dnia 09/07/2011
Mam nadzieje, ze Polacy ... dzisiaj ruskich i odesla ich do meczu o 3 miejsce, tam gdzie ich miejsce...
edit:karotka |
dnia 09/07/2011
Gdzieś czytałam, że dziś w wyjściowym składzie zagra Gruszka. Bardzo bym tego chciała. |
dnia 09/07/2011
Moim zdaniem powinnismy wyjsc z Kubiakiem i Ruciakiem na przyjeciu, z zajechanym Kurkiem na ataku. Kurka w koncowkach setow zmienialby Gruszka(Kurek nie wytrzyma calego meczu), para przyjmujCYCH GWARANTOWALABY LEPSZE wlasnie przyjecie, Zygadlo moglby grac szybko, czesto uruchamialby srodek. Jarosz out ze skladu. |
dnia 09/07/2011
Eder i czym Ty mówisz? Żygadło i szybko w jednym zdaniu? |
dnia 09/07/2011
Gruszka wychodzi w składzie bo nawet wczoraj Anastasi w pomeczowym studiu wychodzi |
dnia 09/07/2011
A co, moze nie? Zawsze przy dobrym przyjeciu gra szybkie do skrzydel albo przesunieta krotka... |
dnia 09/07/2011
*mówil ze wychodzi |
dnia 09/07/2011
Dlaczego moj post sie zmienil??? Zamioast ... sa jakies trzy kropki!
edit:k. |
dnia 09/07/2011
Mam nadzieje, ze Polacy ... dzisiaj ruskich i odesla ich do meczu o 3 miejsce, tam gdzie ich miejsce...
edit:karotka
Oj to chyba nasze pole musi byc 8 na 8 a Rosjan conajmniej 10 na 10 tak jak wczoraj |
dnia 09/07/2011
super za niskie krótkie i świeczke do Bartka.
Ciekawe jak palce Nowakowskiego. |
dnia 09/07/2011
Moderator ma chyba 10 lat...
Zygadlo przy dobrym przyjeciu rozgrywa bardzo dobrze, moze to nie jest Zagumny, ale nie chce mowic, ile pkt z rzedu stracilismy, jak wszedl Woicki. |
dnia 09/07/2011
a Żygadło wczoraj grał dobrze? Nasza gra nie wyglądała dobrze,a przecież prawie cały czas grał Łukasz. Nie twierdzę, że on źle rozgrywa, ale na tym turnieju jest pod formą. |
dnia 09/07/2011
Wystarczy spojrzec na ranking rozgrywajacych po fazie grupowej ls.
Lineczka
Jezeli zakonczylas juz dyskusje na ten temat, to nie moge od teraz dodawac postow w tym temacie? Czy moze zakonczylas dyskusje, ktora prowadzilas sama ze soba? |
dnia 09/07/2011
Eder - w przypadku statystyk rozgrywających to jest mocno naciągane (patrz MŚ 2010), ale mówie: Łukasz grał w tym sezoenie lepiej. Ale teraz gra kiepsko, popełnia sporo błędów, jest niedokładny i za często do Kurka. W pewnym momencie Kurek nam padnie jak Bartman (oby nie).
Pozytywem jest na pewno to, że Bartek kończy ważne piłki. |
dnia 09/07/2011
Ostrzegam przed napinaniem się na Rosję. Oglądam cały turniej więc mam wyrobione zdanie. To w tej chwili dla nas w tym składzie drużyna nie do ruszenia. Będzie 0:3 więc przygotujcie się na taki wynik aby potem nie marudzić.
Mecz z Argentyną pokazał, że TAKA JEST SIŁA PZPS I POLSKIEJ SIATKÓWKI. A interpretować sobie możecie dowolnie. Zdarzył się CUD, przyznaję. Nawet ja nie wierzyłem w taki rozwój wypadków. Najpierw w meczu Włochów z Bułgarami a potem Argentyna robiła wszystko aby ten mecz przegrać...a Polacy nie mogli wygrać. W końcu się udało bo mamy genialnego jednego zawodnika - Bartka Kurka.
Oczywiście dziś Rosjanie spiorą nas niemiłosiernie bo cudy mają to do siebie, że zdarzają się raz....a jutro poznamy prawdziwą wartość Argentyny w meczu z nami o brązowy medal. |
dnia 09/07/2011
Martwię się, co tam z palcami Nowakowskiego. Te jego bloki w tie-breaku odkupiły wszystkie wcześniejsze winy.
Musimy mieć szybkiego blokującego, bo czasy, kiedy Rosjanie grali świeczki na skrzydła już bezpowrotnie minęły.
Aż się boję pomyśleć, co ten mój kochany Maksim z nas zrobi... Na niego nie ma recepty, ten facet potrafi wszystko.
Do Denisa późno trzeba skakać! A Muserskiego krótkie po prostu przeboleć. Do Wołkowa środkowi muszą przede wszystkim zastawiać mu jego prawy skos, czyli przekładać głęboko lewą rękę, bo on uwielbia gwoździki w pierwszy metr.
Ech... Chyba muszę coś wypić, żeby być większą optymistką |
dnia 09/07/2011
Będzie 0:3 więc przygotujcie się na taki wynik aby potem nie marudzić.
My na to jesteśmy jak najbardziej przygotowani...
jutro poznamy prawdziwą wartość Argentyny w meczu z nami o brązowy medal.
A nie widzisz szans Argentyny z Brazylią? Tą Brazylią, która popełnia mnóstwo błędów i kiepsko blokuje? |
dnia 09/07/2011
ja się trochę boję o Kurka... wczoraj jechał mocno na rezerwie... jak dzisiaj nie da rady to nas zmiotą w trzech setach. |
dnia 09/07/2011
Bez jaj. Będzie tradycyjny finał Brazylia-Rosja. |
dnia 09/07/2011
realisto
to już było wiadome może przed finałami że będzie Polska w 4 może co?
Alutka i tak czy siak będzie szybkie 3:0. Nasi nie mają argumentów SPORTOWYCH. sam jeden Kurek to za mało |
dnia 09/07/2011
Anastasi ocenia szanse Polakow w tym meczu na 10 % |
dnia 09/07/2011
Eder o wow a ja na 5%
Rosja nas spierze nieludzko dziś i nasi w godzinkę z prysznicem dosłownie będą schodzic z parkietu.
Linka Łomacza nie ma bo miał strasznie słaby sezon w klubie, nie ukrywajmy, akurat Woicki dobrze ze jest ale on powinnien byc w 6 a nie Łukasz który zajeżdża Bartka nieludzko już.
Jarosz już dawno out, oby Gruszek wrócił do formy na ME i pomoże naszemu atakujacemu, który liczę ze się wyleczy do tego momentu. Środek mamy beznadziejny, to jest jakiś koszmar chwilami.
i Argentyno nie dac się dziś!!! |
dnia 09/07/2011
dzisiaj to tylko cud i ewentualnie jak sędziowie założą opaski na oczy i będą tylko machać w naszą stronę. |
dnia 09/07/2011
nowhere ja wiem, chciałabym tylko żeby to był mecz przegrany z klasą
realisto mam podobne przeczucia |
dnia 09/07/2011
może jeszcze nam sędziowie pomogą to co wyprawiają to się w głowie nie mieści! |
dnia 09/07/2011
Lineczka
Calkowicie sie z /toba zgadzam. Zagumny to to nie jest i nigdy nie bedzie. Owszem, zdazaja mu sie bledy i niedokladnosci, ale jak sama napisalas, potrafi tez zagrac szybko i rozrzucic blok. Stawianie ponad niego Woickiego czy Łomacza to gruba przesada. Moim zdaniem to Lukasz powinien byc zmiennikiem Zagumnego(moze jeszcze Drzyzga). |
dnia 09/07/2011
Alutka ale nie tlyko nam, bo od początku tegorocznych finałów sędziowanie jest żenujące
trep: dzięki zaraz przerwócę się z śmiechu, porównanie Jarosza z Maximem |
dnia 09/07/2011
Z Argentyna wszyscy grali slabo(oprocz Kurka) i naprawde nie rozumiem dlaczego jedynie na Lukaszu wiesza sie psy.Tylko nie zapomnijcie,ze przyjecie bylo takie ze i Guma by sie zaplakal.I z czego mial on zagrac szybka pilke? Moze z piatego metra przy linii bocznej?A moze z tego samego miejsca powinien dawac na krotka? Tym bardziej,ze ci co ze srodka potrafia uderzyc -Patryk,Plina i Kadziu-zostali w domu.
Co poniektorym marzy sie Fabian i moze dlatego Lukasz jest ciagle "be".Trzeba jednak pamietac, ze dobra gra mlodego Drzyzgi w Czewie brala sie z tego,ze dostawal pilki w punkt,a na srodku mogl rzucac z zamknietymi oczami,bo z Wisnia i Piotrkiem graja od czasu gdy jeszcze razem na stojaco pod szafe wchodzili.Dzieki temu wiazal srodek rywali i skrzydlowi mieli latwiejsze zadanie.Gdyby tutaj musial ganiac za pilka po calym boisku,to wygladaloby to zupelnie inaczej.Tym bardziej,ze Mozgzonkowi i Kosokowi trzeba dac pilke naprawde pod reke.Oni nie potrafia sobie jej "poprawic".Przypomne,ze Guma przegoniony po placu,to tez nie ten Guma z pierwszego metra.I tu Lukasz sie sprawdza-z trudnych pozycji wysyla poprawne pilki.
