównych. Zarówno Stephen Boyer, jak i Dawid Konarski prezentowali świetną skuteczność, kończąc tę partię z odpowiednio: 11 i 12 punktami i taką samą, 67-procentową efektywnością. Nasza drużyna miała swoje trzy szanse na wygranie seta, ale ostatecznie zwyciężyli w nim goście (30:28).

Jastrzębski Węgiel przystąpił do pojedynku osłabiony brakiem kontuzjowanego Rafała Szymury, a po premierowej partii piątkowego sparingu nasza sytuacja jeszcze bardziej się skomplikowała, gdyż urazu palca doznał Stanisław Wawrzyńczyk i musiał on opuścić plac gry. W jego miejsce pojawił się drugi z naszych libero, Szymon Biniek.

Jakby nieszczęść było mało w trakcie drugiego seta ból w nodze (mięsień czworogłowy uda) poczuł Wojciech Szwed i natychmiast został zdjęty przez trenera z boiska, by nie ryzykować ewentualnego pogłębienia urazu. Szweda zastąpił Aleksander Pikuła z Akademii Talentów Jastrzębskiego Węgla (rocznik 2003). Druga część meczu wyraźnie padła łupem drużyny z Zawiercia.

Na trzeciego seta wyszliśmy z Bartoszem Krzyśkiem na ataku, zaś w rolę przyjmującego wcielił się Boyer. Pomimo problemów przez większą część tej partii nasz zespół dyktował warunki (17:12), ale zawiercianie wzmocnili serwis, a efektem tego był remisowy rezultat 19:19. Potem na prowadzenie wyszli goście, ale Biniek popisał się znakomitym blokiem na Mateuszu Malinowski i wynik brzmiał 22:22. Jako pierwsi zyskaliśmy setbole (24:23, 25:24) i tym razem wykorzystaliśmy swoją szansę, zwycięsko zamykając trzeciego seta (30:28).

Dzięki skutecznym zagrywkom Wiktora Rajsnera goście zaczęli czwartą partię od stanu 4:0, ale nie pozwoliliśmy im się rozpędzić. Następnie to nasz zespół przeszedł do ofensywy. Znakomite zawody rozgrywał Boyer, a ponadto dobrze funkcjonował nasz blok (13:8, 15:10). Jastrzębski Węgiel utrzymał koncentrację do końca i wygrał także czwartą cześć meczu. Po tym secie piątkowe spotkanie zostało zakończone.

Jastrzębski Węgiel - Aluron CMC Warta Zawiercie 2:2 (28:30, 17:25, 28:26, 25:20)

Jastrzębski Węgiel: Boyer, Hasanli, Gladyr, Wiśniewski, Wawrzyńczyk, Szwed, Popiwczak (libero) oraz Krzysiek, Strzymszok, Pikuła, Macyra, Dryja

Aluron CMC Warta Zawiercie: Konarski, Cavanna, Zniszczoł, Niemiec, Orczyk, Depowski, Żurek (libero) oraz Rajsner, Makoś (libero), Baranek

Jastrzębski Węgiel- Biuro Prasowe
ksdani dnia 11/09/2021
Pierwszy dzień sparingowy w Lubinie


Dziś w hali Regionalnego Centrum Sportowego w Lubinie rozegrane zostały dwa spotkania sparingowe. Pierwsze zakończyło się po zaledwie trzech setach ? Miedziowi szybko pokonali MKS Będzin. W drugim natomiast emocji było więcej, a ostatecznie Stal Nysa triumfowała nad BBTS-em Bielsko-Biała.

Od pierwszych piłek zespoły z Lubina i Będzina zacięcie walczyły o punkty. Masahiro Sekita, mimo że w Lubinie jest od niedawna, zdążył się już zgrać z drużyną i na boisku prezentował się bardzo dobrze. Z każdą następną minutą przewaga ekipy Pawła Ruska nad rywalem wzrastała. Ze skrzydeł mocno atakowali Remigiusz Kapica (łącznie zdobył 15 punktów, 68% skuteczności w ataku) i Marcin Waliński (łącznie 14 oczek, w tym 3 asy serwisowe). Będzinianie walczyli dzielnie, często posyłając mocne zagrywki oraz ataki, ale nie byli w stanie przeciwstawić się świetnie grającej drużynie Miedziowych. Warto zaznaczyć, że skuteczność lubińskiego zespołu w ataku wynosiła dobre 67%.

Cuprum Lubin - MKS Będzin 3:0 (25:20, 25:19, 25:22)

Cuprum: Waliński (14), Gunia (8), Ferens (9), Sekita (1), Pietraszko (10), Kapica (15), Szymura (L) oraz Maruszczyk, Jimenez, Sas (L).

MKS: Musiał (12), Ratajczak (4), Swodczyk (5), Koppers (4), Gonciarz, Rohnka (7), Marek (L) oraz Stankov (2), Ptaszyński (3), Gawryszewski (1), Kańczok.

W drugim meczu pierwszego dnia na parkiecie spotkały się zespoły Stali Nysa i BBTS-u Bielsko-Biała. To spotkanie było dużo bardziej wyrównane niż poprzednie. Niemal od początku drużyny szły łeb w łeb (10:10, potem 16:16). Walka była zacięta i żadna drużyna nie potrafiła wypracować przewagi większej niż jeden punkt. Akcje były długie, a obrony bardzo ofiarne. Dopiero w samej końcówce na minimalne prowadzenie wyszli siatkarze Stali (23:21), a chwilę później zwyciężyli w pierwszej partii 25:23. Podobna sytuacja miała miejsce w drugim secie, gdy znów walka była wyrównana. Różnica była taka, że tym razem o krok przed Stalą byli siatkarze z Bielska-Białej. Niewielką przewagę dowieźli do końca i doprowadzili do remisu.

Trzecia odsłona zakończyła się grą na przewagi 27:25 dla zawodników z Nysy. W czwartej nysianie dopięli swego i nie pozwolili wyrwać sobie zwycięstwa z rąk.

Stal Nysa - BBTS Bielsko-Biała 3:1 (25:23, 23:25, 27:25, 25:21)

Stal: Szwaradzki (14), Komenda, Stahl (14), Mbaye (9), Kwasowski (16), Penchev (12), Dembiec (L), Ruciak (L) oraz Dębski, Szczurek, Schamlewski (1).

BBTS: Macionczyk (3), Kapelus (8), Hunek (5), Cedzyński (13), Ryan (2), Gryc (20), Ledwoń (L), Fijałek (L) oraz Gil (1), Oniszk, Hanes, Siek, Piotrowski (13).

W sobotę o godzinie 11:00 na parkiecie spotkają się pierwszoligowcy: MKS Będzin i BBTS Bielsko-Biała, natomiast o 14:00 Cuprum Lubin powalczy ze Stalą Nysa.

Cuprum Lubin- Biuro Prasowe
ksdani dnia 11/09/2021
Drugi dzień sparingów w Lubinie


W drugim dniu meczów kontrolnych w Lubinie emocje sięgnęły zenitu! Obydwa zaplanowane na dziś spotkania zakończyły się dopiero po tie-breaku. Z pierwszego meczu zwycięsko wyszli siatkarze MKS-u Będzin, triumfując nas BBTS-em Bielsko-Biała, a w drugim Miedziowi pokonali Stal Nysa.

Dzień meczowy rozpoczął się od spotkania pierwszoligowców. Bielszczanie wystąpili w nieco innym składzie niż wczoraj. Początek meczu był wyrównany, ale z czasem na boisku coraz bardziej dominowali siatkarze BBTS-u. W drugim secie sytuacja wyglądała podobnie. Z początku ekipy szły łeb w łeb (6:6), ale za chwilę świetną serię punktową zanotowali goście ze stolicy Podbeskidzia, wychodząc na prowadzenie 15:10. Dobra zagrywka Ptaszyńskiego z MKS-u Będzin pokrzyżowała jednak te plany (14:15). Końcówka także należała do Ptaszyńskiego, który znów błysnął w polu serwisowym i dzięki niemu będzinianie doprowadzili do remisu 1:1.

Po przerwie sytuacja zmieniła się o 180 stopni i właściwie grali tylko bielszczanie (12:2). Świetnie w obronie grał Jan Lesiuk z BBTS-u. Dziesięciopunktowa przewaga utrzymywała się długo (20:10), ale pod koniec seta będzinianie zaczęli odrabiać. Ostatecznie partia padła łupem siatkarzy z Bielska z przewagą 5 oczek (25:20). Po przerwie powróciła wyrównana walka i znów wynik wahał się w granicach remisu (13:13). Nieuchronnie zbliżał się piąty set? A w tie-breaku zrobiło się gorąco, zwłaszcza pod siatką. Kropkę nad ?i? postawili jednak będzinianie.

