Komentuj! |
|
Ostatnie Artykuły |
|
Newsy- kategorie |
|
Informacje |
|
Użytkowników Online |
|
Gości Online: 28
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanch Uzytkowników: 417
Najnowszy Użytkownik: Barry
|
|
TL 21/22 kolejka 19 |
TL 17.02 ŁKS Commercecon Łódź - UNI Opole 3:1 (25:21, 23:25, 25:22, 25:6) MVP: Diouf - Staty
18.02 BKS BOSTIK Bielsko-B. - IŁ Capital Legionovia L. 1:3 (25:22, 15:25, 25:17, 21:25, 19:21) MVP: Gryka - Staty
19.02 E.LECLERC MOYA Radomka R. - Energa MKS Kalisz 3:0 (25:19, 25:18, 25:20) MVP: Skorupa - Staty
20.02 Developres BD Rzeszów - Grot Budowlani Łódź 3:0 (25:22, 25:21, 25:23) MVP: Blagojević - Staty
21.02 PP Pałac Bydgoszcz - Joker Świecie 3:1 (24:26, 25:23, 25:19, 25:21) MVP: Bałdyga - Staty
22.02 #VolleyWrocław - GA Chemik Police 0:3 (21:25, 19:25, 15:25) MVP: Połeć -Staty
| ksdani dnia 15/02/2022 ·
211395 Komentarzy · 313 Czytań
·
|
|
Komentarze |
|
dnia 16/02/2022
1 Developres BELLA DOLINA Rzeszów 47 18 17 1
2 Grupa Azoty Chemik Police 44 18 14 4
3 IŁ Capital Legionovia Legionowo 37 18 14 4
4 ŁKS Commercecon Łódź 34 17 11 6
5 E.LECLERC MOYA Radomka Radom 29 18 9 9
6 Grot Budowlani Łódź 28 18 8 10
7 BKS BOSTIK Bielsko-Biała 25 17 9 8
8 Energa MKS Kalisz 23 18 7 11
9 UNI Opole 21 18 7 11
10 #VolleyWrocław 15 18 5 13
11 Polskie Przetwory Pałac Bydgoszcz 9 17 3 14
12 Joker Świecie 6 17 2 15 |
dnia 18/02/2022
Komplet punktów ŁKS-u Commercecon Łódź w meczu z UNI Opole
ŁKS Commercecon Łódź dopisał do swojego konta komplet punktów dzięki wygranej z UNI Opole 3:1 w meczu 19. kolejki TAURON Ligi. Drugą z rzędu statuetkę MVP otrzymała Valentina Diouf.
Łodzianki rozpoczęły mecz z wysokiego "c", szybko wychodząc na prowadzenie 9:2. Później jednak Kinga Stronias przerwała serię gospodyń i opolanki zaczęły odrabiać straty. Po ataku Valentiny Diouf ŁKS Commercecon znów zbudował przewagę (16:13), ale nie potrafił jej utrzymać. W końcówce nie zabrakło nerwów i dopiero w końcówce Łódzkie Wiewióry postawiły kropkę nad i, wygrywając 25:21.
W drugim secie nie zabrakło wyrównanej walki, chociaż tym razem to przyjezdne szybciej wyszły na trzypunktowe prowadzenie (9:6). ŁKS Commercecon musiał gonić wynik, jednak po bloku na Kamili Witkowskiej straty łodzianek wynosiły już cztery oczka (14:18). Krótka przerwa dla trenera Michała Cichego poskutkowała odrobieniem różnicy punktowej. Ponownie byliśmy świadkami nerwowej końcówki, tym razem to opolanki triumfowały 25:23.
W trzecim secie trener Cichy zdecydował się zmienić Julitę Piasecką na Veronikę Jones-Perry. Mimo to na boisku lepiej radziły sobie przyjezdne. W drugiej części tej partii prowadziły już nawet trzema oczkami (17:14). Wtedy jednak łodzianki ruszyły do walki, mozolnie odrabiając straty. W końcówce gospodynie nie straciły koncentracji i wygrały 25:22.
W czwartej odsłonie od pierwszych piłek do ataku ruszyły siatkarki ŁKS-u Commercecon, szybko wychodząc na prowadzenie 7:3. Do tego błędy popełniały rywalki i przewaga gospodyń rosła z minuty na minutę. Świetnie zagrywała Martyna Grajber, nie ułatwiała ona pracy przeciwniczkom. Od stanu 13:5 opolanki wywalczyły już tylko jeden punkt i set zakończył się wysokim zwycięstwem Łódzkich Wiewiór.
MVP: Valentina Diouf
ŁKS Commercecon Łódź - UNI Opole 3:1 (25:21, 23:25, 25:22, 25:6)
Składy zespołów:
ŁKS: Grajber (10 pkt.), Witkowska (14), Diouf (23), Ratzke (3), Alagierska (6), Piasecka (6), Strasz (libero) oraz Sobiczewska, Gajer, Pacak, Jukoski, Jones-Perry (6) i Maj-Erwardt (libero)
UNI: Orzyłowska (1), Stronias (14), Bidias (19), Pellegrino (6), Makarowska (5), Bączyńska (17), Adamek (libero) oraz Pamuła, Muszyńska (2) i Wołodko (1)
ŁKS Commercecon Łódź- Biuro Prasowe |
dnia 19/02/2022
Minimalna porażka BKS BOSTIK Bielsko-Biała z IŁ Capital Legionovią Legionowo
BKS BOSTIK Bielsko-Biała - IŁ Capital Legionovia Legionowo 2:3 (25:22, 15:25, 25:17, 21:25, 19:21)
MVP: Aleksandra Gryaka (IŁ Capital Legionovia)
BKS BOSTIK: Kazała, Polak, Pierzchała, Świrad, Orvosova, Szlagowska, Drabek (libero), Mazur (libero) oraz Borowczak, Łyszkiewicz, Chmielewska.