Druga sprawa tego tzw. "zameczenia" Kurka.Kazdy rozgrywajacy na poczatku meczu szuka lidera,tzn.takiego zawodnika,ktory w danym momencie konczy(czasami go kreuje).I jesli go znajdzie to mu dogrywa.Ile meczow widzialem,gdy Grbic posylal 95% pilek do Milikowicza a on wiekszosc konczyl i wygrywali mecze.I Grbicza chwalono-jaki to on dobry.A jak Lukasz to samo robi z Kurkiem,to on go zamecza...A co,to mial go oszczedzac...i przegrac mecz?
Gdy jest kilku liderow,to i rozklad pilek wyglada inaczej.Bartman w formie tez swoje dostawal.
Anastazy zrobil blad nie przeprowadziwszy uczciwej walki o pozycje mlota i teraz Bartek placi za to rachunki.Oczywiscie ryzyko z Bartmanem sie oplacilo ( do czasu kontuzji),ale moze Gromada i Janeczek byliby lepsi od spalonego Jarosza i 50 -procentowego Gruszki. |
dnia 09/07/2011
Nie histeryzujcie, zważywszy na wielkich nieobecnych to my gramy rezerwą. I wyniki są całkiem, całkiem... |
dnia 09/07/2011
Cors
akurat do Gruszki nie można miec pretensji, bo jest po kontuzji. I tak prezentuje się lepiej niż Jarosz. |
dnia 09/07/2011
trep.
chyba Polsat główny pokaże mecz naszych albo zawsze net Ci zostaje. |
dnia 09/07/2011
a ja bym tu właśnie porównał ten podobno równy poziom lig Polskiej i Włoskiej gdzie przez cały sezon zajeżdżani są zawodnicy typy Kazijski i oni jakoś mają siłę ?
Widać jakie przygotowanie jest we Włoszech a jakie u nas po jednym ciężkim meczu Kurek pada na .... twarz. Jak to możliwe chłopak ma 24 lata i jest w sile wieku jego organizm powinien się regenerować z dnia na dzień ! |
dnia 09/07/2011
też nie widziałem oprócz 2-3 błędów podwójnego odbicia jakichś strasznych wystaw Żygadły grał poprawnie jak na to przyjęcie ! |
dnia 09/07/2011
Nie bądźmy tacy wyrozumiali ok zdobywa dużo punktów ale gdzie jego wytrzymałość ? Może zmiana klubu by się przydała. Sokołow też zdobywał po 30 pkt i nie miał jakiś bardzo słabych meczów. A Kurkowi takie się zdarzają.
I broń Boże nie mam pretensji do Bartka tylko chodzi mi o przygotowanie fizyczne w Polsce |
dnia 09/07/2011
Maciek
przypomnij sobie jak wyglądał Matej który prosto po lidze pojechał na zgrupowanie, też chwilami wyglądał jakby miał zaraz paśc. To nie jest wina żadnego klubu. U nas nie ma odpowiedniego rozkładu ataku, gramy 3/4 piłek Bartkowi, a Jaroszowi to strach cokolwiek posłac, nadzieja w Gruszce dziś że pomoże Bartkowi. I gdyby nasze przyjęcie wyglądało inaczej i mielibyśmy lepszych środkowych to by szło wrzucac im piłki z 3 metra, a gdzie takie piłki grac do Nowakowskiego i Kosoka? Jak oni tego nie kończą? |
dnia 09/07/2011
Trep
dzieki
Nowhere
Ja do Gruszki pretensji nie mam- jego autorytet i doswiadczenie potrzebne sa druzynie nawet gdy nie gra,ale powolanie Jarosza to byla zwykla hucpa.
Byl kiedys taki dowcip o Armii Sowieckiej:
-Czy syn generala moze zostac marszalkiem?
-Nie,gdyz marszalkowie tez maja synow...
Od dawna widac,ze syn marszalka Kuba jest nachalnie faworyzowany,kosztem synow generalow Janeczka i Marcela.Robil to Castus,robi to Anastazy.Srodowisko siatkarskie ma swoich faworytow i tych ktorych nie lubi.A trenerzy nie chca sie zbytnio narazac i czesto ulegaja naciskom-gra Jarosz,a nie gra Kadziu.Lozano sie nie dawal i musial toczyc wojny.Gdyby tak dobrze sie przyjrzec,to synowie tuzow swiata siatkarskiego maja jakby latwiejsza droge do kariery |
dnia 09/07/2011
Cors dobry żart.
tak wiemy że dobrze się miewa Kółko Wsparcia dla Synów Komentatorów z Polzadu.
A co do Marcela i Janeczka, akurat tutaj nie zgodzę się, bo odnoszę wrażenie że to by nic nie dało. Liczę w przyszłym roku na Konarskiego, chyba obecnie jedyny młody nominalny atakujący, który nie boi się sytuacyjnych. |
dnia 09/07/2011
now i tu się oczywiście nie zgodzę bo te wrzucane z 3 metra do Kosoka były chyba w 100% wykorzystywane. Kosok to bardzo dobry środkowy (szybki co doje mu już przewagę nad resztą) niestety mało wykorzystywany |
dnia 09/07/2011
Hm,Konarski...Jest jeden problem:fizycznie (wzrost,sila dynamika) jednak odstaje od czolowki swiatowej.Moze kiedys Milosz Hebda? |
dnia 09/07/2011
Moze kiedys Milosz Hebda?
Corsie - Hebda, aby się rozwijać musi gdzieś grać. A w tym momencie, mimo że Skra Bełchatów, której Miłosz jest zawodnikiem bodajże do 2013, bardzo chętnie by go wypożyczyła, to dosłownie żaden klub PLS-u go wziąć do siebie nie chce.
Żle to świadczy to niestety, nie tylko o bezmyślnej polityce transferowej naszych czołowych klubów siatkarskich i ( podpisujemy wieloletnie kontrakty z młodymi siatkarzami, szkolonymi centralnie w Spale, dla których później brakuje miejsca w drużynie i z którymi, na dobrą sprawę, nie wiadomo co robić), ale także aktualnym, niewysokim szacunku potencjału samego talentu Miłosza przez naszych trenerów i oraz zapału zawodnika do pracy nad sobą.
Bo, gdyby ktoś w nim widział dziś zadatki na siatkarską gwiazdę, to logiczne jest, że do Piechockiego powinna się już ustawić długa kolejka chętnych, żeby Miłosza z Bełchatowa wypożyczyć. A tak, sama Skra pozyskała młodego serbskiego atakującego Aleksandara Atanasijevića, równieśnika Miłosza. W tej sytuacji, może się okazać, że Hebda następny sezon spędzi grając w Młodej Lidze. W ten sposób pokazowo marnujemy kolejny siatkarski talent.
Hebda raczej na pewno nie był i nie jest atakującym o potencjale Cwetana Sokołowa ( mimo, że Bułgar to rocznik 89, to urodził się 31 grudnia 1989, więc jest od Milosza zaledwie 15 miesięcy starszy), ale gdyby był właściwie prowadzony i przede wszystkim trafił do klubu, który rzeczywiście postawiłby na niego w kilkuletniej perspektywie, to za dwa trzy lata miałby pewnie szansę być solidnym ligowcem na tej pozycji. Tak jak przykładowo Bartek Janeczek. I kto wie, czy kiedyś pierwsza reprezentacja nie miałby z niego jeszcze pociechy. Wiadomo, że siatkarze dojrzewają siatkarsko w różnym tempie - jedni, jak Sokolow są gotowi, aby zagrać w reprezentacji seniorów juz w 18, jeszcze inni w 25 roku życia, a Radek Rybak właśnie na pozycji atakującego, zadebiutował w kadrze i Lidze Światowej w 2003 roku, kiedy miał bodajże 30-lat.
Niestety w Młodej Lidze, jeśli Miłosz faktycznie do niej trafi, na pewno się w niej siatkarsko nie rozwinie, może się tylko uwstecznić. |
dnia 09/07/2011
W siatkówce nie można nigdy niczego być pewnym, to nieobliczalna dyscyplina. Spróbuję się wczuć w sferę mentalną naszego zespołu
Kapturku- wszyscy kochamy ten sport, ale akurat siatkówka, zwłaszcza męska siatkówka ( bo jak widomo "kobieta zmienną jest ) to jednak najbardziej "obliczalna" dyscyplina, ze wszystkich sportów zespołowych. Prosty przykład - PLS-e od tylu lat w play-offach, od tak dawna żadna drużyna z miejsc 5-8 nie pokonała, drużyny rozstawionej z miejsc 1-4, że takiej sytuacji nie pamiętają już pewnie nawet najstarsi górale. Nie ma drugiej takiej dyscypliny, w której praktycznie zawsze drużyny wyżej rozstawione, są później faktycznie górą. I w której sensacyjne rozstrzygnięcia - porażki faworytów z teoretycznymi słabeuszami zdarzają się tak rzadko. |
dnia 09/07/2011
Czyli wracamy do odwiecznego problemu-jak "zagospodarowac" mlode talenty opuszczajace wiek juniora.Z jednymi sie udaje-Zatorski,Drzyzga i chyba Hain;z innymi nie-Wlodarczyk,Hebda,a jeszcze z innymi "albo tak,albo nie,albo kto wie i tu mam na mysli przede wszystkim Mike,ktorego kontuzje bardzo mnie niepokoja |
dnia 09/07/2011
siatkówka zaczyna robic się nieprzewidywalna jak są wyrównane zespoły
moją jedyną nadzieją jest fakt, że Rosja grała dobrze na tym turnieju i może czas na słabszy dzień? |
dnia 09/07/2011
Ale cuda sie zdarzaja-Kiedys Rosjanie dostali w kosc od Hiszpanow ,a jeszcze niedawno od Francuzow.A byli takimi faworytami.