BBTS Bielsko-Biała - MKS Będzin 2:3 (25:22, 25:27, 25:20, 20:25, 6:15)

W drugim meczu siatkarze Cuprum Lubin spotkali się ze Stalą Nysa. Trener Paweł Rusek tym razem wystawił na boisko inny skład niż wczoraj. W podstawowej szóstce wybiegł m.in. Przemysław Stępień i Kamil Maruszczyk. Szansę gry dostał także Maciej Sas, który grał na zmianę z Kamilem Szymurą. Walka była wyrównana i bój rozstrzygnął się w końcówce grą na przewagi. Niestety na korzyść Stali. Po przerwie lubińska ekipa wyszła zmotywowana i gotowa walczyć o remis w meczu, a następnie zwycięstwo. Nysianie jednak nie zamierzali odpuszczać i stawiali twarde warunki. Przez całą partię wynik oscylował w granicach remisu, ale końcówka należała do zawodników Cuprum Lubin.

Rozpędzeni Miedziowi wkroczyli w trzeciego seta jak po swoje. Od początku dyktowali reguły gry (8:3) i utrzymywali przewagę. Jimeneza zastąpił Remigiusz Kapica, który wczoraj świetnie radził sobie w ataku., a Pawła Pietraszko młody Jędrzej Kaźmierczak. Gra lubińskiej drużyny mimo zmian, nadal prezentowała się dobrze. W ataku swoje dokładał Maruszczyk (zanotował świetne spotkanie ? 17 pkt) i szybko przejęli oni prowadzenie w meczu. W kolejnym rywale z Nysy postawili na swoim i zrobił się tie-break. W piątej partii emocji także nie zabrakło, ale ostatecznie gospodarze wyrwali zwycięstwo z rąk Stali Nysa.

Cuprum Lubin - Stal Nysa 3:2 (24:26, 25:22, 25:20, 21:25, 15:13)

Cuprum: Waliński (17), Maruszczyk (17), Gunia (10), Pietraszko (3), Jimenez (10), Stępień (3), Sas (L), Szymura (L) oraz Kapica (12), Kaźmierczak (5), Sekita.
Stal: Szwaradzki (7), Komenda, Stahl (10), Bućko (21), Mbaye (2), Kwasowski (8), Ruciak (L) oraz Dębski (13), Schamlewski (2), Szczurek, Chwastyk (9), Dembiec (L).

Cuprum Lubin- Biuro Prasowe
ksdani dnia 12/09/2021
ZAKSA z Pucharem Gminy Głogówek



Podopieczni Gheorghe Cretu w mijającym tygodniu dwukrotnie mierzyli się z GKS-em Katowice. Pierwsze spotkanie zakończyło się nietypowym dla meczów siatkówki wynikiem - 2:2. W drugim meczu, gdzie stawką był Puchar Burmistrza Gminy Głogówek lepsi byli siatkarze Grupy Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle.


Spotkanie w Katowicach rozpoczęliśmy w składzie z Marcinem Januszem na rozegraniu, duetem Adrian Staszewski/Wojciech Żaliński na przyjęciu, środkowymi Davidem Smithem i Norbertem Huberem, atakującym Bartłomiejem Kluthem i Erikiem Shoji na libero. Przed spotkaniem, niezależnie od wyniku, trenerzy obu ekip umówili się na rozegranie czterech setów.

Mecz rozpoczęliśmy mocnym akcentem, pewnie blok rywali obijał Bartek Kluth, znakomicie na środku siatki spisywał się Norbert Huber. I tak kędzierzynianie wypracowali pierwszą minimalną zaliczkę, prowadząc 5:6. Niestety czujna gra w bloku gospodarzy i kontry wykorzystywane przez Jakuba Jarosza odwróciły sytuację i dzięki serii punktowej GKS mógł się pochwalić czteropunktową zaliczką (14:10). Serię przeciwnika efektownym zagraniem z drugiej linii przerwał Wojciech Żaliński, kolejne akcje należały do naszych rywali, nasz zespół nie ustrzegł się błędów własnych i w końcówce seta to podopieczni trenera Słabego byli w lepszej sytuacji (18:12). Miejscowi nie zwalniali tempa, do zagrań w ataku dodając punktowy serwis (21:12). Celne zagrania Adriana Staszewskiego na lewym skrzydle czy ataki z przechodzących piłek poprawiły sytuację kędzierzynian (24:20) niestety zryw przyszedł za późno i w tej partii musieliśmy uznać wyższość przeciwnika (25:20).

Kolejny fragment meczu to wyrównana gra od pierwszych akcji, element bloku, będący w pierwszej partii atutem miejscowych, tym razem sprzyjał naszej drużynie (1:1, 3:3). Po etapie gry punkt za punkt tym razem szybciej do głosu doszli kędzierzynianie wypracowując minimalną zaliczkę. Skuteczność naszych środkowych pozwoliła zwiększyć prowadzenie -15:12. Nie do zatrzymania w atakach z drugiej linii był Wojtek Żaliński, dłuższe wymiany na korzyść ZAKSY rozstrzygał Bartek Kluth i trener Słaby musiał reagować (14:18). Przerwa nie wybiła z rytmu naszej drużyny, swoje noty na siatce regularnie poprawili David Smith z Wojtkiem Żalińskim, gospodarze nie ustrzegli się błędów własnych (17:22). Konsekwentna i cierpliwa gra na siatce poprowadziła nasz zespół do zwycięstwa w drugim secie ? 25:20.

W trzeciej partii spotkania nasz trener zdecydował się na rotacje w składzie, na boisku pojawili się Michał Kozłowski, Tomasz Kalembka i Krzysztof Rejo. Podobnie jak w drugim secie w początkowej fazie partii utrzymywała się gra punkt za punkt przy wymianie sił w ataku (5:5). Szybciej do ataku przystąpili gospodarze, przy zagrywkach i atakach Domagały odskakując nam na trzy oczka (12:9). Rywalom w ekspresowym tempie odpowiedział Adrian Staszewski, swojemu koledze wtórowali Tomasz Kalembka z Bartkiem Kluthem i ponownie byliśmy świadkami gry na styku (13:14). Tej szansy nasz zespół nie zmarnował, serwisy Wojtka Żalińskiego były początkiem serii punktowej i tym razem to ZAKSA mogła się pochwalić zaliczką (21:16). Pewnie zmierzając do końca partii kędzierzynianie kontrolowali sytuację, kropkę nad ?i? postawił Bartłomiej Kluth (22:25).

Podobnie wyglądała czwarta odsłona, gdzie dość długo utrzymywała się gra punkt za punkt (4:5, 9:10). Na skrzydłach szans nie marnowali Wojciech Żaliński z Adrianem Staszewski, katowiczanie odpowiadali zagraniami Domagały i Szymańskiego. Do stanu po 16 żadna z drużyn nie była w stanie wypracować wyższej zaliczki, niestety tym razem nieco lepiej reagowali gospodarze (18:20). Nasz zespół miał swoje szanse na odwrócenie losów set, nie ustrzegliśmy się jednak błędów własnych, przegrywając 21:25.

GKS Katowice - Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 2:2 (25:20, 20:25, 22:25, 25:21)

W sobotę odwiedziliśmy naszych sponsorów. Spotkania z fanami ZAKSY rozpoczęliśmy od tradycyjnego już udziału w festynie rodzinnym organizowanym przez firmę Silekol. Następnie z Pucharem Ligi Mistrzów siatkarze Grupy Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle odwiedzili kolejnych sponsorów naszego klubu firmy - Transport Towarowy Krzysztof Cichoń oraz Morawiec Transport. Zwieńczeniem tego dnia był rozgrywany w Głogówku mecz towarzyski, stawką rywalizacji był Puchar Burmistrza Głogówek. Podobnie jak w Katowicach spotkanie rozgrywano przy udziale kibiców.

Mecz rozpoczęliśmy podobnym składem jak piątkowe starcie w Katowicach, a więc z Marcinem Januszem, duetem przyjmujących Wojciech Żaliński/Adrian Staszewski, Bartłomiejem Kluthem w ataku, Erikiem Shoji na libero, drobna zmiana pojawiła się na środku siatki, tym razem obok Davida Smitha pojawił się Krzysztof Rejno.

