Siatkowka, komentarze, wyniki, wiadomosci
 
Komentuj!
Ostatnie Artykuły
TL 22/23
+L 22/23
+L 21/22
TL 21/22
TL 23/24
Newsy- kategorie
Reprezentacja Seniorek
Reprezentacja Seniorów
Reprezentacje Młodzież.
Siatkówka plażowa
Europejskie Puchary
Orlen Liga
Plus Liga
Ligi zagraniczne
Serie A Kobiet
Serie A
Superliga Brazylia
Informacje
Serie A - K 17/18
Serie A - M 17/18
SUPERLIGA - K 17/18
SUPERLIGA - M 17/18
SUPERLIGA Ros. 17/18
LIGUE A - K 17/18
LIGUE A - M 17/18
Bundesliga K 17/18
Bundesliga M 15/16
EthiasVolleyLeague (BE)
Term. LM 15/16
Wyniki-Tab. 16/17
Składy16/17
Term-Wyn. 17/18
Składy 16/17
Trening ZAKSY Prezentacja Olsztyna
Wystawa Herosów
MM Volleyball Camp Olsztyn
MM Volleyball Camp Warszawa
SWT 2012 Stare Jabłonki
Memoriał Agaty 1
Memoriał Agaty 2
Memoriał Agaty 3
Memoriał Agaty 4
Memoriał Agaty 5
Memoriał Agaty 6
Memoriał Agaty 7
Mem. Ambroziaka cz.1
Mem. Ambroziaka cz. 2
Mem. Ambroziaka cz.3
Gwardia Cup 2012 cz.1
Gwardia Cup 2012 cz.2
Gwardia Cup 2012 cz.3
Zaksa - Izmir 28.09.12
Impel - Tauron 17/11/12
Andrea w Krakowie
AGH Galeco - Chemik
Siódemka - Tauron 12/01/13
Impel - Muszyna 1
Impel - Muszyna 2
PP 2013
Impel - Piła 06.10.13

Klasyfikacja
Plus Liga 13/14
Plus Liga 14/15
Orlen Liga 12/13
OrlenLiga 13/14
OrlenLiga 14/15
IO Rio 2016
2011/2012
+L Term/Reg/Wyniki 14-15
+L Składy 2014/2015
OL Składy 2014/2015
OL Terminarz-Wyniki 14/15
OL Wyniki-Tabele 2012/2013
OLTerminarz 2012/2013
OL Składy 2012/2013
Puchar Polski K 2012/2013
1 liga K PlayOff-PlayOut
Składy 2013/2014
Terminarz-Wyniki 13/14
Puchar Polski 2012/2013

Serie A - K 14/15
Użytkowników Online
Gości Online: 2
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanch Uzytkowników: 416
Najnowszy Użytkownik: Marleen
+L 21/22 kolejka 12
Plus Liga 17.12 PGE Skra Bełchatów - GKS Katowice 3:1 (25:22, 19:25, 25:20, 25:16) MVP: Bieniek - Staty
18.12 Asseco Resovia Rzeszów - Aluron CMC Warta Zawiercie 1:3 (15:25, 20:25, 25:18, 22:25) MVP: Tavares - Staty
Jastrzębski Węgiel - Cerrad Enea Czarni Radom 3:0 (25:18, 25:9, 25:22) MVP: Fornal - Staty
19.12 Projekt Warszawa - Indykpol AZS Olsztyn 3:2 (21:25, 25:14, 23:25, 25:14, 15:8) MVP: Kwolek - Staty
GA ZAKSA Kędzierzyn-K. - Cuprum Lubin 3:1 (25:23, 22:25, 25:18, 25:19) MVP: Semeniuk - Staty
Trefl Gdańsk - Ślepsk Malow Suwałki 1:3 (26:28, 19:25, 25:20, 25:27) MVP: Halaba - Staty
20.12 LUK Lublin - Stal Nysa 0:3 (30:32, 22:25, 22:25) MVP: Tara - Staty
ksdani dnia 16/12/2021 · 211364 Komentarzy · 245 Czytań · Drukuj

Komentarze
ksdani dnia 17/12/2021
Przyjdź na mecz i weź ze sobą... zbędną odzież!

Tuż przed Bożym Narodzeniem Trefl Gdańsk podejmie przed własną publicznością Ślepsk Malow Suwałki. Mecz odbędzie się w świątecznym klimacie, a zarówno kibice, jak i zawodnicy poza rozgrzaniem ERGO ARENY siatkarskimi emocjami mogą się w hali także dosłownie podzielić ciepłem. Tuż przy boisku Towarzystwo Pomocy im. św. Brata Alberta ? koło Gdańsk zbierać będzie zbędną odzież, najlepiej ciepłą i dla mężczyzn. Towarzystwo Pomocy prowadzi w Trójmieście m.in. noclegownię przy ul. Żaglowej 1, schroniska przy ul. Starowiślnej 3 i Równej 14, Dom dla Bezdomnych Mężczyzn przy ul. Przegalińskiej 135, czy Centrum Treningu Umiejętności Społecznych przy ul. Wyzwolenia 48. Mecz Trefla Gdańsk ze Ślepskiem Malow Suwałki rozpocznie się w niedzielę o godz. 20:30. Po weekendowych, przedświątecznych porządkach "gdańskie lwy" zapraszają do hali z ciepłymi ubraniami, które pomogą przetrwać bezdomnym zimę.