Jednak dzisiaj nie mam zludzen(choc mam nadzieje) |
dnia 09/07/2011
nie ma transmisji na otwartym kanale?????????!!!!!!!! |
dnia 09/07/2011
Jednak dzisiaj nie mam zludzen(choc mam nadziejesmiley)
Nie Ty sam.
Ale ja się na nic nie nastawiam wolę się miło zaskoczyc, niż gorzko rozczarowac.
Ale wpierw trzymam kciuki za Argentynę! |
dnia 09/07/2011
Mecze Polaków na antenie Polsatu:
6 lipca: środa 20:00 - POLSKA - BUŁGARIA
7 lipca: czwartek 20:00 - WŁOCHY- POLSKA
8 lipca: piątek 20:00 - POLSKA - ARGENTYNA
W przypadku awansu Polaków do dalszych rozgrywek:
9 lipca: sobota 17:00 lub 20:00 - mecz półfinałowy
10 lipca: niedziela 17:00 - mecz o 3. miejsce lub niedziela 20:00 - mecz finałowy
|
dnia 09/07/2011
Ja tam trzymam za Brazylie - wole spodkac niebieskich niz kanarkowych w malym finale.Chyba,ze mielibysmy sie spotkac w duzym.
Cos chyba to slonce za bardzo mi glowe przygrzalo |
dnia 09/07/2011
Z drugiej jednak strony są jednak wyjątki od nakreślonej przez Ciebie reguły, czego dowodem jest nasze srebro z 2006 roku. Kto wtedy na nas liczył?
umm... lozano? |
dnia 09/07/2011
Cors miałeś się okąpac |
dnia 09/07/2011
Cos chyba to slonce za bardzo mi glowe przygrzalosmiley
A ja byłam się opalac i mnie chyba nie przygrzało, bo nie mam takich fajnych zwidów
|
dnia 09/07/2011
W centrum masakra zero chmur i temperatura dochodzi do 30, ale ja tam lubię słońce (przebywałem na nim długo dziś a i tak nie wierzę ) |
dnia 09/07/2011
Maciek
Gdybys posiedzial na sloncu korsykanskim,to nawet i w Bakiewicza bys uwierzyl
Karotka,
chyba sie okapie |
dnia 09/07/2011
cors: moge do ciebie przyjechac? |
dnia 09/07/2011
Sonrisa : mozesz do mnie przyjechac.I bede Cie bronil przed vivami,skorpionami i korsykanska kuchnia (szczegolnie ta wakacyjna) |
dnia 09/07/2011
Cors nie wiem czy zauważyłeś, że ja tu też jestem |
dnia 09/07/2011
no rycerz
ja latwa w obsludze jestem. wystarczy mi kacik w ogrodku, chlodne napoje i popielniczka. opieki i konwersacji nie wymagam. zapadam sie w swoj maly swiat. ale jak okolicznosci sprzyjaja, to moge sie rozruszac. |
dnia 09/07/2011
sorry, alutka. ZAJETE. |
dnia 09/07/2011
Sonrisa a popielniczka to do tego o czym myślę Ci potrzebna ? |
dnia 09/07/2011
no ja znam tylko jedno przeznaczenie popielniczek (bo rzucac nimi, to nigdy nie rzucalam). |
dnia 09/07/2011
Sonrisa Cors wszystkie kobiety tak mami bo ja zaproszenie dostałam już dawno |
dnia 09/07/2011
niewazne kto dostal, wazne kto przyjedzie. |
dnia 09/07/2011
|
dnia 09/07/2011
Soonrisa
Popielniczka!!! To Ty palisz???Zalamujesz mnie |
dnia 09/07/2011
Alutka
juz odpisuje |
dnia 09/07/2011
Kto kibicuje Argentynie? ręka w górę |
dnia 09/07/2011
cors: jezu, no przeciez bede palic w ogrodku, no... cieniaski takie male. |
dnia 09/07/2011
sonrisa
ale w ogóle papierosy są be i w ogóle, no więc ...
ah i jak mówisz: jakaś kaczka dziś kwęknie? |
dnia 09/07/2011
Sonrisa
no jesli w ogrodku...i cieniasy...,to chyba jakos przezyje |
dnia 09/07/2011
"be" to jest nekanie palacych.
ja o zadnych kaczkach nic nie mowie, to nie moje metafory.
popatrze sobie na plamkookiego. to zawsze wielka przyjemnosc. |
dnia 09/07/2011
idę dopingowac zdolną młodzież Argentyńską oby im się udało |
dnia 09/07/2011
plamkookiego?
a pisąłaś kiedyś o kwękających kaczkach wiec stad się pytam.
"be" to jest nekanie palacych.
łatwiejsze życie mamy my niepalący. |
dnia 09/07/2011
cors: ciebie tam w ogole nie bedzie, bo bedziesz w pracy. a ja moge nakarmic kota. i wymiziac. brak ludzkiego kontaktu nigdy nie jest dla mnie przykroscia.
no to gramy. |
dnia 09/07/2011
Cors ja nie pale i chetnie Cię odwiedze, ale jak pogoda będzie się nadawała (czyli nie będę się smażyc jak jako na patelni). |
dnia 09/07/2011
Ale cuda sie zdarzaja-Kiedys Rosjanie dostali w kosc od Hiszpanow ,a jeszcze niedawno od Francuzow.A byli takimi faworytami.
Na Rosjan, jako stałego wyjątku od reguły, przynajmniej do tej pory zawsze można było liczyć.
Ale i jako drużyna, zachowywali się oni czasami podczas najważniejszych imprez niesamowicie. Co prawda, jak przez przez mgłę, ale pamiętam jeszcze MŚ w Argentynie w 2002 roku - gracze sbornej podczas turnieju byli ze sobą tak skonfliktowani, że na boisku, przynajmniej w fazie grupowej praktycznie się do siebie nie odzywali. Ale później konflikt udało się jakoś zażegnać i Rosjanie koniec końców sięgnęli na tych mistrzostwach po srebro. Choć to pewnie dla nich akurat żadna satysfakcja - bo dla nich liczy się wyłącznie złoto. Być może był to zresztą największy mentalny problem tej drużyny w ostatnich latach - bo myślami to są oni już dawno w finale imprezy, albo wręcz na podium i zapominają o tym, o czym często przypominają trenerzy: liczy się tylko każda następna wygrana akcja. Coś z tej mentalności zresztą jeszcze pozostało - w dzisiejszym wywiadzie dla rosyjskich mediów Taras Chtej mówi, że największym przeciwnikiem dla rosyjskich siatkarzy są oni sami. Tyle, że dysproporcja armat po obu stronach, tym razem jest tak duża, że to nam w najmniejszym stopniu niestety nie pomoże. Na stronie PLS-u wisi zresztą film nakręcony przez Wanio w szatni naszego zespołu, po wczorajszej wygranej z Argentyną i można się przekonać co "nieoficjalnie" mówią nasi siatkarze, o swoich szansach w dzisiejszym meczu. -> http://www.plusliga.pl/Reprezentacja/cat/7/lst_page/1/id/506 Zapowiada się łomot niestety
Z jednymi sie udaje-Zatorski,Drzyzga i chyba Hain;z innymi nie-Wlodarczyk,Hebda,a jeszcze z innymi "albo tak,albo nie,albo kto wie i tu mam na mysli przede wszystkim Mike,ktorego kontuzje bardzo
Na środkowego, czy nawet libero zawsze łatwiej postawić i dać mu szansę, niż na rozgrywającego, przyjmującego, czy atakującego. Ale jeśli Hedbda będzie grał w przyszłym sezonie w Młodej Lidze, to uważam, że mimo wszystko będzie to skandal naszego systemu szkolenia. Kto wie, jeśli chłopak rzeczywiście jest w tym momencie za słaby, żeby mieć miejsce , nawet w kwadracie drużyny PLS-u, to może któryś z klubów widziałaby go u siebie przynajmniej jako środkowego ? On ma w końcu świetne warunki fizyczne - 208 cm, zagrywkę z wyskoku ( wśród naszych młodych środkowych rzecz praktycznie niespotykana ) - Może więc niech lepiej gra, właśnie jako środkowy, niż w ogóle nie gra wcale ? Dwa lata starszy Mitar Djuric w jednym sezonie gra na środku, później przechodzi na atak i zostaje wybrany MVP ligi greckiej, teraz w Trentino znów będzie środkowym, ale w reprezentacji Grecji pewnie nadal atakującym - korona, od tych ciąglych zmian pozycji mu do tej pory jakoś nie spadła. Przeciwnie, jest coraz lepszy i to nie tylko dlatego, że miał talent, ale także dlatego, że prostu na niego postawiono i dano mu okazję aby grał. Z Muserskim była zresztą podobna historia - jego sprawność fizyczna i umiejętność obrony i na przykład to, że kiedy trzeba całkiem nieźle potrafi on piłkę rozegrać, wynika też z tego, że w swojej krótkiej karierze grał i jako atakujący, a w którymś z sezonów w Biłgorodzie próbowano go nawet na przyjęciu. Z kolei Maksim Michajłow był na tyle obiecującym przyjmującym w czasach reprezentacji młodzieżowych, że na którymś z kolejnych mistrzostw świata, seniorów, czy kadetów, zajął nawet piersze miejsce w rankingu odbioru zagrywki. Zmiana i szukanie nowych pozycji dla młodych siatkarzy, nie jest więc niczym strasznym i nie należy się tego bać. Niestety u nas, o tym, że podobny sposób jak Djurica na środku w Olympiakosie, można by było "zagospodarować" mającego równie fajne parametry fizyczne chłopaka, nikt jakoś po prostu w ógole nie myśli. A szkoda |
dnia 09/07/2011
na gibe. ma oczy w plamki. |
dnia 09/07/2011
Sonrisa
Zalatwione-tym kotem mnie rozbroilas |
dnia 09/07/2011
Karotka
To chyba zima,bywa cieplo(jesli nie pada) i nie ma turystow |
dnia 09/07/2011
cors: bo ja tez mam kicie. przepieknego devon rexa.