Mecz rozpoczął się lepiej dla przyjezdnych, którzy przy skutecznych wyblokach wyprowadzali kolejne kontrataki. Kędzierzynianie mogli liczyć na skutecznego w ataku Davida, Smitha, szanse na środku siatki wykorzystywał również Krzysztof Rejno. Niestety mocny start GKS-u pozwolił naszym rywalom utrzymywać czteropunktową zaliczkę (13:9). Kiedy dystans niebezpiecznie wzrósł nasz trener musiał reagować, przerwa na żądanie Gheorghe Cretu nie wybiła z rytmu rywali. Również dłuższe wymiany sprzyjały naszym rywalom. W końcówce partii przy zagrywkach Wojtka Żalińskiego i atakach Adriana Staszewskiego odrobiliśmy nieco straty (21:15). Przy grze punkt za punkt ten fragment meczu padł jednak łupem gości (17:25).

Zdecydowanie lepiej kędzierzynianie wystartowali w kolejnym fragmencie rywalizacji. Tę partię otworzył celny atak Bartka Klutha, w kolejnych akcjach z dobrej strony pokazali się Wojtek Żaliński i David Smith i przy stanie 5:2 to trener Słaby musiał sięgać po przerwę na żądanie. Po wznowieniu rywalizacji punktowy serwisem popisał się jeszcze David Smith, tę passę przerwał dopiero atak Jarosza. Tym razem jednak to ZAKSA narzucała tempo gry, za lewym skrzydle bezbłędnie blok rywali obijał Adrian Staszewski, na środku regularnością imponował Krzysztof Rejno. Goście nie ustrzegli się błędów i dość szybko zbudowaliśmy sześciopunktowe prowadzenie (10:4). Wraz z rozwojem seta dominacja kędzierzynian była coraz bardziej widoczna, kędzierzyński blok stanowił dla rywali ścianę nie do przejścia, a zagrywki Davida Smitha dały nam kolejną serię punktową (18:9). Tej przewagi nie wypuściliśmy z rąk, wygrywając 25:14.

Po falstarcie w trzecim secie szybko odzyskaliśmy kontakt punktowy z rywalem (6:7), niestety chwilę później przy zagrywkach Koguta katowiczanie wykorzystali kolejne kontrataki i przy stanie 11:8 trener Cretu postanowił przerwać grę. Sytuacja zmieniała się jak w kalejdoskopie, sprytne zagrania Bartka Klutha o blok rywali pozwoliły nam szybko odzyskać kontakt punktowy (12:13). To była dopiero próba możliwości naszego zespołu, czujna gra w bloku duetu Adrian Staszewski/ Krzysztof Rejno wyprowadziła ZAKSĘ na prowadzenie. Trzypunktowa zaliczka utrzymywała się (16:19), znakomite ataki Davida Smitha przybliżały nas do celu (22:18). Formalności dopełniły ataki Bartka Klutha i Adriana Staszewskiego (25:22).

Kędzierzynianie nie zwalniali tempa, już pierwsze ustawienie z Adrianem Staszewskim w polu serwisowym pozwoliło naszej drużynie wypracować znaczną zaliczkę (4:0). Zerwane ataki gości i celne zagrania Wojtka Żalińskiego zwiększały dystans (9:3). W tej odsłonie meczu trener Cretu zdecydował się na większe rotacje w składzie, desygnując do gry Michała Kozłowskiego, Tomasza Kalembkę czy Ernesta Kaciczaka. Rotacje nie wpłynęły na obraz gry, niezmiennie to ZAKSA kontrolowała sytuację, po ataku Norberta Hubera ze środka prowadząc już 17:10. W kluczowej fazie seta do celnych zagrań w ataku Adrian Staszewski dodał jeszcze punktowe serwisy (23:14). Tak grających Kędzierzynian GKS nie był w stanie zatrzymać i wygrywając 25:16 zwyciężyliśmy 3:1 w całym meczu.

Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - GKS Katowice 3:1(17:25, 25:14, 25:22, 25:16)

* mecze kontrolne z udziałem Grupy Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle wpisują się w projekt #JurajskaTour, organizowany przez partnera Klubu firmę Jurajska.

BIURO PRASOWE GRUPA AZOTY ZAKSA KĘDZIERZYN-KOŹLE
ksdani dnia 12/09/2021
Amica Cup - https://tiny.pl/9t21r

10.09 Dresdber SC - SC Potsdam 3:1 (25:16, 25:15, 21:25, 25:19)
GA Chemik Police - Developres Rzeszów 3:2 (31:29, 23:25, 25:22, 15:25, 15:6)
11.09 SC Potsdam - GA Chemik Police 3:1 (29:27, 27:29, 25:16, 25:22)
Dresdner SC - Developres Rzeszów 3:1 (26:24, 25:16, 25:21, 25:23)
12.09 SC Potsdam - Developres Rzeszów 3:1 (19:25, 25:15, 25:18, 25:21)
Dresdner SC - GA Chemik Police 1:3 (18:25, 25:23, 22:25, 20:25)

Turniej w Lubinie
10.09 Cuprum Lubin - MKS Będzin 3:0 (25:20, 25:19, 25:22)
Stal Nysa - BBTS Bielsko-Biała 3:1 (25:23, 23:25, 27:25, 25:21)
11.09 o 3 m. MKS Będzin - BBTS Bielsko-B. 3:2 (22:25, 27:25, 20:25, 25:20, 15:6)
o 1 m. Cuprum Lubin - Stal Nysa 3:2 (24:26, 25:22, 25:20, 21:25, 15:13)

Turniej w Kozienicach
10.09 Cerrad Enea Czarni Radom - Barkom Kazhany Lwów 3:0 (25:16, 25:20, 25:22)
Indykpol AZS Olsztyn - LUK Politechnika Lublin 3:2 (25:22, 25:16, 22:25, 22:25, 15:6)
11.09 o 3 m. Barkom Kazhany Lwów - LUK Politechnika Lublin 3:0 (25:23, 25:19, 27:25)
o 1 m. Cerrad Enea Czarni Radom - Indykpol AZS Olsztyn 2:3 (16:25, 25:22, 25:23, 21:25, 10:15)
ksdani dnia 12/09/2021
Mława- Harmonogram Memoriału Grzegorza Morawskiego


14.09
ŁKS Łódź - Legionovia Legionowo 3:0 (25:21, 25:20, 25:16)
Budowlani Łódź - LOS Nowy Dwór Maz. 3:1 (25:14, 25:17, 18:25, 25:12)

15.09
o 3 m. Legionovia Legionowo - LOS Nowy Dwór Maz. 3:1 (24:26, 25:17, 25:23, 25:22)
o 1 m. ŁKS Łódź - Budowlani Łódź 0:3 (16:25, 19:25, 24:26) MVP: Górecka
ksdani dnia 15/09/2021
Chemik sparingi ..


15.09 GA Chemik Police - SSC Palmnerg Achwerin 1:3 (12:25, 25:15, 20:25, 20:25)
16.09 GA Chemik Police - Eczacibasi Stambuł 3:1 (25:21, 25:23, 22:25, 25:18)
18.09 GA Chemik Police - Eczacibasi Stambuł 2:2 (25:20, 19:25, 27:25, 22:25)
ksdani dnia 16/09/2021
Para pezetek Piasecka/Grajber nie pasowała... Martyna jako defensywna i mało przyjęć i słabo w ataku... Młoda dużo pz i sporo w at. ma przyszłość przed sobą.. ale Wiewióry muszą dodać do pary uniwersalną.. Rozegranie też marnie.. trzeba nad dokładnością popracować przy takim przyjęciu..
Fajnie, że po wczrajszej słabiźnie, dzisiaj Łazowska poszalała smiley
ksdani dnia 16/09/2021
XII Memoriał Józefa Gajewskiego w Suwałkach


17.09 Ślepsk Malow Suwałki - Barkom-Każany-Lwów 3:1(25:18, 23:25, 26:24, 25:23)
Trefl Gdańsk - Indykpol AZS Olsztyn 3:0 (25:22, 25:17, 30:28)

18.09 o 3 m. Indykpol AZS Olsztyn - Barkom-Każany-Lwów 3:1 (25:17, 25:23, 18:25, 25:22)
o I m. Trefl Gdańsk - Ślepsk Malow Suwałki 2:3 (26:24, 18:25, 25:23, 30:32, 11:15)

18.09 Mecz o III miejsce13:00 PolSpExtra
Mecz o I miejsce 15:30 PolSpExtra
ksdani dnia 16/09/2021
Mistrzostw Polski Młodziczek