Przygotowania do świąt często wiążą się także z zimowymi porządkami. Jeśli macie w swoich szafach zbędne już ciepłe ubrania, Trefl Gdańsk zachęca do wzięcia ich ze sobą na mecz. Potrzebne są kurtki, polary, swetry, getry, buty, czapki, rękawice i szaliki, a także nowa odzież osobista. Podczas spotkania gdańszczan ze Ślepskiem Malow Suwałki przy boisku czekać będą wolontariusze Towarzystwa Pomocy im. św. Brata Alberta - koło Gdańsk. Nieużywany już ubiór będzie na wagę złota dla tych, którzy nie mają dachu nad głową. Potrzebne są przede wszystkim rzeczy dla mężczyzn, które pomogą przetrwać zimę. Zebrane rzeczy trafią bezpośrednio do osób, którym pomaga Towarzystwo Pomocy. W Trójmieście Towarzystwo prowadzi 15 placówek niosących pomoc ubogim i bezdomnym, a także zainicjowało m.in. zimowy autobus SOS, który już piąty rok z rzędu wyruszył na ulice Gdańska i Sopotu, by przywozić pomoc dla najbardziej potrzebujących dotkniętych kryzysem bezdomności i skrajnym ubóstwem.

Celem działania Towarzystwa Pomocy im. św. Brata Alberta jest pomoc osobom bezdomnym i ubogim, w tym niepełnosprawnym, w duchu przesłania głoszonego przez św. Brata Alberta, którego sednem jest odbudowa godności człowieka. Przywrócić ją można nie tylko poprzez zaspokajanie elementarnych potrzeb materialnych, ale przede wszystkim przez rozwój życia duchowego i uczuciowego, odbudowę świata wartości oraz przez zdobycie umiejętności pozwalających na funkcjonowanie w społeczeństwie. Towarzystwo skupia się na najbardziej opuszczonych - przede wszystkim na osobach bezdomnych i bez środków do życia. Udziela pomocy wszystkim potrzebującym, bez względu na ich wyznanie, światopogląd lub narodowość, z maksymalną troską i poszanowaniem godności osoby ludzkiej, w myśl idei Brata Alberta o niezbywalnej godności człowieka, która funkcjonuje w większości religii i systemów światopoglądowych.

Trefl Gdańsk od wielu sezonów angażuje się w wiele aktywności prowadzonych dla lokalnej społeczności. Czas przedświąteczny to zawsze okres dużej liczby inicjatyw, w które włączają się "gdańskie lwy". Ponieważ w tym roku ostatni domowy mecz gdańszczan odbywa się w przedświąteczną niedzielę o godz. 20:30, klub zaprasza wszystkich kibiców, którzy zrobią w weekend zimowe porządki, do zabrania ze sobą do ERGO ARENY niepotrzebnych już ubrań. Podzielmy się ciepłem!

Trefl Gdańsk- Biuro Prasowe
ksdani dnia 18/12/2021
W sobotę ostatni mecz "domowy" w tym roku. Rywalem - Cerrad Enea Czarni Radom

W ramach 12. kolejki PlusLigi Jastrzębski Węgiel podejmie w sobotę w Jastrzębiu-Zdroju Cerrad Eneę Czarnych Radom. Początek meczu o godzinie 20:30. Transmisja - w Polsacie Sport.

Po emocjach związanych z występami w Lidze Mistrzów nasza drużyna musi szybko przestawić się na grę na krajowych parkietach.

Po zwycięstwie 3:0 z mistrzem Belgii Knack Roeselare w środę wczesnym popołudniem nasza drużyna i sztab szkoleniowy powrócili do kraju. Po wylądowaniu na Lotnisku Chopina w Warszawie cała ekipa przemieściła się autokarem na Śląsk. W Jastrzębiu-Zdroju mistrzowie Polski zameldowali się przed godziną 20.

Czasu na odpoczynek nie było za dużo, gdyż następnego dnia trzeba było sposobić się już do kolejnej potyczki, tym razem w PlusLidze, z Cerradem Eneą Czarnymi Radom.

