Komentuj! |
|
Ostatnie Artykuły |
|
Newsy- kategorie |
|
Informacje |
|
Użytkowników Online |
|
Gości Online: 22
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanch Uzytkowników: 417
Najnowszy Użytkownik: Barry
|
|
Kolejny artykuł w sprawie transferu M. Kubiaka |
Onico Warsz. Tym razem pisze K. Drąg na sports.pl
"Pani Dolecka może sprzedawać Kubiaka z równym powodzeniem jak Pałac Kultury. I do jednego, i drugiego ma takie same prawa -twierdzi osoba, która oglądała dokumenty. "
Całość tutaj -> Link | dx dnia 13/07/2011 ·
211395 Komentarzy · 2517 Czytań
·
|
|
Komentarze |
|
dnia 13/07/2011
ups
Pamiętam jak jeszcze na nieboszczce reprezentacji.net był cykl GlashGadału i był tam Michał i padło pytanie czy zostaje w Politechnice na co Kubiak powiedział, że jest na rok, że potem wraca z wypożyczenia i że jeśli Politechnika będzie go chciała znów wypożyczyc to się zastanowi (bo nie chce grac gdzieś gdzie go nie chcą bla bla bla).
W każdym wywiadzie był temat rocznego grania z Polibudą, to nie wiem skąd nagle 2 letni kontrakt. |
dnia 13/07/2011
a sam Michał sprawy komentować nie chce... |
dnia 13/07/2011
I ma rację. |
dnia 13/07/2011
Serku a ja czytając posty na forum strefy coraz bardziej zaczynam się przychylać do tego, że Dolecka ma sporo racji. Z tym Liliputem brzmi jak żart, ale wygląda na to że to prawda Padwa wcale nie miała jego karty tylko właśnie ten Liliput Z tego co pisze pewien zorientowany użytkownik, Kubiak był ciągle gdzieś wypożyczany i tak naprawdę to nie jest powiedziane, że Padwa go też nie wypożyczyła
Nie chce mi się dublować postów, więc polecam wątek o Kubiaku na forum strefy. Może i Dolecka kręci, ale nikt z nas nie widział tych wszystkich dokumentów, więc ja nie zamierzam jej oskarżać, że zmyśla na temat podpisanego kontraktu, wykupionej karty i "listu czystości" otrzymanego od Padwy. |
dnia 13/07/2011
matko z ojcem... co to jest liliput walcz??? |
dnia 13/07/2011
Uczniowski Klub Sportowy "Liliput" w Wałczu |
dnia 13/07/2011
sonriso to taka kurka nieduża no i z Wałcza pewnie . Czeska komedia wymięka przy polskich realiach |
dnia 13/07/2011
Pamietam jak sie niektórzy dziwili wiecznym kontraktom w Bułgarii ale jesli jest to prawda to czy to jest cos innego
Dobrze ze ta afera wybuchła i stała sie tak znana może i ktoś straci ale ktos uporzadkuje ta stajnie Augiasza. |
dnia 13/07/2011
Uczniowski Klub Sportowy "Liliput" w Wałczu
Ciekawe czy rozgrywali jakieś spotkania z uczniowskim LKS-em Guliwer Kielce. |
dnia 13/07/2011
co to jest liliput walcz???
Piękna nazwa. Widać, ze założyciel(e) tego klubu mieli poczucie humoru. Pewnie powstał on przy miejscowym ośrodku kultury "Guliwer"
oświadczenie dzisiejsze: AZS Politechnika Warszawska posiada kartę zawodniczą Michała Kubiaka, ale wykupiła ją z macierzystego klubu zawodnika - Liliputa Wałcz, a nie z Padwy, jak
Faktycznie kuriozalne. Ale przepisy, regulujące wydawanie licencji zawodnikom przez PZPS, pamiętają pewnie jeszcze PRL, bo znajdują się tam takie "kwiatki", jak możliwość zablokowania wyjazdu za granicę zawodnikom odmawiającym gry w reprezentacji. Szczerze mówiąc, niewiele to się pewnie różni od podobnych zapisów na Kubie braci Castro i z tą "stajnią Augiasza" związek coś wreszcie powinien zrobić.
Pani Dolecka może sprzedawać Kubiaka z równym powodzeniem jak Pałac Kultury. I do jednego, i drugiego ma takie same prawa -twierdzi osoba, która oglądała dokumenty
Zwiazek zastrzegł sobie, że pierwszą instancją w razie sporów między klubami, jest zawsze arbitraż PZPS. Dopiero w razie odwołania, można z tym pójśc do sądu. Sprawa na pewno będzie się więc wlec i szczerze mówiąc to Dolecka chyba rzeczywiście ma bardzo małe szanse, żeby sprawę rozstrzygnąć na swoją korzyść. Ale przyznajmy szczerze, że w świetle obowiązujących przepisów, to w zasadzie nikt tych szans by nie miał ( o czym najlepiej świadczy przykład wyciągnięcia z ZAKS-y Kurka przez Skrę w 2008 rok, mimo ważnego kontraktu tego ostatniego), i to niezależnie jakimi dokumentami by dysponował.