cos mnie niepokoi gaz argentyny |
dnia 09/07/2011
o zimą chętnie a jest sporo swiatła zimą? |
dnia 09/07/2011
A mnie bardzo cieszy - bez kompleksów, jadą brazylię, a sidao początek meczu, a on już ma parę błędów. |
dnia 09/07/2011
pykna ich brazile. i dobrze. |
dnia 09/07/2011
Karotka
Sporo,bo zmienilem oswietlenie w domu
mlodzi musza sie wyszumiec,a potem jak zwykle -kanarki gora |
dnia 09/07/2011
chodzi mi o słoneczne pytam bo robię zdjęcia na kliszy i światło jest potrzebne. |
dnia 09/07/2011
Cors - wyjdź jeszcze na słonce, bo argentynie tak wiele nie brakuje |
dnia 09/07/2011
Piękny mecz. |
dnia 09/07/2011
Karotka
Najgorsze,ze jak my bedziemy grali to juz slonca nie bedzie i nic nie bede mogl pomoc.Moze glowe w piecyk wloze
Jak chmur nie ma to jest duzo slonca |
dnia 09/07/2011
to rozważe zimową podróż do Ciebie ależ beznadziejnie sie wpraszam.
co to był za set! aż żal Argentyny... |
dnia 09/07/2011
Ale set. Ale na przewagi z canarinhos Rezende to chyba jeszcze nikomu nie udało się wygrać |
dnia 09/07/2011
Pytanie do zorientowanych: jaki jest najwyższy wynik seta w historii śiatkówki? Chodzi mi o metodę liczenia do 25 w rozgrywkach międzynarodowych.
Nie mam pojęcia. Ale w ścisłym finale LŚ w 2003 Brazylijczycy pokonali Jugosłowian w tie-breaku 31:29, czyli tak jak teraz rozegrano na przewagi ponad trzydzieści akcji. |
dnia 09/07/2011
Argentyna powinna wygrać już 29:27, bo Pereyra przy stanie 28:27 trafił na kontrze w linię!!! A nasi kochani sędziowie odgwizdali aut. Jakbym była Pereyrą to bym podeszła i strzeliła w łeb takiego arbitra. Ewentualnie wsadziła mu gwizdek w jedno miejsce.
Jestem wściekła jak nie wiem co. |
dnia 09/07/2011
No i to był nie tylko tie-break, ale mecz decydujący o złotym medalu. Niektórzy uważają, że to jedno z najlepszych spotkań w historii męskiej siatkówki ever. |
dnia 09/07/2011
chimer zrzucimy się na jakąś bazukę dla Zyty i po turnieju rozwali wszystkich sędziów. |
dnia 09/07/2011
nie wiem tylko co na to Zyta |
dnia 09/07/2011
Jakbym była Pereyrą to bym podeszła i strzeliła w łeb takiego arbitra
Niestety Pereyra sam był sobie winien. Atakował bez bloku, miał otwarty skos, a on atakuje po prostej i trafia w linię. A takiej sytuacji sędziowie niestety mają prawo się pomylić. Np. na tym turonieju w meczu Argentyna-Włochy, sędziowie podarowali Argentyńczykom kilka bardzo ważnych piłek. |
dnia 09/07/2011
Na ktorys mistrzostwach Europy(Gruszka zostal wtedy MVP)byly jakies niesamowite wyniki Wlochy Francja i chyba Wlochy Serbia.Gdzies to mam |
dnia 09/07/2011
podają im dłoń. argentyna! |
dnia 09/07/2011
Chodzi mi o metodę liczenia do 25 w rozgrywkach międzynarodowych.
jakby chodziło o lige wloską to swego czasu lat temu prawie 10 , Treviso wygrało z Cuneo seta 54:52 |
dnia 09/07/2011
Pereyra! Coś ty zrobił ;(!!!!!!!!!!!!!!!!! |
dnia 09/07/2011
no i masz ... a zapowiadało się że to 3:0 nie będzie |
dnia 09/07/2011
W 2003 final mistrzostw Europy Wlochy Francja 3:2
25:18 /40:42 /25:18/27:29/15:9 |
dnia 09/07/2011
te argentyńskie szczyle są niesamowite |
dnia 09/07/2011
nieeee |
dnia 09/07/2011
A w eliminacjach Francja miala set z Hiszpania 32:30 |
dnia 09/07/2011
Brawo panowie sędziowie. Powinno być 1:1 po dwóch setach i nie wiadomo jak by się to skończyło...
Moim kochanym Argentyńczykom należą się ogromne brawa. Już nikt dawno nie sprawił Brazylii takich problemów jak ci chłopcy.
I mam nadzieję, że jutro rosyjski niedźwiedź połknie kanarka. |
dnia 09/07/2011
wścieknięta jestem! tak liczyłam na Arg.jestem niepocieszona ale chłopaki świetnie grają, i pewno dalej bd się rozwijać. Drzyzga ze Swędrowskim nie mogą się ich nachwalić(b.słusznie), jaką to trener robote z nimi odwalił, jak ich poukładał etc. a jakoś nie raczą zauważyć, że u nas presja wyniku przesłania wszystko inne. obyśmy za kilka lat nie zostali z palcem w du*** |
dnia 09/07/2011
zdaje mi się, że LŚ 2007 polska grala z Francją jeden set 48;46 |
dnia 09/07/2011
Kapitalna Argentina aż nie mam słów. Tak się lac z Brazylią.
Rosjo jutro wygrac z nimi!!!
http://statichg.demotywatory.pl/uploads/201107/1310213340_by_Amy131_500.jpg
może bozia posłucha? |
dnia 09/07/2011
Rekordowe wyniki w historii siatkówki ever :
13.01.2002 Mistrzostwa Włoch (regularny sezon) Noicom Brebanca Cuneo - Sisley Treviso 3:2 (25:17, 52:54, 21:25, 29:27, 15:10)
Czas meczu 2:12, czas rekordowego seta 0:48
Statystyki tego meczu link -> http://www.legavolley.it/TabellinoGara.asp?IdGara=3220
30.10.2007 mistrzostwa Grecji - regularny sezon AEK Ateny - PAOK Saloniki 3:2 (25:22, 52:54, 25:19, 25:19)
Czas mecz 1:56. Czas maratońskiego seta - 0:57 |
dnia 09/07/2011
zaklinanie rzeczywistości przez polsat i przypominanie mś 2006 jest zabawne wszystko to chyba po to, żeby rozczarowanie było jeszcze większe... |
dnia 09/07/2011
argentynskie szczyle to byly szczylami w 2007 jak ich lalismy w LS. matko, jakie to wtedy byly nastoletnie drapaki. jeden wiekszy strach na wroble od drugiego. i prosze jak ladnie wyrosli... |
dnia 09/07/2011
Korekta - spotkanie AEK Ateny - PAOK Saloniki zakończyło się oczywiscie wynikiem 3:1 (25:22, 52:54, 25:19, 25:19), a nie 3:2
Statystki z tego meczu link-> http://www.galanissportsdata.com/volleyball/mena1/season2007_08/a1mengame.asp?game=46 |
dnia 09/07/2011
Zdzisława a co mają mówic? Każdy kto zna się na siatkówce, wie że będzie szybkie 3:0. Oby nie w przysłowiową godzinę z prysznicem, ah no i niech nasi wyjdą z 15 pkt w secie. |
dnia 09/07/2011
uhm. akurat dzisiaj to mogliby sobie panowie polsatowcy darowac wspomnienia z tokio.
"o dmitriju muzerskiju". jezu... |
dnia 09/07/2011
Każdy kto zna się na siatkówce, wie że będzie szybkie 3:0.
a jak obstawiam długie 3:0 to też się trochę znam ? |
dnia 09/07/2011
Monic Ty mój ekspercie, jasne że tak |
dnia 09/07/2011
Piękny mecz !
Jak ja bym chciał zobaczyć, jeszcze kiedyś tak lub podobnie grającą polską reprezentację.
Zastanawia mnie jednak jedna rzecz. Widziałem wiele meczów tej drużyny dwa lata temu, i trochę rok temu. Oni wtedy tak nie grali. Wydawało mi się wręcz, że to średnia drużyna i niczego specjalnego w karierze nie osiągnie. Teraz nie mogę się napatrzeć na ich akcje i wróżę im że za dwa trzy lata to mogą pokonać nawet kanarków. Muszą chyba tylko sprawić sobie lepszego libero, bo obecny trochę zawodzi.