- Myślę, że jakiejś dużej regeneracji po meczu nie potrzebowaliśmy. Udało nam się zrealizować plan, który sobie zakładaliśmy, czyli zwycięstwo za trzy punkty, najlepiej bez starty seta. A co za tym idzie, bez dodatkowego grania. Uważam, że bardziej przydało nam się odetchnąć po podróży powrotnej, która trwała blisko czternaście godzin. Wczoraj mieliśmy krótkie zajęcia na hali i szybką siłownię przed kolejnym spotkaniem, więc wszyscy raczej czują się dobrze - informuje Łukasz Wiśniewski, środkowy Jastrzębskiego Węgla.

Od blisko miesiąca nasz zespół kroczy od zwycięstwa do zwycięstwa. Ostatnie pięć meczów (licząc z Ligą Mistrzów) zakończył wygranymi bez straty seta. Do końca 2021 roku nasi siatkarze mają do rozegrania dwa spotkania - to sobotnie z radomianami oraz 22 grudnia na wyjeździe w Pucharze Polski z drugoligowym klubem KPS STALPRO Joker Powiat Pilski.

- Chcemy zakończyć ten rok dwoma zwycięstwami, najpierw z Radomiem, a później w Pile i wykorzystać maksymalnie tę przerwę świąteczną na odpoczynek od siatkówki. Żeby po świętach wrócić z nowymi siłami na drugą część sezonu. Liczę też na to, że wyczerpaliśmy już limit pecha, jeśli chodzi o urazy i choroby. Kiedy wrócimy wszyscy do pełni zdrowia i formy, mam nadzieję, że będziemy walczyć o najwyższe cele - mówi znajdujący się w świetnej formie środkowy Jastrzębskiego Węgla.

Radomianie plasują się obecnie na 12 miejscu w tabeli. W 11 meczach zdobyli 11 punktów.

- Zespół z Radomia na pewno ma inne cele na ten sezon niż my. Nie będą mieli w sobotę nic do stracenia i dlatego uważam, że mogą być groźni, jeśli tylko się ich zlekceważy. Podejdziemy do tego meczu jak do każdego innego. Będziemy chcieli wywalczyć pełną pulę i pokazać się z dobrej strony - deklaruje Łukasz Wiśniewski.

Początek sobotniego spotkania o godzinie 20:30.

Bilety dostępne: https://abilet.pl/sala/jastrzebski-wegiel-vs-czarni-radom-7883

Skład naszych rywali, Cerradu Enei Czarnych Radom:

Rozgrywający: Kędzierski, Nowak
Atakujący: Gąsior, Faryna
Przyjmujący: Berger, Santana, Firszt, Rusin
Środkowi: Ostrowski, Lemański, Sadkowski, Parkinson, Warda
Libero: Masłowski, Nowowsiak

Trener: Jakub Bednaruk

Jastrzębski Węgiel- Biuro Prasowe
ksdani dnia 18/12/2021
Jędrzej Gruszczyński przed ostatnimi spotkaniami Indykpolu AZS Olsztyn w 2021 roku

Najpierw w niedzielę, na wyjeździe z Projektem Warszawa w PlusLidze - dzień później w Spale z miejscowym SMS PZPS w 1/16 Tauron Pucharu Polski. Tymi spotkaniami siatkarze Indykpolu AZS Olsztyn zakończą zmagania pod siatką w 2021 roku.

Po serii 7 zwycięstw z rzędu, siatkarze Indykpolu AZS Olsztyn doznali dwóch porażek. Ekipa ze stolicy Warmii i Mazur uległa liderom PlusLigi - Jastrzębskiemu Węglowi i Grupie Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle (oba spotkania po 0:3). I choć w starciu Mistrzem Polski, akademicy nie byli w stanie nawiązać wyrównanej walki, tak w pojedynku z obecnym liderem PlusLigi, spotkanie mogło potoczyć się zupełnie inaczej.

- Mamy potencjał, aby grać jak równy z równym - przyznaje Jędrzej Gruszczyński, libero Indykpolu AZS Olsztyn. - Byliśmy blisko, aby wygrać pierwszego seta, lecz jeśli z taką drużyną, nie wykorzystuje się pierwszej lub drugiej szansy, to trzeba się liczyć z tym, że więcej już ich nie będzie.

Siatkarze Indykpolu AZS Olsztyn rok 2021 zakończą dwoma spotkaniami wyjazdowymi. Akademicy z Kortowa, w niedzielę 19 grudnia, zmierzą się z Projektem Warszawa (godz. 14:45), a dzień później (poniedziałek, 20.12), w 1/16 Tauron Pucharu Polski podejmą SMS PZPS Spała (godz. 17:00).

Niedziela konfrontacja z Projektem to kolejny mecz z drużyną sąsiadującą w ligowej tabeli. Zawodnicy prowadzeni przez Andrea Anastasiego, zajmują w ligowej tabeli 3 miejsce, z dorobkiem 26 punktów (Indykpol AZS jest 6, gromadząc na swoim koncie 20 punktów). Warszawianie rozegrali do tej pory 12 spotkań, z których tylko 3, zakończyły się ich porażką (Grupa Azoty ZAKSA, PGE Skra i Asseco Resovia).