16.09 Gr. A: MKS Dwójka Zawiercie - UKS Szamotulanin Szamotuły 2:0 (25:23, 26:24). MVP Otylia Pikuła
Enea Energetyk Poznań - Energa MKS Kalisz 0:2 (24:26, 8:25). MVP Martyna Witczak.
Gr. B: MUKS Joker Świecie - Łaskovia Łask 2:0 (25:17, 25:16). MVP Kornelia Drosdowska
MKS Dąbrowa Górnicza - SMS Solna Wieliczka 0:2 (17:25, 15:25). MVP Nikola Hajdas

17.09 Gr. A: UKS Szamotulanin Szamotuły - Energa MKS Kalisz 0:2 (20:25, 14:25). MVP Antonina Serafinowska.
MKS Dwójka Zawiercie - Enea Energetyk Poznań 2:1 (25:16, 16:25, 15:9). MVP Joanna Garncarz
Enea Energetyk Poznań - UKS Szamotulanin Szamotuły 2:1 (27:29, 27:25, 15:13). MVP Gabriela Wykręt
Gr. B: Łaskovia Łask - SMS Solna Wieliczka 2:0 (27:25, 25:20). MVP Karolina Kulczyńska
MUKS Joker Świecie - MKS Dąbrowa Górnicza 2:1 (21:25, 25:17, 15:8). MVP Julia Osiewicz
MKS Dąbrowa Górnicza - Łaskovia Łask 2:0 (26:24, 25:23) MVP: Nicole Majzner
SMS Solna Wieliczka - MUKS Joker Świecie 1:2 (25:11, 19:25, 10:15) MVP: Wiktoria Szewczyk

o 7 m. UKS Szamotulanin Szamotuły - Łaskovia Łask 2:0 (25:22, 25:19). MVP Martyna Piasecka
o 5 m. Enea Energetyk Poznań - MKS Dąbrowa Górnicza 2:0 (25:18, 25:23). MVP Alicja Kasperczak.
1/2 MKS Dwójka Zawiercie - SMS Solna Wieliczka 0:2 (23:25,, 15:25). MVP Aleksandra Bielicka
Energa MKS Kalisz - MUKS Joker Świecie 0:2 (17:25, 17:25) MVP: Aleksandra Drażdżewska

19.09 o m. 3 MKS Dwójka Zawiercie - Energa MKS Kalisz 0:2 (20:25, 23:25) MVP: Sobanty
o m. 1 SMS Solna Wieliczka - MUKS Joker Świecie 0:2 (13:25, 23:25) MVP: Julia Figura

Terminarz- Wyniki- Transmisje https://mlodziczkimmp.volleystation.com
ksdani dnia 17/09/2021
PGE Skra bez zwycięstwa w pierwszym meczu sparingowym


eWinner Gwardia Wrocław - PGE Skra Bełchatów 3:1 (25:21, 21:25, 27:25, 25:15)

PGE Skra: Mitić, Kooy, Adamczyk, Schulz, Sawicki, Kłos, Piechocki (libero) oraz Ostrowski

W mocno okrojonym składzie PGE Skra przegrała pierwszy mecz sparingowy w okresie przygotowawczym. Lepsza od bełchatowian okazała się eWinner Gwardia Wrocław, która wygrała 3:1.

PGE Skra dysponuje na razie jedynie ośmioma zawodnikami, ponieważ pozostali przebywają na turniejach swoich reprezentacji. Od początku spotkania widać było, że obie drużyny są jeszcze w okresie przygotowawczym do rozgrywek. Nie brakowało błędów i niedokładności. Ostatecznie lepsi okazali się gospodarze, którzy wygrali 25:21.

W drugim secie PGE Skra nieco poprawiła swoją grę. Była bardziej skuteczna, a przede wszystkim uruchomiła grę blokiem. Set zakończył się takim samym wynikiem, jak w pierwszej partii, ale tym razem lepsi byli goście.

Trzecia partia była najbardziej wyrównana. Trenerzy PGE Skry przez dłuższy czas nie dokonywali żadnych zmian, tym bardziej, że w kwadracie dla rezerwowych byli jedynie siatkarze z drugiej drużyny: Aleksander Czerwiński i Szymon Ostrowski. Dopiero w ścisłej końcówce na boisku zadaniowo pojawił się drugi z nich. Niuanse zadecydowały o tym, że to jednak eWinner Gwardia wyszła na prowadzenie 2:1 (25:27).

W czwartym secie to gospodarze prowadzili grę. Doskonale zagrywali, a linia przyjęcia PGE Skry nie dawała sobie rady z mocnymi serwisami. To spowodowało, że eWinner Gwardia zbudowała sporą przewagę i mogła kontrolować spotkanie do samego jego końca. Ostatecznie gospodarze wygrali 25:15, a cały mecz 3:1.

Już jutro PGE Skra zagra kolejny sparing, a w hali Energia jej rywalem będzie Cerrad Enea Czarni Radom. Spotkanie będzie zamknięte dla publiczności.


PGE Skra Bełchatów- Biuro Prasowe
ksdani dnia 18/09/2021
PGE Skra i Cerrad Enea Czarni ponownie zagrają już w sobotę o godz. 12 w Gomunicach.

PGE Skra Bełchatów - Cerrad Enea Czarni Radom 2:2
Sety: 25:20, 26:28, 19:25, 25:19
PGE Skra: Mitić, Kooy, Kłos, Schulz, Sawicki, Adamczyk, Piechocki (libero) oraz Milczarek (libero)
ksdani dnia 18/09/2021
Czterosetowe zwycięstwo Aluron CMC Warty w Katowicach


Igor Kolaković od początku dał szansę argentyńskiemu przyjmującemu, który trenował z drużyną gości zaledwie od poniedziałku. Pierwsze akcje miały wyrównany przebieg, a obie ekipy grały w ataku na wysokiej skuteczności. Zespół z Zawiercia po raz pierwszy odskoczył na 14:11, gdy kontrę skończył Orczyk, ale po chwili z przewagi nic nie zostało i dopiero kolejne udane, tym razem techniczne zagranie Orki przerwało serię rywali. Gospodarze bardzo mocno serwowali, co utrudniało skuteczną pierwszą akcję, ale mimo tych problemów Jurajscy Rycerze dotrzymywali kroku GKS-owi i wynik cały czas oscylował wokół remisu. Pierwszego setbola mieli katowiczanie, ale mocnym zbiciem z prawego obronił go Dawid Konarski. Chwilę później powtórzył to na kontrze po obronie Orczyka, a przy stanie 26:25 dołożył dobrą zagrywkę i miał piłkę w górze na zakończenie partii, ale szczelny blok ustawili przeciwnicy. Co się odwlecze, to nie uciecze, dwie akcje później Conte pocelował rywali trudnym floatem, a Orka skończył piłkę przechodzącą.

Drugiego seta lepiej zaczął GKS, a przyczynił się do tego Piotr Hain, który posyłał kąśliwe serwisy na stronę zawiercian. Jednak po szybkiej kontrze zagranej przez środek do Michała Szalachy ci błyskawicznie wyrównal na 3:3. Od początku w szóstce zaczął Dominik Depowski, który zastąpił Conte. To właśnie jego as i blok Orczyka na Kogucie w kolejnej akcji dały Aluron CMC Warcie pierwsze w tym secie prowadzenie 6:5. Gra nadal toczyła się głównie punkt za punkt, rzadko udawało się wygrywać akcje przy własnym serwisie, ale to właśnie nastąpiło, gdy czujność na środku przy ataku Marcina Kanii zachował Szalacha. Po chwili dodał do tego drugą czapę, tym razem na skrzydle razem z Orką, i trener Grzegorz Słaby musiał poprosić o czas, bo zrobiło się 13:16 z perspektywy miejscowych. Przerwa przyniosła częściowy efekt, bo ekipa z Katowic zmniejszyła straty, ale gdy czujnie na bloku zagrał Konarski, Jurajscy Rycerze znowu mieli 3 punkty przewagi, która zaczęła później jeszcze rosnąć. GKS ambitnie walczył do końca i obronił pierwsze trzy setbole, ale przy czwartym gospodarze pomylili się w obronie po ataku Depowskiego i było już 2:0 dla drużyny z Zawiercia.