Zatem jak to możliwe, że w przeciągu 2 lat (ze zdolnej, ale zdolnej młodzieży) wyrósł taki fajny zespól. Przecież u nas się twierdzi, często gęsto, że z takich 20 latków nic wielkiego nie można zrobić (niczego specjalnego nauczyć) . Edukację podobno trzeba rozpoczynać dużo wcześniej ? Jak tego dokonali Argentyńczycy ? |
dnia 09/07/2011
czy jeśli obstawiłam że Rosja wygra 3:1 to nie znam się na siatkówce? smiley
Oj Linka |
dnia 09/07/2011
Karotka
Slonce juz zachodzi,ale robie sobie gorace oklady na glowe |
dnia 09/07/2011
Wlasnie Jureczek,
Jak oni tego dokonali.Przeciez nie tak dawno byli smetnymi chlopcami do bicia.Moze Anastazy do olimpiady tez cos z naszych wykrzesa |
dnia 09/07/2011
długie 3:0
Tylko w jakim sensie ? Czas jak wiadomo jest względny. Jeśli mam być całkowicie szczery, to obawiam się, że 3:0 które jak się okazuje wszyscy obstawiają, rzeczywiście może się okazać dla nas bardzo długie, choć obiektywnie będzie całkiem krótkie. |
dnia 09/07/2011
Dawać Panowie jestem cłaym sercem z Wami. |
dnia 09/07/2011
Rozniosą nas czy nie??oto jest pytanie... |
dnia 09/07/2011
Pan Loderus jako pierwszy sędzia. On sędziował nam ten piękny półfinał POL-BUL (3:0) na ME 2009. Może to nam przyniesie szczęście? |
dnia 09/07/2011
bedzie bolalo. pytanie tylko jak bardzo. |
dnia 09/07/2011
jak widze idiotki z niemowletami - ze smoczkiem, ale bez sluchawek - na trybunach, to mam ochote je pozbawic praw rodzicielskich. |
dnia 09/07/2011
Piotrek preferuje auty. |
dnia 09/07/2011
uhuhuhu Bartek, dawaj! |
dnia 09/07/2011
Kurek show |
dnia 09/07/2011
Cholera, KONCENTRACJA!! |
dnia 09/07/2011
trzymać się chłopaki, bo takiego łupnia jak od Włochów, to ja nie przeżyję:/ |
dnia 09/07/2011
Jarosz 2/3, jestem pod wrażeniem xd |
dnia 09/07/2011
jarosz, jarosz... |
dnia 09/07/2011
weź tego Rudego zdejmij, cholera jasna |
dnia 09/07/2011
Nie mogę patrzeć na Jarosza na czasie! 2 piłki w łeb i już zwieszona główka ;/ |
dnia 09/07/2011
jarosz kurrr...de |
dnia 09/07/2011
no i już się zaczęło! |
dnia 09/07/2011
nowakowski moze czlowieka do rozpaczy doprowadzic. |
dnia 09/07/2011
no ciekawe, co pokaże Grucha, powodzenia |
dnia 09/07/2011
wreszcie Grucha |
dnia 09/07/2011
Nowakowski spadaj, za przeproszeniem |
dnia 09/07/2011
bazin - czasu nie ma
Cors - ja zdystanosowałam sie od pesymistycznej rodziny |
dnia 09/07/2011
no co oni odpier***?? ja tego nie kapuje! sami bata na siebie kręcą.Dajcie się Rosjanom nakręcić, to nas jak kaczki powystrzelają! |
dnia 09/07/2011
Ooo, i Woicki na zagrywke, uwielbiam te nic nie dajaca zmiane |
dnia 09/07/2011
Nie kapuję tych zmian na zagrywce. W 98% przypadków nic one nie dają albo i traci się przy tym punkt. |
dnia 09/07/2011
O jak błogo, nie ma się czego denerwować. |
dnia 09/07/2011
nie wiem czyja zagrywka mnie bardziej przeraża, nasza własna(jej brak) czy Sbornej |
dnia 09/07/2011
Żygadlo po co bierze te pilke, brawo |
dnia 09/07/2011
żygadło co Ty robisz? |
dnia 09/07/2011
Grucha 3/3, co za czlowiek |
dnia 09/07/2011
no grać, a nie się mazać |
dnia 09/07/2011
brawo grucha. w tej całej beznadziei. |
dnia 09/07/2011
ooooo, przynajmniej wyjdziemy z 20 |
dnia 09/07/2011
Grzesiu <3 Może teraz nam Gruszka i inny Grześ uratują tyłki |
dnia 09/07/2011
20:22 |
dnia 09/07/2011
kosok jeszcze choć jedną, nie spartol |
dnia 09/07/2011
srruuu, balonik leci, ledwo to przyjeli, hehehe |
dnia 09/07/2011
Nie przyjąć takiego balonika szok |
dnia 09/07/2011
nie jest zle |
dnia 09/07/2011
sami krecimy bat na dupę.ech. |
dnia 09/07/2011
Kto to właściwie tak przyjął? Bo mam mały telewizor :/ Wydawało mi się, że Rucek? Czy Kurek? |
dnia 09/07/2011
sami se przerabalismy troche tego seta, bo jakies glupie bledy, ataki w aut po co to wszystko |
dnia 09/07/2011
no i kto tu wyjklinal Nowakowskiego?
Sie chłopak przydał. |
dnia 09/07/2011
spodziewalam sie konkretniejszego lania. gruszka...jarosz.szkoda porównywać. |
dnia 09/07/2011
wyklinał* |
dnia 09/07/2011
jako tako wstydu nie było |
dnia 09/07/2011
ja wyklinalam, slow nie cofne, bo jednak w bloku moze dobrze, ale tych atakow co nie pokonczyl i to gapiostwo na siatce |
dnia 09/07/2011
dobra, coraz trudniej jest utrzymac stan wywołany słońcem, ale chłopcy dawac, da się z nimi grac! |
dnia 09/07/2011
abra: ja wyklinam i bede wyklinac. co z tego, ze on cos POTRAFI (czasami) zrobic, skoro jest kompletnie pozbawiony jaj??? |
dnia 09/07/2011
Ano ruskie wyszli wiedzac,ze wygraja,my wiedzac,ze przegramy i jest jak jest |
dnia 09/07/2011
Akt drugi czas zacząć
2:0 |
dnia 09/07/2011
chciałam kurka pochwalić, ale może lepiej nie, co by nie zapeszyć |
dnia 09/07/2011
spiąć te poślady, choć na jednego seta |
dnia 09/07/2011
sędziowie to debile, sory |
dnia 09/07/2011
Mina Żygadło po udanym bloku jak kuźwa to zrobiłem |
dnia 09/07/2011
sedziowie jada z koksem ... |
dnia 09/07/2011
Anastasi jaki zaciesz |
dnia 09/07/2011
Mina Żygadło po udanym bloku jak kuźwa to zrobiłem
Padłam! Hahahahahahaha! |
dnia 09/07/2011
no ja myślałam , że jemu do gry do bardziej ręce się przydadzą |
dnia 09/07/2011
ja piernicze |
dnia 09/07/2011
hahaha ja nie moge, to bylo dobre, nie no, z takimi bledami i glupia gra to powodzenia zycze |
dnia 09/07/2011
byla se przewaga. |
dnia 09/07/2011
chyba nie jest aż tak źle.. |
dnia 09/07/2011
byloby lepiej, ale robia strasznie glupie bledy, strasznie, i to chyba tyle |
dnia 09/07/2011
kurde, jak Piotrka blokuja, albo jak Pitrek zepsuje to jakos sie nie umiem zloscic |
dnia 09/07/2011
ehh, przynajmniej wczesniej pojde spac... |
dnia 09/07/2011
Rosja narazie kosmicznie nie gra, a nasi jak staną tak kaplica |
dnia 09/07/2011
o jest!
byyć taaAAaam zawszee tam gdzie tyyyYYYyyy yeah! |
dnia 09/07/2011
taa ;-) a zaraz pusci Britney |
dnia 09/07/2011
zajeżasty samolot kosoka |
dnia 09/07/2011
kosok do jasnej cholery! |
dnia 09/07/2011
Nie mogę już na tych naszych smutnych środkowych... Piotrek, Grzesiek, ZMIEŃCIE MINĘ! |
dnia 09/07/2011
Zdzisława, tylko to Cię martwi? |
dnia 09/07/2011
może się uda w 3 secie |
dnia 09/07/2011
Nie asiu, jeszcze parę innych rzeczy. Słowo klucz: ironia. Mówiąc o minie, nie mam na myśli ich wyrazu twarzy, ale szerzej - podejście, postawę. Mina jest jej kwintesencją. |
dnia 09/07/2011
uhuhuuu...no michaś |
dnia 09/07/2011
Patrzac na nasza gre mysle, ze jutro z Argentyna nie jestesmy bez szans. No a zloto jak zwykle wiadomo, do kogo trafi... |
dnia 09/07/2011
Woicki odmienia losy setow swoja zagrywka, chyba 5 lat temu, kompletnie nie rozumiem tej zmiany, juz Nowakowski ma lepszego serwa |
dnia 09/07/2011
jutro z Argentyną wygramy |
dnia 09/07/2011
no to przerżnęliśmu drugiego seta, więc jak to powiedział igła bd 2:0 dla ruskich, a my doprowadzamy do tajbreka. cóż trzymamy za słowo |
dnia 09/07/2011
ech nie gramy źle, tylko za późno się budzimy ze snu! dawac, już ciemno, udaru nie dostane!!!! |
dnia 09/07/2011
zdzislawa, tej miny sie nie da zmienic - ona jest w duszy jak w kamieniu wyryta.