W ostatnim ligowym spotkaniu, Projekt pokonał po tie-breaku, na wyjeździe ekipę GKS Katowice. Statuetkę MVP zdobył najskuteczniejszy w drużynie ze stolicy naszego kraju - Michał Superlak (27 pkt.). Warszawianie rywalizują także w Lidze Mistrzów, gdzie w środę ulegli przed własną publicznością ekipie Ziraat Bankasi Ankara 1:3 (trenerem tureckiej drużyny jest dobrze znany kibicom w Olsztynie - Roberto Santilli).

Oprócz wspominanego Superlaka, trzon Projektu stanowią także: Piotr Nowakowski, Bartosz Kwolek, Andrzej Wrona, Angel Trinidad czy Damian Wojtaszek. W historii spotkań obu drużyn, lepszym bilansem mogą pochwalić się olsztynianie - 26:20, choć ostatnie zwycięstwo w Warszawie, Indykpol AZS odniósł w sezonie 2014/2015 (4.02.2015) - zwycięstwo 3:0).

- Myślę, że nie możemy skupiać się na rywalach, tylko na sobie - na tym, jak my zagramy i na co mamy wpływ. Możemy zagrać dobre spotkanie, a nasz przeciwnik - jeszcze lepsze. Wtedy nie będziemy mogli mieć do siebie pretensji, że mogliśmy zrobić coś więcej. Wszystko zależy od naszego przygotowania i dyspozycji podczas meczu - podkreśla libero akademików.

Tuż po zakończeniu niedzielnego meczu, olsztynianie wyruszą w podróż do Spały, aby dzień później rozegrać spotkanie 1/16 Tauron Pucharu Polski z SMS PZPS Spała. Zawodnicy prowadzeni przez duet Michał Bąkiewicz - Sebastian Pawlik, w Tauron 1. Lidze zajmuje obecnie 16 miejsce, z dorobkiem 9 punktów (2 wygrane i 13 przegranych). W składzie młodej drużyny Szkoły Mistrzostwa Sportowego, znajdziemy m.in. Piotra Śliwkę (brata Olka Śliwki, byłego zawodnika Indykpolu AZS), Jakuba Majrzaka, Kamila Szymendera, Mateusza Kufkę czy Kacpra Ratajewskiego - tegorocznych złotych medalistów Mistrzostw Świata do lat 19.

- Z całą pewnością jest to dla nich fajne wydarzenie. Pamiętam, jak sam byłem uczniem Szkoły Mistrzostwa Sportowego. Takie spotkania nakręcają młodych chłopaków, którzy chcą pokazać się z jak najlepszej strony. To jest też możliwość zagrania z drużynami, do których chcą trafić - każdy z nas w Spale miał takie marzenia. Na pewno będzie to mecz, którego nie możemy zlekceważyć. Musimy od początku narzucić swój styl gry - kończy Jędrzej Gruszczyński.

Początek niedzielnego spotkania z Projektem w Arenie Ursynów o godzinie 14:45, a poniedziałkowego z SMS PZPS Spała o 17:00.

Indykpol AZS Olsztyn- Biuro Prasowe
ksdani dnia 19/12/2021
Radomianie pokonani. Jastrzębski Węgiel kończy 1. rundę fazy zasadniczej na drugim miejscu

W meczu 12. kolejki PlusLigi Jastrzębski Węgiel pokonał Cerrad Eneę Czarnych Radom. Dla naszej drużyny było to spotkanie zamykające pierwszą rundę sezonu zasadniczego. Kończymy ją z bilansem 10 zwycięstw i trzech porażek, 32 punktami na koncie i 2. miejscem w tabeli PlusLigi.

Na początku meczu w natarciu byli goście, którzy nieźle prezentowali się w obronie i kontrataku (3:5, 4:6). Po błędzie Jana Hadravy w ataku nasi rywale zyskali trzypunktowy zapas. W naszej ofensywie pewnie spisywali się natomiast Tomasz Fornal i Trevor Clevenot (7:8). Udany kontratak w wykonaniu Hadravy dał naszej ekipie remis, a w kolejnej akcji Łukasz Wiśniewski dołożył asa i wreszcie objęliśmy prowadzenie (9:8). Radomianie walczyli z naszą drużyną cios za cios. Ozdobą tego fragmentu seta był blok Fornala na Rafale Farynie (14:13). Później jednak znów do głosu doszli goście. Błąd Fornala w ataku był równoznaczny z rezultatem 14:16. Po czasie wziętym przez trenera Andreę Gardiniego doprowadziliśmy do remisu, a następnie zyskaliśmy przewagę. Duża w tym zasługa świetnie serwującego Fornala i pewnego w ofensywie Clevenota. Tym razem mieliśmy czas dla trenera Jakuba Bednaruka, po którym Fornal dokłada dwa asy serwisowe (20:16)! Za chwilę Hadrava popisał się udanym blokiem, a Fornal dorzucił kolejnego asa (22:16). Po kontrze Gladyra zyskaliśmy setbole (24:18), a ostatnie słowo w premierowej partii należało do Wiśniewskiego, który także posłał na stronę przeciwników asa (25:18).