Boisko z początkiem kolejnej partii opuścili Konarski i Niemiec, a ich miejsce zajęli Mateusz Malinowski i Wiktor Rajsner. To właśnie po kiwce ze środka tego drugiego szybko zrobiło się 6:3 i o czas poprosił trener rywali. Katowiczanie zaczęli się coraz bardziej gubić i po ich błędach przewaga urosła o kolejne trzy punkty, w czym zasługę miał też Rajsner, posyłający trudne floaty tuż nad taśmą. Bardzo dobrze za 9 metrem spisywał się też Szalacha, choć on stawiał akurat na zagrywkę siłową. To właśnie po jednej z nich Orczyk zablokował Jarosza i było już 16:9. Gospodarze rzucili się do odrabiania strat, w czym pomogła im bardzo skuteczna gra blokiem, ale i ... sędzia, który puścił bardzo nieczyste odbicie, podczas którego wpadło na siebie dwóch graczy GKS-u. To pozwoliło miejscowym zmniejszyć straty do 3 punktów, ale kontrola nadal pozostawała po stronie gości. Po dwóch asach Maliny zrobiło się 22:17, a po chwili Rycerze dołożyli jeszcze punktowy blok. Pierwszą okazję do zakończenia seta po kapitalnej obronie Żurka miał Malinowski, ale został zablokowany z trudnej piłki. Po chwili w polu serwisowym pomylił się jednak Kogut, a to oznaczała wygraną Aluron CMC Warty do 20.

Trenerzy umówili się na cztery sety, dlatego mecz trwał dalej mimo prowadzenia Aluron CMC Warty 3:0. Na boisko wrócił Niemiec, który zastąpił Szalachę, a za Żurka na libero wszedł Makoś. W tym zestawieniu zawierciański zespół toczył od początku bardzo wyrównany bój z gospodarzami, ale ci przez długi czas bronili minimalnej 1-2 punktowej przewagi. Dopiero sprytna kiwka Malinowskiego na blok pozwoliła wyrównać na 13:13, a po chwili Orczyk dołożył asa i Aluron CMC objął prowadzenie. Kolejne akcje znowu były wyrównane, choć goście zdołali powiększyć przewagę o punkt. Dopiero po dwudziestym punkcie zawiercianie odskoczyli na 3 oczka, a za moment blok Orki dał wynik 23:19 i losy seta były w zasadzie przesądzone. Gospodarze próbowali jeszcze ratować się blokiem, ale dobrze funkcjonowała asekuracja po stronie gości. Ostatnią akcję skuteczną kiwką zakończył Depowski.
GKS Katowice - Aluron CMC Warta Zawiercie 0:4 (26:28, 22:25, 20:25, 22:25)

Skład: Cavanna, Konarski, Orczyk, Conte, Szalacha, Niemiec, Żurek (L) oraz Depowski, Malinowski, Rajsner, Makoś (L)
ksdani dnia 19/09/2021
Ślepsk Malow Suwałki triumfatorem XII Memoriału Józefa Gajewskiego!


Siatkarze Ślepska Malow Suwałki zwyciężyli w finale XII Memoriału Józefa Gajewskiego z Treflem Gdańsk 3:2 i tym samym sięgnęli po końcowy triumf w turnieju. Na trzeciej pozycji uplasowali się siatkarze Indykpolu AZS Olsztyn, którzy zwyciężyli z Barkomem-Kazhany Lwów 3:1 i stanęli na najniższym stopniu podium. MVP całego turnieju został Piotr Łukasik, przyjmujący gospodarzy, który poprowadził swój zespół do dwóch, turniejowych zwycięstw.

Finałowa rywalizacja rozpoczęła się od niezwykle wyrównanej gry z obu stron. Dobrze zagrywał Patryk Łaba, przyjmujący Trefla Gdańsk, który sprawiał gospodarzom mnóstwo problemów w przyjęciu. Obie drużyny popełniały jednak na ogół w elemencie serwisu mnóstwo błędów. Skuteczni byli za to skrzydłowi Ślepska Malow Suwałki, którzy raz po raz punktowali gdańską defensywę i budowali przewagę zespołu w premierowej odsłonie spotkania. Gdańszczanie cierpliwie odrabiali straty i finalnie dopięli swego. W końcowce pierwszego seta wyszli na prowadzenie, które nie trwało jednak długo, bowiem do głosu ponownie doszli gospodarze i to oni prowadzili już 23:21. Trener Michał Winiarski poprosił jednak o czas dla swoich podopiecznych, co przyniosło pozytywny skutek. W polu serwisowym gości ponownie pojawił się Patryk Łaba i to on poprowadził swoich kolegów do zwycięstwa w pierwszej partii, posyłając asa serwisowego. Drugą odsłonę finałowego starcia obu ekip lepiej rozpoczęli siatkarze Ślepska Malow Suwałki, którzy szybko zbudowali sporą przewagę i pewnie grali w elemencie obrony. Zawodnicy Trefla Gdańsk próbowali narzucić gospodarzom swój styl gry, ale podopieczni trenera Andrzeja Kowala za każdym razem zachowywali czujność i wyrównali stan rywalizacji. W trzecim secie biało-niebiescy podkręcili nieco tempo i szybko wyszli na prowadzenie. Sygnał do odrabiania strat dał gościom Kewin Sasak, atakujący Trefla Gdańsk, który popisywał się znakomitym wykończeniem poszczególnych akcji. To jednak nie wystarczało na rozpędzonych zawodników Ślepska Malow Suwałki. Swoich sił próbował jeszcze Bartłomiej Lipiński, przyjmujący Trefla Gdańsk, ale to nie wystarczało. Dopiero seria bloków na Jakubie Ziobrowskim, atakującym gospodarzy, dała gdańszczanom upragniony remis, a tym samym wizję zwycięstwa. Tak też się stało. Dobry atak Pablo Crera, środkowego Trefla, a także autowa zagrywka jednego z biało-niebieskich zamknęły trzecią odsłonę. Czwartą odsłonę siatkarze Ślepska Malow Suwałki rozpoczęli od kolejnej dominacji. Podobnie jak w poprzednich setach gdańszczanie cierpliwie odrabiali jednak straty i dystans topniał z każdą, kolejną akcją. Środkowa część czwartej partii przyniosła mnóstwo walki i długich wymian, a przewaga przechodziła z rąk do rąk. Nie brakowało odważnych wymian, ale również błędów. Ostatecznie zwycięzcę wyłoniła nerwowa końcówka, w której decydujące słowo należało do siatkarzy z Suwałk. "Tie-break" to popis gry biało-niebieskich, którzy szybko zbudowali swoją pozycję w secie kończącym XII Memoriał Józefa Gajewskiego i nie oddali prowadzenia już do końca spotkania. Warto dodać, że dwudniowa rywalizacja w Hali Sportowo-Widowiskowej "Suwałki Arena" zakończyła się dwoma asami serwisowymi Mateusza Laskowskiego, przyjmującego Ślepska Malow Suwałki.

Wielki Finał XII Memoriału Józefa Gajewskiego:

Ślepsk Malow Suwałki - Trefl Gdańsk 3:2 (24:26, 18:25, 23:25, 32:30, 15:11)

Ślepsk Malow Suwałki: Łukasik (15), Ziobrowski (17), Buchowski (20), Smoliński (9), Sapiński, Tuaniga (3), Filipowicz (libero) oraz Laskowski (4), Makowski, Takvam (11), Rudzewicz.
Trefl Gdańsk: Lipiński (20), Wlazły (5), Kampa (2), Mordyl (2), Crer (8), Łaba (22), Olenderek (libero) oraz Kozub, Sasak (14), Zaleszczyk (3), Pruszkowski (libero).

Mecz o III miejsce:

Barkom-Kazhany Lwów - Indykpol AZS Olsztyn 1:3 (17:25, 23:25, 25:18, 22:25)

Barkom-Kazhany Lwów: Dyachkov (23), Holoven (5), Nalozhn (9), Koval (10), Dovhyi (7), Kucher (8), Kanaiev (libero).
Indykpol AZS Olsztyn: Firlej (1), Jakubiszak (6), DeFalco (17), Averill (4), Janiszewski (13), Butryn (24), Gruszczyński (libero) oraz Jankiewicz, Król, Siwczyk, Ciunajtis (libero).