a tak powaznie, to ja jestem zaskoczona. myslalam, ze bedziemy krew scierac ze scian, a oni sie bija i pomiedzy glupimi bledami graja nie tak zle. |
dnia 09/07/2011
Całkiem "długie" te dwa pierwsze sety. Jesteśmy drużyną wyraźnie słabszą, ale wstydu nie ma. |
dnia 09/07/2011
kurde, zaczynaja dobrze, potem wszystko traca i sie budza na koncowke. bez sensu |
dnia 09/07/2011
No tak, Zdzisława, czy Wisława - wielkiej różnicy nie ma. |
dnia 09/07/2011
sonrisa - za późno zaczynamy odrabiac. co to znaczy, jak 2 osoby w zespole (dziś Kurek i Ruciak dają rade na serwie) |
dnia 09/07/2011
Mam dziwne wrażanie, że Rosja nie daje z siebie 100% i cały czas kontrolują sytuację. Jak trzeba się wysilić, to się wysilą, ale bez przesady. Choć trzeba przyznać, że nasi grają lepiej niż w poprzednich meczach. |
dnia 09/07/2011
no, moze uda sie braz urwac, bo graja przyzwoicie, jak na przeciwnika. choc przeciwnik tez jakos... |
dnia 09/07/2011
nie gramy padaki, ale kiedy piłkę mamy po naszej stronie nie potrafimy tych Rosjan pognębić gramy lepiej szczególnie w zagrywce, ale przydałby się jakiś drugi Kurek i ... Kadziu dla podreperowania tak zwanej zajebistości podsiatkowej, moja Cicha Ćma jest dziś typowo zdechła.... |
dnia 09/07/2011
nie mam nic przeciwko 5 setom, Krzysiek obyś miał rację |
dnia 09/07/2011
"dla podreperowania tak zwanej zajebistości podsiatkowej"
o to chodzi!
brąz jutro będzie |
dnia 09/07/2011
"zajebistości podsiatkowej" haha |
dnia 09/07/2011
Malgorzata
mam takie samo odczucie. Oni są myślami przy meczu z Brazylią. bo wiedzą, że naszych i tak ograją. |
dnia 09/07/2011
po ptokach |
dnia 09/07/2011
sędziowie wracają do gry! może jeszcze będzie dobrze |
dnia 09/07/2011
Prze dzisiejszymi meczami w drodze plażą z Sopotu do Ergo areny:
Mucha, Zyta i Estra.
[img]www.deviantart.com/download/217531694/z_sopotu_do_ergo_arena_pieszo_by_dxdy-d3ligj2.jpg[/img] |
dnia 09/07/2011
no i zaczynamy tak a jak skonczymy |
dnia 09/07/2011
cóż za BLOK! |
dnia 09/07/2011
dziś jednak jestem fanką Piotrka N. niezależnie czy ma wszystko czy czegoś mu brakuje. |
dnia 09/07/2011
Ignaczak chyba zepsuł Kurkowi statystyki |
dnia 09/07/2011
Cholera, jak już mają to prowadzenie to przydałoby się je utrzymać... |
dnia 09/07/2011
a tak nam chcieli wmówić, że co, że grucha, jak to?? |
dnia 09/07/2011
AUT PATAŁACHY |
dnia 09/07/2011
niezaleznie od wyniku. cieszy to ze COŚ gramy. |
dnia 09/07/2011
sędziowie widze spragnieni uwagi |
dnia 09/07/2011
Bartek nam ratuje tylki |
dnia 09/07/2011
dajcie seta! |
dnia 09/07/2011
Albo trzy! |
dnia 09/07/2011
Zdzisława w sensie, nasi wygrajcie, czy ruskie oddajcie?? hehe wszystko jedno |
dnia 09/07/2011
TRZYMAĆ TOOOOOO. |
dnia 09/07/2011
kalka, co za różnica jedno jest pewne - swojego apelu nie adresuję do sedziów |
dnia 09/07/2011
chyba jednak nie |
dnia 09/07/2011
chyba nas fantazja poniosła, bo znowu partolą |
dnia 09/07/2011
Jest i Britney ! |
dnia 09/07/2011
nie umiemy utrzymac przewagi. szkoda |
dnia 09/07/2011
Łołołooooooo - Britney rzadzi |
dnia 09/07/2011
szkoda, że kurek jest tylko jeden...jakby go tak sklonować |
dnia 09/07/2011
kalka - przekalkuj go |
dnia 09/07/2011
pogralismy, ja pierdziele, co za bezsens |
dnia 09/07/2011
Trzymać to chłopaki, proszę!! |
dnia 09/07/2011
jakby sie tak dało |
dnia 09/07/2011
ale jaja. oni gotowi wygrac tego seta. |
dnia 09/07/2011
mać mać mać |
dnia 09/07/2011
BOŻE BŁOGOSŁAW KURKA |
dnia 09/07/2011
pomnik mu, kurde, pomnik, ja nie wytrzymam |
dnia 09/07/2011
jeeeeeeeeee |
dnia 09/07/2011
bez Kurka nie ma nas |
dnia 09/07/2011
o ku..a!
ed:ks |
dnia 09/07/2011
no nareszcie |
dnia 09/07/2011
ja juz nic nie wiem, nic nie rozumiem, nie znam sie, zarobiona jestem... |
dnia 09/07/2011
wyjde za Kurka !! |
dnia 09/07/2011
I naszego "typera" szlag trafił.
Fantastycznie - dzięki dla orzełków za tego seta |
dnia 09/07/2011
dzieki Ci Panie, że tego Bartosza mamy, dzięki Ci Bartoszu, że jestes tak łaskaw być Polakiem |
dnia 09/07/2011
wszyscy czekamy na szybka egzekucję, a tu proszę: Kurek rządzi |
dnia 09/07/2011
kiedy kurde rosyjska psycha zacznie siadać ? moze teraz ... kurcze, może teraz ... |
dnia 09/07/2011
kurfix kurek, nieźle |
dnia 09/07/2011
fajny kurde poczatek ;( |
dnia 09/07/2011
ała... |
dnia 09/07/2011
tylko nie taki marazm |
dnia 09/07/2011
Monic chyba jeszcze nie teraz... :/ |
dnia 09/07/2011
|
dnia 09/07/2011
8:2, kurde, szkoda, ze nie slysze, co mowi Magiera - pewnie, ze wszystko jest do odrobienia |
dnia 09/07/2011
no cóż no, było milo i sie skończyło. ale fajny był tamten set ... |
dnia 09/07/2011
ups siekanka. |
dnia 09/07/2011
misiaczki się wkur ****... |
dnia 09/07/2011
tylko Kurek kończy |
dnia 09/07/2011
zaczyna sie odliczanie wsteczne trochę wczesniej niż myślałam |
dnia 09/07/2011
Jezu, wylacz to, kurde, popieprzylo tego Magiere do reszty. |
dnia 09/07/2011
no jasna sprawa, stracą psychę jutro z Brazylią , fak o jeden mecz za późno |
dnia 09/07/2011
jak ja kurde lubie Muserskiego, tak nie cierpie, jak strzela ta zagrywka w nas |
dnia 09/07/2011
ooo Kubuś |
dnia 09/07/2011
tylko 6 punktów , jest szansa dlaczemu my nie mamy atakującego ...ehh te marzenia kibica |
dnia 09/07/2011
Jutro Brazylia 3:0 Rosja.