Drugą część spotkania rozpoczęliśmy od stanu 5:0. Złożyły się na to m.in.: świetna obrona Fornala, blok Gladyra na Bartłomieju Lemańskim, ale przede wszystkim bardzo dobre rozegranie Benjamina Toniuttiego i niesamowita skuteczność Clevenota w kontrze. Potrójny blok na Jose Ademarze Santanie i na tablicy pojawił się wynik 8:3. Nasz zespół nie zwalniał tempa. Uwijający się w obronie Jakub Popiwczak, a do tego wciąż skuteczny Fornal i mieliśmy rezultat 12:5. Przerwa na żądanie gości niczego nie zmieniła, bowiem po niej nadal pewnie punktowaliśmy, a w tym fragmencie partii czynił to głównie Wiśniewski. Podwójny blok Wiśniewskiego do spółki z Clevenotem oznaczał wynik 16:7. Przy stanie 18:8 na placu gry pojawił się Rafał Szymura, który zastąpił Clevenota i niebawem zameldował się na boisku udaną akcją (20:9). Zaraz potem na parkiet wszedł Eemi Tervaportti. Trzy asy serwisowe z rzędu Hadravy oznaczały koniec drugiego w stosunku 25:9!

Na trzeciego seta na placu gry pozostali wyżej wymienieni zmiennicy. Partię tę otworzył as Fornala, a chwilę potem blok pary Gladyr-Hadrava zatrzymał Ademara (4:1). Po akcji Szymury było 6:3, ale radomianie nie zrazili się tym obrotem sprawy, doprowadzili do wyrównania, a następnie wyszli na prowadzenie (11:8). Przy stanie 12:8 dla Ceradu Enei Czarnych Radom na plac gry powrócili: Toniutti oraz Clevenot. Jastrzębski Węgiel zaczął odrabiać straty, ale radomska drużyna znów mocno natarła (15:10). Przy serwisie Hadravy nasza drużyna zmniejszyła nieco starty (od 11:16 do 14:16). Później radomski zespół znów miał trzy punkty w zapasie (17:20), ale doszliśmy ich na różnicę na jednego oczka (19:20). Po czasie wziętym przez trenera Bednaruka wyrównaliśmy stan po 20, a zaraz potem Gladyr wbił po stronie gości potężnego gwoździa. Kolejny w tym spotkaniu as serwisowy Fornala oznaczał rezultat 22:20. Następnie mieliśmy błąd własny Ademara (23:20). Goście raz jeszcze przycisnęli nasz zespół (23:22). W ostatniej akcji seta i meczu nasz blok zatrzymał Ademara.

MVP meczu: Tomasz Fornal.

W 2021 roku nasz zespół rozegra jeszcze jedno spotkanie. 22 grudnia o godzinie 18:00 Jastrzębski Węgiel zmierzy się na wyjeździe z drugoligowym KPS Stal Pro Powiat Pilski w ramach 1/16 finału Puchar Polski.

Jastrzębski Węgiel ? Cerrad Enea Czarni Radom 3:0 (25:18, 25:9, 25:22)

Jastrzębski Węgiel: Hadrava, Toniutti, Gladyr, Wiśniewski, Clevenot, Fornal, Popiwczak (libero) oraz Szymura, Tervaportti

Cerrad Enea Czarni Radom: Faryna, Kędzierski, Lemański, Warda, Ademar, Berger, Masłowski (libero) oraz Rusin, Firszt, Gąsior

Jastrzębski Węgiel- Biuro Prasowe
ksdani dnia 19/12/2021
Komplet punktów zostaje w Kędzierzynie-Koźlu

Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle pozostaje jedyną niepokonaną drużyną w pierwszej fazie rundy zasadniczej. Kędzierzynianie w swoim ostatnim meczu tej części zmagań 3:1 pokonali Cuprum Lubin. MVP meczu wybrany został Kamil Semeniuk.

Ostatni mecz w roku w HWS Azoty, kędzierzynianie rozpoczęli składem: Łukasz Kaczmarek, Krzysztof Rejno, Marcin Janusz, Aleksander Śliwka, Kamil Semeniuk, Norbert Huber, Erik Shoji (libero).