Klasyfikacja końcowa XII Memoriału Józefa Gajewskiego:

1. Ślepsk Malow Suwałki
2. Trefl Gdańsk
3. Indykpol AZS Olsztyn
4. Barkom-Kazhany Lwów

Nagrody indywidualne XII Memoriału Józefa Gajewskiego:

Najlepszy rozgrywający: Oleksii Holoven (Barkom Kazhany Lwów)
Najlepszy atakujący: Karol Butryn (Indykpol AZS Olsztyn)
Najlepszy przyjmujący: Maciej Olenderek (Trefl Gdańsk)
Najlepszy blokujący: Andreas Takvam (Ślepsk Malow Suwałki)

MVP: Piotr Łukasik (Ślepsk Malow Suwałki

Materiały wideo są dostępne na kanale YouTube Ślepska Malow Suwałki
ksdani dnia 19/09/2021
Turniej Legend im. Zdzisława Kiczyńskiego i Andrzeja Kaczmarka

Stal Nysa - Jastrzębski Węgiel 3:0 (25:23, 25:21, 25:17)
Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - Cuprum Lubin 3:0 (26:24, 25:20, 25:17)
Finał: Stal Nysa - GA ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 3:1 (25:20, 27:25, 22:25, 28:26) MVP: Kwasowski
ksdani dnia 23/09/2021
Mecz z LUK-iem Lublin zakończony przedwcześnie


Niezwykle pechowa kontuzja Szymona Berezy sprawiła, że mecz kontrolny Aluron CMC Warty Zawiercie z LUK-iem Lublin w Kielcach został przerwany w końcówce czwartego seta. W tym momencie Jurajscy Rycerze prowadzili 2:1 i 22:21, ale w tej sytuacji nie wynik jest najważniejszy.

Jurajscy Rycerze już na samym początku meczu zbudowali trzypunktową przewagę, a duża w tym zasługa Mateusza Malinowskiego, który posłał asa serwisowego na 4:1. Dystans mógł się jeszcze powiększyć, ale bardzo długą wymianę wygrali lublinianie, po chwili zablokowali Malinę i było już tylko 10:9. LUK objął prowadzenie, gdy Jan Nowakowski dwa razy trafił floatem Piotrka Orczyka. Od tego momentu przez dłuższy czas wynik kręcił się wokół remisu, aż Patryk Niemiec zdobył punkt zagrywką na Jakubie Peszce, a po chwili przyjmujący z Lublina nie przebił się przez potrójny blok drużyny przeciwnej i zrobiło się 20:17. Zawiercianie nie wypuścili już przewagi z rąk, a pierwszą piłkę setową wykorzystał Niemiec, stawiając pojedynczy blok na środku.

Drugi set na początku był bardzo wyrównany, ale swoim serwisem znowu we znaki dał się Nowakowski. Po nim na zagrywkę poszedł jednak Malinowski i z 7:9 zrobiło się 10:9. Później zespoły grały głównie punkt za punkt, a wynik cały czas był bliski remisu. Decydujące okazało się ustawienie z Bartoszem Filipiakiem w polu serwisowym. Atakujący z Lublina zagrał asa na 23:20, a później Niemiec został zatrzymany na środku i to lublinianie wygrali do 21.

Od trzeciego seta Malinowskiego zmienił Dawid Konarski, który wcześniej pojawiał się na podwójnych zmianach z debiutującym Miguelem Tavaresem. Nie zmieniło to jednak przebiegu gry, nadal żadna z ekip nie była w stanie zbudować wyraźnej przewagi. Dopiero seria skutecznych kontr przy trudnych floatach Zniszczoła dała zawiercianom 3 punkty przewagi. Od tego momentu Jurajscy Rycerze przejęli inicjatywę i stopniowo powiększali dystans. Pomogła w tym również podwójna zmiana, tym razem w zestawieniu Tavares-Malinowski. W ostatniej akcji Facundo Conte zabawił się wraz z Konarskim z blokiem lublinian i Aluron CMC Warta wygrała 25:17.

W czwartej partii szansę dostali od początku Miguel Tavares, Dominik Depowski, Kamil Baranek i Bartek Makoś. Mimo tak wielu zmian zespół z Zawiercia nadal dotrzymywał kroku przeciwnikom. LUK przez dłuższy czas utrzymywał niewielkie, 1-2 punktowe prowadzenie, ale dobre zagrywki Depowskiego i Zniszczoła poparte skutecznymi kontrami pozwoliły wyjść drużynie Igora Kolakovicia na 15:14. Do stanu 19:19 było równo, ale wtedy dwie bomby posłał zza 9 metra Jakub Wachnik, a lublinianie wykorzystali swoje szanse na kontrach. Różnica dwóch punktów nie trwała jednak długo, dobra obrona i atak Konarskiego pozwoliły wyrównać na 21:21. Kolejna akcja okazała się ostatnią w meczu. Piłka po zagrywce Miłosza Zniszczoła wracała na stronę jego drużyny, ale rozgrywający rywali, Szymon Bereza, próbował jej jeszcze sięgnąć. W efekcie niezwykle pechowego zbiegu okoliczności doznał w tej sytuacji poważnej kontuzji palca. Zespoły postanowiły po tej sytuacji nie kontynuować gry i mecz zakończył się przedwcześnie.

Aluron CMC Warta Zawiercie - LUK Lublin 2:1 (25:20, 21:25, 25:17, 22:21)

Skład Aluron CMC: Cavanna, Malinowski, Orczyk, Conte, Zniszczoł, Niemiec, Żurek (L) oraz Tavares, Konarski, Depowski, Baranek, Makoś (L)

Aluron CMC Warta Zawiercie- Biuro Prasowe
ksdani dnia 25/09/2021
Miedziowi ze Złotym Kiwonem!


Miedziowi zwycięscy w Turnieju o Puchar Złotego Kiwona w Kobylance! Zawody na Ziemi Gorlickiej były dla Cuprum Lubin ostatnią sparingową imprezą przed sezonem PlusLigi.

W pierwszym dniu turnieju miały miejsce półfinały. Stal Nysa pokonała LUK Politechnikę Lublin 3:1, a lubinianie triumfowali nad GKS-em Katowice.

Mecz z GKS-em ekipa Pawła Ruska rozpoczęła od gry punkt za punkt. Przy wyniku 17:19 w pole serwisowe wszedł Marcin Waliński i wtedy jego ekipa zdobyła serię czterech punktów z rzędu. Asa w końcówce posłał Remigiusz Kapica i pierwsza partia powędrowała na konto Miedziowych. Drugi set wyglądał podobnie: najpierw remis, a po dziesiątym punkcie niewielka przewaga drużyny z Lubina (14:12). W końcówce inicjatywę przejęli katowiczanie, ale remis szybko wrócił 22:22 i ponownie zaczęła się walka ostatecznie wygrana przez Cuprum.

W trzecim secie GKS Katowice przejął pałeczkę (11:13). Debiut w miedziowych barwach zaliczył też środkowy Florian Krage, który dołączył do drużyny kilka dni temu (w meczu zdobył 2 punkty: atakiem i zagrywką). Szala zwycięstwa co chwilę przechylała się na inną stronę. Ostatecznie po grze na przewagi GKS przedłużył mecz, wygrywając 31:29. Miedziowi, podrażnieni porażką w samej końcówce, wkroczyli w czwartą partię z bojowym nastawieniem. Po kilku akcjach prowadzili już 6:0. Przewaga szybko wzrastała, a ich rywale nie mieli argumentów.

Łącznie drużyna Ruska zaserwowała 8 asów serwisowych. Pozytywne przejęcie wyniosło 60%, a do tego dołożyli oni 12 oczek blokiem. Aż 5 z nich postawił Paweł Pietraszko.

Cuprum Lubin - GKS Katowice 3:1 (25:22, 25:23, 29:31, 25:12)

Cuprum: Waliński (12), Gunia (7), Ferens (16), Sekita (1), Pietraszko (13), Kapica (15), Szymura (L) oraz Maruszczyk, Krage (2), Stępień (2).

GKS: Szymański (8), Jarosz (20), Kania (10), Kogut (9), Ma?a (6), Hain (5), Mariański (L) oraz Domagała, Quiroga (2), Nowosielski, Lewandowski (4), Ogórek (L).


Dzień drugi i walka w finale

W mecz finałowy lubinianie weszli z wysokiego ?C?. W podstawowym składzie wystąpił Przemek Stępień w przeciwieństwie do pierwszego dnia, gdy grał Masahiro Sekita. Rozgrywający zaczął od serii dobrych zagrywek (3:0). Chwilę później było już 6:1, ale przewaga nie utrzymała się długo (8:8). Następnie na prowadzenie wyszła Nysa, jednak mocna zagrywka Marcina Walińskiego dała przewagę drużynie Cuprum Lubin. Wyrywanie sobie prowadzenia z rąk trwało do samego końca, ale w najważniejszym momencie triumfowali lubinianie.

Ci dominowali także po przerwie. Stal goniła, ale cały czas była o ten punkt/dwa za nimi. Do remisu doprowadzili przy stanie 11:11. Gdy jednak świetną zagrywką popisał się Remigiusz Kapica, Miedziowi wyszli na czteropunktowe prowadzenie 16:12. Przewagę utrzymali do samego końca.