Ktos sie chce zalozyc o prawde i satysfakcje?? |
dnia 09/07/2011
Czy na tym forum sa same kobiety, czy moze np Sotto to meski nick? |
dnia 09/07/2011
a co , kobiety Ci przeszkadzają ? |
dnia 09/07/2011
niezły mecz, dobra zagrywka, jakby błędy własne wyeliminować to mozna się jutro z Argentyną bić. |
dnia 09/07/2011
wstydu nie przyniesli. moze jutro nie jesteśmy bez szans |
dnia 09/07/2011
smutne, no ale zycie, wstydu nie bylo, jednak powychodzilismy z tych 10 punktow, i seta udalo sie wygrac |
dnia 09/07/2011
jak na gre bez atakującego, z dwoma serwujacymi to dramatu nie było |
dnia 09/07/2011
Kurek 1 : 3 Russia |
dnia 09/07/2011
w 4. secie naszą jedyną opcją w ataku pozostał zmęczony Kurek |
dnia 09/07/2011
Boże oby się Kurek z Ruciakiem dzisiaj nie wystrzelali, bo z balonikami reszty to bd słabo |
dnia 09/07/2011
No i koniec, ale tak jak pisałem wczoraj. Kompromitacji nie było ani deklasacji. Chyba najlepszy mecz naszej reprezentacji na tym F8 |
dnia 09/07/2011
No cóż, nasi nie zagrali źle, ale mimo wszystko podtrzymuję to co wcześniej powiedziałam, Rosjanie cały czas kontrolowali mecz, w 3 secie się trochę przeliczyli, ale w 4 już nie pozostawili złudzeń, kto jest lepszy. Zobaczymy jak to jutro będzie z Argentyną, jeśli spotkamy Argentynę z 2 seta z meczu z Brazylią, to będzie ciężko. |
dnia 09/07/2011
kalka - w porywach na poczatku serwował tez Kosok więc niech będzie, że dwóch i pół serwujących myślę, że jest szansa na ten medal, Bartek jeszcze trochę sił ma, nasz mały MVP. |
dnia 09/07/2011
udowodniliśmy ze chłopcem do bicia nie jesteśmy, lania od Rosjan nie było. Podzielam zdanie ze to najlepszy mecz naszych na F8 pytanie tylko czy starczy na Argentynę. Oby starczyło, oby! |
dnia 09/07/2011
Kurek raczej utrzyma tego najlepiej punktującego |
dnia 09/07/2011
ok, te pół to kosok + jarosz(żeby tak atakował jak dzis serwował), no dobra to jakieś 2,75 serwujących |
dnia 09/07/2011
dostał kiedyś w historii nagrodę MVP człowiek, który nie grał w finale ? tak tylko pytam z ciekawośći , ja sobie nie przypominam, ale może jest tu ktoś starszy ode mnie |
dnia 09/07/2011
kurde, ciekawe, jak beda wybierac MVP ligi swiatowej |
dnia 09/07/2011
Michajłow najlepszy atakujący, Muserskij genialna zagrywka |
dnia 09/07/2011
hehe, Monic, o tym samym mysle, bo w innej druzynie nie ma takiego lidera, jak u nas(no moze Conte w Argentynie), ale zapewne dostanie jakis Brazylijczyk... |
dnia 09/07/2011
Dziś znowu porozdaję buziaki
Pierwszy i największy dla Kurka. Boże jak to dobrze, że go mamy. Ta jego dzisiejsza zagrywka.
Drugi dla Rucka również za zagrywkę
Nasi zagrali bardzo dobrze. Zwłaszcza 3 set. Gdyby nie te beznadziejne błędy wynik mógłby być inny. Ale i tak jestem z nich dumna. Jutro wygramy ten brąz jak będziemy grali tak jak dziś. Mam taką nadzieję |
dnia 09/07/2011
sotto - pewnie masz rację, Murilo czy inny Giba, choć dla mnie to właśnie te dwa młode kwiatki z Polski i Argentyny są naj... |
dnia 09/07/2011
Ja tez obstawiam jakos Gibe, nie wiem czemu, to zalezy, jak zagra jutro. moze Sergio? Nie, Kurkowi sie nalezy, ktos musi go nagrodzic za to, co robi |
dnia 09/07/2011
Bartek przypomniał sobie jak się zagrywa, to znaczy, że jutro już tak zagrywac nie będzie. Ale atakuje dobrze całą LŚ, więc powinno byc ok
Jemu i Ignaczakowi należy się jak nikomu wolne po LŚ. |
dnia 09/07/2011
Pomimo przegranej, zdecydowanie większa satysfakcja z postawy naszych orzełków, niż po wczorajszym zwycięstwie.
W czwartym secie byliśmy już bez szans, ale jeśli sborna tak jak w tej partii zagrają także jutro w finale, i zwłaszcza jeśli Rosjanie utrzymają formę na zagrywce, to nawet Brazylia nie da rady z nimi wygrać. |
dnia 09/07/2011
Sądzę, że MVP może zostać Giba, bo gra na prawdę dobrze w tym turnieju, ale zależy to od jutrzejszego meczu, jak wygra Brazylia to pewnie będzie to Brazylijczyk, jak wygra Rosja to będzie to Rosjanin. |
dnia 09/07/2011
bazin - Rosja nie miała słabszego meczu w LŚ, a w turnieju zawsze jeden im się zdarza. W każdym razie ja im kibicuje - koniec z Brazylią |
dnia 09/07/2011
zapewne tak |
dnia 09/07/2011
Nasi zagrali bez presji i stad taki dbry wynik a taka prawda, że Rosja nie grała na 100%. Jutro nasi mają test na granie pod presją i ciekawe czy go zdadzą? |
dnia 09/07/2011
bo w innej druzynie nie ma takiego lidera, jak u nas(no moze Conte w Argentynie), ale zapewne dostanie jakis Brazylijczyk...
MVP zostanie wybrany z drużyny zwycięskiej. Jutro Michajłow może rozegrać genialne spotkanie - na pewno stać go na to.
A u canarinhos bardzo dobrze gra atakujący Theo, który ma w tym turnieju najlepszy % w ataku ( ponad 60), a dziś w meczu z Argentyńczykami zdobył aż 23 pkt. |
dnia 09/07/2011
ciekawe, jak Bartek bedzie serwowal w Skrze... |
dnia 09/07/2011
Bartek jest na dzien dzisiejszy najlepszym punktujacym(88 pkt, o 9 pkt wiecej od Conte). |
dnia 09/07/2011
Karotka za Rosja, mozna bylo sie domyslic
To moze maly zakladzik Bazin o satysfakcje? Ja na Brayzlie jak cos stawiam. |
dnia 09/07/2011
Dlaczego można się było domyślic? |
dnia 09/07/2011
Kurek tak dobrze gra, w ogóle poprawil sie i to widoczne, treningi Anastasiego mu sprzyjaja, boje sie, ze w Skrze bedzie cieniaczył... |
dnia 09/07/2011
A moze i nie mozna bylo...
Wedlug mnie najjasniejsza postacia tej edycji ls po Kurku jest Anastasi. |
dnia 09/07/2011
wiem, że ataki Rosjan są mordercze, ale moje dzisiejsze zapędy killerskie to przez przypadek. |
dnia 09/07/2011
OMG, moze nie jest czas na podsumowania, ale z Jarosza trza zrezygnowac, jak slysze te glupoty, ze Kuba sie nie moze przelamac, bo otoczka sie w okol niego negatywna zrobila i to wina kibicow, bo robia z niego nieudacznika, to mnie krew zalewa. |
dnia 09/07/2011
Ataki Rosjan mordercze? Moze tylko momentami... I na pewno takie nie beda przeciw Brazylii... |
dnia 09/07/2011
dobra zagrywka Muserskiego była mordercza |
dnia 09/07/2011
To że nasi dziś zagrali nieźle, nie oznacza wcale, że jutro również tak będzie. Nawet to, że wygraliśmy poprzedni mecz z Argentyną dla mnie nic nie oznacza. Raczej obstawiam szybkie 3:0 dla Argentyny. Dlaczego ? Bo siatkówka jaką grają, zupełnie nam nie odpowiada, to jest siatkówka żywcem przypominająca brazylijską. Nasze chłopaki takiej nie lubią, oj nie lubią. Przy siatce znowu zaczną przypominać zagubionych chłopców, a piłka będzie ich mijać z każdej strony.
Właśnie jutro może być kompromitacja, choć jeśli nasi zagrają z podobną determinacją co dziś, to tylko gładkie 3:0. |
dnia 09/07/2011
Z rosyjskich siatkarzy cenie tylko Michajlova |
dnia 10/07/2011
Linka
co do Jarosza, to ja w ogóle nie rozumiem tego lamentu ekspertów. przecież ten chłopak gra... jak zwykle. niektóre piłki kończy, niektórych nie, raz atakuje pewnie, raz mniej, raz obije blok, raz uderzy w niego centralnie etc. jest przecież, jak zwykle, STABILNY (cytując klasyka ). więc nie rozumiem, co takiego Kuba ma odbudować, czym będzie skutkować to jego ponowne odrodzenie, o którym mówił Mazur? i jaki wpływ ma na niego ta rzekomo negatywna otoczka? przecież nie gra pierwszy sezon w reprezentacji, swego czasu otrzymał duże wsparcie od DC, w LŚ 2009 był podstawowym atakującym, pojechał na ME, na których zawsze był w 12-stce i chyba nawet 2 razy wyszedł w podstawowym składzie i ani wtedy, ani nigdy później nie pokazał niczego wielkiego. standardowo trochę ponad 30%, niezmiennie od kilku lat.
co takiego widzą w nim więc nasi eksperci? po czym wnoszą, że pod tymi niepewnymi atakami kryje się naprawdę wielki zawodnik? nie wiem... przecież Kuba ani nie ma wybitnej motoryki, ani imponującej techniki, ani wielkiej odwagi i mocnej psychy... trudno tu dostrzec jakiś błysk. a do tego ma już 24 lata. chyba czas najwyższy przyznać, że nie będzie już z niego wybitnego atakującego, a raczej taki sobie średni gracz na młocie i szukać wciąż innego następcy Wlazłego. bo Gruszka to już niestety długo nie pociągnie... Kurek chyba zresztą też |
dnia 10/07/2011
zdzislawa, wypluj te slowa o kurku! czemu mialby dlugo nie pociagnac?! |
dnia 10/07/2011
No wlasnie, dlaczego? Gosc jest lepszy niz Kazijski |
dnia 10/07/2011
Z Zibim bylaby szansa na polfinal... |
dnia 10/07/2011
Karotka za Rosja, mozna bylo sie domyslic
To moze maly zakladzik Bazin o satysfakcje? Ja na Brayzlie jak cos stawiam.
Eder - to jutro, my z Karotką kibicujemy Rosjanom, Ty canarinhos i przekonamy się czyje będzie na wierzchu.