Na miejscu Doleckiej, nie walczyłbym więc teraz o Kubiaka, tylko podważył przed sądem zgodność z polskim prawem i prawem UE regulaminu rozgrywek PLS-u. Jesli sam klub nie chce tego robić , to zawsze wystarczy namówić na przykład takiego Ardo Kreeka, żeby wniósł sprawę o to, że regulamin rozgrywek w polskiej lidze, godzi w jego prawo swobodnego podejmowania pracy w krajach Unii Europejskiej. Ponieważ są gotowe eksprtyzy m.in UKIE w tej sprawie ( które już w przeszłości wytykały regulaminowi PLS-u niezgodność z polskim i wspólnotowym prawem pracy) prezes PW, jak dobrze pójdzie, jeszcze przed początkiem rundy rewanżowej będzie mogła u siebie zatrudnić dowolną liczbę siatkarzy z obywatelstwem UE. I skończy się wreszcie stawanie na głowie, żeby koniecznie, z uwagi na obowiązujące limity, zatrzymać w klubie polskiego siatkarza. |
dnia 13/07/2011
bazinie zaraz się na ciebie gromy posypią, bo jak to zakazać limitów ?!
a tak to! wreszcie mielibyśmy to eldorado może, a tak pozostaje naturalizować obcokrajowców. chory kraj z chorymi związkami. |
dnia 13/07/2011
Czegos tu nie rozumiem. W czasie ligi swiatowej Gibie pisano wiek 34, bo 35 dopiero skonczy za pare miesiecy(rocznikowo ma juz 35). Podobnie bylo z wieloma oinnymi siatkarzami. Dlaczego w tym artykule pisza caly czas, ze ma 24 lata, skoro 23 skonczyl dopiero kilka miesiecy temu, a rocznikowo ma wlasnie 23? |
dnia 13/07/2011
ja jestem na tyle skolowana, ze sie nie wypowiem. i ten liliput mnie dodatkowo obezwladnil. od strony prawnej tego nie rozumiem, ale jedno przychodzi do glowy - znowu jakis mlody zawodnik nie potrafil zalatwic sprawy z klubem po dzentelmensku. w pw chyba nawet matczyna postawa prezes doleckiej ("daj buzki, rafal!" nie wyzwala w naszych zawodnikach postawy pelnej szacunku. ciekawa jestem jak to jest naprawde i kto komu liliputem... |
dnia 13/07/2011
- Papiery, które mam, świadczą o tym, ze Michał po roku spędzonym w Padwie był wolnym zawodnikiem. Gdyby był na wypożyczeniu, grałby na certyfikat. Ale on grał "na papiery". Podpisał z nami umowę na dwa lata. Więcej, mam wykupiona kartę zawodnika z jego macierzystego klubu - twierdzi stanowczo Jolanta Dolecka, prezes warszawskiej Politechniki. - Michał wiedział, co podpisuje.
Tyle tylko, że to nie on, a jego manager Andrzej Grzyb złożył podpis na umowie.
- Ja tymi informacjami jestem zaskoczony. Nie mam żadnych wieści od Michała. Czekam na jego maila. Padwa nie ma nic do niego - mówi lakonicznie Grzyb.
GW http://www.sport.pl/siatkowka/1,65101,9941438,PlusLiga__Awantura_o_Kubiaka__Ktos_chce_kogos__zrobic.html |
dnia 13/07/2011
I jeszcze Grzyb wali głupa, no to ja już nie czaje nic ! |
dnia 13/07/2011
Ostatnio o Grzybie jest głosno a to chyba nienajlpiej swiadczy o nim jako menadzerze. Dobry szum byłby jakby jakis hipertransfer zrobił ale to nie o taki szum chodzi |
dnia 13/07/2011
Ktoś kręci na pewno, choćby dlatego, że na kontrakcie zawsze jest podpis zawodnika, także menadżerai prezesa klubu. Ale jakoś najmniej wiarygodną osobą jest dla mnie pani prezes Dolecka. |
dnia 13/07/2011
liliput wałcz-tego jeszcze nie było |
dnia 14/07/2011
Oj,biedna Polibuda,biedna p.Jola!I to w dwójnasób!Nie dość że traci dwóch najlepszych zawodników to jeszcze w taki sposób!Ani jednego ani drugiego nie stac bylo na jakies ludzkie załatwienie sprawy!Zibi to jeszcze sie jakos pokretnie tłumaczył ale Michał to zdaje sie "po angielsku" zwiewa i "Niemca" udaje!Wiem że to też ich finanse ale przecież talent Michała eksplodował tak naprawde dopiero w Polibudzie!I nawet do widzenia?!A sprawia wrażenie naprawde sympatycznego,ulozonego młodzienca.Ale czy jest?A drugi aspekt biedy to ciągłe niestety kłopoty finansowe!Tez slyszalem jak ktos tu pisał(zdaje sie serek) o zaległościach wobec siatkarzy!A po przyjsciu w zeszłym sezonie nowego sponsora miało byc tak pieknie!Warszawa-centrum finansowe Polski a kasy na siatę brak!Ech!Gdybym był bogaty.... |
|
Dodaj komentarz |
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
Oceny |
|
. . |
|
|
Logowanie |
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
- |
|
Shoutbox |
|
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w shoutboksie.
|
|