Trzecia odsłona należała do tych, które nie zostają w pamięci na długo. Cuprum Lubin dominowało od samego początku do końca, a kropkę nad ?i? postawił Kapica, kończąc atak z prawego skrzydła. Turniej w Kobylance był świetny w wykonaniu młodego atakującego. W drugim dniu zdobył aż 20 punktów, notując przy tym 58% skuteczności w ataku. Dołożył także 2 asy serwisowe i aż 4-krotnie zablokował rywali na siatce.

Cuprum Lubin - Stal Nysa 3:0 (25:23, 25:22, 25:22)

Cuprum: Waliński (9), Gunia (6), Ferens (14), Pietraszko (4), Kapica (20), Stępień (1), Sas (L), Szymura (L) oraz Maruszczyk, Sekita.

Stal: Komenda, Stahl (3), Ben Tara (9), M?Baye (6), Kwasowski (7), Penchev (3), Dembiec (L), Ruciak (L) oraz Dębski (2), Zajder (7), Szwaradzki (3), Schamlewski (1), Szczurek.

Nagrody indywidualne:

MVP zawodów: Wojciech Ferens (Cuprum)
Najlepszy atakujący: Remigiusz Kapica (Cuprum)
Najlepszy rozgrywający: Marcin Komenda (Stal)
Najlepszy środkowy: Mitch Stahl (Stal)
Najlepszy przyjmujący: Marcin Waliński (Cuprum)
Najlepszy libero: Kamil Szymura (Cuprum)

Cuprum Lubin- Biuro Prasowe
ksdani dnia 25/09/2021
eLEGAnckie zwycięstwo biało-niebieskich w Olecku!


Ślepsk Malow Suwałki zwyciężył w pierwszym meczu kontrolnym z Cerradem Enea Czarnymi Radom 3:2 (25:22, 25:21, 16:25, 22:25, 18:16). Spotkanie rozegrano w Hali Widowiskowo-Sportowej "Lega" w Olecku przy niemal pełnych trybunach.

Warto dodać, że inicjatywa rozegrania meczu drużyn grających na co dzień w PlusLidze została odebrana w stolicy "Mazur Garbatych" bardzo pozytywnie. Piątkową (24.09) rywalizację skomentowali Mateusz Czunkiewicz, Piotr Łukasik i Kevin Klinkenberg (Ślepsk Malow Suwałki) oraz Jakub Bednaruk, szkoleniowiec "Wojskowych", który komplementował grę biało-niebieskich.

Zapraszamy do oglądania najnowszego materiału:

https://www.youtube.com/watch?v=PsDm1k_5d4o

Ostatnim etapem przygotowań podopiecznych trenera Andrzeja Kowala do sezonu 2021/2022 będzie drugi sparing z zespołem Radomia, który zostanie rozegrany dziś (25.09) w Hali Sportowo-Widowiskowej "Suwałki Arena". Początek meczu około godziny 13:45. Wyniki poszczególnych setów dostępne będą w klubowych mediach społecznościowych.

Ślepsk Malow Suwałki - Cerrad Enea Czarni Radom 3:2 (25:22, 25:21, 16:25, 22:25, 18:16)

Ślepsk Malow Suwałki: Łukasik (11), Klinkenberg (5), Tuaniga (1), Bołądź (24), Takvam (16), Sapiński (11), Czunkiewicz (libero) oraz Halaba (4), Smoliński (1), Buchowski (1), Ziobrowski (2), Laskowski, Makowski.

Cerrad Enea Czarni Radom : Kędzierski (8), Lemański (11), Berger (20), Faryna (21), Santana (3), Parkinson (7), Masłowski (libero) oraz Rusin (16), Nowak.

MKS Ślepsk Malow Suwałki- Biuro Prasowe
ksdani dnia 26/09/2021
XVI Agrobex Memoriał Arkadiusza Gołasia: ZAKSA w finale



Podopieczni Gheorghe Cretu pewnie, 3:0, pokonali Projekt Warszawa w drugim półfinale Memoriału Arkadiusza Gołasia. Tym samym Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle zameldowała się w finale turnieju, gdzie zmierzymy się z Sir Safety Perugią.


Spotkanie rozpoczęliśmy w składzie z Łukaszem Kaczmarkiem w ataku, Aleksandrem Śliwką i Wojciechem Żalińskim na przyjęciu, środkowymi Davidem Smithem i Norbertem Huberem, rozgrywającym Marcinem Januszem i Erikiem Shoji (libero).

Mecz rozpoczął się dość nerwowo, z błędami własnymi popełnianymi przez zawodników obu ekip. Szybciej do ataku przystąpili siatkarze Grupy Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle, a wszystko za sprawą punktowych serwisów Norberta Hubera. Również dłuższe wymiany sprzyjały naszej drużynie, w obronie uwijał się Erik Shoji, zagrania z sytuacyjnych piłek kończyli Aleksander Śliwka z Łukaszem Kaczmarkiem i nasz zespół mógł się pochwalić pięciopunktową zaliczką (15:10). Zryw rywali pozwolił im odzyskać kontakt punktowy (16:15), zmuszając trenera Cretu do reakcji. Pauza na żądanie szkoleniowca przyniosła oczekiwane rezultaty, sygnał do ataku dał swoim kolegom nowy kapitan kędzierzynian, po punktowym serwisie Aleksandra Śliwki prowadziliśmy w końcówce 21:16. Stołecznych z opresji próbował wyprowadzić Petković, zryw Projektu Warszawa przyszedł za późno, błędów w ataku nie ustrzegli się Kwolek z Petkoviciem i wygrywając 25:18 objęliśmy prowadzenie w meczu.

Odsłona kolejna rozpoczęła się znakomicie dla kędzierzynian, seria zagrywek Olka Śliwki i skuteczność naszego przyjmującego w kontratakach dały ZAKSIE kilkupunktową zaliczkę w jednym z pierwszych ustawień (4:1). Na odpowiedź rwali nie musieliśmy długo czekać, regularnym serwisem popisał się Igor Grobelny i po chwili to Projekt Warszawa prowadził 5:4. Do wymiany sił w tym elemencie siatkarskiego rzemiosła włączył się jeszcze Łukasz Kaczmarek i odzyskaliśmy prowadzenie (7:5). Podopieczni Gheorghe Cretu utrzymywali ten rytm gry, w ataku nie zawodzili Aleksander Śliwka z Łukaszem Kaczmarkiem, co sprzyjało kontrolowaniu sytuacji (11:7). Kiedy stołeczni niebezpiecznie zbliżyli się do naszej drużyny sytuację uspokoiły punktowe zagrywki Davida Smitha, w kontrach szanse wykorzystywał drugi z naszych środkowych i po celnym ataku Norberta Hubera prowadziliśmy 17:12. Niestety tak wysokiego prowadzenia nie utrzymaliśmy do końca, przy zagrywkach Kwolka stołeczni zniwelowali dystans (23:20). Konsekwencja w ataku siatkarzy ZAKSY była jednak kluczem do sukcesu, kropkę nad ?i? postawił Aleksander Śliwka (25:21).

Po falstarcie w trzecim secie nasz zespół przystąpił do ataku, regularna zagrywka Wojtka Żalińskiego dała nam dwupunktowe prowadzenie (5:3). Problemy z przebiciem się przez blok naszego zespołu miał Dusan Petković, pewnie natomiast potrójny blok przeciwnika omijał Wojtek Żaliński. Skuteczność w kontrach sprzyjała ZAKSIE i po ataku Łukasza Kaczmarka prowadziliśmy już 12:8. Przy rywalizacji punkt za punkt i wymianie ciosów na siatce utrzymywaliśmy pięciopunktowe prowadzenie, w końcówce seta było już 18:13dla Grupy Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle. Do punktów zdobywanych w ataku Wojciech Żaliński dodał punktowy blok, czujnością na siatce wykazał się jeszcze Marcin Janusz, zmuszając renera rywali do sięgania po przerwę na żądanie (20:14). Stołeczni nie byli w stanie znaleźć sposobu na blok naszego zespołu, wygrywając 25:16 nasz zespół zameldował się w finale turnieju.

Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - Projekt Warszawa 3:0 (25:18, 25:21, 25:16)

Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle- Biuro Prasowe
ksdani dnia 26/09/2021
Drugi sparing z Czarnymi bez straty seta!