Początek meczu to gra na styku, szybko jednak nasz zespół przystąpił do ataku. Pierwszą serię dało ZAKSIE ustawienie z Łukaszem Kaczmarkiem w polu serwisowym. Czujna gra na siatce Marcina Janusza i kontrataki wykorzystywane przez Krzysztofa Rejno miały odzwierciedlenie na tablicy wyników (5:2). Efektywność w kontratakach wyraźnie sprzyjała naszej drużynie, dzięki czemu dystans systematycznie wzrastał, zmuszając trenera gości do reakcji (8:4). Zryw przyjezdnych po wznowieniu rywalizacji pomógł lubinianom odzyskać kontakt punktowy (9:8), sygnał do ataku dał swojej drużynie Wojciech Ferens. Przy wymianie sił w ataku lubinianie zdołali doprowadzić do wyrównania (12:12). W tej części spotkania, na dłuższej przestrzeni żadna z ekip nie była w stanie wypracować wyższej zaliczki, dopiero zagrania Olka Śliwki i skuteczny pojedynczy blok Kamila Semeniuka dały naszej drużynie dwupunktową zaliczkę w końcówce partii (20:18). Zagrywki Kapicy otworzyły przed przyjezdnymi kolejną szanse i po chwili to Cuprum prowadził 22:21. Doświadczenie ZAKSY w rozgrywaniu trudnych końcówek zaprocentowało, regularność w polu serwisowym Łukasza Kaczmarka i punktowe bloki Kamila Semeniuka po raz kolejny przyniósł oczekiwane rezultaty (24:23). Seta, odbierając złudzenia rywalom, zakończył blok naszego zespołu (25:23)

Odsłona druga rozpoczęła się podobne do partii premierowej, przy wymianie sił na siatce utrzymywała się gra na styku. Na zagrania Semeniuka odpowiadał Kapica. Niestety błędy naszego zespołu w polu serwisowym i kontrataki w wykonaniu gości pozwoliły nieco odskoczyć lubinianom (8:10). Kiedy do zagrań swoich kolegów w ataku Wojciech Ferens dodał punktowy serwis Gheorghe Cretu postanowił interweniować. Przerwa na żądanie naszego trenera nie wybiła z rytmu gości, kolejne ustawienie (z Kapicą na zagrywce) zagwarantowało Miedziowym serię punktową (10:15). Tę passę przeciwnika przerwał Kamil Semeniuk, to właśnie do naszego przyjmującego Marcin Janusz kierował większość piłek. Cierpliwa gra kędzierzynian opłaciła się, czujna gra Norberta Hubera w bloku i kontrataki wykorzystywane przez Kamila Semeniuka i Olka Śliwkę doprowadziły do wyrównania w końcówce (20:20). Niestety przyjezdni również uaktywnili się w elemencie bloku , mimo walki z naszej strony ta partia padła łupem gości. Seta zakończył Kapica (22:25).

W trzecim secie nie obyło się bez zmian w naszym składzie, tym razem od pierwszych akcji na boisku zameldował się Bartek Kluth. Nasz atakujący niemal od razu zaznaczył swoją obecność, punktując blokiem (2:0). Kolejne ataki Kamila Semeniuka i Bartka Klutha umacniały nas na prowadzeniu (7:3). Pewnie blok rywali omijał również Aleksander Śliwka, na środku siatki nie mylił się Norbert Huber i to ZAKSA kontrolowała sytuację (12:8). W szeregach lubinian szans nie marnował Waliński, swoje noty na siatce oprawiał jeszcze Krage i lubinianie gonili wynik (15:12). Sytuacja zmieniała się jak w kalejdoskopie, siatkarze z Lubina szukali swoich szans, podejmując ryzyko w polu serwisowym. I tak po asie serwisowym Ferensa, kiedy dystans stopniał do dwóch oczek, trener Cretu zdecydował się przerwać grę. Pauza wybiła z rytmu jednego z liderów gości, po wznowieniu rywalizacji widowiskowym blokiem na Kapicy popisał się Norbert Huber i odzyskaliśmy czteropunktową zaliczkę (19:15). Duet Huber/ Kluth w tej części meczu- zamurował siatkę, kolejni siatkarze Cuprum mieli wyraźne problemy z wyprowadzeniem kończącego ataku. Nie zawodził natomiast Kamil Semeniuk, konsekwentna gra kędzierzynian zaprowadziła nas do celu, seta zakończył Kamil Semeniuk (25:18).

Idąc za ciosem czwartego seta otworzyliśmy mocnym akcentem,, prowadząc 4:1. Spora w tym zasługa czujnej gry kędzierzynian w bloku oraz kontrataków wykorzystywanych prze Bartka Klutha. Podobnie jak we wcześniejszych fragmentach rywalizacji gra szybko się wyrównała, lubinianie mogli liczyć na skutecznego w ataku Wojciecha Ferensa (10:10). Przy wymianie ciosów na siatce niezmiennie nie zawodził Kamil Semeniuk, nasz skrzydłowy do punktów zdobywanych w ataku dodał jeszcze punktowy serwis. Na środku siatki nie do zatrzymania natomiast był Norbert Huber i to ZAKSA prowadziła 17:14. Kiedy do zagrań w ataku Norbert Huber dodał jeszcze celny serwis Paweł Rusek postanowił interweniować, przerwa na żądanie szkoleniowca Cuprum nie wybiła z rytmu naszego środkowego. Końcówka seta należała do kędzierzynian, kolejne ataki Krzysztofa Rejno ze środka czy sprytne obijanie bloku rywala przez Aleksandra Śliwkę miało odzwierciedlenie na tablicy wyników (22:18). Czujna gra w bloku i pewne ataki Bartka Klutha dopełniły formalności (25:19).

Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - Cuprum Lubin 3:1 (25:23, 22:25, 25:18, 25:19)


Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle- Biuro Prasowe
ksdani dnia 20/12/2021
Biało-niebiescy zwyciężają w Gdańsku!

Siatkarze Ślepska Malow Suwałki zwyciężyli w meczu 12. kolejki PlusLigi z Treflem Gdańsk 3:1. MVP, czyli najbardziej wartościowym zawodnikiem spotkania został Paweł Halaba, przyjmujący biało-niebieskich, który zdobył 18 punktów i zanotował 2 asy serwisowe. Było to ostatnie, ligowe spotkanie suwalskiej drużyny w 2021 roku.

Niedzielny (20.12) mecz lepiej rozpoczęli gdańszczanie, ale siatkarze Ślepska Malow Suwałki dobrze prezentowali się w obronie. Biało-niebiescy systematycznie odrabiali straty. Znakomicie prezentował się Paweł Halaba, który tego dnia był wprost nie do zatrzymania. Podopieczni trenera Andrzeja Kowala konsekwentnie zapraszali gdańszczan do wyrównanej walki i ostatecznie kibice zgromadzeni w Ergo Arenie mieli okazję obejrzeć bardzo wyrównaną końcówkę pierwszej partii. Wojnę nerwów lepiej wytrzymali suwalczanie, którzy przypięczętowali zwycięstwo w premierowej odsłonie asem serwisowym Andreasa Takvama. Biało-niebiescy starali się pójść za ciosem, ale gospodarze nie dawali za wygraną. Mimo rosnącej przewagi Ślepska Malow Suwałki siatkarze Trefla Gdańsk systematycznie odrabiali straty. Taki stan rzeczy nie trwał jednak długo, bowiem sygnał do ataku dał gościom Andreas Takvam, który z minuty na minutę podkręcał tempo. Dobre zawody rozgrywał Joshua Tuaniga, mądrze operujący ofensywą suwalskiej drużyny. Kapitalny blok na Mariuszu Wlazłym zanotował wspomniany wcześniej Paweł Halaba, który wprawił Klub Kibica MKS Ślepsk Malow Suwałki w stan euforii. W trzecim secie obraz gry uległ zmianie, ale nie na tyle, aby kibice zgromadzeni w Ergo Arenie mogli myśleć o tie-break`u. Podopieczni trenera Michała Winiarskiego zwyciężyli w trzeciej partii i pozostawili otwarte drzwi do zwycięstwa w meczu. Tego dnia szczęście uśmiechało się jednak do biało-niebieskich zdecydowanie częściej. Szaleńcza pogoń siatkarzy Ślepska Malow Suwałki w końcówce spotkania przyniosła pozytywny efekt w postaci niezwykle cennego zwycięstwa na zakończenie 2021 roku na parkietach PlusLigi.

Pomeczowy komentarz Mateusza Kuśmierza, II trenera Ślepska Malow Suwałki:

MKS Ślepsk Malow Suwałki- Biuro Prasowe
ksdani dnia 20/12/2021
Miedziowi wracają z Kędzierzyna z wygranym setem

Niedzielne starcie Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle z Cuprum Lubin przyniosło ogromne emocje, zaciętą walkę na parkiecie i ciekawe widowisko. Drużyna Pawa Ruska była bardzo blisko od zdobycia punktu na trudnym terenie, ale ostatecznie do Lubina wraca z jednym wygranym setem.

Spotkanie w Kędzierzynie-Koźlu Miedziowi rozpoczęli zmotywowani i pełni zapału. Siatkarze ZAKSY co prawda szybko wyszli na dwa punkty przewagi, ale goście nie pozwolili odskoczyć im dalej. Trzymali się tuż za gospodarzami, a mocne i skuteczne ataki ze skrzydeł posyłali Wojciech Ferens i Remigiusz Kapica. To pozwoliło im zremisować 12:12, a po pojedynczym bloku Floriana Krage wyjść na pierwsze prowadzenie. Od tego momentu drużyny grały niemal punkt za punkt. Przy zagrywce Norberta Hubera kędzierzynianie zdobyli 3 punkty z rzędu i wynik zrobił się niezbyt przyjazny dla Cuprum Lubin: 18:21. Nagle sytuacja odwróciła się o 180 stopni i to oni przejęli inicjatywę. Dwa asy serwisowe Kapicy dały im prowadzenie 23:21. W końcówce Miedziowym zabrakło trochę szczęścia i set powędrował do gospodarzy.