Bo siatkówka jaką grają, zupełnie nam nie odpowiada, to jest siatkówka żywcem przypominająca brazylijską. Nasze chłopaki takiej nie lubią, oj nie lubią
W dużym stopniu dlatego, że tylko dwóch lub trzech siatkarzy w naszej drużynie dysponuje agresywną zagrywką. Zwłaszcza Argentyńczycy, a w trochę mniejszym stopniu dotyczy to także canarinhos, bardzo nie lubią takich sytuacji, kiedy rywale są w stanie odrzucić ich od siatki mocną zagrywką. Niestety dla nasz, obie ekipy wyjątkowo dobrze przyjmują floata i przez to, żebyśmy mogli marzyć, o odrzuceniu jednej, czy drugiej drużyny od siatki, cała trójka siatkarzy z mocną zagrywką w naszej ekipie: Kurek, Ruciak i Jarosz jednocześnie musi mieć dobry dzień w polu serwisowym. Oznacza to jednak jednocześnie, że jutro pewnie znów w pierwszej szóstce wyjdzie jednak "Ryży", a nie Piotrek Gruszka. |
dnia 10/07/2011
<tfu tfu> oczywiście przerysowuję, ale dłużej tak to wyglądać nie może, jeśli chcemy o coś grać. Bartek u nas momentami właściwie sam, a po drugiej stronie sześciu chłopa. szanse jakby trochę nierówne... |
dnia 10/07/2011
Zdzislawa co ty : dwóch chłopa, bo Kurek przyjmie, Żygadło wystawi i Kurek zaatakuje cóż za ignorancja - sam Kurek! phi. |
dnia 10/07/2011
MVP legendarny Gilberto De Godoy Filho Amauri
Bazin, jak ty zonglujesz pseudonimami Jarosza Dzieki Tobie poznalem juz dwa: ryzy i jay jay |
dnia 10/07/2011
ale generalnie się zgadzam co do Kurka - jak tak dalej bedzie, to potrójny blok bedzie stał tam, gdzie możze zaatakowac Kurek. Potrzebujemy kogoś kto przywali na środku i kogoś sensownego na prawym. |
dnia 10/07/2011
zgadzam sie z malgorzata. mysle, ze rosjanie spodziewali sie nas pyknac szybko i bezbolesnie, i zajeci byli myslami o jutrzejszym meczu. ale jak przyszlo co do czego, wlaczyli swoja gre i odprawili nas z kwitkiem. tyle, ze nie oplacilo im sie grac dodatkowego seta przed jutrzejszym starciem.
refleksja natury ogolnej - znowu mamy reprezentacje oparta na jednym graczu (sorry, igla). |
dnia 10/07/2011
karotka: moze gdybysmy mieli choc jednego nominalnego atakujacego w formie...co nie zmienia faktu, ze gruszka jest nieoceniony i gdy on, swider i igla zakoncza kariery to oglosze zalobe narodowa, bo dzis juz nie ma takich siatkarzy. mam nadzieje ze jarosz we wloszech sie troche odbuduje, choc tak jak mowil serek, on juz pewnego poziomu nie przeskoczy. |
dnia 10/07/2011
"zajebistosc podsiatkowa" ??? nie znosze tego slowa, a tu pasuje jak ulal.
a ja mam goraczke. cholera jasna, no! jest tu cors? |
dnia 10/07/2011
sonrisa, ja bym powiedziala, ze na dwoch, dlaczego pominelas igle? |
dnia 10/07/2011
Cors pewnie się kąpie |
dnia 10/07/2011
Tego Kurka nam nie zakręcicie!
Muser taka wieża a tak śmiga serwis z wyskoku. A nasze małe wieże nie umieją. Się opieprzało na WF-ie to tak to potem wygląda
Konkurs audiotele: Ile dioptrii ma sędzia?
Jak można grać pipe'a taką wolnąąą piłkąąą. W drugim secie była akcja, w której ruski środek zdążył skoczyć do Kosoka, zdążyli spaść, zdążyli się przesunąć, zdążyli wyskoczyć do Kurkowego pipe'a i zdążyli dać mu czapę. Łącznie zdążyli zrobić 5 rzeczy w czasie, gdy Zygadło po prostu tylko pipe'a wystawił.
Czy Wam też Birjukow przypomina Clarksona?
Był wytrzeszcz Żygadły, był jęzor Żygadły, jutro czekam na combo |
dnia 10/07/2011
Maynard - combo |
dnia 10/07/2011
mel: chyba dlatego, ze bez kurka sam igla nie zrobi roznicy. to zaden przytyk w strone igly, bo daje rade, no i to jedyny kadrowicz, do ktorego zywie cieple uczucia. |
dnia 10/07/2011
matko, ja nie wiem komu mam jutro kibicowac. jedni moi... i drudzy moi... |
dnia 10/07/2011
ja nie wiem komu mam jutro kibicowac.
Sędziom. Może w końcu dadzą radę. |
dnia 10/07/2011
Maynard - to najmniej przewidywalna ekipa na tym turnieju. |
dnia 10/07/2011
to najmniej przewidywalna ekipa na tym turnieju
Jak to najmniej? Z góry wiadomo, że jest ich dwóch (pomagierów nie liczę) i z góry wiadomo, że co najmniej trzy razy wkurzą nas i co najmniej trzy razy tych z drugiej strony siatki. A, no i jeszcze wiadomo, że obaj trenerzy zapragną powiedzieć coś pod nosem o sędziowskich matkach. |
dnia 10/07/2011
ale nie wiesz kiedy włączą 5 bieg, w którą stronę się ruszą, czy pomylą się raz na jedną raz na drugą stronę, czy wezmą system dwa do jednego, a może 4 razy po 2 razy. |
dnia 10/07/2011
maynard:haha! ale tak naprawde to smiech przez lzy, bo siedziami jestem absolutnie zniesmaczona. nie pamietam turnieju, na ktorym bylby tak zenujacy poziom sedziowania. i to sa podobno najlepsi na swiecie...strach sie bac. |
dnia 10/07/2011
sonrisa, ale bez przyjec i obron igly sam kurek tez moglby nie zrobic roznicy a tak na marginesie, jestes bardzo wymagajaca kibicka |
dnia 10/07/2011
karotka, oni się mylą dokładnie wtedy, gdy wszyscy inni myślą, że sytuacja jest oczywista. Więc jak się jest pewnym że trafiło się w boisko, to należy od razu zacząć się zbierać do zrobienia awantury przy antence, bo aut odgwiżdżą jak nic |
dnia 10/07/2011
Maynard - genialnie rozgryzłeś ich taktykę |
dnia 10/07/2011
Sędziom. Może w końcu dadzą radę.
mel: ale jak juz sie zakocham, to wiernie. (tyle, ze jak ktos mnie zawiedzie, to juz nie biore jencow. ) wiec pewnie jutro bede za brazilami, bo giba mial meldunek w moim sercu wczesniej niz dimka. |
dnia 10/07/2011
Sonrisa,Karotka
Corsa juz nie bylo,bo poszedl spac.Wstal dopiero teraz i idzie sie przekapac,bo za dwie godziny slonce tak przygrzeje,ze Cors moze obstawic nasze zwyciestwo. |
dnia 10/07/2011
to poczekaj jeszcze chwilę, łatwiej Ci się będzie oglądało |
dnia 10/07/2011
sonrisa, wierność to dobra cecha, ale zeby tylko jeden obecny kadrowicz wzbudzał w tobie cieple uczucia? cholera no, wymagajaca jestes |
dnia 10/07/2011
Kurek najjasniejsza postac z naszych kadrowiczow (az sie dziwie ze to pisze ;o) , nawet po tej LŚ zapałałam do niego sympatia co wydawalo mi sie swego czasu niemozliwe.
jak mnie irtytuja te wiejskie przyspiewki, czy Ci ludzie nie moga sie meczem zajac ? czasami mi sie wydaje ze jakas bibe w remizie pomylili z meczem kadry -.-
"zaaaawsze tam gdzie tyyyyyy , zawsze tam gdzie tyyyy"
blagam .
Najlepsza byla akcja Jarosza jedna z pierwszych pokazywana potem na zwolnieniu , zamknal oczy , walnal z calej sily a w polowie spadania otwiera oczy i zrobil taka mine jakby sam sie dziwil ze to wpadlo ;o
Mecz nienajgorszy , najbardziej irytowal brak konczenia pierwszych atakow i masa niewykorzystanych kontr. Jak narazie to brakuje nam porzadnego atakujacego, tylko gdzie go szukac ? |
dnia 10/07/2011
a juz myslalam, ze to ze mna jest cos nie tak, kiedy umieralam z zazenowania slyszac zawsze tam gdzie ty... |
dnia 10/07/2011
Ja umieram z zażenowania, gdy słyszę jakiekolwiek przyśpiewki. Niech nawet Magiera steruje dopingiem, ale bez muzyki...
sonrisa, u mnie Giba meldunek stracił, a Dimka coraz bardziej się w tym serduszku rozpycha, także kibicuję Rosji |
dnia 10/07/2011
Sonrisa
Uprzejmie Cie prosze o podpisanie w trybie pilnym wszystkich Konwencji Genewskich a szczegolnie artykulow
a) O traktowaniu jencow wojennych
O przekazywaniu rannych (szczeglnie tych w serce) Miedzynarodowemu czerwonemu Krzyzowi |
dnia 10/07/2011
cors: sorry. ja jencow nie biore.
chimer: co ci plamkooki zrobil?
mel: ale poza kadra mam kilku ulubiencow. takiego pawla ruska bym na rekach nosila. |