Siatkarze Ślepsk Malow Suwałki zwyciężyli w drugim meczu kontrolnym z Cerradem Enea Czarnymi Radom 4:0 (26:24, 25:19, 25:20, 25:13). Spotkanie rozegrano w Hali Sportowo-Widowiskowej "Suwałki Arena" bez udziału publiczności.

Obie ekipy zameldowały się na parkiecie w odmienionych składach, a swoje szanse otrzymali zawodnicy, którzy w piątkowym (24.09) sparingu w Olecku pojawiali się w nieco mniejszym wymiarze. Wśród podopiecznych trenera Andrzeja Kowala mogliśmy zobaczyć m.in. Jakuba Ziobrowskiego, Pawła Halabę i Łukasza Rudzewicza, natomiast Jakub Bednaruk, szkoleniowiec gości z Radomia, wytypował do gry m.in. Daniela Gąsiora i Wiktora Nowaka. Początek pierwszego seta to wyrównana gra z obu stron. Z każdą minutą biało-niebiescy rozwijali jednak skrzydła, a tym samym odskoczyli "Wojskowym" na trzy punkty. Nie trwało to jednak długo, bowiem w końcówce pierwszej partii, przy wyniku 20:20, rywalizacja się mocno wyrównała i o zwycięstwie biało-niebieskich w premierowej odsłonie drugiego sparingu zadecydowała gra na przewagi. W drugim secie siatkarze Ślepska Malow Suwałki zaczęli w pełni kontrolować przebieg spotkania. Bardzo skuteczna gra Jakuba Ziobrowskiego oraz świetna postawa całego zespołu w elemencie bloku pozwoliła biało-niebieskim systematycznie budować przewagę i doprowadzić do stanu 16:11, a następnie 21:16 i później spokojnego zwycięstwa w secie. Trzecia odsłona była bliźniaczo podobna do poprzedniej. Od początku seta gospodarze mocno naciskali na przyjezdnych i konsekwentnie zatrzymywali blokiem rywali z Radomia. Na nic zdały się dobre próby Jose Ademara Santany, który tego dnia pojawił się na parkiecie w pełnym wymiarze czasu. Bezpieczna, kilkupunktowa przewaga Ślepska Malow Suwałki utrzymała się do końca trzeciej partii. W dodatkowej, czwartej partii rozegranej w porozumieniu obu drużyn, na boisku dzielili i rządzili biało-niebiescy, którzy w pewnym momencie prowadzili już 16:7, aby finalnie zamknąć spotkanie zwycięstwem w ostatniej odsłonie do 13 punktów.

Dwudniową rywalizację z Radomiem skomentował Mateusz Kuśmierz, drugi trener Ślepska Malow Suwałki.

https://youtu.be/YpoceNTRRBI

Ślepsk Malow Suwałki - Cerrad Enea Czarni Radom 4:0 (26:24, 25:19, 25:20, 25:13)

Ślepsk Malow Suwałki: Ziobrowski (20), Tuaniga (4), Rudzewicz (7), Buchowski (18), Halaba (14), Smoliński (8), Czunkiewicz (libero) oraz Bołądź (2), Makowski.
Cerrad Enea Czarni Radom : Gąsior (12), Santana (14), Parkinson (11), Nowak (1), Rusin (9), Sadkowski (3), Masłowski (libero) oraz Kędzierski.

MKS Ślepsk Malow Suwałki- Biuro Prasowe
ksdani dnia 26/09/2021
Igor Gorgonzola Novara - Bosca San Bernardo Cuneo 3:1 (23:25, 25:18, 25:19, 25:21)
Igor Gorgonzola Novara: Imperiali (L) ne, Herbots ne, Rosamaria ne, Battistoni, Fersino (L), Bosetti 4, Chirichella 11, Hancock 7, Bonifacio 10, Washington 5, Costantini, D?Odorico 10, Daalderop ne, Karakurt 19. All. Lavarini.
Bosca San Bernardo Cuneo: Kuznetsova 15, Degradi ne, Squarcini 7, Spirito (L), Giovannini 9, Zanette 12, Agrifoglio ne, Gicquel ne, Signorile 2, Caruso 4, Jasper ne, Gay, Stufi 6. All. Pistola.
MVP Sofia D?Odorico
ksdani dnia 27/09/2021
Jastrzębski Węgiel Gigantem Siatkówki!


W rozgranym w miniony weekend turnieju Tauron Giganci Siatkówki nasz zespół triumfował po raz trzeci z rzędu.

Tauron Giganci Siatkówki to międzynarodowy turniej charytatywny. Była to już jego 12 edycja. W tym roku jego główna cześć z naszym udziałem odbyła się w Jelczu-Laskowicach na Dolnym Śląsku.

Formuła zawodów od kilku lat jest taka, że dochodzi do międzynarodowych starć dwóch zespołów polskich i dwóch zagranicznych z tego samego kraju. W tym roku była to rywalizacja polsko-turecka.

Stronę polską reprezentowały: Jastrzębski Węgiel oraz PGE Skra Bełchatów, natomiast turecką: Galatasaray Stambuł oraz Fenerbahce Stambuł. Zespoły z tego samego kraju nie rywalizują w turnieju ze sobą.

Nasza drużyna wygrała oba spotkania z Turkami, dzięki czemu triumfowała w całych zawodach. Co więcej, było to zarazem trzecie z rzędu zwycięstwo Jastrzębskiego Węgla w Gigantach Siatkówki.

Dziękujemy organizatorom za możliwość występu w tych zawodach, a rywalom za wartościowe mecze kontrolne.

Wyniki:

Jastrzębski Węgiel - Galatasaray Stambuł 3:0 (25:20, 25:16, 25:22)
Jastrzębski Węgiel: Toniutti, Hadrava, Wiśniewski, Gladyr, Clevenot, Fornal, Popiwczak (libero) oraz Boyer, Szwed, Macyra, Hasanli, Dryja.

PGE Skra Bełchatów - Fenerbahce Stambuł 3:0 (25:22, 25:19, 28:26)

Jastrzębski Węgiel - Fenerbahce Stambuł 3:1 (25:16, 25:21, 22:25, 25:19)
Jastrzębski Węgiel: Toniutti, Boyer, Wiśniewski, Gladyr, Fornal, Clevenot, Popiwczak (libero) oraz Szymura, Dryja, Hadrava, Macyra, Hasanli.

PGE Skra Bełchatów - Galatasaray Stambuł 1:3 (30:28, 23:25, 23:25, 22:25).

Jastrzębski Węgiel- Biuro Prasowe

Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.

. .
Administracja **** Strona Główna **** Redakcja SN
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
-
Szukaj
Forum
Skracanie linków
Shoutbox
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.

ksdani

Sobta- meczo 3 m. transmitowany od 14:45 na PolSport.. Bydgoszcz- Chełm..
ksdani

MMPMłodzików: W sobotę finał: Metro Famili Warszawa kontra Gdańskie Lwy...
ksdani

Radomka: Roma Volley Club potwierdziła pozyskanie Marie Scholzel..
ksdani

Zaksa: Janusz "pokieruje grą" ...
ksdani

Z Łódzkimi Wiewiórami żegna się Valentina Diouf.
ksdani

Drużyna roku: https://tiny.pl/dwvbk
ksdani

Patryk Niemiec i Kewin Sasak w przyszłym sezonie nie będą reprezentować barw Trefla Gdańsk
ksdani

Wiktor Nowak - 25-letni rozgrywający zostaje w PGE GiEK Skrze Bełchatów.
ksdani

Trefl: Dawid Pruszkowski i Jordan Zaleszczyk żegnają się z klubem
ksdani

Po ponad 2 latach spędzonych w Olsztynie, Javier Weber żegna się z Indykpolem AZS Olsztyn. Trenerze - dziękujemy za wkład w rozwoju naszego Klubu i życzymy powodzenia!
ksdani

Zaksa: Z ogromną radością informujemy, że Eriki Shoji jest kolejnym zawodnikiem, który w najbliższym sezonie będzie bronił barw naszego klubu
ksdani

1liga kobiet: turniej finałowy wygrały zawodniczki Sokoła & Hagric Mogilno.. MVP: Przybyło .. Gratki smiley
ksdani

Ptoki- Aluron 2 s. .. 15:8.. 20:23.. Szał..
ksdani

Amanda Campos odchodzi z Wiewiór
ksdani

2 zawodników - Janusz Gałązka i Jakub Czerwiński ? zostaje w Treflu Gdańsk. Sezon 24/25 będzie 3, w którym środkowy i przyjmujący będą reprezentować barwy gdańskiego Trefla.