IŁ Capital Legionovia: Erkek, Stefanik, Grabka, Różański, Silva, Gryka, Lemańczyk (libero) oraz Szymańska, Dąbrowska, Szczyrba, Damaske.
W meczu 19. kolejki TAURON Ligi BKS BOSTIK Bielsko-Biała zagrał w hali pod Dębowcem z trzecią drużyną tabeli - IŁ Capital Legionovią Legionowo. Legionowianki to prawdziwa rewelacja ligi, która dzięki swojej wyśmienitej grze potrafi w tym sezonie przeciwstawić się najlepszym. W ostatnich tygodniach w świetnej formie są też bielszczanki, dlatego też licznie zgromadzeni kibice liczyli na zacięty i ciekawy pojedynek. Każdy, kto zjawił się w piątkowe późne popołudnie w hali pod Dębowcem na pewno nie żałował. Obie drużyny stworzyły piękne widowisko, a minimalnie lepsze były przyjezdne, które wygrały tiebreaka 21:19.
Mecz mógł się podobać od początku do samego końca. Mało było przestojów, nie zdarzały się też wielopunktowe serie i notoryczne błędy. Akcje szły cios za cios, a raz jedna raz druga drużyna cieszyła się z prowadzenia. Mecz lepiej rozpoczęły bielszczanki (2:0), ale IŁ Capital Legionovia dość szybko wyrównała, a następnie wyszła na prowadzenie 7:6. Jak się później okazało było to jedyne prowadzenie legionowianek w pierwszej partii. Błędy przyjezdnych oraz świetna gra w ataku i bloku gospodyń dały im przewagę, której nie oddały już do samego końca wygrywając 25:22.
W drugiej partii szybko na kilka punktów odskoczyły przyjezdne (6:3), a BKS BOSTIK musiał gonić wynik. Niestety lepsza gra zespołu Alessandro Chiappiniego i nieco słabsza skuteczność gospodyń przełożyły się na wynik. IŁ Capital Legionovia budowała przewagę, którą w końcówce jeszcze powiększyła i bez problemów doprowadziła do remisu 1:1. Dobrze w ataku radziły sobie Gyselle Silva Franco i Olivia Różański, która chciała się przypomnieć bielskim kibicom. Wszak to była siatkarka bialskiego klubu i w swoim czasie jedna z ulubienic bielskiej publiczności.
W trzecim secie role się odwróciły. To BKS BOSTIK Bielsko-Biała na początku seta zyskał przewagę i skrzętnie jej pilnował. Legionowianki próbowały odrobić straty, ale im się to nie udawało. Bielszczanki świetnie zagrały blokiem, a wobec nieco słabszej dyspozycji Gabrieli Orvosovej ciężar gry na siebie wzięły Weronika Szlagowska, Aleksandra Kazała i najmłodsza wśród bielszczanek Dominika Pierzchała, która nie tylko dobrze atakowała, ale też stawiała skuteczne bloki. Po błędzie środkowej z Legionowa ? Sonii Stefanik, gospodarze cieszyli się z wygranego seta 25:17.
Czwarta partia to w swojej pierwszej fazie niemal kopia drugiej. Przyjezdne zbudowały trzy punkty przewagi, jednak nie potrafiły odskoczyć. Bielszczanki z kolei nie zamierzały przestać dążyć do remisu. I co ciekawe kilka razy im się to udawało. Problem w tym, że kiedy tylko na tablicy wyników widniał remis, to IŁ Capital Legionovia wygrywała następne akcje i podopieczne trenera Bartłomieja Piekarczyka znów musiały odrabiać straty. W końcu na dogonienie rywalek zabrakło dystansu, a przyjezdne doprowadziły do tiebreaka.
Piąty set to kwintesencja tego meczu. Wielkie emocje, zmieniające się prowadzenie, bronione piłki meczowe, challenge, przez które mecz trwał dalej i piękna walka na boisku. Pierwsze przewagę zbudowały legionowianki, ale BKS BOSTIK Bielsko-Biała szybko doprowadził do remisu. Gdy na tablicy wyników było 10:8 dla przyjezdnych, niektórzy zaczęli pewnie już wątpić w powodzenie. Tymczasem atak Dominiki Pierzchały i blok Gabrieli Orvosovej dały remis po 10. Ataki Czeszki i Weroniki Szlagowskiej wyprowadziły gospodynie na prowadzenie 12:11, a chwilę później po bloku Martyny Świrad na Olivii Różański było nawet 14:12 dla zespołu z Bielska-Białej. Pierwszą piłkę meczową atakiem obroniła Olivia Różański. Drugą w blok wpakowała Aleksandra Kazała. Po kolejnym błędzie bielskiej przyjmującej w ataku rozpoczęła się seria piłek meczowych drużyny z Legionowa. Niektóre akcje były bardzo długie, ale za każdym razem wygrywała je drużyna, która akurat przyjmowała zagrywkę. Bielszczankom nie udało się przełamać przyjezdnych, a przy szóstej piłce meczowej w aut wyrzuciła piłkę Weronika Szlagowska. Wygrana powędrowała więc do IŁ Capital Legionovii, ale bielski zespół nie ma się czego wstydzić. Bielszczanki zagrały kapitalny mecz, a do wygranej zabrakło niewiele. Pozostaje lekki niedosyt, bo szczęście było bardzo blisko, ale tym razem minimalnie lepsze okazały się przyjezdne.
BKS Stal Bielsko-Biała- Biuro Prasowe |
|
Dodaj komentarz |
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
. . |
|
|
Logowanie |
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
- |
|
Shoutbox |
|
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.
|
|