Po przerwie lubinianie wrócili z podwójną energią i sportową złością po przegranej pierwszej partii. Szybko rozpoczęli budowanie przewagi - doszła nawet do pięciu oczek (16:11). W głównej mierze odpowiedzialny za to był atakujący gości Remek Kapica, który po dwóch setach miał na koncie już 15 punktów. Wtedy ZAKSA wróciła do gry i zaczęła gonić wynik. Zremisowała przy stanie 20:20, ale końcówka także należała do Cuprum.

Trzecią partię lepiej rozpoczęli gospodarze (6:2). Przyjezdni walczyli zacięcie, lecz problem stwarzał im blok rywali. Przez to stracili nieco skuteczności w ataku. W połowie seta zbliżyli się do kędzierzynian na dwa oczka (15:17), ale nie udało im się zremisować i powalczyć w końcówce. Za to w czwartym secie walka była ogromnie zacięta. Do stanu 14:14 ekipy punktowały na zmianę i żadna z drużyn nie potrafiła wyjść na większe prowadzenie niż 1 punkt. Wymiany były długie i efektowne, ale kropkę nad ?i? stawiała ZAKSA, wychodząc na prowadzenie 17:14. Prowadzenie dowiozła do końca, wygrywając spotkanie.

MVP: Kamil Semeniuk

Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - Cuprum Lubin 3:1 (25:23, 22:25, 25:18, 25:19)

ZAKSA: Kaczmarek (2), Rejno (10), Janusz (2), Śliwka (11), Semeniuk (25), Huber (12), Shoji (L) oraz Kluth (9).

Cuprum: Waliński (9), Ferens (18), Sekita, Pietraszko (2), Kapica (18), Krage (7), Szymura (L), Sas (L) oraz Stępień, Maruszczyk (3), Bociek.

Cuprum Lubin- Biuro Prasowe
ksdani dnia 25/12/2021
Punkty -mecze - wygrane - przegrane ... (4 zespoły grały x13, pozostałe x12 )

1 GA ZAKSA Kędzierzyn-K. 37 13 13 0
2 Jastrzębski Węgiel 32 13 10 3
3 Projekt Warszawa 28 13 10 3
4 Aluron CMC Warta Zawiercie 24 12 9 3
5 PGE Skra Bełchatów 24 12 8 4
6 Indykpol AZS Olsztyn 21 12 7 5
7 Asseco Resovia Rzeszów 16 12 5 7
8 LUK Lublin 14 12 5 7
9 Trefl Gdańsk 13 12 4 8
10 Cuprum Lubin 12 12 3 9
11 GKS Katowice 11 12 4 8
12 Cerrad Enea Czarni Radom 11 12 4 8
13 Ślepsk Malow Suwałki 9 12 3 9
14 Stal Nysa 6 13 1 12

Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.

. .
Administracja **** Strona Główna **** Redakcja SN
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
-
Szukaj
Forum
Skracanie linków
Shoutbox
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.

ksdani

Choć nie udało się osiągnąć oczekiwanych rezultatów, to doceniamy jego zaangażowanie i wsparcie w trudnym dla nas czasie. Serdecznie dziękujemy za wkład w rozwój drużyny - powiedział Wiesław Deryło
ksdani

Skra: Trener Andrea Gardini nie będzie już prowadził zespołu PGE GiEK Skry Bełchatów. Włoch dołączył do bełchatowskiej drużyny w trudnym momencie i pełnił funkcję jej szkoleniowca od lutego 2023 roku.
ksdani

1 liga: MKS Będzin - BBTS Bielsko-Biała na PolSport 08.05 godz. 17:30 .. 3 mecz.. 2 wygrane Będzina..
ksdani

Joshua Tuaniga żegna się z Indykpolem AZS Olsztyn. Dziękujemy za wszystko i życzymy powodzenia!
ksdani

To czekamy na 2 mecz.. Aśka obiecala, że "dostanie" puchar..
ksdani

Staty wymienione..
ksdani

Ptoki zagrały fatalny mecz i przegrali do "0".. kicha..
ksdani

10 min meczu Trentino- Ptoki i wynik po 10 ...
ksdani

Sobta- meczo 3 m. transmitowany od 14:45 na PolSport.. Bydgoszcz- Chełm..
ksdani

MMPMłodzików: W sobotę finał: Metro Famili Warszawa kontra Gdańskie Lwy...
ksdani

Radomka: Roma Volley Club potwierdziła pozyskanie Marie Scholzel..
ksdani

Zaksa: Janusz "pokieruje grą" ...
ksdani

Z Łódzkimi Wiewiórami żegna się Valentina Diouf.
ksdani

Drużyna roku: https://tiny.pl/dwvbk
ksdani

Patryk Niemiec i Kewin Sasak w przyszłym sezonie nie będą reprezentować barw Trefla Gdańsk